BIULETYN 4 - Przedszkole Na Orlej Polanie

Pozytywne myślenie zwiększa motywację
Czy słyszałeś kiedyś takie stwierdzenie, że wszystko zależy od nastawienia? Jeśli tak,
to pewnie już wiesz, że to prawda. Jednak zdaję sobie sprawę, że ciężko jest być
optymistą cały czas, jednak korzyści z tego płynące wiążą się z wieloma rzeczami,
chociażby lepszym zdrowiem. Lekarze mogą potwierdzić, że pacjenci, którzy myślą, że
wyzdrowieją, i z optymizmem patrzą na swój przebieg leczenia, wyzdrowieją szybciej
niż pesymiści. Gdy myślisz pozytywnie, możesz dokonać rzeczy, które innym wydawały
się nierealne. Pozytywne nastawienie pomoże Ci zbudować silny związek, jak również
zwiększyć swoją motywację. Jeśli w swoim umyśle masz jakiś cel i ciężko jest Ci
znaleźć motywację, aby go osiągnąć, spróbuj pomyśleć o nim z lekkością i
przekonaniem, jak prosty on jest i jak łatwo go osiągnąć. A teraz kilka prostych i –
wydawać by się mogło – banalnych rad, jak pozostać pozytywnym. Może jednak warto
spróbować?
Wstawaj lepiej z łóżka
Cały twój dzień tak naprawdę zaczyna się, gdy wstajesz z łóżka. Jeśli chcesz mieć
więcej pozytywnego nastawienia, zadbaj o to, aby budzić się w spokojnym otoczeniu.
Ci, którzy mają dzieci, od razu stwierdzą, że jest to bardzo trudne. Jednak kilka rzeczy
można zrobić z wyprzedzeniem, aby zadbać o to, by poranek minął przyjemnie.
Przygotować ubranie i drugie śniadanie wieczorem. Cokolwiek, aby ułatwić sobie ranek
i mieć dobry start
Pomachaj do sąsiadów Mimo że niektórym wydaje się to trochę staromodne, kiedy
opuszczasz dom, staraj się pomachać do sąsiadów. Obdarzając ich małym uśmiechem
i przyjaznym gestem, sprawiasz, że Twoje pozytywne nastawienie przechodzi na innych.
Nie spiesz się Miej pewność, że gdy wychodzisz z domu do szkoły lub do pracy, masz
dużo czasu, aby dotrzeć do celu. Gdy ludzie się spieszą, bardzo łatwo się frustrują.
Ogólnie, poczujesz się dużo lepiej, gdy dasz sobie wystarczająco dużo czasu na
wykonanie zadania.
Zjedz drugie śniadanie Ludzie, którzy najczęściej narzekają, że nie mają siły i
motywacji, bardzo często źle się odżywiają, nigdy nie ćwiczą i pracują ponad 40 godzin
tygodniowo. Gdy nie dbasz o siebie, ciężko jest pozostać pozytywnym i mieć siłę do
czegokolwiek. Nawet najprostsza czynność, jak pranie w weekend, może przyprawiać o
ból głowy. Pamiętaj, aby jeść zdrowe posiłki i nigdy nie opuszczać drugiego śniadania.
Przebywaj z przyjaciółmi Bycie optymistą ma dużo wspólnego z Twoimi
znajomościami. Kiedy pracujesz bardzo ciężko, wtedy prawdopodobnie masz mało
czasu, aby przebywać z przyjaciółmi. Pamiętaj, żeby mieć dla nich tak dużo czasu, ile
jesteś w stanie.
Ogranicz wpływ mediów
Tragedia wszystkiego, co możliwe – tym zazwyczaj wypełnione są wiadomości, a to
wpędza w depresję. Osoby przygotowujące wiadomości wybierają najbardziej
dramatyczne wydarzenia, aby je opublikować. I tak oglądamy tylko najgorsze z
najgorszych. Spróbuj ograniczyć wpływ tego typu przekazu, a będziesz bardziej
pozytywny.
Jak widzisz, jest wiele rzeczy, które możesz zrobić, aby utrzymać pozytywne
nastawienie w ciągu dnia. Te małe zmiany w przebiegu Twojego dnia i w Twoim
nastawieniu sprawią, że uśmiech będzie się częściej pojawiał na Twojej twarzy. A gdy
jesteś bardziej pozytywną osobą, jesteś także bardziej zmotywowaną osobą! A być
może to poprowadzi Cię do sukcesów w życiu.
DDODATEK OPTYMISTYCZNYCH RODZICÓW
Gazetka informacyjna Przedszkola Na Orlej Polanie w Ziębicach
BĄDŹ OPTYMISTĄ
Uśmiechnij się do słońca,
nawet gdy pada deszcz,
ono przecież jest.
Powiedz " dzień dobry" drzewom.
Lecącym ptakom pokiwaj.
Do smutku powiedz "bywaj".
Kłaniaj się nieznajomym.
Staruszce kwiatek daj,
Wiarę, nadzieję,
miłość przyjmij jak hasło dnia,
i bądź optymistą jak ja.
[Zofia Kobyłecka]
COŚ OPTYMISTYCZNEGO!
Stań się osobą, która patrzy na świat optymistycznie.
Niech Twoje życiowe porażki nie załamują Cię, tylko wzmacniają.
Żyj zgodnie z mottem: "Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni".
Czy to trudne zadanie? To zależy wyłącznie od tego, czy chcesz coś w
swoim życiu zmienić, zmienić na lepsze?
Niech Twoja odpowiedź brzmi: TAK!
COŚ OPTYMISTYCZNEGO!
Staraj się myśleć pozytywnie. Wiem, że to nie jest łatwe, bo większość z
otaczających Cię ludzi robi wręcz odwrotnie. Hmmm... a znasz może kogoś, kto,
pomimo, że w życiu mu się nie wiedzie, zawsze jest uśmiechnięty, tryska wręcz
energią. Jak się zabrać za pozytywne myślenie? Jak wypełnić się optymizmem? To
nie jest aż takie trudne, wystarczą szczere chęci. Zobacz jak to zrobić:
1. Żyj chwilą! - zabrzmiało to dosyć wywrotowo, ale... tak naprawdę chodzi o to
by cieszyć się każdą chwilą swojego życia. Baw się, ciesz się, uśmiechaj na
każdym kroku! Nie myśl o przyszłości w czarnych kolorach. Jeśli teraz nie
wiedzie Ci się zbytnio, pamiętaj, że wszystko może się zmienić. Miej nadzieję!
2. Patrz na świat przez różowe okulary! - wszystko co cię otacza możesz
oceniać na kilka sposobów. Możesz to akceptować, negować i być obojętnym.
Przesuń wskazówkę swojego zegara ocen na akceptację i staraj się być bardziej
na TAK niż na NIE..
3. Ciesz się z tego co masz! - nie masz nowego VOLVO? Masz stary rower? Nie
zagryzaj zębów z zazdrości, ciesz się, że możesz wsiąść na rower i pojechać z
rodziną czy znajomymi na wycieczkę! Nie masz domu z wielohektarowym
ogrodem? Masz mieszkanie w wieżowcu? Ciesz się z tego, że jak wracasz z
pracy możesz położyć się przed telewizorem i po raz setny obejrzeć ulubiony
film.
4. Ciesz się z sukcesów innych! - twój sąsiad zdobył nową, świetną pracę? Nie
zazdrość mu! Ciesz się, że mu się udało! Pamiętaj Tobie też może się udać!
Twój kolega w pracy kupił nowy traktor. Ciesz się z tego! Może kiedyś też sobie
kupisz taki!
5. Pamiętaj zawsze może być gorzej! - czyż nie zabrzmiało to strasznie?
Ufff... nie przejmuj się tak bardzo sobą! Sytuacja wielu ludzi jest o wiele gorsza
od Twojej. Są ludzie nieuleczalnie chorzy. Są ludzie, których doświadczył zły
los. Są ludzie, którzy... można by wymieniać prawie bez końca. Ciesz się więc z
każdego pozytywnego aspektu swojego życia!
6. Ciesz się z nie mających dużego znaczenia drobiazgów! - kupiłeś(-aś)
dziecku lizaka - ono uśmiechnęło się do Ciebie i dało buziaka - Ciesz się z tej
chwili! Dostałaś od męża kwiatek na Walentynki - Ciesz się z tej chwili! Kupiłeś
sobie fajny breloczek do kluczy - Ciesz się z tej chwili! Ciesz się z każdego
drobiazgu, który choć trochę sprawił Ci przyjemność. Te malutkie rzeczy
powodują, że stajesz się naprawdę szczęśliwy(-a). Rób sobie więc drobne
prezenty, obdarowuj nimi też innych i... ciesz się z tego!
7. Myśl pozytywnie! - to chyba najważniejsza rzecz by stać się szczęśliwszym.
Patrzenie na świat pozytywnie powoduje, że łatwiej Ci będzie iść przez życie,
które nie szczędzi nam przecież różnych przeciwności. Myśl pozytywnie! Na
każdy problem patrz tylko z jednej, jasnej strony!
RODZICU!!! NIE PRZEGRZEWAJ PRZEDSZKOLAKA!!!
Jednym z najczęściej popełnianych przez rodziców błędów jest przegrzewanie
dziecka. Wbrew pozorom znacznie rzadziej zdarza się, że małe dziecko rozchoruje
się na skutek wyziębienia ciała niż na skutek przegrzania. Wysoka temperatura w
pomieszczeniach oraz ubieranie maleństwa jak na wyprawę polarną to bardzo
popularny błąd rodziców oraz dziadków jesienią i zimą. Według ludzi z pokolenia
dzisiejszych 50- i 60-latków, im cieplej ubierzecie dziecko, im bardziej nagrzejecie w
jego pokoju - tym lepiej. Dawniej bardzo modny był tzw. „ciepły wychów”. Gdy w domu
pojawiało się niemowlę, temperaturę w pomieszczeniach, gdzie dziecko przebywało i
spało, podwyższało się nawet do 25-28 st. C. Niestety, jest to zasada przestarzała,
wynikająca raczej z dawnych technologii grzewczych niż ze wskazań medycznych.
Nie wolno ulegać tej tendencji, ponieważ można spowodować w ten sposób
zaburzenia rozwoju naturalnej odporności dziecka i zaburzenia termoregulacji
(organizm przegrzewany na co dzień nie będzie umiał odpowiednio zareagować w
razie konieczności zareagowania na spadek temperatury - gdy przemarznie i
potrzebne będzie szybkie wyrównanie temperatury ciała, nie poradzi sobie z tym). W
skrajnych przypadkach przegrzanie może spowodować udar cieplny – taki sam jaki
zdarza się latem, na skutek „przedawkowania” kąpieli słonecznych. Zimą dzieje się
tak zazwyczaj w pomieszczeniach, które ogrzewane są „skokowo” – np. piecem, który
rozgrzewany jest najpierw do bardzo wysokiej temperatury, aby „wytrzymał” ciepły do
rana. Ale nierzadko rodzice „przedobrzają” ustawiając pokojowy termostat na
temperatury zbliżone do 30 st. C. Objawami udaru cieplnego są: wysoka temperatura
ciała i jednoczesny brak pocenia się, nienaturalna suchość skóry, podwyższone tętno,
uczucie dezorientacji, bóle i zawroty głowy, wysoka gorączka z dreszczami. Zdarzają
się też wymioty i nudności. Ponieważ wiele z początkowych objawów udaru cieplnego
kojarzy się z zatruciem pokarmowym czy przeziębieniem, rodzicom trudno odkryć, że
przyczyna jest zupełnie inna…Łagodniejszymi skutkami przegrzewania dziecka jest
jego ospałość, poczucie rozdrażnienia, niechęć do zabawy, marudzenie, a nawet
płaczliwość. Efektem ubocznym wysokich temperatur w domu są także potówki. Jakie
zatem warunki są optymalne dla dziecka? Gdy tylko ustali się naturalny termostat
maleństwa – a dzieje się to zazwyczaj w pierwszych kilku dobach życia dziecka –
należy ubierać je tak samo jak osobę dorosłą. I dotyczy to zarówno ubierana
maluchów wewnątrz – w pomieszczeniach, jak i na zewnątrz. Błędem jest zakładanie
dziecku zawsze jednego sweterka więcej, dodatkowych spodenek czy rajstop,
dodatkowej kurteczki polarowej pod zwykłą. Nie wolno kierować się tym, że policzki,
dłonie czy stópki dziecka w pierwszych miesiącach życia są zimne – to efekt
niedojrzałości układu krążenia, a nie chłodu. Temperaturę należy sprawdzać u dzieci
na karku lub na pleckach. Jeśli jest tam spocone – oznacza to, że ubrane jest za
ciepło. Jeśli ciałko w tych miejscach jest chłodne – oznacza to, że jest mu chłodno.
Jedyną częścią ciała dziecka, która wymagają dodatkowej ochrony przed niskimi
temperaturami jest główka. Wynika to z faktu, że maluch ma zwykle jeszcze mało
włosków, a znaczna część ciepła z organizmu uchodzi właśnie przez głowę. W pokoju
noworodka temperatura powinna wynosić około 21 - 23 stopni Celsjusza, a nocą 18 19 stopni. Jedynie pomieszczenie, w którym kąpiemy dziecko może mieć temperaturę
nieco wyższą. Wykluczone są temperatury powyżej 25 st. C. Dzieci należy jednak
chronić przed przeciągiem. Dlatego dobrze jest zabrać je z pokoju w czasie
wietrzenia, ale wietrzenie pomieszczeń jest konieczne – nawet mroźną zimą.