przedszkolne ploteczki krzysia i haneczki
Transkrypt
przedszkolne ploteczki krzysia i haneczki
PRZEDSZKOLNE PLOTECZKI KRZYSIA I HANECZKI PUBLICZNE PRZEDSZKOLE W MALCZYCACH KWIECIEN 2014/8 KOCHANI RODZICE Serdecznie witamy w marcowym numerze naszego pisemka. Składamy serdeczne życzenia z okazji nadchodzących Świąt Wielkanocnych. Dzielimy się nadzieją i radością ze zbliżającej się wiosny, która przyniesie nowe siły, energię , zapał do pracy oraz interesujące pomysły na ciekawe zajęcia i zabawy z naszymi dzieciakami. W realizacji tych zadań pomogą nam i Państwu artykuły i porady zamieszczone w naszej gazetce. Cukrowy baranek – Ewa Szelburg – Zarembina Cukrowy baranek Ma złociste różki. Pilnuje pisanek na łące z rzeżuszki. A gdy nikt nie patrzy, chorągiewką buja i cichutko meczy święte „Alleluja”. PAMIĘTAJMY !!! Dzieci są motorem, lecz rodzice kierownicą. Benjamin Spock Dzieci uczą się o wiele więcej, obserwując nas, niż słuchając. Pino Pellegrino Dzisiejsze nieśmiałe dziecko , to to , z którego wczoraj się śmialiśmy. Dzisiejsze okrutne dziecko, to to, które wczoraj biliśmy. Dzisiejsze dziecko, które oszukuje, to to, w które wczoraj nie wierzyliśmy. Dzisiejsze zbuntowane dziecko, to to, nad którym się wczoraj znęcaliśmy. Dzisiejsze zakochane dziecko, to to, które wczoraj pieściliśmy. Dzisiejsze roztropne dziecko, to to, któremu wczoraj dodawaliśmy otuchy. Dzisiejsze serdeczne dziecko, to to, któremu wczoraj okazywaliśmy miłość. Dzisiejsze mądre dziecko, to to, które wczoraj wychowaliśmy. Dzisiejsze wyrozumiałe dziecko, to to, któremu wczoraj przebaczyliśmy. Dzisiejszy człowiek, który żyje miłością i pięknem, to dziecko, które wczoraj żyło radością. Ronald Russel ***************************************************************************Sztuka w życiu przedszkolaka. Jak muzyka, taniec, teatr wpływają na rozwój dziecka Okazuje się, że dzieci zachęcane do rozwijania i wyrażania się w muzyce, tańcu, rysowaniu, malowaniu i działaniach parateatralnych – lepiej się uczą w szkole i łatwiej przyswajają wiedzę. Nie powinno to nikogo dziwić. Człowiek grał i tańczył, zanim nauczył się mówić. Tańcem i grą na prostych instrumentach modlił się do swoich bogów. Taniec i muzyka towarzyszyły mu we wszystkich ważnych momentach życia. Wyrażał nimi miłość do ukochanych osób, radość z powodu narodzin dziecka i smutek po odejściu kogoś bliskiego. Swoimi rysunkami zaklinał strach i zły los, prosił o powodzenie w łowach, mówił, że jest szczęśliwy lub smutny. Działania artystyczne są naturalnym środkiem ludzkiej ekspresji. Usuwanie ich w cień pracy i nauki jest działaniem nienaturalnym, okaleczającym człowieka. Oto kilka propozycji, jak można zachęcić dziecko do wyrażania siebie poprzez sztukę. •Śpiewaj z dzieckiem – podczas wykonywania różnych prac domowych, w samochodzie, na wycieczce. •Miej zawsze pod ręką kartkę papieru i kilka kredek. Kiedy dziecko nudzi się, np. w poczekalni u lekarza czy w korku samochodowym, zawsze może porysować. Tematów do prac mu nie zabraknie. Narysuje to, co właśnie widzi. •Wyszukaj w gazecie oferty wydarzeń artystycznych adresowanych do dzieci: przedstawień teatralnych, wystaw, koncertów. •Oglądajcie w telewizji i słuchajcie w radiu programów poświęconych sztuce. Rozmawiajcie o nich. Później dziecko może samo spróbować naśladować artystów. •Odwiedźcie muzeum. W trakcie zwiedzania opowiadaj dziecku o przedmiotach, które widzi: do czego kiedyś służyły, jak żyli dawniej ludzie, jak pracowali, jak się ubierali, jakie były ich domy. •Wybierzcie się do biblioteki i obejrzyjcie albumy poświęcone sztuce. •Bawcie się w teatr. Przedstawienie z przebieraniem się lub zorganizowanie teatrzyku kukiełkowego to znakomity sposób na zorganizowanie zabawy podczas wizyty kolegów twojego dziecka w waszym domu. •Tańczcie i gimnastykujcie się przy muzyce. Nie musi to od razu być taniec klasyczny. Wystarczy, że będziecie poruszać się w takt muzyki. To znakomity sposób na zdrowy ruch – także na świeżym powietrzu, wyrabianie zgrabnej sylwetki i rozwijanie poczucia rytmu. Pokaż dziecku, jak różnorodny, bogaty i fascynujący jest świat muzyki. Otwórz mu drogę do tej niepowtarzalnej satysfakcji. Zacznij tak: •Słuchajcie muzyki dla przyjemności. Niech towarzyszy wam w codziennych zajęciach; gdy jedziecie samochodem, przygotowujecie posiłki, szykujecie się do spania lub ucinacie sobie poobiednią sjestę. Postaraj się tak dobierać słuchaną muzykę, by dziecko oswoiło się z jej różnymi stylami. •Ruszajcie się w rytm muzyki. Zarówno ruch na świeżym powietrzu, jak i ćwiczenia w domu zawsze przynoszą więcej satysfakcji, jeśli są rytmiczne. Dodatkowej frajdy dostarczą dziecku rekwizyty, np. szarfa, którą będzie rozwijać. •Zwracaj uwagę na tempo. Jedne utwory muzyczne napisane zostały w szybkim tempie, inne w wolnym. Ale często zdarza się, że w obrębie jednego utworu tempo zmienia się kilkakrotnie np. od wolnego, przez średnie po szybkie. Możliwości kombinacji jest wiele. Kiedy słuchacie wspólnie muzyki, pytaj dziecko, czy ten fragment ma szybkie czy wolne tempo. Poproś je, by uważnie posłuchało, śledząc zmiany tempa i mówiło ci, co zaobserwowało. •Uczcie się rozróżniać tonacje muzyki. Dźwięki oscylują między tonami wysokimi i niskimi. Najłatwiej nauczyć się tego, śpiewając znane piosenki różnymi głosami, np. w piosence „Kaczor Donald farmę miał” zmieniacie wysokość i tembr głosu, zależnie od tego, jakie zwierzę imitujecie. Namów dziecko, by samo spróbowało śpiewać w taki charakterystyczny sposób. "Rodzice i przedszkole" nr 5 (27) Wielkanocne zagadki dla mądrali Choć już Święta blisko wiatr na dworze dmucha. Na talerzu, w domu kiełkuje /rzeżucha/ Zagląda ciekawie przez okienko – słonko. Bo też chce zobaczyć koszyk ze /święconką/ Pisanki W wielkanocnym koszyczku leżeć będą sobie. Zanim je tam włożę, ślicznie je ozdobię. Święta! Święta nadeszły! Wstawajmy! Już rano! Podzielimy się jajeczkiem, bo dziś przecież.../Wielkanoc/ Tyle w koszyczku leży pisanek! A pośród nich słodki.../baranek/ Baba wielkanocna Na wielkanocnym stole to ona króluje. Polana słodkim lukrem i gościom smakuje. *************************************************************************** Wędrujące jajko Jajko jest okrągłe, wszyscy o tym chyba dobrze wiecie. Toczyło się zatem spokojnie po świecie. Trafiło przypadkiem do kurzego gniazda. Miało tam warunki, jak niejedna gwiazda. Pod piórami było mu ciepło i bardzo wygodnie. Jajo mogło spędzić tam czas bardzo godnie. Jednak jajko ciągle się wierciło, było niesforne. Próżne były kury starania, by wychować je na pokorne. Jajko chciało przeżyć jakąś wielką przygodę, Wybrać się gdzieś daleko, za wielką wodę. Ukradkiem wtoczyło się na stojący w porcie statek. Na jego pokładzie były kulki leżące obok armatek. W kształcie były podobne do naszego jajka. Z tego powodu mogła się skończyć nasz bajka, Bo marynarze jajko do armatki załadowali. Na horyzoncie dostrzegli statek, którego bardzo się bali. Być może dlatego, że sterowali nim straszni piraci. Kapitan statku, bojąc się, że swój towar straci, Nakazał wystrzelić dla ostrzeżenia strzałem do wody. Właśnie takie na pokonanie piratów często stosował metody. Jajko z hukiem wyleciało z armatki, jednak nie trafiło w statek piracki. Lecz wpadło do wody, tam pochłonął je nurt morski. Leżałoby pewnie na dnie do dzisiaj, gdyby nie ośmiornica. Uwielbiała ona grać w piłkę, ona jedna przeciw rybom, a była ich cała ławica. W kopaniu piłki liczą się nogi, których ryby nie miały. Nic więc dziwnego, że z ośmiornicą do zera przegrały. By uczcić zwycięstwo ośmiornica mocno kopnęła piłkę, za którą robiło nasze jajko. Popłynęła daleko, ale i tam nowy właściciel znalazł się prędko. Właśnie obok przepływał wieloryb bardzo stary, Znany był z tego, że umiał robić niezwykłe czary. Wodę połykał i przez dziurę na grzbiecie fontannę z niej robił. Połknął też jajko, ale wcale go nie zjadł, z wodą do góry je wybił. Widziała to wszystko przelatująca tam mewa, chwyciła jajko w swoje szpony. Ptak takim darem, otrzymanym z morza był trochę zaskoczony. Wylądował na plaży, chciał obejrzeć zdobycz, którą został uraczony. Szybko dostrzegł go lisek, który jajkiem też się zainteresował. Mewę przegoni, wykopał norkę i tam jajko schował. Myślał, że przechytrzy wszystkich, że jajko tylko dla siebie będzie miał. Podejrzał go jednak zajączek, który z liskiem raczej się nie kolegował. Ukradkiem jajko wykopał, a w to miejsce kamień zakopał. A że zajączek przez dzieci był lubiany, znalezione jajko tobie podarował. Profil autora: naszebajki Mini pizza dla naszych dzieci Pizza to bardzo fajne danie, ponieważ świetnie sprawdza się zarówno jako przekąska na imprezy, jak i na szybki, niewymagający obiad. Nawet dzieci ją uwielbiają i nie trzeba ich w żaden specjalny sposób przekonywać do tego posiłku. Moją dzisiejszą wersję pizzy można zabrać ze sobą również na piknik czy jako drugie śniadanie do pracy, ponieważ jest to pizza-miniaturka. Zapraszam na mini pizze, czyli bardzo chrupiąca, warzywną przekąskę. Można przygotować więcej porcji, a resztę zamrozić i w kilka minut przygotować, kiedy odwiedzą nas niespodziewani goście. Mini pizze z ananasem, papryką, oliwką, kukurydzą i mozzarellą (składniki wystarczą na przygotowanie 9 mini pizz): Ciasto do mini pizz: • • • • • mąka pszenna - 2 szklanki woda - ¾ szklanki drożdże - 15g sól - ¼ łyżeczki cukier - ¼ łyżeczki Sos do pizzy: • • • • pomidor - 1 sztuka (bardzo dojrzały) czosnek - 1 ząbek bazylia - 4 listki sól - do smaku Składniki na pizzę: • • • • • mozzarella mini firmy- 100 g ananas - 2 plastry papryka - ½ sztuki zielone oliwki - 10 sztuk kukurydza - 3 łyżki Przygotowanie: 1. Przygotowanie ciasta: wszystkie składniki (mąkę, letnią wodę, drożdże, sól i cukier) zagniatam na gładkie ciasto i odstawiam do wyrośnięcia na około 30 minut. 2. Przygotowanie sosu: pomidora obieram ze skórki i miksuję razem z czosnkiem i przyprawami. 3. Kiedy już ciasto wyrośnie, dzielę je na 9 równych porcji (przydaje się waga) i wałkuję, formując koła o średnicy około 10 cm. 4. Na każdą mini pizzę nakładam łyżeczkę sosu pomidorowego, następnie pokrojoną w plasterki mozzarellę i resztę składników, czyli paprykę pokrojoną w kostkę, ananasa, oliwki pokrojone w plastry i kukurydzę. 5. Pizzerki odstawiam do ponownego wyrośnięcia na około 15 minut. Po tym czasie piekę je przez 15 minut w piekarniku nagrzanym do 180°C. Autor: Kinga Kręciwilk Kokosowa owsianka z suszonymi wiśniami • • Poziom trudności: łatwe Ilość osób: dla 4 osób Kokosowa owsianka z suszonymi wiśniami - składniki: • • • • • • • 1.5 szklanki drobnych płatków owsianych 200-400 ml mleka kokosowego 2 czubate łyżki wiórków kokosowych 1/3 laski wanilii 1/4 łyżeczki mielonego cynamonu 2 łyżki ksylitolu lub innej substancji słodzącej 2 duże garście suszonych wiśni lub ulubionych suszonych owoców Kokosowa owsianka z suszonymi wiśniami - sposób przygotowania: Do sporego rondla wlewamy mleko kokosowe i uzupełniamy wodą tak, aby otrzymać 1 litr płynu. Wrzucamy laskę wanilii i wsypujemy cynamon. Całość doprowadzamy do wrzenia, wsypujemy płatki i wiórki, dokładnie mieszamy. Zmniejszamy ogień do minimum, gotujemy pod przykryciem aż płatki dobrze zmiękną i wchłoną większość płynu, ok. 20-25 minut. Dodajemy suszone wiśnie i ksylitol, mieszamy, wyłączamy kuchenkę i zostawiamy na ciepłej płycie do wystudzenia. Przed podaniem wyjmujemy wanilię. Polecam!