Pełna treść komunikatu () - Prokuratura Okręgowa w Jeleniej

Transkrypt

Pełna treść komunikatu () - Prokuratura Okręgowa w Jeleniej
Jelenia Góra, dnia 30 czerwca 2008 r.
I A 06/16/08
KOMUNIKAT PRASOWY Nr 9/08
Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze
Pracownica SKOKU-u oskarżona o przywłaszczenie znacznej kwoty
pieniędzy.
Jelenia Góra. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze Wydział VI do Spraw
Przestępczości Gospodarczej skierowała do Sądu Okręgowego w Jeleniej
Górze akt oskarżenia przeciwko 35-letniej mieszkance Bolesławca Marcie K.
– pracownicy Zachodniopomorskiej Kasy Oszczędnościowo – Kredytowej
Oddział w Bolesławcu, której zarzucono przywłaszczenie w okresie od
2004 r. do 31 sierpnia 2007 r. powierzonych jej przez klientów oraz kasę,
pieniędzy w kwocie nie mniejszej niż 321.639,16 złotych.
W toku prowadzonego postępowania ustalono, że Marta K. została
zatrudniona w bolesławieckim oddziale SKOK w dniu 20 listopada 2002 r.
Początkowo była pracownicą SKOK Sudety z siedzibą w Wałbrzychu, zaś
w okresie od grudnia 2004 r., kiedy SKOK Sudety została przejęta przez
Zachodniopomorską SKOK w Szczecinie, stała się pracownicą podmiotu
przejmującego.
Do zadań Marty K. w okresie jej zatrudnienia w placówce SKOK
należało obsługiwanie klientów kasy, w tym ich obsługa kasowa, tj.
przyjmowanie i wydawanie gotówki oraz zawieranie z nimi w imieniu kasy
umów m.in. pożyczek oraz lokat.
Mając, z racji wykonywanych obowiązków, pełny dostęp do danych
klientów SKOK oddział w Bolesławcu, począwszy od 2004 r. rozpoczęła
wykonywać nieuprawnione operacje na ich kontach, a także tworzyć
fikcyjne umowy pożyczek i lokat, przywłaszczając sobie pozyskane w ten
sposób środki.
Łącznie w okresie od 2004 r. do 31 sierpnia 2007 r. Marta K.
przywłaszczyła sobie kwotę nie mniejszą niż 321.693,16 działając na szkodę
klientów kasy oraz samej kasy.
Pod koniec sierpnia 2007 r., niemal równocześnie z rozpoczęciem
przez właściwą komórkę nadzoru, kontroli dokumentacji w oddziale SKOK
w Bolesławcu, Marta K. stawiła się w Komendzie Powiatowej Policji
w Bolesławcu, zawiadamiając o popełnionym przez siebie przestępstwie.
W toku postępowania ustalono nadto, że posługując się danymi
osobowymi klientki SKOK w Bolesławcu – Marii L., Marta K. sporządziła
fikcyjną umowę sprzedaży tej osobie swojego samochodu osobowego marki
Renault, na której podrobiła podpis właśnie Marii L.
Tak spreparowanym dokumentem posłużyła się w biurze pośrednictwa
ubezpieczeniowego w Bolesławcu, dzięki czemu uniknęła zapłacenia składki
obowiązkowego ubezpieczenia OC, zaś Towarzystwo Ubezpieczeniowe
wystawiło nową polisę dla niczego nieświadomej Marii L.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej Marta K. przyznała się do
popełnienia zarzucanych jej czynów i złożyła stosowne, obszerne
wyjaśnienia, które znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym
zebranym w sprawie.
Jednocześnie w/w złożyła na podstawie art. 335§1 kpk wniosek
o wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy w wymiarze
4 lat pozbawiania wolności w zawieszeniu na 7 lat próby, grzywny
w wysokości 80 stawek dziennych po 50 zł każda, orzeczenie środka karnego
zakazu zajmowania stanowisk związanych ze sporządzaniem lub dostępem
do dokumentacji księgowej, a także związanych z dokumentacją kasową na
okres 5 lat, orzeczenie obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na
rzecz zachodniopomorskiej SKOK i innych pokrzywdzonych kwoty
321.639,16 zł w okresie 5 lat od uprawomocnienia się wyroku i orzeczenie
przepadku zabezpieczonych dowodów rzeczowych.
Prokurator wyraził zgodę na powyższy wymiar kary i w akcie
oskarżenia zawarł wniosek o wydanie wyroku skazującego oraz orzeczenie
uzgodnionej z w/w kary.
Marta K. nie była karana sądownie.
Śledztwo w sprawie przewozu przez obywateli polskich z Brazylii do
Niemiec kokainy zakończone.
Jelenia Góra. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze Wydział V Śledczy
skierowała do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze akt oskarżenia przeciwko
mieszkańcom województwa dolnośląskiego: Marii Sz., Ewie B.,
Henrykowi G. zarzucając im przewóz drogą lotniczą z Sao Paulo do Niemiec
znacznych ilości środków odurzających w postaci kokainy tj. o popełnienie
za granicą czynu z art. 55 ust. 3 Ustawy z dnia 29.07.2008 r. o
przeciwdziałaniu narkomanii oraz Roksanie M., która nakłoniła w/wym do
wyjazdu na teren Brazylii i przewozu z tego kraju przez inne państwa Europy
Zachodniej na teren Niemiec tego środka odurzającego tj. o przestępstwo z
art. 18 § 2 kk w zw. z art. 55 ust. 3 Ustawy z dnia 29.07.2005 r. o
przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 kk.
W toku prowadzonego w tej sprawie śledztwa ustalono następujący
stan faktyczny:
Z końcem lat 90-tych mieszkanka Zgorzelca Roksana M., podjęła
zatrudnienie w agencji towarzyskiej w Mönchengladbach. W trakcie pobytu
na terenie Niemiec Roksana M. zawarła bliską znajomość z zamieszkałym na
terenie tego kraju obywatelem Libanu Ali A.
W roku 2000, w wyniku działań niemieckich organów ścigania,
Roksana M. wraz z innymi zatrudnionymi w agencji kobietami została
zatrzymana, a następnie deportowana do Polski.
Pomimo powyższego utrzymywała bieżący kontakt z Alim A., który
regularnie odwiedzał ją w Zgorzelcu.
W 2001 roku, pod wpływem namowy Ali A., Roksana M. przystała na
udział w procederze przemytu kokainy z Brazylii do Niemiec, w zamian za,
jak należy przyjąć, stałe źródło utrzymania z jego strony.
Dodać należy, iż rola Roksany M. ograniczać się miała do werbunku na
terenie Zgorzelca i okolic, osób gotowych do wyjazdu na teren Brazylii
i przywozu stamtąd, drogą lotniczą, i w ukryciu, znacznych ilości
wskazanego powyżej środka odurzającego.
Jako pierwszym, przywóz środków odurzających z Brazylii do Niemiec,
Roksana M. zaproponowała Marii Sz. i Ewie B. Te przystały na
zaproponowane przez nią warunki, w tym finansowe, a przewidujące zapłatę
za jednorazowy przywóz narkotyków, po powrocie do Polski, w kwocie po
1500 marek niemieckich.
Przygotowując warunki do realizacji przywozu, Roksana M. wraz z
Alim A., który na terenie Polski finansował przedsięwzięcie, spowodowali
uzyskanie przez kurierki dokumentów paszportowych, niezbędnych do
przekroczenia poszczególnych granic.
Następnie, prawdopodobnie w dniu 9 maja 2001 r., po uprzednim
dotarciu na lotnisko w Düsseldorfie, Ewa B. i Maria Sz. wyleciały do Sao
Paulo.
Na terenie Brazylii wskazane przebywały przez okres tygodnia.
W dniu wylotu, do ciał obu kurierek, rezydujący na terenie Brazylii
członkowie grupy przestępczej, przymocowali zapakowane i zafoliowane
środki odurzające w postaci kokainy o łącznej wadze nie mniejszej jak 3 kg,
a które następnie zostały przykryte przez kurierki odzieżą wierzchnią.
Następnie obie kobiety, po dotarciu do lotniska, opuściły teren
Brazylii, docierając po międzylądowaniu na lotnisku w Mediolanie w dniu
16 maja 2001 r., do portu lotniczego w Düsseldorfie.
Tam też przywiezione narkotyki zostały od obu kobiet odebrane.
Roksana M. wypłaciła następnie Ewie B. i Marii Sz. umówione
wynagrodzenia w miejscu swojego zamieszkania.
Kolejną osobą, którą Roksana M. namówiła do udziału w procederze,
był również znany jej, Henryk G.
Podobnie jak w przypadku Marii Sz. i Ewy B., Roksana M. przedstawiła
Henrykowi G. na czym polegać ma jego udział w procederze przemytu
środków odurzających.
Henryk G. na przedstawione mu warunki przystał, a jego
wynagrodzenie miało wynieść 1500 marek niemieckich.
Analogicznie jak w przypadku obu pierwszych kurierek, Henryk G.
udał się na teren Niemiec, skąd, w czerwcu 2001 r., wyleciał z portu
lotniczego we Frankfurcie nad Menem do Sao Paulo.
Na terenie Brazylii przebywał do dnia 15 czerwca 2001 r.
W tym dniu, bezpośrednio przed wylotem, do ciała Henryka G.
przymocowane zostały tożsame, jak w przypadku obu pierwszych kurierek,
środki odurzające.
Po wylocie z Sao Paulo Henryk G. wylądował na bliżej nieustalonym
lotnisku na terenie Niemiec. Tam też odebrane zostały od niego
przywiezione środki odurzające.
Stosownie do uprzednich uzgodnień, po powrocie do Polski, na terenie
Zgorzelca, Roksana M. wypłaciła mu kwotę 1500 marek niemieckich.
Kolejną osobą zwerbowaną przez Roksanę Mnich do przywozu
narkotyków w postaci kokainy z Brazylii do Niemiec, był Lesław Z.
Po wylocie z Niemiec i kilkudniowym pobycie na terenie Brazylii,
w dniu 18 lipca 2001 r., członkowie grupy przestępczej przymocowali do
ciała Lesława Z. zafoliowane torby z kokainą, których łączna waga wynosiła
3 kg i 691 gramów.
Ukryte pod odzieżą środki odurzające, w dniu 19 lipca 2001 r., podczas
kontroli osobistej na lotnisku w Lizbonie, zostały u Lesława Z. ujawnione,
a on sam zatrzymany.
W następstwie przeprowadzonego przez lizbońską prokuraturę
postępowania karnego, Lesław Z. został postawiony w stan oskarżenia.
Już w kilka dni po zatrzymaniu Lesława Z., Roksana M. nakłoniła do
wylotu na teren Brazylii, niezależne od siebie, dwie kolejne osoby, to jest
Hipolita B. oraz Jana D.
Bezpośrednio po tym, w dniu 1 sierpnia 2001 r. Hipolit B. i Jan D.
opuścili granicę RP, udając się do Frankfurtu nad Manem.
Tam też, z miejscowego lotniska wylecieli do Sao Paulo.
Na terenie Brazylii, w okolicznościach i warunkach analogicznych jak
inni zwerbowani kurierzy, Hipolit B. przebywał do dnia 7 sierpnia 2001 r.
W dniu tym, do jego ciała przymocowanych zostało łącznie sześć
zafoliowanych paczek z kokainą o łącznej wadze 3 kg i 282 g, przykrytych
odzieżą wierzchnią.
Lot powrotny Hipolita B. miał nastąpić w dniu 8 sierpnia 2001 r. przez
Madryt i Monachium do Berlina, jednakże omyłkowo ten opuścił samolot już
w Monachium.
Wskazać w tym miejscu należy, iż od dłuższego okresu czasu,
niemieckie organy ścigania rozpracowywały funkcjonowanie i przedmiot
działania grupy przestępczej Ali A., a w dniu 9 sierpnia 2001 r. zostali
zatrzymani.
Wobec faktu zatrzymania w okolicach Monachium Ali A., a w innych
częściach Niemiec, innych członków grupy przestępczej, organizatorzy
przemytu na terenie Brazylii, odstąpili od kolejnej próby jego realizacji,
a w szczególności z udziałem Jana D., który po wylocie Hipolita B. pozostał
jeszcze na terenie Brazylii.
Jak stwierdzono w toku postępowania, nakłonione przez Roksanę M.
osoby, przywiozły, bądź usiłowały przywieźć łącznie nie mniej jak
18 kg i 973 g kokainy z Brazylii do Niemiec.
Łączna zaś wartość stanowiących przedmiot przestępstwa środków
odurzających sięgnęła kwoty 1.517.840,00 złotych.
Przesłuchana w charakterze podejrzanej Roksana M. przyznała się do
popełnienia
zarzucanego
jej
czynu
oraz
złożyła
wyjaśnienia
w przeważającej części zbieżne z przedstawionym powyżej stanem
faktycznym.
Przesłuchane w charakterze podejrzanych Maria Sz. i Ewa B. nie
przyznały się do popełnienia zarzucanych im czynów, składając wyjaśnienia
wykrętne i zmierzające do uniknięcia odpowiedzialności karnej.
W szczególności obie zgodnie podały, iż celem wyjazdu przez nie do
Brazylii nie był przywóz narkotyków z terenu tego kraju do Niemiec,
a świadczenie usług towarzyskich.
Do zarzucanego mu czynu nie przyznał się również przesłuchany
w charakterze podejrzanego Henryk G.
Ten z kolei podał w złożonych wyjaśnieniach, że cel jego wylotu na
teren Brazylii nie był przez Roksanę M. sprecyzowany i dopiero na terenie
tego kraju, w trakcie mierzenia jego osoby przez bliżej nieznanego mu
mężczyznę, domyślił się, że przygotowywany jest do przemytu środków
odurzających, czemu stanowczo się oparł.
Żadna z powyżej wskazanych osób, w czasie popełnienia zarzucanych
im czynów, nie była sądownie karana.
Za popełnienie zarzucanych im czynów oskarżonym grozi kara
grzywny i pozbawienia wolności na czas nie krótszy od 3 lat.
Nadmienić należy, że postępowanie wobec Lesława Z. i Hipolita B.
zostały umorzone wobec okoliczności, iż postępowanie karne co do tych
samych czynów tych samych osób zostały już prawomocnie zakończone
przed sądami innych państw, a wobec Jana D. z uwagi na jego śmierć.
Rzecznik Prasowy
Prokuratury Okręgowej
w Jeleniej Górze
Violetta Niziołek

Podobne dokumenty