ALICE IN THE WONDEREUROPE

ALICE IN THE WONDEREUROPE
One Day I woke up In a building. Around me I could see some desks, two boards hanging on
the wall one interactive board the other was the black board. Over the boards I noticed red
emblem with a white eagle in it just next to a cross.
Suddenly a group of children entered the classroom . They were very happy when they saw
me. One boy asked me to sit with him on the chair by the desk. Together with the other
group of children the teacher came in the class. She welcomed me and the class. I asked my
new friend quietly what country is it. He informed me that this is Polish school. The lesson
started. The topic for today was the speech parts. Students answered the teacher’s
questions, read in the book a beautiful poem about autumn and made some notes in the
notebooks. I really like the Polish language with its ą,ę, sz, cz. Unexpectedly we could hear
the bell calling the break time. The children came out to the corridor, some of them sat on
the benches or walked and the others took out their lunch boxes and ate some sandwiches
with cheese and cucumber. The next lesson in the lesson plan was the History. We entered
the classroom with a huge old map of Poland. The topic of the lesson was “The historical
capitals of Poland”. We found out that the first Polish capital was Gniezno, next Kraków.
Today the capital of Poland is Warszawa. The capitals were the places of living for the kings
who left all the monuments worth seeing in Poland. After this historic journey there came
time for the Music lesson. We learnt to sing and play the chimes the Polish anthem Mazurek
Dąbrowskiego. Later the religion teacher entered the classroom. The topic for the day’s
religion – this was the name of the lesson was the figure of St John Paul II. I learnt that this
great Polish was born and brought up in Wadowice. Karol Wojtyła had become a pope loved
by people around the world. He loved canoeing down Dunajec River and kremówki- the
cream cakes. During the long break we had some snacks apples, pears and something sweet.
We talked about food that children in Poland have for dinners tomato soup with rice and
potatoes with pork chops and red cabbage. The girls told me about school and their after
school lessons eg. dance, English and Comenius Club. If you know English it is easier to travel
and explore the world. The break was end so we went to the Science lab. During the lesson
children described the landscapes in Poland . If you travel to the North you would visit the
Baltic Sea, 4th graders were there last year for their field school. If you go South you would
be welcomed by mountain ranges. Children from Tychy have a very short distance to Beskidy
Range, with Wisła the home town of Adam Małysz the ski jumper. Soon the 4 th graders are
going for the school trip to Kozia Góra in Beskidy Range. Tatry Range is also in the South with
very well known Zakopane called the winter capital of Poland. In the South-East you would
find Mazury Lakes fabulous place for holidays. This country is known around the world for its
forests and numbers of animals living there, we saw the pictures of bisons, wolves, mooses,
lynxes and bears and eagles. The last lesson that day was PE . We played football and
different team games “berek” or “ogonki”.
After the lessons all children went home. The school was all quiet . I felt so tired that I lay on
the carpet in one of the classrooms and fell asleep.
ALICJA W KRAINIE WONDEREUROPE
Pewnego dnia obudziłam się w jakimś budynku. Wokół mnie stały ławki, wisiały dwie tablice,
jedna biała druga zielona. Nad tablicami wisiał biały orzeł na czerwonym tle i obok krzyż.
Nagle do sali weszły dzieci. Bardzo się ucieszyły kiedy mnie zobaczyły. Jeden chłopak poprosił
mnie, żebym z nim usiadła na krzesełku w ławce. Razem z dziećmi weszła pani. Przywitała się
ze mną i z dziećmi. Po cichu zapytałam mojego nowego kolegę w jakim jestem państwie?
Dowiedziałam się że jestem w polskiej szkole. Rozpoczęła się lekcja . Tematem dzisiejszej
lekcji były części mowy. Dzieci odpowiadały na pytania, pięknie czytały wiersz o jesieni z
podręcznika i pisały w zeszytach. Bardzo spodobał mi się język polski : ą, ę, sz, cz. Zadzwonił
dzwonek na przerwę. dzieci wyszły na korytarz część usiadła na ławce i wyciągnęła
śniadaniówki z kanapkami z serem i ogórkiem, pozostali spacerowali po szkole. Kolejną lekcją
w planie była historia. Weszliśmy do Sali gdzie wisiała duża mapa Polski. Tematem lekcji były
historyczne stolice Polski. Dowiedzieliśmy się ,że pierwszą stolicą było Gniezno, a kolejną
Kraków. Obecną stolicą Polski jest Warszawa. Mieszkali w nich kolejni władcy kraju i
pozostawili po sobie wiele zabytków, które chciałabym zobaczyć. Kolejną lekcją była muzyka.
Uczyliśmy się śpiewać hymn Polski-Mazurek Dąbrowskiego, a melodię wygrywaliśmy na
cymbałkach. Na kolejną lekcję przyszła Pani katechetka. Tematem religii bo tak nazywa się
ten przedmiot była osoba Jana Pawła II . Dowiedziałem się, że ten wielki Polak urodził się i
wychował w Wadowicach. Karol Wojtyła został papieżem , którego kochał cały świat. Na
dłuższej przerwie większość uczniów jadła drugie śniadanie jabłka, gruszki lub coś słodkiego.
Rozmawiałam z dziewczynkami o szkole, o zajęciach po lekcjach. Okazało się, że wiele z nich
uczy się dodatkowo języka angielskiego. Znając język angielski będzie im łatwiej zwiedzać i
poznawać świat. Po dzwonku rozpoczęła się przyroda . Na lekcji opisywaliśmy polskie
krajobrazy. Na północy kraju znajduje się Morze Bałtyckie. Klasa IV B była tam w zeszłym
roku na zielonej szkole. Południe Polski zaprasza w góry, dzieci z Tychów mają najbliżej w
Beskidy. Niedługo klasy IV pojadą na wycieczkę klasową na Górę Kozią w Beskidy. Są również
wysokie góry Tatry i najczęściej odwiedzane tam miasto Zakopane zwane zimową stolicą
Polski. W Polsce są również piękne jeziora-Mazury, kolejne wspaniałe miejsce na wakacje.
Polska znana jest w świecie ze uroczych lasów i licznych gatunków zwierząt w nich żyjących.
oglądaliśmy zdjęcia żubrów, wilków, łosi, rysi, niedźwiedzi i orłów. Po zakończonej lekcji
przyrody był W-F . Graliśmy w piłkę nożną, bawiliśmy się w różne zabawy ruchowe takie jak
berek czy ogonki.
Po lekcji dzieci pożegnały się i poszły do domu.
W szkole zrobiło się cicho. Na dworze było co raz ciemnej. Byłam tak zmęczona że zasnęłam
na dywanie.
ALICJA W KRAINIE WONDEREUROPE