publicystyka - Aktualności

Transkrypt

publicystyka - Aktualności
ISSN 1507–91–55
Fot. Tomasz Tomaszuk
W numerze:
▪ Wyniki konkursu
▪ Gmina otrzymała dotację
▪ Interwencja w Bachurach
NA STRONACH
DODATKU
SPRAWY SAMORZĄDOWE str. 14-18
• Widziane nie tylko z ratusza
• XVII Sesja Rady Miejskiej
nstytucji 3 Maja
o
K
a
i
n
225. Rocznica Uchwale
Autor fotoreportażu:
Tomasz Tomaszuk, Adam Rusiłowicz,
Dawid Konończuk, Piotr Rusiłowicz
O
L
U
D
Z
I
A
C
H
Witam
serdecznie wszystkich czytelników
Gazety Michałowa w te słoneczne, przeplatane wiosennym
deszczem majowe dni. Muszę się Państwu przyznać, że co
miesiąc mam ten sam problem
przy składzie Gazety – zawsze
muszę wszystko ściskać i upychać. Kilka tekstów ze względu na
swoją objętość nie mogło ukazać
się w tym miesiącu. Wszystkie zostaną opublikowane w czerwcowym numerze. Autorom nadesłanych tekstów serdecznie dziękuję
za wsparcie i zaangażowanie. Nie
mniej jednak zachęcam wszystkich do współpracy i nadsyłania
wszelkiego rodzaju materiałów
prasowych opatrzonych imieniem
i nazwiskiem autora. W tym miesiącu polecam Państwu szczególnie tekst o zaniedbanej drodze w
Bachurach. Jest to dla mnie bardzo istotny materiał, który zrealizowałam na prośbę mieszkańców
wsi. Mam nadzieję, że przyniesie
on oczekiwane efekty. Oprócz informacji z działu aktualności zachęcam Państwa do zapoznania
się z publicystyką i pozostałymi
tekstami. Już za miesiąc na prośbę czytelników opublikuję informacje na temat przeprowadzonego w Urzędzie audytu, dowiecie
się Państwo czy pociąg do Sokola
i Żedni powróci na tory oraz jak
wygląda poród domowy.
Z życzeniami przyjemnej lektury,
Joanna Dąbrowska
D
L
A
L
U
D
Z
I
Ławeczka pierwsza
W Nałęczowie na wzniesieniu
siedzi pisarz w głębokim zamyśleniu
Jego myśli i Jego dzieła
mym rodakom arcydzieła
My je czytamy i o nich myślimy
i nieraz na ławeczce z Nim posiedzimy
Wielki Pisarzu i Dobrotliwy Człowieku
dzieła Twe będą czytane do
niekończącego się wieku
Siedzi Pisarz przez 24 godziny
O! To są kpiny
Nie drodzy rodacy
tak siedzą Wielcy Polacy
Ławeczka druga
I w Łomży stoi ławeczka
a na niej siedzi Pani Haneczka
Czym ona zasłużyła?
Monologami publiczność bawiła
Wszyscy chętnie Pani Hanki słuchali
i jej kunszt aktorski podziwiali
Dziś Pani Hanka siedzi spokojnie
i nad wyraz dostojnie
Drodzy rodacy tak siedzą Wielcy Polacy
4-9
Felieton
10
Publicystyka
11
Edukacja
12
Aktualności
13
Ciężka droga po wiarę
Mikołaj Hajduk jako uczeń Liceum
Ogólnokształcącego w Michałowie
Z życia Gminnego Zespołu
Szkół w Michałowie
Wkładka urzędowa
14-18
19
Wywiad
20
Aktualności
21
Publicystyka
22
Uwaga konkurs!
Aktualności
Podaj imię i nazwisko wielkich rodaków siedzących na trzech tytułowych
ławeczkach. Tel. 513 561 875
Nagroda: płyta z muzyką ludową.
W szczególności wyrazy wdzięczności kierujemy do Kapelanów Straży Pożarnej ks. ihum Sergiusza (Matwiejczuka), ks. Piotra Borowika, duchownych z Michałowa i Topolan, kolegów strażaków z KM PSP w Białymstoku, pracowników
szkoły, rodziny, przyjaciół, sąsiadów i znajomych.
Pogrążony w smutku syn Jan Wieremiejuk z rodziną
2016
Aktualności
3
Publicystyka
Śp. Włodzimierza Wieremiejuka
Gazeta Michałowa maj
Od redaktora
Ławeczka trzecia
I w Międzyzdrojach ławeczkę postawili
Pana Gustawa na nią zaprosili
Siedzi Mistrz nad Mistrzami
w alei z odciśniętymi dłoniami
Dłonie mówią same za siebie
bo to są dłonie Mistrzów podobnych do
Ciebie
Wielbiciele Twój talent podziwiają
i za to Cię kochają
Drodzy rodacy tak siedzą Wielcy Polacy
Elon
„Nie żyjemy, aby umierać, ale umieramy, aby żyć wiecznie”
Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy
w tak bolesnych dla nas chwilach dzielili z nami
smutek i żal, okazali wiele serca, duchowego
wsparcia, współczucia i życzliwości towarzysząc
w ostatniej drodze naszego ojca
3
Spis treści
Skarby michałowskie
Rozmowa z Mariuszem Chrużym
Pięć lat MOSiR-u w Michałowie
W Bołtrykach przy pomniku
23-25
Felieton
26
Listy od czytelników
27
Sport
28
Humor
29
Ogłoszenia
30
Prawdy, półprawdy...
Różne lica trolli
Kącik życzeń
AKTUALNOŚCI
Gmina otrzymała dotację na termomodernizację szkoły
W
iele osób z niecierpliwością czekało na efekty złożonego wniosku dotyczącego dofinansowania ze
środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego zadania inwestycyjnego „Głęboka termomodernizacja kompleksu Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie”. Już dziś wiadomo, że wniosek został zaakceptowany,
a Gmina Michałowo otrzyma blisko 3 miliony złotych.
Projekt termomodernizacyjny zakłada przystosowanie
budynku szkoły do warunków, które przełożą się na pomniejszenie kosztów jego utrzymania oraz komfort nauczy-
Rozwiązanie konkursu
Dziękujemy za wszystkie wiersze nadesłane na konkurs Gazety Michałowa o wiośnie. Po długich naradach
postanowiliśmy nagrodzić dwie osoby: Michała Ostrowieckiego (lat 7) za wiersz „Wiosna” oraz Pana Mieczysława Kosteckiego za wiersz „Michałowo wiosną”.
Zwycięzcom gratulujemy i zapraszamy po odbiór nagród
do GOK w Michałowie.
li i przede wszystkim uczniów. Mimo iż szkoła była wybudowana stosunkowo niedawno, to ślady jej użytkowania są
znaczne, a wszelkiego rodzaju wady wymagają naprawy.
W ramach projektu w budynku szkoły zostanie wymienione pokrycie dachowe, drzwi oraz okna. Ściany zostaną
ocieplone, a posadzki wyremontowane. Co istotne, założona zostanie również wentylacja, a panele fotowoltaiczne
wpłyną na zmniejszenie kosztów utrzymania.
- W tej chwili czekamy jeszcze na wydanie pozwolenia na
budowę oraz podpisanie umowy na dofinansowanie prac
z Urzędem Marszałkowskim. Jak je uzyskamy, przejdziemy
do ogłoszenia przetargu na realizację tego przedsięwzięcia.
Niewykluczone, że prace rozpoczną się jeszcze w tym roku
– wyjaśnia Burmistrz Konończuk.
W konkursie wystartowało 59 podmiotów, z czego dotację przyznano zaledwie jednej trzeciej z nich. Projekt Michałowa uplasował się na 14 miejscu w klasyfikacji punktowej spośród 22 wybranych do dofinansowania, uzyskując
jedną z najwyższych dotacji.
Joanna Dąbrowska
Przedsiębiorcy rozmawiali na forum
13 kwietnia w Pracowni Filmu,
Dźwięku i Fotografii w Michałowie
odbyło się Forum Przedsiębiorców
Gminy Michałowo zorganizowane
przez Urząd Miejski. Forum z założenia miało być platformą dialogu
między władzami samorządowymi,
a przedstawicielami firm funkcjonujących na terenie Gminy. Podczas
spotkania, jeden z organizatorów, asystent Burmistrza Rafał Greś, omówił
kwestię stanu przygotowań do powołania Podstrefy Michałowo w ramach SSSE. Zaprezentowano także
tereny inwestycyjne i rekreacyjne oraz
przedstawiono sferę obecnej polityki
podatkowej oraz zmiany w Planie
Zagospodarowania Przestrzennego
Michałowa i Studium Gminy Michałowo. Dodatkowo przedstawiciele Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku stosunkowo szeroko omówili
projekty wsparcia rozwoju lokalnych
firm ze środków PUP.
Było to pierwsze tego typu forum,
na którym pojawiło się 20 przedsiębiorców i przedstawicieli lokalnych
firm. Przedsiębiorcy zwrócili uwagę
na pojawiające się problemy w uzyskaniu wsparcia ze strony urzędników
oraz kwestię braku pracowników fizycznych.
Prawdziwe dyskusje i wymiana
opinii na temat organizacji forum pojawiły się w kuluarach, po zakończeniu
oficjalnej części spotkania. Niektórzy
Fot. Joanna Dąbrowska
Przedsiębiorcy z terenu Gminy Michałowo
z przedsiębiorców zwrócili uwagę na
bagatelizowanie ich problemów i niedostosowanie tematyki spotkania do
ich potrzeb. Brak odpowiedniej organizacji uniemożliwił im swobodne wypowiedzi. Wśród przedsiębiorców znalazły się także osoby, które inicjatywę
Urzędu uznały za słuszną i z chęcią
skorzystały m.in. z pomocy pracowników PUP.
Forum było lekcją nie tylko dla
przedsiębiorców, ale i pracowników
ratusza zajmujących się tą kwestią.
Formę dialogu uznaje się za jedną
z najbardziej korzystnych z punktu
widzenia współczesnych metod komunikacji. Miejmy nadzieję, że ze
spotkania wyciągnięto wnioski, również te, dotyczące sposobu i formy jego
organizacji. Lista skarg i zażaleń na
działania władzy i urzędników zawsze
będzie długa. Jednak zadaniem samorządu chcącego działać efektywnie jest
wysłuchanie każdej z tych bolączek
i wypracowanie spójnego rozwiązania
mającego na celu zaspokojenie potrzeb
lokalnych przedsiębiorców. Nie od
dziś wiadomo bowiem, że to właśnie
miejscowi właściciele firm i przedsiębiorstw stanowią jedno z nielicznych
źródeł zatrudnienia na naszym terenie
i dbając o ich szansę na rozwój przyczyniamy się do zwiększenia ilości
oferowanych miejsc pracy.
Joanna Dąbrowska
Gazeta Michałowa maj
2016
4
AKTUALNOŚCI
F
Wyodrębniono fundusz sołecki na 2017r.
undusz sołecki to pewnego rodzaju zagwarantowanie
w budżecie gminy pieniędzy dla sołectw na realizację
celów służących poprawie warunków życia mieszkańców.
Podstawę prawną funkcjonowania funduszu sołeckiego
zawierają przepisy ustawy z 21 lutego 2014r. o funduszu sołeckim. O wyodrębnieniu tych środków w budżecie gminy
w przypadku Michałowa decyduje Rada Miejska, poprzez
przygotowanie stosownej uchwały.
Wyodrębnienie funduszu sołeckiego było tematem XVI
Sesji Rady Miejskiej. Radny Eugeniusz Nos, który przewodniczy Komisji Rolnictwa poinformował, iż Komisja
stoi na stanowisku, aby takiego funduszu nie wyodrębniać.
Radny stwierdził dodatkowo, że na posiedzeniu Komisji
zobowiązano Burmistrza do przekazania sołectwom w razie
potrzeby określonych środków, które pozwolą na realizację
potrzeb danego sołectwa.
Wyczerpujących wyjaśnień na ten temat udzieliła także Małgorzata Golak, skarbnik naszej Gminy. Stwierdziła
ona, że wartość funduszu jest wyliczana na każde sołectwo, a jego wielkość jest zależna od ilości mieszkańców
sołectwa oraz od dochodu Gminy. Oznacza to tyle, że na
funduszu najbardziej skorzysta same Michałowo, ponieważ
liczy najwięcej mieszkańców. Mimo iż wiele osób podkreśla, że wyodrębnienie takich środków wpłynie na poprawę
życia mieszkańców wsi, to w rzeczywistości jest zupełnie
odwrotnie. Fundusz sołecki wesprze zatem te miejscowości,
w których zameldowanych jest najwięcej osób. W pozostałych przypadkach będą to drobne kwoty.
W czasie sesji o wyodrębnienie funduszu sołeckiego wnioskowali sołtysi sołectwa Jałówka-Piotr Dąbrowski oraz sołectwa Sokole – Jan Rożko. Przedstawiciele pozostałych sołectw
nie wyrazili swojej opinii. Do zdania sołtysów przychylił się
dyrektor GOK w Michałowie, Marcin Siekierko. Stwierdził
on, że sołtysi często zwracają się z prośbą o pomoc w organizacji imprez lokalnych, ale instytucje kultury nie zawsze
Autobusy PKS powracają na
zawieszone trasy
M
ieszkańcy Plant, Odnogi, Suszczy, czy Sokola długo czekali na wznowienie kursowania autobusów
PKS przez ich wsie. Po wyczerpujących negocjacjach kursy
przywrócono, na co niektórzy stracili już nadzieję. Brak połączenia z Michałowem i Białymstokiem doskwierał przede
wszystkim osobom starszym i niezmotoryzowanym. Do
tej pory byli oni zdani na łaskę rodziny lub sąsiadów. Nie
mogli dojechać do lekarzy, aptek, czy po zakupy. Na braku połączeń autobusowych z Michałowem ucierpieli także
uczniowie szkół średnich, którzy z konieczności wybrali
kontynuację nauki w Białymstoku lub Hajnówce. Edukacja
w Michałowie stała się niemożliwa chociażby dla młodzieży
z Narewki, czy Lewkowa.
Autobusy powróciły na trasę 2 maja. W wielu przypadkach zmiany w rozkładach jazdy dotyczą także innych miejscowości, na co wyczulamy podróżnych.
Z Plant w kierunku Białegostoku autobus odjeżdża
o godz. 7:25. Cena biletu za taki przejazd, to 13 zł. Z Białegostoku w kierunku Hajnówki PKS wyrusza o godz. 15:20.
5
Gazeta Michałowa maj
2016
dysponują środkami finansowymi, aby takiej pomocy udzielić.
W takim przypadku zapewnienie określonych środków gwarantowałby właśnie fundusz sołecki.
W ciągu ostatnich lat fundusz sołecki w Gminie Michałowo nie był wyodrębniany, a potrzeby mieszkańców były
realizowane w miarę możliwości gminnego budżetu.
Pieniądze z funduszu sołeckiego można przeznaczyć na
realizację tych zadań Gminy, które będą służyły poprawie
życia mieszkańców danego sołectwa, a także usuwania
skutków klęsk żywiołowych. Środki mogą zostać przeznaczone także na takie cele jak m.in.: budowa lub remont placu
zabaw dla dzieci, naprawa chodnika, zadbanie o porządek
we wsi (np. postawienie koszy na śmieci),posadzenie drzew,
krzewów, wyremontowanie wiaty przystankowej, itp.
Aby sołectwo otrzymało środki z funduszu musi zostać
zwołane zebranie wiejskie, na którym zostanie uchwalony
wniosek o przyznanie takich środków. Wniosek może być
uchwalony z inicjatywy sołtysa, rady sołeckiej lub co najmniej 15 pełnoletnich mieszkańców sołectwa.
Według wstępnych wyliczeń kwota funduszu wyniesie
ok. 380 tyś zł.
Joanna Dąbrowska
Michałowo będzie
organizatorem spartakiady
10 czerwca o godz. 10:00 w Michałowie odbędzie się
XIII Spartakiada Powiatu Białostockiego. W zawodach
biorą udział pracownicy samorządowi oraz delegaci z poszczególnych gmin. Celem zmagań jest zdrowa rywalizacja,
promocja zdrowego stylu życia oraz przede wszystkim integracja i dobra zabawa.
Gmina Michałowo jako organizator odpowiedzialna jest
za przygotowanie konkurencji sportowych oraz ogólną organizację wydarzenia. Koszty związane z uczestnictwem
w zawodach pokrywają zainteresowane gminy.
Trzymamy zatem kciuki za naszych samorządowców zarówno jako organizatorów, jak i uczestników turnieju, ponieważ właśnie podczas tych zmagań zostanie wyłoniona reprezentacja Powiatu na Wojewódzką Olimpiadę Samorządową.
Zawody zostaną rozegrane na obiektach MOSiR i Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie.
Joanna Dąbrowska
Do Plant dojedzie o 16:26.
Z Suszczy autobus w kierunku Białegostoku odjeżdża
o godz. 7:20, 11:16, 15:47 oraz 17:31. Z Białegostoku do Suszczy autobus PKS wyrusza o godz. 6:33, 12:35, 15:20 i 17:10.
Z Sokola autobus do Białegostoku odjedzie o 7:49. Połączenie powrotne ustalono na godz. 15:20.
Z Jałówki w kierunku Michałowa odjadą 4 autobusy
w następujących godzinach: 6:50, 10:45, 15:10, 17:00. Cena
biletu do Michałowa wynosi 10,30zł.
Wszystkich podróżnych prosimy o zapoznanie się z nowymi tabliczkami rozkładów jazdy. Wszystkie rozkłady dostępne są także na stronie internetowej www.pks.bialystok.
pl/polaczenia/polaczenia.php
Joanna Dąbrowska
AKTUALNOŚCI
Zapłacimy za sprzedaż obnośną
na targowicy
Z
miany w wysokości opłaty targowej pobierane na targowisku miejskim w naszej Gminie pojawiły się już kilka miesięcy temu. Obecnie zaistniała konieczność ponownej modyfikacji określonych stawek.
Przy sprzedaży artykułów z samochodu ciężarowego lub autobusu
sprzedawcy zapłacą 25 zł. Za sprzedaż z samochodu dostawczego,
osobowego, namiotu, stołu straganu – 20 zł. Sprzedający z ciągników z przyczepą, czy wozu konnego zapłacą 15 zł. Natomiast osoby,
które będą chciały sprzedawać drobne artykuły w postaci sprzedaży
z ręki, kosza, wózka będę zobowiązani do uiszczenia opłaty w wysokości 5 zł. Zmiany w istocie dotyczą jedynie ostatniej pozycji. Jeszcze do niedawna drobni sprzedawcy nie musieli wnosić opłaty targowej. Niestety, jak
się okazało, przepisy nie zezwalają na tego typu zwolnienia i za sprzedaż
obnośną przywrócono opłatę w wysokości 5 zł.
Joanna Dąbrowska
Kwestia przywrócenia do pracy w Gminnej Bibliotece w Michałowie
Julity Niepłoch-Sitnickiej zostanie opisana na łamach Gazety Michałowa w najbliższym czasie. W chwili obecnej jest to niemożliwie ze
względu na posiadanie niewystarczających informacji w tej sprawie.
Joanna Dąbrowska
N
PSZOK działa w Michałowie
a ostatniej sesji Rady Miejskiej poruszono temat odbioru odpadów
z terenu naszej Gminy. Jak się okazało nie każdy jednak wiedział,
że w Michałowie funkcjonuje Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów
Komunalnych. PSZOK jest miejscem do którego mieszkańcy Gminy Michałowo w ramach opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi
mogą przywieźć odpady, oczywiście wcześniej odpowiednio posegregowane, bowiem zmieszane nie zostaną przyjęte. Przywieźć można tu papier i makulaturę, tworzywa sztuczne, szkło,
metale, opakowania wielomateriałowe, odpady komunalne ulegające biodegradacji, przeterminowane leki, chemikalia, zużyte baterie i akumulatory, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, meble i inne odpady
wielkogabarytowe, odpady budowlane i rozbiórkowe, zużyte opony oraz
odpady zielone.
W punkcie nie zostaną przyjęte jednak zmieszane odpady komunalne,
odpady zawierające azbest, części samochodowe, odpady niebezpieczne
i te z opakowań cieknących, odpady w ilościach masowych, których pochodzenie byłoby inne niż z gospodarstwa domowego.
Punkt PSZOK znajduje się na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej
i Mieszkaniowej w Michałowie. Każdy, kto chciałby przywieźć tu posegregowane odpady może zrobić to w godzinach od 7:00 do 15:00 w dni
robocze.
Punkt jest alternatywą dla braku kontenerów w poszczególnych miejscowościach. W związku z prowadzeniem zbiórki odpadów z każdego
gospodarstwa domowego na terenie naszej Gminy ustawienie takich
kontenerów uznano za bezcelowe. Dodatkowo generowałoby to dodatkowe koszta oraz wpłynęło na destabilizację dotychczasowego odbioru
odpadów.
Mieszkańcy zaznaczyli jednak, że powstające dzikie wysypiska śmieci
są konsekwencją odwiedzin turystów, którzy nie posiadają koszy i odpady
wyrzucają do lasów lub okolicznych rowów. Czy PSZOK spełni swoją rolę
i przyczyni się do czystości naszej okolicy? Trudno powiedzieć. Problem
dzikich wysypisk nie jest bowiem spowodowany nieodpowiednim trybem
odbioru odpadów, ale świadomością mieszkańców oraz przyjezdnych.
Joanna Dąbrowska
Akcja Wiosna w Sokolu
J
uż po raz dziesiąty Sokolanie wzięli
udział w akcji sprzątania wsi, z nadzieją, że już w okresie wakacji zatrzyma się tu
pociąg z turystami z Białegostoku.
Akcja została zapoczątkowana w marcu 2007
roku m.in. z inicjatywy Ewy Kupraszewicz oraz
Barbary Pacholskiej. Wówczas mieszkańców
Sokola wspierał Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Michałowie.
W tym roku mieszkańcy sprzątali sami.
Wśród nich znaleźli się także najmłodsi. Do
akcji zorganizowanej przez Towarzystwa
Przyjaciół Sokola, sołtysa oraz rady sołeckiej
wsi przyłączyli się także mieszkańcy Żedni
i Walił. Wszyscy mieli nadzieję, że już niebawem przez ich miejscowości ruszy weekendowy pociąg z Białegostoku do Walił.
- Tegoroczna akacja jest szczególna, ponieważ związana jest z 130. rocznicą otwarcia Kolei Poleskiej. Stąd sprzątanie peronu.
Mamy nadzieję, że w wakacyjne weekendy
ruszy tutaj pociąg relacji Białystok – Waliły.
Pomysł zaakceptował Burmistrz Michałowa,
Wójt Gródka oraz Urząd Marszałkowski,
więc można uznać to za duży sukces – wyjaśnia Prezes Towarzystwa Przyjaciół Sokola,
Barbara Pacholska.
- Przyjemnie popatrzeć, kiedy wokół jest
czysto. Fakt, że w przeciągu tygodnia znów
będą rzucane tutaj papierki, czy butelki, ale
świadczy to o tym, kto te śmieci rzuca, a nie
o tym, kto sprząta – dodaje radna Ewa Kupraszewicz.
Trud Sokolan nie poszedł na marne,
bowiem do przywrócenia połączeń kolejowych w wakacyjne weekendy dzieli ich
jedynie ostateczna decyzja Urzędu Marszałkowskiego i innych instytucji. Jest
szansa, że pierwszy pociąg przyjedzie tutaj już w czerwcu.
Joanna Dąbrowska
„Wiosna”
Na drzewach są pączki kwiatów
i listki młode .
Trawa się zieleni
i kwitnie już mlecz.
W lesie zwierzęta budzą się
z zimowego snu i ptaki wracają
z ciepłych krajów.
A dzieci bawią się na placu zabaw,
bo już ciepłe słoneczko świeci.
Grzeje tak mocno,
że robimy wycieczki rowerowe.
Wiosna przyszła,
wiosna zielona i radosna.
Michał Ostrowiecki
Gazeta Michałowa maj
2016
6
AKTUALNOŚCI
Przedszkolaki w PFDF
Przedszkolaki świętowały Dzień Ziemi
dniu 22 kwietnia – Dzień Ziemi,
w przedszkolu odbyło się spotkanie edukacyjne przygotowane przez
dzieci z oddziału I „CZARODZIEJE”.
Potrzeba ochrony przyrody i problem
ekologii jest bardzo ważny dla człowieka, toteż od najmłodszych lat uczymy się
właściwych postaw i szacunku do otaczającej przyrody. Poprzez różne działania: akcje, pogadanki, zabawy i konkursy
wdrażamy do dbania o środowisko, segregowania śmieci i wykorzystania odpadów. Po spotkaniu przedszkolacy aktywnie uczestniczyli w porządkowaniu
ogrodu przedszkolnego i terenu wokół.
Grupa III i IV uczestniczyła w spotkaniu edukacyjnym w Pracowni Filmu
O
Dźwięku i Fotografii z okazji „Dnia
Ziemi”, które poprowadził Tomasz
Tomaszuk. Z wielkim zaciekawieniem dzieci oglądały film „Segregujemy odpady” i wystawę „Żubry”.
Dzieci z oddziału I brały
udział w grupowym konkursie
literackim nt. „Jestem ekologiem
– sprzątanie świata”.
Oto rymowanki, które mogą być
przesłaniem do wszystkich ludzi:
Natalia Helman z mamą Martą
„Ziemię mamy tylko jedną
Więc szanujmy ją
Bo cóż z nami stanie się
Gdy zniszczymy własny dom.”
Patryk Hajduczenia z mamą Joanną
Pustostany w Gminie
Michałowo
d dawna w Michałowie mówi się o niszczejących pustostanach, na których zakup chętnych nie ma. I rzeczywiście. Pustostanów u nas dostatek. Nie wszystkie jednak
należą do Gminy. Większość z nich, to budynki prywatne,
których właściciele niekoniecznie chcą się pozbywać. Najbardziej w oczy rzucają się te największe, takie jak budynek
po szkole w Szymkach. Mimo przetargu nie było chętnych
na jego zakup. Podobnie zresztą jak w przypadku budynków
Zespołu Szkół przy ulicy Gródeckiej w Michałowie, należącego do Powiatu.
Pustostanów należących do Gminy Michałowo jest stosunkowo niewiele. Z informacji, które otrzymaliśmy z Urzędu Miejskiego wynika, iż należy do nich szkoła w Szymkach,
pomieszczenie po agencji Banku PKO w GOK (17 mkw –
cena wynajmu nieustalona) oraz pomieszczenie w budynku
przy ulicy Białostockiej 30a – 12 mkw (cena za wynajem, to
10 zł/mkw netto + opłaty za prąd i pozostałe media).
Prywatni właściciele nieużytkowanych budynków
nie zawsze chcą się ich pozbywać, ale są też tacy, dla których wynajem lub sprzedaż niektórych pomieszczeń będzie szansą na pomniejszenie kosztów utrzymania swojej
działalności. Wśród nich znalazł się właściciel budynków
po byłej mleczarni, przy ulicy Gródeckiej (powierzchnia od 50 mkw do 800 mkw, budynki są do wydzierżawienia lub do kupienia; tel.: 602 475 604) oraz właściciel
budynku przy ul. Białostockiej, obok firmy Aurea (hala
400 mkw, zarówno do wydzierżawienia jak i kupienia,
tel.: 609 584 003). Obaj zdecydowani są na zagospodarowanie
tych pomieszczeń przez innych inwestorów.
W kwestii zagospodarowania wolnych lokali problemem
jest znalezienie inwestora, który zechciałby włożyć swój kapitał w ich remont i użytkowanie. Wolnymi lokalami należącymi do Gminy zainteresowane są organizacje pozarządowe,
które potrzebują pomieszczeń w celu prowadzenia swojej
działalności. Jednak najwięcej lokali niezagospodarowanych
należy do prywatnych właścicieli, którzy albo nie widzą problemu, albo mają trudności z ich wynajmem lub sprzedażą.
Joanna Dąbrowska
7
Gazeta Michałowa maj
2016
Fot. Joanna Dąbrowska
W
„Puszka, papier oraz szkoło
Segregacja to jest to!
Segregujmy te odpady
By świat był bez wady.”
Nauczycielka oddziału
Ałła Matwiejczyk
Żeglarze rozpoczęli sezon
M
imo iż członkowie Uczniowskiego Klubu Żeglarskiego
trenują cały rok, to treningi na wodzie rozpoczęli 23
kwietnia. Swoją przygodę z żeglarstwem będzie kontynuowało
20 zawodników. Zainteresowanie zajęciami jest duże, jednak finansowe możliwości Klubu uniemożliwiają powiększenie grupy.
- Wiele osób pyta nas o możliwość dołączenia do Klubu, ale
środki przekazane przez Gminę nie pozwalają na stworzenie nowych grup treningowych. Do grupy dołączyły jedynie 4 osoby
dorosłe, bo tylko ich szkolenie nie pociągnie za sobą dodatkowych kosztów. Będą uczyć się żeglować przy okazji prowadzonych treningów – tłumaczy Mirosław Keller z UKŻ Michałowo.
Żeglarze pływają w trzech grupach: Optimist (najmłodsi), Laser oraz Omega (młodzież od 15 lat).Ich trening trwa 5
godzin. Wszystko zaczyna się oczywiście od przygotowania
sprzętu. Następnie trenerzy omawiają zadania, które młodzież
będzie realizowała w trakcie danego treningu. Do tego prowadzony jest wykład z taktyki regatowej i teorii żeglowania.
Następnie żeglarze rozgrzewają się i schodzą na wodę nawet
podczas deszczu.
Na pytanie o cele Klubu w tym sezonie Mirosław Keller
odpowiada krótko - Przetrwanie. Co roku Gmina Michałowo
przeznacza coraz mniej środków na uprawianie żeglarstwa.
W tym roku, jeżeli nie otrzymamy dotacji w ramach konkursów z Ministerstwa Sportu lub Urzędu Marszałkowskiego nie
pojedziemy na żadne regaty, a nasi zawodnicy pływać będą
tylko po Zalewie Siemianówka.
- Klub Żeglarski rok rocznie otrzymuje z Urzędu Miejskiego
znaczące pieniądze, które w dużej mierze przeznaczane są
na płace szkoleniowców. W tej chwili powołana została Rada
Działalności Pożytku Publicznego, której członkowie będą decydowali o rozdziale środków dla organizacji pozarządowych,
również dla żeglarzy – tłumaczy Burmistrz Konończuk.
Jak każda organizacja pozarządowa, tak i UKŻ ma szansę
na pozyskiwanie środków z zewnątrz, ponieważ Gmina nie
jest w stanie sfinansować jego całościowej działalności. Miejmy nadzieję, że założycielom Klubu uda się znaleźć dodatkowe źródło finansowania, a tym samym powiększyć grono
młodych żeglarzy.
Joanna Dąbrowska
AKTUALNOŚCI
Kłopot turystów nad Siemianówką
S
ezon turystyczny nad Zalewem Siemianówka w pełni się rozpoczął.
Uroki wspaniałej okolicy oraz miejscowych plaż przyciągają wielu
turystów. O ile odwiedzający Siemianówkę od strony Starego Dworu mogą
liczyć na skorzystanie z sanitariatów i pomieszczeń dla plażowiczów, o tyle
plaża leżąca po stronie Gminy Michałowo tak komfortowych warunków
nie oferuje. Za toaletę służy zazwyczaj pobliski las, a za przebieralnię samochód.
Na kłopot z brakiem zaplecza sanitarnego uskarżają się nie tylko turyści, ale też sołtys sołectwa Bondary. Maria Gryko podczas ostatniej sesji
zwróciła uwagę na bałagan, który pozostawiają po sobie turyści, wynikający chociażby właśnie z braku odpowiednich warunków.
O remoncie budynku zaplecza szkoleniowego i sanitarnego w Rudni
mówi się od dawna. Miało kto wie jednak na jakim etapie obecnie trwają
prace oraz kiedy pomieszczenie zostanie oddane w pełni do użytkowania.
- W roku bieżącym wyasygnowaliśmy pewną kwotę, na dalsze prace na
tym obiekcie. Natomiast, aby został on całkowicie wykończony, potrzebny jest zdecydowanie większy wkład finansowy. W tym roku realizujemy
kolejną część sanitariatu. Część, która została odebrana w ubiegłym roku
zostanie niebawem udostępniona turystom – wyjaśnia W. Konończuk.
W tym roku na plaży zostały zamontowane ławeczki oraz dodatkowe
kosze, również te służące do segregacji odpadów.
Joanna Dąbrowska
225. rocznica Konstytucji 3 Maja
U
roczystości związane z obchodami 225. rocznicy uchwalenia
Konstytucji 3 Maja jak co roku odbyły się pod pomnikiem w parku miejskim. Wydarzeniu towarzyszyły poczty sztandarowe z Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Michałowie. Wartę na uroczystość wystawiły: Placówka Straży Granicznej
w Michałowie, OSP w Michałowie, Komisariat Policji w Zabłudowie,
Nadleśnictwo Żednia oraz Zespół Szkół w Michałowie.
Przemówienie na temat historii święta 3 Maja wygłosił Burmistrz Michałowa W. Konończuk. Wyjątkową część artystyczną zaprezentowała
młodzież z Gminnego Zespołu Szkół przygotowana pod okiem Elżbiety
Hajduk oraz Marka Charytoniuka. Ich występ rozbawił publiczność
i pokazał, że święto Konstytucji 3 Maja nie jest nudną koniecznością,
ale powodem do dumy, radości i szacunku dla Ojczyzny.
Joanna Dąbrowska
U
Pod rozwagę
lica Białostocka w Michałowie po remoncie jest wizytówką naszego miasteczka. Przez tę ulicę codziennie i prawie
przez całą dobę przejeżdża ogromna (nie liczona dotychczas) liczba pojazdów mechanicznych. Niepokojącą sytuacją jest to, że wśród
tych pojazdów przeważają samochody ciężarowe o różnym ich przeznaczeniu i tonażu. Można zauważyć, że samochody ciężarowe przewożą różne towary, w tym również w znacznej
mierze ładunki niebezpieczne (paliwa płynne,
gazy, różnorodne substancje chemiczne, itp.).
Wszystko jest dobrze, dopóki (odpukać)
nie wydarzy się jakakolwiek kolizja drogowa
z udziałem wspomnianych samochodów ciężarowych. Skutki takiej kolizji trudne są do
wyobrażenia.
Dodam, że pojazdy ciężarowe rozwijają prędkości przekraczające dopuszczalne
w terenie zabudowanym, chyba dotyczy to
w szczególności odcinka ulicy Białostockiej
w kierunku Nowej Woli. Pozostali użytkownicy zdecydowanie przekraczają dopuszczalne
prędkości, a w szczególności młodzi motocykliści. Przy tak intensywnym ruchu drogowym, a szczególnie dużym tonażu przewożonych materiałów nowa nawierzchnia ulicy
zostanie rozjechana, powstaną różnorodne
pęknięcia, które doprowadzą w szybkim czasie do zniszczenia nawierzchni, będzie potrzebny kolejny, kosztowny remont.
Przedstawione uwagi oparte są na obserwacji remontu ulicy i aktualnego ruchu drogowego.
Uważam, że należałoby zastosować techniczne środki ograniczenia prędkości oraz
podjąć wstępne działania w zakresie budowy
obwodnicy Michałowa.
Leon Jarmocik
Bus 500 w Michałowie
6 kwietnia 2016r. naszą Gminę odwiedził mobilny
punkt informacyjny Bus 500+ promujący program „Rodzina 500+”. Wśród odwiedzających znalazł się m.in. Roman
Fot. Joanna Dąbrowska
Urzędnicy z Busa 500+ wręczali napotkanym
przechodniom pamiątkowe gadżety
Czepe, doradca Wojewody oraz kilku urzędników Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Celem akcji było udzielenie
dokładnej informacji na temat funkcjonującego programu
oraz sposobu uzyskania środków z tego tytułu. Goście
zawitali także do Miejsko Gminnego Ośrodka Pomocy
Społecznej w Michałowie, gdzie podzielili się swoimi
spostrzeżeniami dotyczącymi programu wraz z pracownikami Ośrodka. Przedstawiciele niecodziennej delegacji
pojawili się także na miejskiej targowicy oraz w pobliżu
sklepów i szkół, gdzie rozdawali ulotki i gadżety reklamujące projekt.
Program „Rodzina 500+” działa od 1 kwietnia. W ciągu całego miesiąca funkcjonowania projektu tylko w naszej Gminie złożono 293 wnioski, w tym 11 drogą elektroniczną. 218 rodzin już otrzymało świadczenia. Kolejne
wypłaty planowane są na 25 maja.
Joanna Dąbrowska
Gazeta Michałowa maj
2016
8
AKTUALNOŚCI
9
Gazeta Michałowa maj
2016
się, że wieś Bachury nie ma
końca, przynajmniej z tej lewej strony. Nie ma bowiem
tam żadnego znaku wskazującego na wyjazd z terenu
zabudowanego oraz oznakowania początku i końca wsi.
- Żwirowanie drogi
możliwe jest w każdej
chwili. Natomiast w sezonie
zimowym zadbamy o to, aby
ten odcinek drogi był odśnieżany i tutaj nie widzę
problemu, ponieważ jest to
nasz obowiązek – dodaje
Burmistrz.
Wieś Bachury straciła
niedawno sołtysa. Mieszkańcy narzekają na brak
zainteresowania ich probleNawierzchnia brukowa pełna
mami ze strony radnych.
jest nierówności
Proszą jednak o pomoc
i zagwarantowanie im przyzwoitego dojazdu do swoich domów, szczególnie w okresie
zimowym. Nasza Redakcja skontaktowała się w tej sprawie
z radnym Markiem Charytoniukiem, który stwierdził, że
o problemie nie wiedział, ponieważ mieszkańcy nigdy go
nie sygnalizowali. Zapewnia jednak, że podejmie wszelkie
starania, aby odcinek tej drogi został naprawiony, a zimą
odśnieżany.
Mamy zatem nadzieję, że zarówno Burmistrz, jak i Pan
radny dotrzymają słowa i postarają się o polepszenie dojazdu
do zaniedbanej części Bachur.
Joanna Dąbrowska
Fot. Joanna Dąbrowska
ieszkańcy wsi Bachury przez lata żyli w mylnym
przekonaniu, iż część drogi biegnącej przez ich wieś
należy do powiatu. Dopiero jeden z obwoźnych sprzedawców
dowiedział się, że droga prowadząca do lewego rozwidlenia
wsi należy do Gminy Michałowo.
- Można powiedzieć, że od 3 lat jeżdżę tędy po tych samych
dziurach. Zimą nie raz się tutaj zakopywałem, a mieszkańcy
musieli wyciągać mnie z zasp ciągnikiem. Nakręciłem filmik,
który pokazywał w jak okropnym stanie znajduje się ta droga, a następnie udałem się do Burmistrza, aby porozmawiać
o ewentualnym jej przejęciu od powiatu. Wtedy okazało się
jednak, że jest to odcinek drogi gminnej. Aby się upewnić
sprawdziłem to w referacie geodezyjnym i rzeczywiście informacja udzielona mi przez Pana Konończuka okazała się
prawdziwa – mówi Ryszard Hodun.
Mimo iż - jak twierdzą - mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali się z problemem zaniedbanej i nieodśnieżanej zimą drogi,
to ani ówczesny radny, ani burmistrz nie byli im w stanie
pomóc. Wszyscy byli przeświadczeni, że część feralnej drogi
należy do powiatu, podobnie jak ta prowadząca nad zalew.
Jednak najwyraźniej nikt tej informacji w rzeczywistości
nie sprawdził.
Wieś Bachury liczy około 40 mieszkańców, z czego w lewej jej części mieszka około 15 osób. W dużej mierze są
to osoby starsze i schorowane. Większość z nich boi się, że
w okresie zimy nie dojedzie do nich ani lekarz ani pogotowie.
Do tej pory problem z nieodśnieżonymi drogami rozwiązywali sami, prosząc o pomoc przejeżdżające pługi śnieżne, ale
nie zawsze pomoc z ich strony była możliwa.
- Zimą karetka nie dojedzie tu w żaden sposób. Może udałoby się, jakby zima była lżejsza. Sama Pani widzi, tutaj jest
dziura na dziurze – opowiadał Mikołaj Przyłożyński.
Jak mówią sami mieszkańcy rokrocznie płacą do Gminy
podatki, jednak te środki nie przekładają się na poprawę ich
życia. Od wielu lat wieś jest zaniedbywana, a mieszkańcy
pozostawieni sami sobie.
Na dzień przed naszą interwencją dziury w żwirowanej
drodze zostały zasypane piachem. Mieszkańcy wsi sami zagrabili nawieziony żwir i wyrównali podłoże. Jednak to nie
załatwia problemu.
Odśnieżanie wskazanego odcinka drogi jest konieczne,
pozostaje jednak pytanie dlaczego była ona zaniedbywana
przez ostatnie lata? Jak widać na zdjęciu droga rzeczywiście
wymaga naprawy, jednak jej powierzchowne żwirowanie
w dłuższym okresie czasu nie przyniesie żadnych efektów.
- Nie wiem, kto utrzymywał w tajemnicy to, że droga w Bachurach jest drogą gminną. Rzeczywiście byłem tam i widziałem w jakim jest ona stanie. Jeśli ktoś nawierzchnię brukową
uzupełnia pospółką żwirową, to popełnia błąd. W ten sposób
właśnie powstają doły. Powierzchnię brukową podnosi się
do odpowiedniego poziomu tak, aby nie było zastoisk, albo
po prostu utwardza się nawierzchnią bitumiczną. Owszem
w drodze są dziury, ale sytuacja nie wygląda tak tragicznie,
ponieważ jest to krótki odcinek drogi ze stosunkowo małym
natężeniem ruchu – wyjaśnia Burmistrz Włodzimierz Konończuk.
Mieszkańcy proszą o interwencję. Jak sami mówią – papier wytrzyma wszystko, a ludzie niekoniecznie. Oprócz
tego, że droga wymaga utwardzenia podłoża, to zdawałoby
Powierzchowne zasypanie dziur w drodze na
dłuższą metę nie rozwiąże problemu
Fot. Joanna Dąbrowska
M
Droga w Bachurach była zaniedbywana przez lata
FELIETON
Ciężka droga po wiarę
ontynuując mój cykl artykułów na temat barier
architektonicznych w naszej Gminie chciałbym
przedstawić problem dostępności dla osób na wózkach cerkwi i kościołów.
Od urodzenia należę do Parafii pod wezwaniem św. Mikołaja w Michałowie. Chrzcił mnie ks. prot. Jarosław Tyczyno, a od 33 lat namiestnikiem jest tu ks. mitrat Jan Jaroszuk. Kiedyś jeździłem na zwykłym lekkim wózku i nie raz
bywało, że byłem wnoszony do cerkwi. Teraz poruszam się
na bardzo ciężkim elektrycznym i jest to niemożliwe. Poza
tym wyznaję zasadę nie obcą też pełnosprawnym parafianom - wniesionym do Domu Bożego chciałbym być tylko
raz – ten ostatni! Pamiętam, że na ślubie kolegi całą mszę
stałem pod cerkwią. Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć,
że miłe to nie było. Potem unikałem podobnych sytuacji.
Jeśli się nie da, to po co.
Jak co roku w mojej cerkwi, tuż przed Wielkanocą jest
specjalna msza poświęcona chorym. Podczas niej namaszcza się zebranych wiernych świętymi olejkami i modli za
ich zdrowie. Niestety przez niedostępność cerkwi osoby
naprawdę chore zostają w domu.
Przez ponad 30 lat nic się w tej kwestii nie zmieniło…
Tylko stopnie, schody, progi. W Michałowie, Nowej Woli,
Juszkowym Grodzie, Jałówce, Topolanach. Religia kato-
licka jak i prawosławna jest w tej materii bardzo konserwatywna i przez to niedostępna. Przynajmniej w naszej
Gminie, bo przecież nie jest tak wszędzie.
Muszę przyznać, że długo się nad tym zastanawiałem
i nie potrafię zrozumieć dlaczego tak jest, bo na zdrowy
rozum wydaje mi się, że osobom ułomnym jeszcze bardziej
niż zdrowym potrzebna jest religia. Wiara w to, że kiedyś
tam w „innym świecie” będzie lepiej, że nic nie będzie bolało, dokuczało. Znikną wszelkie bariery i niedogodności,
a nasze cierpienia zostaną wynagrodzone. Tak mówi Pismo Święte i my chrześcijanie powinniśmy w to wierzyć.
Więc jeśli tak rzeczywiście jest, to duchowni powinni wyjść
naprzeciw potrzebom osób niepełnosprawnych, pomagać
słowem Bożym, ale też trudem własnym rąk.
Wspaniałym przykładem takiego działania jest ks. Jarosław Szczerbacz, proboszcz parafii Narodzenia św. Jana
Chrzciciela w Nowej Woli. To on wyciągnął rękę do osób niepełnosprawnych. Stworzył fundację, która w ramach Warsztatów Terapii Zajęciowej pomaga w aktywizacji takich ludzi.
Innych przykładów działań parafii w kierunku pomocy
osobom ułomnych ruchowo nie znam. Mimo tego, że w naszej Gminie jest 5 cerkwi i 2 kościoły, to do żadnej z tych
świątyń osoba na wózku nie jest w stanie samodzielnie wjechać. W ciągu ostatnich kilkunastu lat parafie otrzymywały
dofinansowanie z Gminy, od konserwatora zabytków
i zbiórek od wiernych. Wiele było za te pieniądze różnorakich remontów świątyń, a mimo to żadna z nich
nie dotyczyła likwidacji barier. Żaden z duszpasterzy
nie wpadł na pomysł, by zdobyte pieniądze przeznaczyć na taki cel. Dlaczego? Czy jednym z ich podstawowych zadań nie jest zbieranie wokół siebie, w kościele lub cerkwi jak największej liczby wiernych? By
pomagać starszym, kalekim?
Jeśli w ciągu roku wybudowany podjazd pozwoli
uczestniczyć w liturgii jednej osobie i to umocni jej
wiarę – warto to zrobić, czy nie? Ja myślę, że warto,
ale do tego potrzebna jest świadomość problemu.
Chciałbym poruszyć jeszcze jeden ważny wątek.
Należy uzmysłowić sobie, że wybudowanie podjazdu, windy czy likwidacja progów nie służy jedynie
osobom na wózku. To pomoże osobom starszym, tym
chodzącym o kulach oraz matkom z dziećmi. Poprawi
ich komfort i bezpieczeństwo. Znany jest mi przypadek, kiedy to ze schodów michałowskiej cerkwi starsza osoba upadła! Na szczęście nic groźnego się nie
stało, ale czy potrzebna jest tragedia, by zrozumieć
potrzebę likwidacji barier?
Mam nadzieję, że wyrażona tutaj opinia nie urazi
żadnego z księży. Na pewno nie to było moim celem.
Zdaję sobie sprawę, że osoby pełnosprawne nie dostrzegają problemów, z którymi same na co dzień nie
muszą się zmagać. Dlatego ja, osoba na wózku, w imieniu swoim jak i innych niepełnosprawnych apeluję do
wszystkich duszpasterzy o refleksję. Chwilę zadumy
nad tym, czy nie postarać się o pozyskanie środków
i otwarcie świątyni dla wszystkich bez względu na
stan zdrowia.
Dariusz Waśko
Fot. Dariusz Waśko
K
Gazeta Michałowa maj
2016
10
PUBLICYSTYKA
Mikołaj Hajduk jako uczeń Liceum Ogólnokształcącego
w Michałowie
K
Część I
ażdy, kto chociaż raz w swoim
życiu spotkał Mikołaja Hajduka
i odbył z nim dłuższą rozmowę, na długo
zapisał go w swojej pamięci. Niekonwencjonalny sposób bycia, bystry refleks,
dźwięczny głos, dynamiczna dystylacja –
mowa ciała, bogata wiedza faktograficzna… I stanowcze, a nieraz wręcz uparte
udowadnianie swoich racji – to tylko niektóre cechy jego osobowości.
Był trudnym partnerem do dyskusji. Śmiało wypowiadał swoje poglądy,
ale też wymagał od rozmówcy zajęcia
stanowiska. Nie krył satysfakcji w wypadku zgodności poglądów, irytował
się, kiedy występowała różnica zdań.
Widział to, czego inni nie dostrzegali.
Był wielbicielem Ziemi Michałowskiej.
Już w szkole średniej dał się poznać
jako indywidualista. Chadzał przede
wszystkim własnymi drogami.
Właśnie na jednej z takich dróg
(z Kobylanki, do Michałowa) spotkałem go po raz pierwszy w roku szkolnym 1950/51. Obaj byliśmy uczniami
Liceum Ogólnokształcącego w Michałowie. Mikołaj – klasy najstarszej, jaką
wówczas była klasa XI, ja najmłodszej
– VIII. A ponieważ maturzyści „nosili
się” wysoko, traktowali „pierwszaków”
per noga i zgodnie z obowiązującym
do dzisiaj zwyczajem nie nawiązywali
z nimi bliższych kontaktów, nasze relacje były sporadyczne.
Ot, po prostu „znaliśmy się tylko
z widzenia”.
Dłuższy dialog z Mikołajem nawiązałem przypadkowo, w nietypowej sytuacji.
W listopadowy, mżysty poranek 1950r.,
11
Gazeta Michałowa maj
2016
w drodze do szkoły tuż przed Michałowem zobaczyłem „zmagającego się” z rowerem młodego mężczyznę średniego
wzrostu, którym okazał się Mikołaj Hajduk. Pomogłem mu wyciągnąć nogawkę
spodni spod łańcucha zębatego koła i dalej już pieszo poszliśmy do szkoły.
Moje zdziwienie wzbudziło jego
niestandardowe zachowanie. Mikołaj
nie klął, chociaż miał ku temu powody,
nie było też biadolenia z powodu zniszczonych spodni i skrzywionego koła
roweru. Martwił się przede wszystkim,
czy zdąży na pierwszą lekcję, którą
tego dnia był język białoruski. Powiedział mi, że pochodzi z pobliskiej wsi
Kobylanka i nie krył entuzjazmu, że
może kształcić się nieopodal miejsca
zamieszkania. Rozmowa ożywiła się,
kiedy dowiedział się, że mieszkam
w Nowej Woli vis a vis jego kuzynów
o takim samym nazwisku. I w ten oto
sposób stałem się jego kolegą, chociaż
dzieliła nas duża różnica wieku.
Z jego monologu wynikało, że naukę
w klasie ósmej rozpoczął w pierwszym
dniu funkcjonowania LO w Michałowie
(oficjalnie 1 września 1947r. de facto
kilka tygodni później) wraz z kilkudziesięciu osobową grupą, pierwszych
w dziejach Ziemi Michałowskiej licealistów, których niektórzy michałowianie
nazywali „studentami”. Było to jedyne
liceum ogólnokształcące w powiecie białostockim i jedno z pierwszych w kraju,
funkcjonujące w środowisku wiejskim
(w świetle podziału administracyjnego
kraju Michałowo było wsią, lecz michałowianie gród ten najczęściej nazywali
miasteczkiem, zaś ludzie starsi używali
też nazwy Niezbudka; w 1946 w Michałowie mieszkało 1414 osób, cztery lata
później liczba mieszkańców wzrosła do
1576 osób). Jego osobliwością był język
białoruski, na lekcje którego uczęszczała
zdecydowana większość uczniów.
Na potrzeby nowo otwartego LO
adaptowano, stojący w oddali od centrum Michałowa, budynek przy ul.
Szkolnej (obecnie ośrodek zdrowia),
gdzie początkowo uczyli się również
uczniowie starszych klas Publicznej
Szkoły Powszechnej. Każda klasa
miała swoją stałą salę, gdzie odbywały
się lekcje ze wszystkich przedmiotów.
Klasy młodsze (VIII i IX), liczące po
czterdziestu uczniów, mieściły się na
parterze, a klasy starsze (X i XI), mniej
liczne, uczyły się na I piętrze.
W okresie rozruchu LO borykało się
z dużymi trudnościami. W szkole nie
było centralnego ogrzewania, wody, kanalizacji i WC. Ponuro wyglądały podłogi pociągnięte szarym pyłochłonem,
od którego „puchły” gumowe podeszwy
butów. Pamiętam stare ławki z otwieranymi pulpitami i oryginalnymi kałamarzami. Rarytasem był podręcznik,
luksusem wieczne pióro, a marzeniem
zegarek. Dokuczliwy był brak światła
elektrycznego w wielu domach. Wymienione niedogodności niwelował etos
pracy nauczycieli i niespotykany później
zapał do nauki uczniów. A gdy przejściowo go zabrakło, rodzice przestrzegali
swoje pociechy zawołaniem ucz się, bo
będziesz harować tak, jak my…
Bazyli Niedźwiecki
Artykuł ukazał się także w majowym
numerze miesięcznika Czasopis
Fot. Arch. autora
Budynek liceum, w którym w latach 1947-1951 uczył się Mikołaj Hajduk
EDUKACJA
Z ŻYCIA GMINNEGO ZESPOŁU SZKÓŁ W MICHAŁOWIE
Sprawdzian szóstoklasisty
5 kwietnia uczniowie szóstych klas
napisali swój pierwszy poważny egzamin - sprawdzian szóstoklasisty 2016
przygotowany przez CKE. Pierwsza
część sprawdzianu trwała 80 minut.
Po półgodzinnej przerwie pisali drugą
część z języka angielskiego. W przypadku uczniów, którym przysługiwało
dostosowanie warunków przeprowadzania sprawdzianu, czas ten stosownie wydłużono. Wszystkim szóstoklasistom życzymy wysokich wyników.
Ogólnopolska Olimpiada
,,Olimpusek”
W dniach 07.04 - 08.04. 2016r. uczniowie klas II i III wzięli udział w sesji wiosennej ogólnopolskiej olimpiady ,,Olimpusek” (32 uczniów) oraz olimpiady
„Olimpusek z języka angielskiego” (9
uczniów).
Koordynatorkami olimpiady w naszej
szkole były D. Golak i A. Malesińska.
Nasza szkoła przystąpiła do olimpiady
,,Olimpusek” po raz drugi. W ubiegłym
roku szkolnym osiągnęliśmy wysokie
wyniki. Czekamy na wyniki i laureatów.
Sadzenie lasu
Dnia 11 kwietnia 2016r. uczniowie
klasy Ib gimnazjum z wychowawcą
Marzeną Owsiejczuk i rodzicami uczestniczyli w akcji sadzenia lasu. Gospodarzem akcji było Nadleśnictwo Waliły.
Pani Małgorzata Zbyryt oraz leśniczy
pan Wiesław Sienkiewicz przeprowadzili akcję edukacyjną, podczas której
uświadomili nas o niezmiernie ważnych
funkcjach lasu dla człowieka. Uczniowie
dowiedzieli się też, że w Polsce rocznie
sadzi się ok. 500 mln. drzew, a to w przeliczeniu na jednego mieszkańca naszego kraju tylko/aż 13 sadzonek. Finałem
pracy było wspólne ognisko i pieczenie
kiełbasek ufundowanych przez pana Stanisława Magnuszewskiego. Dziękujemy
wszystkim za pomoc i zaangażowanie.
W stolicy województwa
Dnia 14.04.2016r. odbył się wyjazd do
Białegostoku, którego celem było ukazanie uczniom alternatywnych sposobów
spędzania czasu wolnego z dala od alkoholu i innych używek oraz kształtowanie
właściwych postaw i wartości społecznych. Dodatkowo młodzież ćwiczyła zachowania społeczne, jak również poznawała historię i zabytki regionu.
Realizacja wyjazdu była możliwa
przy wsparciu finansowym GKRPA
w Michałowie. Organizatorzy wycieczki – Anna Rasiuk, Iwona Anchim, Ewa
Głowacka.
Egzamin gimnazjalny
W tym roku uczniowie trzecich klas
gimnazjum przystąpili do pisania egzaminu gimnazjalnego 18 kwietnia, tego
dnia zmierzyli się z testami humanistycznymi. Od 9:00 do 10:00 pisali test
z historii, po przerwie o godzinie 11:00
zaczęli pisać test z języka polskiego. 19
kwietnia młodzież rozwiązywała testy
matematyczno – przyrodnicze, a 20
kwietnia – testy z języków obcych.Mamy
nadzieję, że wyniki tego egzaminu, które
poznamy w czerwcu, spełnią oczekiwania uczniów i nauczycieli.
Warsztaty plastyczne –
technika quillingu
19 kwietnia 2016r. w naszej szkole odbyły się warsztaty plastyczne, w których
uczestniczyli uczniowie klasy I ab, IIc,
wychowawczynie p. H. Łuksza, p. D. Golak, p. A. Bogdanowicz, rodzice uczniów
oraz pracownicy i pensjonariusze Domu
Pomocy Społecznej w Garbarach. Pod
kierunkiem terapeutek p. Magdaleny
Karpiuk i p. Ewy Urbanowicz uczestnicy
warsztatów wykonywali techniką quillingu kartki na różne okazje, przyklejając
barwne motywy dekoracyjne. Wykonane
piękne kartki zostaną wręczone mamom
z okazji zbliżającego się ich święta. Serdecznie dziękujemy Dyrekcji, p. Magdalenie Karpiuk, p. Ewie Urbanowicz, p.
Małgorzacie Bielenia i p. Hubertowi Samoilik z DPS w Garbarach za współorganizację warsztatów, zaś pensjonariuszom
oraz mamom i babciom za zaangażowanie i poświęcony czas.
Konkurs czytelniczy
„Baśniowy świat
Andersena”
Z okazji rocznicy urodzin najbardziej
znanego baśniopisarza odbył się w naszej szkole konkurs czytelniczy. Celem
konkursu była popularyzacja twórczości
Hansa Christiana Andersena, kojarzenie
autora z tytułem baśni, kształcenie umiejętności czytania ze zrozumieniem.
Do konkursu zgłosiło się 32 uczniów
z klas II i III. Najlepiej wypadła Nikola Zastocka z kl. IIc, która okazała się
bezkonkurencyjna. O dalszych lokatach
decydował nawet 1 punkt. Drugie miejsce zajęli: Adam Konończuk z kl. IId
i Dagmara Krawczuk z IIIb, a trzecie Jakub Polański z IIa oraz Jessica Waśko
i Maja Tomaszewska z IIc. Wyróżnienia
przypadły Piotrkowi Konończukowi
z IIc i Amelii Grodzkiej z IIa. Nagrodę
dodatkową otrzyma Bartek Worona z IIc,
który popisał się znajomością największej ilości baśni H. Ch. Andersena. Dziękujemy wszystkim uczestnikom. Nagrodami za udział w konkursie były książki
i dyplomy. Organizator konkursu – Anna
Chołołowicz.
Bezpieczeństwo w ruchu
drogowym
28 kwietnia 2016r. uczniowie klas I-III
uczestniczyli w spotkaniu z funkcjonariuszem Policji w Narewce starszym sierżantem Piotrem Kołodziejczykiem. Funkcjonariusz zapoznał najmłodszych z budową
roweru. Powiedział jak ma być przygotowany i wyposażony rower i rowerzysta,
aby bezpiecznie poruszać się po ścieżce
rowerowej. Serdecznie dziękujemy komendantowi inspektorowi Wojciechowi
Rutkowskiemu i starszemu sierżantowi
Piotrowi Kołodziejczyk za współorganizację spotkania dotyczącego bezpieczeństwa podczas jazdy na rowerze.
Warsztaty tkackie
22.04.2016r. odbyło się drugie z kolei
spotkanie w ramach warsztatów „Szlakiem Jaćwingów” w Jałówce. W warsztatach uczestniczyło 38 uczniów ze szkoły
podstawowej i gimnazjum. Na zajęciach
uczniowie zapoznali się z kolejnymi etapami tkania. Pierwszy etap to robienie
osnowy na „smułnicy”. Następny etap
to zdejmowanie osnowy i zakładanie
jej na krosna. Kolejnym etapem pracy
jest tkanie tkaniny przy użyciu „czółna”
(w którym znajduje się cewka z nicią)
i przetykaniu go między osnową. Z utkanego materiału powstawały np. ubrania.
Organizator – Elżbieta Januszkiewicz.
W imieniu społeczności szkolnej:
Dorota Golak i Tamara Durek
Gazeta Michałowa maj
2016
12
AKTUALNOŚCI
Stowarzyszenie ISKRA MICHAŁOWO na wycieczce w górach
a łamach „Gazety Michałowa” Stowarzyszenie na Rzecz
Osób Niepełnosprawnych ISKRA
MICHAŁOWO chciałoby podziękować wszystkim członkom Gminnej
Komisji Rozwiązywania Problemów
Alkoholowych w Michałowie za dofinansowanie wycieczki edukacyjno
– profilaktycznej do Sandomierza,
Bochni, Zakopanego dla osób niepełnosprawnych ich rodziców, opiekunów oraz członków rodzin.
Nie wszyscy mieszkańcy naszej
Gminy mają świadomość tego, że
oprócz niepełnosprawności w wielu
rodzinach istnieje też problem nadużywania alkoholu. Jednak bardzo
często jest on bagatelizowany i pomijany. W ramach profilaktyki przy
współpracy z GKRPA organizujemy
zdrowy, spokojny wypoczynek bez alkoholu i innych używek. Tym samym
osoby niepełnosprawne, ich opiekunowie oraz członkowie rodzin mają
możliwość na chwilę oderwać się od
codziennych obowiązków, odpocząć
i poznać swoją ojczyznę. Jak wszyscy
wiedzą renta, którą otrzymują niepełnosprawni jest niska, większość
pieniędzy przeznacza się na leki i zaopatrzenie medyczne, ortopedyczne.
Wypoczynek schodzi na odległy plan
i tylko dzięki dofinansowaniu przez
GKRPA w Michałowie istnieje możliwość wyjazdu.
Nasze stowarzyszenie ma na celu
Fot. Arch. autora
N
Uczestnicy wycieczki
pomoc osobom niepełnosprawnym
i ich rodzinom, przy czym nie dotyczy
ona wsparcia finansowego. Głównym
celem stowarzyszenia jest rehabilitacja
zdrowotna i społeczna osób niepełnosprawnych. Organizujemy tez wycieczki i warsztaty. Utrzymujemy się
ze składek członkowskich, a za swoja
pracę nie pobieramy wynagrodzenia.
Za pośrednictwem Gazety chcielibyśmy zaprosić rodziny, które mają
dzieci niepełnosprawne, bądź same
mają orzeczoną grupę, do Stowarzyszenia. Kontakt telefoniczny pod numerem 516 855 294.
Krystyna Szulska
Uwaga
29 maja o godz. 8:00 w Kościele Katolickim w Michałowie odbędzie się
Msza Święta z modlitwą w intencji Hospicjum Domowego pw. Proroka Eliasza.
W tym samym dniu, o godz. 10:00 w Cerkwi Prawosławnej w Michałowie odbędzie się Św. Liturgia, a po niej molebień dziękczynny w intencji
Hospicjum.
Wszystkich serdecznie zapraszamy na wspólną modlitwę!
O czym mówią w Michałowie?
Czy to prawda, że dyrektor GOK w Michałowie zamówił audyt kontrolny w prowadzonej przez siebie jednostce?
Nie, to nieprawda. Trudno powiedzieć skąd taka plotka, gdyż GOK nie planuje przeprowadzania u siebie żadnego audytu.
Czy to prawda, że w naszej Gminie będzie można skorzystać z paczkomatu InPost?
Tak, to prawda. Paczkomat już niebawem zostanie postawiony w parku miejskim. Gmina Michałowo jest jedyną
w Polsce gminą poniżej 10000 mieszkańców, która będzie miała taki paczkomat.
Czy to prawda, że w Michałowie obędzie się pierwsza w historii Gala Disco Polo?
Tak, to prawda. Gala odbędzie się 17 czerwca w ramach Dni Michałowa.
Czy to prawda, że wakacyjny pociąg z Białegostoku przez Sokole do Walił jednak nie zostanie uruchomiony?
Nie, to nieprawda. W rzeczywistości decyzja o uruchomieniu pociągu nie została jeszcze podjęta. Radni Michałowa
podczas sesji nadzwyczajnej zdecydowali się na przyznanie dofinansowania do planowanego połączenia. Jednak radni
Gródka odmówili przekazania ponad 23 tyś zł na ten cel. Czy pociąg wakacyjny zostanie uruchomiony? Dowiemy
się już niebawem.
Czy to prawda, że jeden z pracowników GOK został członkiem zespołu Oddział Zamknięty?
Tak, to prawda. Paweł Oziabło zagrał już pierwsze koncerty w składzie kultowego zespołu. Na Podlasiu zespół zagra
na początku sierpnia.
13
Gazeta Michałowa maj
2016
WIDZIANE
NIE TYLKO
Z RATUSZA
JERZY CHMIELEWSKI
ZASTĘPCA BURMISTRZA
Na początku maja w Gminnym Zespole Szkól w Michałowie uczestniczyłem w podniosłej uroczystości odsłonięcia
tablicy upamiętniającej dwóch przedwojennych nauczycieli,
zamordowanych wraz z rodzinami przez hitlerowców w 1943
r. Była to szczególna lekcja patriotyzmu i naszej lokalnej historii. Wielkie słowa podziękowania należą się organizatorom
– dyrekcji i nauczycielom. Odsłonięcie tablicy poprzedziła
poruszająca część artystyczna w wykonaniu uczniów, którzy
wcielili się w bohaterów i świadków uchwalenia Konstytucji
3 Maja. Kilka dni wcześniej, podczas gminnych obchodów
tego święta narodowego, przy pięknej słonecznej pogodzie
pokazali ją również w michałowskim parku. Uczniom oraz
nauczycielom, którzy ich przygotowali do występów, także
należą się wielkie słowa podziękowania.
Szczególnie jednak chylę czoło przed inicjatorami upamiętnienia nauczycieli – patriotów z przedwojennej Publicznej
Szkoły Powszechnej w Michałowie. To ich sędziwi już dziś
uczniowie – m.in. Zenon Tworkowski i Stanisław Kaczmarek, a także Mieczysław Kostecki i Nina Gorbacz. Z niedowierzaniem dowiedziałem się (z wypowiedzi podczas uroczystości jednego z inicjatorów), że ta szczytna inicjatywa mogła ziścić się dopiero po kilku latach. Poprzednik pomysł stopował, gdyż wśród głównych inicjatorów podobno były „nie
te” osoby. Taka postawa byłego włodarza zresztą specjalnie
mnie nie dziwi. Podobnie postąpił trzy lata temu, gdy na Białostocczyźnie zorganizowano z rozmachem uroczystości ku
czci Mikołaja Hajduka (1931-1998), pochodzącego z Kobylanki wybitnego pedagoga, literata, wieloletniego dziennikarza „Niwy”,. Był on absolwentem pierwszego rocznika liceum
ogólnokształcącego w Michałowie. Obecnie trwają przygotowania do zaplanowanych na wrzesień przyszłego roku obchodów jubileuszu jego 70-lecia. Cieszę się, że na prośbę dr.
Bazylego Niedźwieckiego mogłem do tego numeru przekazać jego kolejne wspomnienie, poświęcone tym razem właśnie Mikołajowi Hajdukowi.
Ale wracając do wydarzeń sprzed trzech lat, należy podkreślić, iż ich inicjatorami także były osoby związane z Michałowem. Pomysł wyszedł od prof. Heleny Głogowskiej, absolwentki tutejszego liceum. Czynnie wsparła ją inna absolwentka – Walentyna Szwed, pochodząca z Tajnicy Górnej
żona znanego białostockiego poety białoruskiego Wiktora
Szweda. Obie panie zgłosiły się do ówczesnego burmistrza
z prośbą, aby władze gminy przyłączyły się do uroczystości
Fot. Maciej Woźniewski
SPRAWY SAMORZĄDOWE
ku czci wybitnego krajana, a jego imieniem nazwać jedną z
ulic w Michałowie. Włodarz na taką propozycję miał zareagować niezbyt przychylnie, obie panie wyszły z jego gabinetu zawiedzione. Burmistrz przyznał się, że niewiele wie o
dorobku Mikołaja Hajduka i wyraził przekonanie, że inni
mieszkańcy również. Poradził najpierw przybliżyć tę postać
michałowskiej społeczności, a dopiero potem występować z
podobnymi inicjatywami.
Niechętna postawa poprzedniego włodarza wynikała nie
tylko z jego stanowczego charakteru, ale pewnie także z niewiedzy, niedostatecznej edukacji i braku świadomości, na
czym polega w rzeczy samej patriotyzm lokalny.
Dawni uczniowie michałowskiej szkoły uhonorowali swych
pedagogów niemalże w ostatniej chwili. W kwietniu minęła 73. rocznica tamtych tragicznych wydarzeń. Wkrótce nie
będzie już żywych świadków. Z każdym rokiem wykrusza się
pokolenie michałowian, pamiętających okres przed II wojną
światową. Ale żyją jeszcze tak wspaniali ludzie, jak Mieczysław
Kostecki i Nina Gorbacz, którzy stoją na straży jakże pięknej,
barwnej i bogatej historii naszej wielokulturowej ziemi michałowskiej. Wiele cennych swych informacji i wspomnień
zdążyli na szczęście przekazać potomnym poprzez lokalną
gazetę. Ale z pewnością jeszcze nie wszystko.
Dlatego blokowanie inicjatyw służących upamiętnianiu
dziejów małej ojczyzny i honorowaniu zasłużonych dla niej
osób jest działaniem na szkodę gminy.
Przykład idzie z góry. Jeśli władza w gminie nie przywiązuje wagi do lokalnej historii, tradycji, ignorując przy tym wybitne osobistości, które na świat wydała ta ziemia, ginie to z
czasem w zbiorowej pamięci, a tutejsze życie staje się przez
to uboższe. To nie przypadek, że w krajach, gdzie do minionej wielowiekowej spuścizny przodków przywiązuje się dużą wagę, także obywatele żyją dostatnio i zamożnie. Na przykład w cieniu starożytnych zamków we Francji czy w sąsiedztwie wielu muzeów, archiwów, pomników w Niemczech lub
krajach skandynawskich.
Już ponad dwa tysiące lat temu rzymski filozof Cyceron
podkreślał, że „kto nie zna historii, ten jest zawsze dzieckiem”.
Mając to na uwadze postanowiłem począwszy od tego numeru wesprzeć redakcję w propagowaniu na łamach GM tutejszego bogactwa historycznego i wielokulturowego. Moją
wielką pasją jest bowiem zgłębianie, spisywanie i dokumentowanie dziejów swych stron rodzinnych i naszego regionu.●
Gazeta Michałowa MAJ 2016 I
SPRAWY SAMORZĄDOWE
XVII Sesja Rady Miejskiej
(21 kwietnia 2016 r.)
Przed zatwierdzeniem porządku obrad radna Maria Ancipiuk spytała Przewodniczącą Rady Irenę Suprun, dlaczego
nie ma w nim skargi na Burmistrza Michałowa.
Przewodnicząca wyjaśniła, że skarga była skierowana do
Rady Miejskiej, a nie do Przewodniczącej, dlatego też nie
mając właściwych kompetencji skargę przedstawi w „Sprawach różnych”.
Radna Dorota Burak stwierdziła, że zgodnie z prawem,
skargi na Burmistrza może rozpatrywać tylko komisja rewizyjna, dlatego radni powinni skierować skargę do tej komisji po wcześniejszym zapoznaniu się z jej treścią w „Sprawach różnych”.
Przewodnicząca przybliżyła zakres zadań i kompetencji
Przewodniczącego Rady i stwierdziła, że gdyby skarga była adresowana do niej z imienia i nazwiska, potraktowałaby ją inaczej.
Po zatwierdzeniu porządku obrad Burmistrz Włodzimierz Konończuk przedstawił sprawozdanie z pracy w
okresie międzysesyjnym.
Zgłoszono następujące zapytania:
●Radna Maria Ancipiuk – spytała, czy został złożony wniosek o dotację na uzbrojenie terenów inwestycyjnych oraz
czy wniosek złożony do PROW o dofinansowanie budowy drogi Podozierany – Jałówka otrzymał wystarczającą
ilość punktów.
Burmistrz po raz kolejny przypomniał, że nie można złożyć wniosku o dofinansowanie terenów inwestycyjnych, jeśli nie jest się ich właścicielem. Działki w Topolanach, gdzie
mogłaby ewentualnie powstać specjalna strefa ekonomiczna,
wciąż są własnością Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa. Natomiast w sprawie przyznania dofinansowania z PROW-u na budowę dróg lokalnych jeszcze nie ma
rozstrzygnięcia.
●Radna Nina Bielenia – spytała, jaka kwota wpływa do
naszego budżetu z tytułu przebiegającej przez gminę nitki gazociągu.
Burmistrz odpowiedział, że to pytanie nie dotyczy sprawozdania z pracy w okresie międzysesyjnym. Zastrzegł też,
że tego typu informacje objęte są tajemnicą podatkową.
Przewodnicząca zwróciła się do radnych z prośbą, że jeśli ktoś ma tego typu pytania, aby komunikować się z Burmistrzem na co dzień.
UCHWAŁY
1. Zmiana uchwały w sprawie opłaty targowej
Radny Eugeniusz Nos, przewodniczący komisji rolnictwa, przedstawił stanowisko komisji, aby utrzymać wysokość
stawek obowiązujących w latach poprzednich, natomiast w
„w pozostałych przypadkach” (m.in. sprzedaż z wolnej ręki)
stawkę ustalić na poziomie 5 zł.
II
Gazeta Michałowa MAJ 2016
2. Zmiana uchwały w sprawie określenia wzorów formularzy informacji i deklaracji podatkowych
Joanna Spiczyńska, pracownik Urzędu Miejskiego, poinformowała, iż Regionalna Izba Obrachunkowa dokonując
oceny uchwały dopatrzyła się drobnych nieprawidłowości
w załącznikach do uchwały, które należy poprawić.
3. Uchwała w sprawie przeznaczenia w budżecie Gminy
Michałowo środków finansowych na pomoc zdrowotną dla nauczycieli oraz przyjęcia Regulaminu Funduszu
Zdrowotnego dla nauczycieli zatrudnionych w szkołach
i placówkach oświatowych prowadzonych przez Gminę Michałowo
Radna Alina Kazberuk przewodnicząca komisji oświaty poinformowała, że komisja nie wniosła uwag do projektu uchwały i zaakceptowała jej treść.
Zastępca Burmistrza Jerzy Chmielewski dodał, że przedłożony projekt uchwały wynika z zaleceń Wydziału Nadzoru
i Kontroli Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, który w podjętej wcześniej uchwale wskazał kilka nieprawidłowości. Zastępca Burmistrza poinformował, iż uchybienia zostały poprawione, a całość uchwały pod względem formalno-prawnym została sprawdzona przez kancelarię prawną.
4. Przyjęcie strategii rozwiązywania problemów społecznych Gminy Michałowo na lata 2016-2024
Radny Eugeniusz Nos, przewodniczący komisji rolnictwa
poinformował, iż komisja nie wniosła zastrzeżeń do strategii
rozwiązywania problemów społecznych Gminy Michałowo
na lata 2016-2024. Radny dodał, że na posiedzeniu komisji
radny Sławomir Łuksza zgłosił postulat, aby w MGOPS zatrudnić psychologa, gdyż tego oczekują mieszkańcy.
Radna Ewa Kupraszewicz dodała, że na posiedzeniu komisji rewizyjnej również zwrócono uwagę na potrzebę zatrudnienia psychologa w MGOPS.
Kierownik MGOPS Anna Funkowska stwierdziła, że temat psychologa nie jest związany z omawianą strategią, jednak takiego etatu MGOPS bardzo potrzebuje. Kierownik dodała, że myśląc o zatrudnieniu takiej osoby trzeba zwrócić
uwagę nie tylko na zapewnienie na ten cel odpowiednich
środków finansowych, ale również dogodnych warunków i
miejsca, w którym mieszkańcy korzystający z takiej pomocy mogliby czuć się komfortowo. Na dzień dzisiejszy jest to
kwestia problematyczna.
Po bloku uchwał Kierownik Anna Funkowska na podstawie prezentacji multimedialnej omówiła sprawozdanie z
działalności Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Michałowie za 2015 rok oraz zapoznała z potrzebami
na 2016 rok, jak również przedstawiła ocenę zasobów pomocy społecznej.
Zgłoszono następujące zapytania i uwagi:
●radny Eugeniusz Nos – spytał, czy o pomoc do MGOPS
Fot. Maciej Woźniewski
SPRAWY SAMORZĄDOWE
Podczas prezentacji na temat działalności Miejsko-Gminnego
Ośrodka Pomocy Społecznej w Michałowie
zgłaszają się matki samotnie wychowujące dzieci i czy taka pomoc jest im udzielana.
Kierownik wyjaśniła, że matki samotnie wychowujące
dzieci są traktowane tak samo jak inni mieszkańcy gminy
(udzielając pomocy zwraca się uwagę na kryteria dochodowe, warunki mieszkaniowe, warunki zdrowotne).
Leszek Gryc, asystent Burmistrza, dodał, że obwarowania prawne (m.in. konieczność rejestracji w PUP jako osoby bezrobotnej) nieraz uniemożliwiają udzielenie pomocy
rodzinom potrzebującym.
●sołtys sołectwa Jałówka Piotr Dąbrowski zwrócił uwagę na wypracowane formy współpracy z MGOPS Stowarzyszenia „Lepsze Jutro” w kwestii paczek żywnościowych
dla mieszkańców gminy.
Kierownik przyznała, iż zapewne nie wszystkie osoby,
którym powinna być udzielana pomoc społeczna, są przez
MGPOS zauważane, natomiast dzięki Stowarzyszeniu będzie
można do nich łatwiej dotrzeć.
●Dyrektor MOSiR Dariusz Golak przypomniał, że
MOSiR ma podpisaną umowę z Wojewodą Podlaskim odnośnie Karty Dużej Rodziny, której posiadacze mogą uzyskać zniżki przy sprzedaży biletów na pływalnię.
Wolne wnioski
Przewodnicząca spytała Burmistrza, jak został zrealizowany wniosek radnej Aliny Kazberuk o ustawienie lustra na skrzyżowaniu ulic Leśnej i Rolniczej oraz podsypanie ul. Klonowej.
Burmistrz w kwestii widoczności na skrzyżowaniu ulic
Leśnej i Rolniczej poinformował, iż zwrócono się do mieszkańca rogowej działki o podcięcie żywopłotu sięgającego do
chodnika, oraz odnowiono szeroką linię, przed którą pojazdy winny się zatrzymywać. Dodał, że lustra byłyby narażone na zniszczenie ze względu na bliskie położenie boiska
sportowego.
Radna Alina Kazberuk zgłosiła propozycję rozważenia
możliwości utworzenia obwodnicy Michałowa w związku z
natężonym ruchem na ul. Białostockiej.
Burmistrz przypomniał, że w pierwotnym planie przestrzennego zagospodarowania Michałowa była ujęta taka
obwodnica, jednakże na wniosek poprzedniego burmistrza
radni przyjęli inny plan, bez obwodnicy.
Radna Ewa Kupraszewicz poruszyła temat znaku zakazu postoju i zatrzymywania się przy przedszkolu w Michałowie, ponieważ autokary nie mogą zatrzymywać się po prawej stronie chodnika, a dzieci przechodzą przez jezdnię. Radna dodała, że może warto by było do znaku dołączyć tabliczkę, z napisem, iż zakaz nie dotyczy autokarów.
Burmistrz podkreślił, że ul. Leśna powinna mieć projekt
organizacji ruchu, dodając że sprawa bezpieczeństwa dzieci
jest tu najważniejsza. Przypomniał, że przez wiele lat nie funkcjonowały elementy bezpieczeństwa przy Gminnym Zespole
Szkół i Przedszkolu. Dlatego też zlecił opracowanie i zrealizowanie projektu organizacji ruchu przy Gminnym Zespole Szkół. Burmistrz dodał, że każda zmiana znaków wymaga stosownych pozwoleń m.in. starostwa powiatowego, potrzebny jest również projekt organizacji ruchu.
Kierownik ZGKiM Eugeniusz Załęski poinformował, że
została przeprowadzona rozmowa z kierowcami autokarów
i opiekunkami, iż dzieci nie mają prawa wysiadać z autokarów od strony ośrodka zdrowia. W chwili obecnej autokar zatrzymuje się od strony przedszkola i żadne dziecko nie przechodzi już przez ulicę.
Sołtys sołectwa Jałówka Piotr Dąbrowski poprosił o wyjaśnienie mieszkańcom zasadności budowy krytej pływalni
i ratusza i „rozliczenie tego wszystkiego”.
Burmistrz przypomniał, że w kwestii budowy basenu
ówcześni radni oponowali plany poprzedniego Burmistrza,
twierdząc że bez dofinansowania zewnętrznego z tematem
należy się wstrzymać. W momencie pojawienia się możliwości pozyskania środków na jego budowę zdecydowano się na
tę inwestycję. Radni byli wówczas świadomi, iż utrzymanie
basenu stanie się ciężarem dla budżetu gminy. Teraz musimy go ponosić, ale mieszkańcy powinni korzystać z pływalni w większym stopniu. Trzeba robić wszystko, aby rozpromować nasz basen.
W kwestii ratusza Burmistrz podkreślił, że inwestycja została wykonana za własne środki, choć do dziś nie została wykończona. Na zagospodarowanie trzeciej kondygnacji (poddasza) należałoby przeznaczyć ok. 300 tys. zł. Na
chwilę obecną wykończenie tych pomieszczeń nie jest aż
tak bardzo konieczne. Burmistrz dodał, że środki na ten cel
woli przeznaczyć społeczeństwu na budowę dróg, wodociągów, kanalizacji.
Mieszkanka Michałowa Maria Gryko odczytała swój
list, skierowany do radnych, poruszając w nim bulwersujące jej zdaniem kwestie związane z działalnością poprzedniego Burmistrza.
Sołtys sołectwa Bondary Maria Bura zgłosiła pilną potrzebę uruchomienia sanitariatów, w związku ze zbliżającym
się sezonem i coraz liczniejszą obecnością turystów odwiedzających zalew i plażę w Rudni.
Gazeta Michałowa MAJ 2016 III
SPRAWY SAMORZĄDOWE
Sprawy różne i zapytania radnych
Przewodnicząca poinformowała o wpłynięciu do Rady
skargi na Burmistrza Michałowa oraz dwóch skarg skierowanych do niej jako Przewodniczącej Rady.
Mecenas Aleksander Bojczuk poinformował, że skarga na Burmistrza dotyczy statusu i wydatków, dotyczących
dwóch osób, które pełniły/pełnią funkcję kierownika Biblioteki Gminnej. Wyjaśnił, że sposób rozpatrywania skarg na
Burmistrza regulują przepisy Kodeksu Postępowania Administracyjnego, a o zasadności bądź nie skargi decyduje Rada. Mecenas dodał, że najczęściej na początku rozpatrywania skargi podejmowana jest uchwała, która kieruje tę skargę do komisji (najczęściej jest to komisja rewizyjna), ale musi
to nastąpić po wstępnej analizie przez samych radnych (czy
skierować skargę do komisji, czy uznać ją już na wstępnym
etapie jako bezzasadaną).
Przewodnicząca stwierdziła, że gdyby skarga była kierowana bezpośrednio do niej i gdyby ona ją samodzielnie rozstrzygała, to uznałaby ją za „skargę bez rozpoznania”, dlatego że skarga jest podpisana przez osoby z imienia i nazwiska, natomiast nie został podany adres zwrotny.
Po dłuższej dyskusji Przewodnicząca zwróciła się do pań
radnych, które skierowały skargę (Ancipiuk, Bielenia, Kazberuk, Kupraszewicz), aby uzupełniły ją o wymogi formalne.
Następnie Przewodnicząca poinformowała o skardze, jaka
wpłynęła na przewodniczącego komisji rolnictwa.
Radny Eugeniusz Nos, przewodniczący komisji, wyjaśnił,
że skarga dotyczyła braku odpowiedzi na pismo w sprawie
przydziału mieszkania. Radny poinformował, że przydział
mieszkania nie leży w kompetencji komisji rolnictwa, ponadto
rozmawiał on z osobą skarżącą i temat został wyjaśniony.
Następnie Przewodnicząca odczytała skargę na uchwałę, podjętą na poprzedniej sesji, w sprawie powołania doraźnej komisji statutowej. Radna Maria Ancipiuk zaskarżyła ją do Wojewody Podlaskiego. Przewodnicząca odczytała również pismo Wojewody w tej sprawie, skierowane do
Przewodniczącej Rady oraz fragment protokołu z poprzedniej sesji, dotyczący powołania komisji statutowej, w którym
IV
Gazeta Michałowa MAJ 2016
nie było głosu sprzeciwu co do rozszerzenia składu komisji
statutowej do 15 osób.
Radny Eugeniusz Nos stwierdził, że jest to korespondencja
pomiędzy Wojewodą a Przewodniczącą Rady, dlatego też po
zakończeniu sprawy Przewodnicząca powinna powiadomić
radnych o końcowym rezultacie tej korespondencji.
Przewodnicząca poinformowała o złożonym do niej przez
radną Marię Ancipiuk akcesie do pracy w komisjach rady.
Poinformowała, że na chwilę obecną nie ma wakatu, chyba
że któryś z radnych zrzeknie się pracy w komisji na rzecz
radnej Ancipiuk. Przypomniała, że radny może uczestniczyć
w pracach każdej komisji, nawet jeśli nie jest jej członkiem.
Podała przykład radnej Doroty Burak, która z takiej możliwości często korzysta.
Wiceprzewodniczący Marek Charytoniuk poruszył temat
informacji, jaka została umieszczona przez Urząd Miejski w
internecie odnośnie pracy zespołu, powołanego w związku
z budową przedszkola. Przypomniał, że zespół wypracował
konsensus w kwestii lokalizacji i liczby oddziałów nowego
przedszkola. Natomiast w kwestii projektu architektonicznego członkowie zespołu nie byli jednomyślni, pozostawiając
tę kwestię w gestii Burmistrza.
Radna Nina Bielenia ponownie zapytała o kwotę wpływu z podatku z gazociągu do budżetu gminy.
Radna Halina Ławreszuk poinformowała, że w budżecie
ujęte są ogólnie kwoty wpływów z podatku, natomiast indywidualne dane są objęte tajemnicą.
Przewodnicząca podziękowała Anecie Putko, pracownicy
Urzędu, za przygotowanie wniosku, dotyczącego termomodernizacji budynków Gminnego Zespołu Szkół, który uzyskał pokaźne dofinansowanie ze środków unijnych.
Aneta Putko omówiła szczegóły związane z tym przedsięwzięciem, podkreślając że przyczyni się ono do zapewnienia komfortowych warunków do pracy i nauki w szkole, zaś
gminie w perspektywie przyniesie oszczędności poprzez obniżenie kosztów energii.
Radny Sławomir Łuksza spytał o wniosek, dotyczący
uzbrojenia terenów przyszłej podstrefy ekonomicznej.
Aneta Putko poinformowała, że gmina nie jest jeszcze go-
Fot. Maciej Woźniewski
Burmistrz poinformował, że w tym sezonie będą już otwarte sanitariaty w budynku przy plaży w Rudni.
Sołtys sołectwa Planty Agata Gryko wnioskowała o rozpatrzenie możliwości ustawienia we wsiach kontenerów na
śmieci.
Kierownik ZGKiM Eugeniusz Załęski poinformował, że w
związku z odbiorem śmieci przez firmę, która wygrała przetarg na odbiór odpadów, ZGKiM nie może wystawiać kontenerów. Kierownik poinformował o możliwości bezpłatnego
dostarczania przez mieszkańców odpadów selektywnych do
Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych mieszczącego się na placu ZGKiM.
Radna Nina Bielenia poruszyła temat stanu budynku hospicjum w Nowej Woli (wilgoć, grzyb itp.) i zaapelowała o
szukanie wspólnych rozwiązań z dyrekcją hospicjum, by znaleźć dla niego inny lokal.
Sołtysi i pozostali uczestnicy obrad
SPRAWY SAMORZĄDOWE
towa do złożenia takiego wniosku, ponieważ, aby zbroić teren, należy być jego właścicielem oraz trzeba mieć inwestora, który w ciągu trzech lat kupi teren. Pomimo przedwyborczych zapewnień poprzedniego burmistrza wiążących deklaracji ze strony potencjalnych inwestorów nigdy nie było.
Przewodnicząca poruszyła temat powołania Młodzieżowej Rady Miejskiej. Wiceprzewodniczący Marek Charytoniuk przypomniał harmonogram, wskazując, iż należy wybrać spośród radnych opiekuna MRM.
Radny Sławomir Łuksza zgłosił radną Dorotę Burak na
opiekuna Młodzieżowej Rady Miejskiej – radna Dorota Burak wyraziła zgodę.
Radna Swietłana Łuksza podziękowała Burmistrzowi, Kierownikowi ZGKiM, panom: Leszkowi Grycowi, Krzysztofowi Oczko, Tomaszowi Wiśniewskiemu za wsparcie działalności Klubu Aktywnych Mieszkańców Michałowa.
Wiceprzewodniczący w imieniu mieszkańców podziękował Burmistrzowi za interwencję i wznowienie kursu autobusu do miejscowości Nowosady, Zaleszany, za rozpoczęcie
prac nad drogą Zaleszany – Jałówka oraz w imieniu społeczności szkolnej za planowaną termomodernizację szkoły.
Radny Eugeniusz Nos w imieniu mieszkańców Szymek prosił o interwencję w sprawie kursu autobusu przez ich wieś.
Burmistrz zapewnił, iż wszelkie uwagi mieszkańców w
sprawie kursów autobusów zostaną przekazane do PKS.
Radna Swietłana Łuksza w imieniu proboszcza parafii prawosławnej w Nowej Woli zaprosiła radnych na spotkanie integracyjne w ramach Warsztatów Terapii Zajęciowej.
Na zakończenie obrad Przewodnicząca zaprosiła na uroczystości związane z obchodami Święta Konstytucji 3 Maja
oraz złożyła życzenia z okazji prawosławnych Świąt Wielkiej
Nocy, do których przyłączył się także Burmistrz.
Oprac. na podstawie protokołu z sesji ●
Z informacji o pracy Burmistrza w okresie międzysesyjnym
WYDAŁEM ZARZĄDZENIA W SPRAWACH m.in.:
1) ogłoszenia naboru na członków Gminnej Rady Działalności Pożytku Publicznego w Michalowie;
2) nabycia na rzecz gminy Michałowo nieruchomości położonych w obrębie Bachury i Bołtryki;
3) powołania osób uczestniczących w pracach komisji przetargowych na
rok 2016;
4) powołania komisji egzaminacyjnej w celu przeprowadzenia egzaminu kończącego służbę przygotowawczą w Urzędzie Miejskim w Michałowie;
5) sprawozdania z wykonania budżetu gminy za 2015 r.;
6) powołania członków Gminnej Rady Pożytku Publicznego w Michałowie;
7) zmiany Zarządzenia Nr 2/2005 Wójta Gminy Michałowo z dnia 18 stycznia 2005 r. w sprawie przyjęcia Regulaminu Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Michałowie;
8) sprawozdania finansowego Gminnej Biblioteki za 2015 rok;
9) sprawozdania finansowego Gminnego Ośrodka Kultury w Michałowie
za 2015 r.;
10) ogłoszenia otwartego konkursu na realizację w 2016 roku zadań publicznych Gminy Michałowo w zakresie działalności na rzecz osób niepełnosprawnych.
•
•
•
•
•
•
•
•
UCZESTNICZYŁEM m.in.:
• w spotkaniu organizacyjnym w Sokolu dotyczącym obchodów 130 rocznicy powstanie kolei poleskiej,
• wraz z Przewodniczącą RM i dyrektorem GZSz odwiedziłem nowego Kuratora Oświaty w Białymstoku, panią Mariolę Szczypiń,
• w spotkaniu wójtów i burmistrzów okołobiałostockich gmin w Wasilkowie
w sprawie wypracowania zasad przyjmowania odpadów przez Zakład
Unieszkodliwienia Odpadów Komunalnych w Białymstoku,
• w uroczystości przyjęcia obowiązków nowego Komendanta Miejskiego
Straży Pożarnej w Białymstoku,
• w spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim w sprawie projektu uruchomienia pociągu weekendowego na trasie Białystok – Waliły,
• w Forum Przedsiębiorców Gminy Michałowo z udziałem około 20 przedstawicieli lokalnych firm oraz dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku, Doroty Kolendy wraz z kierownikiem działu instrumentów rynku
pracy, Moniką Gorczak,
• w przygotowaniach do sportowo-rekreacyjnej samorządowej XIII Spartakiady Powiatu Białostockiego, zaplanowanej na 10 czerwca w Michałowie,
• w posiedzeniach komisji Rady Miejskiej oraz spotkaniu z radnymi w celu omówienia możliwości pozyskania terenów pod podstrefę Suwalskiej
Specjalnej Stefy Ekonomicznej.
Burmistrz Włodzimierz Konończuk
Gazeta Michałowa
MAJ 2016 V
Dodatek „Sprawy Samorządowe” przygotowują pracownicy
UM pod red. z-cy burmistrza, Jerzego Chmielewskiego
•
•
W ZAKRESIE SPRAW INWESTYCYJNYCH
Podpisano umowę na wykonanie projektu technicznego ul. Klonowej w
Michałowie (na budowę drogi wraz z infrastrukturą techniczną).
Zakończono prace projektowe dotyczące rewitalizacji parku w Jałówce.
Skompletowano dokumentację techniczną, dotyczącą wykonania sieci kanalizacyjnej w Nowej Woli.
Rozstrzygnięto przetarg na zadanie pn. ,,Żwirowanie dróg gminnych”. Wpłynęło 5 ofert, najkorzystniejszą przedstawiła: Firma Kaczanowski Usługi
Transportowe, Jarosław Kaczanowski, ul. Kilińskiego 18, 17-100 Bielsk
Podlaski, za cenę 116.973,00 zł brutto oraz z 24-miesięczną gwarancją na
wykonane prace. Obejmą one drogi w obrębie miejscowości: Tokarowszczyzna – 500 mb, Topolany – 300 mb i 200 mb, Budy – 150 mb, Ciwoniuki – 250mb, Kuchmy – 300 mb, Pieńki – 300mb, Juszkowy Gród – 400
mb, Tylwica – 150 mb, Łuplanka Nowa – 500 mb, Kazimierowo – 300 mb,
Cisówka– 250 mb, Sacharki – 150 mb. Roboty drogowe polegać będą na
wyrównaniu istniejącej nawierzchni drogowej, zakupie i dowozie żwiru wielofrakcyjnego, wyprofilowaniu i zagęszczeniu nawierzchni poprzez walcowanie. Grubość warstwy żwiru po zagęszczeniu – 20 cm na szerokości
4,0 m. Łączna długość remontowanych dróg gminnych – 3.750 mb.
Ogłoszono przetarg nieograniczony na zadanie pn. „Wykonanie remontu
drogi Jałówka – Zaleszany”.
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Bia-
•
łymstoku przyznał Gminie Michałowo dotację w kwocie do 31.809,00 zł na
dofinansowanie zadania: „Usuwanie wyrobów zawierających azbest z terenu Gminy Michałowo”. Po przeprowadzeniu w dniu 11 kwietnia 2016 r.
procedury zapytania ofertowego najkorzystniejszą ofertę złożyło Konsorcjum firm: RDF Sp. z o.o. i MPK PURE HOME Sp. z o.o., Spółka Komandytowa, 07 – 401 Ostrołęka, ul. Kołobrzeska 5. Prace związane z wykonaniem zadania pn. „Usuwanie wyrobów zawierających azbest z terenu
Gminy Michałowo” zostaną wykonane w terminie do dnia 30.09.2016 r.
została podpisana umowa z wykonawcą na budowę przepustu w Sokolu
na rzece Świnobródka za cenę 127.920 zł brutto.
zamontowano trybuny oraz odgrodzenie na boisku sportowym przy Gminnym Zespole Szkół w Michałowie;
na plaży w Rudni uprzątnięto teren oraz zamontowano urządzenia do wypoczynku;
dokonano równania i żwirowania odcinków dróg gminnych oraz naprawy
nawierzchni asfaltowych (ZGKiM wykonał żwirowanie na dwóch odcinkach na terenie wsi Kolonia Mostowlany oraz w Kiturykach; naprawił również przepust we wsi Gończary);
wykonano szczegółowe oznakowanie przejścia dla pieszych przy budynku szkolnym na ul. Sienkiewicza w Michałowie.
PUBLICYSTYKA
Skarby michałowskie (3)
Spichrze
S
pichrze (zwane też spichlerzami) i ich odmiany –
w tym lamusy i świrnie – były w naszym budownictwie ludowym szczególną kategorią obiektów uważanych
za najcenniejsze wśród wiejskiej zabudowy. W spichrzach
dworskich, lamusach (nazwa ta oznaczała pierwotnie
spichrze murowane i sklepione, często podpiwniczone, służące za składnicę najcenniejszych dóbr) przechowywano
nie tylko wymłócone zboże, ale też oręż i dokumenty dworskie, na przykład księgi obrachunkowe i inwentaryzacyjne.
Dziewiętnastowieczny znawca polskiej historii, Kazimierz
Wójcicki, pisał: „W dawnej Polsce chociaż same dwory były
z drzewa, budowano na ustroni podwórza lamus z cegły
lub kamieni, z żelaznymi drzwiami, okiennicami i kratami
u okien. W nich przechowywano zbroje i rzęd na konia,
wszelkie kosztowności rodzinne, a przy tym zapasy spiżarni i apteczki domowej”. Podobnie świren (świreń, świron,
świernia) był to, jak przed ponad stuleciem pisał Zygmunt
Gloger, „...spichlerz litewski na zboże, a zwłaszcza lamus,
skarbiec, śpiżarnia w oddzielnym budynku”, jedno- lub
dwukondygnacyjnym.
Na znacznej części terenów na wschód od Wisły spichrze
stały się nieodzownym elementem zabudowy wiejskiej i to
zarówno w szlacheckich folwarkach, jak też w gospodarstwach drobnej szlachty zagrodowej, a nawet w bogatszych
zagrodach chłopskich. Tam, gdzie ich nie było, to jest
w uboższych gospodarstwach, rolę spichrza pełniła komora
(Kazimierz Wójcicki w 1867 roku pisał: „Lud nasz w wielu
okolicach zowie dotąd świrnią komorę, gdzie przechowują
rzeczy i sprzęty swoje”). W zagrodach drobnej szlachty
i pełnorolnych gospodarzy z reguły stawiano jednak osobne
spichrze, tyle że mniejsze i na ogół drewniane.
Spichrze podlaskie
Na wsi podlaskiej drewniane spichrze przyjmowały
różne kształty, zwykle jednak były to niewielkie budynki
na rzucie około 3x4 m, posadowione na kilku masywnych
kamieniach, czasem z podestem lub wnęką wejściową. Stawiano je z najlepszego drewna, a ich wykonaniem zajmowali się najlepsi cieśle, spichrz był bowiem dumą gospodarza.
W spichrzu nie tylko trzymano zboże oraz narzędzia, w nim
także sypiała młodzież, która w ciepłe letnie noce chciała
odpocząć od ciasnoty przepełnionej chałupy.
Dziś w większości polskich wsi spichrze już zanikły lub
przynajmniej stały się rzadkością. Wyjątkiem jest wschodnie Podlasie, gdzie w wielu wsiach stare drewniane spichrze
są wciąż liczne, a w niejednej wsi spichrz znajdziemy
w każdej zagrodzie.
Spichrze ziemi michałowskiej
We wsiach gminy Michałowo zachowało się wiele spichrzów o ścianach ze starego żywicznego drewna, z drzwiami zamykanymi na kowalskie zamki, z archaicznym obracanym lub przesuwanym okienkiem, z zasiekami na zboże
pachnącymi żywicą, nieraz z zawieszonym pod dachem
gniazdem os lub szerszeni. Dziś jeszcze nie dziwi nas widok
19
Gazeta Michałowa maj
2016
tych niewielkich budynków, jakże naturalny dla naszych
wsi. Ale co będzie za kolejną dekadę lub dwie? Czy dla
młodego pokolenia stary spichrz nie stanie się egzotycznym
unikatem?
Dlaczego warto je cenić?
Spichrze były tematem dzieł malarskich, takich jak pochodząca z 1873 roku akwarela Zrąb spichrza w Domaniewie Wojciecha Gersona. To właśnie stary kilkusetletni
spichrz w Jeżewie, rozbierany w 1860 roku, natchnął czternastoletniego Zygmunta Glogera do gromadzenia informacji o pamiątkach przeszłości. Niemal 30 lat później Gloger
wspominał o tym wydarzeniu w poświęconym spichrzom
artykule na łamach „Wisły”: „Byłbym może i płakał po nim,
gdybym się nie wstydził ludzkich oczu. Spichlerz był długi
łokci 27, szeroki 13, strzechą słomianą pokryty, podcienie
miał wsparte na ośmiu ozdobnie wyciętych słupach i wewnątrz przedzielony słupami na trzy równe części. (...) Po
rozebraniu (...) znaleziono kilkadziesiąt szelągów Zygmunta III i Jana Kazimierza, które dostały się tam widocznie
w różnych miejscach przez szpary podłogi w wieku XVII”.
Co możemy zrobić?
Razem z Redakcją „Gazety Michałowa” prosimy o nadsyłanie informacji o starych drewnianych spichrzach. Wraz
ze studentami Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej zamierzamy jesienią (w październiku) zinwentaryzować najcenniejsze spichrze, czyli sporządzić ich rysunki i fotografie. Dokumentację rysunkową otrzymają na
pamiątkę właściciele tych budynków, a ponadto posłuży
ona jako materiał naukowy. Spróbujemy takie wspomnienia
i nadsyłane informacje połączyć w całość, by w przyszłości być może stworzyć nowe dzieło – Almanach ludowych
skarbów Ziemi Michałowskiej.
Jarosław Szewczyk
Michałowo wiosną
Michałowo, Michałowo
Żyje się w nim wesoło i zdrowo
Tam lasy wokół żywicą pachnące
Tam w ogrodach rosną tuje
Tam wszystko do siebie pasuje
Tam słychać jak trawa rośnie
Tam natura śpiewa o wiośnie
Zaś wiosną każdego ranka
Zaczyna się ptaszęca śpiewanka
W podziemiu kreciki harcują
I kwiatowe robaki psują
I tak mówiąc między nami
Walka z nimi to jak Don Kichota z wiatrakami
Biorąc pod uwagę michałowskie walory
Michałowianie do modernizacji i zmian skorzy
Zaczynają realizować swe plany
I tak się zaczęła modernizacja i zmiany
Mieczysław Kostecki
WYWIAD
Fot. Marcin Siekierko
Muzyka łagodzi obyczaje
Fot. Mariusz Choruży
Rozmowa z Mariuszem Chrużym, instruktorem śpiewu w michałowskim
domu kultury.
Gazeta Michałowa: Jesteś już do- zna, natomiast duszy słowiańskiej się
świadczonym instruktorem śpiewu. nie oszuka.
Opowiedz krótko o sobie i Twojej przyG.M.: Ile płyt wydałeś?
godzie z muzyką.
M.Ch.: W sumie jest ich 5. W pewMariusz Choruży: Wszystko za- nym momencie mojego życia zająłem
częło się nieopodal, bo w Gródku. się realizacją dźwięku. Po ukończeniu
Stamtąd właśnie pochodzę. Pierwsze Liceum w Michałowie udałem się do
kroki najczęściej młodzi ludzie stawiają szkoły muzycznej. Od młodych lat kow domu kultury, tak też było w moim chałem elektronikę, a do tego studiowaprzypadku. Ogromne samozaparcie, łem trochę informatykę. Jak to powiązać
a także tradycje rodzinne. Mój ojciec – śpiewanie, muzyka, elektronika, komnadal gra w zespole Hutar, a mama putery? Obecnie prowadzę studio naśpiewa w Rozśpiewanym Gródku.
grań. Okazało się, że realizacja dźwięku
G.M.: Ty też masz swój zespół.
jest miejscem, w którym te wszystkie
M.Ch.: Kilka, m.in. Zespół Białoru- wątki łączą się ze sobą. Po realizacji 150
skiej Pieśni Ludowej Kalinka, Zespół płyt przestałem je liczyć. Kiedyś zawiMuzyki Słowiańskiej Gaj i dodatkowo tała do mnie artystka ze Stanów, którą
zespół weselny. Nie robię podziału na przyciągnęły tutaj dobre ceny. Przede
muzykę białoruską, ukraińską, czy pol- wszystkim specjalizuję się w żywej muską, ja po prostu lubię ludowe klimaty zyce, klasycznej, również filmowej. Prai świetnie się w nich odnajduję. Ktoś, cowałem też nad dźwiękiem w filmach,
kto słucha hip-hopu, metalu i tak dalej m.in. w pierwszej serii serialu Ranczo.
może mówić, że tego nie lubi, lub nie Dostałem także odznaczenie Ministra
Kultury nie tylko za realizację, lecz za
całokształt twórczości i pracy.
Odznaka dla Kultury Polskiej
G.M.: Czyli można nazwać Cię artystą.
M.Ch.: Osobiście nie uważam się
za artystę, tylko rzemieślnika. Młodym
ludziom wydaje się, że kiedy jakaś pani
pokaże kawałek ciała to jest już artystką.
Dla mnie to obłęd. Jeśli miałbym nazwać
kogoś artystą, czy gwiazdą w tym kontekście, to byłaby to np. pani Luba Gawryluk
z Koźlik, która prześpiewała kilkadziesiąt
lat w różnych zespołach, czy też artyści
z Kurpi, którzy tańczyli blisko 30 lat.
G.M.: Twoje zajęcia w GOK cieszą
się dużym zainteresowaniem. Ile właściwie grup powstało?
M.Ch.: Na przesłuchanie przyszło
około 30 osób. Już wtedy można było
zauważyć podział na osoby, które chętniej skłaniają się w kierunku pieśni
folkowej, czy też piosenki estradowej.
Z założenia miała powstać grupa dziecięca, dorosłych i seniorów. Szczególnie muszę pochwalić seniorów, którzy
chętnie przychodzą na zajęcia i się angażują. Z grupy dorosłych wyodrębniliśmy 2 mniejsze, które śpiewają trochę
inny repertuar. W grupie dzieci także
chętnych stale przybywa.
G.M.: Z kim pracuje się łatwiej z dziećmi, czy dorosłymi?
M.Ch.: Pracę z dziećmi lubię, bo
przez 9 lat pracowałem w szkole jako
nauczyciel muzyki, a później nauczyciel muzyki i plastyki. Z racji ilości
poświęcanych godzin w studio z pracy
w szkole musiałem zrezygnować. Jednak ze swojego doświadczenia mogę
powiedzieć, że dzieci są bardzo wymagające. Trzeba poświęcić im więcej uwagi, skupienia i zaangażowania.
Chwalę oczywiście całe Michałowo za
utalentowanych ludzi, którzy przyszli
do mnie na zajęcia. Michałowo kilkanaście lat temu nie miało takich tradycji
muzycznych. Z biegiem czasu wszystko
się wyklarowało.
G.M.: Czy można się jeszcze do Was
przyłączyć?
M.Ch.: W każdej chwili, choć
jest ciasno… Zapraszam oczywiście
wszystkich chętnych. Dodam tylko (z doświadczenia), że 99,9% ludzi
będzie śpiewało, przy czym jednemu
nauka piosenki zajmie miesiąc, a drugiemu pół roku.
G.M.: Co dla Ciebie byłoby sukcesem podczas pracy z ludźmi z Michałowa?
M.Ch.: To żeby ludzie pamiętali
skąd są, pamiętali o swoich korzeniach
właśnie dzięki muzyce. Dużym sukcesem będzie to, jeśli ludzie zapamiętają pieśni słowiańskie po to, by pamięć
o nich wciąż trwała. No a z takich przyziemnych sukcesów, chciałbym, aby
nasze koncerty udawały się jak najlepiej i przede wszystkim podobały się
naszym odbiorcom.
G.M.: Muzyka łagodzi obyczaje?
M.Ch.: Zdecydowanie. W muzyce
nie ma miejsca na nienawiść. Owszem
show-biznes jest taki jaki jest, ale my
znajdujemy się na uboczu tego bałaganu. Uczymy się pięknych piosenek,
ale też tradycji tych pieśni, które często
omawiamy.
Rozmawiała Joanna Dąbrowska
Gazeta Michałowa maj
2016
20
AKTUALNOŚCI
Pięć lat MOSiR-u w Michałowie
29 marca minęło 5 lat od podjęcia przez Radnych Rady Miejskiej uchwały o utworzeniu nowej jednostki budżetowej – Miejskiego Ośrodka Sportu
i Rekreacji. Jest to dobra okazja do krótkiego podsumowania naszej działalności.
Większość Mieszkańców Michałowa kojarzy MOSiR wyłącznie z pływalnią, która zaczęła przyjmować
klientów w październiku 2011 roku.
Owszem, pływalnia zajmuje główne
miejsce w naszej działalności, lecz
zgodnie z nazwą, zajmujemy się także
organizacją sportu i szeroko rozumianej rekreacji. Imprezy sportowe organizowane przed rokiem 2011 przez
różne jednostki Gminy Michałowo,
zostały przejęte właśnie przez MOSiR. Na ich organizację nie posiadamy wystarczających środków, dlatego
szukamy cały czas sponsorów, którzy
wesprą nas rzeczowo lub finansowo.
Większość organizowanych przez
MOSiR imprez sportowych dotuje
Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która w swoim
programie propaguje zdrowy styl spędzania wolnego czasu, poprzez między innymi zwiększenie ilości zajęć
sportowych. GKRPA współfinansuje
zakup sprzętu sportowego, wspiera
finansowo organizację rekreacyjnych
imprez sportowych, konkursów promujących aktywność ruchową i modę
na życie bez używek. Organizowane
przez nas imprezy sportowe są doskonałą alternatywą dla komputera, telewizora i ogólnie pojętego siedzącego
trybu życia, często w „towarzystwie”
alkoholu lub innych używek. Profilaktyka poprzez sport ma szczególnie
istotne znaczenie dla młodego pokolenia. GKRPA chętnie wspiera nasze
przedsięwzięcia, za co serdecznie
dziękujemy. Podziękowania kierujemy także do przedstawicieli biznesu
z Michałowa i Białegostoku. Każdą
pozyskaną złotówkę przeznaczamy na
zakup nagród, zapewnienie obsługi
sędziowskiej, medycznej, zakup wody
mineralnej, pokrycie innych kosztów
uzgodnionych ze sponsorami. Na każdą imprezę zapraszamy Przewodniczącego GKRPA – Leona Jarmocika.
Przy Miejskim Ośrodku Sportu
i Rekreacji w Michałowie działają
sekcje: karate i pływania. Piłkę nożną
uprawiają najmłodsi: Żacy i Młodzicy.
MOSiR zajmuje się także komplek21
Gazeta Michałowa maj
2016
sową organizacja meczów ligowych
wszystkich drużyn piłkarskich, poczynając na IV Lidze, a kończąc na
Żakach. Dbamy także o właściwy
stan obu boisk piłkarskich (podlewa-
nie, nawożenie, koszenie, różne naprawy itd.).
Zdecydowana większość organizowanych przez MOSiR imprez
sportowych to imprezy cykliczne,
organizowane co roku. W Maratonie
Kresowym, regatach, turniejach piłkarskich uczestniczą również sportowcy z zagranicy. Poniżej prezentujemy
tylko wybrane działania MOSiR, które
przez okres 5 lat na trwałe weszły do
naszego sportowo-rekreacyjnego kalendarza:
1. Mistrzostwa Gminnego Zespołu Szkół w pływaniu – startuje ok. 60
zawodników.
2. Turniej Piłki Siatkowej drużyn 3 osobowych o Puchar Przewodniczącego
Rady Miejskiej w Michałowie.
3. Półkolonie na „Fali” (organizowane w każdej przerwie zimowej i podczas
wakacji).
4. Turniej Piłki Nożnej drużyn 5 osobowych o Puchar Burmistrza Michałowa. Co roku rywalizuje 16-20 drużyn.
5. Turniej Szachowy o Puchar Burmistrza Michałowa.
6. Wyścig Kolarski MTB Maratony Kresowe – Dzika Puszcza.
7. Bezpieczne Wakacje.Impreza szkoleniowo-informacyjna pod hasłem:
jak bezpiecznie spędzać wolny czas. Prezentują się takie służby jak: policja, straż graniczna, straż pożarna, leśnicy, SANEPiD, WORD, KRUS,
WOPR.
8. Turniej Piłki Siatkowej Plażowej.
9. XVI Regaty Puchar Żubra na Zalewie Siemianówka. Znane nie tylko
w Polsce zawody skupiają co roku około 70 młodych żeglarzy w klasie
Optymist i Laser.
10. „Euro Spoko w Michałowie” Dla upamiętnienia rozegrania w Polsce i na
Ukrainie – EURO 2012, co roku 16 drużyn rozgrywa turniej przyjmując
w drodze losowania nazwy krajów, uczestników w tej największej imprezie sportowej w historii Polski.
11. Międzynarodowe Mistrzostwa Michałowa w Pływaniu.
12. Międzynarodowy Bożonarodzeniowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar
Dyrektora MOSiR w Michałowie. Turniej dla zawodników urodzonych
w 2003 roku i młodszych. Startują najlepsze drużyny z naszego województwa (Jagiellonia, Talent, Mońki, Zabłudów), a także z Białorusi
(Neman Grodno lub Bielkard Grodno).
13. Turniej piłki nożnej w kategorii Żak. Zawody rozgrywane na boisku
trawiastym z udziałem najlepszych drużyn z Podlasia.
14. Próba ustanowienia rekordu Michałowa w pływaniu długodystansowym
na 5 km. Zawody rozegrane dla uczczenia 5 rocznicy przyznania praw
miejskich.
W najbliższym czasie organizujemy następujące zawody:
1. Drużynowych Mistrzostw Polski W Pływaniu Dzieci 10 i 11 lat. Zawody
odbędą się 21 maja, początek o godz. 1000.
2. Dla uczczenia 1050 rocznicy Chrztu Polski organizujemy zawody w drużynowym pływaniu długodystansowym na 1050 m. W zawodach startują
3-osobowe sztafety.
Szczegóły dotyczące wszystkich wydarzeń sportowych publikowane są
na naszej stronie internetowej www.mosir.michalowo.eu Tutaj także znajdziecie Państwo informacje o występach naszych drużyn piłkarskich: wyniki,
składy, terminy meczów itd.
Jeszcze raz dziękujemy wszystkim współorganizatorom wymienionych
imprez oraz naszym sponsorom, a w szczególności Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
MOSiR w Michałowie
PUBLICYSTYKA
W Bołtrykach przy pomniku
Część III
W
drugiej połowie XVIII wieku ród Bołtryków stopniowo się rozrastał i już w roku 1784 w wykazie parafii Jałówka Bołtryki wymieniane są jako zaścianek, osada
położona za ścianą, czyli granicą lasu. W 1798 roku Bołtryki
były wsią liczącą „10 dymów”.
Na początku XIX wieku Bołtryki zostały „urządzone”, to
znaczy przebudowano strukturę wsi. Zlikwidowano dawny
podział ziemi i podzielono cały obszar na ustaloną z góry
liczbę jednakowej wielkości nadziałów i jednakową liczbę
gospodarstw. Było to właśnie tych 14 „uczastków”, które
ustaliliśmy z moim ojcem.
W 1921 roku, po powrocie bieżeńców z Rosji (katolicy nie
wyjeżdżali) w Bołtrykach stały trzydzieści cztery domy, żyło
stu osiemdziesięciu sześciu mieszkańców, w tym czterdziestu
katolików i stu czterdziestu trzech prawosławnych
Wieś do końca drugiej wojny światowej była zwrócona
w stronę wschodnią. Droga na wschód przechodziła obok
naszego podwórka. Nasz dom, ten zbudowany po wojnie,
miał tabliczkę z numerem „48”. Ta droga prowadziła do Bud,
Szymek, Jałówki i jeszcze dalej. W pamięci starszych ludzi
przetrwały wspomnienia z podróży, najczęściej pieszych, do
jakże egzotycznych dla mnie, kilkunastoletniego chłopca,
miejscowości - Baranowicz, Wołkowyska, Prażan, Grodna.
Egzotycznych, bo po wojnie znajdujących się za granicą.
Przez kilka wieków w Jałówce prawosławni mieli swoją
cerkiew, katolicy kościół. Tam były nasze cmentarze. Każdy
kto umarł we wsi, był odprowadzany do uroczyska zwanego
„Dalniejszy Kryży”. Po modlitwie cała wieś żegnała zmarłego. Potem trumnę wieziono na furze do Jałówki.
Istotna zmiana nastąpiła w 1907 roku. Wieś postanowiła
ufundować kamienny pomnik z napisem, zwieńczony krzyżem. W pomnik była wmontowana ikonka. Dzieła dokonał
miejscowy zdolny kamieniarz - Aleksy Bołtryk. Pomnik stanął przy rozwidleniu dróg, w zagrodzie Kazberuków. Jedna
droga prowadziła do Jałówki, druga do Juszkowego Grodu.
Od tego czasu pożegnania odbywały się w tym miejscu.
W 1910 roku nastąpiły dalsze zmiany. Wtedy założono
prawosławny cmentarz w Juszkowym Grodzie. Parafia prawosławna powstała w 1909 roku. Teraz prawosławni jechali
do Juszkowego Grodu, katolicy jak dawniej do Jałówki.
Uwaga!
Poszukujmy zdjęć związanych z Liceum w Michałowie,
Technikum, czy też Szkołą Zawodową. Fotografie posłużą do
stworzenia monografii upamiętniającej historię szkoły średniej w Michałowie. Prosimy o dostarczenie pamiątkowych
zdjęć do Pracowni Filmu, Dźwięku i Fotografii w Michałowie, ul. Fabryczna 33. Zdjęcia zostaną na miejscu zeskanowane i zwrócone właścicielowi. Serdecznie prosimy o pomoc.
Informacja
Od 1 maja do końca września w Sokolu będzie działała świetlica wiejska w budynku Domu Ludowego. Zajęcia
będą odbywały się 2 razy w tygodniu (piątek: godz. 16-19
oraz sobota: 10:17) pod okiem Hanny Śliwowskiej.
I tak było do końca istnienia wsi.
Konstanty Kazberuk, właściciel posesji, gdzie stał nasz
pomnik, był jednym z ostatnich, którzy opuścili Bołtryki. Wyjechał do Białegostoku, gdy już pod dom zbliżała się woda.
Wkrótce z zagrody Kazberuka zniknął także pomnik.
Zniknął, ale nie przepadł, jak się okazało.
Tu opowieść wraca do naszej uroczystości z 5 września
2015 roku.
Staliśmy i modliliśmy się przy tym pomniku, który wieś
ufundowała w 1907 roku. To szczęśliwe zakończenie „peregrynacji” pomnika zawdzięczaliśmy kilku ludziom - wnukowi wykonawcy-Mikołaj owi Bołtrykowi i Janowi Borowskiemu, synowi Józefa, kowala z Bołtryk.
Pierwszy, widząc nadchodzącą wielką wodę, wywiózł pomnik do Walił koło Gródka. Tam, po opuszczeniu Bołtryk,
wyjechali Mikołaj i jego ojciec, też Mikołaj.
Jan Borowski po opuszczeniu Bołtryk mieszkał w bloku
w Bondarach, potem kupił w tej wsi plac i zbudował dom.
Mieszka tam do dziś i pracuje na zaporze. Można powiedzieć, że jest strażnikiem wody, ale i strażnikiem pamięci
o Bołtrykach.
- Całe lata myślałem o tym - mówił Janek na spotkaniu jak upamiętnić naszą kilkuwiekową obecność w Bołtrykach.
Tak się stało, że prawie wszyscy stąd wyjechali, zapomnieli
o swoich korzeniach. Z Mirkiem Bołtrykiem, który mieszka
w Warszawie, i Jankiem Leszczukiem z Hajnówki postanowiliśmy przywrócić pamięć właśnie naszym starym pomnikiem. Wiedziałem, że główna część pomnika jest w Waliłach,
ale ja miałem samą podstawę - fundament z litego kamienia
tego postumentu. Wydobyłem ten kamień spod wody i przywiozłem na swoje podwórko w Bondarach. O tym mało kto
wiedział. Teraz przywieźliśmy dwie części pomnika z Walił
i usadowiliśmy na kamieniu, który przechowywałem. Płytę przy pomniku, a na niej napisy po polsku i białorusku,
ufundował Eugeniusz Oksentowicz z Dubin. Nie chciał od
nas zapłaty. Powiedział, że uczestniczy w takiej inicjatywie
bezinteresownie. Wspomagał w ten sposób inne wsie.
Gmina i Urząd Miejski zrobiły projekt obiektu. Przy ogrodzeniu pomnika stanęła tablica z informacją o historii Bołtryk.
Jeszcze trzeba wspomnieć o jednym strażniku pamięci
o Bołtrykach. Był na tym spotkaniu, przyjechał z Elbląga.
To Paweł Bołtryk, syn Konstantego, urodzony w Hajnówce
w 1980 roku. Paweł nie widział „żywych” Bołtryk. Jest z wykształcenia geodetą, mieszka i pracuje w Elblągu. Jego pasją
od lat jest tworzenie drzewa genealogicznego Bołtryków. Na
Facebooku dołączyło do tej inicjatywy już stu Bołtryków
z całej Polski. Paweł ma już w swoim spisie sieciowym i na
papierowym wydruku ponad pół tysiąca osób o nazwisku
Bołtryk. Ojciec i stryj Sławek pomogli mu sporządzić mapę
domów w Bołtrykach oraz nazwiska ich właścicieli. Praca
Pawła dalej trwa.
W 1991 roku zanotowałem sobie: „Latem w Bołtrykach
była już tylko woda. Ponad trzy tysiące hektarów ziemi leżało
pod wodą. Po wsi nie zostało nawet śladu”.
Myliłem się. Jest pamięć i jest pomnik. Przy tym pomniku
żegnaliśmy swoich bliskich. Teraz ten sam pomnik zgromadził prawie setkę ludzi związanych pamięcią o Bołtrykach.
Za rok znów tam się spotkamy.
Michał Bołtryk
Gazeta Michałowa maj
2016
22
AKTUALNOŚCI
Nazwy naszych miejscowości
Bondary – osada bednarzy
Bondar (бондар) po białorusku
znaczy bednarz, czyli rzemieślnik
wytwarzający beczki i naczynia
drewniane z klepek, głównie dębowych. Niegdyś to zajęcie było bardzo
popularne. Beczki i beczułki stanowiły podstawowe wyposażenie każdego
gospodarstwa. Kisiło się w nich ogórki, kapustę, przechowywano zboże,
a także ubrania. Z czasem zastąpiły je
pojemniki metalowe i plastikowe.
Od bondarów – bednarzy wzięła też
nazwę miejscowość Bondary w naszej
Gminie. Prawdopodobnie dlatego, że
osadę założyli właśnie wytwórcy beczek. Około trzystu lat temu rozlokowali się tam – tuż nad rzeką Narew
– na polecenie dworu Jałówka, który
drogą wodną wysyłał beczki na sprzedaż do Mazowsza.
Po tym zapomnianym dziś rzemiośle pozostał jeszcze ślad także w postaci obecnego na Białostocczyźnie nazwiska Bondar. Skupisko noszących je
osób było (jest) m.in. w Ostrówku – wsi
między Krynkami a Szudziałowem.
Pochodził z naszej Gminy
KALENDARIUM
Fot. Arch. autora
15 maj
4 kwietnia br. w Mińsku w wieku 92 lat zmarł
Włodzimierz Kazberuk – urodzony w Bonda20 maj
rach pisarz białoruski, literaturoznawca, krytyk, tłumacz, doktor nauk filologicznych.
22 maj
Włodzimierz Kazberuk szkołę średnią zdążył ukończyć w przededniu wybuchu drugiej
24 maj
wojny światowej. Podczas okupacji mieszkał
26 maja
w swojej rodzinnej wsi Bondary i pracował
1 czerwca
na roli. W grudniu 1944 roku razem z matką
4 czerwca
wyjechał do Mińska. Po zakończeniu nauki na
Wydziale Filologicznym Białoruskiego Uniwer5 czerwca
sytetu Państwowego w Mińsku w 1949 roku roz9 czerwca
począł pracę jako wykładowca języka białoru10 czerwca
skiego i literatury w szkole średniej w Lubczu,
12 czerwca
a w latach 1951-1952 pracował jako wykładowca
języka rosyjskiego i literatury w szkole średniej
16 czerwca
w Niehniewiczach w rejonie nowogródzkim.
17 czerwca
Ukończył studia doktoranckie w Mińskim
18 czerwca
Instytucie Pedagogicznym w 1955 roku. Po
zakończeniu studiów doktoranckich pracował
jako wykładowca w Połockim Instytucie Pedagogicznym. W latach 1959-1964 został naukowym sekretarzem w Instytucie Literatury imienia Janki Kupały Narodowej
Akademii Nauk Białorusi, a od 1964 roku był pracownikiem
naukowym tego Instytutu. Pierwsze artykuły literaturoznawcze Włodzimierza Kazberuka pojawiły się w 1954 roku. Jego
prace zaczęły często ukazywać się w białoruskich czasopismach literackich Полымя, Маладосць, Беларусь, Нёман
i innych. Do ostatnich dni życia białoruski literat badał problemy białoruskiego romantyzmu, rozpatruje związki literatur słowiańskich, a w szczególności białorusko-polskie.
Badał twórczość białoruskich i polskich klasyków: Jakuba
Kołasa, Franciszka Skaryny, Franciszka Bohuszewicza, Alesia Haruna, Adama Mickiewicza, Elizy Orzeszkowej i innych. Napisał kilkadziesiąt książek. Odznaczony wieloma
medalami.
Oprac. Siarhiej Czyhryn
23
Gazeta Michałowa maj
2016
Nic wspólnego z prawdą nie ma
natomiast wymyślona przez kogoś legenda, zgodnie z którą nazwa Bondary
oznacza… dary Bony. Ta pochodząca
z Włoch polska królowa istotnie zapisała się w dziejach naszego regionu,
ale dlatego, że była inicjatorką reformy
rolnej – przeprowadzonej na terenie
Wielkiego Księstwa Litewskiego w latach 1546-1563 tzw. pomiary włócznej.
Pamiątką po tej operacji są też nasze
wsie ulicówki z domami ustawionymi
szczytami do drogi.
Jerzy Chmielewski
Zielone Świątki
koncert chórów cerkiewnych w GOK
w Michałowie; Spotkanie integracyjne Dobra
Wola w Nowej Woli
Свяцiцеля Мiкалая – Michałowo, Bachury
Dzień Rodziny
Boże Ciało, Dzień matki
Dzień dziecka
Dzień dziecka w Hieronimowie
Maratony Kresowe
Ушэсце Гасподняе
Spartakiada Samorządowców
mecz Euro 2016 Polska – Irlandia Płn.
mecz Euro 2016 Polska – Niemcy
Dni Michałowa
Dni Michałowa
Włodzimierz Kazberuk
AKTUALNOŚCI
Spotkanie wspomnieniowe o dr Leszku Nosie
udział w wydarzeniu było wielu. Dzięki nim poznaliśmy wiele ciekawych
historii z życia Pana Nosa – czasami
śmiesznych, czasami bardzo prywatnych i wzruszających. Spotkanie
pokazało, że wspomnienia o Panu
Doktorze są wciąż żywe, a dla
ludzi najważniejsze jest to jakim
wspaniałym był człowiekiem.
To na jego dorobku naukowym
opiera się wiele studenckich
prac dyplomowych, a legendy
niemal wszystkich miejscowości Gminy Michałowo poznał
już chyba każdy.
Niewątpliwie życiowy sukces
Pan dr Leszek Nos mógłby
Na spotkaniu wspomnieniowym o dr
zadedykować
swojej żonie, Pani
Leszku Nosie pojawiło się wielu gości
Helenie, która przez wiele lat
Sfotografuj się z żubrem
O
kazji do bliższego poznania z kulturą w Gminie
Michałowo jest wiele. Wiedzą o tym na przykład
odwiedzający Pracownię Filmu, Dźwięku i Fotografii,
którzy przybyli 15 kwietnia na wystawę Michała Kościa
wspierała męża na każdym polu. Jak
sama stwierdziła – była dla niego nie
tylko żoną, ale i matką.
Z całego serca dziękujemy Pani
Helenie Nos za to, że mimo słabego
zdrowia zechciała towarzyszyć nam
podczas spotkania wspomnieniowego
o swoim mężu.
Joanna Dąbrowska
Sprostowanie
W poprzednim wydaniu GM został podany błędny termin spotkania
wspomnieniowego o dr Leszku Nosie.
Ostateczny termin spotkania został
ustalony już po przesłaniu Gazety do
druku. Za podanie mylącej informacji
przepraszamy.
Redakcja Gazety Michałowa
„Żubr – Puszcz Imperator”. Oprócz możliwości obejrzenia
oryginalnych zdjęć żubrów z naszej okolicy i nie tylko, wystawie towarzyszyło spotkanie z jej autorem M. Kościem,
który opowiedział o swojej przygodzie z fotografią i bliskimi spotkaniami z najpotężniejszym ssakiem Podlasia.
Goście dowiedzieli się między innymi jak wygląda najbardziej znany żubr w Puszczy Białowieskiej, co jedzą, skąd
bierze się ich lenistwo oraz jak je fotografować, aby zrobić
naprawdę dobre zdjęcie.
Joanna Dąbrowska
Wszyscy przyglądali się wystawie z
dużym zaciekawieniem
Fot. Joanna Dąbrowska
Fot. Joanna Dąbrowska
17 maja odbyło się spotkanie wspomnieniowe o dr Leszku Nosie z udziałem jego żony Pani Heleny Nos. Mieszkańców naszej Gminy, którzy wzięli
Gazeta Michałowa maj
2016
24
AKTUALNOŚCI
Z
Pola Nadziei
a symbol nadziei przyjęto kwiat żonkila. To właśnie
ten symbol dominuje w dekoracjach siedziby Fundacji Podlaskie Hospicjum Onkologiczne. Hospicjum cyklicznie jest organizatorem akcji Pola Nadziei, która ostatnio
odbyła się z udziałem młodzieży z Hajnówki.
- Celem naszych działań jest propagowanie idei ruchu
hospicyjnego, a to oznacza mówienie o hospicjum, mówienie
o szacunku do życia, o cierpieniu, o tym jak można pomóc
osobie cierpiącej. Można powiedzieć, że jest to edukacja
młodych ludzi, którzy zapewne za kilkanaście lat spotkają
się ze starością swoich rodziców, a potem będą musieli zmierzyć się z własną słabością – wyjaśnia dr Paweł Grabowski.
- Wychowawczyni powiedziała nam, że jest organizowana
ze szkoły taka akcja wyjazdu do hospicjum i osobiście chciałam się dowiedzieć jak to wszystko wygląda „od kuchni” –
mówi Gabrysia Karbowska z Gimnazjum nr II w Hajnówce.
Podczas warsztatów członkowie Fundacji starali się wyjaśnić młodzieży na czym polegają trudy choroby i jak można wesprzeć bliską im osobę w cierpieniu. Zapoznali ją także
ze schematem przyjmowania trudnych informacji, w którym
wyróżnia się etap zaprzeczenia, buntu, złości, depresji, a dopiero na końcu akceptacji.
- Po dzisiejszych warsztatach już wiem, że powinniśmy
szanować to co mamy i doceniać to wszystko w 100% - opo-
wiada Emilia Golonko ze szkoły w Hajnówce.
Pod skrzydłami hospicjum znajduje się ponad 20 osób
z kilku gmin (Gródek, Michałowo, Narew, Narewka i Zabłudów). Nie zawsze są to osoby w starszym wieku.
- Nasi najmłodsi podopieczni mieli trzydzieści parę lat,
a najstarsza osoba 103. Wszystkich ich łączy jedno - mają
nieuleczalną chorobę, która prowadzi w krótkim i przewidywalnym czasie do śmierci, albo dokuczają im odleżyny,
które kwalifikują pod opiekę hospicjum domowego – dodaje
dr Grabowski.
W działalność Hospicjum zaangażowanych jest wiele
osób. Są to lekarze, pielęgniarki, psycholog, fizjoterapeuci
oraz wolontariusze. Ich pomoc ma na celu wsparcie osób
chorych i towarzyszenie im w chwilach cierpienia.
- Najczęściej problemem osób cierpiących u kresu życia
jest ból i temu bólowi jako lekarze możemy zaradzić w sposób profesjonalny, dysponując różnego rodzaju
środkami. Niestety, największym problemem jest
ból psychiczny i ból duchowy. Z bólem psychicznym sami nie damy rady,
potrzebujemy ogromnego
wsparcia osoby duchownej, psychologa, ale przede
wszystkim osób bliskich
dla chorych – wyjaśnia dr
Ewa Stankiewicz.
Już od dłuższego czasu
mówi się o planach budowy hospicjum stacjonarnego. Doktor Grabowski
nie zdradza jednak tajemnicy gdzie ono powstanie.
Wiadomo tylko, iż będzie
to miejsce służące nie tylMłodzież przekonała się z
ko chorym, ale też młojakimi trudnościami zmagają
dzieży i wolontariuszom.
się osoby chore
Joanna Dąbrowska
Fot. Joanna Dąbrowska
Fot. Joanna Dąbrowska
Uczniowie z Hajnówki
MIESIAC – księżyc
SKLEP – Nic wspólnego z handlem. Słowo oznacza piwnicę, pomieszczenie wykopane
w ziemi, przeznaczone do przechowywania ziemniaków, warzyw, wina i
przetworów owocowych i innych zapasów na zimę. Sklep był czymś w rodzaju dzisiejszej lodówki, czy raczej chłodni. Może być częścią domu lub
budynkiem wolnostojącym (dawniej miał kształt szałasu, przykrytego słomą). Ściany w dole były z wielkich kamieni (taki sklep można jeszcze
w michałowskiej gminie znaleźć i zrobić zdjęcie
RYCHTYK – słowo zapożyczone z niemieckiego (naleciałość żydowskiego jidysz),
oznaczające w przybliżeniu: dokładnie tak, prawidłowo, właśnie tak
POUCH – kret
DAROHA – droga
25
Gazeta Michałowa maj
2016
Oprac. J. Chmielewski, J. Dąbrowska
FELIETON
K
Prawdy, półprawdy … podwójna moralność trolli
tóryś raz z kolei rozpoczynam pisanie tego tekstu.
Mój „przyjaciel”– troll założyciel (tyleż złośliwy, co
pamiętliwy i mściwy) powie, że to z powodu braku (dopiszcie
co chcecie, żadne bezeceństwo nie będzie ponad jego miarę).
Nawet trochę zacząłem się zastanawiać, czy aby nie jest to jakiś
urok – co dochodzę do finału, to ciach i komputer się wyłącza
wysyłając w niwecz wszystko co napisałem. Chociaż troll naczelnik był niejednokrotnie widywany przed domem pewnej
pani, nie pierwszej młodości, w miejscowości co to nazwa coś
tam do ptaka – naszego symbolu narodowego – jest podobna.
Bzdury plotę. Po prostu złośliwość rzeczy martwych i tyle.
Z zawodowego obowiązku zapoznaję się z punktem widzenia biorącym swój początek na rogu pewnych ulic w Michałowie. Oficjalnie troll zamieszkujący tamtejszą pieczarę twierdzi,
że nie ma z tymi bredniami nic wspólnego – taka to prawda
jak i głoszone tezy. Żebym nie był świadkiem opisywanej tam
rzeczywistości mógłbym pomyśleć, że faktycznie obecnie
naszą Gminą rządzi banda nieudaczników i malwersantów
nieczułych na potrzeby mieszkańców, mających za nic dobro
wspólne. Ludzi, których nadrzędnym celem jest nachapać się
i doprowadzić do ruiny gminną gospodarkę i finanse. Ignorantów, którzy nie są w stanie przewidzieć, że niebawem wróci do
władzy pewien osobnik podstępnie jej pozbawiony i wtedy…
I co wtedy? Nie będzie żadnego wtedy. Panie żyjący złudzeniami – nikt nie będzie chciał powrotu zła, nikt nie da wiary,
że ktoś niszczący ludzi, zakochany w sobie i zakłamany (czy
czymś innym jest dyktowanie peanów na swoją cześć) może
się zmienić. Dziś człowiek, który nie przejmował się zbytnio
tym, co mu powierzono (stanem budżetu gminnego, czyli naszymi pieniędzmi) lansując siebie ponad wszelką miarę śmie
potępiać wszystko jak popadło. Obecni nic nie umieją. Żadnej
pozyskanej złotówki! Tu jednak ci indolenci zdołali, przed połową pierwszej kadencji, uzyskać więcej niż potępiacz przez
ponad 6 lat rządzenia. I co? Ano marnotrawią! Kochani czytelnicy to jest jaskrawy przykład kłamliwej obłudy, manipulowania ludzkimi uczuciami. Po prostu zwykłe świństwo. O co
tak naprawdę chodzi? Chodzi o wytworzenie wrażenia, że to
co jeszcze jest w stadium początkowym (przedszkole, którego potrzeby budowy, broń Boże, nie neguję) jest ważniejsze
od tego, co rozpoczęto wcześniej (termomodernizacja GZSz).
Tylko, że do przedszkola uczęszcza niewiele ponda 100 dzieciaków, którzy za rok czy dwa będą uczniami remontowanej
szkoły. W zespole szkół jest grubo ponad 500 uczniów – czy
oni nie potrzebują godnych warunków? Czy jeżeli zamiast
myśleć czym tu się zimą dogrzać, bądź latem ochłodzić będą
mieć właściwą temperaturę, nie wpłynie to korzystnie na ich
komfort pracy, a co za tym idzie wyniki w nauce? Ale niektórzy nadal tkwią w myśleniu, że szef ma mieć ful wypas,
a inni… Inni to plebs, gawiedź, która ma go wielbić. Cóż, mój
panie, dziś postrzeganie pełnienia urzędu jest z goła odmienne.
Dziś pierwsze wyróżnienie (wyróżnienie ogólnopolskie - Orły
Agrobiznesu), przy wydatnym udziale urzędników otrzymał
przedsiębiorca stąd. W czasach pełnej praworządności – przy
wydatnym udziale społeczeństwa dzieciaki (już nie dzieciaki)
jeszcze pamiętają jak zamiast odbierania wiedzy wypełniali
na lekcjach kupony z pewnej gazety na wójta roku. Pewnie
działo się to bez wiedzy, a co najmniej zgody panującego – on
nigdy nie dbał o zaszczyty. Aktualnie niszczy się i zwalnia
ludzi, kobiety w ciąży. Dobry człowieku, czy wręczający wypowiedzenie burmistrz, ba otrzymująca je osoba, miała pojęcie,
że jest w ciąży? Czy cała sytuacja nie wynikła przypadkiem
z winy urzędników otrzymanych w spuściźnie po poprzedniku (nie chcę tu piętnować urzędnika – pomyłki rzecz ludzka,
a wykazać pokrętność moralną manipulacyjnie przedstawiających sprawę). Co panie prawowity powiesz o zwolnionych
za skrytykowanie zakupu zdezelowanych maszyn, czy nie ma
wyroku stwierdzającego bezpodstawne zwolnienie? Nie będę
opisywać innych pozbawianych pracy w bardziej zawoalowany
sposób, ani wprowadzania do uchwał zapisów (nie koniecznie
zgodnych z ustawami) celujących w pognębienie konkretnych
osób. Może chciałbyś usłyszeć kilka słów o przygotowanych
pokrętnych projektach pozwów sądowych, scenariuszach rozpisanych na głosy spotkań. To była demokracja. Pełną gębą.
Super mega strefa ekonomiczna. Blef, obłuda, zakłamanie. Do
chwili rozpoczęcia prac przez obecnego burmistrza nie było
nawet namiastki szans na jej powołanie. Nic tu nie da manipulowanie wyrwanymi z kontekstu fragmentami zdań urzędników.
Takie są fakty. Jeszcze jedno. Piszesz o największej w historii
bonifikacie na zakup mieszkania. Może pokusisz się o wyliczenie, czy kiedykolwiek w historii Gminy Michałowo ktokolwiek
wyłożył chociażby przybliżoną do malwersanta Gryca kwotę za wykup mieszkania gminnego. Dlaczego wyłożyłem aż
tyle? Dla mnie od pieniędzy ważniejszy jest honor. Pamiętaj:
jeżeli komuś uczynisz dobro jest szansa, że ono powróci, jeżeli
czynisz zło - wróci ono z całą pewnością. Nie pomogą nawet
spotkania z mówiącymi półgłosem.
Jeżeli ktoś odniósł wrażenie, że ten tekst jest wycieczką personalną… To właśnie tak jest. Może dotrze.
Leszek Gryc
Gazeta Michałowa maj
2016
26
LISTY OD CZYTELNIKÓW
Listy czytelników
P
ani Joanna Dąbrowska (red. Naczelna G.M.) w wydaniu Gazety Michałowa z kwietnia 2016r. ogólnie
wyjaśnia sprawę zarzutów dotyczących jej samej oraz pozostałych redaktorów. Swoim zwyczajem napisała prawdę. Rzeczywiście, żaden z dodatkowych redaktorów nie
otrzymuje ani grosza wynagrodzenia. Natomiast ci, którzy ciągle piszą o ogromnych kosztach utrzymania redakcji i Gazety Michałowa, jak zwykle w perfidny i prostacki
sposób kłamią. Doskonale wiedzą jaka jest prawda – jednak kłamstwo powielają. W całej rozciągłości sprawdza
się powiedzenie, że: przyzwyczajenie jest drugą naturą
człowieka. Kłamaliście ileś lat – kłamiecie i teraz.
Stworki z N.M. i M.O. twierdzą, że p. Konończuk marnotrawi pieniądze i wyliczają ile zarobił za 15 miesięcy,
ile zarobili za ten okres urzędnicy UM w Michałowie. Ale
p. Konończuk na wniosek własny obniżył swoje wynagrodzenie. I tak wg. wyliczeń N.M. i M.O. za 15 miesięcy
otrzymał blisko 150 tys. zł. Jednak b. burmistrz 4 lata
wcześniej w 2011r. w 12 miesięcy zarobił „tylko” około
170 tys. zł. Gdybyście dziś byli przy władzy to ile wynosiłoby jego wynagrodzenie? 250 – 300 tys. zł rocznie,
czy więcej? Urzędnicy też marnotrawią pieniądze - za
dużo wg. was zarabiają? Z całą pewnością nie! A tak na
marginesie, to kto w końcu 2014 roku podniósł im wynagrodzenie?
Dane o wynagrodzeniu b. burmistrza za 2011r. cyt. za
„Kurierem Porannym” z 19.11.2012r.
Z uporem maniaka ciągle wracacie w swoich kłamstwach do p. Chmielewskiego, p. Gryca i p. Gresia. Same
kłamstwa i obelgi. Doskonale wiecie, że agencja PKO
w pomieszczeniu byłego Komisariatu Policji od dawna
nie należy do p. R. Gresia. Właścicielem tej agencji PKO
jest przedsiębiorca z Białegostoku. Wynajmuje jedno pomieszczenie o pow. 27 m 2 po 10 zł za 1
m 2 +VAT + energia elektryczna.
Są tam jeszcze do wynajęcia 2 pomieszczenia: 32 m 2 i 12 m 2. Chcecie stworki, to wynajmujcie te
lokale.Będziecie mieli konkretny
adres, a nie www… i może wówczas siebie i innych przestaniecie
karmić kłamstwami.
Tęsknicie za dawną GM, a właściwie za jej redagowaniem, byłymi redaktorami? To były czasy,
co? Artykuły pisane pod dyktando, przekłamania oraz manipulacje mieszkańcami, pełna cenzura.
P. Mikołaj Greś bardzo dobrze
zrobił, że w końcu ujawnił kulisy
waszej perfidii i pogardy. Co, taka
redaktor, jaką jest p. Joanna Dąbrowska wam nie odpowiada? Nie
mieści się w waszych moralno-etycznych ramkach? „Wredna”,
młoda kobieta! Nie chce drukować anonimów, paszkwili i donosów i co najgorsze – to dobrze
27
Gazeta Michałowa maj
2016
zna swoją profesję oraz prawo prasowe, ceni rzetelność
i uczciwość. W swoich artykułach nikogo nie obraża, nie
poniża i nie oczernia – chociaż pod adresem N.M. i M.O.
powinna napisać parę zdań. Szkoda, że tego nie zrobiła.
A może wychodzi z założenia, że nie jesteście tego warci?
Często w mediach słyszymy, że władza demoralizuje.
Niektórzy korzystali z niej – przynajmniej w Michałowie bardzo długo. Początki były dobre. Gmina bogata
i jeszcze pieniądze z UE. Niby zawsze coś było robione.
Co prawda wszystko to kosztowało dziwnie dużo. Efekty
końcowe czasami były marne, co skrzętnie ukrywano,
jednak coś tam zrobiono. Z biegiem lat władza stała się
bardziej droga, kapryśna i arogancka. Gdyby wykazywała
jednak trochę więcej szacunku dla mieszkańców, zrozumienia i mniej arogancji, powierzchownego traktowania
ludzi i ich problemów z całą pewnością byłoby inaczej.
Tych kilku stworków nie robiłoby z Michałowa i Gminy
w Internecie pośmiewiska na cały świat. I niezależnie czy
są to brudy wymyślone, czy prawdziwe każdy pierze je
we własnym domu. Wy jednak tak prostej czynności też
nie potraficie zrobić. Po straceniu władzy w końcu 2014r.
jesteście bezradni jak niemowlę i jak ono ciągle płaczecie.
Mieliście władzę, a nie umieliście jej szanować. Skwituję
to cytatem z dramatu Stanisława Wyspiańskiego „Wesele”
przyśpiewka Chochoła: „Miałeś Chamie złoty róg, został
Ci się jeno pług”.
Waszym pragnieniem nie jest chęć potwierdzenia
prawdy, rzeczywistości, dobra ogółu i rozwoju Gminy.
Kierujecie się tylko chciwością, która najczęściej jest pożądaniem władzy. Tylko prywata, ja wam, a wy mi, co już
przerabialiśmy w niedawnej przeszłości.
Edmund Chociej
SPORT
Najbliższe imprezy organizowane przez MOSiR Michałowo:
21.05.2016 – Ogólnopolskie Drużynowe Zawody Dzieci 10 i 11 lat w pływaniu
Bardzo dobry start
w Augustowie
W
dniach 22-23 kwietnia 2016r.
piątka naszych pływaków
wzięła udział w Wieloboju Pływackim
10.06.2016 – Spartakiada Samorządowców Powiatu Białostockiego.
o Puchar Burmistrza Augustowa. Nie
zawiedli naszych oczekiwań i zajęli na14.06.2016 – Akcja edukacyjna – „Bezpieczne Wakacje”.
stępujące miejsca:
Wiktoria Filipczuk (11 lat i młodsi)
18.06.2016 – III Turniej Piłki Siatkowej Plażowej.
zajęła w klasyfikacji generalnej 2 miej18.06.2016 – Drużynowe Pływanie Długodystansowe na 1050 m z okazji
sce (indywidualnie była 1 na 100 m
1050 Rocznicy Chrztu Polski
zmiennym, 2 na 100 m dowolnym, 2 na
50 m klasycznym, 3 na 50 m dowolnym,
25-26.06.2016 – XVI Regaty „Puchar Żubra” na Zalewie Siemianówka.
6 na 50 m grzbietowym i 9 na 50 mo2.07.2016 – „Cztery lata po Euro Spoko w Michałowie” – V Turniej Piłki
tylkowym). W tej kategorii wiekowej
Nożnej o Puchar Burmistrza Michałowa
startowało 49 zawodniczek, a Wiktoria
ma dopiero 10 lat.
Julia Hajduk (12 lat) - 10 miejsce w wieloboju na 39 startujących (miejsca
Sukces piłkarzy!
indywidualne od 8 do 16).
Po raz drugi z rzędu nasi piłkaKacper Hajduk (15 lat) - miejsce 5 na 11 startujących. Indywidualnie dwa
rze awansowali do półfinału Pucharazy był drugi (100 m motylkowy i 100 klasyczny), raz trzeci (50 m klasyczny)
ru Polski Województwa Podlaskiego.
i czwarty (50 m motylkowy).
W ćwierćfinale pokonali na wyjeździe
Bartosz Jaworski (13 lat) - 18 miejsce na 25 startujących. Indywidualnie od
Sokół 1946 Sokółka 2:0 (2:0). Bramki
8 do 21 miejsca.
zdobyli Michał Osypiuk i Tomasz PaMaciej Ostaszewski (12 lat) - 6 miejsce na 24 startujących. Indywidualnie od 3
nek. W półfinale – 11 maja br. o godz.
miejsca (100 m zmiennym, dwa razy 4 miejsce, 50 m klasyczny, 50m motylkowy,
17:00 zagramy u siebie z ŁKS Łomża.
5 miejsce na 100 m dowolnym i 8 miejsce na 50 dowolnym).
Drugą parę półfinalistów będą tworzyć
Gratulacje zawodnikom i trenerowi Leszkowi Hajdukowi.
Tur Bielsk Podlaski – Dąb Dąbrowa
MOSiR w Michałowie
Białostocka.
Gratulacje zawodnikom i trenerowi.
II Turniej Szachowy o Puchar Burmistrza
MOSiR w Michałowie
5.06.2016 – Wyścig Kolarski MTB Maratony Kresowe – „Dzika Puszcza”
Michałowa
MOSiR już po raz drugi zorganizował w Sali Kinowej GOK zawody szachowe. Do zawodów przystąpiło 21 zawodników (rok temu było
11). Najmłodszy uczestnik Adrian Młynarczyk nie ukończył jeszcze
6 lat. Turniej stał na wysokim poziomie. Ubiegłoroczny zwycięzca
Wojciech Konończuk zajął 6 miejsce. Trzej najlepsi w klasyfikacji generalnej: Marcin Filimoniuk, Łukasz Stasienko oraz Dariusz
Kuczyński otrzymali puchary i torby Adidas. Najlepszy zawodnik
z Gminy Michałowo Rafał Greś został wyróżniony pucharem, a torbą
Nike najlepszy z najmłodszych Rafał Koroniecki. Torby zostały ufundowane przez Aleksandra Ancipiuka, wielkiego miłośnika szachów
z Michałowa (7 miejsce w turnieju). Puchary i nagrody wręczał Burmistrz Michałowa Włodzimierz Konończuk i sędzia główny Łukasz
Suchowierski, który w naszym GOK w każdą środę prowadzi zajęcia
dla początkujących i zaawansowanych szachistów.
Organizatorzy serdecznie dziękują Burmistrzowi Michałowa
Włodzimierzowi Konończukowi, Olkowi Ancipiukowi, Łukaszowi
Suchowierskiemu, Marcinowi Siekierko i Rafałowi Gresiowi.
Wyniki turnieju:
1. Marcin Filimoniuk – 6,5 pkt, 2. Łukasz Stasienko – 5,5 pkt; 3.
Dariusz Kuczyński – 5 pkt; 4. Rafał Greś – 5 pkt; 5. Błażej Panasiuk – 5
pkt; 6. Wojciech Konończuk – 4,5 pkt; 7. Aleksander Ancipiuk – 4,5
pkt; 8. Jan Zyskowski, 9. Marek Waszkiewicz, 10. Rafał Koroniecki, 11.
Tomasz Tomaszuk po 4 pkt; 12. Juliusz Wyszyński, 13. Mikołaj Jelinik,
14. Jan Borowik, 15. Dawid Ostrowiecki, 16. Adrian Młynarczyk, 17.
Radosław Kaliszuk po 3 pkt; 18. Damian Siekierko, 19. Dawid Bołtryk,
20. KarimNaunioua – po 2 pkt; 21. Dawid Konończuk – 1 pkt.
MOSiR w Michałowie
Gazeta Michałowa maj
2016
28
HUMOR
Do Antka przyjechała ekipa telewizyjna, żeby zapytać go, jak doszedł do tak
wysokiej wydajności mleka od krowy.
– Ja tam nic nie wiem – mówi Antek. – Krowami, to się moja Jaguś
zajmuje.
– Zawołajcie ją gospodarzu, zrobimy
z nią małe interwiew.
– Jagna, chodź tu.
– Czego?
– Panowie z TV chcą ci zrobić
interwju.
– Co to takiego?
– Nie wiem, ale lepiej się podmyj.
- Powtórzmy tabliczkę mnożenia
- mówi ojciec do syna - na pewno
wiesz, że dwa razy dwa jest cztery,
a ile to będzie sześć razy siedem?
- Tato, dlaczego ty zawsze rezerwujesz dla siebie łatwiejsze przykłady?!
- Zabraniam ci używania brzydkich
słów - strofuje ojciec syna.
- Ależ tato, tych słów używał Mikołaj Rej!
- No więc już więcej się z nim nie baw!
- Jasiu kim jest twój ojciec?
- On jest chory.
- Ale co on robi?
- Kaszle.
Miód z mniszka lekarskiego
Składniki:
• 600 główek kwiatu mniszka lekarskiego (łebki z zieloną koroną,
ale bez łodygi)
• 1 kg cukru
• 1-2 cytryny
• 1 litr wody
Przygotowanie:
Kwiaty przekładamy do garnka, zalewamy litrem wody i gotujemy 20 minut
od zagotowania. Po czym zdejmujemy garnek z ognia i odstawiamy na 24
godziny w chłodne, ciemne miejsce.
Dzień później odcedzamy płyn przez gazę do czystego garnka, dokładnie
odciskając kwiatki (najlepiej zrobić to przy pomocy pieluchy tetrowej).
Do tak powstałego soku dodajemy cukier, sok z cytryn i wszystko dokładnie
mieszamy. Gotujemy bez przykrycia na niewielkim ogniu przez ok. 2 godziny
od czasu do czasu mieszając, aż syrop zmieni kolor na miodowy i zgęstnieje.
Gorący syrop przelewamy do suchych słoiczków i dokładnie zakręcamy.
Ostygnięte chowamy do naszej spiżarni.
www.facebook.com/pani.halinka
29
Gazeta Michałowa maj
2016
OGŁOSZENIA
Kącik życzeń
Serdecznie dziękujemy za okazane wsparcie mające na celu
rozwój działalności Klubu Aktywnych Mieszkańców Burmistrzowi
Michałowa, Panu Włodzimierzowi Konończukowi, Kierownikowi
ZGKiM w Michałowie, Panu Eugeniuszowi Załęskiemu, Panu
Leszkowi Gryc, Komendantowi OSP w Michałowie, Panu
Krzysztofowi Oczko oraz Tomaszowi Wiśniewskiemu z PFDF
w Michałowie. Klub Aktywnych Mieszkańców
Klub Aktywnych Mieszkańców działający na terenie Gminy
Michałowo składa serdeczne podziękowania Annie Gobiec za
przekazaną pomoc rzeczową w postaci sprzętu AGD, który
umożliwi nam sprawne funkcjonowanie. Za okazane serce
i dobrą wolę szczerze dziękujemy.
Kochanemu Danielowi z okazji 21 urodzin życzymy wszystkiego
co najlepsze, samych powodów do uśmiechu oraz cierpliwości
życzy mama, rodzeństwo i Wiktoria.
Nasz dziadek kochany ma dziś urodziny, a my wnuki do niego
spieszymy i do dziadziunia się przytulamy i szczere życzenia jemu
składamy: dużo dużo zdrowia szczęścia radości z kochających
wnucząt. By nasz dziadek długo żył i z nas wnuków dumny by.
Życzą kochające wnuczki oraz cała rodzinka Kuźma
Z okazji urodzin składamy Ci moc życzeń: uśmiechu, zdrowia, radości,
mnóstwa prezentów i gości, przyjaźni wielkich i małych, wielu przygód
niebywałych i uśmiechu wesołego i wszystkiego, wszystkiego
najlepszego! Życzą: Natalka, Ewelina, mama , tata i dziadkowie
Punkt Konsultacyjny dla osób uzależnionych i ich rodzin czynny w środy, godz.
17:00 – 20:00, Michałowo ul. Białostocka
30 a. Grupa AA Razem spotyka się w każdy piątek, godz. 18:00 – 20:00, Michałowo
ul. Białostocka 30a .
Lekarz Weterynarii poszukuje lokalu do
wynajęcia pod gabinet weterynaryjny
małych zwierząt. Lokal musi posiadać
podłączenie do kanalizacji oraz wody
bieżącej, minimum 35 mkw i znajdować się
w suterenie bądź na poziomie ziemi.
Lek. Wet. Jakub Chojnowski, tel.: 604 222 898
Język angielski - korepetycje, lekcje i inne
formy kształcenia po angielsku.
Tel.: 791 924 331
Dachy, więźby, krycie.
Możliwość załatwienia materiałów.
Tel.: 667 259 302
Remonty i wykończenia wnętrz.
Tel. 727 421 404
W tym dzisiejszym dniu radości,
życzę 100 lat pomyślności.
Niech Ci życie w szczęściu płynie,
niech Cię radość nie ominie!
Dziś chcę złożyć Ci życzenia,
szczęścia, zdrowia, powodzenia.
Niech Ci słońce jasno świeci
i w radości dzień przeleci.
Niech odejdą smutki, troski,
by nastąpił dzień radości.
Te życzenia, choć z daleka,
płyną niby wielka rzeka.
I choć skromnie ułożone,
dla Ciebie, Ciociu,
są przeznaczone. Życzy siostra
Maria Kuźma siostrzenice oraz
cała rodzinka
Pracownia Filmu, Dźwięku
i Fotografii w Michałowie
serdecznie dziękuje Nadleśnictwu
Żednia za przekazanie sadzonek
drzew, które zasadzono w Parku
Rodzin Michałowskich.
Z okazji 20-lecia
święceń kapłańskich ks.
Krzysztofowi Andryszak
życzymy wiele radości,
pogody ducha oraz
łask Bożych - Burmistrz
W. Konończuk oraz
Przewodnicząca Rady I.
Suprun
Korepetycje z języka francuskiego
Tel. 506 721 772
Naprawiam: lodówki, zamrażarki, zbiorniki mleczarskie Tel.: 604 88 44 92
ARCHITEKT - Porady, pomoc, wszystkie
projekty od koncepcji do realizacji.
Tel.: 512 233 010
TANIO! USŁUGI OGRODOWE - DZIAŁKOWE – BUDOWLANE! Każdego rodzaju prace polowe, ogrodowe i działkowe
zajmujemy się dużymi obszarami oraz
małymi działkami, ogródkami, malowanie, sprzątanie, koszenie trawy, wycinka
krzewów, rąbanie drzewa, i wiele innych
usług. Warto na Nas postawić
– NIE CZEKAJ, ZADZWOŃ, ZAPYTAJ!
575 400 748
Miesięcznik. Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury w Michałowie. Redagują:
Joanna Dąbrowska (redaktor naczelna, tel. 513 561 875), Dariusz Waśko,
Mieczysław Kostecki, Agata Gryko,
Piotr Rusiłowicz, Marcin Siekierko korekta tekstów. Adres redakcji: Pracownia Filmu, Dźwięku i Fotografii
ul. Fabryczna 33, 16–050 Michałowo,
e–mail: [email protected]
Za treść ogłoszeń, wkładkę urzędową i
teksty czytelników redakcja nie odpowiada oraz zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania materiałów przekazanych do opublikowania.
Numer złożono 12.05.2016. Wydrukowano w Drukarni Biały Kruk Milewscy
Sp.J.
Nakład 600 egz.
Gazeta Michałowa maj
2016
30
ROBOTY
ZIEMNE
Akcja Wiosna
w Sokolu
REKLAMA
Autor fotoreportażu:
Joanna Dąbrowska

Podobne dokumenty

Document 500565

Document 500565 Minął kolejny rok -2011, nasuwa się pytanie jaki on był dla naszej gminy. Na pewno bardzo trudny. Podjęliśmy się wielu wyzwań. Nie uciekaliśmy od problemów. Staraliśmy się stawić im czoła. Nawet te...

Bardziej szczegółowo