Czarna skrzynka dla górnictwa

Transkrypt

Czarna skrzynka dla górnictwa
Czarna skrzynka dla górnictwa
Utworzono: czwartek, 12 czerwca 2014
Autor: Kajetan Berezowski
Źródło: Trybuna Górnicza
Czarna skrzynka kojarzona jest przeważnie z lotnictwem. Jest to urządzenie rejestrujące parametry samolotu w celu
ustalenia przyczyn nienormalnego zachowania urządzeń zainstalowanych na jego pokładzie. Teraz czarne skrzynki
stosowane będą również w górnictwie. Mają zapewnić jeszcze większe bezpieczeństwo pracy i demaskować tych, którzy
igrają z ludzkim życiem i zdrowiem.
Urządzenie nosi nazwę autonomiczny zespół rejestracyjno-pomiarowy (AZRP). Jego zadaniem będzie pomiar stężeń takich gazów,
jak metan, siarkowodór, tlenek węgla, dwutlenek węgla, a także prędkości przepływu powietrza. Zarejestrowane dane będą służyć
inspektorom nadzoru górniczego do prowadzenia porównań ze wskazaniami czujników kopalnianych.
Mocna broń w rękach WUG
– Jeszcze 6 lat temu organy górnicze nie były wyposażone w żadne przyrządy pomiarowe, dzięki którym można by dokonywać
niezależnych pomiarów. Kolejne katastrofy górnicze, zdarzenia i analiza sytuacji w kopalniach węgla kamiennego i nie tylko,
zmusiły nas do pomyślenia o zupełnie innej jakości pracy nadzoru górniczego – zauważył Piotr Litwa, wojewoda śląski, były prezes
Wyższego Urzędu Górniczego.
Górnicza czarna skrzynka to właśnie jego pomysł. Teraz w rękach inspektorów nadzoru górniczego pojawiła się mocna broń. Na jej
użycie pozwala znowelizowana ustawa Prawo geologiczne i górnicze, która weszła w życie 1 stycznia 2012 r., rozszerzając
kompetencje nadzoru górniczego. Pracownicy nadzoru uzyskali m.in. prawo do prowadzenia różnego rodzaju pomiarów i badań w
wyrobiskach dołowych, zarówno za pomocą przyrządów przenośnych, jak i stacjonarnych.
– Wyniki pomiarów gazów kopalnianych, gromadzone przez czujniki zabudowane w AZRP, będą służyły do prewencji wypadkowej,
a nie tylko do ewentualnych zaleceń i ustalania przyczyn katastrof. Zapewnią inspektorom nadzoru górniczego możliwość
porównywania wskazań czujników kopalnianych ze wskazaniami czujników w górniczej czarnej skrzynce. Na pewno ukróci to
pokusę i proceder kreowania atmosfery w wyrobiskach pod zadania produkcyjne oraz zakończy pojawiające się spory o
fałszowanie odczytów pomiarowych – wskazuje Mirosław Koziura, wiceprezes WUG.
Pięć rejonów szczególnego zagrożenia
Dostęp do pomiarów wykonanych przez czarne skrzynki będą mieli tylko upoważnieni pracownicy Okręgowych Urzędów
Górniczych. Jeszcze w czerwcu zostaną one zamontowane w wytypowanych przez nadzór górniczy 5 rejonach szczególnego
zagrożenia: w należącej do Kompanii Węglowej kopalni Sośnica-Makoszowy ruch Sośnica, kopalniach KHW Wujek ruch Śląsk
oraz Murcki-Staszic ruch Staszic, kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie należącej do JSW, a także w zakładzie
Polkowice-Sieroszowice KGHM Polska Miedź.
Nowoczesny sprzęt wykonany został przez konsorcjum ITI EMAG i spółkę Sevitel, będącą częścią Centrum
Naukowo-Przemysłowego EMAG. Wyższy Urząd Górniczy zakupił skrzynki ze środków własnych oraz Narodowego Funduszu
Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Będą one zabudowywane wielokrotnie i przenoszone w różne miejsca, ponieważ rejony
szczególnie niebezpieczne zmieniają się wraz z eksploatacją górniczą.

Podobne dokumenty