Grażyna Ancyparowicz Charakterystyka i segmenty rynku

Transkrypt

Grażyna Ancyparowicz Charakterystyka i segmenty rynku
Grażyna Ancyparowicz
Charakterystyka i segmenty rynku finansowego
Rynek finansowy jest to miejsce, gdzie obraca się – w celach zarobkowych bądź
spekulacyjnych – gotówką i aktywami (instrumentami) finansowymi, które nie są pieniądzem,
ale można je traktować jako swoisty substytut pieniądza. Jeśli transakcje te mają krótki
horyzont czasowy (umownie – nie przekraczający jednego roku) mówimy o rynku
pieniężnym. Odpłatnie pozyskuje się tam środki finansowe, które umożliwiają utrzymanie
bieżącej płynności finansowej, czyli zdolności do terminowego regulowania wszelkich
zobowiązań wobec kontrahentów. Podmioty gospodarcze sięgają zazwyczaj po kredyt w
rachunku bieżącym lub rewolwingowy (obrotowy), rzadziej wystawiają weksle i inne
krótkoterminowe papiery dłużne. Osoby fizyczne posiadające rachunek oszczędnościoworozliczeniowy mogą doraźnie korzystać z prawa do debetu na koncie bądź kredytu
odnawialnego. Jeśli takiego rachunku nie mają, są skazane na lichwiarsko oprocentowane
chwilówki badź pożyczki pod zastaw ruchomości. Transakcje długoterminowe (umownie –
zawierane na okres dłuższy niż rok) realizuje się na rynku kapitałowym, częściowo w formie
wieloletnich kredytów, emisji obligacji oraz w operacjach papierami wartościowymi i
instrumentami pochodnymi.
Przez rynek kapitałowy rozumie się ogół transakcji kupna-sprzedaży, których
przedmiotem są instrumenty finansowe o okresie wykupu dłuższym od roku. Rynek
kapitałowy kreuje zasoby finansowe, pomnaża ich wartość, dzięki czemu mogą być
prowadzone w sferze realnej długofalowe inwestycje i projekty rozwojowe. Rynek ten dzieli
się na rynek pierwotny i wtórny. Rynek pierwotny to ta część rynku kapitałowego, gdzie
dokonuje się sprzedaży papierów wartościowych nowo wyemitowanych przez uprawnione
podmioty gospodarcze, chcące powiększyć swoje zasoby kapitałowe, inwestorom, którzy
angażują swoje środki finansowe w przekonaniu, iż zakup tych papierów jest korzystniejszą
lokatą niż inne możliwości oszczędzania. Podstawowy składnik ryzyka inwestowania na
rynku kapitałowym wynika z istnienia ryzyka rynkowego, zwanego też systematycznym,
którego nie da się do końca wyeliminować, gdyż łączy się ono z określoną sytuacją
gospodarczą, która podlega ustawicznym zmianom.
Poczynając od lat 80. XX wieku rynek kapitałowy coraz bardziej alienuje się
względem tej sfery, generuje wirtualne zyski inwestorów portfelowych oraz bąble
spekulacyjne. W rezultacie, mimo powracających fal kryzysów finansowych i umorzenia
części „toksycznych” aktywów, wartość globalnych aktywów finansowych w obrocie na
rynku pierwotnym (ok. 230 bln USD) trzykrotnie przekraczała wartość światowego PKB (ok.
72 bln USD). W krajach o dojrzałych rynkach finansowych (Stany Zjednoczone, Wielka
Brytania, Francja, Niemcy, kraje Beneluxu) relacja ta była jeszcze wyższa. Polska należy do
krajów o wschodzących rynkach finansowych, nasz udział w aktywach finansowych świata
wynosi ok. 0,3% i ok. 1% w aktywach finansowych Unii Europejskiej. Jesteśmy jednak
największym rynkiem finansowym w Europie Środkowej; w naszym kraju koncentruje się ok.
50% aktywów finansowych krajów tego regionu.
Dyrektywa 2004/39/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 21 kwietnia 2004 r.
w sprawie rynków instrumentów finansowych (Markets in Financial Instruments Directive MiFID), a w ślad za nią polskie ustawy (o rachunkowości oraz o obrocie instrumentami
finansowymi) wprowadziły podział instrumentów finansowych na dwie grupy. Do pierwszej
zaliczamy papiery wartościowe, reprezentujące prawa majątkowe. W tej grupie mieszczą się
papiery udziałowe (akcje, prawa do akcji i prawa poboru, certyfikaty inwestycyjne) oraz
papiery dłużne (bony, obligacje, listy zastawne). W drugiej grupie klasyfikuje się wszelkiego
typu instrumenty pochodne (derywaty), które nie są papierami wartościowymi, a różnią się od
nich tym, że nie przenoszą wartości, lecz ryzyko, a ich wartość jest wtórna wobec wartości
instrumentu podstawowego (bazowego). Instrumentem bazowym mogą być papiery
wartościowe, indeksy giełdowe, waluty, ceny surowców rolnych, metali szlachetnych, paliw,
badź innych wystandaryzowanych i skartelizowanych towarów.
Do podstawowych instrumentów rynku pieniężnego zalicza się: bony skarbowe, bony
pieniężne, bony komercyjne przedsiębiorstw, weksle, czeki, akcepty bankowe oraz certyfikaty
depozytowe. Największymi segmentami rynku pieniężnego ze względu na rodzaj transakcji
są: lokaty międzybankowe, bony banku centralnego oraz bony (weksle) skarbowe. Bony
skarbowe są krótkoterminowym (nie przekraczającym 52 tygodni) papierem wartościowym
emitowanym przez rząd w celu sfinansowania potrzeb budżetu państwa. Stanowią dogodny
instrument kredytu krótkoterminowego do finansowania narastającego w czasie deficytu
budżetowego. Krótkoterminowe papiery dłużne przedsiębiorstw (commercial papers), zwane
też skryptami dłużnymi albo też papierami komercyjnymi stanowią – obok kredytu w
rachunku bieżącym – jedno ze źródeł finansowania ich działalności przez rynek pieniężny.
Emisja papierów dłużnych przedsiębiorstw odbywa się najczęściej za pośrednictwem agenta
(organizatora) emisji, którym jest biuro maklerskie banku. Agent wykupuje od firmy emitenta
całą emisję po określonej cenie i następnie organizuje dalszy obrót tzn. odsprzedaje je innym
inwestorom na rynku wtórnym.
Określenie „produkty finansowe” akcentuje wartość i złożoność różnego typu usług i
procesów oferowanych klientom przez instytucje finansowe. Pieniądz jest towarem, który –
tak jak inne dobra – ma cenę. Pożyczkobiorca (dłużnik) płaci odsetki, marże i prowizje na
rzecz pożyczkodawcy (wierzyciela); są to koszty o kosztach pozyskania pieniądza. Produktem
finansowym jest, na przykład, rachunek bankowy bądź inwestycyjny, polisa, lokata, kredyt,
karta płatnicza, ale także usługi płatnicze i rozliczeniowe banków, realizacja zleceń przez
domy maklerskie itp. Są to produkty o prostej konstrukcji. Obok nich istnieją produkty
złożone, stanowiące na przykład efekt współpracy banków z ubezpieczycielami, takie jak
popularne przed kilkoma laty poliso-lokaty, lub inne produkty oferowane w ramach
bankassurance. Produkty strukturyzowane łączą cechy produktu bankowego czy
ubezpieczeniowego z cechami produktów inwestycyjnych (zazwyczaj finansowych
instrumentów pochodnych. Przykładem były tzw. lokaty olimpijskie oferowane w Polsce
klientom detalicznym w okresie silnej aprecjacji złotego (2008 r.). Odsetki od takiej lokaty
były wypłacane tylko wtedy, gdy przez cały okres objęty umową kurs złotego mieścił się w
zdefiniowanym przedziale wahań.
Produkty strukturyzowane (exchange trade products – ETC) w obrocie giełdowym,
posiadają prospekt emisyjny oraz tzw. „Warunki końcowe emisji” (Final Terms), w których
zawarte są wszystkie istotne informacje na temat emitenta, instrumentu, czynników ryzyka,
zasady wypłaty, dzięki którym można śledzić bieżącą wartość posiadanego instrumentu.
Giełdowe produkty strukturyzowane klasyfikuje się, przyjmując jako kryterium wielkość
ryzyka inwestycyjnego. Na przykład do produktów o relatywnie niskim ryzyku zalicza się
certyfikaty z ochroną kapitału i obligacje strukturyzowane. Ryzyko umiarkowane wiąże się z
inwestycjami w certyfikaty TRACKER, certyfikaty dyskontowe, bonusowe i ekspresowe.
Wysokie ryzyko obciąża inwestycje „z dźwignią”, w certyfikaty TURBO, certyfikat
FAKTOR i warranty.
Może warto przy tej okazji przypomnieć (nie wdając się w szczegóły budowy
poszczególnych instrumentów finansowych, ani w strategie inwestycyjne), że z certyfikatami
inwestycyjnymi mamy do czynienia zarówno na rynku kasowym, jak i terminowym.
Certyfikaty inwestycyjne emitują zamknięte fundusze inwestycyjne. W tym sensie jest
odpowiednikiem akcji emitowanych przez przedsiębiorstwa zorganizowane jako spółki
akcyjne. Warranty opcyjne są bezwarunkowym i nieodwołalnym zobowiązaniem emitenta do
wypłacenia uprawnionym właścicielom kwoty rozliczenia. W przypadku warrantu kupna jest
to dodatnia różnica pomiędzy ceną instrumentu bazowego, a ceną wykonania określoną przez
emitenta, w przypadku warrantu sprzedaży kwotą rozliczenia jest dodatnia różnica między
ceną wykonania a ceną instrumentu bazowego. Wykonanie zobowiązania emitenta może
polegać nie tylko na przekazaniu pieniędzy, lecz również na dostawie (tj. odpowiednio sprzedaży lub kupnie) instrumentu bazowego po ustalonej cenie wykonania. O ile jednak w
pierwszym przypadku instrumentem bazowym może być w zasadzie każda wartość (np.
indeks), w drugim wyłącznie to, co może być przedmiotem obrotu i dostawy (instrument
bazowy). Ponadto istnieje pojęcie warrantów subskrypcyjnych, które pozwalają na
przełamanie ogólnej zasady prawa pierwszeństwa dotychczasowych akcjonariuszy do nowych
akcji.
Rynek finansowy podlega regulacji prawnej Ministra Finansów, działalność instytucji
finansowych – licencjonowaniu i normom ostrożnościowym organu nadzoru (w Polsce
Komisji Nadzoru Finansowego), nadzór monetarny sprawuje bank centralny (w Polsce
Narodowego Banku Polskiego). Regulacjom podlega zarówno rynek pierwotny, jak i wtórny,
w tym rynek kasowy giełdy papierów wartościowych. Natomiast rynek instrumentów
pochodnych i strukturyzowanych nie jest uregulowany – jego uczestnicy działają na zasadzie
umowy cywilnej między emitentem a inwestorem, w której określone są ogólne zasady
inwestowania oraz funkcje wypłaty z zysku lub emisji instrumentów finansowych. Nie ma
informacji o wielkościach emisji/sprzedaży, ani wystandaryzowanych zasad informacji o
wynikach inwestycyjnych. W rynku terminowym uczestniczą inwestorzy zainteresowani
zwiększoną stopą zwrotu lub określonymi instrumentami bazowymi, którzy akceptują
podwyższone ryzyko.
Grażyna Ancyparowicz
Profil polskiego rynku finansowego
Najważniejszą cechą realnego socjalizmu było połączenie ściśle scentralizowanej i
hierarchicznej władzy politycznej z państwową własnością środków produkcji oraz
ustanowienie monopolu państwa wobec sektora finansowego. Monopol ten został
ograniczony dopiero w przededniu transformacji ustrojowej. W latach 1989-1993 weszły w
życie ustawy, które umożliwiły budowę, nieomal od podstaw, rynku finansowego w Polsce.
Wprawdzie nie udało się uniknąć błędów i bulwersujących opinię publiczną upadłości firm
ubezpieczeniowych i banków. Naprawiano je sukcesywnie wprowadzając standardy
legislacyjne i normy ostrożnościowe obowiązujące kraje Unii Europejskiej. Do rozwoju rynku
finansowego przyczyniła się także zapoczątkowana w 1993 r. kompleksowa informatyzacja
sektora finansowego. Obecnie infrastruktura techniczna tego sektora pozwala na
przeprowadzanie transakcji w czasie rzeczywistym.
W ostatnim piętnastoleciu rozwój naszego sektora finansowego przebiegał bez
większych zakłóceń, w tempie szybszym niż wzrost sfery realnej polskiej gospodarki
narodowej. Relacja aktywów finansowych do PKB wzrosła w tym okresie dwu i półkrotnie.
Rynek finansowy rozwijał się szybciej niż sfera realna; na koniec 2012 r. aktywa instytucji
finansowych ( o 40% przekraczały wartość PKB. Jednak, choć rola instytucji finansowych w
tworzeniu wartości dodanej szybko rosła, to w ujęciu wartościowych wkład ten nie był
wysoki. wzrosła z ok. 8 mld zł w 1996 r. do 65 mld zł w 2012, ale udział w wartości dodanej
ogółem od 2000 r. utrzymuje się na poziomie 4-5%.
Zmianom ilościowym towarzyszyły istotne zmiany struktury aktywów podmiotów
rynku finansowego. Spadł z ok. 95% w 1996 r. do 69% w 2012 r. (o 26 pkt. proc.) udział
banków, zwiększył się natomiast udział pozostałych instytucji finansowych: zakładów
ubezpieczeniowych (z 4% do 12%) oraz różnego typu funduszy inwestycyjnych (z 1% do
12%). Pojawiła się także nowa grupa podmiotów – otwarte fundusze inwestycyjne, które na
koniec 2012 r. dysponowały aktywami stanowiącymi 14% ogólnej wartości aktywów
wszystkich działających w Polsce instytucji finansowych. Zmiany struktury podmiotowej
aktywów finansowych w znacznej mierze można więc przypisać likwidacji klasycznych oraz
powołaniu (OFE), z misją zasilania składką emerytalną rynku kapitałowego (w szczególności
warszawskiej giełdy papierów wartościowych). Dziś wiadomo, że emerytury w systemie
zdefiniowanej składki będą oscylowały wokół minimum gwarantowanego przez państwo.
Polacy są tego świadomi. Ci, którzy posiadają nadwyżki rozporządzalnego dochodu, bronią
się przed nędzą na starość, zwiększając zainteresowanie ubezpieczeniowymi programami
oszczędnościowymi oraz – obiecującymi wysokie zyski – funduszami inwestycyjnymi.
Ogranicza to podaż pieniądza dla sektora bankowego, a tym samym spowalnia dynamikę
akcji kredytowej, czego konsekwencją jest spadek udziału aktywów banków w ogólnej
wartości aktywów instytucji finansowych.
Poziom aktywów instytucji pośrednictwa finansowego w Polsce kształtuje się przede
wszystkim pod wpływem stopy wzrostu aktywów sektora bankowego (czyli wierzytelności z
tytułu udzielonych kredytów i pożyczek), a tę osłabia niska dynamika podaży pieniądza (czyli
depozytów i innych zobowiązań banków, wykazywanych po stronie pasywów). Kapitały
własne stanowią 8-10% pasywów banków, rozmiary akcji kredytowej są proporcjonalne do
wartości depozytów sektora niefinansowego (przedsiębiorstw i gospodarstw domowych). W
Polsce, gdzie 48% pracowników utrzymuje się z pracy najemnej wynagrodzenia są (w ujęciu
parytetu siły nabywczej o połowę niższe w porównaniu ze średnim poziomem zarobków w
Unii Europejskiej, zaś koszty pracy siedmiokrotni niższe w porównaniu z Norwegią,
pięciokrotnie niższe w porównaniu z Niemcami. Niskie dochody gospodarstw domowych w
połączeniu z prywatyzacją usług edukacyjnych i zdrowotnych oraz rozbudzonymi aspiracjami
powodują, że skłonność do oszczędzania maleje. Na początku transformacji ustrojowej
oszczędności stanowiły ok. 15% rozporządzalnego dochodu gospodarstw domowych, lecz w
przededniu akcesji do Unii Europejskiej wskaźnik ten spadł do 8-10%, a w ostatnich dwu
latach, gdy sytuacja na rynku pracy pogorszyła się na skutek spowolnienia wzrostu
gospodarczego, udział oszczędności w rozporządzalnych dochodach gospodarstw domowych
obniżył się o ok. 2 pkt. proc.
Rynek finansowy jest faktycznie zamknięty dla ok. 8 mln osób żyjących na poziomie
minimum socjalnego (według standardów Unii Europejskiej to ok. 1000 zł na członka
gospodarstwa domowego). Jest to połowa ogólnej liczby pracujących w Polsce. W równie
trudnej sytuacji znajduje się ok. 7 mln emerytów i rencistów. Jeśli do tego dodamy 18% ludzi,
którzy żyją na ustawowej granicy ubóstwa (bliskiej granicy biologicznej egzystencji) –
odpowiedź wydaje się oczywista. Główną przyczyną wykluczenia finansowego w Polsce są
niskie dochody rozporządzalne polskich rodzin. Natomiast samowykluczenie z rynku
finansowego najczęściej jest następstwem braku zaufania polskiego społeczeństwa do
podmiotów finansowych. Wielu Polaków utraciło oszczędności podczas szokowej terapii
prowadzonej w warunkach galopującej inflacji, inni na skutek nietrafionych inwestycji na
rynku kapitałowym, a nawet oszustwa. Negatywne doświadczenia tego rodzaju dotykały
głównie osoby w średnim wieku i starsze, mieszkańców większych miast, legitymujących się
wyższym wykształceniem, posiadających względnie stabilne źródło dochodów.
Bariery dostępu do produktów finansowych pojawiają się także na skutek szybko
rosnącej liczby niewypłacalnych dłużników, zjawisku temu towarzyszy szybki wzrost kwoty
niespłaconych terminowo wierzytelności. Zazwyczaj, nadmierne zadłużanie się – jeśli nie
zostało spowodowane nagłą zmianą sytuacji zawodowej czy zdrowotnej – jest konsekwencją
tzw. demokratyzacji kredytu, obserwowanej w Stanach Zjednoczonych, Europie Zachodniej,
a od kilkunastu lat – w Polsce. Niefrasobliwe podejście do zakupów ratalnych, kart
kredytowych, wysokooprocentowanych pożyczek oferowanych bez zabezpieczenia – to
główne przyczyny niewypłacalności dłużników. Z raportów BIK wynika, że w Polsce, na
koniec czerwca 2013 r. w grupie klientów podwyższonego ryzyka znalazło się 2,5 mln osób
(ok. 6% całej ludności), zaległe płatności przekroczyły 40 mld zł, średnie zaległe zadłużenie
sięgało 18 tys. zł, rekordzista był winien ponad 100 mln zł.
Dostęp do produktów finansowych (w tym bankowych) blokują rozpowszechnione w
ostatnich latach tzw. śmieciowe umowy o pracę. Osoby zatrudnione na takich warunkach nie
mogą przedstawić wiarygodnej informacji o stanie swych dochodów. Dotyczy to także osób
otrzymujących wynagrodzenia wyższe od zgłoszonych do ubezpieczenia społecznego.
Przelewy na ich konta mogłyby naprowadzić Inspekcję Pracy, bądź inne organa ścigania
przestępstw gospodarczych na nieuczciwego pracodawcę. Osoby takie, w razie pilnej
potrzeby, są zmuszone do skorzystania z usług parabanków, oferujących pożyczki na
lichwiarski procent.
Wykluczenie z rynku finansowego mieszkańców małych miejscowości jest wywołane
brakiem możliwości technicznych dokonywania rozliczeń za pomocą pieniądza
elektronicznego. W małych miejscowościach bankomaty nadal są zbyt rzadko instalowane, a
właścicieli drobnych sklepików, punktów usługowych i kiosków nie stać na zakup terminali
umożliwiających rozliczenia transakcji z użyciem kart płatniczych. Wielu starszych ludzi,
pamiętających bankructwa banków, wyłudzenia i oszustwa z lat 90. XX wieku, ma zaufanie
tylko do gotówki, inni rezygnują z posiadania rachunków bankowych dlatego, że zły stan
zdrowia i podeszły wiek uniemożliwiają im samodzielne wyprawy do banku czy bankomatu.
Występują także bariery dostępu do oficjalnego rynku finansowego, związane z
wysokim, sięgającym (według szacunków Eurostatu) prawie 30% PKB udziałem nielegalnej
(czarnej i szarej) gospodarki oraz korupcją. Gotówka jest anonimowa, pieniądz-czek i
pieniądz-elektroniczny zdradzają swoich użytkowników, mogą być tropem, który zdradzi
nielegalne źródła pochodzenia majątku.
Niedostateczna podaż pieniądza do 2012 r. nie ograniczała emisji kredytu, bowiem
banki zagraniczne były dofinansowane przez macierzyste korporacje Nawet podczas kryzysu
finansowego (2009 r.) i kryzysu w strefie euro (2012 r.) większość akcjonariuszy
powstrzymała się od wywozu kapitału z Polski, przeznaczając wypracowaną dywidendę na
rozwój firm bezpośredniego inwestowania, do czasu okrzepnięcia filii. Zasilanie
zagranicznym kredytem polskiej gospodarki via system bankowy pobudzało popyt na rynku
wewnętrznym, a tym samym sprzyjało utrzymywaniu dodatniej dynamiki polskiego PKB.
Miało jednak także negatywne konsekwencje, gdyż uzależniało działające w Polsce banki,
zakłady ubezpieczeniowe i inne podmioty finansowe od spółki matki. Klienci działających w
naszym kraju filii zagranicznych koncernów finansowych narażeni byli na nieoczekiwane,
jednostronne, niekorzystne zmiany warunków umów, z reguły – na niekorzystne, tym bardziej
dotkliwe, że są oni wystarczająco zabezpieczeni przed ryzykiem walutowym. W
szczególności dotyczy to kredytów nominowanych w obcej walucie na nieruchomości
mieszkaniowe. Korzystali z nich (wbrew obiegowym opiniom) nie tylko ludzie bardzo
zamożni. Z danych UKNF wynika, że ponad 250 tys. kredytów zostało udzielonych
kredytobiorcom o dochodach netto do 4 tys. zł, a ponad 150 tys. kredytobiorcom, których
dochód netto był w granicach 4-6 tys. zł.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy szacuje potrzeby (brutto) finansowania
zewnętrznego brutto Polski na ok. 30% PKB, w tym 11% PKB to potrzeby pożyczkowe
rządu. Skala finansowania zewnętrznego, jak i jego struktura zwiększają wrażliwość naszej
gospodarki mogą przynieść problemy trudniejsze do rozwiązania od tych, jakie dotyczą
obecnie nadmiernie zadłużonych peryferyjnych krajów strefy euro. Można uniknąć tego
zagrożenia, ale wymaga to rewizji dotychczasowej, nazbyt liberalnej polityki otwarcia na
współpracę z obcym kapitałem, a także – bardziej sprawiedliwego podziału korzyści, jakie
daje wzrost gospodarczy. W przeciwnym razie, zarówno w sferze finansowej, jak i w sferze
realnej, Polska stanie się krajem podporządkowanym interesom transnarodowych korporacji i
powiązanych z nimi kompradorskich elit. Jest to swoista forma neokolonializmu, tolerowana
dotychczas w Ameryce Łacińskiej i Azji, ale niemożliwa do zaakceptowania przez
społeczność państwa położonego w centrum Europy.
Aktywa głównych instytucji finansowych w Polsce, stan na koniec okresu
Rok
1996
1997
1998
1999
2000
2001
2002
2002
2004
2005
2006
2007
2008
2009
2010
2011
2012
Ogółem
Banki
SKOK
Zakłady
ubezpieczeń
Fundusze
inwestycyjne
OFE
Podmioty
maklerskie
w mld zł
208,6
266,2
345,0
402,2
490,8
553,9
583,7
640,1
726,3
835,9
1 023,0
1 212,6
1 407,2
1 500,9
1 680,6
1 805,1
1 969,0
197,1
247,7
318,7
363,4
428,4
469,7
466,5
489,3
538,5
586,4
681,8
792,8
1 039,1
1 057,4
1 159,4
1 294,6
1 350,2
0,2
0,4
0,6
0,9
1,2
1,8
2,5
3,4
4,2
5,3
6,0
7,3
9,4
11,6
14,1
15,2
16,9
8,1
13,2
20,7
28,9
37,9
48,0
57,5
65,7
77,9
89,6
108,6
126,9
137,9
139,0
146,2
146,2
162,9
1,4
1,9
1,8
3,1
9,5
12,1
22,8
33,2
37,6
61,6
99,2
133,8
83,7
104,4
130,4
124,6
157,7
–
–
–
2,3
9,9
19,4
31,6
44,8
62,6
86,1
116,6
140,0
138,3
178,6
221,3
214,4
272,3
1,8
3,0
3,2
3,6
3,9
2,9
2,8
3,7
5,5
6,9
10,8
11,8
8,6
9,9
9,2
10,1
9,0
Źródło: opracowanie własne, dane źródłowe: witryna internetowa KNF www.knf.gov.pl; witryna
internetowa NBP www.nbp.pl NBP, witryna internetowa GUS www.stat.gov.pl, dostęp 14.08.2013.