NEWSLETTER - Wierzbicki Adwokaci i Radcowie Prawni
Transkrypt
NEWSLETTER - Wierzbicki Adwokaci i Radcowie Prawni
NEWSLETTER Luty 2016 Odpowiedzialność gwaranta z tytułu umowy o świadczenie przez osobę trzecią Chcielibyśmy poinformować Państwa o ciekawej sprawie, z rozstrzygnięciem której zmierzył się Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Jej przedmiotem było ustalenie, czy w sytuacji sprzedaży udziałów spółki, ustępujący prezes może złożyć skuteczne zapewnienie, że członkowie jego najbliższej rodziny powstrzymają się od prowadzenia działalności konkurencyjnej (wyrok z dnia 7 sierpnia 2013 roku, sygn. akt V ACa 295/13). Gdański sąd stwierdził, że nie. I. Komentowany wyrok odnosił się do zapisu znajdującego się w umowie zbycia udziałów spółki produkującej osłonki do mięs. Na jego mocy, kupujący (spółka A) pragnął zagwarantować sobie, że zarówno ustępujący prezes, jak i członkowie jego rodziny – żona i syn – w okresie trzech lat od podpisania umowy nie podejmą działalności konkurencyjnej w stosunku do działalności spółki. Jednakże, w niespełna dwa miesiące od zbycia udziałów, rodzina prezesa rozpoczęła działalność w zakresie produkcji osłonek – małżonka prezesa w charakterze większościowego udziałowca nowopowstałej spółki B, zaś syn jako prezes jej jednoosobowego zarządu. Wobec zaistniałej sytuacji spółka A wniosła o zasądzenie od pozwanego prezesa kwoty 250.000 zł, która miała stanowić wysokość utraconego dochodu spółki A, ze względu na konkurencyjną działalność spółki B. II. Sąd Okręgowy rozpoznający sprawę w pierwszej instancji stwierdził, że strony umowy zbycia udziałów odmiennie interpretowały i rozumiały treść postanowienia o zakazie konkurencji. Spółka A uznawała ten zapis jako gwarancję powstrzymania się przez prezesa, jego małżonkę, zstępnych oraz wszelkie podmioty, w których mieliby oni udziały od jakiejkolwiek działalności konkurencyjnej. Pozwany natomiast, licząc na dalsze zatrudnienie w spółce A, bagatelizował zapis. Nie otrzymawszy jednakże wynagrodzenia za zakaz konkurencji uznał z czasem, że bezpośrednio dotyczy on jedynie jego działalności. W związku z zaistniałą sytuacją, Sąd musiał ocenić, czy zobowiązanie którego podjął się pozwany, stanowi przyrzeczenie spełnienia świadczenia przez osobę trzecią (art. 391 k.c.) czy też była to swoistego rodzaju umowa gwarancyjna (art. 353¹ k.c.). W opinii Sądu, dla zaistnienia odpowiedzialności przewidzianej w art. 391 k.c. wymagane jest istnienie stosunku obligacyjnego pomiędzy osobą trzecią a wierzycielem przyrzekającym. Na gruncie komentowanej sprawy oznaczało to, że złożone tel. + 48 22 378 26 14 fax + 48 22 213 88 04 [email protected] www.warp.com.pl NIP 521-36-00-318 REGON 142214679 Wierzbicki Adwokaci i Radcowie Prawni Sp. k. Adgar Plaza ul. Postępu 17 B 02-676 Warszawa przez prezesa zapewnienie byłoby skuteczne, gdyby zarówno jego żona jak i syn zobowiązaliby się względem bądź spółki A bądź niego samego, że nie podejmą działań konkurencyjnych. Jednakże, z uwagi na fakt, że zapewnienie to złożył spółce A prezes w imieniu swoich bliskich, wspomniany stosunek obligacyjny nie powstał. Z tego względu, nie można było egzekwować odpowiedzialności prezesa na podstawie art. 391 k.c. Sąd rozważył również czy zapewnienie złożone przez prezesa nie posiadało charakteru umowy gwarancyjnej, która obejmowałaby ryzyko inne niż niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Treść art. 353¹ k.c. stanowi, że strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Z tego względu zawarcie umowy gwarancyjnej obejmującej inne ryzyko niż niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania, winno precyzować w umowie granice tego ryzyka. W przedmiotowej sprawie sąd w pierwszej kolejności postanowił stwierdzić czy pozwany prezes przyjął na siebie ryzyko odpowiedzialności za zachowanie się osób trzecich oraz, czy takie zobowiązanie w ogóle było możliwe do spełnienia. W opinii sądu prezes nie miał realnej możliwości wpłynięcia na zachowanie zarówno swoich bliskich, jak i innych podmiotów z nimi powiązanymi i z tego względu wykonanie takiego zobowiązania było niemożliwe do spełnienia. Z wymienionych przyczyn, Sąd Okręgowy oddalił powództwo spółki A. III. Od powyższego rozstrzygnięcia powodowa spółka złożyła apelację, w której zarzuciła wyrokowi m.in. błędne przyjęcie, że zawarcie umowy gwarantującej określone zachowanie się osób trzecich stanowi zobowiązanie do świadczenia niemożliwego, a w konsekwencji dotknięte jest nieważnością. Z tak zgłoszonym zarzutem zgodził się Sąd Apelacyjny. Stwierdził, że przyrzeczenie poczynione przez gwaranta nie może być w ogóle rozważane w kategoriach świadczenia niemożliwego. W każdym przypadku, gdy gwarant składa przyrzeczenie, że osoba trzecia zaciągnie określone zobowiązanie lub spełni określone świadczenie, przyjmuje na siebie odpowiedzialność za zachowanie tej osoby. Sąd zaznaczył również, że często zdarza się, że gwarant nie ma wpływu na zachowanie się osoby trzeciej. Jednakże jego świadczenie w takim wypadku nie jest niemożliwe, gdyż staje się on odpowiedzialny za szkodę. Czym innym jest natomiast złożenie przyrzeczenia, że określona osoba zaciągnie zobowiązanie bądź spełni określone świadczenie, które to przyrzeczenie w ogóle nie stanowi samo w sobie świadczenia. Pomimo jednak wskazanego uchybienia, Sąd Apelacyjny uznał, że nie ma ono istotnego wpływu na ostateczne rozstrzygnięcie, gdyż oddalenie apelacji spółki A znajduje swoje podstawy w prawidłowo zastosowanym przepisie art. 391 k.c. Aby powstała odpowiedzialność po stronie prezesa konieczne było zaistnienie wspomnianego już stosunku obligacyjnego pomiędzy jego rodziną w powodową spółką, a taki stosunek w komentowanej sprawie nie powstał. ***** 2