D - Sąd Okręgowy w Koninie

Transkrypt

D - Sąd Okręgowy w Koninie
Sygnatura akt III U 1067/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Konin, dnia 08 maja 2015 r.
Sąd Okręgowy w Koninie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący - Sędzia – SO Elżbieta Majewska
Protokolant: starszy sekretarz sądowy Alina Darul
przy udziale
po rozpoznaniu w dniu 24 kwietnia 2015 r. w Koninie
sprawy D. K.i (...) S.C. w S.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
o podleganie ubezpieczeniom
na skutek odwołania (...) S.C. i D. K.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P.
z dnia 19.09.2014r. nr (...) znak: (...)
Zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że stwierdza, iż D. K.
z tytułu zatrudnienia w (...) S.C. z siedzibą w S. podlega ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym,
chorobowemu i wypadkowemu od dnia 11.03.2014r.
Sygn. akt III U 1067 / 14
UZASADNIENIE
Decyzją nr (...) z dnia 19 września 2014 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych II Oddział w P. stwierdził, że D.
K. z tytułu zatrudnienia w (...) S.C. z siedzibą w S. nie podlega ubezpieczeniom : emerytalnemu, rentowym,
chorobowemu i wypadkowemu od dnia 11.03.2014 r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy stwierdził, że D. K. została
zgłoszona do ubezpieczeń społecznych jako pracownik w (...) S.C. od dnia 11.03.2014 r., a od 13.05.2014 r. stała się
niezdolna do pracy. Z uwagi na to, że niezdolność do pracy powstała w bardzo krótkim czasie od daty zatrudnienia
powstało podejrzenie , że umowa o pracę została zawarta dla pozoru dlatego też organ rentowy podjął postępowanie
wyjaśniające. Organ rentowy ustalił w wyniku tego postępowania, że niezdolność do pracy u ubezpieczonej była
spowodowana ciążą, a z przedłożonego zaświadczenia lekarskiego wynika, że w dniu (...) r. była powyżej 22 tygodnia
ciąży. Ponadto D. K. nie miała wykształcenia odpowiadającego profilem zakresowi zadań określonych w zakresie
czynności i nie posiadała doświadczenia zawodowego w tym zakresie. W tych okolicznościach dziwi fakt, że umowę o
pracę zawarto na czas nieokreślony , z pominięciem umowy na czas próbny czy czas określony, w czasie której można
zweryfikować umiejętności nowo zatrudnionego pracownika. Pracodawca oświadczył, że przed przyjęciem do pracy D.
K. sam wykonywał obowiązki powierzone pracownikowi , także po przejściu pracownicy na zasiłek chorobowy również
wykonuje je sam. Tak więc pojawia się wątpliwość czy faktycznie była potrzeba stworzenia stanowiska pracy. Poza
dokumentami związanymi z zatrudnieniem pracodawca nie przedłożył żadnych innych dowodów potwierdzających,
że D. K. świadczyła rzeczywiście pracę. Zdaniem organu rentowego zebrany materiał świadczy o tym, że zamiarem
stron stosunku pracy nie było rzeczywiste świadczenie pracy , było natomiast czynnością pozorną , mającą na celu
obejście prawa i uzyskania do świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa.
Odwołanie od tej decyzji wniosła D. K. domagając się zmiany decyzji i ustalenia, że podlega ubezpieczeniom
społecznym od dnia 11.03.2014 r. Odwołująca podniosła, że od dnia zatrudnienia wykonywała na rzecz pracodawcy
pracę osobiście i starała się wypełniać wszystkie obowiązki sumiennie. W odwołaniu wniosła o przesłuchanie
świadków, którzy mogą to potwierdzić.
Odwołanie od decyzji wniósł także R. N., działający w imieniu Spółki (...) S.C. , domagał się zmiany decyzji i ustalenia,
że D. K. podlegała ubezpieczeniom jako pracownik. Odwołujący podniósł, iż ubezpieczona od dnia nawiązania
stosunku pracy wykonywała pracę osobiście aż do dnia kiedy przedstawiła zwolnienie lekarskie. Po zaprzestaniu
przez nią wykonywania obowiązków spółka zlecała wykonywanie niektórych prac firmie zewnętrznej, a prace te były
niezbędne dla wywiązania się ze zobowiązań wobec kontrahentów, na co przedstawił faktury.
Organ rentowy wniósł o oddalenie obu odwołań powołując się na argumenty zawarte wcześniej w decyzji.
Na podstawie art. 219 kpc Sąd połączył obie sprawy do wspólnego rozpoznania.
Sąd Okręgowy ustalił i zważył co następuje :
R. N. prowadzi w ramach spółki cywilnej z D. Z. działalność gospodarczą pod nazwą (...) S.C. z siedzibą w S.. W
ramach tej działalności prowadzone są usługi transportowe i tym zajmuje się wspólnik D. Z. oraz usługi geodezyjne,
w tej części pracę wykonuje R. N., który jest z zawodu geodetą. W ramach usług geodezyjnych R. N. współpracuje z
firmą Przedsiębiorstwo (...). Od jesieni 2013 r. spółka (...) S.C. wykonuje na zlecenie tej firmy różne usługi geodezyjne.
Początkowo zlecone prace geodezyjne wykonywał osobiście R. N. i nie zatrudniał przy tym żadnego pracownika. Po
wykonaniu prac wystawiał formie M. G. fakturę za wykonane usługi.
W marcu 2014 r. firma (...) wygrała przetarg na przebudowę linii kolejowej nr (...)w okolicach N.. W ramach tej umowy
M. G. zlecił wykonanie części prac związanych z pomiarami geodezyjnymi spółce (...)S.C. Z uwagi na zakres prac R.
N. postanowił zatrudnić pracownika. Znał odwołującą już wcześniej bowiem pracowała na stacji paliw , z której usług
korzystał, jednak nie była to bliska znajomość. O ofercie pracy odwołująca dowiedziała się z ogłoszenia w sklepie. W
dniu 11 marca doszło do zawarcia umowy o pracę pomiędzy D. K. a (...) S.C. , którą reprezentował R. N.. Odwołująca
została zatrudniona na stanowisku młodszy asystent geodety , w pełnym wymiarze czasu pracy , z wynagrodzeniem
w wysokości 3.000 zł.
W zakresie czynności pracodawca powierzył odwołującej następujące obowiązki :
- kartowanie map,
- przygotowanie operatów odbiorczych,
- dokonywanie pomiarów w terenie,
- sporządzanie i przetwarzanie dokumentów geodezyjnych,
- pisanie na komputerze,
- gromadzenie i kompletowanie dokumentów,
- czuwanie nad terminowym realizowaniem poleceń i załatwianiem
korespondencji,
- inne prace geodezyjne.
Przed podjęciem zatrudnienia odwołująca uzyskała zaświadczenie wystawione przez lekarza uprawnionego do
przeprowadzania badań profilaktycznych, który nie stwierdził przeciwwskazań do pracy na stanowisku młodszy
asystent geodety. Odwołująca dobyła też szkolenie wstępne w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy, instruktaż
ogólny i stanowiskowy przeprowadził specjalista do spraw bhp. Pracownica została też zgłoszona do ubezpieczeń
społecznych , a dokumenty zgłoszeniowe wpłynęły do ZUS dnia 14.03.2014 r. Składki na ubezpieczenie społeczne za
pracownika były odprowadzane przez płatnika składek terminowo , w aktach ZUS brak jest informacji o zaległościach
z tego tytułu.
Odwołująca nigdy wcześniej nie pracowała przy pomiarach geodezyjnych, nie posiadała wiedzy ani też doświadczenia
w tym zakresie, nie przetwarzała dokumentów geodezyjnych. Do wykonywania tych obowiązków miała być
sukcesywnie przyuczana, a to wymagało czasu. Od początku zatrudnienia ubezpieczona pracowała przy wykonywaniu
pomiarów geodezyjnych w terenie. Prace te były wówczas wykonywane w miejscowości P. i w B. O.. Odwołująca
wyjeżdżała z R. N. w teren jednym samochodem, tam na miejscu, przy prowadzeniu pomiarów , chodziła z łatą
niwelacyjną i przykładała ją do różnych punktów w terenie , a R. N. przy pomocy niwelatora dokonywał pomiarów. Z
uwagi na znaczny obszar objęty pomiarami i liczbę wykonywanych pomiarów odwołująca i jej pracodawca pozostawali
przez kilka dni w delegacji, koszty noclegu i wyżywienia w całości pokrywał pracodawca. Na potwierdzenie tego
odwołujący przedłożył kopie rachunków za wynajem pokoi z (...)B. M. w O. z dnia 30.03.2014, z dnia 07.04.2014 r.,
z dnia 24.04.2014 r. oraz z HOTEL (...) w dnia 30.06.2014 r.
W związku z wykonywaniem usług geodezyjnych przez (...) na rzecz (...) M. G. R. N. wystawiał na koniec miesiąca
fakturę za wykonane prace. W dniu 31.03.2014 r. wystawił fakturę za usługi geodezyjne na kwotę 4.125,42 zł, w dniu
30.04.2014 r. na kwotę 31.406,21 zł, w dniu 31.05.2014 r. na kwotę 27.278,33 zł.
Już po zawarciu umowy o pracę i jej podjęciu odwołująca udała się do poradni ginekologicznej w S. , gdzie lekarz
stwierdził, że jest w 12 tygodniu ciąży. W czasie wizyty w dniu 12 maja 2014 r. lekarz ginekolog odnotował skargi
ubezpieczonej na dolegliwości kręgosłupa i od dnia 13.05.2014 r. wystawił odwołującej zaświadczenie o niezdolności
do pracy - L-4. Od tego czasu aż do dnia porodu ubezpieczona była niezdolna do pracy i pracy nie wykonywała. W
jej miejsce pracodawca nie zatrudnił innego pracownika , a okresowo korzystał z usług firmy zewnętrznej – E. (...) –
która za wykonane usługi pomiarowe wystawiła fakturę na kwotę 2.656,80 zł (z dnia 25.05.2014 r.).
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów znajdujących się aktach ZUS, dokumentów
znajdujących się w aktach osobowych pracownika , dokumentacji lekarskiej z poradni ginekologicznej, umnowy
spółki, kopii faktur za noclegi, faktur wystawionych przez (...) S.C. Przedsiębiorstwu (...) oraz na podstawie zeznań
świadka M. G. i zeznań odwołujących się D. K. i R. N..
Sąd dał wiarę zeznaniom świadka bowiem są one logiczne i szczere . Świadek w spornym okresie współpracował z firmą
zainteresowanego i potwierdził, że odwołująca pomagała R. N. przy wykonywaniu pomiarów przy przebudowie linii
kolejowej w okolicach B., praca odwołującej polegała na przytrzymywaniu łaty niwelacyjnej i wykonywaniu innych
czynności pomocniczych w terenie. Świadek ten jest osobą obcą dla odwołującej , nie jest zainteresowany wynikiem
postępowania, przebywał na terenie , gdzie świadczona była praca bo sam wykonywał tam różne pomiary, tak więc
Sąd nie znalazł podstaw by odmówić wiarygodności zeznaniom tego świadka.
Sąd dał również wiarę zeznaniom odwołujących bowiem były one spójne, zgodne, a argumentacja jaką strony
przedstawiły uzasadniając fakt zawarcia umowy i jej warunków jest logiczna i zgodna z doświadczeniem życiowym.
Dodatkowo zeznania te znalazły oparcie w zeznaniach świadka i przedłożonych dokumentach.
Zgodnie z treścią art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.
U.2013.1442-j.t ) obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają m. in. osoby fizyczne, które na
obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami.
Zgodnie z treścią art. 11 ust. 1 powołanej ustawy osoby wymienione w art. 6 ust. 1 pkt 1, ( pracownicy), podlegają
także obowiązkowo ubezpieczeniu chorobowemu. Natomiast osoby podlegające ubezpieczeniom emerytalnemu i
rentowemu podlegają także obowiązkowo ubezpieczeniu wypadkowemu - art. 12 ust. 1.
Definicja pracownika zawarta została w art. 8 ust. 1 ustawy, w którym za pracownika uważa się osobę pozostającą
w stosunku pracy, z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a. Jeśli jednak pracownik spełnia kryteria określone dla osób
współpracujących, o których mowa w ust. 11 - dla celów ubezpieczeń społecznych jest traktowany jako osoba
współpracująca – art. 8 ust. 2.
Ponadto w świetle ust. 2a za pracownika, w rozumieniu ustawy, uważa się także osobę wykonującą pracę na podstawie
umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym
stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym
pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym
pozostaje w stosunku pracy.
Przedmiotem sporu w niniejszej sprawie było ustalenie czy odwołująca w spornym okresie była pracownikiem i czy z
tego tytułu podlegała obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym.
Nie ulega wątpliwości, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest organem upoważnionym do oceny ważności umowy o
pracę, która stanowi podstawę ubezpieczenia. W świetle bowiem przepisu art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy „systemowej”
do zakresu działania Zakładu należy między innymi realizacja przepisów o ubezpieczeniach społecznych, a w
szczególności stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych.
Zawarcie umowy o pracę , jej skuteczność i ważność oceniać należy zgodnie z przepisami kodeksu pracy. W myśl
przepisu art.22 KP przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego
rodzaju na rzecz pracodawcy , a pracodawca zobowiązuje się do zatrudnienia pracownika za wynagrodzeniem.
Oczywiste jest, że zawarcie umowy o pracę w celu wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy
odpowiada prawu pracy (por. art. 22 k.p.), a naturalnym - całkowicie zgodnym z porządkiem prawnym i zasadami
współżycia społecznego - jest dążenie stron umowy o pracę do tego, ażeby pracownik z tytułu pracowniczego statusu
uzyskiwał przewidziane w prawie o ubezpieczeniach społecznych prawa i świadczenia. Są to, można powiedzieć,
elementarne i niebudzące żadnych wątpliwości relacje między stosunkami pracy i stosunkami ubezpieczenia
społecznego. Sam jednak fakt złożenia przez strony oświadczeń zawierających formalne elementy określone w art. 22
KP nie oznacza jednak, że taka umowa jest ważna.
Organ rentowy wywodził, że umowa o pracę jaką zawarła odwołująca z płatnikiem składek była umową nieważną,
zawartą dla pozoru w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego.
Czynność prawna jest pozorna w rozumieniu art. 83 k.c. wówczas, gdy oświadczenia jej stron ukrywają rzeczywistą
treść tej czynności, uzewnętrzniają natomiast - dla pozoru - czynność, której w istocie rzeczy nie obejmują swymi
oświadczeniami. Sytuacja taka w żadnym stopniu nie odzwierciedla stanu faktycznego rozpoznawanej sprawy. Nie
wiadomo z czego miałoby wynikać, że strony zawartej umowy o pracę dążyły do obejścia prawa. Sama chęć uzyskania
świadczeń z ubezpieczenia społecznego jako motywacja do podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia
prawa, podobnie jak inne cele stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak na przykład chęć
uzyskania środków utrzymania. Z zawarciem umowy o pracę wiąże się uzyskanie różnych świadczeń i perspektywa
nabycia praw, np. zasiłków i uprawnień emerytalnych. Wszystkie te motywy nie mogą skłaniać do przypisania stronom
umowy o pracę chęci obejścia prawa, jeżeli nie zostanie dowiedzione, że świadczeń tych chcą uzyskać w sposób
niezgodny z prawem, prawo obchodząc.
Przepis art. 58 § 1 k.c. stanowi w swojej początkowej części, że czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca
na celu obejście ustawy jest nieważna. O czynności prawnej (także zawarciu umowy) mającej na celu obejście ustawy
można mówić wówczas, gdy czynność taka pozwala na uniknięcie zakazów, nakazów lub obciążeń wynikających z
przepisu ustawy i tylko z takim zamiarem została dokonana. Nie jest natomiast obejściem prawa dokonanie czynności
prawnej w celu osiągnięcia skutków, jakie ustawa wiąże z tą czynnością prawną. Skoro z zawarciem umowy o pracę
ustawa o systemie ubezpieczeń społecznych wiąże obowiązek ubezpieczenia emerytalno-rentowego, chorobowego
i wypadkowego, podjęcie zatrudnienia w celu objęcia ubezpieczeniem i ewentualnego korzystania ze świadczeń z
tego ubezpieczenia nie jest obejściem prawa. Taki pogląd wypowiedział Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 kwietnia
2005 r., I UK 236/04 (OSNP 2006, nr 1-2, poz. 28) stwierdzając, że sama chęć uzyskania świadczeń z ubezpieczenia
społecznego jako motywacja do podjęcia zatrudnienia nie świadczy o zamiarze obejścia prawa, podobnie jak inne cele
stawiane sobie przez osoby zawierające umowy o pracę, takie jak na przykład chęć uzyskania środków utrzymania.
Takie samo stanowisko zajął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 stycznia 2005 r., II UK 141/04 (OSNP 2005, nr
15, poz. 235) uznając, że stronom umowy o pracę, na podstawie której rzeczywiście były wykonywane obowiązki i
prawa płynące z tej umowy, nie można przypisać działania w celu obejścia ustawy (art. 58 § 1 k.c. w związku z art.
300 k.p.). Stanowisko to można uznać za ugruntowane, gdyż zostało powtórzone w innych jeszcze orzeczeniach,
na przykład w wyroku z dnia 2 czerwca 2006 r., I UK 337/05. Na tle tych orzeczeń należy uznać, że w sytuacji,
gdy wolą stron zawierających umowę było faktyczne nawiązanie stosunku pracy i doszło do świadczenia pracy za
wynagrodzeniem, sama świadomość jednej ze stron umowy, a nawet obu stron, co do wystąpienia w przyszłości
zdarzenia uprawniającego do świadczeń z ubezpieczenia społecznego, nie daje podstawy do uznania, że umowa miała
na celu obejście prawa.
Trudno zatem uznać, że dążenie do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym
ubezpieczeniem społecznym może być uznane za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo
mającej na celu obejście prawa. Przeciwnie jest to zachowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i
społecznego punktu widzenia.
W przedmiotowej sprawie przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że w spornym okresie D. K. zawarła
umowę o pracę z R. N. – wspólnikiem (...) S.C. na stanowisku młodszego asystenta geodety. W zakresie obowiązków
było m.in. dokonywanie pomiarów w terenie jako pomocnik geodety i tą pracę ubezpieczona wykonywała. Odwołująca
nie wykonywała tych pomiarów samodzielnie bowiem nie posiadała do tego kwalifikacji , jej praca polegała na
pomocy geodecie przy dokonywaniu pomiarów tj. przytrzymywanie łaty niwelacyjnej , przemieszczaniu jej po terenie
pomiarów. Wprawdzie w zakresie czynności odwołującej wpisano także kartowanie map, przygotowanie operatów
odbiorowych, sporządzanie i przetwarzanie dokumentów geodezyjnych jednak ten rodzaj prac jest wykonywany
dopiero po dokonaniu pomiarów w terenie, a odwołująca pracowała krótko i nie zdążyła jeszcze zapoznać się z tego
rodzaju pracą i być przeszkolona przez pracodawcę. Wprawdzie po tym jak odwołująca stała się niezdolna do pracy
pracodawca nie zatrudnił innej osoby na utworzone stanowisko , ale z uwagi na konieczność dalszego prowadzenia
prac pomiarowych korzystał w tym zakresie z usług firmy zewnętrznej. Ubezpieczona dopiero rozpoczęła pracę ,
nie miała doświadczenia w specyfice usług geodezyjnych, dopiero się do tego przyuczała , w tej sytuacji nie może
więc dziwić, że nie była upoważniona do podpisywania dokumentów, a swoje obowiązki wykonywała pod nadzorem
pracodawcy i w początkowym okresie zatrudnienia ograniczała się one do wykonywania pracy fizycznej w terenie.
W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd, że nie można mówić o pozorności umowy o pracę w sytuacji gdy pracownik
podjął pracę i ją wykonywał , a pracodawca pracę tę przyjmował ( m.in. wyrok SN z 12.07.2012 r. II UK 14/12, wyrok SA
w Łodzi 29.04.2014 r. III AUa 1039/13, wyrok SA w Poznaniu z 8.04.2014 r. III AUa 1154/13). Skoro więc odwołująca
wykonywała pracę na rzecz (...) S.C. od dnia 11.03.2014 r. na podstawie zawartej umowy o pracę to brak jest przesłanek
do kwestionowania podstawy podlegania z tego tytułu obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym.
W świetle powyższych ustaleń stwierdzić więc należy, że odwołująca podlega ubezpieczeniom społecznym
( emerytalnemu i rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu ) z tytułu zatrudnienia bowiem umowa o pracę , która
stanowiła podstawę zgłoszenia jej do ubezpieczenia nie była fikcyjna, a praca była faktycznie świadczona na rzecz
pracodawcy.
Biorąc powyższe pod uwagę Sąd , na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i orzekł jak w wyroku.
SSO E. Majewska

Podobne dokumenty