nr8 z 02.05 - Lipnica Wielka na Orawie

RADA GMINY LIPNICA WIELKA NA ORAWIE
PARAFIA ŚW. ŁUKASZA • PARAFIA ŚW. JADWIGI KRÓLOWEJ
2 maja 2010 • NR 8(710)
DODATEK BEZPŁATNY DO TYGODNIKA RODZIN KATOLICKICH „ŹRÓDŁO”
UROCZYSTOŚCI POGRZEBOWE
LECHA I MARII KACZYŃSKICH
W KRAKOWIE
W niedzielę odbył się pogrzeb Lecha i Marii Kaczyńskich w Bazylice Mariackiej. Trumna z ciałami pary prezydenckiej spoczęła na Wawelu. W uroczystości wzięli
udział przedstawiciele wielu państw.
Z Balic do Bazyliki Mariackiej
Po godzinie 10-tej kondukt z trumną z ciałem Lecha
Kaczyńskiego i jego żony Marii Kaczyńskiej dojechał
z lotniska w Balicach do Bazyliki Mariackiej znajdującej
się na Rynku Głównym w Krakowie. Z Salwatora samochody jechały ulicą Zwierzyniecką, Franciszkańską mijając Plac
Wszystkich Świętych, a następnie ulicą Grodzką aż do Rynku Głównego. Po przyjeździe na miejsce trumny uroczyście
wprowadzono do Bazyliki.
Stanisław Dziwisz
przewodniczy Mszy
żałobnej
Dzis w
„Gminnych Nowinach”
przeczytacie:
• Uroczystości
pogrzebowe
O godzinie 14-tej roz• Lipnicki hołd dla
poczęła się Msza święta
prezydenckiej
żałobna pod przewodnipary
ctwem Stanisława Dziwisza, który wygłosił również
• Smutne „Święmowę powitalną:
Głębia smoleńskiej tracone” Związku
gedii i doświadczenie naroPodhalan
du domagają się symbolu
i pamięci. W tych dwóch
trumnach zapisany jest los
wszystkich towarzyszy podróży i pamięć o synach polskiego narodu spoczywających w katyńskich mogiłach. Będzie
przemawiać do następnych pokoleń. Ta tragedia wyzwoliła wiele pokładów dobra tkwiących w osobach i narodach.
Współczucie i pomoc, jakich doświadczyliśmy od braci Rosjan, wzbudzają nadzieję na pojednanie dwóch narodów.
Metropolita Krakowski wyraził życzenie: Niech ta śmierć
będzie zaczynem procesu umacniania wzajemnych więzi
w naszej Ojczyźnie, niezależnie od jakichkolwiek różnic.
Ofiara Prezydenta – słowa Kardynała Angelo
Sodano
Trumny z ciałami prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego
żony Marii Kaczyńskiej w Bazylice
Mszę świętą miał poprowadzić wysłannik Papieża Benedykta XVI, dziekan Kolegium Kardynalskiego Kardynał
Angelo Sodano, jednak nie udało mu się dotrzeć do Krakowa. Homilię kard. Angelo Sodano odczytał abp. Józef Kowalczyk, a słowo wstępne - kard. Stanisław Dziwisz. „Nasze
spotkanie dokonuje się w smutnym momencie dla narodu
polskiego. Ale historia mówi, że ten wielkoduszny lud potra-
2 maja 2010
GMINNE NOWINY
fił zawsze właściwie zareagować w chwili próby. Oby ten naród trwał w jedności, aby zapewnić wraz z innymi narodami
światu wejście w erę nowej cywilizacji. Kardynał wyraził życzenie: Oby ofiara prezydenta przyczyniła się do budowania
lepszej zjednoczonej Europy i świata. W świątyni było około 700 gości z najważniejszych delegacji. Pozostali goście
specjalni otrzymali miejsca siedzące przed Bazyliką.
Mowa pożegnalna Bronisława Komorowskiego
Wystąpienia pożegnalne wygłosił m.in. marszałek
Sejmu Bronisław Komorowski oraz szef NSZZ „Solidarność” Janusz Śniadek. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski pełniący obecnie funkcje prezydenta
przypomniał, iż prezydent Kaczyński zaczął swoją służbę
w latach 70-tych jako działacz opozycji antykomunistycznej. Bronisław Komorowski podkreślił, że musimy wypełnić testament Lecha Kaczyńskiego, który zabiegał
o prawdę o zbrodni katyńskiej, gdyż zdaniem marszałka zachowywanie pamięci o zbrodni katyńskiej to sprawą
fundamentalną dla III Rzeczpospolitej. Marszałek Sejmu
podziękował też tym Rosjanom, którzy w szczery i spontaniczny sposób wyrażali współczucie Polakom, pogrążonym w żałobie po tragedii pod Smoleńskiem. Panie prezydencie przed Panem już ostatnia droga. Droga ostatnia,
ale piękna- dodał.
NR 8(710)/
tłumach w Warszawie i pod Wawelem - apelował Janusz
Śniadek. W Bazylice odbył się koncert Filharmoników Berlińskich jako wyraz hołdu rządu i narodu niemieckiego dla
ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.
Kondukt żałobny z Bazyliki Mariackiej na Wawel
Po 2,5 godzinach uroczysty orszak żałobny przeszedł ulicą Grodzką wprost do Katedry na Wawelu.
Kondukt liczył 300-400 osób, przewodniczyło duchowieństwo, następnie wojsko. Bezpośrednio za trumnami podążała rodzina i przyjaciele zmarłych oraz przedstawiciele władz RP, przedstawiciele władz Krakowa i Małopolski, rektorzy uczelni, generalicja, Bractwo Kurkowe. Po przejściu konduktu autokary przewiozły delegacje
zagraniczne na Wawel. Ze względów bezpieczeństwa
nikt z zagranicznych gości nie szedł w kondukcie. Kiedy
kondukt dotarł w okolice Krzyża Katyńskiego, zaczął bić
Dzwon Zygmunta. Przestał bić, kiedy trumny wniesiono
do katedry. Następnie Metropolita Krakowski Kardynał
Stanisław Dziwisz poprowadził uroczystość liturgicznego
pożegnania Pary Prezydenckiej.
Sarkofag, w którym spoczęli Lech i Maria Kaczyńscy.
W ostatnim pożegnaniu uczestniczyła tylko bliska rodzina.
Ludzie zebrani na Rynku Głównym w Krakowie,
podczas uroczystości pogrzebowych prezydenta Lecha
Kaczyńskiego i jego małżonki Marii Kaczyńskiej
Janusz Śniadek – Lech Kaczyński to „człowiek
Solidarności”
Przewodniczący „Solidarności” tak mówił o zmarłym
prezydencie: Lech Kaczyński jak nikt dochował wierności
wartościom Solidarności; z dumą będziemy o nim mówić
„człowiek Solidarności”. Solidarność upomniała się o wolność, o sprawiedliwość społeczną i o obecność krzyża w życiu publicznym. Tym wartościom dochowałeś wierności jak
nikt. Dlatego jak zawsze z dumą będziemy mówić o tobie
„człowiek Solidarności” – dodał. Drodzy przyjaciele z całego świata, proszę was, powiedzcie wszystkim, jak Lech Kaczyński kochał prawdę, jak o nią walczył, powiedzcie o tych
Kraków, 18.04.2010. Sarkofag w krypcie pod wieżą
Srebrnych Dzwonów w wawelskiej katedrze, w którym 18
bm. pochowano prezydenta Lecha Kaczyńskiego z żoną
NR
8(710)/
GMINNE
Trumna z ciałami pary prezydenckiej spoczęła
w Krypcie pod Wieżą Srebrnych Dzwonów
Po zakończeniu uroczystości trumny z ciałami pary
prezydenckiej zostały zniesione do Krypty pod Wieżą
Srebrnych Dzwonów, w której spoczywa marszałek Józef Piłsudski, i złożone w sarkofagu w obecności jedynie
rodziny i przyjaciół zmarłych. Zostało oddanych 21 salw artyleryjskich. Uroczystości zakończono na Wawelu. Szefowie
delegacji zagranicznych oraz ambasadorowie składali
kondolencje rodzinie tragicznie zmarłej pary prezydenckiej oraz najwyższym polskim władzom państwowym.
NOWINY
2
maja
2010
Katedra na Wawelu oraz krypta z sarkofagiem została
udostępniona pozostałym uczestnikom ceremonii pogrzebowej i było można ją zwiedzać cały wieczór oraz noc.
Uroczystości pogrzebowe pary prezydenckiej odbyły
się 18 bm. w Krakowie. Prezydent Lech Kaczyński i jego
żona Maria Kaczyńska zginęli 10 bm. w katastrofie samolotu
TU-154 M pod Smoleńskiem (Rosja). Razem z nimi zginęły
pozostałe 94 osoby udające się na uroczystości upamiętniające 70 rocznicę zbrodni katyńskiej - parlamentarzyści,
czołowi politycy, przedstawiciele Rodzin Katyńskich, duchowieństwa, wojska, oficerowie BOR i załoga samolotu.
RYSZARD KACZOROWSKI SPOCZĄŁ W ŚWIĄTYNI
OPATRZNOŚCI BOŻEJ NA WILANOWIE
Kondukt żałobny przejechał przez Warszawę dwukrotnie. Najpierw wyruszył z Belwederu w Łazienkach do Archikatedry pw. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela przy ul.
Kanonia 6. Tu o godz. 16.00 rozpoczęła się uroczysta Msza
św. pogrzebowa ostatniego prezydenta II RP na wychodźstwie. Liturgii przewodniczył metropolita warszawski abp
Kazimierz Nycz.
Po nabożeństwie, spod archikatedry w kierunku Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie wyruszył kolejny kondukt.
Żałobnicy przejechali trasą: plac Zamkowy, Krakowskie
Przedmieście, Nowy Świat, rondo Charlesa de Gaulle’a,
pl. Trzech Krzyży, Aleje Ujazdowskie, Belwederska, Jana
Sobieskiego, al. Wilanowska, Przyczółkowa, Franciszka
Klimczaka, Świątynia Opatrzności Bożej.
Wieczorem w Świątyni Opatrzności Bożej trumna z ciałem Ryszarda Kaczorowskiego została złożona do krypty
grobowej. W Panteonie Wielkich Polaków, gdzie spoczął
prezydent, pochowano m.in księdza Jana Twardowskiego
i pierwszego ministra spraw zagranicznych III RP Krzysztofa Skubiszewskiego. Znajduje się tu także symboliczny grób
Jana Pawła II.
LIPNICKI HOŁD DLA PREZYDENCKIEJ PARY
Były wśród mieszkańców naszej gminy osoby, które
z potrzeby serca wybrały się do Warszawy, aby oddać hołd
parze prezydenckiej. Stały w kolejce 16,5 godziny, ale jak
mówią - warto.
Według szacunków Kancelarii Prezydenta hołd prezydenckiej parze oddało ok. 180 tys. osób, średnio 2-2,5 tysiąca osób na godzinę. Niesamowite emocje, które odczuwa
człowiek podczas przyklęknięcia przy parze prezydenckiej
nie są do opisania. Emocje te łączą ludzi w sposób wyjątkowy. Łączą ludzi - łączą narody.
Siedząc w domu przed telewizorem człowiek nie jest
w stanie odczuć tych chwil tak mocno, jak będąc tu osobiście na miejscu i patrząc na trumny z ciałami prezydenta
i prezydentowej. Każdy powinien w tak tragicznej sytuacji
2 maja 2010
GMINNE NOWINY
NR 8(710)/
poczuć patriotyzm w sobie i w jakiś sposób pożegnać prezydencką parę.
Osoby te w księdze kondolencyjnej w pałacu prezydenckim napisały iż składają hołd w imieniu całej społeczności
gminy Lipnica Wielka.
Niesamowite wrażenie robi również wystawa poświęcona ofiarom zbrodni katyńskiej na Placu Zamkowym na Krakowskim Przedmieściu, w której przygotowanie zaangażowane były również osoby, które zginęły podczas katastrofy
pod Smoleńskiem. Pełno w niej brutalnych zdjęć tak bardzo
przemawiających do wyobraźni ludzkiej.
Cała Warszawa to jedno wielkie miejsce pamięci - można tak rzec. Co krok napotyka się na znicze w miejscach,
które kojarzą się z poszczególnymi osobami, które zginęły
w tej wielkiej tragedii.
SMUTNE „ŚWIĘCONE” ZWIĄZKU PODHALAN
W niedzielę Bożego Miłosierdzia 11 kwietnia b.r. Lipnicę
Wielką zaszczycili swoją obecnością wszyscy Górale Polscy
zrzeszeni w Związku Podhalan pod przewodnictwem Prezesa Zarządu Głównego Macieja Motora–Greloka. Spotkania
wielkanocne przy „Święconym” są tradycją Związku Podhalan. Górale składają sobie życzenia, modlą się za swoje
rodziny, za tych, którzy odeszli, a droga im była góralska
tradycja, proszą o Bożą opiekę nad Związkiem. W tym roku
organizacją zjazdu został wyróżniony Oddział Górali Orawskich w Lipnicy Wielkiej. Zostali zaproszeni goście, przygotowano bogaty program artystyczny…
Jednak wobec tragedii jaka spotkała polski naród,
zmieniono przebieg zjazdu. Odbyła się uroczysta Msza
Św. żałobna z udziałem 46 pocztów sztandarowych. Eucharystię w intencji ofiar katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem oraz pomordowanych w Katyniu celebrował Kapelan ZP Ks. Prałat Tadeusz Juchas
– Kustosz Sanktuarium Matki Boskiej Ludźmierskiej.
W koncelebrze uczestniczyli także: Ks. Prałat Władysław
Zązel z Kamesznicy, Ks. Mieczysław Łukaszczyk z Nowego Targu, Ks. Jan Gacek ze Szczyrku – Kapelani ZP
oraz Ks. Kanonik Zbigniew Zięba – Proboszcz naszej
parafii, a także Ks. Prałat Bolesław Kołacz. Wśród intencji
mszalnych była również modlitwa za Związek Podhalan.
Niezwykle dostojnie prezentowały się ustawione środkiem
świątyni sztandary w barwach biało-czerwonych przepasanych czarnym kirem. Dumą napawał widok duszpa-
sterzy przy ołtarzu w góralskich ornatach. Patriotyczny
charakter Mszy Św. podkreślały też regionalne stroje licznych gości, a także lipniczan – członków Oddziału Górali
Orawskich, a nawet ministrantów. Okolicznościowe kazanie wygłosił Ks. Kapelan Zarządu Głównego ZP w Polsce Ks. Prałat Władysław Zązel. Nawiązał do tragicznych
chwil, które wspólnie przeżywamy. Podkreślił, że historia Polski jest pełna bólu i cierpienia. Przypomniał słowa Jana Pawła II, że „czas próby polskich sumień trwa”.
Słuchaliśmy uważnie słów padających w naszej gwarze.
Przed błogosławieństwem krótkie przemówienie wygłosił
Prezes Zarządu Głównego Związku Podhalan w Polsce
Maciej Motor-Grelok. Podziękował gościom za przybycie oraz pocztom sztandarowym, które odpowiedziały na
jego wezwanie: „Niech żaden sztandar w takiej chwili nie
zostanie w domu” i stawiły się, by wspólnie z mieszkańcami Lipnicy Wielkiej oddać hołd Panu Prezydentowi, Jego
Małżonce oraz osobom im towarzyszącym. Podkreślił, że
jak zawsze górale są razem w trudnych chwilach.
Po Mszy Św. poczty sztandarowe przeszły pochodem
pod Dom Ludowy. Goście wpisali się do kroniki Oddziału
Górali Orawskich. Znalazły się tu m.in. słowa: „W głębokim
żalu pogrążeni żegnamy pierwszych synów i córki Rzeczypospolitej. Żyliście dla nas, teraz my będziemy żyć dla
Was”.
Oddział Górali Orawskich
w Lipnicy Wielkiej