Studiować w Holandii

Studiować w Holandii
Napisano dnia: 2015-12-16 09:04:50
Ostatnia aktualizacja dnia: 2015-12-19 09:26:42
MAASTRICHT. Miejscowy uniwersytet należy do młodszych w państwie tulipanów i
wiatraków. Wśród około 16 tys. studentów niemal połowę stanowią cudzoziemcy. W tej
grupie również znajduje się polaniczanka Dominika Oliwia Gąsiorek, którą poprosiliśmy o
rozmowę.
Co spowodowało, że pani wybrała akurat tę szkołę, przy tym tak daleko od swojego domu?
- Wyszłam z założenia, że kończąc studia na zagranicznej uczelni mam większe możliwości rozwoju
na rynku europejskim. Maastricht University jest wysoko honorowaną uczelnią w rankingach
ogólnoświatowych, między innymi dzięki innowacyjnemu systemowi nauczania.
Jaki, koleżanko, kierunek studiujesz, z czym wiąże się jego ukończenie?
- Wybrałam międzynarodowy biznes, gdyż dzięki temu kierunkowi oraz przedmiotom, tj. ekonomii i
strategii poszerzam swój pogląd na świat a także czerpię wiedzę przydatną w przyszłości do
założenia własnej działalności gospodarczej.
Jaka jest pomoc uczelni dla studentów, czy na swoim przykładzie ją można określić?
- Jeśli chodzi o stypendia, to najczęściej są one przeznaczone dla studentów z Holandii, aczkolwiek
uniwersytet wyznaje politykę umożliwienia nauczania dla ludzi na różnych szczeblach zamożności, o
czym świadczy możliwość płacenia i tak już niewysokiego czesnego (w porównaniu z Anglią) w
ratach. Oprócz tego uczelnia posiada wiele obiektów idealnie przystosowanych do nauki, takich jak
biblioteki, które zawsze są pełne studentów przed egzaminami.
Jak pani spędza w Maastricht czas wolny?
- W Maastricht jest wiele asocjacji, które pomagają rozwijać pasje studentów. W moim przypadku
jest to klub MaasSac dla miłośników wspinaczki górskiej, ale również w wolnych chwilach lubię
uczestniczyć w debatach organizowanych przez United Nations Student Association. Ostatnia debata
dotyczyła przyszłości Unii Europejskiej i szczególnie zapadła mi w pamięci.
Czy oprócz pani w Maastrich studiują inni studenci z naszego subregionu, tj. powiatów:
kłodzkiego i ząbkowickiego, z Dolnego Śląska?
- Muszę przyznać, że wśród Polaków w Maastricht spotkałam się może z dwójką studentów z
Dolnego Śląska. Najczęściej uczniowie pochodzą z okolic Warszawy albo Łodzi.
Dziękuję za rozmowę
BOGUSŁAW BIEŃKOWSKI
*
Dominika ma lat 19, jest absolwentką Szkoły Europejskiej w Brukseli oraz City College Brighton &
Hove.