Level A9 - bikeBoard

Transkrypt

Level A9 - bikeBoard
Rower
Kross
Foto: Jacek Wejster
Level A9
NADZWYCZAJ INTENSYWNE OPADY ŚNIEGU, INICJUJĄCE TEGOROCZNĄ ZIMĘ, OSTUDZIŁY MOTYWACJĘ WYKONANIA TRENINGU
NA ZEWNĄTRZ, ALE POZWOLIŁY ZA TO BLIŻEJ POZNAĆ SIĘ Z LEVEL
9. Matowy lakier... bardzo jest efektowny na czysto. Ale trzeba być pedantem. Rama
w szarej tonacji z daleka jest tylko prosta i elegancka. Ale skupiając wzrok odbiorca
może docenić prawdziwy kunszt producenta. Dolna rura jest efektownie hydroformowana, ale uniknięto festyniarskiego wydźwięku i zabaw z formą dla pustego efektu. Drobna
rura górna nadaje optycznej lekkości. Tylny trójkąt także ujawnia kompetencje twórcy.
Po pierwsze potężny monostay wraz z bogato kształtowanymi rurkami podsiodłowymi
stanowią monolityczny element. Nawet nie śmiemy pytać, jak oni to zrobili. Wystarczy,
że wygląda znakomicie. Rurki łańcuchowe także są misternie ukształtowane, zostawiając
mnóstwo miejsca na ubłoconą oponę, zwłaszcza że poprzeczki wzmacniającej nie ma.
Spawy na główce są ledwie wyczuwalne, gdzie indziej łuski pozbawiono szorstkości.
Do tego typu smaczków zaliczymy jeszcze perforowane przelotki i linki prowadzone
estetycznie pod górną rurą. Rama ma zwykłą sterówkę oversize i mufę suportu 68 mm
na wkręcane miski. Delikatny wygląd i adnotacja „tripple butted” rozbudzają nadzieje...
niestety nie przekładają się na spodziewaną niską masę - niemal 2 kg w rozmiarze 18”.
Masa ramy wywołuje konsternację, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że kompletny rower
jest naprawdę lekki! Przykryte nieskazitelną śnieżną kołdrą leśne
dukty, jak nic innego zachęciły do sprawdzenia możliwości Krossa. I tu zrobiłem wielkie oczy. Bociana w środku zimy nie ujrzałem, ale lekkość, z jaką A9 dał się napędzać, skutecznie zachęcała
do wydłużenia treningu. Wysoką kadencję łatwo osiągnąć dzięki
nieczęsto spotykanemu kątowi siodła. Nawet cofnięte jarzmo
sztycy i 100 mm skoku wysokiego widelca nie osłabiły efektu.
Dobitnie potwierdza to przeznaczenie maszyny - ściganie! Pod
tym względem bije na łopatki wiele droższych modeli spośród
marek, które bez zastanowienia określamy jako renomowane.
Umiarkowanie wyciągnięta, ale wciąż sportowa pozycja pozwala
efektywnie, ale wygodnie pokonywać każdy dystans bez ekstremalnego obciążania rąk. Określenie „zwinny jak królik” pasuje do
niego jak ulał. Ponadnormatywny kąt główki w połączeniu z dość
małym trailem owocują niesłychanie szybką reakcją. Nawet
dostrzeżone w ostatniej chwili przeszkody, podstępnie kryjące
się pod świeżym śniegiem, da się ominąć. Kręte ścieżki i leśne
łamigłówki między drzewami łatwo rozwikłać dzięki krótkiej
bazie kół i zwartemu tyłowi. A najważniejsze, że Kross nie
Modele porównywalne
Genesis MTB Evolution Comp
5999 zł
Kellys Blade
5599 zł
KTM Ultra Race
5749 zł
Orbea Alma H50
5999 zł
amortyzator Rock Shox Recon Gold RL
mostek, sztyca, kierownica Ritchey OE
hamulce Shimano Deore manetki,
korba, przerzutka tył Shimano SLX
masa: 11,9 kg (dane producenta)
Rock Shox Recon Silver hamulce Formula
RX koła Mavic Crossride opona Hutchinson
Python Air Light 2.2
Specialized Rockhopper Pro Int
5249 zł
Trek 6700 Disc
5490 zł
Wykaz różnic względem testowanego roweru:
rama carbon T2T 12K amortyzator Manitou R7 Pro TS Air Absolut
hamulce Avid Juicy 3 korby
Shimano FC-M552 piasty Shimano M525/obręcze Rigida Taurus
72
bi keB oar d #3 m ar zec 2011
amortyzator Rock Shox Reba
RL hamulce Avid Elixir 3
manetki, przerzutka tył SRAM
X.9 opona Schwalbe Rocket
Ron performance 2.25
Rock Shox Recon Gold
SL obręcze DT Swiss
445 hamulce Avid Elixir
3 SL opona Specialized
The Captain Control 2.0
amortyzator Rock Shox
Recon Gold manetki, przerzutka przód Shimano SLX
korba, przerzutka tył Shimano
XT hamulce Avid Elixir 5

Podobne dokumenty