Mamy wspaniałe serca i potrafimy pomagać innym
Transkrypt
Mamy wspaniałe serca i potrafimy pomagać innym
Mamy wspaniałe serca i potrafimy pomagać innym Wszyscy doskonale pamiętamy, jak w maju i w czerwcu nasz kraj zalała fala powodzi. Widzieliśmy tragiczne obrazy i ogrom nieszczęścia, które spotykało ludzi w różnych rejonach naszego kraju. W jednej chwili tracili dorobek całego życia i uciekali w pośpiechu przed ogromnym żywiołem. W wielu przypadkach nie było, czego ratować i gdzie wracać. Aby nie pozostać obojętnymi na ludzkie nieszczęście i cierpienie chcieliśmy pomóc. Pracownicy Szkoły Podstawowej w Kałuszynie wspólnie z pracownikami Gimnazjum w Kałuszynie postanowili przyjąć na wypoczynek do naszego miasta uczniów ze Szkoły Podstawowej w Nowym Korczynie (powiat buski), z województwa świętokrzyskiego. Pani Bogusława Ziętara – dyrektor szkoły bardzo chętnie przyjęła taką propozycję. Dyrekcje naszych szkół ustaliły, że uczniowie wypoczywać będą w Kałuszynie w pierwszym tygodniu wakacji tj. od 28 czerwca do 4 lipca. Bardzo pomógł nam Pan burmistrz Marian Soszyński opłacając autokar, który dzieci przywiózł oraz odwiózł do Korczyna. Wybór miejscowości nastąpił przypadkowo przez Internet. Znaleźliśmy miejscowość Nowy Korczyn, która poważnie ucierpiała na skutek powodzi. Stan wody sięgał tam dwóch metrów, zalana została szkoła, kościół parafialny, woda zalała około 30% gospodarstw, zniszczone zostały domy i uprawy rolne. Zaznaczyć należy, iż są to tereny biedne, a ludzie utrzymują się przeważnie z rolnictwa. Gdy wraz z panem dyrektorem Markiem Pachnikiem oraz panią Krystyną Jędrzejkiewicz i panią Elżbietą Kalisz pojechaliśmy po dzieci oglądaliśmy ogrom zniszczeń, które poczyniła woda: ogromne straty finansowe, zniszczona stołówka, kotłownia z dwoma nowymi piecami CO, szatnie, sala gimnastyczna, sale lekcyjne na ścianach grzyb i bardzo nieprzyjemny zapach. Już na miejscu dowiedzieliśmy się, że nasze zaproszenie przyjęło 25 dzieci w wieku od 7 – 15 lat, 14 dziewczynek i 10 chłopców. Tuż przed odjazdem było wiele obaw szczególnie ze strony korczyńskich rodziców. Większość dzieci wyjeżdżała tak daleko po raz pierwszy. Część uczniów nie miała podstawowego wyposażenia, bo pochłonęła je woda. Największe obawy dotyczyły tego, że podczas pobytu dzieci zamieszkają u rodzin z Kałuszyna i okolic, a nie będą razem. Wszystkie niepokoje staraliśmy się uspokoić i zapewnialiśmy rodziców, że rodziny, które przyjmować będą dzieci gościły u siebie uczniów z Litwy i Ukrainy i uczynią wszystko, aby dzieci czuły się jak w domu. Wraz z uczniami przyjechały do nas panie wychowawczynie: pani Maria Błach i pani Anna Górak. Na czas pobytu zamieszkały w hotelu „Podleśna” w Kałuszynie. Wspólnie z nauczycielami z naszych szkół opiekowały się dziećmi przez cały czas pobytu. Powodzianie przyjęci zostali przez 4 rodziny z Gimnazjum i 9 rodzin ze Szkoły Podstawowej. Są to: P. Brudz z ul. Mostowej, P. Glinka z Abramów, P. Gomółkowie z ul. Wiśniowej, P. Jasińscy z ul. Warszawskiej, P. Gryz z ul. Zamojskiej, P. Kołakowie z ul. Brzozowej P. Kwiatkowscy z ul. Podleśnej, P. Proczko z ul. Podleśnej, P. Przesmyccy z Milewa, P. Przybułek z ul. Różanej, P. Raciborscy z ul. Brzozowej, P. Styś z ul. Świerkowej, P. Wąsowscy z Zimnowody. Bez tych osób nie byłoby całej akcji i to oni przyjęli i gościli pod swym dachem dzieci, najczęściej dwoje przez cały tydzień, zapewniając im nocleg oraz śniadania i kolacje. Są to wspaniali ludzie, którzy potrafią się dzielić z innymi i zawsze można na nich liczyć. Przez 3 pierwsze dni naszymi gośćmi zajmowali się nauczyciele ze Szkoły Podstawowej, natomiast przez 3 kolejne nauczyciele z Gimnazjum. Dzieci zbierały się codziennie na pętli przed Urzędem Miejskim, aby udać się autokarem na wycieczki. Z pętli odbierane były w późnych godzinach popołudniowych i wracały na nocleg do rodzin. Ponieważ nasi goście tylko sporadycznie odwiedzali Warszawę, chcieliśmy by większość wycieczkowych dni spędzili na zwiedzaniu naszej stolicy. Do akcji włączyła się większość nauczycieli z obu szkół organizując dzieciom codzienny wypoczynek. Program pobytu był bardzo bogaty i ciekawy, obfitujący w wiele niespodzianek i atrakcji. Podczas wycieczek do Warszawy dzieci zwiedzały Zamek Królewski, Katedrę św. Jana, Kościół p.w. św. Krzyża z sercem Fryderyka Chopina, Łazienki, lotnisko „Okęcie”, Muzeum Narodowe, Starówkę, Grób Nieznanego Żołnierza, Trakt Królewski. Podziwiały także panoramę miasta z tarasu widokowego PKiN i ogrody BUW. Odbyła się także przejażdżka metrem, seans w kinie interaktywnym na Bemowie, spacer po ZOO. Pływały też na basenie „Warszawianki”. Oglądały również zabytki naszej małej Ojczyzny w Kałuszynie, zwiedzały zamek w Liwie, zabytki Węgrowa oraz piękny pałac w Starej wsi. ciąg dalszy na następnej stronie 7 „…Kałuszyńskie” - Czasopismo Kałuszyna i okolic / Informacje bieżące Urzędu Miejskiego Nr 3 (47) Lipiec / Sierpień / Wrzesień 2010r.