Paderewski o położeniu Polski.
Transkrypt
Paderewski o położeniu Polski.
Gameta polska dla ludu polsko - katoBeidegtj ,##** ** wyiitowdhei w wtorek, «nrsrtei f «belę kmnttty# m feeeeie, o «gentów I lrolparewr*w UBOmlu • edaewemiw* d* dame L80 mk Og*» «*»** j» wS Marne weg» vi«na petyt Prsjr tlęknjwb t eeęsbngNk #gio*seni*db edpowiedni rabat Naprzód z Bogiem i Za ojczystą sprawę! fltwlakęy* I AdmSnisu soy* susjduje *ię w Głiwlosoh pngr alley Wiihe)mowKkie) (Wilhahnstraase) nr. 58. i ,01.08 flL4«ar saplwuny «» p< «rzoiez Zeitm>g»i»r«ił«li«te L pol». «ędowem dochodzenia naszych pretensyi za ogłoszenia przy konkursach, akordach i k d. weselkie rabatj upmdaj» Rok S£¥S3. Gliwice, sobota dnia 15-go lutego 19 i 9 Paderewski o położeniu Polski. W środę po południu przyjął prezydent mini strów Paderewski przedstawicieli prasy warszaw skiej, do których wygłosił obszerne przemówienie, podnosząc na wstępie znaczenie prasy w życiu na rodów cywilizowanych. Prasa to czynnik decydu jący. Nie potrzebuję mówić — oświadczył dalej Paderewski — jak mnie osobiście, jako prezyden towi ministrów, zależy na waszej życzliwości i po parciu. Wiecie panowie, w jakich trudnych warun kach włożono na moje barki straszne brzemię wła dzy, o którą się nie ubiegałem, której nigdy nie pra gnąłem. W kilku zaledwie dniach onusiałem utwo rzyć rząd, którego zadanie jest olbrzymie, a który musiał utrzymać nietylko porządek w kraju, ale tak że starać się o żywność dla cierpiącej głód ludno ści, starać się przez pożyczkę o zapełnienie kas skarbowych, o ściąganie podatków i przeprowadze nie wyborów do Sejmu. To wszystko w trzech tygodniach. Poza tern musimy walczyć na wszystkie strony w obronie za grożonych granic ojczyzny. Porządek i ład w krajm dzięki Bogu, się utrzymuje. Jest nawet lepszy niż wówczas, gdy rząd działalność swą rozpoczął. Jest to najlepszem świadectwem nie dla rządu, lecz dla zdrowia naszego narodu. Możemy to sobie z wyładowuje, nie licząc czwartego, który najpierw nadpłynął. Ten czwarty okręt, to dar naszych bra ci z za oceanu, którzy nam przesłali środków żyw ności za 10 milionów marek. Prezydent ministrów wspomniał przy tej sposobności z wielkiem uzna niem o działalności Wydziału narodowego wychodź stwa polskiego w amerykańskiem Chicago. Wkrótce amerykańska komisya żywnościowa po ostatecznem ułożeniu się z Niemcami rozpocznie regularną dostawę żywności, której wielkie zapasy nadchodzą z Ameryki. W ten sposób obniży się ceny i usunie wyzysk ubogiej ludności, uprawiany przez spekulantów. Następnie wspomniał prezydent, że pożyczka wewnętrzna idzie jednak nie tak pomyślnie, jakby sie należało spodziewać, a to głównie dlatego, że ci, Którzy najwięcej zarobili, trzymają się na uboczu. ™£?ie Podatki ściąga się doskonale, napływają yoko i bez trudności. » Zborów możemy być dumni. Zaimponoway °ne wszystkim cudzoziemcom, którzy chwilowo znajdują się w Warszawie. Spotykam się ciągle z ich zachwytem. Widziałem wybory w Anglii, rrancyi, we Włoszech, kilkakrotnie w Ameryce i muszę wyrazić, że tego, co widziałem w Warsza wie, nie widziałem nigdzie. To było zdumiewające. _ Mam nadzieję, że w czasie Sejmu panować bę dzie ten sam porządek i że spokój nie będzie zamą conym. Dzięki pracy i nieustającej gorliwości moich to warzyszy pp. ministrów sytuacya wewnątrz kraju Jest coraz lepszą. Niestety, nie mogę tego powie dzieć, o syiuacyi zewnętrznej. . Jedną z najprzykrzejszych stron naszego poło żenia jest to, że jesteśmy odcięci od całego świata 1 ze "je możemy się z nikim Porozumieć, nawet z na szymi przedstawicielami w Paryżu, oraz w krajach neutralnych. Ostatni napad na Śląsk pozbawił nas kontaktu z całym cywilizowanym światem. Z tego Dowodu nawet i pomoc nietylko materyalna, ale i njoralna, na którą mamy wszelkie prawo liczyć ze strony aliantów, jeszcze nie przychodzi. y bron a Lwowa pochłonęła wielkie ofiary nai brwi i naszego mienia. eh*,;! Ganich dniach otrzymałem wiadomość, że osia+k^ zawarto na Śląsku rozejm. Nie układ Wicie! Ln.y’ tęcz rozejm chwilowy między przedstaUilm czeskimi a Komitetem*Narodowym w Pa ryżu, który jest przedstawicielem naszego rządu wobec państw sprzymierzonych. Układ ten nie jest ostatecznym, bo ostatecznym wyrokiem będzie do piero orzeczenie specyalnej Komisy i, zjeżdżającej z Paryża, z Londynu i Rzymu dla zbadania całej spra wy i ustalenia granic. Z tekstu telegramu, za pomocą którego zawia domione zostały o zawarciu układu, mogą przeko nać się panowie, że jakkolwiek są tam rzeczy dla nas niemiłe, są jednakże także pewne rzeczy ko rzystne. Wiecie panowie, że polityka nie jest sen tymentem, lecz interesem i kompromisem. Nie wszy stko można otrzymać, czego się chce. Potrzeba umieć w każdej sytuacyi wyciągnąć jak największe korzyści. Rozumiem doskonale ból i gorycz, które budzić może obecne położenie, ale potrzeba nam wiary i Serdecznej ufności do aliantów. Bawiący tutaj członkowie misy i i rządów en tenty robią we dle swego przekonania wszystko, co mogą, aby po moc aliantów nadeszła. W odpowiedniej chwili nie bądźcie niecierpliwi, bo od kogóż możemy się spo dziewać pomocy, jeżeli nie od aliantów. Że my sobie sami pomożemy, to tylko piękny frazes. Sami sobie w tej chwili jeszcze nie wy starczymy, a od kogóż mamy co dostać: od rozbi tych Niemiec, od zniszczonej Rosyi, od nieistniejącej Austryi? Ententa zwyciężyła, tylko od niej może my się spodziewać pomocy/ Mamy wszelkie po wody się jej spodziewać. Są ludzie, a i ja do nich należę, którzy są pewni, że ta pomoc przyjdzie i że przeszkody, które stoją chwilowo na drodze, będą usunięte. Kończąc swoje przemówienie, wyraził prezy dent Paderewski wszystkim obecnym swe najgo rętsze podziękowanie za okazane względy, łącząc gorącą prośbę, aby prasa okazywała usiłowaniom i zamiarom rządu życzliwość i poparcie. ^faganka Grcimchntzn na księży. Zdarzył' się wypadek, który jaskrawe światło rzuca na niepewność stosunków na Górnym Śląsku. W czwartek 6. lutego zaaresztował Grenzschutz ks. Władysława Robotę z Gierałtowic. Aresztowa nie to zostało spowodowane przez wojaka oszusta i zbrodniarza, który zawitał do Gierałtowskiego wojska z tą nowiną, że ks. prob. Robota ma byś na rozkaz majora Ałlemanda z Rybnika areszto wany i na wozie wojskowym do Gliwickiego wię zienia wojskowego odstawiony. Ow wojak przybył z żandarmem Kleinem z Przyszowio do Gierałtowic i zawezwał wojsko w Gierałtowicach załogujące ku pomocy. Chętnie się zgodził wach maj ster Frank, młodzik seminarzysta, na to zawezwanie i nawet sam podjął się aresztowania, obsadzając probostwo oddziałem wojska uzbrojonego i krzycząc: wszyst kich Polaków trzebaby, z Niemiec wypędzić a na wet zastrzelić. Aby uwagę parafian od a reszto wan[a odwrócić, urządziło wojsko w niedalekiej odle głości od fary wielką strzelaninę, udawająo bitwę. Na prośbę proboszcza zgodzono się na przewie zienie w powozie farskim, do którego zaprzężono konie wojskowe. Obok proboszcza siedział wojak, który spowodował zaaresztowanie i wyraźnie groził, ź# w razie ucieczki będzie strzelał; naprzeciwko usadowiło się 2 wojaków uzbrojonych w strzelby a na koźle obok woźnicy-wojaka znowu wojak uzbrojony. Tak pędzono do Gliwic przed ratusz, potem przed więzienie. Gdy się publiczność ciekawością pchana zgromadziła, oświadczyli wojacy, że Lieb knecht lub Róża Luksemburg siedzi w wozie. Na reszcie zaprowadził wojak-oszust ks. proboszcza do więzienia i oświadczył przed inspektorem więzienia, ź@ papierów żadnych nie przywiózł, bo na drugi dzień mają być inni Gierałtowiczanie też areszto wani a razem z nimi i napiery dostawione. Mn 20 Na prośby ks. proboszcza posłał inspektor wo jaka z powiadomieniem o aresztowaniu do proku ratora. Ten dał zlecenie zaraz wypuścić ks, pro boszcza na wolność, który też w tym samym po wozie wieczorem o 7 gode wrócił do domu. Bardzo podpadającą rzeczą jest to, że wojakoszust teraz nie wpuścił tych innych wojaków do powozu, tylko sam jechał % ks proboszczem napowrót do Gierałtowic, podczas gdy ci drudzy wojacy albo na koźle siedzieć, albo obok woza leciec musieli. Wojak-awanturnik zdał raport wachtmajstrowi Frankowi w Gierałtowicach, że dla braku papierów został ks proboszcz uwolniony i że on ma postarać się o papiery. Na drugi dzień prosił dlatego o ko nie i powóz, aby na dworzec Knurowski po oficera z Rybnika przywożącego pożądane papiery pojechać. Wach majster zgodził się na prośbę jego. Na dworcu sprzedał wojak konie i ulotnił się, wsiadając do kolei. Teraz pokazało się, że to był oszust i zbrod niarz. Wymyślił aresztowanie, aby dorwać się do koni wojskowych i je sprzedać. Chciał zapewnie konie i powóz już w Gliwicach sprzedać, ale po nieważ ks. prob, został uwolniony, poprosił o inne konie i te sprzedał. Jest to niesłychaną rzeczą, że młody wachtmajster może bez piśmiennego rozkazu aresztować i narazić na niebezpieczeństwo. Oburzenie okropne zapanowało w Gierałtowicach i w całej okolicy, Grenzschutz z obawy wycolał się * kwater pry watnych do szkoły, zabarykadował się, przemienia jąc szkołę w fortecę. Gófnicy już zamierzali na kopalni Knurowskiej zastrejkować. Oburzeń'® nie tylko jest skierowane na wojsko jak na żandarma Kleina i niektóre osoby podburzające przeciwko ks. proboszczowi Kiedy nareszcie zapanują sto sunki spokojne na Górnym Śląsku? * * * Dziergowioe. Znowu czytam o areszto waniu polskiego księdza, i to ks. prob. Roboty z Gierałtowic. Zdaje się, żo teraz, gdy losy Gór nego Śląska się rozstrzygają, Prusacy pod swym niby to wolnościowym, ale raczej soeyali stycznohakatystycznym rządem pragną się pomścić na każdym Polaku, który nie uginał kolan przed nimi. Długo milczałem, lecz uważam za potrzebne po wiadomić społeczeństwo polskie o zdarzeniu, które gośmy w naszych Dziergowicach byli świadkami. Otóż w piątek 17. stycznia b. r. przed połu dniem gruchnęła w naszej cichej wiosce jak grom z pogodnego nieba nowina, że pruskie wojsko jest na probostwie. Natychmiast śpieszyliśmy ku pro bostwu i przekonaliśmy się, że Soldatenrat z Koźla w liczbie ośmiu chłopa, uzbrojonego od stóp do głów i nawet z jednym kulomiotem, wpadł na pro bostwo. W jakim celu, nikt nic wiedział. Przed probostwem stał patrol; nikomu nie było wolno wyjść z probostwa ani wnijść. Około probostwa zgromadziła się wielka liczba ludzi; także we wsi tworzyły się gromady; wszyscy byli ciekawi, o oo chodzi, zwłaszcza, że oprócz pro bostwa jeszcze przed mieszkaniem Zgrzebnioka był patrol postawiony. A . . Po dwuoh godzinach wyszedł jeden żołnierz z probostwa i odwołał oba patrole i zaprowadził do gospody, sam zaś na probostwo wrócił. Po dalszych dwuch godzinach wyszli dwaj żołnierze z probo stwa, i krótko potem cały Soldatenrat z kulomiotem odjechał do Koźla. Wykazało się, że żołnierze przybyli na pro bostwo z powodu denunoyacyi. Zadenunoyowano naszego ks. proboszcza Brandysa, że na probostwie gromadzi amunicję i żywność — prawdopodobnie dla wojska polskiego, które ma wpaść do Śląska — że uprawia handel złotem! monetami niemieokiemi, które ma wysyłać do Galieyi, że posiada tajne papiery i uprawia zdradę państwa, i że na dzień wyborów niemieekioh przygotowuje .pucz" dem uniemożliwienia wyborów. Re winy a wykazała, że posądzania cteimncyanta były bezpodstawne. Znani są denuneyanci. Oprócz trzech czy czte rech ludzi, którzy z niczego nie są zadowoleni, jest nim jeden syn tutejszego myśliwca, człowiek jeszcze niedojrzały, oraz nauczyciel, który wiecu polskiego, odbytego tutaj w grudniu i na którym został wy gwizdany, zapomnieć nie może. On zadenuncyował kg. proboszcza do władzy duchownej, że w kościele podszcasuwa lud polski przeciw Niemcom i każe ludziom wybierać do Warszawy, co jest bezezelnem kłamstwem. On zadenuneyował k'*. proboszcza u prokuratora z, powodu owego wiecu, na którym razem % ks. Pośpiechem miał lud namawiać do gwałtownego oderwania się od Prus, a więc o zdradę stanu W tej sprawie został ks. proboszcz dnia BO. stycznia przesłuchany przez sędziego śledczego w Raciborzu, a oprócz niego kilku obywateli tu tejszych. Sądzę, że i to przesłuchy wykazały, iż chodzi o proste oszczerstwa. Lecz denunoyant dużo złego nabroił; ale kręci bicz na siebie Podług niemiec kiego przysłowia denuncyant jest najpodlejszym człowiekiem na świecie. Przyjdzie czas, w którym lud da sobie radę z tymi, którzy przy dzisiejszych stosunkach państwowych bezkarnie podszczuwają. Dziergowianin Szczęśliwym trafem dostaliśmy znowu dwa świeże numery krakowskiego »Ilustr. Kur. Codz.«, z których dowiadujemy się o nowem warcholstwie socyalistów warszawskich, stojących pod kiero wnictwem żyda dr. Perlą. Otóż socyaiiści warszawscy, poniósłszy sromo tną kieskę przy wyborach do sejmu, pragnęli się pomścić na rządzie polskim, a więc na własnej Oj czyźnie, w ten sposób, że połączyli się z bolszewi kami Trockiego i Lenina, a chcąc ciemne masy lu dności porwać za sobą i. otumanić, nibyto oburze niem z powodu rzekomego »zaprzepaszczenia« Ślą ską Cieszyńskiego przez rząd polski, postanowili urządzić jednodniowy streik w Warszawie przeciw rządowi Paderewskiego i koalicyi. W tym celu komitet socyalistyczny wydał w swoim organie przybocznym »Robotniku« następu jącą szumną odezwę: »Warszawska Rada Delegatów Robotniczych protestuje i potęoia rząd Paderewskiego, rząd kanitalistów i obszarników, który z kapitalistyczną koalicyą frymarcz(y(!) i zaprzepaszcza interesy ludu roboczego, kupczy (!) ziemią śląską, a wewnątrz kraju szerzy gwałiv(!), więzi i nieludzko katuje na szych towarzyszy (!) i kuje więzy niewoli przeciw całemu ludowi robotniczemu. Na znak protestu Warszawska Pada Delegatów Robotniczych wzy wa do jednodniowego strejku — w dniu dzisiej szym. w piątek.« Strcjk warszawskich warchołów zakończył się dla nich takiem samem niepowodzeniem, jak wy bory sejmowe. Warszawa wcale strejku nie od czuła. Bo jakżeż 40.000 głosów socyalistycznych mogło zaważyć w milionowej Warszawie. Socyaliśei warszawscy okazali swojem wystąpieniem, iż wolą iść ręka w rękę z bolszewikami, aniżeli z poi- skim narodem, chociaż do tej wspólnej pracy wzy wali ich nawet właśni nieliczni polscy towarzysze z pod zaboru pruskiego, z Galicy! i ze Śląska Cie szyńskiego. Zresztą nie od dzisiaj datują się umizgi war szawskich socyalistów do bolszewickiej RosyL Przed kilku dniami nawoływał ich główny organ »Robotnik« dosłownie: »Musimy wszelkiemi siłami dążyć do skupienia szeregów robotniczych pod jeden s-ztandar, do na wiązania stosunków z partyami socyalistycznemi innych krajów, przedewszystkie-m sąsiadujących z nami... Nie trzeba zapominać, że Lenin zawsze był zdecydowanym zwolennikiem (?) niepodległo ści (?) Polski (a poglądy jego chyba licznych mają zwolenników we własnej partyi), a trudno przy puszczać, aby zmienił obecnie głoszone przez sie bie hasła. (Jest to świadome kłamstwo, bo Lenin dziś niema głosu, dyktatorem jest Trocki, który wraz z sowietami głosi hasło włączenia Polski do Rosyi. Przyp. red.) Osobiście mniej mamy zaufa nia do koalicyjnych przyjaciół burżuazyjnych, niż do rzekomo wrogiej nam Rosyi rewolucyjnej.« I pismo dodaje: »Wobec grożącej dyktatury(?) burżuazyi(?) wszystkich należy użyć środków, aby nie tylko odparować ciosy z tej strony, lecz aby nanowo uchwyciwszy ster władzy w swe ręce, de finitywnie utrwalić rządy ludowe. A. więc konstytuanta, wybrana na podstawie najdemokratyczniejszego prawa wyborczego, zło żona w większości z włościan i robotników, ma być ... dyktaturą burżuazyi... Ale mniejsza o tę zdumiewającą logikę p. Abra hama Perlą z »Robotnika.« Należy tu przedewszystkiem stwierdzić fakt, że partya, która chciała sa ma jedna rządzić Polską, bez ogródek przyznaje się przez usta swego organu, że bliższą jej, niż naród polski, niż zachodnia demokracya — jest bolsze wicka Rosya! Nic jednak nie pomoże socyali storn Kongresówki bratanie się z rosyjskimi bolszewikami, bo wybory do sejmu wykazały dobitnie, iż stanowią tylko zni komą część polskiego narodu, który poznał się na szkodliwej robocie czerwonych braciszków. wiadomi! ministra spraw zagranicznych z prośbą o jak najenergiczniejsze przeprowadzenie śledztwa i przedstawienie tych faktów koalicyi. Minister Nii?U1 limu prostnje. Za pomocą biura Wolffa wysłał pruski minister finansów dr. Stidekum do gazet niemieckich sprosto wanie następującej treści: Moje zdziwienie nad faktem, iż z poufnego posiedzenia wydziału związkowego przedostał się jeden z komunikatów do wiadomości publicznej, przewyższa jeszcze obu rzenie z powodu przekręcenia moich słów. Oma wiając sprawę opodatkowania w przyszłości, uży łem wyrażenia, iż zobowiązani do płacenia poda tków będą musieli podać władzom bliższe dane co do swego majątku i dochodu — z tą samą sum i ennością, co kupiec, który stał się niewypłacalnym, — jak bankrut, — bo tylko na podstawie dokładnych danych będzie mo żna uskutecznić równy podział ciężarów w całej Rzeszy. Z tego wyrażenia, jak i z innych uwag co do ciężkiego położenia finansowego państwa zro biono bezmyślnie czy też ze złej woli, jakobym za powiedział bankructwo państwa. W końcu swego sprostowania krzepi się p. minister nadzieją, iż ulep szenie systemu podatkowego i otwarcie nowych źródeł dochodu dozwolą znowu na uporządkowanie finansów państwowych. Z góry przypuszczaliśmy, iż słowa ministra, wyrzeczone na poufnej konferencyi, zostały przez gazety niemieckie (»Bresl. Morgen-Ztg.«) nie dokładnie lub też fałszywie podane i że nastąpi spro stowanie. Mimo to już samo porównanie każdege podatnika w Niemczech do bankruta nie wiele co szczęśliwsze, ani też przedstawiające sprawę w korzystniejszem dla Niemiec i ich obywateli świetle.— Jeżeli p. minister pociesza się mimo wszystkiego na dzieją lepszych czasów, zwłaszcza przez »ulepsze nie systemu podatkowego«, a więc niezawodnie przez przyciągnięcie ^duby podatkowej, — to słaba to tylko pociecha, bo, jeżeli w życiu prywatnem łu dzić się można nadziejami, to przenigdy przy finan sach państwowych, które wymagają jak najrealniej szych podstaw. Tragedy a Hchodźców polskich. Ebert de dziennikarzy, Dnia 30 z. m. przybyła do Warszawy przez Mławę wielka partya uchodźców polskich, przeby wających dotąd na Pomorzu, złożona z 2500 osób, w tern 650 dzieci. Władze niemieckie zmusiły tę partyę do opuszczenia Niemiec, zatrzymując tylko przymusowo młodych mężczyzn. Transporty te wysłano w zupełnie nieopalonych wagonach, a częścią na otwartych platfor mach. k W nocy panowały silne mrozy, wskutek czego 33 dzieci zmarzło na śmierć. Żołnierze niemieccy konwojujący pociągi wyrzucali zmarłe dzieci z po ciągu na pole. Tak’ch wypadków stwierdzono 6. Ogółem od pierwszej chwili wysłania transportów, niemieccy żołnierze obchodzili się z naszymi ro botnikami w sposób brutalny i nieludzki. Wraca jącym .z zagranicy zagrabiono wszystko: odzież, bieliznę, nawet pościel. O powyższem niestychanem barbarzyństwie Niemców, państwowy urząd dla spraw jeńców za- W środę po południu przyjmował prezydent Ebert przedstawicieli niemieckiej i austryackiej pra sy w gmachu parlamentarnym. W swej* przemo wie wyraził swą radość, iż, obejmując swój urząd, może się zetknąć z prasą. Sam był redaktorem, a więc zna bardzo dobrze obowiązki i zadania prasy. Jednem z najgłówniejszych zadań swego urzędu uważa zapewnienie pełnej wolności prasowej. Pre zydentem wybrany został nie przez większość swej partyi. tylko przez większość całego narodu. Naj główniejsze zadania nowego rządu widzi w zapew< nieniu pokoju i uchwale konstytucji. Oba zadania muszą być przeprowadzone pod znakiem sprawie dliwości i to na zewnątrz, jak i na wewnątrz. Pro gram kompromisowy trzech partyi większości (socyalistóW, centrum i demokratów) opierać się bę dzie na zasadach demokratycznych. Do tego wzy wa poparcia prasy. — W imieniu Przedstawicieli prasy odpowiedział przewodniczący związku dzien nikarzy Bernhard, wskazując na zadania niemieckiej — Nie, to niepodobno — odrzekła stanowczo. — Czy Henrysiowi nie zaszkodzi podróż mor ska? — zapytał po chwili. — O nie, wszyscy mówią, że to będzie bardzo zdrowo dla niegoi NOWELLA. Kapitan przysunął się bliżej. 16) (Ciąg dalszy) — Daruję mi pani, że korzystając z praw daw nego przyjaciela, zapytam panią o rzecz jednę. Nie — Bardzo to grzecznie, że pan mię odwiedzi łeś - - odrzekła Felicya z najsłodszym uśmiechem, jest to próżna ciekawość z mojej strony, lecz naj którym rzadko męża darzyła — miałam tyle zaję szczersza, najgorętsza życzliwość. — Jestem tego pewna. cia z małym. — Choroba Sir Henryka mocno mię zaniepo Kapitan nie szczędził komplementów i czułych koiła — poufnie mówił kapitan — otóż gdyby, Bo słówek, opowiedział je i wszystkie skandale i plo teczki krążące w towarzystwie, opisał toalety dam że uchowaj, stało się nie szczęście, czy toby wpły na ostatnim balu, słowem bawił ją tern właśnie, co nęło na pani położenie? Dotknął bezwiednie najdrażliwszej kwestyi, ją najwięcej zająć mogło. Felicya słuchając go, wzdychała często i smu przypomniał największą troskę, jaka zaćmiewała chwile jej szczęścia, tnie patrzyła na swoję kaszmirową suknią. Felicya zbladła i dumnie podniosła głowę. Ach! jak ta żałoba mi cięży — rzekła ża — Ogromna różnica zaszłaby wtedy w mojem łośnie. Grzeczny kapitan szepnął, że i on także z nie położeniu — odrzekła — aż do pełnoletności syna cierpliwością wygląda dnia, w którym nie ujrzy już jestem panią całego majątku i pobieram wszystkie dochody. czarnej sukni i czepka. — Dopiero za lat dziewiętnaście Sir Henryk - Mówiono mi, że pani wkrótce już wyjeż dojdzie do lat? dżasz do Anglii — rzekł Karol Archer. — Tak jest, ale gdyby umarł, tracę wszystko, — Czekamy tylko na'zezwolenie Sir Jana, gdyż chciałabym zabrać z sobą siostrę. Nie mam nikogo prócz domu z ogrodem w dobrach Clyde i rocznego dochodu wynoszącego ośmset funtów. znajomego w Anglii. — Na wiosnę staniesz pani dopiero w zamku Spojrzał na nią uważnie i zamyślił się. W ra Clyde?^ - zapytał kapitan. zie śmierci syna Felicya przestałaby być świetną — Tak, chciałabym tam być w kwietniu. partyą, ale i ośmset funtów rocznie nie było do po — Co do mnie, wyjadę w lecie do Anglii. Gdy gardzenia. byś pani zechciała odwlec swoją podróż, miałbym ,— Mam nadzieję, że nigdy panią nie spotka tak ’saczęścic jej towarzyszyć. straszne nieszczęście — rzekł po chwili — Henryś Felicya z uśmiechem w trzasnęła głową. Czyż jest wprawdzie delikatny, ale słyszałem, że z wą mogła obejmować w posiadanie dziedzictwo Sir Ro- tłych dzieci najczęściej wyrastają silni i zdrowi / berta z Karolem Archer, przy bokiL ludzie- Po odejściu kapitana lady Clyde, natychmiast pobiegła do dziecinnego pokoju. Mały bawił się na dywanie, okrzykiem radości witając wchodzącą ma tkę, która z uniesieniem porwała go w swoje ob jęcia. — Oh! mój synku najdroższy, gdybyś ty wie-, dział, ile nam zależy na twojem życiu! — zowałała z płaczem. Hen ryś z dziecinną pieszczotliwością zaczął jej łzy ocierać i całować ją różowemi usteczkami. — Henryś mamę kocha — szczebiotało dziecko. — 1 mama kocha Hen rysia nad wszystko w świecie! — namiętnie zawołała lady Clyde. — Nie wiem kogo więcej kocha: syna czy ma jątek? —• szepnęła niańka do siebie. Od tego czasu mały ordynat był przedmiotem najtkliwszych starań i pieszczot, najczulszej opie ki i trosklwości. — Milady zanadto go pieści — rzekła pan! Brunton — dziecko zbytnią otoczone miłością, rzad ko kiedy się wychowa. Jeżeli pani pragniesz życia dla syna, więcej ufaj Bogu niż ludzkim staraniom, módl się rano i wieczór o zdrowie dla niego. Felicya, dotąd niezbyt pobożna, codzień modliła się gorąco o życie i zdrowie dla dziecka. DLA DZIEDZICTWA. * * * Nic już nie stało na przeszkodzie zamierzone) podróży, tylko trzeba było jeszcze zezwolenia Sir. Jana. Lady Lecstonne nie wiedziała, czy mąż się na to zgodzi; kochał on żonę, polegał na jej chara kterze, szczycił się z jej zalet i urody, może więc nie przystałby na tak długie rozłączenie. Klara pra gnęła być świadkiem tryumfu młodszej siostry, któ rą kochała niemal macierzyńskiem uczuciem; pra gnęła widzieć ją panią wspaniałego zamku, strojną w pyszne brylanty i zajmującą jedno z pierwszych miejsc w hrabstwie l&iag dalszy nastani). prasy i przyrzekając rząacrwt jej poparcie dla do bra kraju. Ładne wolsko €rrentzsclnat95ne Komenda generalna V. korpusu ogłasza nastę pujące sprawozdanie z walk około Rawicza: uzięte przed południem dnia 10-go lutego na wschód od Rawicza miejscowości musieliśmy znów , opuścić. Po pomyślnym ataku odmówiła część sto jącego tam pułku posłuszeństwa i opuściła stanowisko.' Pewna liozba żoł nierzy upi łasi ę i w ten sposób stała się nie zdolną do wałki. Jedynie wahaniu zasko czonego nieprzyjaciela oraz wiernemu wytrwaniu Innego pułku jest do zawdzięczenia, że wojsko na sze i miasto Rawicz zachowane zostały od strasz nego nieszczęście. ©kręty koalicji w porcie hamłmrskira. W porcie hamburskim stoją obecnie 4 wojenne okręty koalicyi i to: angielskie destruktor »Tyole«, krążownik »Demae« i. destruktor »Truculent« oraz amerykański krążownik »Chester«. Oczekują tu w najbliższych dniach przybycia francuskich destruk torów »Aisne« i »Ailette«. Radek aresztowany, Biuro Wolffa donosi, że rosyjski przywódzca bolszewików Radek Sobelson został przez berlińską policyę kryminalną wykryty i aresztowany. Ze znalezionych przy Radku papierów wynika, że spartakusi przygotowywali na 20. marca nowy »pucz« we wszystkich wielkich miastach Niemiec. Z tego powodu nastąpią liczne aresztowania przy wódców Spartakusów, których nazwiska ze znale zionych u Radka papierów są znane. Rewolucja w HumuniL Wiedeńska »Neue Freie Presse« donosi: W Ru munii. wybuchły nowe zaburzenia. Rodzina królew ska próbowała schronić się do Jassów, musiała atoli nawrócić do Bukaresztu, gdyż zrewolucjonizowani robotnicy zatarasowali drogę. Pałac królewski był ostrzeliwany, przyczem król otrzymał lekką ranę. Wilson wyfechał Faryża, Ägencya Havasa donosi pod datą 12-go lutego, Że Wilson wsiadł na okręt w Brest, aby odpłynąć do Ameryki. *i Wiadomości z bliższych i dals# stron, " *— Śląsk Górny a konferencya pokojowa. Do noszą gazety niemieckie, że rząd i wrocławska rada ludowa opracowali memoryały w sprawie histo rycznego i gospodarczego rozwoju Górnego Śląska ! wynikającej stąd przynależności tego kraju do Niemiec. Memoryały te mają być przedłożone konferencyi pokojowej. Jako zastępca Górnego Ślą ska na konteren cy i pokojowej ma wystąpić były prezes regency; opolskiej p. Schwerin, — Można było z góry przypuścić, że Niemcy poruszą niebo Nauka na niedzielę Starozapustną EWANGELIA n iw. Mateusza rozdział XX, wiersz 1 — 16. T ziemię, any rynco nasz porem nomy 5iąsR zatrzy mać. A wiadomo, że do krętactw i roszczenia so bie praw najrozmaitszych żaden naród nie jest tak zdolny, jak Niemcy. Zdaje się jednak, że tą rażą krętactwa Niemcom nie wiele pomogą. — O amnesty! dla Górnego Śląska piszą gaze ty niemieckie. Rzekomo nowy prezes regency! opolskiej chce rozpocząć rządy od ułaskawienia wielkopolskich agitatorów, a zwłaszcza także od uwolnienia aresztowanych księży. — My Polacy na Śląsku nie pragniemy żadnej amnesty! dla wiel kopolskich agitatorów i naszych księży, tylko żą damy sprawiedliwości! Amnesty© czyli darowanie z łaski kary można stosować do przestępców i zbrodniarzy, a nie do całkiem niewinnych ludzi naszych, których się bezprawnie i bezpodsta wnie aresztuje i więzi. — Strejki na kopalniach górnośląskich wyga sły zupełnie. — Telegraficzne biuro Wolffa, dono sząc o tern w dniu 11. lutego, dodaje urzędowo co następuje: »Różne urzędy .dokonały jeszcze are sztowań politycznych, nie mając pra wa do tego. Do tego się zauważa, że tego rodzaju aresztowania wolno przedsiębrać tylko za przy zwoleniem przewodniczącego centralnej rady robo tniczej i żołnierskiej, pana Hörsitiga.« — Przynaj mniej teraz będziemy wiedzieć, kto za aresztowania będzie odpowiedzialny. — Skądinąd donoszą, że ilo ści węgla dobywanego wzrastają zadowalająco, ale natomiast kolej żelazna nie może nadążyć z do stawą wagonów. Podobno w tygodniu ubiegłym kolej dostawiła tylko około 40 procent żądanych wagonów. Nam już dawniej donoszono, że nie które kopalnie w okolicy Bytomia sypią węgle na hałdy z powodu braku wagonów.' — Dodatki żywnościowe dla ciężko pracują cych robotników będą wydawane nadal, i to do dnia 1-go kwietnia. Po dniu tym dodatki te mają .być wszędzie zniesione. Bytom. (Polskie niepokoje). Pewien właściciel dworu w okolicy Sycowa, który dostar czał mleka do tutejszego obwodu przemysłowego, w ostatnich dniach mleka już nadal wysyłać nie chciał, i to z powodu niepokojów polskich na Gór nym Śląsku. — Albo ten pan wyczytał w gazetach wrocławskich te niepokoje (boć te gazety ciągle ta kie oszczerstwa pisały), albo też tylko udawał swe zaniepokojenie, aby się od dostawy mleka wykręcić. — W każdym razie wytłómaczono mu to wyraźnie i dobitnie tak, że będzie nadal mleka dostarczał mi mo »polskich niepokojów«. Bytom. (Ze statystyki). W tutejszym urzędzie stanu cywilnego zanotowano w roku ubie głym ogółem: 912 urodzeń, 2008 zgonów, 260 ślu bów małżeńskich. — Zbiegło z więzienia tutejszego czterech ludzi, przeciw którym toczy się śledztwo o ciężkie zbrodnie. Dwu z nich zdołano wnet pojmać, jeden sam się stawił, a czwarty znikł. Szarlej pod Bytomiem. Zatarg powstał mięCo chciał wyrazić Zbawiciel przez to porównanie? Zbawiciel chce apostołów i nas wszystkich pouczyć: 1. Za Bogu wolno ze Swemi darami czy nić co Mu się podoba, że łask Swoich może udzie lić, kiedy i jak chce. 2, Ze Bóg nie postępuje nie sprawiedliwie, jeżeli daje niebo wszystkim, co od chwili powołania aż do schyłku życia wiernie Mu służyli, chociaż jeden powołany został rychlej, dru gi później. 3. Ze Bóg dla wszystkich, co są na świecie i chcą Mu służyć, ma zatrudnienie w Swej służbie, ale też i niechybną zapłatę, gdyż bogactwa i szczodrobliwość Jego nie mają granic. 4. Ze za płata niebieska nie źależy od wstępienia w służbę Bożą, lecz od wytrwania w niej aż do samego końca. Onego czasu powiedział Jezus Swym uczniom następujące porównanie: Podobne jest Królestwo niebieskie człowiekowi gospodarzowi, który przy szedł bardzo rano najmować robotnik! do winnicy swojej. A uczyniwszy umowę z robotnikami z grosza dziennego, posłał ich do winnicy swojej. I wy. Bzedłszy około trzepie] godzinie, ujrzał drugich stojący eh; na rynku próżnujących. 1 rzekł im: 14zcse i wy do winnicy mojej, a co będzie sprawiedli wa, »am Wam. A oni poszli. I sasię wyszedł oko Co oznacza w tem porównaniu gospodarz, winnica, ło szóstej i dziewiątej godzinie, i także uczynił A robotnicy i grosz? około jedenastej wyszedł i znalazł drugich stoją Gospodarzem jest. Bóg, który w rozmiatyoh cych 1 rzekł im: Co tu stoicie cały dzień próżnu czasach i epokach, np. za życia Adama, Nosgo, Ający Rzekli mu: u na8 nikt nie najał. Rzekł hrahama, Mojżesza, wreszcie za czasów Chrystusa im: idź -je i wy do winnicy mojej. A gdy wieczór Pana i apostołów starał się powoływać ludzi jako przyszedł, rzekł pan winnicy sprawcy swemu: Za robotników do Swej winnicy, t. j. Koicio'n praw wołaj robotni >w i oddaj im zapłatę, począwszy od dziwego, aby tam pilnie pracowali l wysługiwali ostatnich aż do pierwszych. Gdy tedy przyszli, sobie zapłatę chwały niebieskiej. którzy około jdenaatej godsinie byli przyszli, wzięli po groszu, A przyszedłszy \ pierwsi, mniemali, że Kiedy 1 iak powołuje Pan Bóg ludzi? by więcej wziąć mieli: ale wzięli i oni po groszu. Powołuje ich wychowaniem chrześcijańekiem, A wziąwszy szemrali przeciwko gospodarzowi, mó głosem wewnętrznego natchnienie, przez kazno wiąc: ci ostateczni jednę godzinę robili, a uezyni- dziejów, spowiedników, za pomocą dobrych książek feś lełl równymi nam, którzyśmy nieśli ciężar dnia i t d., a powołuje tak młodzież, jako i starców; i upalenia. A on odpowiadane jednemu z nich, gdyż tak tłómaczyć można wyrażone w ewangelii rzekł: Przyjacielu, nie czynięć krzywdy. Ażaś się różne pory dzienne. mną za grosz nie zmówił? Weź mi j, co twego Co znaczy praca w winnicy? jest a idź. Chcę też i temu ostatecznemu dać, jako Znaczy walkę i cierpienia dla Boga i na cześć i totee. Czyli mi się nie godzi uczynić co chcę? oko twoje głośni we jest, Rem ja jest dobry? Jego, stf-ronia podejmowana na rzecz własnego i ■ił ej ostateczni będą pierwszymi, ą pierwsi osta- cudzego zbawienia. Jąk w winnicy kopiemy, wycznymi. Albowiem wiele jest wezwanych, ale niamy zielsko, obrzynamy niepotrzebne i szkodliwie tryby, mierzwimy, sadzimy, wiążemy i t. d., tak w ^J^ybranyoh. Schiesissiiies »eiae^olaieahsies dzy tutejszym amtowym a radą robotniczą wzglę dnie ludową z Szarleja i Piekar. Pan amtowy chciał ustanowić komisarza policyjnego w tutejszym ob wodzie policyjnym. Rzeczone rady nie pozwoliły, sądząc, że jest taki urzędnik tutaj niepotrzebny. Ra dy te wydały do p. atutowego list otwarty, w któ rym energicznie bronią swego stanowiska. Orzegów w Bytomskiem. (Nabożeństwo). W niedzielę dnia 16. lutego na sumie będzie odpra wiona Msza św. do Matki Boskiej Częstochowskiej o łaski Ducha św. dla konferencyi pokojowej, aby pokój dla nas sprawiedliwy do skutku doszedł. O. Król. Huta. (Żywność). Mięsa wydaje się tu w tygodniu bieżącym tylko 125 gramów na oso bę. Natomiast wydaje się śledzie. —■ Cenę soli ustanowiono na 17 fen. za funt soli kamiennej, a na 20 fen. za funt soli warzonej. — Cenę mleka na zbieranego ustalono na 50 fen. za litr, cenę mleka zbieranego (chudego) lub maślanki na 29 fen. za litr. Wesoła pod Mysłowicami. W sprawie m o rd u, którego ofiarą padł sołtys tutejszy Blotek, do noszą. że władze wyznaczyły 1000 marek nagrody za wykrycie sprawcy tego mordu. Mysłowice. Tęskni za W i 1 u s i e m pier wsza klasa preparandyi tutejszej; wysłała więc do byłego cesarza telegram z życzeniami, na co otrzy mała również telegram, który sobie teraz ci pa-, tryotnicy pewnie zaszklić dadzą. Zabrze. Złodzieje wdarli się do pracowni mistrza krawieckiego Wiktora Kotucza przy ul. Pol nej i zabrali materyałów ubraniowych, gotowych ubrań itp. za około 10 000 marek. Gliwice. Centralna rada żołnie r s k a w Katowicach postanowiła niedawno wezwać generałmajora Hoefera tuztąd, dowódcę 117-ej dywi zy! pieszej, przed sąd złożony z trzech żołnierzy, ponieważ oficer ów miał w czemś uchybić central nej radzie. Atoli rady żołnierskie 117-ej dywizji uchwaliły, że ta dywizya nie podlega centralnej ra dzie żołnierskiej w Katowicach; ponadto uchwaliły zaufanie swemu dowódcy generałowi Höferowi. Gliwice. (Nabożeństwo). W niedzielę, dnia 16. lutego o godz. 11 będzie odprawiona Msza św., zamówiona przez ToW. Polek, w kościele św. Piotra i Pawła na inteneye pomyślnego wyniku kon gresu pokojowego. Parafian zaprasza się na to na* bożeństwo. Z Raciborskiego. Morawianie domagają się równouprawnienia. Duchowieństwo morawskie, jak czytamy w »Katolickich Novinach«, wysłało do rządu pruskiego żądanie, w którem powiedziano: W morawskiej części, regency! opolskiej mieszka 60 000 obywateli morawskich, a chociaż stary rząd uznawał Morawian za bardzo lojalnych, przecie nie brał na nich żadnego względu. Szkoły były obsa dzane tylko niemieckimi nauczycielami: dzieci mo rawskie które w domu nie umiały ani słowa po nie miecku, były uczone przez nauczycieli, nieumiejących ani słowa po morawska. W urzędzie powia towym niema ani jednego urzędnika, któryby wła da! językiem morawskim. W sądzie ziemiańskim w Raciborzu, jak niemniej i w sądach okręgowych duchownej winnicy podejmujemy ulepszenia przez częste rozpamiętywanie śmierci, piekła, badanie su mienia, wykorzenienie złych skonności. Zielsko wad trzeba wypleniać prawdziwą pokutą, a usta wicznie kuszące pożądliwości umarzać w sobie umartwieniem, modlitwą, postem. Wzgląd na skłon ność do grzechów i nieudolność naszą winien nas zachęcać do pokory i poprawy, do zaszczepiania cnót" przeciwnych naszym złym nawykniemom. Chwiejną wolą przywiązujmy do pala bojaźni Boże; i wspomnienia sądu ostatecznego, aby jej nadać stałość. Jacy to ludzie stoją bezczynnie na rynku? Na rynku, to jest świecie stoją bezczynni oi, którzy choćby mieli jak najwięcej zatrudnień pró żniactwa się dopuszczają w sprawie własnego zbawienia i nie dbają o Boga. Jedynem naszem i to najgłówniejszem zadaniem winna być służba Boża i dbałość o własno zbawienie. Próżnować można w trojaki sposób: 1. niczom się nie zajmować; źle czyniąc; 3. czyniąc oo innego, nie to, oo nakazuje stan, powołanie lub urząd, albo toż nie wykonywając swej pracy w imię miło .01 Bożej. 1 o tio; 1 ue próżniactwo przyprawia nas o utratę zbawienia, tale ak robotnik, który albo nic nie robi albo postępuje wbrew rozkazom Pana, traci prawo do zapłaty. Jesteśmy wszyscy sługami Bożymi i nie możemy powiedzid, że nas nikt nie najął (t. j. nie powołał.) Skoro tylko nas Pan Bóg stworzył, najął nas za wielką zapłatę. Winniśmy Mu przeto nieustanną służbę, skoro nami się nieprzerwanie zajmuje i 0niokuje, J'»śli ewangeliczny gospodarz nienajętym nrzez nikogo robotnikom zarzuca próżniactwo, cóż odpowiedzą Bogu chrześcijanie, powołani do roboty w winnicy Pańskiej, t. j. w Kościele, gdy im po wie. że próżnowali? n‘‘KitSwtfe.SnliLdmä'» iii1»»°'wt“»“*■? O6®r”,‘5‘ w fcacroorzn, mnczyme i Kietrzu niema ant jednego . cfzTecT polskich. Tęzyk niemiecki ma być atoli przed sędziego, któryby po morawska umiał, ani też w są miotem nauki. — Powyższem rozporządzeniem nie i dach tych (z wyjątkiem Hulczyna) niema ani jedne narusza się w niczem nauki dzieci niemieckich w go tłómacza morawskiego — również niema nota- ich języku ojczystym. — Dozory szkół niemieckich ryuszy morawskich itd. — Żąda tedy duchowień (katolickich, ewangelickich lub żydowskich) mogą stwo, żeby to Według sprawiedliwości naprawiono zaprowadzić w swych szkołach język polski jako i ustanowiono nauczycieli znających język moraw przedmiot nauki obowiązkowy lub nieobowiązkowy. ski oraz dostateczną ilość urzędników albo przynaj A więc nie zmusza się Niemców do nauki języka mniej tłómaczy władających tymże językiem. — polskiego. Jestto stanowisko słuszne i sprawiedli (Nam Polakom zarzucano ze strony rządu wielko we. Byłyby dziś w tamtejszych dzielnicach inne polską agi tacy ę, uważano nas za wrogów państwa, stosunki, gdyby Niemcy tak sprawiedliwie byli I niby dlatego nas prześladowano i prawa nasze umieli z Polakami postępować. — Wreszcie powia nam wydarto. Morawianom rząd nie mógł zarzu da rozporządzenie, że szkoły mają być wyznanio-. cić wielkomorawskiej agitacyi ani innych rzeczy, we; dotychczasowe szkoły symultanne, tj. miesza gdyż byli zawsze bardzo potulni i wierni, a jednak ne pod względem wyznaniowym, mają być znie rząd ich taksamo usilnie germanizował i tępił, jak sione. nas Polaków. Z tego widać, co były warte zarzu ty, czynione nam Polakom przez rząd pruski i jego Ostatnie wiadomości. pomocników. — Red.) Krótkie przedłużenie rozejmu. — t Raciborskiego. (Wypuszczeni na w o 1 n o ś ć). Bracia Wiglendowie z Brzeźnicy wy Agencya Havasa donosi, iż najwyższa rada wo puszczeni już zostali z więzienia, ponieważ nic ka jenna w Paryżu powzięła następującą uchwałę: rygodnego nie można im było dowieść. Tylko jesz Rozejm obecny zostanie 17 lutego tylko na krótki cze ks. prob. Banaś z Łubowic siedzi w więzieniu. czas przedłużony z możliwością dla aliantów znie Strzelce. O śpiew w kościele prowadzi sienia go każdej chwili, skoro stawione warunki nie miejscowy ks. proboszcz Ganczarski od wielu lat zostaną spełnione, do których należą już dawniej bój zacięty z polskimi swymi parafianami. Chodzi sze przez Niemców nie spełnione, jak również zo mianowicie o śpiew do błogosławieństwa: ks. pro bowiązanie dla ich armii, aby natychmiast boszcz chce mieć koniecznie łaciński, a lud pragnie powstrzymała kroki nieprzyjaciel zachować śpiew polski, który tu od wieków jest w skie przeciw Polakom i nie przekra użyciu. Z tego sporu wynikło już bardzo wiele nie czała linii wytkniętych. W krótkim cza przyjemności i szkody. Około roku 1912 ks. pro sie przejściowym zredaguje osobna komisya osta boszcz podał nawet do sądu w Opolu cały szereg teczne warunki nowego rozejmu, który tym razem własnych swych parafian, ale sad wszystkich oska trwać będzie aż do preliminary! pokojowych. Wa rżonych uwolnił. Spór i naprężenie tu w Strzel runki są ostre i będą miały przedewszystkiem na cach jednak nie ustały. W ostatnią zaś niedzielę oku demobilizacyę i rozbrojenie Niemiec pod kon zapowiedział ks. proboszcz publicznie w kościele, trolą aliantów. Niemcy zostaną następnie powia że albo parafianie mają po łacinie śpiewać, albo on domieni o warunkach rozejmowych. śpiew odnośny wogóle skasuje. — Spór i zgorsze nie istnieją tedy nadal. A przecie lud polski tutaj nie chce żadnych bezprawności, pragnie tylko za — Baczność! Sokół Okręg VI! Od wielu chować to, co tu od wieków zawsze bywało i co gdzieindziej na Śląsku Górnym powszechnie istnie gniazd nie mamy dotychczas zgłoszeń członków je. W każdym razie za zgorszenie, które tu już z wydziału, i dlatego nie mamy sposobu listownie do tego powodu było 1 które się nadal zapowiada, lud wielu gniazd się odnosić. Wzywamy więc gniazda, polski nie jest odpowiedzialny, mimo że przy sta które dotychczas wydziału nie zgłosiły, do nadesła rych zwyczajach i prawach swoich obstawiać bę nia nam natychmiast spisu członków wydziału. — dzie. S. Jednocześnie donosimy, że druki wszelkie, a więc Kadłub w Strzeleckiem. (Koresponden- karty wstępu, ustawy i wszelkie podręczniki do ćwi c y a). Pewien obywatel tutejszy, inwalid wojsko czeń, wykończone będą do końca bieżącego miesią wy, posłał list do nauczyciela, aby wziął jego syna ca. Należy się wstrzymać z zamówieniami, ponie na naukę polską w szkole, a żeby także inne dzieci waż cały okręg powinien mieć jednolity materyał. po polsku liczył. Ody później żona tego obywatela — Listy pisać należy do sekretarza okręgu: Sta była u p. nauczyciela po kartkę na towary, to p. nisław Weber, Bytom, ul. Briiningstr. 8. — nauczyciel jej powiedział: Dlaczego mąż wasz przy Czołem! — Wydział Okręgu VI. Sokołów Polskich. słał mi list w sprawie uczenia syna po polsku? Po Bytom. Walne zebranie Tow. górnośl. Przemysłow słałem ten list do landrata do Strzelec, a stamtąd ców jest w niedziele 16. lutego o godz. 3 po połud w , Ulu“. pójdzie do Wrocławia. Mąż wasz jest inwalidem Wszystkich członków zaprasza się 1 Bytom. W niedzielę 16. lutego o godz. 6 schadzka wojskowym i pobiera rentę wojenną, a on jeszcze w Ulu, na przedstawieniu komedyi Przybylskiego występuje przeciw Niemcom a za Polską. — Jest generalna „Państwo Wańkowie“ komedya wesoła i dowcipna, amatorzy teraz pytanie: jaki cel ów nauczyciel miał, kiedy znakomici, więc czeka nas miły wieczór. Bilety po 3, 2,5Ó, to wszystko żonie owego inwalida opowiadał? — 9, 1,80 i 1 mk. są do nabycia już teraz u p. Smoczykowei (ul. Tensam inwalid był dnia 5. lutego kupić sobie drze Tarnogórska nr. 11) albo w dzień przedstawienia od godz. 5. wa. Nadleśniczy ogłosił, że będzie drzewo sprze przy kasie. Rozbark. Msza św. do Ducha św. o uproszenie łask dawał po kolei; obywatele z Kadłuba będą na osta dla kongresu pokojowego odbędzie się w sobotę 15. lutego tku. Kadłubianie więc czekali, i w końcu drzewa 0 godz. 8-ej w kościele św. Jacka. dostali, ale ów inwalid wojskowy drzewa nie do Rozbark. W niedzielę 16. tntego o godz. 2 po połud. stał, mimo że czekał od godziny 7 rano do godz. 1 zebranie Stronictwa Narodowych Robotników. Rozbark. Tow. śpiewu ..Halka“ ma teatr amatorski po południu. — Więc jest drugie pytanie: dlaczego w sobotę 15. listopada. Grane będą: „Karpaccy Górale“, dratemu inwalidzie drzewa nie sprzedano? mat, i humoreska „Chrapanie z Rozkazu“. Początek o godz. Wałbrzych na Śląsku Środkowym. (Wybuch 6. Otwarcie kasy o godz. 5. kotła). Na kopalni »Mayrau« pod Bożą Górą wy Sio m bierki. Tow. „Oświata“ św. Jacka ma posie buchnął kocieł parowy dnia 10. lutego wieczorem dzenie w niedzielęlG. lutego o godz. 6 wieczorem w domu Przyszłe posiedzenia będą zawsze w niedzielę z przyczyny niewiadomej. Osiem ludzi zostało za związkowym. po 1. i 15. miesiąca. bitych, między tymi także sztygar maszynowy. Pię P i e k ary. Zebranie Tow. śpiewu „Halka11 jest w nie ciu zabitych było żonatych. dzielę 16. lutego o godz. 5 po połud.. Ważne sprawy! Pie kary. W niedzielę 16. lutego o godz. 3 po Wrocław. W sprawie zaburzeń dono połud. N. jest walne zebranie filii metalowców z Piekar i Szarszą jeszcze: Dnia 12. lutego o godz. lYz po południu leja u p. J Ludygi. po pewnem zebraniu bezrobotnych powstało zbie N. Piekary. Związek pos. domów i gruntów ma gowisko na ul. Studziennej, gdzie splądrowano pe generalne posiedzenie w niedzielę 16. lutego o godz. 6 wlecz, Bardzo ważne sprawy! wien skład masła z powodu jego właściciela, który "u. p. Sobczyka. Orzegów. Towarzystwo katol. mężów ma posiedzenie dawniej stał się nielubianym. Pod wodzą Sparta w niedzielę 16 lutego o godz 5 w domu związkowym. Po kusów udał się następnie pochód, złożony z około posiedzeniu zahkwa. Liczny udział członków pożądany. 02000 osób do sądu ziemiańskiego, gdzie od początku znaki towarzyskie zabrać I Król. Huta. Tow. Polek i Tow. Kasyno urządzają stycznia siedzi 2 robotników podejrzanych o zdra w niedzielę 16 go lutego w „Deutsches Haus“ wieczór tea dę stanu. Tłum wszedł do budynku i aresztowa tralny. Odegrane będą: „Dzieci w jaskini zbójców“ i „Szwaczka nych uwolnił. Tymczasem nadszedł mały oddział Warszawska“. W końcu mazur. Otwarcie kasy o godz. 5. wojska; żołnierzy tych rozbrojono. Rada żołnier Początek o godz. 6. Bilety nabyć można u p. Kompoty, ul* nr. 13. Prosimy o jaknajliczniejszy udział. ska przywołała wtedy więcej wojska, które demon Karłowa Król. Huta. Zebranie kółka Naukowego jest w nie stranci powitali strzałami. Wojsko zaczęło strze dzielę 16. lutego o godz. 3 po połud. na sali Tow. (ul. Girnta). lać dla postrachu w powietrze; dano około 100 Frydenshuta. Związek katolickich mężów ma w strzałów, ale bezskutecznie; z tłumu strzelano do niedzielę 16. lutego na sali p Bernackiego (HiUtengasthaue II amatorskie. Odegrane będą: „Bogata wdowa wojska, a wkońctt z tłumu ruszono na wojsko. Wte 1przedstawienie „Przygoda zagrody“! Otwarcie kasy o godz. 6, początek o dy wojsko dało około 10 strzałów ostrych z kara godz 6. Uprasza się o liczne przybycie. Kochio wice. Filia hutników metalowców Z. Z„ P. binu maszynowego do szturmujących. Wówczas tłum się rozbiegł, pozostawiając na ulicy około 15 urządza w niedzielę 16. b. m. o godz. 8, po poł. Zebranie Pawelskiej. zabitych i około 40 rannych, w tern 20 ciężko ran w ",lokalu Królewska Hutą. Związek chrześcijańskich górni nych. (Powyższe szczegóły podano według tele ków pod opieką św. Barbary urządza 16. b. m walne zebra graficznego biura Wolffa). nie i wybór nowego zarządu. Z Poznańskiego. (Sprawiedliwe rozpo Bogucice. W niedzielę 16. b. m. urządza Czytelnia rządzenie szkolne). Naczelny prezes pro- rjudowa konstytucyjne posed zonie o godz. 2. w lokalu p. Bia*v leckiego. Jest to najbardziej nam potrzebne towarzystwo wincyi poznańskiej p. Trąmpczyński ogłosił w spra oświatowe, przeto liczny udział pożądany. Oświata ludu, do wie szkolnej rozporządzenie, które znosi dawniej kona cudu. ' sze przepisy antypolskie na tern polu. Dalej zapro Świętochłowice. Związek katol. robot. św. Józefa wadza polski język jako wykładowy w szkołach dla ma w niedziele 16 lutego o godz. 3 zebranie na zwykłej sali. Sprawy towarzystw, zebrania, obchody itd. W'irek." Walne zebranie filii górniczej Zjedn. Zawód ’ I Polsk. jest w niedzielę 16. lutego o godz. 2 u p. Danzgera* 4 Chorzów. Tow. śpiew. „Gwiazda“ ma dnia 16. lu tego o godz. 5V, teatr amatorski na sali Kałuży. Odegrane będą sztuki: „Kaehna11 i „Szlachta czynszowa czyli „Kłótnia 1 Wiatr. Zawodzie. W niedzielę 16. lutego o godz. 4 jest j miesięczne zebranie Oddziału górników, Zjedn. Za w. Polskiego | na sali na Trojaku. Bogucice. Tow. kobiet ma zebranie w niedzielę 16. j -i lutego o godz. 2 po połud. u pani Krawutscbi. Laurahuta-Siemia nowie e. W niedzielę o godz. 2 jest pierwsze żebranie nowego Tow. „Związek wojacki Po* j laków“ na salce przy ul. Bytomskiej nr. 6. D.ąb-Józefo wiec. Zebranie Tow. śpiewu „Har mo. 1 Ma“ jest w niedzielę 16: lutego o godz. 4 po południu u p. Lacherskingo w Dę5ie. Załęże. W niedzielę 16. lutego ma Sokół zabawę teatralną. Otwarcie kasy o godz. 4. — Początek o godz. 5, Bilety sprzedają p. p. Jesionek, Sapa, Reguła i kasy er Gol or. niczny udział pożądany. Siemianowice. Tow. śpiewu „Kasyno“ ma w nie dzielę 16, lutego na sali p. Kołodzieja teatr amatorski. Grane będą: „Przyjaciel Męża“, „Odwaga“, „Nasi jadą“. Otwarcie j basy o godz. 4. początek o 5 Roź dzień. Walne zebranie Tow. Kasyno jest w nie- I dzielę 16. lutego o godz 5 na sali Stanka w Szopienicach, i Ważne sprawy! Rokietnice. Filia Zjednocz. Zaw. Polskiego w Ro- 1 kietnicy urządza w niedzielę dnia 16. lutego przedstawienie j amatorskie na sali p. Leppicha połączone z tańcami. Bielszowice. Filia Z;edn. Zaw. Polsk. urządza w | niedzielę 16. lutego teatr amatorski u p. Hoffmanna. Grana 3 będą: „Bursztyny Kasi“ i „10C00 marek“. Otwarcie kasy o I godz. 4 początek 5 punktualnie. Bilety można nabyć up.# Wine. Hoffmanna i u p. Musioła na kolonii Bielszowskiej. Ruda. Posiedzenie filii Z. Z. P. jest w poniedziałek 17. lutego o godz 6 wieczorem u p. Karlinera w Kuźnicy, i Zabrze. Tow. kat. rob. św, Józefa ma w niedzielę j 16. Iptego o godz. 5 miesięczne zebranie. Zabrze. Zebranie Tow. Abstynentów św Jana Chrzci ciela jest w niedzielę 16. lutego po południu o godz 2 u p. Wiebra. Gliwice. Zebranie filii jest w niedzielę 16. lutego , u p. Erbla o god. 4 po południu. Gliwice. W niedzielę 16, lutego jest walne zebranie Tow. śpmw. -flarmonia“ o godz. 4 u p Ra nera. Jestto pier wsze zebranie podczas wojny; zamierzamy nasze Tow. do ży- i cia pobudzić. Na zebranie wszystkich członków zapraszamy, Gliwice. Tow. śpiewu Jutrzenka z Wójtowej wsi ma w niedzielę 36-go lutego teatr amatorski. Grą się: „Sąsiadzi“ i „Za nic żydowskie swaty“ na sal; p. Cierlicy w Gliwicach. | Liczny udział pożądany. Szobiszowice. Zebranie Zjedn.* Zaw. Polsk ego, Filia III. w Szobiszowicach (Gliwicach) jest w nicdz elę o godz, j 3 u p. Ran era (uf. Toszecka, obok starego kościoła). Biertułtowy. Walue zebranie filii Z. Z. P. jest w niedzielę 16. lutego o godz. 4 po połud. u p. Grodonia. Biertułtowy. Posiedzenie Tc w. św. Józefa jest dnia 16. lutego o godz. 3. Gliwice. „Sokół“ ma zebranie w piątek 14 lutego o godz. 8 wieczorem, u p. Cierlicy. Bardzo ważne sprawyl Wielkie Dąbieńsko. Tow. śpiewu „Jutrzenka1 j ma w niedzielę 16. lutego u p. Szło sarka teatr amatorski, j Odegrane zostaną: „Błogosławieństwo Matki“ i „Leniwa Kasia“, Otwarcie kasy o godz. 4‘(, — Poćząte k o godz. 6 wieczorem, i Liczny udział pożądany. POCZTA REDARCYI. P. P. 333. Listów do Polski obecnie wysyłać za po mocą poczty nie można, tylko jeżeli ktoś .granicę przejeżdża. P. C. w Kr. H. Pierwszą sprawę przesłaliśmy do Podkomiearyatu dla Śląska celem dalszego załatwienia. — „Der Weisse Adler“ można abonować na każdej poczcie, lub tęi zwrócić się wprost do wydawnictwa tej gazety w Opolii i Miłe pozdrowienia. MUSŁ *_ JU1L 11U.Q:JJ_ au ■UB.ęłesi.lL.l - —W'Jm'UUliaBÜMBIi MMLUBIUIIS Biuro porady prawnej „Katolika" będzie otwarte w Bytomiu w poniedziałek, dnia 17-go lutego cały dzień; w Katowicach w wtorek, dnia 18-go lutego po pq* łudniu od godz. 3 do 5-ej. —-------- ------------------------ ii.............. ■ni-— ' Nakładem i czcionkami „Katolika”, spółki wydawniczej z ogr. I odpowiedzialnością w Bytomiu. — Redaktor odpowiedzialny; Józef Palędzki w Bytomiu. Przy spadkach śmierci polecam mój bogato zaopatrzony skład - trumien drewnianych i metalowych - Własny wytworny wóz pogrzebowy. Pierwszorzędne złożenie na mary i dekoracya. Brono iiaSuxa, zakłaS pogrzeb. / 1'til. 1358 Gliwice, ul. Mikołowska 17. Tel 1858 Ponieważ brak księży dlatego przygotowuję dobrze uzdolnionych starszych chłopców, którzy się chcą poświęcić stanu fcanłańaklmu dla wyższych klas gimnazyalnych. « % Ks Dr. Potempa, Gliwice, Kirchstr. 6. | Reumatyzm każdego rodzaju usuwa ją szybko Kasperka nacieranie ś tabletki (aaoier. 5.00. tabl. 2.00 m., Do nabycia tylko praw dziwe w Aptece w Koszęcinie (Koschentm O.-ti.) Liszaje Stałe usunięcie, pat. rzeszy. Prospekts darmo. Szmitas Depot«Haile a. S. 532 Przy żaku pnie to* warów prosimy o wotywać się na -aszt> gazeto.