ZWIĄZEK SYBIRAKÓW W KRAKOWIE

Transkrypt

ZWIĄZEK SYBIRAKÓW W KRAKOWIE
W Ł A D Y S Ł A W M A S IA R Z
Z W IĄ Z E K S Y B IR A K Ó W W K R A K O W IE
1928-1939
1. G e n e z a Z w ią z k u S y b ira k ó w w P o lsce (1921 — 1928)
Z m om entem odzyskania w 1918 r. przez Polskę niepodległości, po
123 latach niewoli, do k raju zaczęli napływać Polacy z różnych
zakątków Rosji. Byli to zesłańcy syberyjscy, em igranci ekonom iczni,
urzędnicy, kolejarze, osadnicy, żołnierze V Dywizji Syberyjskiej, Sam o­
dzielnej Brygady K aukaskiej i wielu innych. Pow racali z całymi
rodzinam i, nieraz z ja k im takim dobytkiem , ale najczęściej bez środków
do życia. W iększość tych pierwszych w naszych dziejach repatriantów ,
przepojona głęboką m iłością do odzyskanej wolnej Ojczyzny, włączyła
się natychm iast do czynnego życia. F ala pow rotów zwiększyła się po
zakończeniu w ojny z R osją i podpisaniu trak tatu ryskiego w 1921 r.
W najtrudniejszej sytuacji znaleźli się zdem obilizow ani i powracający
z rosyjskiej niewoli żołnierze. Jeden z nich Stefan W ojstom ski wspom i­
nał, że: „większość pow racających z wojska akadem ików znajdow ała się
w prost w opłakanych w arunkach m aterialnych. W Rosji potracili
mienie i rodziny, do k raju wrócili ja k stali, przy dem obilizacji w pułkach
dano im stare łatan e i b rudne m undury, nie mieli w czem' i z czego
zaczynać now ego życia” 1.
Szczególnie ciężko przedstaw iała się ich sytuacja mieszkaniowa. Ci,
którzy nie mieli się gdzie podziać, zamieszkali w budynku wojskowym
przy ul. K oszykow ej 82 w W arszaw ie w tzw. „Świetlicy Syberyjskiej
Dywizji”. W krótce świetlicę przeniesiono na pewien czas na ul. M arszał­
kow ską 26, a po ulokow aniu m ieszkańców w akadem ikach świetlicę
zlikw idow ano. W ów czas to w 1922 r. wśród Sybiraków -żołnierzy oraz
harcerzy syberyjskich pow stała myśl założenia Akademickiego K oła
1
„Sybiracy w Krakowie”. Jednodniówka poświęcona Zjazdowi byłych Sybiraków
w Krakowie, dnia 29 —30 VI 1934 r., s. 37 (dalej: „Jednodniówka”).
W Ł A D Y S Ł A W M A S IA R Z
46
Sybiraków . K oło to, zw ane niekiedy N iezależnym A kadem ickim Związ­
kiem Sybiraków , było zalążkiem późniejszego Z w iązku Sybiraków
pow stałego w 1928 r., a którego tradycje kontynuuje obecny Związek
pow stały w 1989 r.
Z a inicjatorów tej pierwszej organizacji Sybiraków należy uznać
T adeusza Ligarzew skiego — pierwszego prezesa K oła, S. Blutsteina,
a u to ra pierwszej odezwy „D o A kadem ików Sybiraków ”, O gonow skiego
i w spom nianego ju ż S. W ojstom skiego. W krótce w ładze akadem ickie
zatw ierdziły statu t koła i jego program . K oło działało aktywnie
w latach 1924 —1927. Składki płacono regularnie. U rząd zan o wieczorki
dla zdobycia funduszy na pom oc najbardziej potrzebującym , udzielano
też pożyczek oraz szeroko prow adzono akcję referatów i odczytów,
p ro pagując wiedzę o przeszłości sybirackiej i walce o niepodległość.
K oło liczyło w tych latach 70 —80 członków. W obec kończenia studiów
i b rak u dopływ u now ych członków K oło zm ierzało w 1927 roku do
likw idacji2.
D rugim ośrodkiem organizow ania się Sybiraków były Katowice,
gdzie w 1926 r. byli żołnierze V Dywizji Syberyjskiej m ieszkający na
Śląsku utw orzyli Zrzeszenie Sybiraków . Inicjatoram i zostali d r Józef
Ż em ła i Jerzy Sawicki, b. naczelnik harcerzy n a O k ręg Północny
w Je k a te ry n b u rg u 3.
Jesienią 1927 r. w środow isku w arszaw skich Sybiraków pow stała
inicjatyw a pow ołania ogólnopolskiego Zw iązku Sybiraków . W pracach
organizacyjnych uczestniczyli: S. W ojstom ski, płk E d w ard D ojan-Surów ka, płk W alerian C zum a, płk J : S k o ro b o h aty -Jak u b o w sk i oraz ppłk
Bolesław Sobolewski. Skład ten jest dow odem , że in icjato ram i pow oła­
nia organizacji sybirackiej w niepodległej Polsce byli żołnierze i wybitni
oficerowie V Polskiej Dywizji Syberyjskiej. W listopadzie 1927 r.
W ojstom ski rozesłał ankietę oraz około 300 zaproszeń na zebranie
organizacyjne. O dbyło się ono 15 stycznia 1928 r. w kasynie oficerskim
w C ytadeli W arszaw skiej. Przybyło ponad 40 osób, w tym 25 w czynnej
służbie wojskowej. W zebraniu uczestniczyli założyciele Zw iązku z K a­
towic, deklarując najściślejszą współpracę.
N a zebraniu tym w ybrano D uży K om itet O rganizacyjny oraz Ścisły
K om itet W ykonaw czy, k tó re przystąpiły do zorganizow ania I Zjazdu
Sybiraków . Sekretarzem K o m itetu został W ojstom ski. Zaczęły działać
też K om isje: statu to w a (M. Świątkow ski, ppłk d r S. Biegański
i S. W ojstowski), organizacyjna i p raso w a4.
2 Tamże, s. 38 —39.
3 „Sybirak”, nr 3/1938, s. 11.
4 Tamże, s. 10—12.
ZWIĄZEK S Y B IR A K Ó W W K R A K O W I E 1 9 2 8 - 1 9 3 9
47
Ryc. 6. Niedziela w kopalni — obraz Jacka Malczewskiego
I
Zjazd z udziałem ok. 2 tys. Sybiraków odbył się w gm achu
Politechniki W arszaw skiej 29 —30 czerwca 1928 r. i on jest uznaw any
jako zjazd założycielski Zw iązku Sybiraków w Polsce. Z a swoje główne
zadanie Zw iązek uznał w ytrw ałą pracę dla niepodległego państw a
i,pełne poparcie dla polityki m arszałka Józefa Piłsudskiego, którego
odtąd zaczęto nazyw ać W ielkim Sybirakiem . Jem u też oraz W. Siero­
szewskiemu Zjazd jednogłośnie nadał tytuł honorow ych członków
Związku Sybiraków . Z a rów norzędne zadania Zjazd uznał utrw alanie
na piśmie czynów, myśli i uczuć zrodzonych u członków w różnych
warunkach bytow ania na Syberii i w Rosji. Przeżycia syberyjskie miały
stanowić pam ięć czynów dziadów i ojców i być przestrogą dla przy­
szłych pokoleń, „że n aró d , k tóry utraci własne państw o, staje się szybko
żebrakiem w śród w olnych n aro d ó w ”. Trzecim kierunkiem prac Zw iąz­
ku było niesienie pom ocy potrzebującym Sybirakom .
Pierwszym prezesem Zw iązku Sybiraków został w ybrany Antoni
Anusz (30 VI 1 9 2 8 - 2 0 X 1931). D rugim do 1931 r. był H enryk
Suchenek-Suchecki, a trzecim i ostatnim , od V III Zjazdu w Brześciu n.
Bugiem w 1937 r. do w ybuchu wojny w 1939, był płk Jan S korobohaty-Jakubowski.
Dla spraw nego funkcjonow ania Zw iązku utw orzono okręgi. Oczy­
wiście najstarszym był Śląski z siedzibą w K atow icach. D o 1935 r.
powstało 9 okręgów : W arszaw ski, Białostocki, Wileński, W ołyński,
W ŁA D Y SŁA W M A SIARZ
48
Lwowski, Lubelski, P om orski, Śląski i K rakow ski o raz 3 K o ła w D ro ­
hobyczu, Lidzie i Chrzanow ie.
W krótce Zw iązek przystąpił ja k o 13. z kolei do F ederacji Polskich
Zw iązków O brońcó w O jczyzny (F P Z O O ), k tó ra p o dlegała M inister­
stw u Spraw W ew nętrznych do 1938 r. P otem zo stała p o d p o rząd ­
ko w an a D yrektorow i P aństw ow ego U rzędu W ychow ania Fizycznego
1 P rzysposobienia W ojennego do w ybuchu w ojny w 1939 r.
G łów ne kierunki działalności Zw iązku w latach 1928—1939 skupia­
ły się w następujących sekcjach: historycznej, ekonom icznej, bratniej
pom ocy, dochodów niestałych, kulturalno-ośw iatow ej, b. żołnierzy
V Dywizji, sekcji m łodych i propagandow o-w ydaw niczej. T a ostatnia
w latach 1934 — 1939 w ydaw ała w łasny k w artalnik pt. „Sybirak”.
P om im o trudności finansow ych, z k tórym i borykał się cały Związek,
u dało się w ydać w 1934 r. 4 num ery, w 1935 — 4, w 1936 — 4, w 1937
— 1, w 1938 — 3, i w 1939 — 3. Łącznie ukazało się 19 num erów (w tym
2 podw ójne), a każdy o objętości średnio 80 stron. K w artaln ik jest dziś
jed n y m z głów nych źródeł do dziejów Zw iązku o raz zaw iera ogrom
m ateriałów , w spom nień i faktów do historii polskiej diaspory na
Syberii. W ydaw cą k w artaln ik a był Z arząd G łów ny Z w iązku Sybira­
ków , a red ak to rem naczelnym M aciej P oznański. D ru k o w ała go
D ru k a rn ia B ankow a w W arszaw ie na ul. M oniuszki l l 5.
2. P o w s ta n ie i ro z w ó j Z w ią z k u S y b ira k ó w w K r a k o w ie
O kręg K rakow ski Zw iązku Sybiraków utw orzono w 1928 r. Z ostał
założony przez upow ażnionych do tego przez Zw iązek Sybiraków
w K atow icach członków założycieli: por. Stolarskiego, red. M ariana
Sabatow icza i E dw ard a Piątkow skiego. W krótce p o w o łan o pierwszy
K o m itet O rganizacyjny w składzie: Stanisław Bitner, B ronisław Szy­
m ański, W acław Przeczkow ski i M ichał Sabatowicz.
K om itet w ykazał dużą aktyw ność i w pół ro k u zdołał zorganizow ać
60 członków oraz zgrom adzić fundusze dla dalszego funkcjonow ania
Zw iązku. Pierw szym prezesem Z arząd u O kręgu K rakow skiego został
prof. U J d r R om an D yboski, wiceprezesem — Stanisław Bitner,
skarbnikiem — W acław Porzeczkow ski, członkam i Z arz ąd u — P io tr
Bill, A ntoni H ajduk, Albin K azasim ow icz, Jan Pałasz, Jan Proczek,
Ludw ik Sobrski, M ieczysław Szostakow ski i B ronisław S zym ański6.
Z ebrane fundusze spow odow ały dość szybkie ufundow anie własnego
5 W Bibliotece Jagiellońskiej w Krakowie brak jest nr 1 z 1934 r. i nr 1 z 1939 r.
Pełny komplet „Sybiraka” w zbiorach wł. autora.
6 „Jednodniówka”, s. 43; „Legion”, nr 6 —7, 1929, s. 11.
Z W IĄ Z E K S Y B IR A K Ó W W K R A K O W I E 1 9 2 8 - 1 9 3 9
49
sztandaru, którego uroczyste poświęcenie nastąpiło 16 czerwca 1929 r.
na Wawelu. Była to pierw sza uroczystość, k tó ra zgrom adziła wszyst­
kich Sybiraków w K rakow ie, z udziałem szerokich rzesz społeczeństw a
i przedstawicieli władz. Zw iązek krakow ski pod przew odnictw em preze­
sa D yboskiego skupił się głównie na pracy organizacyjnej, ew iden­
cjonow ania Sybiraków o raz organizow ania bratniej pom ocy członkom
znajdującym się w trudnej sytuacji materialnej.
W 1933 r. w ybrano now y Z arząd na czele z prezesem W acławem
Porzeczkowskim i od tego czasu nastąpiło pow ażne ożywienie działal­
ności Związku. D zięki wysiłkowi nowego Z arządu pow ażna liczba
członków bezrobotnych znalazła pracę, a szczególne zasługi położył
w tym zakresie długoletni chorąży Zw iązku Feliks C zerm ak. Zwiększyła
się liczba członków. N iestety, dostępne m ateriały nie pozw alają na
dokładne ustalenie liczby członków. Z ogólnych inform acji wiemy, że
związek krakow ski aktyw nie uczestniczył w kam panii wyborczej do
parlam entu w 1928 r., w składzie BBWR, że rozpropagow ał w K ra k o ­
wie swoją działalność i w spierał członków pom ocą m aterialną, o r­
ganizując B ratnią Pom oc, ściśle zw iązaną z M iędzyzw iązkow ą B ratnią
P o m o cą7. N a IV Zjeździe delegatów 19 VI 1933 r. delegat O kręgu
K rakow skiego M. Sabatow icz w ystąpił z wnioskiem zw ołania V Zjazdu
delegatów w K rakow ie w 1934 r. Zjazd miał potw ierdzić m ocną pozycję
okręgu krakow skiego o raz m iał być ogólną m anifestacją sybiracką dla
zasłużonego dla Sybiraków m iasta K rakow a. Skład II Z arząd u O kręgu
K rakowskiego Z w iązku Sybiraków w 1934 r. był następujący: prezes
— W acław Porzeczkow ski, wiceprezesi — M ichał Sabatow icz i K arol
Sawka, sekretarz — M arian W adow ski, skarbnik — Ignacy Sekura,
a zastępcą skarbnika B enedykt H ajduk, członkam i Z arząd u byli:
Bronisław Szymański, Emil S arna i A ntoni B eb ło t8.
Z arząd przygotow ując V Z jazd delegatów Z w iązku Sybiraków
wykazał dużą spraw ność organizacyjną i umiejętnie nagłośnił sprawy
sybirackie. Poniew aż zjazd Sybiraków w K rakow ie zbiegał się ze
świętem m orza, kom itet zjazdow y postanow ił zorganizow ać regaty na
Wiśle i ufundow ał nagrodę: Srebrny P uchar Sybiracki dla zwycięskiej
regaty. Dzięki życzliwości prezydenta m iasta K rakow a, dr. M. Kaplickiego, Z arząd O kręgu podjął inicjatywę wzniesienia na historycznym
Cm entarzu Rakow ickim pom nika-grobow ca ku czci byłych Sybiraków-wygnańców, którzy nie dożyli wolnej Ojczyzny i zostali pochow ani
w dalekiej ziemi w ygnania. B udow a pom nika, odczyty, wieczory tow a­
rzyskie, oświatowe oraz biblioteka sybiracka w siedzibie Z arządu
7 „Jednodniówka”, s. 43.
8 Tamże, s. 44.
4 -
Zesłaniec 1/96
W Ł A D Y S Ł A W M A S IA R Z
50
O kręgu na W aw elu n r 9 — o to główne prace Zw iązku w K rakow ie
w latach 1933 — 1934.
W okresie 29 czerwca — 1 lipca 1934 r. pod p ro tek to ratem
w ojew ody krakow skiego, dr. M ikołaja Kwaśniewskiego, odbył się
V Z jazd delegatów Zw iązku S y b irak ó w 9. W przeddzień Zjazdu, 28
czerw ca o godzinie 20, odbyła się tradycyjna w K rakow ie uroczystość
„w ianków ” na Wiśle pod W awelem. W dniu następnym Zjazd roz­
począł się uroczystym nabożeństw em w K atedrze na W awelu, skąd
uczestnicy w liczbie 500 przeszli plantam i do auli C ollegium N ovum UJ
n a obrady. P o zagajeniu o b rad przez emer. płk., dr. Józefa Topolnickiego, d y rek to ra szpitala św. Ł azarza w K rakow ie, przew odnictw o
objął prezes Z G zw iązku H enryk Suchenek-Suchecki, k tó ry wygłosił
przem ów ienie w stępne, podkreślając rolę m iasta K rak o w a w dziejach
w alk o niepodległość Polski.
W prezydium Zjazdu zasiedli obok prezesa: K. G intow t-D ziew ałtow ski — w icew ojew oda tarnopolski, L. B aldw in-R am ułt — sekretarz
generalny Z G zw iązku i sekretarz O kręgu K rakow skiego M arian
W adow ski.
W im ieniu w ojewody krakow skiego Zjazd pow itał naczelnik Błaże­
wicz, a następnie w serdecznych słow ach w itał Sybiraków prezydent
m iasta K rakow a, d r K aplicki. P o przem ów ieniach pow italnych przed ­
stawicieli zw iązków sfederow anych i odczytaniu pow italnych depesz K.
G intow t-D ziew ałtow ski, członek ZG , wygłosił referat: P atriotyzm wy­
gnańczy. P o nim zabrał głos M. Sabatow icz z referatem o roli
S ybiraków w społeczeństwie. P lanow any trzeci referat prof. U J, dr.
R o m an a D yboskiego, pt. M ożliwości syberyjskie, nie został wygłoszony
ze względu na wyjazd profesora do L ondynu, n atom iast został o p u b ­
likow any w dniu 1 lipca w „Ilustrow anym K urierze C odziennym ” 10.
P o referatach oraz wysłaniu depesz hołdow niczych do w ładz p a ń ­
stw ow ych i do nestora Sybiraków W. Sieroszewskiego zebrani udali się
w pochodzie do G ró b u N ieznanego Żołnierza, gdzie złożono wieniec.
Tego dnia delegacja złożona z Prezydium ZG , Prezydium O kręgu
K rakow skiego i prezesów okręgów w sali posiedzeń R ady Miejskiej
wręczyła prezydentow i m iasta K rak o w a dr. M. K aplickiem u dużą
sreb rn ą odznakę Z w iązku Sybiraków w raz z „A dresem W dzięczności”
w dow ód uznania, ja k i Sybiracy żywią dla m iasta K rak o w a „za
gościnność i opiekę, ja k ą to w ielkoduszne m iasto okazyw ało zawsze b.
S ybirakom -w ygnańcom , którzy kiedykolw iek w niem się schronili” 11.
9 „Sybirak”, nr 2/1934, s. 42 i 49 —51.
10 „Ilustrowany Kurier Codzienny”, nr 180, 1 VII 1934, s. 2.
11 „Sybirak”, nr 2/1934, s. 49.
Z W I Ą Z E K S Y B IR A K Ó W W K R A K O W I E 1 9 2 8 -1 9 3 9
51
D rugi dzień Z jazdu wypełniły obrady poszczególnych okręgów.
O bradom przew odniczył K. G intow t-D ziew ałtow ski w tow arzystw ie
asesorów: prezesa okręgu krakow skiego B. Porzeczkow skiego i prezesa
O kręgu Ziem P ołudniow o-W schodnich R om ualda D eszberga. Funkcje
sekretarzy pełnili: Jerzy Sawicki — wiceprezes O kręgu Śląskiego
i M arian W adow ski — sekretarz O kręgu K rakow skiego.
Po om ów ieniu całego szeregu spraw organizacyjnych i wytycznych
do program u na najbliższy okres uchw alono m.in. pow ołanie do życia
przy poszczególnych okręgach K oła b. Żołnierzy V Dywizji Syberyj­
skiej. P o uzupełniających w yborach do Z arządu G łów nego Zjazd na
zakończenie uchw alił deklarację ideową z wyrazam i pełnego p oparcia
dla M arszałka Józefa Piłsudskiego i służby dla P o ls k i12.
Rolę gospodarza V Zjazdu pełnił Zarząd O kręgu K rakow skiego,
organizując dla uczestników wycieczki m ające na celu zwiedzanie
K rakow a i jego okolic. Z okazji V Zjazdu w ydana została w K rakow ie,
pod redakcją prof. dr. R om ana Dyboskiego i M ichała Sabatowicza,
bogato ilustrow ana „Jednodniów ka”, pt. Sybiracy w Krakowie, gdzie
obok m ateriału historycznego zaw arto podsum ow anie dotychczasow e­
go dorobku Z w iązku Sybiraków w Krakowie.
W dw a miesiące po V Zjeździe, w dniu 13 w rześnia 1934 r.,
z inicjatywy Janiny Sabatow icz i U. Gromisiowej, w lokalu okręgu na
Wawelu nr 9, odbyło się zebranie organizacyjne K oła Przyjaciół
Związku Sybiraków . Z ebraniu przewodniczył prezes krakow skiego
Związku Legionistów , dr August Chan. Zatw ierdzono statu t K oła
i przyjęto plan działania, licząc na szeroki oddźwięk w społeczeństw ie13.
O dbyty w K rakow ie V Zjazd wpłynął na znaczne ożywienie
działalności Z arządu Okręgowego. O pracow ał on nowy plan działania
i realizował go system atycznie. P ropaganda w prasie o Zjeździe spo­
wodowała napływ now ych członków chętnych do pracy. U aktyw niono
oddział w C hrzanow ie i zaczęto organizow ać nowy oddział Zw iązku
w Tarnowie. Z arząd odbyw ał swoje zebrania raz na tydzień, na których
głównie rozpatryw ano now o zgłoszone deklaracje członkowskie.
Znacznem u ożywieniu uległo życie towarzyskie w związkowej świet­
licy w okresie jesienno-zim ow ym 1934/35. M ożna było korzystać
z kilkuset książek własnej biblioteczki, zawierającej dzieła dużej w arto ­
ści. O rganizow ano cały szereg zabaw, zebrań tow arzyskich i akademii.
Najbardziej chyba uaktyw niła się sekcja Bratniej Pom ocy, k tó ra
wspomagała subw encjam i lub poszukiw ała pracy dla bezrobotnych
członków.
12 Tamże, s. 50.
13 Tamże, s. 53 —55.
W Ł A D Y S Ł A W M A S IA R Z
52
Z łam „S ybirak a” z lat 1934—1939 m ożna w nioskow ać, że trudna
sytuacja m aterialn a, a głównie bezrobocie, były najw iększą troską
Z w iązku. M oże i to stanow iło jed n ą z przyczyn niewielkiej liczebności
Z w iązku w sto su n k u do liczby Polaków , którzy po I wojnie powrócili
z Rosji. M. Janik, k tó ry zbierał inform acje do dziejów Sybiraków,
osiedlonych w K rakow ie i tu pochow anych, pisał w „Jednodniów ce”, że
istniało K rakow skie Tow arzystw o W zajemnej P om ocy Sybiraków,
k tó re posiadało w łasne a rch iw u m 14. Niestety, nie wiemy, czy była to
o so b n a organizacja, czy też Janik tak nazw ał sekcję Bratniej Pomocy.
Żal tylko, że nie u dało się odnaleźć w spom nianego archiw um , jak też
archiw um O ddziału K rakow skiego, a głównie jego K arto tek i Sybira­
ków. F ak tem bezspornym pozostaje, że głównym zadaniem Wzajemnej
Pom ocy było w yszukiw anie stałej pracy dla b ezrobotnych Sybiraków
i organizow anie wszelkiej pom ocy potrzebującym .
O prócz tej praktycznej działalności Oddział K rakow ski nie zaniedbywał
strony ideowej. W stadium przygotowawczym była w drugim kwartale 1935 r.
spraw a budow y p o m n ik a ku czci Sybiraków z O kręgu K rakow skiego na
C m entarzu R akow ickim . N a drugą połowę ro k u zap lan o w an o wielką,
sybiracką retrospek ty w n ą wystawę, obrazującą n aro d o w y i wiekowy
stosunek P olaków do Sybiru. Z arząd O kręgu K rakow skiego brał też
aktyw ny udział w p racach Pow iatow ego Z arządu Federacji P Z O O 15.
N a wieść o śm ierci Józefa Piłsudskiego, 12 m aja 1935 r., Zarząd
O kręgu w K rakow ie w ydał odezwę do członków, w zywając ich do
żałoby, oraz wysłał depeszę do Z arządu G łów nego w yrażającą wierność
ideologii zm arłego W o d za N arodu. W okresie przedpogrzebow ym
urządzono zebranie żałobne i wzięto udział w międzyzwiązkowej
m anifestacji w O leandrach. W czasie pogrzebu M arszałka niesiono
sztan d a r Zw iązku Sybiraków w K rakow ie w otoczeniu 5 sztandarów
innych okręgów . D n ia 28 m aja staraniem Zw iązku urządzono w K ated ­
rze na W aw elu nabożeństw o żałobne, po którym pochód ze sztandarem
ruszył do krypty, gdzie złożono przed trum ną Piłsudskiego wieniec
z em blem atam i zw iązkow ym i i z napisem : „W ielkiem u Sybirakowi
— Sybiracy O kręgu K rakow skiego”. W dniu 2 czerwca 1935 r.
uczczono pam ięć M arszałk a uroczystą akadem ią na W awelu, w czasie
której po prelekcji prof. dr. R. D yboskiego m ała Asia Sabatow iczów na
w ygłosiła piękny wiersz K. Iłłakowiczów ny o śmierci M arszałka. Żałobę
dopełniły zaw ieszone przed lokalem Związku, opuszczone do połowy
m asztu chorągw ie o barw ach narodow ych i sy b irack ich 16.
14 „Jednodniówka”, s. 10.
15 „Sybirak”, nr 2/1935, s. 70.
16 Tamże, s. 2.
Z W IĄ Z E K S Y B IR A K Ó W W K R A K O W I E 1 9 2 8 - 1 9 3 9
53
Delegacja O kręgu Krakowskiego z pocztem sztandarowym aktywnie
uczestniczyła w VI Zjeździe Sybiraków 29 —30 VI 1935 r. w Wilnie, gdzie
złożono zmodyfikowany wniosek Zarządu Warszawskiego o założeniu
Koleżeńskiego' Funduszu Ubezpieczenia przy Związku Sybiraków 17.
Cały rok 1935 Z arząd O kręgu K rakow skiego poświęcił głównie na
konsolidację w ew nętrzną i ożywienie życia tow arzyskiego oraz zwięk­
szenie działalności Bratniej Pomocy. Tym celom służyła akcja weryfika­
cyjna i pozbyw anie się z szeregów ludzi bardzo słabo związanych
z organizacją. N ato m iast dla ożywienia życia tow arzyskiego odnow iono
świetlicę i udekorow ano ją sztychami o treści sybirackiej oraz ozdobam i
w stylu ludowym. K sięgozbiór w bibliotece wzrósł do 500 tomów.
W świetlicy o tw arto bufet, przyciągając tym sam ym więcej członków,,
którzy przy szachach, brydżu, herbatce i przyjacielskiej pogawędce
spędzali miłe chwile. U rządzano odczyty oraz tradycyjne zabawy
i wieczorki. D ochód w zm acniał kasę Bratniej Pom ocy. D zięki tem u na
święta Bożego N aro d zen ia obdarow ano potrzebujących podarkam i
w gotówce i tow arach, a w ciągu ro k u udzielono szeregu zapom óg
zwrotnych i bezzw rotnych. Jednak w dalszym ciągu nie przyczyniło się
to do rozw iązania spraw y bezrobocia członków Zw iązku, tym bardziej
że Związek K rakow ski ja k o słaby liczebnie był pom ijany w miejs­
cowych akcjach społecznych, organizow anych przez Federację lub
sam orząd K rakow a.
N atom iast K oło V Dywizji Syberyjskiej nie przejaw iało zbytniej
aktywności, pom im o wysiłków samego K o m end an ta G łów nego K ola
płk. J. Skorobohatego-Jakubow skiego, który w tym celu odwiedził
Kraków. Za pow ód uw ażano okoliczność, że 95% członków O kręgu
Krakowskiego to b. „P iątacy” i tak ju ż m ający przem ożny wpływ na
całą organizację. N ato m iast bardzo czynny był O ddział C hrzanow ski
z prezesem M ajchrow iczem 18 na czele.
W dniu 17 m aja 1936 r., w pierwszą rocznicę pogrzebu M arszałka
J. Piłsudskiego, w lokalu Zw iązku na W awelu w ypełnionym po brzegi
publicznością odbyła się uroczysta akadem ia żałobna. Zagaił ją prezes
Wacław Porzeczkow ski, a przem ówienie wygłosił prof. D yboski i T a ­
deusz Szwejcer. D eklam ow ała m ała D anusia W adow ska, a chór K olejo­
wego Przysposobienia W ojskow ego z K rakow a, pod b atu tą Franciszka
Przystała, odśpiew ał szereg pieśni legionowych, kończąc uroczystość
„Pierwszą B rygadą”. P o akadem ii delegacja Zw iązku ze sztandarem
złożyła hołd prochom M arszałka w krypcie na W aw elu 19.
17 „Sybirak”,
18 „Sybirak”,
19 „Sybirak”,
nr3/1935, s. 6 8 -7 0 .
nr 1/1936, s. 88.
nr2/1936, s. 89.
W ŁADYSŁA W MA SIARZ
54
W dniu 18 X 1936 r. odbył się w K rakow ie nadzw yczajny Zjazd
Sybiraków , m ający n a celu złożenie h o łdu pam ięci Pierw szem u M ar­
szałkow i P olski Józefowi Piłsudskiem u, połączony z uroczystym zło­
żeniem ziemi przyw iezionej z Syberii w K opcu n a Sowińcu. Ziemię
p o b ra n ą z miejsc historycznych n a Syberii, przyw iezioną przez mjr.
M. Lepeckiego, złożono w 15 w oreczkach, w pięknej brązow ej urnie,
k tó rą dostarczyła do K rak o w a w godzinach rannych delegacja Związ­
ku Sybiraków z prezesem H. Suchenek-Sucheckim na czele. Urnę
um ieszczono w specjalnie n a ten cel przygotow anym lokalu na
dw orcu kolejow ym , przed k tó ry m Sybiracy zaciągnęli w artę h o n o ro ­
wą.
P o uroczystym w yniesieniu urny z dw orca uform ow ał się wielki
pochód Sybiraków , poprzedzony k o m p an ią chorągw ianą pułku pie­
choty. C zoło p ochod u otw ierały poczty sztandarow e Sybiraków w hi­
storycznych m undurach . Z a pocztam i delegacje Sybiraków niosły na
postum encie urnę z ziem ią o raz wieńce. Z a nimi szli w zwartych
szeregach Sybiracy przybyli z całej P olski w liczbie 1 tysiąca. N a czele
szli: prezydium Z w iązku, dow ódca Dywizji Syberyjskiej oraz grupa
oficerów i podoficerów służby czynnej. P ochód p o śró d szpalerów
publiczności przeszedł ulicam i K rak o w a, szlakiem żałobnym na W a­
wel, gdzie w katedrze odbyło się uroczyste nabożeństw o z udziałem
przedstaw icieli w ładz z w icew ojew odą krakow skim , dr. M ałaszyńskim
na czele. W czasie nabożeństw a w naw ie głównej ustaw iły się szpalera­
mi, obok pocztów sztandarow ych Sybiraków , poczty sztandarow e
krakow skiej Federacji Z O O z delegacjam i Zw iązku Legionistów , In ­
w alidów i Strzelców na czele. P rzed k ated rą stanęła k o m p an ia hono­
row a i orkiestra. N abożeństw o zakończono odśpiew aniem „Boże coś
P olskę”, po czym wszyscy uczestnicy Zjazdu wraz z w iceprezydentem
K rakow a, dr. K lim ackim , i w icewojewodą, dr. M ałaszyńskim , udali się
na Sowiniec, gdzie w asyście kom panii honorow ej o d była się piękna
uroczystość złożenia przywiezionej ziemi do m asyw u K o p ca Józefa
Piłsudskiego.
Ziemię zebraną z miejsc zesłania, kato rg i i straceń z lat 1768— 1917
złożyli: z M asow aja-M iszycha — St. K rasu sk a; z N erczyńska — Piotr
D ow ucki; z A katuja i Jak u ck a — inż. M. K ról; z A leksandrow ska
i N ary m u — St. M olento; z Irk u ck a, K ireńska i T u n k i — prezes
Suchenek-Suchecki; z pól koncentracji i walk V Dywizji Syberyjskiej
(1918 — 1920), z B ogurusłanu, N ow onikołajew ska i Tajgi — płk. F.
D indorf-A nkow icz, oraz z pól bitew Brygady Syberyjskiej w kraju
w 1920 r. — gen. Em il Przedrzym irski-K rukow icz.
W m om encie składania ziemi z miejsc zesłania M arszałk a kom pania
h onorow a sprezentow ała b ro ń przy dźw iękach „Pierwszej Bryga­
Z W IĄ Z E K SY B IR A K Ó W W K R A K O W IE 1 9 2 8 - 1 9 3 9
55
dy”. U roczystość zsypania ziemi do K opca zakończyła się od eg ran iem
przez orkiestrę hym nu państwowego.
W godzinach popołudniowych Sybiracy udali się do k ry p ty Św.
Leonarda, gdzie po oddaniu hołdu pamięci M arszałka złożyli u jego
[trumny wspaniały wieniec z napisem : „O swobodzicielow i — S ybiracy”.
N astępnie na historycznym dziedzińcu wawelskim odbyło się u ro ­
czyste zebranie Zjazdu, które zagaił prezes Suchenek-Suchecki. W śród
burzliwych oklasków jednom yślnie uchw alono wysłanie depeszy h o ł­
downiczej do Prezydenta I. Mościckiego, N aczelnego W odza gen. E.
i Rydza-Śmigłego, Prem iera gen. dr. F. Sław oj-Składkowskiego, M in istra
| Spraw W ojskowych gen. T. K asprzyckiego i do P ani M arszałkow ej
I Piłsudskiej. U chw alono też rezolucję ideową z poparciem dla kierow 1nictwa państw a, jego linii politycznej, i w yrażeniem gotow ości o b ro n y
! niepodległości Polski.
!
N a zakończenie zjazdu załatw iono kilka spraw n atu ry organizacyj­
nej. M iędzy innymi Zjazd przyjął do w iadom ości połączenie w szystkich
i formacji wschodnich w jedną organizację pod nazw ą R eprezentacja b.
Żołnierzy Polskich na Wschodzie, która objęła związki: P uław iaków ,
i I K orpusu, Kaniowczyków, Żeligowczyków, Sybiraków , M urm ańczyków oraz b. żołnierzy 3 K orpusu Brygady K aukaskiej, grupy turkie| stańskiej, odeskiej i finlandzkiej.
1 Zjazd uchwalił wniosek o nadaniu odznaki V Dywizji i odznaki
Związkowej Naczelnem u W odzowi gen. Rydzowi-Śmigłem u. P o sta n o ­
wiono ponadto, że Zjazd Sybiraków w 1937 r. odbędzie się w Brześciu,
gdzie połączony zostanie ze świętem stacjonującego tam pu łk u piecho­
t y , wywodzącego się z Dywizji Syberyjskiej. P o stanow iono też część
przywiezionej z Syberii ziemi przekazać P ani M arszałkow ej Piłsudskiej
do muzeum w Belwederze oraz część w specjalnej urnie dla Dywizji
^Syberyjskiej20.
Na V III Zjeździe delegatów Zw iązku Sybiraków 29 —30 czerwca
1937 r., w Brześciu n. Bugiem, delegaci O kręgu K rakow skiego brali
czynny udział i złożyli wniosek, aby Z arząd G łów ny zorganizow ał
w 1938 r. — łącznie z dorocznym Zjazdem delegatów — O gólny Zjazd
'wszystkich b. Żołnierzy V Dywizji Syberyjskiej z okazji 20-lecia
;powstania D yw izji21.
i
Nie w iadom o, kiedy nastąpiła zm iana Z arządu O kręgow ego w K ra ­
skowie, ale w 1938 r. występuje ju ż nowy przew odniczący O ddziału
Krakowskiego, dr Józef Topolnicki, em erytow any płk W P, d y rek to r
Szpitala św. Łukasza w K rakow ie, bardzo czynny od początku działal20 „Sybirak”, nr 3/1936, s. 8 4 -8 6 .
21 „Sybirak”, nr 1-2/1938, s. 87.
W ŁADYSŁAW M A SIARZ
56
ności Zw iązku w K rakow ie. O n też stał na czele delegacji krakow skiej,
k tó ra wzięła udział w IX jubileuszow ym Zjeździe W alnym Sybiraków
w W arszaw ie 2 —3 X 1938 r. Zjazd odbyw ał się w 10-lecie pow stania
Z w iązku i 20-lecie pow stania b. V Dywizji Syberyjskiej. W prezydium
Z jazdu zasiad ał także prezes O kręgu K rakow skiego, d r Topolnicki. N a
tym Zjeździe zap a d ła ostateczna uchw ała o scaleniu Zw iązku Sybira­
ków w raz z innym i organizacjam i w Zw iązek b. Żołnierzy Polskich na
W schodzie22.
W ydaje się, że K rakow ski O kręg Zw iązku Sybiraków należał do
najaktyw niejszych w Polsce. W 1938 r. w ykazyw ał ju ż istnienie oddziałów w A ndrychow ie, Chrzanow ie, M szanie i N ow ym Sączu. N ajlepszym dow odem , że O kręg K rakow ski plasow ał się tu ż za W arszaw skim ,
tj. na drugim miejscu, jest chociażby druga pod względem ilości tak
liczna gru p a odznaczonych za zasługi na polu pracy społecznej i nie­
podległościow ej w ro k u 1938. Z O kręgu K rakow skiego zostali odznaczeni: Z łotym K rzyżem Zasługi — dr Józef T opolnicki (po raz
drugi), S rebrnym K rzyżem Zasługi — Bronisław C hodorow ski, W łady­
sław K obyłecki, Ja n M erm er, Tadeusz M otarski, Jan Pałasz, Franciszek
Przystał, W ładysław Suchoń, Stanisław Szostak i Stanisław Żemła.
B rązow ym K rzyżem Zasługi — M ateusz A dam ek, A ntoni Bista, Antoni
Bebłot, H enryk Bochniewicz, H enryk Budowski, Feliks Czerm ak,
W anda G o łąb , A ntoni G ajczak, Józef H andzlik, Franciszek Kalisz,
W ładysław K ocem ba, Jan Kościński. Franciszek K o tarb a, Jan K rupa,
Józef M iłek, Franciszek M adeja, A dam M ark a, P io tr Oczkowski,
M arian P orw ali, K azim ierz Proszek, A ntoni Sosnowski, Ludw ik Susuł,
A ntoni U rbańczyk, Józef W ołoch, Franciszek W ilk, Stanisław Zybek
i R udolf Z ychow icz23. Razem 37 osób.
Rów nież Sekcja H istoryczna K om endy G łów nej K o ła Żołnierzy b.
V Dywizji Syberyjskiej W P złożyła podziękow anie tym Sybirakom ,
którzy do 30 XI 1938 r. nadesłali swoje w spom nienia. N a liście 166
nazw isk 40 było z K rak o w a i 10 z N ow ego Sącza. Z O kręgu
K rakow skiego w spom nienia wysłali: Stanisław Bednarczyk, Bronisław
C hodow ski, R om an Czech, Franciszek F urlaga, Józef G niadek, T eodor
G orel, Józef H abaj, T om asz H abaj, Stefan H alak, Józef H ankus, Jan
Jam ka, W incenty Jaszczykow ski, K azim ierz K acanik, M arian K apczyński, Józef K ostecki, Paw eł K osiba, W ładysław Ryszard Laudański,
M ichał M aków ka, F erd y n an d M ikołajczyk, Stanisław M uszyński,
Józef Niem czykiewicz, Franciszek N ow ak, Józef O krzesik, Julian Oskarlew ski, Jan P ałasz (Pałasiński), Józef P ietryka, Stanisław Rusinek,
22 „Sybirak”, nr 4/1938, s. 62 —63.
23 „Sybirak”, nr 3/1939, s. 77.
I
!
j
jj
.
;
i
1
\
f
i
j
*
Z W IĄ Z E K S Y B IR A K Ó W W K R A K O W I E 1 9 2 8 -1 9 3 9
Wojciech Rym arczyk, Jó zef Rożek, Jan Sikora, W alenty Skała, P iotr
Słomka, Józef Sm arduch, A ntoni Sosnowski, P io tr Stram pisz, K azi­
mierz Struzik, E dw ard Szczygieł, Edw ard Świergot, E dm und T arar,
Stanisław W ojciech U czkiew icz i Józef W ołoch.
Z N owego Sącza w spom nienia nadesłali: Szczepan G um ulak, Jan
Jamrowiec (?), M arcin K osm ydal, Feliks M aślanka, Stanisław Rola,
Antoni Sądecki, Józef Pierzga, M ichał P odobiński, K arol Szczygieł
i Józef Ślaz. Razem 10 o s ó b 24.
Jeżeli dodam y teraz te dw a wykazy odznaczonych i autorów
wspomnień, to daje n am to liczbę 87 Sybiraków — członków O kręgu
K rakowskiego. Jest to, ja k do tej pory przy tak skrom nych źródłach,
pierwsza w iarygodna lista członków Zw iązku Sybiraków w K rakow ie.
Należy do niej dodać kilkanaście nazwisk w ystępujących wcześniej
w tym opracow aniu, co daje nam około 100 członków Zw iązku j
w K rakowie. M ożna przypuszczać, że było ich znacznie więcej, co
zapewne potw ierdzą dalsze b ad an ia tego tem atu. A ktualny stan źródeł
nie pozw ala na om ów ienie działalności Zw iązku Sybiraków w K ra k o ­
wie na przełomie 1938/1939 ro k u do wybuchu wojny. M ożna tylko
przypuszczać, że tak ja k i w latach poprzednich p row adzono działal­
ność kulturalno-ośw iatow ą, tym bardziej że „Sybirak” z 1939 r., nr
1 —3, podaw ał, tak ja k i w 1938 roku, dokładny p ro g ram pracy dla
referatów kulturalno-ośw iatow ych.
W atmosferze zaostrzającej się sytuacji m iędzynarodow ej 1939 r.
i w zrostu zagrożenia dla niepodległości Polski Zw iązek Sybiraków
wydal odezwę do w szystkich swoich członków, pt. W chwili przełomo­
wej, opublikow aną na pierwszej stronie ostatniego num eru (19) „Sybira­
ka” z lipca 1939 r. Sybiracy oświadczyli w niej m.in.: „N iepodległości
i całości obszarów P aństw a Polskiego bronić jesteśm y gotow i nieulękle
i oddam y radośnie — w razie potrzeby — krew swą, mienie i wysiłek
bez granic”.
24 „Sybirak”, nr 1/1939, s. 76 —80.
*
ZESŁANIEC
io Rady Naukowej Zarządu Głównego Związku Sybiraków
1996
~
Spis treści
Od Zespołu Redakcyjnego
O strzęp n a d z ie i... / 3
C iężar bólu
W iesław K raw czyń sk i / 4
Geneza, cele i zadania Z wiązku
Syb ira kó w
Ryszard R eiff / 5
R o z to c z y ł sw ą opiekę nad
syberyjskim i zesłańcam i —
Ó t \ Ś w ię ty R afał
A ntoni K u czyń sk i / I I
Z a r y s dziejó w kościoła i parafii
rzy m skokatolickiej w Irkucku
( ]'SI 2 —1 9 37 )
W ładysław M a sia rz / 20
Z w ią z e k S y b ir a k ó w na straży
suwerennego pa ń stw a polskiego
Z ofia Lech / 31
*
C z a s życia
W iesław K raw czyń sk i / 44
Z w ią z e k S y b ira k ó w u- K rakowie
192S — 1939
W ładysław M asiarz / 45
Wspomnienia zn ad K o l y m y
F eliks M ilan / 58
P ierw sze dni kazachstańskiej
zsyłk i
Stanisław C iesielski / 74
Syberyjska edukacja
D o n a t P o w a ży ń sk i / 81
N a jednym ze sw ych kolejnych
posiedzeń Rada N au ko w a działająca
p rz y Z arządzie G łównym Związku
Sybiraków powzięła decyzję o w yd a­
waniu popularnego czasopisma doku­
mentującego dzieje P olak ów zesła­
nych na olbrzymie o b sza ry byłego
Z wiązku Sowieckiego.
W zamierzeniu inicjatorów tego
przedsięwzięcia ma to b y ć także pis­
mo dokumentujące ważniejsze w yda­
rzenia z życia Z w ią zk u Sybiraków
i szerokiej rze szy sybirackiej społecz­
ności skupionej w Oddziałach Woje­
wódzkich i Kolach Zw iązku. Chcemy
zajmować się spraw am i historii
i współczesności oplecionej wokół ze­
słańczego tematu licznych pokoleń
Polaków, zagnanych p rz e z bieg his­
torii na rozłogi wielkiego Gułagu.
K u u w c m ja pisme: je s i jcdnitl: ot warta
na dalsze modyfikacje, pragniemy bo­
wiem. by redagowane ono było przez
wszystkich je g o Czytelników. Oczeku­
je m y wiec na ocenę edytorskiego tru­
du, dziękując zarazem tym W szyst­
kim, którzy pośpieszyli na wezwanie
i dostarczyli redakcji swoje teksty.
Tytuł czasopisma „Zesłaniec" jest
wyrazem spłaty długu zapomnienia
wobec licznych pokoleń Polaków, dla
których nieludzka ziemia" stała się
M irs-knńc'' 7J-'»v Onolskici
w irlkiin rm ^ntc^cni. o
w (jułagu
Elżbieta D w o rza k / 96
długie, powojenne lata zniewolenia
milczała nasza historiografia.
nr~f>~