Notatka na temat ustawy o rozwoju usług szerokopasmowych

Transkrypt

Notatka na temat ustawy o rozwoju usług szerokopasmowych
Warszawa, 21 kwietnia 2009 roku
Opinia Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji
o projekcie ustawy
o wspieraniu rozwoju usług i sieci szerokopasmowych w telekomunikacji
oraz zmianie niektórych ustaw.
Projekt nowej ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci szerokopasmowych w
telekomunikacji (dalej zwany ustawą) ma w swoich celach rozwój
nowoczesnej infrastruktury – budowy sieci nowej generacji (SNG/NGN).
Projekt tej ustawy należy jednak rozpatrywać w dwóch kontekstach:
1. Jednoznaczne zezwolenie i istotne ułatwienie jednostkom samorządu
terytorialnego i przedsiębiorstwom użyteczności publicznej na budowę
sieci szerokopasmowych przy sprawnym wykorzystaniu istniejących
funduszy europejskich.
2. Przygotowanie nowych zasad prawnych dla budowy sieci
szerokopasmowych poprzez likwidację istniejących barier i ograniczeń
zgodnie z celami Strategii rozwoju społeczeństwa informacyjnego
przyjętej przez Radę Ministrów.
Poniżej omówimy każdy z tych kontekstów.
Opinia PIIT o projekcie ustawy o rozwoju … sieci szerokopasmowych….
1
1. Budowa sieci szerokopasmowych przez samorządy.
Nie negujemy potrzeby pilnego uruchomienia projektów budowy sieci
szerokopasmowych z wykorzystaniem funduszy europejskich, które są obecnie
przyznane Polsce. Jest to rzeczywiście ogromna szansa na przyśpieszenie
rozwoju dostępu do Internetu oraz jego upowszechnienie, szczególnie w
regionach mniej dotychczas rozwiniętych.
W takim jednak przypadku wpisywanie do tej ustawy – powiedzmy praw
„ozdobników” dotyczących przedsiębiorstw telekomunikacyjnych sektora
prywatnego mija się z celem.
Już bowiem w Art.3 ust.2. pkt c) stwierdzenie że jednostki samorządu
terytorialnego mogą budować i eksploatować infrastrukturę i sieci
telekomunikacyjnego „w sposób niezakłócający rozwoju równoprawnej i
skutecznej konkurencji na rynkach telekomunikacyjnych” jest zapisem mało
precyzyjnym i niejednoznacznym. Podobnie jest z następnymi punktami, kiedy
to samorząd może w pełni zaspokajać potrzeby obywateli – na preferencyjnych
warunkach.
W pozostałej części ustawy – a szczególnie w art. 25-36 wszystkie istotne
ułatwienia do budowy sieci szerokopasmowych dotyczą praktycznie tylko sieci
regionalnych, a więc budowanych przez samorządy terytorialne.
Niestety niektóre zapisy Ustawy budzą wątpliwości co do celów jakie stawia
sobie regulator rynku, w tym w szczególności co do wizji jego przyszłego
rozwoju. Zbyt duży nacisk został położony na budowę infrastruktury przez
samorządy, a zbyt mały na stworzenie ułatwień dla operatorów
telekomunikacyjnych. Co więcej, Ustawa wyraźnie dyskryminuje operatorów
sieci ruchomych ze względu na fakt, iż przewiduje ona zwiększenie obciążeń
regulacyjnych w stosunku do tych operatorów. Filozofa ustawy, ograniczająca
rolę sektora prywatnego, jak i jego swobodę działania, stoi w sprzeczności z
zasadami promowania wolnej konkurencji, która przyświeca organom
regulacyjnych wszystkich krajów UE. Może też efektywnie ograniczyć szybkie
powstanie sieci NGN/A w Polsce.
W takim to przypadku Art.17 jest zbędny, gdyż praktycznie niczego nie
zapewnia operatorom sektora prywatnego, szczególnie, że decyzja Regulatora
o zwolnieniu z udostępnienia swojej nowej sieci przez danego inwestora innym
operatorom może być podważona przez Komisję Europejską.
W tym kontekście, nie negując znaczenia tej ustawy dla sprawnego wykorzystania
środków europejskich warto jednak dokonać w gronie ekspertów rzetelnej analizy
skutków tej ustawy na przyszłą organizację, konkurencyjność i rozwój rynku
teleinformatycznego w Polsce.
Analizy tej należy dokonać szczególnie dla przypadków wskazanych w Art.10 ustawy,
gdy samorządy nie będą w stanie dalej eksploatować wybudowanej sieci i będą mogły ją
przekazać lub powierzyć (nie wiadomo dokładnie, na jakich warunkach)
przedsiębiorstwom telekomunikacyjnym. Inaczej mówiąc wybudowana za społeczne
środki infrastruktura telekomunikacyjna będzie mogła być sprywatyzowana.
W analizie tej konieczne jest też sprawdzenie, na ile budowa regionalnych sieci
teleinformatycznych na preferencyjnych warunkach zakłóci możliwości budowy i
rozwój sieci prywatnych operatorów telekomunikacyjnych.
Opinia PIIT o projekcie ustawy o rozwoju … sieci szerokopasmowych….
2
2. Budowa sieci szerokopasmowych przez różne podmioty.
W tym przypadku Ustawa w pierwszym rzędzie powinna zrównać w prawach
sieci telekomunikacyjne z sieciami wodociągowymi, energetycznymi,
gazowymi, wodnymi i kanalizacyjnymi, a także określić je jako sieci pożytku
publicznego. Przyjęcie takich zasad umożliwi skorzystanie z już istniejących
rozwiązań prawnych bez potrzeby tworzenia wielu nowych – często mało
przejrzystych rozwiązań – jak na przykład uzyskiwania zgody dotyczącej
skorzystania z nieruchomości u regulatora zamiast u starosty.
W tym kontekście nie ma żadnego uzasadnienia dla faworyzowania inwestycji
samorządowych w stosunku do inwestycji operatorów komercyjnych (patrz art.
25-36). W efekcie konieczne jest poszerzenie definicji regionalnej sieci
szerokopasmowej (art. 2 p. 1) o inwestycje realizowane przez operatorów
komercyjnych, dzięki czemu nastąpi zrównanie w prawach wszystkich
podmiotów komercyjnych i samorządowych:
Art. 2. 1. Użyte w ustawie określenia oznaczają:
1) regionalna sieć szerokopasmowa – sieć telekomunikacyjna realizowana przez
samorząd województwa na podstawie projektów indywidualnych w ramach
programów operacyjnych na lata 2007-2013 oraz przez przedsiębiorców
telekomunikacyjnych realizujących inwestycje na obszarze poszczególnych
województw.
Propozycja zapisu z art. 17 o możliwości zwolnienia operatora ze
świadczenia hurtowych usług szerokopasmowej transmisji danych na liniach
światłowodowych jest, w naszej opinii, nie w pełni dostosowana do warunków
polskiego rynku telekomunikacyjnego oraz rodzi poważne wątpliwości co do
ich zgodności z pakietem dyrektyw w sprawie łączności elektronicznej.
Ewentualne wyłączenie spod regulacji linii światłowodowych może być
jedynie wynikiem analizy odpowiedniego rynku, przeprowadzonej zgodnie z
zasadami określonymi w odpowiednich dyrektywach.
Zgodnie z prawem wspólnotowym obowiązki regulacyjne powinny być
nakładane tylko w przypadku uprzedniego stwierdzenia braku efektywnej
konkurencji na danym rynku właściwym. Regulator jest zobowiązany do
zdefiniowania danego rynku właściwego oraz przeprowadzenia jego analizy
pod kątem występowania na nim skutecznej konkurencji. Jeśli dany rynek
właściwy jest skutecznie konkurencyjny, czyli. brak jest na nim podmiotu lub
podmiotów posiadających indywidualnie lub kolektywnie znacząca pozycję
rynkową, to na uczestników rynkowych nie powinny być nakładane żadne
obowiązki regulacyjne. W przeciwnym wypadku, gdy analizowany rynek
właściwy okaże się niekonkurencyjny, wówczas rynek ten powinien zostać
poddany regulacjom ex ante, a na podmiot lub podmioty o znaczącej pozycji
rynkowej powinny zostać nałożone, odpowiednie do zidentyfikowanych
problemów konkurencyjnych, środki regulacyjne. Regulator przy nakładaniu
tych obowiązków regulacyjnych ma spory zakres elastyczności - dysponuje
bowiem dość pokaźnym zestawem obowiązków regulacyjnych o różnym
stopniu „ciężkości”.
Opinia PIIT o projekcie ustawy o rozwoju … sieci szerokopasmowych….
3
Dlatego, w ocenie PIIT, gdyby stosowna analiza wykazała, iż łącza
światłowodowe składają się na zakres produktowy np. hurtowego rynku
(fizycznego) dostępu do infrastruktury sieciowej (w tym dostęp dzielony lub w
pełni uwolniony) w stałej lokalizacji (rynek 4) i/lub rynku hurtowej usługi
dostępu szerokopasmowego (rynek 5) i na danym rynku właściwym brak jest
skutecznej konkurencji, to niczym nieuzasadnione byłoby zwolnienie spod
regulacji podmiotu/podmiotów o znaczącej pozycji rynkowej na danym rynku
właściwym. Taka sytuacja mogłaby bowiem sprzyjać powstawaniu lub
umacnianiu pozycji dominującej niektórych podmiotów.
Należy pamiętać, iż na etapie definicji rynku Regulator może w oparciu
wspólnotowe zasady definiowania rynków produktowych dokonać oceny czy
łącza światłowodowe stanowią substytut łączy miedzianych, czy nie i podjąć
odpowiednią decyzję odnośnie do włączenia lub niewłączenia ich do zakresu
produktowego rynku.
W chwili obecnej w większości krajów Unii Europejskiej łącza światłowodowe
są wyłączone z zakresu produktowego rynku 4. Jednakże regulator fiński w
ostatniej (trzeciej) turze analiz rynkowych1 włączył w zakres rynku 4 również
łącza światłowodowe i podlegają one regulacjom, jednakże nieco „lżejszym”
niż łącza miedziane.
Ponadto warunki do uzyskania zwolnienia, o jakim mówi Ustawa są bardzo
nieostre, dają Regulatorowi duże pole uznaniowości. Jednocześnie w praktyce
są one trudne do spełnienia. Co do zasady można uznać, że zwolnienie z
obowiązku równego traktowania spowoduje pogorszenie równoprawnej
konkurencji, a ewentualnie wyższe ceny hurtowe dla operatorów
alternatywnych (które mogą być następstwem zwolnienia z obowiązku
równego traktowania) co do zasady nie spełnią, wskazanego w projekcie
ustawy, warunku w zakresie maksymalizacji korzyści dla użytkowników
końcowych. Wśród przesłanek do zwolnienia z obowiązku równego
traktowania nie ma nawet tak ewidentnego dla takiej sprawy kryterium, jakim
jest wspieranie efektywnego inwestowania w dziedzinie infrastruktury i
promocja nowoczesnych technologii, które wprost są wskazane w Prawie
telekomunikacyjnym oraz dyrektywie ramowej jako jeden z celów polityki
regulacyjnej (odpowiednio art. 189 ust. 2 pkt 1 lit c ustawy Pt oraz Art. 8 ust.
lit c dyrektywy ramowej).
Na podstawie powyższych analiz, treść Art.17 powinna być znacząco zmodyfikowana,
tak aby rzeczywiście dawał on podstawę prawną do rozwiązania problemów
inwestowania w sieci nowej generacji.
1
http://circa.europa.eu/Public/irc/infso/ecctf/library?l=/suomifinland/registeredsnotifications/fi20080839_1&vm=detailed&sb=Title
Opinia PIIT o projekcie ustawy o rozwoju … sieci szerokopasmowych….
4
2A. Dodatkowe obowiązki przewidziane w stosunku do operatorów sieci ruchomych art. 52, art. 39 pkt. 1 oraz pkt 9, ppkt b oraz pkt 10
W ustawie w przepisach przejściowych ustawodawca zajmuje się też sieciami
ruchomymi (art. 52 Ustawy), gdy w sytuacji „niewystarczającego pokrycia”
zasięgiem przez ruchome sieci telekomunikacyjne terenu kraju, Regulator
(Prezes UKE) będzie miał prawo do określenia warunków budowy lub współwykorzystania infrastruktury ruchomych publicznych sieci telefonicznych lub
też zobowiązać operatora do pokrycia zasięgiem określonych obszarów kraju.
Przepis ten jest niezgodny z podstawową zasadą regulacji ex ante zawartą w
pakiecie dyrektyw w sprawie łączności elektronicznej, zgodnie z którą
regulacji poddane winny być jedynie rynki charakteryzujące się brakiem
skutecznej konkurencji. Wyznaczenie przedsiębiorcy o znaczącej pozycji
rynkowej oraz nakładanie na niego obowiązków regulacyjnych winno być
poprzedzone analizą rynku właściwego i oceną stanu konkurencji
występującego na tym rynku. Przedmiotowy zapis jest zatem próbą obejścia
zasad regulacji ex ante określonych w dyrektywach.
Przepis ten godzi w interesy wszystkich operatorów, stwarza też groźny
precedens na przyszłość. Wątpliwości budzi również konstytucyjność
projektowanego przepisu, a w szczególności zgodność z zasadą wolności
gospodarczej oraz zasadą równego traktowana przedsiębiorców.
Przyznanie Regulatorowi uprawnienia władczego w zakresie podejmowania
decyzji zobowiązujących operatorów do pokrycia zasięgiem określonych
obszarów kraju (co w praktyce oznacza możliwość ingerencji w zakresie
alokacji środków na inwestycje) jest nie tylko niekonstytucyjne i sprzeczne z
zasadą wolności gospodarczej, ale byłoby także wyrazem odejścia od
gospodarki rynkowej na rzecz gospodarki centralnie planowanej.
Przedmiotowy zapis w praktyce oznacza bowiem, iż decyzja o sposobie
produkcyjnego wykorzystania środków czy podziale wytworzonego zysku nie
będzie w pełni znajdować się w gestii podmiotu gospodarczego/właściciela, ale
będzie należeć do organu władzy państwowej – w tym przypadku Prezesa
UKE. Zapis ten umożliwia Prezesowi UKE arbitralne podejmowanie decyzji
odnośnie pokrycia przez danego przedsiębiorcę/przedsiębiorców pewnych
obszarów kraju, niezależnie od rachunku ekonomicznego takiej inwestycji oraz
indywidualnej decyzji danego podmiotu.
Ponadto należy wskazać, iż przepis nie określa żadnych przesłanek, na
podstawie których Prezes UKE winien dokonać oceny pokrycia terytorium
kraju zasięgiem ruchomych publicznych sieci telefonicznych. Nie zostało
precyzyjnie określone, co oznacza „wystarczające pokrycie terytorium
Rzeczypospolitej Polskiej zasięgiem ruchomych publicznych sieci
telefonicznych”. Regulator będzie miał także bardzo szeroki zakres
uznaniowości w zakresie wyboru przedsiębiorców poddanych pod regulację
oraz realizacji obowiązków określonych w przepisie. Detaliczny rynek
telefonii mobilnej oraz odpowiadający mu hurtowy rynek dostępu i
rozpoczynania połączeń w ruchomych publicznych sieciach telefonicznych
charakteryzuje się bardzo intensywną rywalizacją konkurencyjną. W chwili
obecnej działa na nim kilka podmiotów, z których żaden nie ma pozycji
znaczącej. Dlatego nałożenie obowiązków na przykład na jeden z tych
podmiotów, może prowadzić do dyskryminacji pewnej grupy podmiotów
Opinia PIIT o projekcie ustawy o rozwoju … sieci szerokopasmowych….
5
kosztem innych oraz do zakłócenia konkurencji na nim występującej. Trudno
znaleźć jakiekolwiek uzasadnienie dla pozostawienia całkowitej uznaniowości
w podejmowaniu decyzji przez organ administracji publicznej.
Dodatkowo warunki wykorzystywania częstotliwości i terminu rozpoczęcia ich
wykorzystywania są określone w decyzjach Prezesa UKE przyznających
rezerwację częstotliwości. Określenie, czy przedsiębiorca wypełnia podjęte
przez siebie zobowiązania jest zatem jednoznaczne i łatwe do weryfikacji.
Powyższy zapis wskazuje jednak, iż pomimo spełnienia przez przedsiębiorcę
wymagań wynikających z decyzji o rezerwacji częstotliwości, może się
okazać, że Regulator oceni subiektywnie pokrycie zasięgiem, jako
„niewystarczające”, czego konsekwencją może być nałożenie przez
Regulatora dodatkowych obowiązków.
Należy zauważyć, iż w przypadku częstotliwości przyznawanych w drodze
przetargu istnieje możliwość określenia przez Regulatora stopnia pokrycia
infrastrukturą przez operatora korzystającego z częstotliwości. Operatorzy
przystępując do danego przetargu podejmują decyzje ekonomiczne, czy są w
stanie podjąć się określonych w tym przetargu zobowiązań w zakresie
infrastruktury telekomunikacyjnej. Wprowadzenie zatem nowych reguł
korzystania z częstotliwości – już po ich nabyciu, narusza zasadę ochrony praw
nabytych oraz zasadę swobody w zakresie wyboru zasięgu terytorialnego
prowadzenia działalności dla określonej grupy podmiotów tj. operatorów sieci
ruchomych.
Nie ma zatem żadnych podstaw do wprowadzania proponowanego przepisu,
uprawniającego Regulatora do zobowiązania podmiotu do pokrycia zasięgiem
określonego obszaru.
Należy także zauważyć, iż Prezes UKE już obecnie posiada wystarczające
kompetencje do przymuszenia przedsiębiorców do realizacji zobowiązań
określonych w decyzji przyznającej rezerwację. Zgodnie z art. 123 ust. 1 Prawa
telekomunikacyjnego, Prezes UKE może nawet odebrać częstotliwość, jeżeli
przedsiębiorca nie rozpocznie wykorzystywania częstotliwości w terminie, nie
dotrzyma zobowiązań podjętych w przetargu lub wykorzystuje częstotliwości
nieefektywnie. Podkreślenia wymaga fakt, iż nakładanie kar pieniężnych nie
spowoduje, że podmiot, który nie ma środków na rozbudowę infrastruktury,
zacznie tę infrastrukturę rozbudowywać. Wprost przeciwnie kary pieniężne
tylko osłabią jego możliwości finansowe i tym samym nie spowodują, aby
infrastruktura ta została rozbudowana. W tym kontekście należy zatem
zauważyć, iż zupełnie niezasadne są propozycje zawarte w art. 39 pkt 9, ppkt b
oraz pkt 10 Ustawy wprowadzające sankcje karne za niewykonanie
zobowiązań w zakresie rozwoju sieci.
W związku z powyższym istnieje także pytanie o realną możliwość
przymuszenia podmiotu – zwłaszcza pozbawionego odpowiednich środków
finansowych – do realizacji decyzji Prezesa UKE. W takiej sytuacji osiągnięcie
zamierzonego efektu tj. uzyskania odpowiedniego stopnia pokrycia będzie
bardziej realne w wyniku odebrania tych częstotliwości i przyznania ich
podmiotowi o właściwym potencjale ekonomicznym. Zamierzonego skutku w
postaci zwiększenia pokrycia danego obszaru nie zapewni się poprzez
wprowadzenie możliwości wydania decyzji, o której mowa w art. 52 ust. 2.
Opinia PIIT o projekcie ustawy o rozwoju … sieci szerokopasmowych….
6
Proponowany przepis art. 52 wskazuje także na kwestie współkorzystania z
infrastruktury. W omawianym stanie faktycznym może to oznaczać
wprowadzenie drogą ustawy obowiązku roamingu krajowego. Takie
rozwiązanie będzie niezgodne z prawem wspólnotowym i narazi Państwo
Polskie na kolejne postępowanie przed Komisją Europejską, a już obecnie
jesteśmy w tym zakresie liderami. Przypomnieć należy, iż próba narzucenia
takiego obowiązku przez Prezesa UKE (sprawa PTC vs Tele 2) spotkała się z
negatywną opinią ze strony Komisji Europejskiej, która podkreśliła, iż taki
obowiązek może być wprowadzony wyłącznie po przeprowadzeniu analizy
rynku i wyłącznie na podmioty o znaczącej pozycji rynkowej (opinia z dnia
07.06.2007 r. SG-Greffe (2007) D/203442)
Niezależnie od powyższego należy wskazać, iż wydanie jakiejkolwiek decyzji
nakładającej obowiązku regulacyjne wymaga przeprowadzenia postępowania
konsolidacyjnego, zgodnie z art. 18 i 19 Prawa telekomunikacyjnego. Brak
takiego trybu spowoduje niezgodność przepisu z art. 5 ust. 3 dyrektywy o
dostępie. Dodatkowo, w przypadku nałożenia obowiązku innego niż określone
w art. 9-13 Dyrektywy o dostępie konieczne jest na podstawie art. 8 (3)
Dyrektywy o dostępie uzyskanie zgody Komisji Europejskiej.
W naszej opinii konieczne jest usunięcie w całości art. 52 oraz art. 39 pkt 9, ppkt b oraz
pkt 10z treści Ustawy.
Chcielibyśmy także wskazać, iż propozycje Regulatora zawarte w art. 39 pkt
1 odnośnie dodania art. 6c w ustawie z dnia 16 lipca 2004 r. – Prawo
telekomunikacyjne będą skutkować znacznym zwiększeniem obowiązków
operatorów sieci ruchomych w zakresie przekazywania (w ramach corocznej
sprawozdawczości) Regulatorowi oraz publikowania informacji na temat
obszarów, które zostały pokryte zasięgiem infrastruktury telekomunikacyjnej w
roku ubiegłym oraz przekazywania do organu regulacyjnego wykazu nowych
obszarów oraz warunków, na jakich obszary te zostaną pokryte zasięgiem
infrastruktury telekomunikacyjnej w roku bieżącym. Przy czym, Ustawa
przewiduje taki obowiązek jedynie w stosunku do przedsiębiorcy
telekomunikacyjnego wyznaczonego do świadczenia usługi powszechnej oraz
operatorów ruchomych publicznych sieci telefonicznych.
Takie przepisy dyskryminują operatorów sieci ruchomych, działających na
konkurencyjnym rynku. Obowiązek taki nie został bowiem przewidziany
nawet wobec operatora o znaczącej pozycji rynkowej na rynkach
stacjonarnych, na których brak jest skutecznej konkurencji tj. rynku hurtowego
(fizycznego) dostępu do infrastruktury sieciowej (w tym dostęp dzielony lub w
pełni uwolniony) w stałej lokalizacji (rynek 4) oraz rynku hurtowej usługi
dostępu szerokopasmowego (rynek 5).
Należy także wskazać, iż dane dotyczące planowanych inwestycji są
informacjami bardzo wrażliwymi z punktu widzenia biznesowego i stanowią
czynnik konkurencyjny. Ich publikacja może wywołać zniekształcenia
konkurencji na rynku świadczenia usług telekomunikacyjnych w ruchomych
publicznych sieciach telefonicznych.
Opinia PIIT o projekcie ustawy o rozwoju … sieci szerokopasmowych….
7
Konieczność nałożenia takich obowiązków nie została niczym uzasadniona,
obowiązek ten jest nieproporcjonalny i będzie stanowić nadmierną uciążliwość
dla operatorów sieci ruchomych.
W związku z powyższym wnosimy o usunięcie tego punktu.
Podsumowanie
Proponowana Ustawa jest potrzebna dla przyśpieszenia rozwoju
infrastruktury teleinformatycznej w Polsce oraz sprawnego wykorzystania
środków europejskich.
Jednakże przyjęte w Ustawie rozwiązania budzą poważny niepokój, gdyż
zmierzają do utworzenia monopolu sieci regionalnych samorządów
terytorialnych, które – co warto podkreślić – są też już obecnie istotnym
czynnikiem podejmującym decyzje o udzielaniu zgody (lub blokującym)
budowę
elementów
infrastruktury
sieci
przewodowych
i
bezprzewodowych oraz innych budowli teletechnicznych.
Powstaje też przy tym pytanie jak w tym kontekście należy rozumieć
prowadzoną liberalizację i tworzenie konkurencyjności rynku
telekomunikacyjnego tworząc obok uprzywilejowane pod każdym
względem przedsięwzięcia. Powstaje też pytanie po co też prowadzi się
prace nad „separacją funkcjonalną” Telekomunikacji Polskiej
prowadzącą do wydzielenia infrastruktury, która niedługo będzie miała
technologicznie wartość muzealną.
Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji popierając wdrażanie celów i
zadań Strategii rozwoju społeczeństwa informacyjnego w ramach prac
„Cyfrowa Polska” wnosi o pilne przeprowadzenie rzetelnej dyskusji w
gronie przedstawicieli administracji, ekspertów oraz przedstawicieli
środowiska teleinformatycznego na tematy związane z tą Ustawą, tym
bardziej że powstała ona przed zakończeniem procesu konsultacyjnego
oraz ma być procesowana z wykorzystaniem szybkiej ścieżki legislacyjnej.
Opinia PIIT o projekcie ustawy o rozwoju … sieci szerokopasmowych….
8

Podobne dokumenty