Połączenie elektroenergetyczne Widełki-Chmielnicka
Transkrypt
Połączenie elektroenergetyczne Widełki-Chmielnicka
Połączenie elektroenergetyczne Widełki–Chmielnicka Autor: Mariusz Ruszel - doktorant Katedry Europy Środkowo-Wschodniej Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politologicznych Uniwersytetu Łódzkiego, ekspert Fundacji im. K. Pułaskiego oraz Instytutu Kościuszki. („Karpacki Przegląd Gospodarczy) Linia elektroenergetyczna wysokiego napięcia 750 kV jest nieużywana od 1993 r. Nasuwa się pytanie, w czym interesie byłoby uruchomienie połączenia, a także jakie są potencjalne korzyści i zagrożenia związane z eksploatacją linii elektroenergetycznej. Połączenie elektroenergetyczne do Widełki k. Rzeszowa z Elektrowni Jądrowej Chmielnicka1 na Ukrainie mogłoby dostarczać do Polski tanią energię elektryczną. Współpraca rosyjsko-ukraińska Ostatnie deklaracje polityczne Ukrainy wskazują, że w perspektywie 2030 r. nastąpi wzrost mocy reaktorów jądrowych z 14 000 MW do niecałych 30 000 MW2. Gabinet Ministrów Ukrainy planuje do końca sierpnia 2011 r. dokonać rewizji projektu Strategii energetycznej Ukrainy do 2030 r. Z jednej strony według gazety „Kommiersant” zasadniczym wyzwaniem gospodarki ukraińskiej jest wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną, który ma być przede wszystkim zaspokojony alternatywnymi źródła gazu, zaś w mniejszym stopniu rozwojem elektrowni jądrowych i odnawialnych źródeł energii3. Z drugiej strony pomimo katastrofy w Japonii w marcu 2011 r. podważającej pełne bezpieczeństwo reaktorów jądrowych, Mikoła Azarow premier Ukrainy oznajmił w kwietniu 2011 r., że „Ukraina nie ma żadnej alternatywy dla energetyki jądrowej i tylko bogate kraje stać na rozważania, czy by nie zamknąć elektrowni atomowych”4. Wraz z tą deklaracją polityczną ożywiła się współpraca w tym zakresie z Rosją. Już na początku 2009 r. ukraiński rząd zatwierdził budowę dwóch nowych reaktorów w Elektrowni Jądrowej Chmielnicka, która obecnie składa się z dwóch reaktorów typu WWER-1000. 8 czerwca 2010 r. rosyjska firma Rosatom podpisała z Ukrainą umowę na budowę dwóch reaktorów, którą w 85% sfinansują rosyjskie kredyty (koszt budowy to około 5-6 mld dolarów). Można przypuszczać, że będzie to transakcja wiązana umożliwiająca Ukrainie zdobycie udziałów w Międzynarodowym Centrum Wzbogacania Uranu. W interesie Rosji jest doprowadzenie do bliższej integracji z Ukrainą w obszarze 1 Można spotkać się również z pisownią Elektrownia Jądrowa Chmielnicki. W niniejszym tekście przyjęto wersję Elektrownia Jądrowa Chmielnicka. 2 P. Kuspys, Nowy sojusz atomowy Rosji i Ukrainy,[Online], dostępne: http://www.stosunkimiedzynarodowe.info/artykul,775,Nowy_sojusz_atomowy_Rosji_i_Ukrainy_ 15.07.2011 r. 3 Rewizja ukraińskiej strategii energetycznej, [Online], dostępne: http://www.portal.arcana.pl/Rewizjaukrainskiej-strategii-energetycznej,880.html 15.07.2011 r. 4 Japońska katastrofa nuklearna ożywiła debatę na temat energetyki jądrowej, [Online], dostępne: http://sigma.nowyekran.pl/post/12143,japonska-katastrofa-nuklearna-ozywila-debate-na-temat-energetykijadrowej 26.07.2011 r. 1 energetyki jądrowej, a także wspieranie rozwoju tych elektrowni, gdyż głównym dostawcą paliwa jądrowego na Ukrainę jest rosyjska firma TWEL. Konflikt interesów oligarchów Zaangażowanie Rosji w budowę reaktorów Elektrowni Jądrowej Chmielnicka jednoznacznie wskazuje, że w interesie rosyjskich i ukraińskich oligarchów jest eksport energii elektrycznej na Zachód. Naturalnym kierunkiem wydaje się Polska, zaś infrastrukturą połączenie elektroenergetyczne 750 kV Widełka-Chmielnicka o mocy 1300 MW. Pytanie, czy pomiędzy oligarchami nie dochodzi do wzajemnej rywalizacji o dostęp do połączenia elektroenergetycznego? Z jednej strony zainteresowani dostępem mogą być rosyjscy oligarchowie, z drugiej strony eksportem prądu do Polski już w 2008 r. była Donbaska Kompania Paliwowo-Energetyczna najbogatszego ukraińskiego oligarchy Rinata Achmetowa. Zapewne w interesie rosyjskich bądź ukraińskich oligarchów będzie utworzenie w Polsce spółki, która sprzedawałaby przesyłany prąd. Z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Polska powinna posiadać pakiet kontrolny w tego typu podmiocie. Należy zaznaczyć, że możliwe jest utworzenie połączenia jednotorowego asynchronicznego. Takie połączenie mogłoby powstać w perspektywie 4 lat do 2015 r. Niezbędna byłaby wówczas modernizacja połączenia, która jednak byłaby tańsza niż budowa nowej linii. Zapewne uruchomienie połączenia byłoby okazją dla niektórych sił politycznych w Kijowie na synchronizację systemów elektroenergetycznych UE oraz Ukrainy. Korzyści Poprzez połączenie elektroenergetyczne Widełki–Chmielnicka może dostarczać po konkurencyjnych cenach energię elektryczną do Polski produkowaną w elektrowni jądrowej na Ukrainie. Zainteresowany tanim prądem będzie polski energochłonny przemysł. Energia wytworzona w Polsce głównie z węgla obarczona opłatami związanymi z emisją dwutlenku węgla będzie coraz mniej konkurencyjna wobec ukraińskiej. Szacuje się, że MWh sprowadzona z Ukrainy będzie kosztowała około 140 zł, zaś MWh wyprodukowana w Polsce blisko 210 zł (dane za 2010 r.)5. W związku z powyższym presja polskiego biznesu branży energochłonnej będzie coraz większa. Tańsza energia elektryczna mogłaby wpływać na decyzje inwestycyjne związane z lokalizacją nowych zakładów na terytorium Polski. Zagrożenia Kontraktowanie energii elektrycznej z elektrowni jądrowej na Ukrainie, która rozbudowana jest przez Rosję, stwarza ryzyko wykorzystania przez Kreml dostaw prądu jako instrumentu 5 J. Piszczatowska, Spółki przemysłowe chcą prądu z Ukrainy, [Online], dostępne: http://www.parkiet.com/artykul/7,822068_Spolki_przemyslowe_chca_pradu_z_Ukrainy_.html 25.07.2011 r. 2 politycznego. Federacja Rosyjska wielokrotnie udowodniła już, że dostawy ropy naftowej bądź gazu ziemnego stanowić mogą instrument presji politycznej. Z punktu widzenia bezpieczeństwa publicznego państwa dostawy energii elektrycznej mają znaczenie strategiczne. Jakiekolwiek przerwy w dostawach mogłyby wpływać na bezpieczeństwo publiczne państwa oraz obniżenie konkurencyjności polskiego przemysłu. Tańsza energia elektryczna z Ukrainy na polskim rynku oznacza wzrost konkurencyjności dla krajowych potentatów energii elektrycznej. W perspektywie czasu mogłoby to być korzystne dla obywatela, gdyż ceny energii elektrycznej by spadły, lecz mniej korzystne dla spółek Skarbu Państwa, które miałby mniejsze dochody na rzecz zagranicznych dostawców energii. . Rysunek 1. Blok nr 1 Elektrowni Jądrowej Chmielnicka. Źródło: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Khmelnytskyi_Nuclear_Power_Plant_Unit_No.jpg 22.07.2011 r. Z pewnością energia elektryczna produkowana w Elektrowni Jądrowej Chmielnicka na Ukrainie będzie dużo tańsza, aniżeli energia produkowana w Polsce. Najbardziej zainteresowane kupnem taniej energii elektrycznej byłyby zakłady przemysłowe dążące do obniżenia kosztów produkcji oraz zwiększenia konkurencyjności swoich produktów na europejskim rynku. Niemniej jednak wszelkie działania w tym zakresie wymagają gruntownej analizy ze względu na potencjalne zagrożenia wynikające z uzależnienia od importu energii elektrycznej dla bezpieczeństwa publicznego państwa. Lipiec 2011 r. 3