P o r z ą d e k m s z y ś w. i n a b o ż e ń s t w 17 – 24 maja 2015

Transkrypt

P o r z ą d e k m s z y ś w. i n a b o ż e ń s t w 17 – 24 maja 2015
P o r z ą d e k m s z y ś w. i n a b o ż e ń s t w
17 – 24 maja 2015 r.
Poniedziałek
18 maja
Wtorek
19 maja
Środa
20 maja
Czwartek
21 maja
Piątek
22 maja
Sobota
23 maja
SNIEDZIELA
224 maja
1800 Za ++ Edmunda i Gertrudę Jabłonka + brata Teodora + Janusza Pawelec ++ z tego miejsca
++ z rodziny Dziubek i o Blog. I zdrowie w rodzinie, po mszy św. nab. majowe, spotkanie dla
dzieci komunijnych
1800 Za ++ rodziców Agnieszkę i Jerzego Maciol + ojca Erharda Wójcik ++ kapł. ++ siostry
zakonne++ z pokr., dusze w czyścu cierpiące, nab. majowe spotkanie dla bierzmowanych i ich
rodziców
00
18
Za ++ rodziców Pawła i Agnieszkę Lesik + Jana Lesik ++ Marię i Jana Marek ++ Józefa i
Annę Zmarzły ++ z pokr. Zmarzły i Lesik, po mszy św. spotkanie dla dzieci komunijnych
00
17
/Msza św. szk./ O Błog. Boże i zdrowie w rodzinie Teresy i Franciszka Jonek i w rodzinach
synów, po mszy św. nab. majowe
00
17
Za + Henryka Gernig w 30 dz. śm., po mszy św. nab. majowe
1900 W BODZANOWICACH – SPOTKANIE BIERZMOWANYCH Z CAŁEGO DEKANATU
1400 Spotkanie dla dzieci komunijnych
1530 / B o r o s z ó w/ Nab. majowe, msza św Za ++ rodziców Dorotę i Franciszka Ligus ++
dziadków ++ z rodzeństwa i pokr.
1730 O Błog. Boże i zdrowie w rodzinach Beker, Piłyp i Książek, po mszy św. nab. majowe
Z E S Ł A N I A D U C H A Ś W.
730 Za + męża i ojca Eugeniusza Marek ++ z rodziny i pokr. Marek i Augustyniok
900 /B o r o s z ó w/ Za ++ rodziców Franciszka i Dorotę Ligus ++ rodziców Macieja i Helenę
Groński ++ rodziny i pokr.
1030 Pierwsza Rocznica Pierwszej Komunii św. – za dzieci i ich rodziny
1500 Nab. majowe w k. św. Jadwigi
Ogłoszenia Parafialne
1. Dziś o g. 1500 nab. majowe przy krzyżu na Biskupskich Drogach
2. Jutro w poniedziałek 18 maja – o g. 1530 proszę parafian z Biskupic do zgrabienia
trawy przy kościele i plebanii, a właścicielom gospodarstwa rolnego Państwu
Respondek wyrażam szczere podziękowanie za skoszenie trawy.
3. Dzieci z pierwszej rocz. przyjdą spowiedzi św. – w czwartek przed mszą św. szkolną.
Obraz ukazany w dzisiejszej Ewangelii można by podsumować żartobliwie stwierdzeniem, że
chrześcijanin to niezwykły człowiek — jego duch musi mieć wiele kilometrów wzrostu, tak,
aby mając głowę w chmurach, jednocześnie mocno stał na ziemi. Wystarczy przywołać
dzisiejszą scenę z Dziejów Apostolskich: ludzie zgromadzeni podczas wniebowstąpienia
Chrystusa wpatrywali się w niebo nawet wtedy, gdy nie było już niczego widać. Musiało to
trwać bardzo długo, skoro Bóg posłał na ziemię dwóch aniołów. Pocieszyli oni
osamotnionych uczniów zapewnieniem, że przecież Zbawiciel powróci. Jednakże w ich
pytaniu: „Dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo?” tkwił też delikatny wyrzut: „Nie stójcie
tak. Czeka na was wiele zadań, trzeba głosić Ewangelię całemu światu”.
Oczywiście są ludzie, których powołaniem życiowym jest wyłącznie modlitwa i kontemplacja,
ale dla „zwykłych” świadków Chrystusowych modlitwa i czyn muszą iść w parze. Dlatego
właśnie aniołowie zostali posłani do grupy obserwującej wniebowstąpienie Jezusa — musieli
przypomnieć, że oczekiwanie na powtórne przyjście to nie tylko wpatrywanie się w niebo i
wychwalanie Boga, ale także konkretny czyn wynikający z przesłania Ewangelii.
Dziś misja aniołów polegała by na czymś odwrotnym. Dzisiaj powiedzieliby raczej do
wyznawców Chrystusa: „Zatrzymajcie się czasem w waszym zabieganiu i spojrzyjcie w niebo.
Pan przyjdzie powtórnie na ziemię”. Pamiętajmy o tym w codzienności naszych
przepełnionych różnorodnym działaniem dni.
Patron tygodnia – św. Rita z Cascia, zakonnica – 22 maja Rita urodziła się około 1380 r. w
rodzinie ubogich górali w Rocca Porena, niedaleko Cascii (Umbria) jako jedyne dziecko.
Według podania miała być dzieckiem wymodlonym przez pobożnych rodziców. Na chrzcie
otrzymała imię Małgorzata (Rita jest jego zdrobnieniem). Na życzenie rodziców wyszła za
mąż. Porywczy, brutalny mąż był powodem wielu jej dramatów. Rita znosiła swój los z
anielską cierpliwością. Mąż Rity zginął zabity w porachunkach zwaśnionych rodów.
Rita była matką dwóch synów, z którymi miała kłopoty wychowawcze. Prosiła Boga, aby
raczej zabrał ich ze świata niż mieliby stać się zabójcami. Bóg wysłuchał tej prośby. Obaj
młodzieńcy, którzy planowali pomścić ojca, zmarli podczas epidemii. Rita jako
trzydziestokilkuletnia wdowa wstąpiła do zakonu augustianek, które miały swój klasztor w
Cascii. Ponieważ była analfabetką, została przyjęta do sióstr, które były przeznaczone do
codziennej posługi w klasztorze. Często w ciągu dnia i nocy całowała z miłością obrączkę
zakonną, która symbolizowała jej mistyczne zaślubiny z Jezusem.
Miała szczególne nabożeństwo do Bożej męki. Widziano ją nieraz, jak leżała krzyżem, zalana
łzami. Prosiła gorąco Jezusa, by dał jej zakosztować męki. W czasie modlitwy poczuła nagle w
głowie silne ukłucie. Na tym miejscu wytworzyła się bolesna rana, która zadawała jej
nieznośne cierpienia przez 15 lat, aż do śmierci. Aby jednak uniknąć sensacji, Rita prosiła
Chrystusa, by rana była ukryta, nadal jednak sprawiając cierpienia. Rita odznaczała się
posłuszeństwem, duchem modlitwy i cierpliwości. Będąc prostą i niewykształconą osobą,
osiągnęła szczyty kontemplacji. Zmarła na gruźlicę 22 maja 1457 r. w Cascii. Klasztor i kościół
w tym mieście, w którym została pochowana, jest miejscem tłumnych pielgrzymek. Papież
Urban VIII w roku 1628 zatwierdził jej kult. Uroczysta kanonizacja św. Rity odbyła się 24 maja
1900 r. Dokonał jej papież Leon XIII. Św. Rita jest patronką w sprawach trudnych i
beznadziejnych.
Św. Jan Paweł II o życiu konsekrowanym„Ci, którzy otrzymali święcenia, są żywymi
wizerunkami Chrystusa - Głowy i Pasterza, prowadzącego swój Lud, który wędruje
przez rzeczywistość doczesną, pomiędzy „już” a „jeszcze nie”, w oczekiwaniu na Jego
przyjście w chwale” (VC 16)Nie sposób pomyśleć o dobrej pielgrzymce bez
kompetentnego przewodnika. Na drogach naszego życia Chrystus nie zostawia nas
samych, ale posyła wyświęconych „przewodników”, aby pomagali nam dotrzeć do
celu, którym jest dla nas zjednoczenie z Bogiem.