Recenzja Róży Paszt
Transkrypt
Recenzja Róży Paszt
RECENZJA KSIĄŻKI JOANNE KATHLEEN ROWLING PT. „HARRY POTTER I KAMIEŃ FILOZOFICZNY” W dzieciństwie wielu z nas marzyło o tym, by czarować. Chcieliśmy za pomocą jednego zaklęcia cofnąć się w czasie, stać się niewidzialnym czy teleportować się nawet na inny kontynent. Pewnie myślicie, że takich marzeń nie da się już spełnić. Ale czy na pewno... Na świecie tylko jedna rzecz posiada moc spełniania marzeń. Widzimy ją prawie codziennie, korzystamy z niej, jednak nie każdy do końca wie, co ona potrafi. Tym magicznym przedmiotem jest oczywiście książka. Chciałabym pokazać, że to, czego większość z nas pragnęła doświadczyć w dzieciństwie, ukazane jest w znanej na całym świecie powieści Joanne Kathleen Rowling pt. „Harry Potter i Kamień Filozoficzny”. Opowiada ona o jedenastoletnim chłopcu, który pewnego dnia w zoo odkrywa, że potrafi rozmawiać z wężami. W niezwykły sposób uwalnia jednego z nich, sprawiając, że szyba za którą był, znika. Od tamtej pory w jego życiu zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Dostaje tajemnicze listy, odwiedza go wielki gajowy Hagrid, który oznajmia, że Harry jest czarodziejem. Wyobraźmy sobie jego zaskoczenie. Gajowy pomaga mu zrozumieć magiczny świat. Zabiera go na ulicę Pokątną, gdzie chłopiec kupuje swoją pierwszą różdżkę. Harry jedzie później do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie. Wyobraźcie sobie szkołę, gdzie zamiast tabliczki mnożenia, ułamków i równań uczycie się zaklęć, przyrządzania eliksirów czy opieki nad magicznymi zwierzętami. Harry, który nigdy nie miał styczności z magią, jest zafascynowany. Z szarej codzienności przenosi się w świat, gdzie wszystko jest możliwe. Chłopiec już na początku swojej edukacji musi walczyć z trollem i rozwiązać zagadkę kamienia filozoficznego. Poznaje swoich przyjaciół – Rona Weasley’a i Hermionę Granger. Razem z nimi przeżywa rozmaite przygody. Harry musi stawić czoło wielkiemu i złemu Lordowi Voldemortowi, który chce zapanować nad całym światem. Chce nawet poświęcić własne życie. Wszystko kończy się, na szczęście dla czytelnika i głównego bohatera, zwycięstwem. Voldemort zostaje pokonany, Harry doświadcza najstarszej i zapomnianej magii – magii miłości, a szkoła nie zostaje zamknięta. Tyle magii, odwagi i przyjaźni możemy doświadczyć tylko w tej książce. Jej autorka stworzyła dla nas świat, o którym zawsze marzyliśmy. Świat, w którym możemy razem z Harrym czarować, warzyć eliksiry i pokonać zło. To przecież takie proste – sięgnąć ręką po książkę i zagłębić się w jej treść. Przenieść się do innego wymiaru, do innej rzeczywistości. Do miejsca naszych marzeń. W tej podróży, zaproponowanej w treści książki, pomaga nam język powieści – jasny i zrozumiały dla młodych czytelników. Jest on jednocześnie bogaty w słownictwo i dostosowany do wieku czytelnika, przekonujący i obrazowy. Dzięki niemu nawet najbardziej fantastyczne opisy, sytuacje i przygody nie są nużące, bardzo wciągają, są bliskie realizmowi i mobilizują do dalszego śledzenia losów bohaterów. Zmagania, jakie na kartach książki toczy dobro ze złem zostają uwieńczone zwycięstwem tego ostatniego, co pozytywnie rzutuje na doświadczenia czytelnika. Autorka zawarła w swym dziele ponadczasowe wartości: przyjaźń, bohaterstwo i poświęcenie. Są one przedstawione za pomocą atrakcyjnej fabuły, wielu fantastycznych wątków i sytuacji, które – chociaż są dalekie od rzeczywistości – to bliskie naszym marzeniom i snom. Wszystkie te walory urzekły mnie w zaprezentowanym tomie przygód Harrego Pottera i jego przyjaciół, dlatego gorąco polecam tę książkę do przeczytania i to nie tylko młodym czytelnikom. Róża Paszt