W labiryncie kłamstw

Transkrypt

W labiryncie kłamstw
Rozdział 1
W labiryncie kłamstw
• Odbierasz telefon, by usłyszeć w słuchawce głos kobiety: „Czy
to Anna? Myślę, że już najwyższy czas, abyś się dowiedziała,
że twój mąż i ja spotykamy się od dwóch lat. On cię nie kocha.
Dlaczego nie pozwolisz mu odejść?”.
• Dostałaś pismo z banku, że czek, który wypisałaś, nie ma pokrycia. Oburzona dzwonisz tam w przeświadczeniu, że na
twoim wspólnym z mężem koncie jest dziesięć razy więcej pieniędzy. Ale dowiadujesz się, że na koncie jest debet – a przecież wiesz, że nie wydałaś wszystkiego.
• Mężczyzna, z którym mieszkasz, zaklina się, że przestał pić
i chodzi regularnie na spotkania AA – i nagle znajdujesz butelkę szkockiej ukrytą w skrzynce na narzędzia.
Dostajesz nagłego zawrotu głowy. Czujesz, że tracisz grunt
pod nogami. W głowie kołaczą się myśli: Kim jest ten człowiek, któremu zawsze ufałam? Ile było jeszcze innych kłamstw? Stoisz jak
rażona gromem. Nie wiesz, czy jest jeszcze przed wami jakaś przyszłość – i zastanawiasz się, czy możesz w ogóle wierzyć w cokolwiek,
co ci dotąd mówił. Z całą pewnością wiesz tylko jedno: twój mężczyzna kłamie.
W chwili takiego bólu i kompletnej dezorientacji najważniejsza
jest racjonalna reakcja – bo przecież ważny dla ciebie związek zawisł na włosku, podobnie jak twoje samopoczucie i szczęście. Jednak choćbyśmy były nie wiem jak czujne, większość z nas nie ma
pojęcia, co należy zrobić, kiedy w życiu osobistym zderzamy się
z kłamstwem. Nie wiemy, jak zneutralizować truciznę zawartą
–9–
D I A G R A M O S Z U S T WA
w kłamstwie ukochanego. W obliczu zamętu, jaki wprowadza oszustwo i zdrada, zaczynamy miotać się między dwiema skrajnościami:
albo w duchu odrzucamy winę partnera i racjonalizujemy jego zachowanie, albo też wpadamy w taką wściekłość, że nie jesteśmy zdolne do logicznego myślenia. Nasi bliscy mogą sobie wrzeszczeć:
„Rzuć go!”, lecz my stawiamy się wojowniczo, tracąc dystans do sprawy w napadzie gniewu. Żadna z wymienionych dróg nie przywraca
nam spokoju ani nie daje trwałej satysfakcji.
Zbyt często kłamstwa ukochanego paraliżują nas. Nie potrafimy podjąć nawet najprostszej decyzji wspólnie z partnerem, bo zaufanie się rozwiało; nie wiemy już, kiedy i czy w ogóle mówi nam
prawdę. Nie wiemy, co jest rzeczywiste i przez to cierpimy męki.
Związek z kłamcą może zniszczyć nasz szacunek dla samych siebie,
a także naszą zdolność do ufania własnym zmysłom i osądom.
W najgorszych przypadkach skądinąd kochająca, serdeczna kobieta
może stać się zgorzkniała, pełna rezerwy; odgradza się murem i boi
otworzyć serce ze strachu przed kolejną zdradą.
Ostatnio jedna z moich przyjaciółek tak podsumowała dylemat,
przed jakim staje wiele kobiet: „Ufałam mojemu facetowi bardziej
niż komukolwiek – powiedziała mi – a potem dowiedziałam się, że
ciągle sypia ze swoją dawną dziewczyną, chociaż mówił, że mnie kocha. Chyba już nigdy nie uwierzę żadnemu mężczyźnie”.
Kłamstwa kochanka to często jedna z najbardziej destrukcyjnych
sił w życiu kobiety.
Ale nie musi tak być.
W związkach miłosnych istnieje droga przez labirynt kłamstw,
a ja pragnę pokazać wam mapę tego podziemnego świata. Na kolejnych stronach tej książki zajmuję się pełnym repertuarem kłamstw,
od błahych i nieszkodliwych po zabójcze, i przedstawiam kilka typów
kłamców – od takich, którzy zawsze się wszystkiego wypierają, po takich, którzy chronicznie wyznają swe winy i proszą nas o przebaczenie i zapomnienie krzywd. Prezentuję także szczegółowy portret
pewnego rodzaju kłamcy, od którego trzeba natychmiast odejść.
Opisuję mechanizmy, które skłaniają mężczyzn do kłamstwa,
jak również sposoby powstrzymania ich od tego na wczesnym etapie.
– 10 –
W LABIRYNCIE KŁAMSTW
W drugiej części podaję konkretne techniki komunikacyjne i strategie postępowania, które w dużej mierze pomogą ci odbudować związek oparty na uczciwości lub, jeśli to okaże się niemożliwe, zdecydować,
czy i kiedy opuścić partnera, który kłamie. Jakkolwiek straszna wydaje się twoja sytuacja, pomogę ci ustalić najlepsze metody działania
i wesprę cię w procesie przywracania prawdy, pełnego, wzajemnego
zaufania i bliskości w twoim uczuciowym życiu.
Diagram oszustwa
Słowa „kłamstwo” i „kłamca” nie brzmią pięknie. Serce pęka, kiedy
musimy ich użyć w odniesieniu do kogoś, kogo kochamy lub kim się
interesujemy, bo to słowa ciężkie od bólu i gniewu. Stawiają cię twarzą w twarz ze zdradą i złą wolą, kiedy sądziłaś, że ciebie i twego
partnera tak wiele łączy. Nie wolno ich używać pochopnie, bo mogą stać się niebezpieczne.
Oczywiście nie każdy mężczyzna jest kłamcą i nie każdy kłamca mężczyzną, nie każdy też bezmyślny postępek jest kłamstwem.
W tej książce jednak koncentruję się na mężczyznach, którzy okłamują kobiety, ponieważ zdaję sobie sprawę, jak trudno jest kobietom
przyjąć do wiadomości, że są okłamywane przez ukochanych mężczyzn. Gdy w związek dwojga ludzi wkrada się kłamstwo, kobieta
cierpi wyjątkowo, ponieważ, jak się przekonamy, jeśli mężczyzna
okłamuje kobietę, oboje obwiniają za to ją.
Kiedy używam słowa „kłamca”, nie mam na myśli tych, którzy
wprowadzają nas w błąd nieumyślnie (przez roztargnienie, przeoczenie lub nieporozumienie), ani też takich, którzy szafują optymistycznymi, a nierealistycznymi obietnicami (jak np. „spotkamy się
o szóstej”, choć nawet nie jest pewien, czy zdąży wyjść z pracy
przed siódmą).
Nie mówię też o nieszkodliwych małych kłamstewkach w dobrej wierze, które wszystkim nam się zdarzają, ani o ukrywaniu
prawdy, by oszczędzić komuś przykrości lub cierpienia. Większość
ludzi w codziennych kontaktach używa pochlebstw, przesadza i ko– 11 –
D I A G R A M O S Z U S T WA
loryzuje; gdybyśmy tak nie robili, życie stałoby się dość okrutne. Cała prawda i tylko prawda dobra jest w sądzie, a na co dzień przecież
wszyscy usiłujemy złagodzić trudną rzeczywistość. Kiedy spotykamy dawno niewidzianą znajomą, dyplomatycznie rzucamy:
„Świetnie wyglądasz, nic a nic się nie zmieniłaś”, choć myślimy:
„O Boże, ma podwójny podbródek zupełnie jak jej matka, a ubiera
się tak samo fatalnie”. Czy nasze słowa zawierają szczerą prawdę?
Oczywiście, że nie. Ale czy takimi kłamstewkami warto zawracać sobie głowę? Nie sądzę.
Wszystkie kłamstwa, które szkodzą nam i naszym związkom, polegają na rozmyślnym oszukiwaniu. Kłamstwo to celowe i świadome
zachowanie, które albo fałszywie przedstawia istotne fakty, albo ukrywa je i przemilcza, abyś nie mogła poznać prawdy o pewnych wydarzeniach z przeszłości twego partnera i jego teraźniejszego życia.
– 12 –