E-gospodarka – szansa dla Europy i Polski
Transkrypt
E-gospodarka – szansa dla Europy i Polski
EUROPEJSKIE FORUM NOWYCH IDEI RAPORT TERMIN PANELU: 26 września 2012, godz. 17:00 – 18:15 PARTNER: KPMG TEMAT PANELU: E-gospodarka - szansa dla Polski i Europy Leszek Wroński, KPMG, Polska MODERATOR: PANELIŚCI: 1. Mark Brailey, Intel Corporation, Wielka Brytania 2. Anna Sieńko, IBM Polska, Polska 3. Artur Waliszewski, Google, Polska 4. Grzegorz Wójcik, Grupa Allegro, Polska AUTORKA BRIEFU: Agnieszka Skala 1| © Copyright by PKPP Lewiatan Wyzwania tematyczne i pytania: 1. E-gospodarka a rynek i przedsiębiorstwo • Nowe rynki – kto na nich sprzedaje? Kto kupuje? Co jest przedmiotem wymiany? • Nowe modele biznesowe – jak skutecznie zarabiać na rynkach ? • Nowe technologie „w służbie” przedsiębiorstw – w jaki sposób ICT (Information & Communication Technologies) wpływają na efektywność przedsiębiorstw? 2. E-gospodarka a konsument i obywatel • Konsument w e-gospodarce –Jakie ma potrzeby? Czy buduje nowy styl życia? • Problem wykluczenia cyfrowego i dostępu do możliwości, jakie stwarzają ICT – jaka rola Państwa? 3. E-gospodarka a państwo • E-gospodarka a wzrost gospodarczy – jak silna jest ta relacja? Od czego zależy? Jak wzmacniać pozytywne sprzężenie? • Ile państwa w E-gospodarce? Formy współpracy państwo – przedsiębiorstwo – obywatel • Zasoby niezbędne dla pobudzenia rozwoju e-gospodarki – jaka powinna być infrastruktura publiczna? Skąd wziąć środki na jej finansowanie? • E-gospodarka w dobie kryzysu – jak najlepiej wykorzystać szanse, które stwarza? E-gospodarka: Definicja według Finance Dictionary: “Economy based largely on online business transactions; an economy that is characterized by extensive use of the Internet and information technology.” Definicja według Wikipedii: „E-gospodarka to wykorzystywanie technologii informatycznych w procesach gospodarki rynkowej: produkcja, sprzedaż i dystrybucja produktów poprzez sieci teleinformatyczne.” Definicja stosowana przez GUS: „Nowoczesny model gospodarki rozwijającej się w wirtualnej przestrzeni, w której prowadzona jest działalność ekonomiczna, transakcje finansowe, gdzie dochodzi do tworzenia i wymiany kontaktów między uczestnikami biznesu. Podstawowe procesy biznesowe takie jak: obsługa zamówień, płatności, promocji, dostawy usług i produktów cyfrowych, rozliczenia wzajemne transakcji, kontakt z klientem, kontakt z dostawcą, wystawianie faktur mogą być realizowane na drodze elektronicznej wspieranej przez podstawowe medium jakim jest Internet”. 2| © Copyright by PKPP Lewiatan Od około dwóch lat pojawiają się prognozy wieszczące „pęknięcie kolejnej internetowej bańki”. Jednak mimo pełnego emocji IPO Facebooka, bajońskiej wyceny Instagrama i innych spektakularnych faktów ze świata e-gospodarki – „bańka” nie „pęka”. A nawet jeśli faktycznie upadnie kilka firm z tej branży, to czy zatrzyma się trend silnego rozwoju tej sfery gospodarki? A my – jej klienci – czy przestaniemy się „logować” jeszcze przed śniadaniem...? Wraz z narodzinami i rozwojem Web 2.0 w połowie ubiegłej dekady, radykalnej zmianie uległ paradygmat relacji między Siecią a jej użytkownikami. Internet przestał spełniać rolę „otwartej książki”, lecz stał się książką, która „czeka, aby ją napisać” i dostarcza ku temu wygodnych narzędzi. Wpływ tej transformacji na rynki jest daleko większy, niż można było przypuszczać jeszcze pięć lat temu. Uwolnienie nowych kanałów komunikacyjnych spowodowało eksplozję wymiany informacji między popytem a podażą oraz nowe kierunki kształtowania się tychże. Producent i konsument nie spotykają się już przy „półce” z gotowym produktem, lecz na daleko wcześniejszym etapie badania potrzeb konsumentów – zaś platformą tych relacji jest Sieć. Recesja gospodarcza i nasycenie rozwiniętych rynków produktami pierwszej potrzeby dodatkowo nasiliły te procesy, ponieważ przedsiębiorstw dotkniętych spowolnieniem gospodarczym lub wręcz recesją nie stać już na inwestowanie w nowe skomplikowane produkty obciążone ryzykiem nietrafienia w gusty odbiorców. Pozycji rynkowej przedsiębiorstw nowej generacji nie buduje dziś wymyślny i szeroki asortyment produktów, lecz szybkość, łatwość i precyzja w rejestrowaniu i odpowiadaniu na nowe potrzeby klienta. Technologie ICT () umożliwiają sprostanie tym wyzwaniom. Z badania KPMG „Consumer & Convergence” [19] (styczeń, 2011), którego celem było poznanie zmian w zwyczajach konsumentów w wyniku rozwoju technologii cyfrowych, w tym zwłaszcza rozwiązań mobilnych, wynika, że: • • • • rośnie chęć konsumentów do zakupów on-line, pogłębia się niechęć klientów do płacenia za treść cyfrową (tzw. kontent), wzrasta skłonność konsumentów do akceptacji spersonalizowanych reklam, główną barierą rozwoju nowych modeli biznesowych jest obawa o bezpieczeństwo danych. Czy jesteśmy jako: przedsiębiorcy, konsumenci i obywatele gotowi na to, by zdyskontować gospodarczo wielką szansę, jaką daje unikalny rozwój technologii? Czy wiemy, jak najlepiej to uczynić? 3| © Copyright by PKPP Lewiatan 1. E-gospodarka a rynek i przedsiębiorstwo 18 czerwca 2012 r. przekroczona została mityczna granica – Stowarzyszenie Wydawców Amerykańskich (Association of American Publishers: AAP) ogłosiło, że w pierwszym kwartale tego roku przychody netto wydawców z tytułu sprzedaży e-booków po raz pierwszy przekroczyły przychody ze sprzedaży książek papierowych. Stopa wzrostu przychodów ze sprzedaży książek elektronicznych wyniosła prawie 30 proc. w relacji rok do roku (dane nie uwzględniają książek dla dzieci i młodzieży, gdzie wzrosty są ogromne i wynoszą ponad 200 proc.1. Dotyczą prawie 1,2 tys. wydawców stowarzyszonych w ramach AAP). Amazon.com ogłosił podobną wiadomość w odniesieniu do własnej sprzedaży ponad półtora roku wcześniej. Z badań McKinsey Global Institute [10], z którego wynika, że w rozwiniętych gospodarkach szeroko rozumiana sfera związana z Internetem generowała średnio ok. 10% wzrostu gospodarczego jeżeli wziąć pod uwagę okres 15 lat, 1995-2010. Jeśli wziąć pod uwagę tylko ostatnie 5 lat, to udział ten wzrasta do ponad 20 proc.2. Równocześnie te firmy z pozostałych sektorów gospodarki, które są intensywnie obecne w Sieci, rozwijają się ponad dwukrotnie szybciej, niż pozostałe i tworzą więcej nowych miejsc pracy. W e-gospodarce gwałtownie obniżyły się bariery wejścia na rynek dla małych i mikro przedsiębiorstw. Potrzebne do tego są teraz tylko minimalne nakłady kapitałowe. Na znaczeniu zyskały natomiast: kompetencje, wiedza, kontakty i znajomość rynków. Tani (a w każdym razie dużo tańszy) dostęp do Internetu oraz odpowiednie narzędzia biznesowe dostępne po niskich kosztach lub wręcz za darmo, pozwalają na skupienie wysiłków przedsiębiorcy na rdzeniu prowadzonej działalności. To prawdziwa rewolucja. Przedsiębiorca z Bieszczad, Syberii czy północnej Afryki może na podobnych zasadach konkurować o klientów – globalnie, czyli ze wszystkimi i o wszystkich3. „Henry Ford potrzebował mnóstwa kapitału, aby stworzyć swoje fabryki – dzisiejszemu przedsiębiorcy wystarczy laptop, dostęp do Internetu i wola tworzenia” – napisał The Economist w tekście z kwietnia 2012 r. [6]. „Nowe miejsca pracy są czyste i pustawe za to wymagają wysokich umiejętności (...) Nie potrzeba już produkować gwoździ, jeśli nowoczesne produkty ich nie zawierają!” Na niezwykle niskie bariery wejścia do branży e-gospodarki, zwracają uwagę także autorzy „Makrowikinomii” [8]. W efekcie coraz częściej powstają firmy, które nie są związane ani z miejscem swojego powstania, ani z narodowością wspólników, nastawione na sprzedaż w skali globalnej. Nazywa się je różnie: “micromultinationals” albo „born global” („The Rise of the MicroMultinational” [3]). 1 Ebook Sales Surpass Hardcover for First Time in U.S., June 18, 2012 by Lauren Indvik, http://mashable.com/2012/06/17/ebook-hardcover-sales/ 2 What business can do to restart growth, Richard Dobbs, James Manyika, and Charles Roxburgh, September 2011, http://www.mckinsey.com/features/growth/what_business_can_do_to_restart_growth 4| © Copyright by PKPP Lewiatan Gdzie są nowe obiecujące rynki? Internet już dawno stał się znaczącym bądź głównym kanałem sprzedaży wielu kategorii produktów – na dodatek nieporównanie tańszym, niż typowy model sprzedaży detalicznej. Jednak w tym przypadku nie chodzi tylko o cenę. Przy odpowiednim wyposażeniu klienta w system samoobsługi umożliwiający indywidualizację zmówienia, które na dodatek może zostać złożone zawsze i wszędzie (tam gdzie jest zasięg) rośnie zadowolenie konsumentów. Edwin Bendyk w analizie: „Punkt przełomu. Trendy rozwojowe o zasięgu globalnym i regionalnym” [1] powołuje się na prognozę zawartą w raporcie McKinsey [2], zgodnie z którą zamożność chińskich miejskich gospodarstw domowych ulegnie podwojeniu w latach 2010 – 2020, a w skali globalnej pod koniec tego okresu statusem przynależności do klasy średniej będzie się szczycić już co drugi (a nie jak teraz – co piąty) mieszkaniec globu. To stwarza ogromne potrzeby w sferze konsumpcji, ale rodzi też pytanie o to, jaka ta konsumpcja będzie? Czy zakładając, że w rozwijających się krajach Wschodu będzie się powielać znane nam wzory rodem z zachodnich państw rozwiniętych nie brniemy w ślepą ulicę? Przykładem może być tutaj tradycyjna indyjska strategia innowacyjna jugaad, nieobca także w Chinach, czy Brazylii. Jest to inne, niż w rozumieniu Zachodu, podejście do rozwiązywania problemów. Polega na radzeniu sobie w dostępny i tani sposób, przy użyciu znanych już rozwiązań. Prostota tych rozwiązań (które po polsku nazwalibyśmy prawdopodobnie „prowizorkami”) i ich niska cena wygrywa często z wyrafinowanymi i kosztownymi rozwiązaniami proponowanymi przez Zachód. Dobrym przykładem, jak ta innowacyjna strategia, zmienia model funkcjonowania przedsiębiorstw, jest podejście General Electric. Firma wyprodukowała na rynek indyjski elektrokardiograf, który kosztuje 500 dolarów. Został zaprojektowany lokalnie i jest 10 razy tańszy od oryginału. Obecnie General Electric 40 proc. tej produkcji sprzedaje w Europie4. Odróżnienie rynków, na których wystarczy zaproponować rozwiązania „good enough” od tych, na których obowiązuje przestrzeganie najwyższej jakości, to - być może - niedoceniana siła nowych gospodarek Wschodu, które funkcjonując w warunkach dużo uboższego i mniej wymagającego społeczeństwa muszą się do niego dostosować. Równocześnie odwrót od bezrefleksyjnej konsumpcji dóbr w społeczeństwach rozwiniętych daje nową perspektywę dla wdrożenia i komercjalizacji tych rozwiązań na Zachodzie. Trzeba jednak pamiętać, że zmiany w Chinach zachodzą dużo szybciej, niż miało to miejsce np. w Europie, czy nawet w USA. Zaawansowani technologicznie Chińczycy „przeskakują” etap desktopów i od razu wchodzą w świat Internetu mobilnego. 4 Edwin Bendyk, Euroskansen, 22 marca 2012, Więcej pod adresem: http://www.polityka.pl/nauka/technika/1525139,1,swiatowy-wyscig-po-innowacje.read#ixzz1ykoPkYWc 5| © Copyright by PKPP Lewiatan Wracając na Zachód – z kolejnego badania przeprowadzonego przez McKinsey (przebadano w nim 13 najbardziej innowacyjnych gospodarek świata): „Internet matters: the Net’s sweeping impact on growth, jobs and prosperity”5 wynika, że udział USA w globalnych dostawach dla gospodarki internetowej (hardware, software i usługi) wynosi ponad 30 proc. i przynosi ponad 40 proc. dochodów netto. Pozostali ważni gracze to Wielka Brytania i Szwecja oraz Indie i Chiny, które umacniają swoją pozycję ze wzrostem rzędu ponad 20 proc. rocznie. Francja, Kanada i Niemcy również liczą się jako kraje z szansą na zwiększenie swojej obecności w ekosystemie dostaw. Brazylia, Rosja i Włochy są natomiast w początkowej fazie rozwoju, ale ze znacznym potencjałem wzrostu. Rozwijają się także inteligentne sieci typu „smart grid”. Oprócz ogromnych oszczędności w zużyciu energii, umożliwią one nową falę rozwoju usług i aplikacji – inteligentnych urządzeń codziennego użytku. Rynek ten był szacowany w USA w roku 2009 na ponad 20 mld dolarów i przez kolejne pięć lat miał wzrosnąć co najmniej dwukrotnie. Przewidywania dotyczące rynku globalnego przewidywały wzrost z 70 mld dolarów do ponad 170 mld. „Project Glass” firmy Google daje pojęcie o skali tego zjawiska: http://youtu.be/9c6W4CCU9M4 Jakie są nowe modele biznesowe? W e-gospodarce mnożą się nowe modele biznesowe, napędzane „wysypem” nowych technologii. Smartfon, czyli telefon komórkowy połączony z Internetem to „ziemia obiecana” dla przedsiębiorców operujących w sektorze ICT. Ale nie jest to biznes łatwy – monetyzacja oferowanych korzyści i budowa wydolnej struktury organizacyjnej w tym modelu to wciąż wyzwanie, które udaje się wdrożyć tylko niewielu. Nawet takie potęgi jak Facebook, Twitter czy Pinterest to wciąż znaki zapytania, jeśli chodzi o generowanie finansowych korzyści dla swoich udziałowców. Z badań KPMG [19] wynika, że nowe zachowania konsumentów korzystających z technologii cyfrowych wymuszą szybkie zmiany modeli biznesowych. Obejmują one różne dziedziny: reklamę, sprzedaż detaliczną, media, telekomunikację oraz usługi finansowe. W kontekście obecności przedsiębiorstw w sieciach społecznościowych wyraźnie stwierdza się, że nadal nie znaleziono skutecznego sposobu na przełożenie intensywności korzystania konsumentów z tych sieci na generowanie przychodów dla firm. Warto w tym miejscu dodać, że nawet największe platformy społecznościowe borykają się z tym samym problemem... [20] Według tych samych badań [19] odsetek konsumentów gotowych zapłacić za cyfrowy kontent spadł w ciągu roku z 16 proc. (2010 r.) do zaledwie 6 proc. (2011 r.)! Największą skłonność do 5 Internet matters: The Net's sweeping impact on growth, jobs, and prosperity, May 2011, Matthieu Pélissié du Rausas, James Manyika, Eric Hazan, Jacques Bughin, Michael Chui, Rémi Said http://www.mckinsey.com/Insights/MGI/Research/Technology_and_Innovation/Internet_matters 6| © Copyright by PKPP Lewiatan zapłaty konsumenci wykazują za dostęp do książek, video i muzyki. Nie zmienia to faktu, że monetyzacja treści cyfrowej pozostaje problematyczna. Niewykluczone, że trudności z zarabianiem na nowego typu usługach są związane z ewolucją pojęcia zysku. Christopher Meyer i Julia Kirby w książce „Standing on the Sun: How the Explosion of Capitalism Abroad Will Change Business Everywhere” [4] piszą o konieczności jego przedefiniowania. Podobnie Michael Porter i Mark Kramer na łamach „Harvard Business Review” [6] proponują, aby zamienić przestarzałe pojęcie „zysku” na „wartość dzieloną”, czyli tzw. shared value. Między uczestnikami rynku tworzą się bowiem nowe relacje, jak np. kooperencja (czyli bliska współpraca rynkowych konkurentów) oraz szersze upowszechnienie kontraktów typu win-win, które co prawda zmniejszają nominalny poziom zysku, ale za to gwarantują względną pewność i oczekiwaną jakość dostaw. Można więc stwierdzić, że nowe modele biznesowe muszą znaleźć odpowiedź na wyzwanie dwojakiego rodzaju. Po pierwsze, jak monetyzować nowe produkty i usługi powstające w wyniku wykorzystania nowych technologii? Po drugie, jak skutecznie przełożyć nowe kanały komunikacji, dystrybucji i obsługi klientów na przychody? Nowe technologie „w służbie” przedsiębiorstw Technologie ICT oraz Internet działają też na korzyść przedsiębiorstw, potencjalnie zwiększając ich efektywność. W szeroko zakrojonym badaniu przeprowadzonym przez Patrika Kärrberga oraz Jonathana Liebenau’a z London School of Economics przy współpracy z Dell Inc. „Enterprise Efficiency in the Use of ICT” [23], w ramach którego badano relacje zachodzące między stosowaniem technologii ICT a efektywnością funkcjonowania przedsiębiorstw, stwierdzono we wnioskach, że ochrona informacji jest postrzegana nie tylko jako biznesowa konieczność i zabezpieczenie przed utratą wiarygodności/dobrego wizerunku, ale także jako element wzmacniający efektywność. Te trzy czynniki są traktowane jako ważniejsze dla funkcjonowania przedsiębiorstwa, niż podnoszenie jakości produktów i usług oraz wydajności pracowników. Z udzielonych odpowiedzi na pytanie o główne cele strategii IT, wynikało, że ochrona informacji stała się głównym celem strategicznym funkcjonowania przedsiębiorstw. „Po dziesięcioletnim okresie bezowocnych starań, bezpieczeństwo danych wreszcie traktowane jest jako główny cel strategiczny. Redukcja kosztów i poprawianie jakości to kolejne elementy. Podnoszenie produktywności osób jest nadal ważne w ostrym kontraście do »redukowania zatrudnienia« co oznacza, że firmy nie zamierzają zwiększać efektywność tylko po to aby zaoszczędzić na kosztach zatrudnienia.” 7| © Copyright by PKPP Lewiatan 2. E-gospodarka a konsument i obywatel Nowi konsumenci są zróżnicowani i bardziej odpowiedzialni za przyszłość6. Idea zrównoważonego rozwoju wpłynęła na filozofię konsumpcji, transformując potrzeby ludzi w stronę alternatywy dla konsumeryzmu. W rozwiniętych gospodarkach został on gruntownie skrytykowany. Równocześnie w warunkach wysokich cen energii i surowców stał się nieopłacalny. Według wspomnianego już badania „Consumer & Convergence”, współcześni konsumenci „błyskawicznie adaptują się do nowych możliwości oferowanych przez technologie cyfrowe”. Dynamicznie rośnie znaczenie technologii mobilnych jako narzędzi umożliwiających dostęp do Sieci. Klienci coraz częściej używają kilku „ekranów” naraz, co sprawia, że więcej czasu spędzają on-line. Sporą jego część przeznaczają na korzystanie z sieci społecznościowych. Dlatego umiejętne komercyjne wykorzystanie tego faktu jest jednym z największych wyzwań stojących przed współczesnymi przedsiębiorstwami. Z badań [19] wynika, że konsumenci są natomiast gotowi docenić wysiłki marketerów i zaakceptować reklamę w Sieci – pod warunkiem, że będzie dopasowana do indywidualnych potrzeb i precyzyjnie „skrojona” pod ich wymagania. Im młodszy konsument, tym jego akceptacja dla reklamy w Sieci jest większa. Podobnie jest w odniesieniu do produkcji: nowe rynki opierają się często na małych partiach produktów dostosowanych do indywidualnych potrzeb i preferencji konsumentów. Aby temu sprostać, przedsiębiorstwa muszą obserwować, śledzić zachowania konsumentów w Sieci, co wciąż dla sporej (lecz malejącej) grupy internautów jest wykluczone (spadek z 49 proc. w roku 2008 do 38 proc. w 2011 r.). Informacja o gustach, zachowaniach i preferencjach klientów swobodnie posługujących się cyfrowymi technologiami to wiedza, od której może zależeć sukces przedsiębiorstw w dobie e-gospodarki. Dysponenci tych danych to potencjalnie niezwykle silni gracze na rynkach. Warto w tym miejscu postawić pytanie: ilu jest tych nowych konsumentów? Statystyki Eurostatu pokazują głęboką nierównowagę, jeśli chodzi o dostęp do e-gospodarki w skali Unii. Prawie 1/4 mieszkańców UE nigdy nie korzystała z sieci. Ponad połowa Rumunów i Bułgarów nie ma dostępu do Internetu w domu, podczas gdy 94 proc.. Holendrów go posiada. Rośnie popyt na osoby o najwyższych kwalifikacjach i gwałtownie maleje zainteresowanie pracą słabiej wykwalifikowanych pracowników. Równocześnie dostęp do Internetu umożliwia pracę tym, którzy wcześniej takiej możliwości nie posiadali. W wyniku recesji bezrobocie w USA osiągnęło wysoki jak na ten kraj poziom 10 proc. Bliższa analiza przywoływana przez autorów raportu „McKinsey Quarterly” pokazuje jednak, że wśród osób z 6 Więcej pod adresem http://www.polityka.pl/spoleczenstwo/niezbednikinteligenta/216104,1,jak-alvin-toffler-przewidzialmoherowe-berety.read#ixzz1yeMjJxnX 8| © Copyright by PKPP Lewiatan niskimi kwalifikacjami bezrobocie utrzymuje się na poziomie 30 proc., a wiele z nich nie ma już praktycznie szansy na ponowne zatrudnienie w warunkach e-gospodarki. Ryzyko cyfrowego wykluczenia jest realne także w Polsce. Ponad 40 proc.. Polaków nie korzysta z Internetu, a w grupie osób w wieku 50+ wskaźnik ten sięga 78 proc.. Bariery są nie tylko infrastrukturalne, ale również mentalnościowe i kompetencyjne. Bez podjęcia działań edukacyjnych i promocyjnych penetracja e-gospodarki w Polsce nie będzie korespondować ze strukturą demograficzną i spowoduje narastanie zagrożeń związanych z cyfrowym wykluczeniem dużej części społeczeństwa. 3. E-gospodarka a państwo W kontekście e-gospodarki pojawia się pytanie o możliwości realnego wpływu państwa na procesy zachodzące w nowej gospodarce. Komisja Europejska podaje za BCG7, że sektor ICT reprezentuje 6% PKB UE i aż piątą część wydatków przedsiębiorstw na badania i rozwój (R&D). E-commerce to najszybciej rosnący segment sprzedaży detalicznej, a zgodnie z prognozami egospodarka ma wzrosnąć z 3,8 proc. PKB w 2010 roku do 5,7 proc. w roku 2016. W tym aspekcie pojawia się wyzwanie dla rządów: jak zarządzać relacjami i warunkami funkcjonowania różnych (czyli dysponujących nierówną siłą w różnych aspektach) uczestników szybko zmieniającej się gry rynkowej? Ciekawe wyniki badań przeprowadzonych w kontekście roli państwa we wspieraniu rozwoju sektora przedsiębiorstw wysokich technologii przeprowadzili węgierscy naukowcy: Marta Turi i Laszlo Koranyi, analizując „izraelski cud gospodarczy”. Wskazali, że do sukcesu Izraela przyczyniły się następujące czynniki [22]: • • • • • Optymalne połączenie państwowych programów i prywatnej inicjatywy w tworzeniu startupów, Efektywna współpraca pomiędzy sprywatyzowanymi inkubatorami biznesu a funduszami Venture Capital, Państwowe fundusze na tworzenie startupów (jeśli inwestuje inkubator, stosunek wkładu wynosi 1:5), Rygorystyczne zasady kwalifikacji Inkubatory są nastawione na sukces firm i wspierają je w pozyskiwaniu kolejnych funduszy.” 7 Komisja Europejska, DIGITAL AGENDA: BROADBAND AND E-COMMUNICATIONS http://ec.europa.eu/europe2020/pdf/themes/09_digital_agenda.pdf 9| © Copyright by PKPP Lewiatan Pozytywny wkład ICT w gospodarkę jest podwójny. Oprócz tego, że sektor sam z siebie dostarcza wartości to dodatkowo, jeśli inne firmy korzystają z usług ICT, również lepiej funkcjonują i tym samym podnoszą własną efektywność i wartość. Szacuje się, że do roku 2020 można by osiągnąć dodatkowo 5 proc. wzrostu PKB, jeśli kraje UE zwiększyłyby poziom kapitału inwestowanego w ICT do poziomu inwestowania w ten sektor w Stanach Zjednoczonych, czyli do 30 proc. PKB. Niektóre kraje europejskie, takie jak Wielka Brytania i kraje skandynawskie już zainwestowały podobne kwoty i obserwują wzrost wydajności pracy dwa razy szybszy niż średnia europejska w ostatnich 10 latach. W przypadku krajów dotkniętych recesją, takich jak Hiszpania i Włochy wpływ ten może być jeszcze większy i sięgnąć aż 7 proc wzrostu PKB., czyli ponad 100 miliardów euro. Co oprócz tego może zrobić państwo - poza pomocą w zapewnieniu szerokopasmowych łączy? Publiczne pieniądze warto jednak inwestować w obszary peryferyjne, gdzie rynkowe zachęty mogą być niewystarczające dla napływu kapitału prywatnego. Dopełnieniem tego procesu powinien być dynamicznie rozwijający się i konkurencyjny rynek usług telekomunikacyjnych. W maju 2010 r. Komisja Europejska przyjęła założenia dotyczące „Europejskiej agendy cyfrowej”, czyli strategii przewidującej utworzenie do 2020 r. kwitnącej gospodarki cyfrowej. Określono w niej politykę i działania zmierzające do maksymalizacji korzyści ery cyfrowej dla społeczeństwa i wszystkich sektorów gospodarki. Agenda skupia się na siedmiu priorytetowych obszarach działania: • • • • • • • utworzeniu jednolitego rynku cyfrowego, zwiększeniu interoperacyjności, wzmocnieniu zaufania i bezpieczeństwa w Internecie, zapewnieniu znacznie szybszego dostępu do Internetu, promowaniu inwestycji w badania i rozwój, zwiększaniu umiejętności cyfrowych i integracji społecznej oraz zastosowaniu technologii informacyjno-komunikacyjnych w celu sprostania wyzwaniom stojącym przed społeczeństwem, takim jak zmiana klimatu i starzenie się społeczeństwa. „Europejska agenda cyfrowa” to jedna z siedmiu inicjatyw przewodnich strategii „Europa 2020” [21] na rzecz zatrudnienia i inteligentnego, trwałego wzrostu gospodarczego sprzyjającego włączeniu społecznemu. Oczywiście, w tym kontekście duże znaczenie ma również aktywna postawa agencji rządowych w komunikowaniu się ze społeczeństwem on-line. Aby w pełni wykorzystać w Europie szansę, jaką daje e-gospodarka, na kontynencie powinno powstawać więcej innowacyjnych firm o znaczeniu globalnym, a istniejące przedsiębiorstwa muszą nauczyć się optymalnie wykorzystywać potencjał nowych technologii do budowania swojej przewagi konkurencyjnej. Państwo może tworzyć ramy sprzyjające temu procesowi – zapewnić dostęp i 10 | © Copyright by PKPP Lewiatan otwartość w Sieci, warunki dla uczciwej konkurencji, kształcić niezbędny kapitał ludzki i wspomóc napływ kapitału inwestycyjnego do e-gospodarki.8 W zamian dostanie to, co najważniejsze – rosnące zatrudnienie. 8 What business can do to restart growth, op.cit. 11 | © Copyright by PKPP Lewiatan Dane do dyskusji – inspiracje • 2 mld ludzi jest podłączonych do Sieci, a około 5 mld korzysta z usług telefonii komórkowej. W samych Chinach jest 400 mln internautów, a posiadaczy Obecnie na świecie ok. telefonów komórkowych – dwa razy więcej; • Na początku 2012 r. firma Apple warta była na nowojorskiej giełdzie 550 mld dolarów i dysponowała kwotą 100 mld dolarów w gotówce. To więcej niż gotówkowe zasoby rezerwy federalnej USA [por. 1]; w marcu 2012 r. liczba pobranych aplikacji ze sklepu Appstore osiągnęła pułap 25 mld; • W 2009 r. po raz pierwszy w historii firmą, która zgłosiła najwięcej aplikacji patentowych, była korporacja z kraju rozwijającego się – chiński Huawei; • W Stanach Zjednoczonych w pierwszej dekadzie XXI wieku 85 proc. nowych miejsc pracy powstało w sektorach wymagających złożonych umiejętności w zakresie przetwarzania wiedzy i kreatywności. Równocześnie bezrobocie osiągnęło bardzo wysoki jak na ten kraj poziom 10% [por. 2]; • Wg badan Boston Consulting Group [5] polska gospodarka internetowa osiągnęła w 2009 r. wartość 35,7 mld zł, czyli 2,7 proc. PKB. Oznacza to, że generuje wartość dodaną większą niż górnictwo, ale mniejszą, niż pozostałe sektory gospodarki; prognoza rozwoju 14 proc. rocznie; charakterystyczny jest niski udział inwestycji administracji rządowej w tę gałąź gospodarki (0,4 proc. PKB) w porównaniu z sektora mówi o wzroście rzędu innymi krajami; • Prawie 60 proc. gospodarstw domowych w Polsce posiada dostęp do Internetu. Polacy są bardzo aktywni jeśli chodzi o tworzenie treści w Internecie, m.in. w Wikipedii. Równocześnie przedsiębiorstwa wykorzystują internet w stosunkowo małym stopniu [5]; • Boston Consulting Group wskazuje w swoim raporcie, że niska intensywność w wykorzystywaniu potencjału Internetu w Polsce jest wynikiem zarówno problemów infrastrukturalnych (słaby dostęp do łączy szerokopasmowych), jak i niskiej aktywności w sieci instytucji publicznych i przedsiębiorstw –zjawiska te wzajemnie się napędzają i należy dążyć do przerwania tej zależności. • Ciekawa może być też analiza „The Networked Readiness Index” – jest to wskaźnik opublikowany przez Światowe Forum Ekonomiczne w 2012 r. i stanowi ranking 142 państw wg czterech kryteriów: (1) otoczenia (politycznego i regulacyjnego, biznesowego i innowacyjnego), (2) gotowości pod względem infrastruktury tj. jej przystępności i wydajności, (3) stopnia korzystania z sieci przez ludzi, firmy i rząd oraz (4) wpływu ICT na otoczenie społeczne i gospodarcze 12 | © Copyright by PKPP Lewiatan • Potencjał światowej e-gospodarki opartej na ICT dobrze ilustruje infografika firmy doradczej DOMO, przedstawiająca ruch w Sieci zachodzący podczas jednej minuty. Każda minuta to: 217 nowych użytkowników internetu mobilnego, 571 nowych stron internetowych, 48 godzin materiałów wideo dodanych do serwisu YouTube, 3 125 nowych fotografii w serwisie Flickr, ponad drugie tyle na Instagram, 47 tys. pobrań aplikacji Apple, ponad 204 mln maili oraz 100 tys. tweetów w serwisie Twitter, 272 tys. dolarów wydanych na zakupy online, co daje 391 mln dolarów w ciągu dnia, ponad 684 tys. share’ów (udostępnień) i blisko 35 tys. like’ów dla organizacji i marek od użytkowników serwisu Facebook... ... oraz 2 mln wyszukiwań dokonywanych przez Google. 13 | © Copyright by PKPP Lewiatan 1. Wykorzystanie zaawansowanych narzędzi internetowych przez MŚP – porównanie międzynarodowe Źródło: Źródło: Polska Internetowa, Jak Internet dokonuje transformacji polskiej gospodarki, BCG Report, maj 2011 s. 17 14 | © Copyright by PKPP Lewiatan 2. Gdyby Internet był oddzielnym sektorem, generowałby 2,7% wartości polskiego PKB Źródlo: Polska Internetowa, Jak Internet dokonuje transformacji polskiej gospodarki, BCG Report, maj 2011 s. 13. 15 | © Copyright by PKPP Lewiatan 3. Wielkość gospodarki internetowej w porównaniu do PKB – porównanie międzynardowe Źródło: Polska Internetowa, Jak Internet dokonuje transformacji polskiej gospodarki, BCG Report, maj 2011 s. 13. 16 | © Copyright by PKPP Lewiatan 4. Poziom aktywności w Internecie w zależności od branży Źródło: Polska Internetowa, Jak Internet dokonuje transformacji polskiej gospodarki, BCG Report, maj 2011 s. 32. 17 | © Copyright by PKPP Lewiatan Bibliografia: 1. Bendyk E., Punkt przełomu. Trendy rozwojowe o zasięgu globalnym i regionalnym, Warszawa 2012, http://cyfrowagospodarka.pl/wp-content/uploads/2012/05/1_PunktPrzelomu.pdf 2. Bisson P., Stephenson E., Viguerie S.P., Global Forces, „McKinsey Quarterly”, June 2010, https://www.mckinseyquarterly.com/home.aspx 3. Mettler A., Williams A., The Rise of the Micro-Multinational: How Freelancers and TechnologySavvy Start-Ups are Driving Growth, Jobs and Innovation, Brussels 2011. http://www.lisboncouncil.net/publication/publication/67-the-rise-of-the-micro-multinationalhow-freelancers-and-technology-savvy-start-ups-are-driving-growth-jobs-and-innovation.html 4. Meyer Ch., Kirby J., Standing on the Sun: How the Explosion of Capitalism Abroad Will Change Business Everywhere, Harvard Business Review Press 2012 http://hbr.org/product/standing-on-the-sun-how-the-explosion-of-capitalis/an/14729-HBKENG?Ntt=How%2520the%2520Explosion%2520of%2520Capitalism%2520 5. Polska Internetowa, Jak Internet dokonuje transformacji polskiej gospodarki, BCG Report, maj 2011, http://www.bcg.com.pl/documents/file78280.pdf 6. Porter M. E., Kramer M. R., Creating Shared Value, „Harvard Business Review”, January 2011, http://hbr.org/2011/01/the-big-idea-creating-shared-value/ar/1 7. The third industrial revolution, The Economist, Apr 21st 2012, http://www.economist.com/node/21553017 ; http://www.economist.com/node/21552901 8. Tapscott D., Williams A., Makrowikinomia. Reset świata i biznesu, przeł. D. Bakalarz, Warszawa 2011. 9. Sikorski M., Co się dzieje w sieci, http://antyweb.pl/co-sie-dzieje-w-sieci-w-ciagu-minutyinfografika-domo-odpowiada-na-wiele-pytan/ 10. What business can do to restart growth, Richard Dobbs, James Manyika, and Charles Roxburgh, September 2011, http://www.mckinsey.com/features/growth/what_business_can_do_to_restart_growth 11. Ebook Sales Surpass Hardcover for First Time in U.S., June 18, 2012 by Lauren Indvik, http://mashable.com/2012/06/17/ebook-hardcover-sales/ 12. Internet matters: The Net's sweeping impact on growth, jobs, and prosperity, May 2011, Matthieu Pélissié du Rausas, James Manyika, Eric Hazan, Jacques Bughin, Michael Chui, Rémi Said 18 | © Copyright by PKPP Lewiatan http://www.mckinsey.com/Insights/MGI/Research/Technology_and_Innovation/Internet_matte rs 13. Edwin Bendyk, Euroskansen, 22 marca 2012, Więcej pod adresem: http://www.polityka.pl/nauka/technika/1525139,1,swiatowy-wyscig-poinnowacje.read#ixzz1ykoPkYWc 14. Gdzie tkwi potencjał chińskiej gospodarki? http://www.trystero.pl/archives/4095 15. Edwin Bendyk, Klasa z kasą http://www.polityka.pl/swiat/analizy/1506712,1,rewolucja-spoleczna-wchinach.read#ixzz1yMXjrVyd 16. STUDIA SOCJOLOGICZNE 2008, 4 (191), Dyskusje wokół struktury społecznej i klasy średniej w Chinach, Justyna Jaguścik http://uzh.academia.edu/JustynaJaguscik/Papers/581744/Dyskusje_wokol_struktury_spolecznej _i_klasy_sredniej_w_Chinach 17. Internet matters: The Net's sweeping impact on growth, jobs, and prosperity, May 2011, Matthieu Pélissié du Rausas, James Manyika, Eric Hazan, Jacques Bughin, Michael Chui, Rémi Said http://www.mckinsey.com/Insights/MGI/Research/Technology_and_Innovation/Internet_matte rs 18. Komisja Europejska, DIGITAL AGENDA: BROADBAND AND E-COMMUNICATIONS http://ec.europa.eu/europe2020/pdf/themes/09_digital_agenda.pdf 19. KPMG, Consumer & Convergence V, 26 stycznia 2012 r. 20. The Economist [on-line], First-night blues, Facebook’s results, Jul 26th 2012 http://www.economist.com/blogs/schumpeter/2012/07/facebooks-results 21. http://ec.europa.eu/europe2020/index_en.htm 22. The growth of a ‘Startup Nation’: Showcasing Israel, July 4, 2012, http://ceestartups.com/category/education-2/ 23. Patrik Kärrberg, Jonathan Liebenau , London School of Economics, November, 2009, Enterprise Efficiency in the Use of ICT: First Interim Report on LSE-Dell Research, http://eprints.lse.ac.uk/42760/1/EnterpriseEfficiencyInTheUseOfICT.pdf 19 | © Copyright by PKPP Lewiatan