Liryka, liryka tkliwa dynamika angelologia i dal

Transkrypt

Liryka, liryka tkliwa dynamika angelologia i dal
Rok 2011/2012 numer 1
Str. 13
Liryka, liryka tkliwa dynamika angelologia i dal
Piszę, bo to pozwala uciec od rzeczywistości. Zanurzam się w refleksjach, wyszukuję najbardziej wartościowe myśli, które przelewam na papier. Chcę w ten sposób dać coś z siebie. Każdy z nas jest inny i każdy interpretuje wiersz inaczej.
Moją inspiracją często są książki, piosenki, motta życiowe, a najczęściej własne przeżycia.
Do człowieka
Dostałeś uczucia, nie bać obojętny.
Dziel się radością, ciesz się z małych rzeczy.
Nie patrz bezradnie jak inni cierpią.
Świat jest pełen wojen, niesprawiedliwości,
Śmierci niewinnych ludzi,
Nie znających smaku wolności.
Zło przez cały świat szybko kroczy,
Więc ciesz się z tego co masz,
Bo kiedy to stracisz, otworzysz oczy
I zobaczysz jak wiele mogłeś dać.
Obojętność
Współczucie- jakże często go brakuje!
Sprawiamy na nowo rany obok jeszcze niezagojonych.
Jak dzieci, które nie chcą podzielić się zabawkami.
Ileż trzeba, by na twarzy zagościł uśmiech?
Nie każdy ma tyle szczęścia co my.
A często potrafi z niego lepiej korzystać.
Nie utońmy w blasku swej godności.
Poszukajmy sensu...
Wyciągnijmy dłonie, zobaczmy kogoś oprócz siebie samych.
By pomóc, naprawdę nie trzeba zbyt wiele.
Sowa Joanna