Biuletyn 15-2016 - Jan Czochralski
Transkrypt
Biuletyn 15-2016 - Jan Czochralski
Biuletyn Roku Czochralskiego Wrocław 14 maja 2016 r. rok V, numer 15/155 ***************************************************************************************************************** Wydarzenia związane z Janem Czochralskim ► grudzień [?] 2015 r. – AKW [Andrzej Kajetan Wróblewski] – Czochralski Jan – w książce: red. Bolesław Orłowski – Polski wkład w przyrodoznawstwo i technikę. Słownik polskich i związanych z Polską odkrywców, wynalazców oraz pionierów nauk matematyczno-przyrodniczych i techniki – Instytut Historii Nauki PAN i Instytut Pamięci Narodowej, Warszawa 2015; biogram Jana Czochralskiego jest w tomie I na str. 302-303 [A] [patrz niżej] ► 8 maja – reż. Anna Laszczka – Powrót chemika – emisja filmu w kanale Planete+; godz. 2:00 Zapowiedzi ♥ Marek Borucki – Wielcy zapomniani. Polacy, którzy zmienili świat. cz. 2. – książka Informacje prasowe i internetowe ♦ maj 2016 r. – Marta Biała – Kto wyhodował kryształy?(8. Jan Czochralski) – w artykule: 15 największych polskich naukowców lub czym Polacy zasłynęli na świecie? – "21. wiek", czerwiec 2016 r., str. 32-42, o Janie Czochralski na str. 38 [A] ********* Wielki słownik Zazwyczaj w "Biuletynie..." nie były omawiane publikacje o Janie Czochralskim zamieszczone w większych opracowaniach. Tym razem nie można pominąć milczeniem dość obszernego biogramu (2 strony) z racji jego zawartości. Biogram ukazał się w pierwszym tomie obszernego, cztero-tomowego (razem - 2012 stron i około tysiąca biogramów!) dzieła pt. Polski wkład w przyrodoznawstwo i technikę. Słownik polskich i związanych z Polską odkrywców, wynalazców oraz pionierów nauk matematyczno-przyrodniczych i techniki, wydanego pod redakcją Bolesława Orłowskiego wspólnie przez Instytut Historii Nauki PAN i Instytut Pamięci Narodowej w grudniu 2015 r. Autorem interesującego nas biogramu jest prof. Andrzej Kajetan Wróblewski, znany historyk fizyki. Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że nie ustrzegł się powielenia pewnych błędów pokutujących w literaturze niskiego lotu. Sprawa jest o tyle poważna, że zazwyczaj biogram w słownikach ma inną rangę niż nawet książkowa biografia - to (powinno być) źródło sprawdzonej wiedzy. A tak nie jest. 1 Wiadomo, że nie jest łatwo napisać krótki życiorys do słownika biograficznego czy encyklopedii. Trudno jednak zgodzić się z wyborem faktów dokonanym przez Autora, a także z niektórymi "faktami". Nie wiem skąd wzięło się stwierdzenie jakoby Czochralski uczył się w gimnazjum w Wągrowcu zamiast w Seminarium Nauczycielskim w Kcyni (a więc nie gimnazjum i nie w tym mieście!). Podobnie informacja o egzaminie na Politechnikę w Charlottenburgu i dyplomie inżyniera chemika nie ma żadnego potwierdzenia w dokumentach. Więcej, sam Czochralski nie przyznawał się do tego i stąd miał pewne kłopoty po powrocie do Polski. A co z obywatelstwem Czochralskiego? Nie wiem, czy profesura polskiej uczelni dawała automatycznie obywatelstwo polskie. Prof. Welter, współpracownik Czochralskiego, nie otrzymał tego obywatelstwa, ale żona i dzieci Czochralskiego otrzymały polskie obywatelstwo. To raczej na wniosek samego zainteresowanego decyzję podejmował starosta miejsca zamieszkania; wówczas obejmowała ona całą rodzinę wnioskodawcy (patrz: Powrót, str. 163-164). Pomieszane zostały niektóre daty. Czochralski był kierownikiem laboratorium w AEG od sierpnia 1907 r. (a nie od lipca 1916 r.). Natomiast w koncernie M.u.M. we Frankfurcie nad Menem był od października 1917 r. Boli, po tylu latach badań, że dorobek Czochralskiego został ograniczony do mało mówiącego stwierdzenia o autorstwie "wielu publikacji i patentów" (w innych biogramach podano więcej szczegółów). Wspomniany został "radiomikroskop" (choć bez podania tej nazwy), metal B (z niepotrzebnym, jak sadzę, wyjaśnieniem o embargu) i metoda Czochralskiego. Dorobek naukowy obejmuje więc zaledwie 1/4 objętości biogramu. Nie ma w nim np. informacji o patentach na herbatę, pierwowzór GPS, środki farmaceutyczne, itp. Nie wspomniano o redagowaniu czasopisma instytutowego. Wspomniana praca o badaniach rentgenowskich ukazała się po polsku w 1924 r. a nie w 1923. Nie wiem dlaczego Autor powątpiewa w prowadzenie prac dla wojska w Instytucie na Politechnice Warszawskiej. Myślę, że konflikt z prof. Broniewskim na zasługuje na uwagę i wspomnienie w tym biogramie - to raczej była tylko sensacja tamtych lat i podanie dokładnej daty wyroku nie ma żadnego uzasadnienia (poza tym, były jeszcze apelacje, ostatnia w grudniu 1938 r.). Mimo tylu braków cieszy fakt, że Czochralski znalazł się w "Słowniku...". Uważam jednak, że dziś należy już poważnie traktować osobę i działalność Czochralskiego, a nie doszukiwać się ciekawostek, które przez wielu laty zastępowały brak rzetelnej wiedzy. Warto zauważyć, że wielokrotnie odbywały się promocje tego dzieła w różnych miastach. Załączona ilustracja pochodzi z zaproszenia "krakowskiego" z kwietnia br. Przy okazji zachęcam do nabywania tej niezmiernie ciekawej i cennej pozycji (u wydawcy - za 213 złotych; w księgarniach internetowych - za około 260 zł.). ******************** Paweł Tomaszewski INTiBS PAN 2