1 Mch - prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF

Transkrypt

1 Mch - prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
51-611 Wrocław, ul. Wieniawskiego 38
www.piotr-liszka.strefa.pl
+ 1 Mch 10, 20. Urząd arcykapłański przejął oficjalnie z rąk pogańskiego
króla Jonatan, jeden z przywódców powstania w roku 152. „Jeszcze w III
wieku arcykapłański ród Sadoka żył w doskonałej harmonii z hellenistami.
Wpływy greckie w Palestynie pogłębiały się, gdy na początku II wieku kraj
przeszedł pod rządy syryjskiej dynastii Seleucydów. Konserwatyści coraz
częściej zarzucają kapłanom z Jerozolimy uleganie pogańskim zwyczajom.
Wreszcie wybuchło powstanie machabejskie (168-164 prz. Chr.) pod wodzą
Matatiasza i jego synów. „Wtedy przyłączyło się do nich zgromadzenie
asydejczyków” (1 Mch 2, 42). Nazwa ta wskazuje na organizację pobożnych
(hasidim) Żydów, którzy później podzielą się na faryzeuszów i esseńczyków.
[…] Istotną różnicę pomiędzy obydwoma stronnictwami stanowił ich
stosunek do Prawa Mojżeszowego i do narodu. Stronnictwo faryzejskie i
hasmonejskie (związane z dynastią; można powiedzieć „narodowe”) uznało za
prawo żydowskie nie tylko Pięcioksiąg lecz także tradycje ustne. Esseńczycy
natomiast uznali Torę za źródło Objawienia” /A. Tronina, Do Hebrajczyków.
Słowo zachęty na dni ostatnie, Częstochowa 1998, s. 19/. „Jeśli przez Prawo
rozumieć Objawienie, to „lud” (‘am) Izraela oznacza wspólnotę realizująca
Boże przykazania. Granice pomiędzy Ludem Bożym a narodami (gojim) są
wówczas natury duchowej, etycznej. Taką koncepcję wyznawała gmina z
Qumran, jak świadczy Reguła Zrzeszenia (1 Q S 3,13-4, 26). Jeśli natomiast
Torę utożsamiać z prawem stanowionym, to Izrael jest wspólnotą czysto
etniczną; jego stosunek do innych narodów określają instytucje religijnopolityczne. Te dwie odmienne koncepcje Prawa doprowadziły do ostatecznego
rozłamu pomiędzy ruchem esseńskim a faryzeizmem. Ostatni arcykapłan
sadokicki, Alkimos (162-159) wyznawał etyczną orientację judaizmu.
Otwarty był przy tym na greckie ideały wychowania, nie widząc w nich
zagrożenia dla tożsamości narodowej Izraela. Odmienne ideały wyznawali
faryzeusze, popierając narodowe stronnictwo hasmonejskie. Dla nich Prawo
oznaczało skrupulatne przestrzeganie rytualnych przepisów czystości,
utrzymanie muru [wewnątrz świątyni] dzielącego Żydów od pogan. […]
Dopiero Chrystus obie wrogie części ludzkości „uczynił jednością, bo zburzył
dzielący je mur wrogości” (Ef 2, 14)” /Tamże, s. 20/. „Tymczasem
stronnictwo hasmonejskie pozbawiło sadokitów godności arcykapłańskiej.
Urząd ten w roku 152 przejął oficjalnie z rąk pogańskiego króla jeden z
przywódców powstania, Jonatan (1 Mch 10, 20). Wprawdzie Machabeusze
należeli do rodu kapłańskiego, ale nie byli potomkami Sadoka. Połączenie w
ich rękach władzy politycznej i religijnej doprowadziło do rozłamu wśród
kapłanów
jerozolimskich.
„nauczyciel
Sprawiedliwości”
(arcykapłan
Alkimos?), prześladowany przez bezbożnego Kapłana” Jonatana, udał się na
pustynię, stając się przywódcą esseńskiej sekty. […] Współczesny badacz
tych zagadnień, S. Mędala, stwierdza pozytywną rolę essenizmu w
przygotowaniu Izraela na przyjście Chrystusa. […] Odtąd ludem Bożym jest
Kościół powszechny, złożony z Izraela i z pogan” /Tamże, s. 21.
1
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
+ 1 Mch 12, 9. Pocieszenie przynoszone przez Ducha Świętego za pomocą
słów. Mowa Boga zawarta w Piśmie posiada impresyjno-energetyczne
właściwości ludzkiej mowy w stopniu najwyższym. W Słowie Pisma
skondensowane jest tchnienie Ducha Świętego, które działa na poziomie
nadprzyrodzonym, niosąc łaskę i zbawiając w sferze umysłu (przekonania
zgodne z wiarą) woli (decyzje po myśli Bożej) i uczucia (zmiana w nastawieniu
do Boga i bliźnich). Właściwości te przyjmują różną postać: wezwania do
uwagi i posłuchu, polecenia, prośby itd. Gramatycznie i stylistycznie
formułowane są one jako: zdanie prawne, deklaracja, tekst przymierza,
testament, dowodzenie, wyznanie uczuć, formuła magiczna, zaklęcie,
błogosławieństwo, złorzeczenie itd. O2 70. Energia Słowa działa twórczo w
porządku natury (Rdz 1) i łaski (Ez 37; Iz 40-55). Już samo imię Boże niesie
stwórczą energię. Słowa Jezusa nie tylko objawiają Życie, ale nim obdarzają
(J 11, 25). Jego słowa są skuteczne, uzdrawiają, odpuszczają grzechy,
posiadają charakter silnie energetyczny (Hbr 4, 12n; 1 Tes 2, 13; Rz 15, 4; 2
Tym 3, 14-17). Duch Święty poprzez słowa przynosi pocieszenie (paráklesis;
por. Rz 15, 4; 1 Mch 12, 9). Słowo-Boże-Pisane należy do „znaków”
zmysłowych niosących uświęcenie. Chrystus jest obecny w swoim słowie, gdy
Kościół czyta Pismo Święte lub śpiewa psalmy. Słowo Boże posiada moc
„sakramentalną”, niosąca łaskę i zbawienie. Słowo uświęca również poprzez
stawianie człowieka w sytuacji sądu (por. Hbr 4, 12). Warunkiem
owocowania Słowa Bożego jest nie tylko ufna postawa, lecz przede wszystkim
zrozumienie. Owoce dojrzewają, gdy w parze ze słuchaniem Słowa Bożego
idzie duch modlitwy O2 72.
+ 1 Mch 2, 27. Odrodzenie religii w okresie machabejskim jest raczej tylko
wyrazem tych doczesnych oczekiwań królewskich. „Księga Micheasza. Naukę
Izajasza kontynuuje dokładnie Micheasz, wnosząc pewne nowe elementy o
pochodzeniu i istocie Mesjasza (Mi 5, 1.3 n.), Jego Matce (5, 2), oczyszczonej
„Reszcie” (2, 12; 5, 6 n.), oraz już w końcu VIII w. przed Chr. zapowiadając
niewolę narodu (1, 16), zniszczenie Jerozolimy i świątyni (3, 12). Prorok widzi
w Mesjaszu i Jego królestwie misteryjny powrót Praczłowieka i Raju: „A ty,
Betlejem Efrata [starsza nazwa], najmniejsze jesteś pośród plemion judzkich.
Z ciebie wyjdzie Ten, który będzie władał w Izraelu, a pochodzenie jego od
początku do dni wieczności. Przeto Pan wyda ich aż do czasu, kiedy porodzi
mająca porodzić. Wtedy reszta braci jego powróci do synów Izraela.
Powstanie On i paść będzie mocą Pańską, w majestacie imienia Pana, Boga
swego. Osiądą wtedy, bo odtąd rozciągnie swą potęgę aż po krańce ziemi. A
Ten będzie pokojem...” (Mi 5, 1-4). Proroctwo Zachariasza. W okresie
związanym z niewolą, po zburzeniu Jerozolimy w roku 587 przez
Nabuchodonozora II (Nebokadnezara), króla Babilonii 605-562, motywy
mesjańskie czasami zanikają, a czasami wybuchają z większą mocą w
postaci David redivivus, co oznacza zwrot ku lepszej przyszłości przez
intencjonalną ucieczkę w przeszłość (Jr 17, 25 nn.; 22, 24-30; 23, 5-6; 31,
31-34; Ez 17, 1-10; 21, 32; 34, 23-24; 37, 22-25; Am 9, 11-15; Ps 89 i inne).
Deutero-Izajasz określenie Mesjasza przenosi nawet na Cyrusa II Starszego,
króla perskiego (559-529), zaratusztrianistę, działającego z mandatu Boga (Iz
41, 8; 45, 1). Tuż po powrocie z niewoli Zachariasz, kapłan i prorok,
nawiązuje do Dawidowicza w Zorobabelu, ale maluje też postać Mesjasza
kapłańskiego w arcykapłanie Jozuem (rozdz. 1-14). Nadzieje mesjańskie po
2
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
niewoli wiązano z Potomkiem Dawida szerzej (Ag 1, 3 nn.; 2, 20-23).
Jednakże pod koniec zdaje się dominować rys mistyczno-duchowy: „raduj się
wielce, Córo Syjonu, wołaj radośnie, Córo Jeruzalem!” /Cz. S. Bartnik,
Dogmatyka Katolicka, t. 1, Redakcja Wydawnictw KUL, Lublin 1999, s. 512/.
„Oto Król twój idzie do ciebie, sprawiedliwy i zwycięski. Pokorny - jedzie na
osiołku. On zniszczy rydwany w Efraimie (Samarii) i konie w Jeruzalem
(pojednanie), łuk wojenny strzaska w kawałki, pokój ludziom obwieści. Jego
władztwo będzie sięgać [...] aż po krańce ziemi”1 (Deutero-Zachariasz 9, 910). Księgi Machabejskie. W okresie machabejskim nastąpiła dość radykalna
sekularyzacja idei Mesjasza. Czeka się na restytucję politycznego władcy i
doczesnego królestwa. Przy tym odrodzenie religii i zachowanie Przymierza są
raczej tylko wyrazem tych doczesnych oczekiwań królewskich (1 Mch 2, 27
nn.)” /Tamże, s. 513.
+ 1 Mch 2, 42. Hasydejczycy przyłączyli się do powstanie machabejskiego
(168-164 prz. Chr.) pod wodzą Matatiasza i jego synów. „Jeszcze w III wieku
arcykapłański ród Sadoka żył w doskonałej harmonii z hellenistami. Wpływy
greckie w Palestynie pogłębiały się, gdy na początku II wieku kraj przeszedł
pod rządy syryjskiej dynastii Seleucydów. Konserwatyści coraz częściej
zarzucają kapłanom z Jerozolimy uleganie pogańskim zwyczajom. Wreszcie
wybuchło powstanie machabejskie (168-164 prz. Chr.) pod wodzą Matatiasza
i jego synów. „Wtedy przyłączyło się do nich zgromadzenie asydejczyków” (1
Mch 2, 42). Nazwa ta wskazuje na organizację pobożnych (hasidim) Żydów,
którzy później podzielą się na faryzeuszów i esseńczyków. […] Istotną różnicę
pomiędzy obydwoma stronnictwami stanowił ich stosunek do Prawa
Mojżeszowego i do narodu. Stronnictwo faryzejskie i hasmonejskie (związane
z dynastią; można powiedzieć „narodowe”) uznało za prawo żydowskie nie
tylko Pięcioksiąg lecz także tradycje ustne. Esseńczycy natomiast uznali Torę
za źródło Objawienia” /A. Tronina, Do Hebrajczyków. Słowo zachęty na dni
ostatnie, Częstochowa 1998, s. 19/. „Jeśli przez Prawo rozumieć Objawienie,
to „lud” (‘am) Izraela oznacza wspólnotę realizująca Boże przykazania.
Granice pomiędzy Ludem Bożym a narodami (gojim) są wówczas natury
duchowej, etycznej. Taką koncepcję wyznawała gmina z Qumran, jak
świadczy Reguła Zrzeszenia (1 Q S 3,13-4, 26). Jeśli natomiast Torę
utożsamiać z prawem stanowionym, to Izrael jest wspólnotą czysto etniczną;
jego stosunek do innych narodów określają instytucje religijno-polityczne. Te
dwie odmienne koncepcje Prawa doprowadziły do ostatecznego rozłamu
pomiędzy ruchem esseńskim a faryzeizmem. Ostatni arcykapłan sadokicki,
Alkimos (162-159) wyznawał etyczną orientację judaizmu. Otwarty był przy
tym na greckie ideały wychowania, nie widząc w nich zagrożenia dla
tożsamości narodowej Izraela. Odmienne ideały wyznawali faryzeusze,
popierając narodowe stronnictwo hasmonejskie. Dla nich Prawo oznaczało
skrupulatne przestrzeganie rytualnych przepisów czystości, utrzymanie
muru [wewnątrz świątyni] dzielącego Żydów od pogan. […] Dopiero Chrystus
obie wrogie części ludzkości „uczynił jednością, bo zburzył dzielący je mur
wrogości” (Ef 2, 14)” /Tamże, s. 20/. „Tymczasem stronnictwo hasmonejskie
pozbawiło sadokitów godności arcykapłańskiej. Urząd ten w roku 152 przejął
oficjalnie z rąk pogańskiego króla jeden z przywódców powstania, Jonatan (1
Mch 10, 20). Wprawdzie Machabeusze należeli do rodu kapłańskiego, ale nie
byli potomkami Sadoka. Połączenie w ich rękach władzy politycznej i
3
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
religijnej doprowadziło do rozłamu wśród kapłanów jerozolimskich.
„nauczyciel Sprawiedliwości” (arcykapłan Alkimos?), prześladowany przez
bezbożnego Kapłana” Jonatana, udał się na pustynię, stając się przywódcą
esseńskiej sekty. […] Współczesny badacz tych zagadnień, S. Mędala,
stwierdza pozytywną rolę essenizmu w przygotowaniu Izraela na przyjście
Chrystusa. […] Odtąd ludem Bożym jest Kościół powszechny, złożony z
Izraela i z pogan” /Tamże, s. 21.
+ 1 Mch 2, 49-70. Wzorzec mowy pożegnalnej apokaliptycznej stanowił tekst
Pisma Świętego. Rodzaj literacki, którym jest apokaliptyka jest mieszaniną
różnych form literackich. Bywa, że Żyd hellenista w apokaliptyczne wkłada w
usta pogańskiego proroka romantyczną wizję królestwa Salomona (OrSyb III
165-194). Często stosowaną formą jest mowa pożegnalna i testament.
Wzorem jest tekst Pisma Świętego: Rdz 49, Pp 33, 1 Mch 2, 49-70. Autorzy
wkładają też w usta swoich postaci modlitwy, które czasem przechodzą w
hymn (1 Hen 39, 10-12) /R. Trevijano Etcheverría, Orígenes del cristianismo.
Transfondo judío del cristianismo primitivo, Ed. Publicaciones Universidad
Pontificia
Salamanca,
Salamanca 1995,
s.
228/.
W
pismach
apokaliptycznych obfituje pareneza, napomnienie i przestroga oraz
nawrócenie (1 Hen 94, 1-4). Ogół pism apokaliptycznych posiada dwa
aspekty wspólne. Po pierwsze, formy literackie są wykorzystane w sposób
uporządkowany, podporządkowany jakiemuś szerszemu kontekstowi (np.
modlitwy i napomnienia wewnątrz jakiejś wizji). Po drugie, wiele apokalips
składa się z dwóch części, nawzajem przeciwstawnych. Krytyka form
pozostawia bez wyjaśnienia skomplikowaną strukturę ostatecznej
kompozycji, która jest sama dla siebie odrębnym zjawiskiem literackim. Do
tego trzeba dodać ezoteryzm. Tak np. figura Henocha (Rdz 5, 18-24) jest
hebrajskim odpowiednikiem babilońskiego Enmeduranki, inicjowanego w
tajemnicze misteria nieba i ziemi. Opis ten nawiązuje do mitycznego
początku świata /Tamże, s. 229/. Dualizm apokaliptyczny nie jest
dualizmem teologicznym, takim jak w religii irańskiej albo w filozofii greckiej,
jest dualizmem eschatologicznym, w którym odróżnia się wyraźnie dwa eony,
olam hazze i
olam habba: świat obecny i przyszły. Dualizm
apokaliptyczny rozwinął się w nurcie proroctw po niewoli babilońskiej.
Istnieje już u Jeremiasza i Ezechiela, a wzrasta u Deutero Izajasza i Trito
Izajasza. Często sięga do początków, czyli do Wyjścia, do Przymierza, a nawet
do samego aktu stworzenia. Cechą istotną jego jest (np. 1 Hen) radykalizacja
wszelkich dualizmów po to, by zespolić oś czasową między teraźniejszością a
przyszłością z wymiarem przestrzennym, który podkreśla kontrast między
sferą boską i ludzką. Tzw. „objawienia” są środkiem wskazującym na
przecięcie się tych dualizmów, które odpowiadają naturze rzeczywistości
takiej, jaką czytelnicy mogą zrozumieć i doświadczyć /Ibidem, s. 230/.
Ważną rolę spełnia też dualizm moralny, którego cechą jest ostre
przeciwstawienie między dobrem i złem, co wskazuje na wpływ mentalności
Partów /Ibidem, s. 231.
+ 1 Mch 9, 27. Czasy proroków zakończyły się definitywnie, przekonanie
takie panowało w ostatnich wiekach przed Chrystusem (por. Mch 4, 46; 14,
41). Przyjmowanie, że głównym czy nawet jedynym wyznacznikiem rozwoju
literatury apokaliptycznej jest „oś eschatologiczna” oznacza poddanie się
regułom, którymi kierowali się pisarze apokaliptyczni. Istotny nie jest
4
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
materiał eschatologiczny, lecz wręcz przeciwnie, to wszystko, co poza ten
materiał wykracza. Rdzeń pism powstałych w epoce Machabeuszy wykracza
poza ten materiał, a „skok eschatologiczny” i schematyzacja historii, które
później zostały potraktowane jako esencja apokaliptyki, zostały przez te
pisma przejęte dla wyrażania treści związanych z powrotem do ortodoksyjnej
wiary. W ostatnich wiekach przed Chrystusem panowało przekonanie, że
czasy proroków definitywnie się zakończyły (por. 1 Mch 9, 27; 4, 46; 14, 41),
aczkolwiek podtrzymywano oczekiwanie na ich ponowne pojawienie się w
czasach ostatecznych. Nadzieja ta przyjmowała dwie formy i związana była z
dwoma imionami: z prorokiem takim jak Mojżesz (por. Pp 18,15) i z
powrotem Eliasza (por. Mal 4, 5). Zalążek apokaliptyki znajduje się już w
orędziach proroków (por. Ez 38-39; Zach 1,-8.9-14; Jl 3) lub w tekstach
ksiąg prorockich (por. Iz 24-27). Tak np. apokaliptyczny dzień sądu może być
traktowany jako wersja sądu Pana /R. Trevijano Etcheverría, Orígenes del
cristianismo. Transfondo judío del cristianismo primitivo, Ed. Publicaciones
Universidad Pontificia Salamanca, Salamanca 1995 s. 220/. Ze środowiska
pobożnych
(chasydzi,
hasidim)
wywodzili
się
bojownicy
ruchu
Machabejskiego, a później faryzeusze, zatroskani o sakralizację całego życia
powszedniego poprzez skrupulatne zachowywanie halakot, a nie o
przeżywanie apokaliptycznych snów. Niewłaściwe więc jest zbytnie
akcentowanie opozycji faryzeuszy wobec hellenizmu i asymilacjonistów
(bogaci kapłani i arystokracja). Literatura apokaliptyczna nie stawiała na
pierwszym miejscu napięcia eschatologicznego, lecz aktualny konkret
codziennego życia. Dlatego R. Trevijano Etcheverria uważa za słuszne
poszukiwanie
autorów
ksiąg
apokaliptycznych
w
wykształconych
reprezentantach ludu (maskilim) (Dn 11, 33.35; 12, 3.10) (Por. J.J. Collins,
The Apocalyptic Vision of the Book of Daniel, Harvard Semitics Monographs
16, Missoula, Montana 1977, s. 210-218), których obowiązkiem było
instruowanie rabinów /Ibidem, s. 221.
+ 1 Mch Księga przykładów (exempla) ogarniana terminem Prawo w sensie
szerszym. „Szczególnie interesujące dla egzegezy biblijnej jest principium,
czyli wykład wstępny pt. Generalis introitus ad Sacram Scripturam Jana z la
Rochelle (zm. 1245). „Podzielił on kanon ksiąg Starego Testamentu na trzy
części: 1) Prawo, tj. księgi przykazań, które wskazują na moc Chrystusa; 2)
Proroków, tj. księgi objawienia, które wskazują na prawdę Chrystusa i
obejmują proroków większych i mniejszych; 3) Psalmy, tj. księgi modlitwy,
które wskazują na dobroć Chrystusa”. Termin Prawo w sensie ścisłym
odnosił on do Pięcioksięgu Mojżesza, natomiast w sensie szerszym także inne
księgi, a więc dziesięć ksiąg przykładów (exempla): Jozuego, Sędziów,
Królewskie, Paralipomenon, Ezdrasza, Estery, Judyty, Tobiasza, Hioba,
Machabejskie; oraz pięć ksiąg przypowieści: Eklezjastesa, Pieśni nad
Pieśniami, Mądrości, Eklezjastyka. „Wśród wyżej wymienionych ksiąg Jan z
La Rochelle rozróżnił księgi kanoniczne (primae auctoritatis) oraz
deuterokanoniczne (secundae auctoritatis – Eklezjastyk i Mądrości). Tomasz z
Akwinu termin Prawo rozumiał w odniesieniu do całego Starego Testamentu.
Na temat Pierwszego Przymierza wypowiadali się w XIII wieku jeszcze:
Remigiusz Girolami (zm. 1319), Hugo de Sancto Caro, św. Bonawentura,
Mikołaj z Liry, Robert Groseteste i inni. Największe zasługi w dziele ustalenia
porządku i podziału ksiąg biblijnych miał Stefan Langton (zm. 1228). Do XIII
5
o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF
zbiór ksiąg świętych przełożonych przez św. Hieronima przedstawiano w
różnych porządkach i układach. „Langton uporządkował je następująco: 1)
Księgi historyczne (prócz Machabejskich), 2) Księgi Mądrościowe, 3) Prorocy,
4) Księgi Machabejskie, 5) Nowy Testament. Ustalił też kolejność ksiąg w
poszczególnych grupach. Jego klasyfikacja została zaakceptowana i
przyjmuje się ją do dziś. Na początku XIII wieku przedmiotem wykładów na
wydziale teologicznym było wyłącznie Pismo Święte. Z tych wykładów rodziły
się kwestie teologiczne. Mistrzów teologii nazywano wówczas „magistri in
Sacra pagina”. Rozwój filozofii wpłynął wydatnie na rozwój innych nauk, a
zwłaszcza teologii, która zaczęła się przekształcać w obszerną, całkiem
autonomiczną naukę” /S. Wielgus, Badania nad Biblią w starożytności i w
średniowieczu, TNKUL, Lublin 1990, s. 111.
6