plik pdf

Transkrypt

plik pdf
Internetowa biblioteka Między tekstami
Materiały do interpretacji obrazów
Autor: Małgorzata Herzog
autor nieznany, Portret młodzieńczy Tomasza Zamoyskiego
ok. 1605, Warszawa, Muzeum Narodowe
materiały zamieszczone na www.gwo.pl
1
Internetowa biblioteka Między tekstami. Materiały do interpretacji obrazów
Tomasz Zamoyski jest ubrany w czarny kaftan, z jasnym koronkowym kołnierzem
i mankietami. Pomimo że chłopiec należał do bogatego i znamienitego rodu, jego ubiór jest
pozbawiony wszelkich ozdób czy biżuterii. Tego rodzaju surowy i skromny strój w XVII wieku
nosiły zwłaszcza osoby pobożne i głęboko religijne na znak pogardy dla bogactwa i dóbr
ziemskich. Ubiór taki był typowy zwłaszcza dla zwolenników kontrreformacji (był to trwający
mniej więcej od roku 1520do końca Wojny Trzydziestoletniej, czyli do 1648 roku, nurt odnowy
Kościoła katolickiego będący reakcją na ruch protestancki). Biografowie Tomasza Zamoyskiego
potwierdzają, że był wychowywany surowo i w duchu głębokiej religijności.
Twarz chłopca ma smutny, melancholijny wyraz. Ciemne tło i stonowany światłocień
podkreślają niezwykłą bladość twarzy, prawdopodobnie związaną z chorobą nękającą Tomasza
od wczesnych lat. Rysy twarzy chłopca są naturalne, nie zostały w żaden sposób upiększone czy
wyidealizowane. Malarz uwypuklił bardzo indywidualne cechy jego fizjonomii:
charakterystyczny długi nos, zaciśnięte usta, wyraźnie odstające ucho i wysunięty do przodu
podbródek. Jest to typowy dla malarstwa polskiego XVII wieku portret realistyczny, ukazujący
prawdziwy wizerunek i dokładne podobieństwo portretowanej osoby. Portrety tego rodzaju
miały upamiętniać dla potomności ludzi takimi, jacy byli w rzeczywistości, zgodnie
z renesansową ideą dociekania i przekazywania prawdy i wiedzy o człowieku.
Tomasz Zamoyski jest ukazany w półpostaci, w pozie statycznej, z atrybutami mającymi
podkreślać jego zainteresowania. Lewą ręką podtrzymuje odwróconą lutnię. Za nim widać
ułożone na półce książki z dziełami filozofów. Lutnia i książki to atrybuty nauki, wykształcenia.
Tomasz w czasie, kiedy został sportretowany, był uczniem Akademii w Zamościu, zgodnie
z życzeniem ojca pobierał nauki pod kierunkiem cenionego poety Szymona Szymonowica.
Kultura renesansowa przywiązywała szczególną wagę do zdolności poznawczych człowieka,
wiedza była cenionym przymiotem arystokratów i władców, często portretowanych
z atrybutami podkreślającymi ich humanistyczne czy naukowe zainteresowania. Fakt,
że chłopiec został ukazany z symbolami nauki, a nie na przykład z atrybutami władzy, wskazuje
na to, że w jego środowisku ceniono przede wszystkim wartości duchowe, a nie materialne.
Lutnia jest także symbolem vanitas, czyli przemijania i przekonania o marności tego świata,
rozpowszechnionego na początku XVII wieku w całej Europie. Vanitas ukazuje ludzki los
za pomocą symbolicznych motywów, które mają unaocznić marność i kruchość doczesnego
życia. Instrumenty muzyczne symbolizowały ulotność dźwięku i przemijanie czasu, gdyż
muzyka była postrzegana jako coś, co stale płynie i przemija. Symboliczny gest chłopca, który
prawą ręką wskazuje na lutnię, wydaje się oznaczać, że nawet nauka czy zdobywana przez
niego wiedza to tylko przemijające wartości.
W portrecie Tomasza Zamoyskiego widać wpływy malarstwa północnej Europy, przejawiające
się zwłaszcza w skłonności do dużych, płasko położonych barwnych plam, ciemnej kolorystyki,
neutralnego tła, a także do dokładnej charakterystyki modela i realistycznego odwzorowania
postaci.
materiały zamieszczone na www.gwo.pl
2
Internetowa biblioteka Między tekstami. Materiały do interpretacji obrazów
Tomasz Zamoyski przyszedł na świat 1 kwietnia 1594 roku jako jedyny syn i spadkobierca
kanclerza i hetmana wielkiego koronnego Jana Zamoyskiego i Barbary Tarnowskiej. Był
dzieckiem chorowitym i wątłym, cierpiał na przewlekły artretyzm, objawiający się częstymi
napadami silnego bólu, wyczerpaniem i apatią. Wychowywany w duchu głęboko religijnym
od wczesnych lat był znany z bardzo gorliwej pobożności – praktykował leżenie krzyżem, post
i biczowanie. Ojciec, sam wybitny polityk i humanista, przykładał ogromną wagę
do wykształcenia syna. Naukę Tomasza powierzył Szymonowi Szymonowicowi, znanemu
poecie i organizatorowi Akademii Zamoyskiej w Zamościu. Na prośbę Zamoyskiego
Szymonowic ściągnął do Akademii Zamojskiej grono znakomitych profesorów z kraju
i zagranicy, zapewniając w ten sposób synowi wysoki poziom nauczania. Sam również był
wykładowcą tej uczelni oraz jej nadzorcą od strony organizacyjnej i programowej, faktycznie
pełnił więc funkcję jej rektora. Szymonowic rozpoczął gromadzenie księgozbioru
akademickiego, zorganizował także w Zamościu oficynę wydawniczą, w której wydano wiele
wartościowych dzieł w pięknej szacie graficznej.
W latach 1603–1612 Tomasz studiował w Akademii Zamojskiej według indywidualnego
programu ułożonego przez Szymona Szymonowicza. Cały dzień, od godziny 5.30 rano
do godziny9 wieczorem wypełniała mu głównie nauka, jedynie raz w tygodniu ćwiczył jazdę
konną. Po ukończeniu nauki w Akademii zgodnie z zaleceniem ojca odbył dwuletnią podróż
po Europie– zwiedził Prusy, Niemcy, Niderlandy, Anglię, Francję, Włochy i Szwajcarię.
Przebywał na dworach królewskich, poznał wielu dostojników i dyplomatów, był przyjęty przez
papieża, studiował architekturę i inżynierię wojskową. Wrócił starannie wykształcony, biegle
posługiwał się łaciną, greką, językiem niemieckim, tureckim, znał francuski, włoski, tatarski
i arabski. Był oczytany, miał zdolności oratorskie i dyplomatyczne. Po powrocie porzucił
cudzoziemski ubiór i fryzurę i powrócił do charakterystycznego polskiego stroju szlacheckiego.
Po śmierci ojca Tomasz odziedziczył jego znaczne dobra. Zgodnie z wcześniejszymi nadziejami
Jana Zamoyskiego jako wojewoda podolski zasiadł w senacie, a następnie został wojewodą
kijowskim. W 1628 roku król mianował go podkanclerzem, a w 1635 roku – kanclerzem
wielkim koronnym. Mając tak mocną pozycję polityczną i materialną, nie musiał, jak jego
ojciec, o nią walczyć. Pozostało mu jedynie kontynuowanie rodzinnego dzieła. Był
wykształconym humanistą i człowiekiem renesansu – za jego czasów rozkwitła Akademia
Zamoyskich, w drukarni, którą utworzono przy uczelni, wydawano liczne książki. Ufundował
nowy gmach Akademii oraz funkcjonującą przy niej szkołę elementarną. Zakończył budowę
fortyfikacji miejskich w Zamościu, dzięki czemu miasto stało się prawdziwą twierdzą,
niemającą sobie równych w Polsce. Za rządów Tomasza Zamość stał się wielkim ośrodkiem
handlu. Zamoyski wydał przywileje dla 7 cechów, sprowadził sukienników z Flandrii, wspierał
miejscowych Ormian. Dzięki temu bogacili się mieszczanie, którzy budowali w mieście coraz
okazalsze kamienice. Zamoyski wydał też przywilej lokacyjny dla założonego i nazwanego
na jego cześć Tomaszowa. Był typowym przedstawicielem epoki kontrreformacji, gorliwym
katolikiem, obrońcą i dobroczyńcą Kościoła. Doprowadził do ukończenia budowy kolegiaty
w Zamościu i jej konsekracji, obdarował ją czterema wielkimi obrazami przedstawiającymi
życie świętego Tomasza, swojego patrona, ufundował kościół franciszkanów i przyczynił się
do wzniesienia w Zamościu świątyni ormiańskiej. Wraz z ojcem został zaliczony przez
Hagiografię polską (hagiografia – dział piśmiennictwa kościelnego obejmujący żywoty
świętych, zwłaszcza katolickich, oraz legendy o nich) w poczet postaci będących wzorem
pobożności. Zmarł przedwcześnie 8 stycznia 1638 roku.
materiały zamieszczone na www.gwo.pl
3