pobierz

Transkrypt

pobierz
Kolorowa podróż pirata Czerwonobrodego
Pirat Czerwonobrody bardzo lubił słuchać opowieści o przygodach
żeglarzy i odkrywaniu nowych lądów. Najdziwniejsze historie opowiadał dziadek Czerwonobrodego, a najciekawszą okazała się „Legenda
o Czerwonej Wyspie”:
Dawno, dawno temu, gdy ludzie nie wiedzieli o tym, że Ziemia krąży wokół Słońca, na naszą planetę przybyli dziwni goście. Ich statek nie
miał żagli ani kotwicy, za to wyglądał jak wielki czerwony talerz. Wysiadły z niego czerwone stworki, zamachały uszami i zaśpiewały sopranem:
„Przyyybyyyliśmy z czerwonej plaaanety Mars. Lubimyyy was i chcemy
wam dać tooooo!”
Tu dziadek Czerwonobrodego przerywał opowieść i podawał wnukowi butelkę czerwonego soku.
– Tak, tak, mój drogi, Czerwona Wyspa naprawdę istnieje, a na niej ukryte jest źródło zaczarowanego soku, który zapewnia uśmiech i chęć czynienia dobrych uczynków – kończył swą opowieść dziadek.
Pirat Czerwonobrody opłynął morza i oceany, wypatrując legendarnej Czerwonej Wyspy. Widział zielone góry, żółte doliny, niebieskie
papugi i fioletowe smoki. Podziwiał białe jak śnieg chmury, srebrne
delfiny oraz wiszące do góry nogami nietoperze, które były czarne jak
smoła. Próbował nawet dopłynąć swym statkiem do czerwonej planety Mars, ale niestety, okazało się, że aby podróżować po wszechświecie,
10
trzeba mieć specjalny kosmiczny statek.
– Hop, hop! – wołał pirat do wieloryba. – Czy wiesz, gdzie leży Czerwona Wyspa?
Wieloryb robił zdziwioną minę i wypuszczał z siebie fontannę wody.
– Bul, bul... bul, bul... – na tym kończyła się odpowiedź wieloryba.
Poszukiwania Czerwonobrodego trwały dziesięć długich lat. W tym
czasie pirat odwiedził Wyspę Kąsających Komarów, Przylądek Zielonego Groszku oraz Zatokę Zupy Jarzynowej. Poznał Króla Wiatrów i jego
syna Tajfuna oraz jadł kolację z plemieniem Obu Oba. Czasami wzdychał głęboko i patrząc w niebo, szeptał do siebie: „Czy kiedykolwiek
odnajdę Czerwoną Wyspę?”
Pewnego dnia pirat obserwował przez lunetę nocne niebo i spostrzegł, że figlarna gwiazdka puszcza do niego oko. Mrugnął do niej
11
w odpowiedzi, a wtedy z nocnego nieba posypał się świetlisty pył.
– Och! – wyszeptał oczarowany pirat.
Następnego ranka, gdy tylko wyszedł na pokład, zauważył w morzu
coś... czerwonego! Ten dziwny przedmiot unosił się na falach i powoli
oddalał się od statku. Pirat natychmiast wskoczył do wody, a jego głośne chlup! wystraszyło stado śledzi. Przepłynął kilka metrów i po chwili
trzymał w ręce czerwoną butelkę. Kiedy wrócił na okręt, drżącymi rękami wyciągnął z niej korek i zajrzał do środka...
Okazało się, że w butelce znajduje się stara mapa, wskazująca drogę do Czerwonej Wyspy i ukrytego na niej skarbu! Już po trzech dniach
żeglugi na horyzoncie pojawił się czerwony ląd. Pirat tak się ucieszył,
że jego broda, do tej pory pomarańczowa, zrobiła się czerwona jak pomidor! Od tego pamiętnego dnia wszyscy nazywają pirata Czerwonobrodym.
Kamień dobrych życzeń
Na Czerwonej Wyspie mieszkała papuga Dwudziesta Druga. Gdy
wykluła się z jajka, była żółta jak kurczaczek. Pewnego dnia jednak poczerwieniała ze złości. Złościła się z powodu sztormu, narzekała, gdy
wiatr – psotnik dmuchał jej w piórka – lub gdy słońce zaczepiało ją promyczkiem. Denerwowało ją to, że małpki drapią się po plecach, a jeże
nie mogą, bo mają kolce! Kipiała ze złości, gdy widziała uśmiechniętego lwa, bo jej zdaniem lew nie powinien się uśmiechać! Najbardziej
jednak złościło papugę to, że deszcz pada kap, kap, kap, a nie brzdęk
brzdęk, brzdęk! Tego naprawdę nie mogła znieść!
W złości postanowiła wykraść Piratowi Czerwonobrodemu magiczny kamień, który spełnia życzenia. Zakradła się nocą i porwała kamień
ukryty w drewnianej szkatułce. Usiadła w gnieździe na rozłożystej palmie i położyła kamień przed swoim dziobem.
– Życzę sobie, żeby wiatr – psotnik raz na zawsze został zamknięty
w beczce z kiszoną kapustą! – powiedziała.
Kamień na to nic nie odpowiedział.
– Życzę sobie, żeby deszcz był suchy jak makaron spaghetti przed ugotowaniem!
Kamień dalej nic nie odpowiedział.
1. Jakie krainy widział pirat, pływając po morzach i oceanach?
2. Jakie zwierzęta spotkał po drodze?
3. Na jaki kolor zmieniła się pomarańczowa broda pirata?
4. Kto opowiadał piratowi legendę o Czerwonej Wyspie?
5. Dlaczego Czerwonobrodemu nie udało się dopłynąć do planety Mars?
Propozycje wspólnych zabaw – Spróbujcie wykonać mapę podróży Pirata Czerwonobrodego. Na niej zaznaczcie wszystko to, co widział pirat (zielone góry,
żółte doliny, niebieskie papugi i fioletowe smoki); co podziwiał (białe jak śnieg
chmury, srebrne delfiny oraz wiszące do góry nogami nietoperze, które były
czarne jak smoła). Teraz możecie papierową łódeczką przemierzyć na mapie
trasę, jaką przebył Pirat Czerwonobrody.
12
13