publicystyka - Aktualności
Transkrypt
publicystyka - Aktualności
ISSN 1507–91–55 Fot. Tomasz Tomaszuk W numerze: ▪ Wyniki konkursu ▪ Gmina otrzymała dotację ▪ Interwencja w Bachurach NA STRONACH DODATKU SPRAWY SAMORZĄDOWE str. 14-18 • Widziane nie tylko z ratusza • XVII Sesja Rady Miejskiej nstytucji 3 Maja o K a i n 225. Rocznica Uchwale Autor fotoreportażu: Tomasz Tomaszuk, Adam Rusiłowicz, Dawid Konończuk, Piotr Rusiłowicz O L U D Z I A C H Witam serdecznie wszystkich czytelników Gazety Michałowa w te słoneczne, przeplatane wiosennym deszczem majowe dni. Muszę się Państwu przyznać, że co miesiąc mam ten sam problem przy składzie Gazety – zawsze muszę wszystko ściskać i upychać. Kilka tekstów ze względu na swoją objętość nie mogło ukazać się w tym miesiącu. Wszystkie zostaną opublikowane w czerwcowym numerze. Autorom nadesłanych tekstów serdecznie dziękuję za wsparcie i zaangażowanie. Nie mniej jednak zachęcam wszystkich do współpracy i nadsyłania wszelkiego rodzaju materiałów prasowych opatrzonych imieniem i nazwiskiem autora. W tym miesiącu polecam Państwu szczególnie tekst o zaniedbanej drodze w Bachurach. Jest to dla mnie bardzo istotny materiał, który zrealizowałam na prośbę mieszkańców wsi. Mam nadzieję, że przyniesie on oczekiwane efekty. Oprócz informacji z działu aktualności zachęcam Państwa do zapoznania się z publicystyką i pozostałymi tekstami. Już za miesiąc na prośbę czytelników opublikuję informacje na temat przeprowadzonego w Urzędzie audytu, dowiecie się Państwo czy pociąg do Sokola i Żedni powróci na tory oraz jak wygląda poród domowy. Z życzeniami przyjemnej lektury, Joanna Dąbrowska D L A L U D Z I Ławeczka pierwsza W Nałęczowie na wzniesieniu siedzi pisarz w głębokim zamyśleniu Jego myśli i Jego dzieła mym rodakom arcydzieła My je czytamy i o nich myślimy i nieraz na ławeczce z Nim posiedzimy Wielki Pisarzu i Dobrotliwy Człowieku dzieła Twe będą czytane do niekończącego się wieku Siedzi Pisarz przez 24 godziny O! To są kpiny Nie drodzy rodacy tak siedzą Wielcy Polacy Ławeczka druga I w Łomży stoi ławeczka a na niej siedzi Pani Haneczka Czym ona zasłużyła? Monologami publiczność bawiła Wszyscy chętnie Pani Hanki słuchali i jej kunszt aktorski podziwiali Dziś Pani Hanka siedzi spokojnie i nad wyraz dostojnie Drodzy rodacy tak siedzą Wielcy Polacy 4-9 Felieton 10 Publicystyka 11 Edukacja 12 Aktualności 13 Ciężka droga po wiarę Mikołaj Hajduk jako uczeń Liceum Ogólnokształcącego w Michałowie Z życia Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie Wkładka urzędowa 14-18 19 Wywiad 20 Aktualności 21 Publicystyka 22 Uwaga konkurs! Aktualności Podaj imię i nazwisko wielkich rodaków siedzących na trzech tytułowych ławeczkach. Tel. 513 561 875 Nagroda: płyta z muzyką ludową. W szczególności wyrazy wdzięczności kierujemy do Kapelanów Straży Pożarnej ks. ihum Sergiusza (Matwiejczuka), ks. Piotra Borowika, duchownych z Michałowa i Topolan, kolegów strażaków z KM PSP w Białymstoku, pracowników szkoły, rodziny, przyjaciół, sąsiadów i znajomych. Pogrążony w smutku syn Jan Wieremiejuk z rodziną 2016 Aktualności 3 Publicystyka Śp. Włodzimierza Wieremiejuka Gazeta Michałowa maj Od redaktora Ławeczka trzecia I w Międzyzdrojach ławeczkę postawili Pana Gustawa na nią zaprosili Siedzi Mistrz nad Mistrzami w alei z odciśniętymi dłoniami Dłonie mówią same za siebie bo to są dłonie Mistrzów podobnych do Ciebie Wielbiciele Twój talent podziwiają i za to Cię kochają Drodzy rodacy tak siedzą Wielcy Polacy Elon „Nie żyjemy, aby umierać, ale umieramy, aby żyć wiecznie” Dziękujemy z całego serca wszystkim, którzy w tak bolesnych dla nas chwilach dzielili z nami smutek i żal, okazali wiele serca, duchowego wsparcia, współczucia i życzliwości towarzysząc w ostatniej drodze naszego ojca 3 Spis treści Skarby michałowskie Rozmowa z Mariuszem Chrużym Pięć lat MOSiR-u w Michałowie W Bołtrykach przy pomniku 23-25 Felieton 26 Listy od czytelników 27 Sport 28 Humor 29 Ogłoszenia 30 Prawdy, półprawdy... Różne lica trolli Kącik życzeń AKTUALNOŚCI Gmina otrzymała dotację na termomodernizację szkoły W iele osób z niecierpliwością czekało na efekty złożonego wniosku dotyczącego dofinansowania ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego zadania inwestycyjnego „Głęboka termomodernizacja kompleksu Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie”. Już dziś wiadomo, że wniosek został zaakceptowany, a Gmina Michałowo otrzyma blisko 3 miliony złotych. Projekt termomodernizacyjny zakłada przystosowanie budynku szkoły do warunków, które przełożą się na pomniejszenie kosztów jego utrzymania oraz komfort nauczy- Rozwiązanie konkursu Dziękujemy za wszystkie wiersze nadesłane na konkurs Gazety Michałowa o wiośnie. Po długich naradach postanowiliśmy nagrodzić dwie osoby: Michała Ostrowieckiego (lat 7) za wiersz „Wiosna” oraz Pana Mieczysława Kosteckiego za wiersz „Michałowo wiosną”. Zwycięzcom gratulujemy i zapraszamy po odbiór nagród do GOK w Michałowie. li i przede wszystkim uczniów. Mimo iż szkoła była wybudowana stosunkowo niedawno, to ślady jej użytkowania są znaczne, a wszelkiego rodzaju wady wymagają naprawy. W ramach projektu w budynku szkoły zostanie wymienione pokrycie dachowe, drzwi oraz okna. Ściany zostaną ocieplone, a posadzki wyremontowane. Co istotne, założona zostanie również wentylacja, a panele fotowoltaiczne wpłyną na zmniejszenie kosztów utrzymania. - W tej chwili czekamy jeszcze na wydanie pozwolenia na budowę oraz podpisanie umowy na dofinansowanie prac z Urzędem Marszałkowskim. Jak je uzyskamy, przejdziemy do ogłoszenia przetargu na realizację tego przedsięwzięcia. Niewykluczone, że prace rozpoczną się jeszcze w tym roku – wyjaśnia Burmistrz Konończuk. W konkursie wystartowało 59 podmiotów, z czego dotację przyznano zaledwie jednej trzeciej z nich. Projekt Michałowa uplasował się na 14 miejscu w klasyfikacji punktowej spośród 22 wybranych do dofinansowania, uzyskując jedną z najwyższych dotacji. Joanna Dąbrowska Przedsiębiorcy rozmawiali na forum 13 kwietnia w Pracowni Filmu, Dźwięku i Fotografii w Michałowie odbyło się Forum Przedsiębiorców Gminy Michałowo zorganizowane przez Urząd Miejski. Forum z założenia miało być platformą dialogu między władzami samorządowymi, a przedstawicielami firm funkcjonujących na terenie Gminy. Podczas spotkania, jeden z organizatorów, asystent Burmistrza Rafał Greś, omówił kwestię stanu przygotowań do powołania Podstrefy Michałowo w ramach SSSE. Zaprezentowano także tereny inwestycyjne i rekreacyjne oraz przedstawiono sferę obecnej polityki podatkowej oraz zmiany w Planie Zagospodarowania Przestrzennego Michałowa i Studium Gminy Michałowo. Dodatkowo przedstawiciele Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku stosunkowo szeroko omówili projekty wsparcia rozwoju lokalnych firm ze środków PUP. Było to pierwsze tego typu forum, na którym pojawiło się 20 przedsiębiorców i przedstawicieli lokalnych firm. Przedsiębiorcy zwrócili uwagę na pojawiające się problemy w uzyskaniu wsparcia ze strony urzędników oraz kwestię braku pracowników fizycznych. Prawdziwe dyskusje i wymiana opinii na temat organizacji forum pojawiły się w kuluarach, po zakończeniu oficjalnej części spotkania. Niektórzy Fot. Joanna Dąbrowska Przedsiębiorcy z terenu Gminy Michałowo z przedsiębiorców zwrócili uwagę na bagatelizowanie ich problemów i niedostosowanie tematyki spotkania do ich potrzeb. Brak odpowiedniej organizacji uniemożliwił im swobodne wypowiedzi. Wśród przedsiębiorców znalazły się także osoby, które inicjatywę Urzędu uznały za słuszną i z chęcią skorzystały m.in. z pomocy pracowników PUP. Forum było lekcją nie tylko dla przedsiębiorców, ale i pracowników ratusza zajmujących się tą kwestią. Formę dialogu uznaje się za jedną z najbardziej korzystnych z punktu widzenia współczesnych metod komunikacji. Miejmy nadzieję, że ze spotkania wyciągnięto wnioski, również te, dotyczące sposobu i formy jego organizacji. Lista skarg i zażaleń na działania władzy i urzędników zawsze będzie długa. Jednak zadaniem samorządu chcącego działać efektywnie jest wysłuchanie każdej z tych bolączek i wypracowanie spójnego rozwiązania mającego na celu zaspokojenie potrzeb lokalnych przedsiębiorców. Nie od dziś wiadomo bowiem, że to właśnie miejscowi właściciele firm i przedsiębiorstw stanowią jedno z nielicznych źródeł zatrudnienia na naszym terenie i dbając o ich szansę na rozwój przyczyniamy się do zwiększenia ilości oferowanych miejsc pracy. Joanna Dąbrowska Gazeta Michałowa maj 2016 4 AKTUALNOŚCI F Wyodrębniono fundusz sołecki na 2017r. undusz sołecki to pewnego rodzaju zagwarantowanie w budżecie gminy pieniędzy dla sołectw na realizację celów służących poprawie warunków życia mieszkańców. Podstawę prawną funkcjonowania funduszu sołeckiego zawierają przepisy ustawy z 21 lutego 2014r. o funduszu sołeckim. O wyodrębnieniu tych środków w budżecie gminy w przypadku Michałowa decyduje Rada Miejska, poprzez przygotowanie stosownej uchwały. Wyodrębnienie funduszu sołeckiego było tematem XVI Sesji Rady Miejskiej. Radny Eugeniusz Nos, który przewodniczy Komisji Rolnictwa poinformował, iż Komisja stoi na stanowisku, aby takiego funduszu nie wyodrębniać. Radny stwierdził dodatkowo, że na posiedzeniu Komisji zobowiązano Burmistrza do przekazania sołectwom w razie potrzeby określonych środków, które pozwolą na realizację potrzeb danego sołectwa. Wyczerpujących wyjaśnień na ten temat udzieliła także Małgorzata Golak, skarbnik naszej Gminy. Stwierdziła ona, że wartość funduszu jest wyliczana na każde sołectwo, a jego wielkość jest zależna od ilości mieszkańców sołectwa oraz od dochodu Gminy. Oznacza to tyle, że na funduszu najbardziej skorzysta same Michałowo, ponieważ liczy najwięcej mieszkańców. Mimo iż wiele osób podkreśla, że wyodrębnienie takich środków wpłynie na poprawę życia mieszkańców wsi, to w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie. Fundusz sołecki wesprze zatem te miejscowości, w których zameldowanych jest najwięcej osób. W pozostałych przypadkach będą to drobne kwoty. W czasie sesji o wyodrębnienie funduszu sołeckiego wnioskowali sołtysi sołectwa Jałówka-Piotr Dąbrowski oraz sołectwa Sokole – Jan Rożko. Przedstawiciele pozostałych sołectw nie wyrazili swojej opinii. Do zdania sołtysów przychylił się dyrektor GOK w Michałowie, Marcin Siekierko. Stwierdził on, że sołtysi często zwracają się z prośbą o pomoc w organizacji imprez lokalnych, ale instytucje kultury nie zawsze Autobusy PKS powracają na zawieszone trasy M ieszkańcy Plant, Odnogi, Suszczy, czy Sokola długo czekali na wznowienie kursowania autobusów PKS przez ich wsie. Po wyczerpujących negocjacjach kursy przywrócono, na co niektórzy stracili już nadzieję. Brak połączenia z Michałowem i Białymstokiem doskwierał przede wszystkim osobom starszym i niezmotoryzowanym. Do tej pory byli oni zdani na łaskę rodziny lub sąsiadów. Nie mogli dojechać do lekarzy, aptek, czy po zakupy. Na braku połączeń autobusowych z Michałowem ucierpieli także uczniowie szkół średnich, którzy z konieczności wybrali kontynuację nauki w Białymstoku lub Hajnówce. Edukacja w Michałowie stała się niemożliwa chociażby dla młodzieży z Narewki, czy Lewkowa. Autobusy powróciły na trasę 2 maja. W wielu przypadkach zmiany w rozkładach jazdy dotyczą także innych miejscowości, na co wyczulamy podróżnych. Z Plant w kierunku Białegostoku autobus odjeżdża o godz. 7:25. Cena biletu za taki przejazd, to 13 zł. Z Białegostoku w kierunku Hajnówki PKS wyrusza o godz. 15:20. 5 Gazeta Michałowa maj 2016 dysponują środkami finansowymi, aby takiej pomocy udzielić. W takim przypadku zapewnienie określonych środków gwarantowałby właśnie fundusz sołecki. W ciągu ostatnich lat fundusz sołecki w Gminie Michałowo nie był wyodrębniany, a potrzeby mieszkańców były realizowane w miarę możliwości gminnego budżetu. Pieniądze z funduszu sołeckiego można przeznaczyć na realizację tych zadań Gminy, które będą służyły poprawie życia mieszkańców danego sołectwa, a także usuwania skutków klęsk żywiołowych. Środki mogą zostać przeznaczone także na takie cele jak m.in.: budowa lub remont placu zabaw dla dzieci, naprawa chodnika, zadbanie o porządek we wsi (np. postawienie koszy na śmieci),posadzenie drzew, krzewów, wyremontowanie wiaty przystankowej, itp. Aby sołectwo otrzymało środki z funduszu musi zostać zwołane zebranie wiejskie, na którym zostanie uchwalony wniosek o przyznanie takich środków. Wniosek może być uchwalony z inicjatywy sołtysa, rady sołeckiej lub co najmniej 15 pełnoletnich mieszkańców sołectwa. Według wstępnych wyliczeń kwota funduszu wyniesie ok. 380 tyś zł. Joanna Dąbrowska Michałowo będzie organizatorem spartakiady 10 czerwca o godz. 10:00 w Michałowie odbędzie się XIII Spartakiada Powiatu Białostockiego. W zawodach biorą udział pracownicy samorządowi oraz delegaci z poszczególnych gmin. Celem zmagań jest zdrowa rywalizacja, promocja zdrowego stylu życia oraz przede wszystkim integracja i dobra zabawa. Gmina Michałowo jako organizator odpowiedzialna jest za przygotowanie konkurencji sportowych oraz ogólną organizację wydarzenia. Koszty związane z uczestnictwem w zawodach pokrywają zainteresowane gminy. Trzymamy zatem kciuki za naszych samorządowców zarówno jako organizatorów, jak i uczestników turnieju, ponieważ właśnie podczas tych zmagań zostanie wyłoniona reprezentacja Powiatu na Wojewódzką Olimpiadę Samorządową. Zawody zostaną rozegrane na obiektach MOSiR i Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie. Joanna Dąbrowska Do Plant dojedzie o 16:26. Z Suszczy autobus w kierunku Białegostoku odjeżdża o godz. 7:20, 11:16, 15:47 oraz 17:31. Z Białegostoku do Suszczy autobus PKS wyrusza o godz. 6:33, 12:35, 15:20 i 17:10. Z Sokola autobus do Białegostoku odjedzie o 7:49. Połączenie powrotne ustalono na godz. 15:20. Z Jałówki w kierunku Michałowa odjadą 4 autobusy w następujących godzinach: 6:50, 10:45, 15:10, 17:00. Cena biletu do Michałowa wynosi 10,30zł. Wszystkich podróżnych prosimy o zapoznanie się z nowymi tabliczkami rozkładów jazdy. Wszystkie rozkłady dostępne są także na stronie internetowej www.pks.bialystok. pl/polaczenia/polaczenia.php Joanna Dąbrowska AKTUALNOŚCI Zapłacimy za sprzedaż obnośną na targowicy Z miany w wysokości opłaty targowej pobierane na targowisku miejskim w naszej Gminie pojawiły się już kilka miesięcy temu. Obecnie zaistniała konieczność ponownej modyfikacji określonych stawek. Przy sprzedaży artykułów z samochodu ciężarowego lub autobusu sprzedawcy zapłacą 25 zł. Za sprzedaż z samochodu dostawczego, osobowego, namiotu, stołu straganu – 20 zł. Sprzedający z ciągników z przyczepą, czy wozu konnego zapłacą 15 zł. Natomiast osoby, które będą chciały sprzedawać drobne artykuły w postaci sprzedaży z ręki, kosza, wózka będę zobowiązani do uiszczenia opłaty w wysokości 5 zł. Zmiany w istocie dotyczą jedynie ostatniej pozycji. Jeszcze do niedawna drobni sprzedawcy nie musieli wnosić opłaty targowej. Niestety, jak się okazało, przepisy nie zezwalają na tego typu zwolnienia i za sprzedaż obnośną przywrócono opłatę w wysokości 5 zł. Joanna Dąbrowska Kwestia przywrócenia do pracy w Gminnej Bibliotece w Michałowie Julity Niepłoch-Sitnickiej zostanie opisana na łamach Gazety Michałowa w najbliższym czasie. W chwili obecnej jest to niemożliwie ze względu na posiadanie niewystarczających informacji w tej sprawie. Joanna Dąbrowska N PSZOK działa w Michałowie a ostatniej sesji Rady Miejskiej poruszono temat odbioru odpadów z terenu naszej Gminy. Jak się okazało nie każdy jednak wiedział, że w Michałowie funkcjonuje Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. PSZOK jest miejscem do którego mieszkańcy Gminy Michałowo w ramach opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi mogą przywieźć odpady, oczywiście wcześniej odpowiednio posegregowane, bowiem zmieszane nie zostaną przyjęte. Przywieźć można tu papier i makulaturę, tworzywa sztuczne, szkło, metale, opakowania wielomateriałowe, odpady komunalne ulegające biodegradacji, przeterminowane leki, chemikalia, zużyte baterie i akumulatory, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, meble i inne odpady wielkogabarytowe, odpady budowlane i rozbiórkowe, zużyte opony oraz odpady zielone. W punkcie nie zostaną przyjęte jednak zmieszane odpady komunalne, odpady zawierające azbest, części samochodowe, odpady niebezpieczne i te z opakowań cieknących, odpady w ilościach masowych, których pochodzenie byłoby inne niż z gospodarstwa domowego. Punkt PSZOK znajduje się na terenie Zakładu Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Michałowie. Każdy, kto chciałby przywieźć tu posegregowane odpady może zrobić to w godzinach od 7:00 do 15:00 w dni robocze. Punkt jest alternatywą dla braku kontenerów w poszczególnych miejscowościach. W związku z prowadzeniem zbiórki odpadów z każdego gospodarstwa domowego na terenie naszej Gminy ustawienie takich kontenerów uznano za bezcelowe. Dodatkowo generowałoby to dodatkowe koszta oraz wpłynęło na destabilizację dotychczasowego odbioru odpadów. Mieszkańcy zaznaczyli jednak, że powstające dzikie wysypiska śmieci są konsekwencją odwiedzin turystów, którzy nie posiadają koszy i odpady wyrzucają do lasów lub okolicznych rowów. Czy PSZOK spełni swoją rolę i przyczyni się do czystości naszej okolicy? Trudno powiedzieć. Problem dzikich wysypisk nie jest bowiem spowodowany nieodpowiednim trybem odbioru odpadów, ale świadomością mieszkańców oraz przyjezdnych. Joanna Dąbrowska Akcja Wiosna w Sokolu J uż po raz dziesiąty Sokolanie wzięli udział w akcji sprzątania wsi, z nadzieją, że już w okresie wakacji zatrzyma się tu pociąg z turystami z Białegostoku. Akcja została zapoczątkowana w marcu 2007 roku m.in. z inicjatywy Ewy Kupraszewicz oraz Barbary Pacholskiej. Wówczas mieszkańców Sokola wspierał Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Michałowie. W tym roku mieszkańcy sprzątali sami. Wśród nich znaleźli się także najmłodsi. Do akcji zorganizowanej przez Towarzystwa Przyjaciół Sokola, sołtysa oraz rady sołeckiej wsi przyłączyli się także mieszkańcy Żedni i Walił. Wszyscy mieli nadzieję, że już niebawem przez ich miejscowości ruszy weekendowy pociąg z Białegostoku do Walił. - Tegoroczna akacja jest szczególna, ponieważ związana jest z 130. rocznicą otwarcia Kolei Poleskiej. Stąd sprzątanie peronu. Mamy nadzieję, że w wakacyjne weekendy ruszy tutaj pociąg relacji Białystok – Waliły. Pomysł zaakceptował Burmistrz Michałowa, Wójt Gródka oraz Urząd Marszałkowski, więc można uznać to za duży sukces – wyjaśnia Prezes Towarzystwa Przyjaciół Sokola, Barbara Pacholska. - Przyjemnie popatrzeć, kiedy wokół jest czysto. Fakt, że w przeciągu tygodnia znów będą rzucane tutaj papierki, czy butelki, ale świadczy to o tym, kto te śmieci rzuca, a nie o tym, kto sprząta – dodaje radna Ewa Kupraszewicz. Trud Sokolan nie poszedł na marne, bowiem do przywrócenia połączeń kolejowych w wakacyjne weekendy dzieli ich jedynie ostateczna decyzja Urzędu Marszałkowskiego i innych instytucji. Jest szansa, że pierwszy pociąg przyjedzie tutaj już w czerwcu. Joanna Dąbrowska „Wiosna” Na drzewach są pączki kwiatów i listki młode . Trawa się zieleni i kwitnie już mlecz. W lesie zwierzęta budzą się z zimowego snu i ptaki wracają z ciepłych krajów. A dzieci bawią się na placu zabaw, bo już ciepłe słoneczko świeci. Grzeje tak mocno, że robimy wycieczki rowerowe. Wiosna przyszła, wiosna zielona i radosna. Michał Ostrowiecki Gazeta Michałowa maj 2016 6 AKTUALNOŚCI Przedszkolaki w PFDF Przedszkolaki świętowały Dzień Ziemi dniu 22 kwietnia – Dzień Ziemi, w przedszkolu odbyło się spotkanie edukacyjne przygotowane przez dzieci z oddziału I „CZARODZIEJE”. Potrzeba ochrony przyrody i problem ekologii jest bardzo ważny dla człowieka, toteż od najmłodszych lat uczymy się właściwych postaw i szacunku do otaczającej przyrody. Poprzez różne działania: akcje, pogadanki, zabawy i konkursy wdrażamy do dbania o środowisko, segregowania śmieci i wykorzystania odpadów. Po spotkaniu przedszkolacy aktywnie uczestniczyli w porządkowaniu ogrodu przedszkolnego i terenu wokół. Grupa III i IV uczestniczyła w spotkaniu edukacyjnym w Pracowni Filmu O Dźwięku i Fotografii z okazji „Dnia Ziemi”, które poprowadził Tomasz Tomaszuk. Z wielkim zaciekawieniem dzieci oglądały film „Segregujemy odpady” i wystawę „Żubry”. Dzieci z oddziału I brały udział w grupowym konkursie literackim nt. „Jestem ekologiem – sprzątanie świata”. Oto rymowanki, które mogą być przesłaniem do wszystkich ludzi: Natalia Helman z mamą Martą „Ziemię mamy tylko jedną Więc szanujmy ją Bo cóż z nami stanie się Gdy zniszczymy własny dom.” Patryk Hajduczenia z mamą Joanną Pustostany w Gminie Michałowo d dawna w Michałowie mówi się o niszczejących pustostanach, na których zakup chętnych nie ma. I rzeczywiście. Pustostanów u nas dostatek. Nie wszystkie jednak należą do Gminy. Większość z nich, to budynki prywatne, których właściciele niekoniecznie chcą się pozbywać. Najbardziej w oczy rzucają się te największe, takie jak budynek po szkole w Szymkach. Mimo przetargu nie było chętnych na jego zakup. Podobnie zresztą jak w przypadku budynków Zespołu Szkół przy ulicy Gródeckiej w Michałowie, należącego do Powiatu. Pustostanów należących do Gminy Michałowo jest stosunkowo niewiele. Z informacji, które otrzymaliśmy z Urzędu Miejskiego wynika, iż należy do nich szkoła w Szymkach, pomieszczenie po agencji Banku PKO w GOK (17 mkw – cena wynajmu nieustalona) oraz pomieszczenie w budynku przy ulicy Białostockiej 30a – 12 mkw (cena za wynajem, to 10 zł/mkw netto + opłaty za prąd i pozostałe media). Prywatni właściciele nieużytkowanych budynków nie zawsze chcą się ich pozbywać, ale są też tacy, dla których wynajem lub sprzedaż niektórych pomieszczeń będzie szansą na pomniejszenie kosztów utrzymania swojej działalności. Wśród nich znalazł się właściciel budynków po byłej mleczarni, przy ulicy Gródeckiej (powierzchnia od 50 mkw do 800 mkw, budynki są do wydzierżawienia lub do kupienia; tel.: 602 475 604) oraz właściciel budynku przy ul. Białostockiej, obok firmy Aurea (hala 400 mkw, zarówno do wydzierżawienia jak i kupienia, tel.: 609 584 003). Obaj zdecydowani są na zagospodarowanie tych pomieszczeń przez innych inwestorów. W kwestii zagospodarowania wolnych lokali problemem jest znalezienie inwestora, który zechciałby włożyć swój kapitał w ich remont i użytkowanie. Wolnymi lokalami należącymi do Gminy zainteresowane są organizacje pozarządowe, które potrzebują pomieszczeń w celu prowadzenia swojej działalności. Jednak najwięcej lokali niezagospodarowanych należy do prywatnych właścicieli, którzy albo nie widzą problemu, albo mają trudności z ich wynajmem lub sprzedażą. Joanna Dąbrowska 7 Gazeta Michałowa maj 2016 Fot. Joanna Dąbrowska W „Puszka, papier oraz szkoło Segregacja to jest to! Segregujmy te odpady By świat był bez wady.” Nauczycielka oddziału Ałła Matwiejczyk Żeglarze rozpoczęli sezon M imo iż członkowie Uczniowskiego Klubu Żeglarskiego trenują cały rok, to treningi na wodzie rozpoczęli 23 kwietnia. Swoją przygodę z żeglarstwem będzie kontynuowało 20 zawodników. Zainteresowanie zajęciami jest duże, jednak finansowe możliwości Klubu uniemożliwiają powiększenie grupy. - Wiele osób pyta nas o możliwość dołączenia do Klubu, ale środki przekazane przez Gminę nie pozwalają na stworzenie nowych grup treningowych. Do grupy dołączyły jedynie 4 osoby dorosłe, bo tylko ich szkolenie nie pociągnie za sobą dodatkowych kosztów. Będą uczyć się żeglować przy okazji prowadzonych treningów – tłumaczy Mirosław Keller z UKŻ Michałowo. Żeglarze pływają w trzech grupach: Optimist (najmłodsi), Laser oraz Omega (młodzież od 15 lat).Ich trening trwa 5 godzin. Wszystko zaczyna się oczywiście od przygotowania sprzętu. Następnie trenerzy omawiają zadania, które młodzież będzie realizowała w trakcie danego treningu. Do tego prowadzony jest wykład z taktyki regatowej i teorii żeglowania. Następnie żeglarze rozgrzewają się i schodzą na wodę nawet podczas deszczu. Na pytanie o cele Klubu w tym sezonie Mirosław Keller odpowiada krótko - Przetrwanie. Co roku Gmina Michałowo przeznacza coraz mniej środków na uprawianie żeglarstwa. W tym roku, jeżeli nie otrzymamy dotacji w ramach konkursów z Ministerstwa Sportu lub Urzędu Marszałkowskiego nie pojedziemy na żadne regaty, a nasi zawodnicy pływać będą tylko po Zalewie Siemianówka. - Klub Żeglarski rok rocznie otrzymuje z Urzędu Miejskiego znaczące pieniądze, które w dużej mierze przeznaczane są na płace szkoleniowców. W tej chwili powołana została Rada Działalności Pożytku Publicznego, której członkowie będą decydowali o rozdziale środków dla organizacji pozarządowych, również dla żeglarzy – tłumaczy Burmistrz Konończuk. Jak każda organizacja pozarządowa, tak i UKŻ ma szansę na pozyskiwanie środków z zewnątrz, ponieważ Gmina nie jest w stanie sfinansować jego całościowej działalności. Miejmy nadzieję, że założycielom Klubu uda się znaleźć dodatkowe źródło finansowania, a tym samym powiększyć grono młodych żeglarzy. Joanna Dąbrowska AKTUALNOŚCI Kłopot turystów nad Siemianówką S ezon turystyczny nad Zalewem Siemianówka w pełni się rozpoczął. Uroki wspaniałej okolicy oraz miejscowych plaż przyciągają wielu turystów. O ile odwiedzający Siemianówkę od strony Starego Dworu mogą liczyć na skorzystanie z sanitariatów i pomieszczeń dla plażowiczów, o tyle plaża leżąca po stronie Gminy Michałowo tak komfortowych warunków nie oferuje. Za toaletę służy zazwyczaj pobliski las, a za przebieralnię samochód. Na kłopot z brakiem zaplecza sanitarnego uskarżają się nie tylko turyści, ale też sołtys sołectwa Bondary. Maria Gryko podczas ostatniej sesji zwróciła uwagę na bałagan, który pozostawiają po sobie turyści, wynikający chociażby właśnie z braku odpowiednich warunków. O remoncie budynku zaplecza szkoleniowego i sanitarnego w Rudni mówi się od dawna. Miało kto wie jednak na jakim etapie obecnie trwają prace oraz kiedy pomieszczenie zostanie oddane w pełni do użytkowania. - W roku bieżącym wyasygnowaliśmy pewną kwotę, na dalsze prace na tym obiekcie. Natomiast, aby został on całkowicie wykończony, potrzebny jest zdecydowanie większy wkład finansowy. W tym roku realizujemy kolejną część sanitariatu. Część, która została odebrana w ubiegłym roku zostanie niebawem udostępniona turystom – wyjaśnia W. Konończuk. W tym roku na plaży zostały zamontowane ławeczki oraz dodatkowe kosze, również te służące do segregacji odpadów. Joanna Dąbrowska 225. rocznica Konstytucji 3 Maja U roczystości związane z obchodami 225. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja jak co roku odbyły się pod pomnikiem w parku miejskim. Wydarzeniu towarzyszyły poczty sztandarowe z Gminnego Zespołu Szkół w Michałowie oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Michałowie. Wartę na uroczystość wystawiły: Placówka Straży Granicznej w Michałowie, OSP w Michałowie, Komisariat Policji w Zabłudowie, Nadleśnictwo Żednia oraz Zespół Szkół w Michałowie. Przemówienie na temat historii święta 3 Maja wygłosił Burmistrz Michałowa W. Konończuk. Wyjątkową część artystyczną zaprezentowała młodzież z Gminnego Zespołu Szkół przygotowana pod okiem Elżbiety Hajduk oraz Marka Charytoniuka. Ich występ rozbawił publiczność i pokazał, że święto Konstytucji 3 Maja nie jest nudną koniecznością, ale powodem do dumy, radości i szacunku dla Ojczyzny. Joanna Dąbrowska U Pod rozwagę lica Białostocka w Michałowie po remoncie jest wizytówką naszego miasteczka. Przez tę ulicę codziennie i prawie przez całą dobę przejeżdża ogromna (nie liczona dotychczas) liczba pojazdów mechanicznych. Niepokojącą sytuacją jest to, że wśród tych pojazdów przeważają samochody ciężarowe o różnym ich przeznaczeniu i tonażu. Można zauważyć, że samochody ciężarowe przewożą różne towary, w tym również w znacznej mierze ładunki niebezpieczne (paliwa płynne, gazy, różnorodne substancje chemiczne, itp.). Wszystko jest dobrze, dopóki (odpukać) nie wydarzy się jakakolwiek kolizja drogowa z udziałem wspomnianych samochodów ciężarowych. Skutki takiej kolizji trudne są do wyobrażenia. Dodam, że pojazdy ciężarowe rozwijają prędkości przekraczające dopuszczalne w terenie zabudowanym, chyba dotyczy to w szczególności odcinka ulicy Białostockiej w kierunku Nowej Woli. Pozostali użytkownicy zdecydowanie przekraczają dopuszczalne prędkości, a w szczególności młodzi motocykliści. Przy tak intensywnym ruchu drogowym, a szczególnie dużym tonażu przewożonych materiałów nowa nawierzchnia ulicy zostanie rozjechana, powstaną różnorodne pęknięcia, które doprowadzą w szybkim czasie do zniszczenia nawierzchni, będzie potrzebny kolejny, kosztowny remont. Przedstawione uwagi oparte są na obserwacji remontu ulicy i aktualnego ruchu drogowego. Uważam, że należałoby zastosować techniczne środki ograniczenia prędkości oraz podjąć wstępne działania w zakresie budowy obwodnicy Michałowa. Leon Jarmocik Bus 500 w Michałowie 6 kwietnia 2016r. naszą Gminę odwiedził mobilny punkt informacyjny Bus 500+ promujący program „Rodzina 500+”. Wśród odwiedzających znalazł się m.in. Roman Fot. Joanna Dąbrowska Urzędnicy z Busa 500+ wręczali napotkanym przechodniom pamiątkowe gadżety Czepe, doradca Wojewody oraz kilku urzędników Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego. Celem akcji było udzielenie dokładnej informacji na temat funkcjonującego programu oraz sposobu uzyskania środków z tego tytułu. Goście zawitali także do Miejsko Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Michałowie, gdzie podzielili się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi programu wraz z pracownikami Ośrodka. Przedstawiciele niecodziennej delegacji pojawili się także na miejskiej targowicy oraz w pobliżu sklepów i szkół, gdzie rozdawali ulotki i gadżety reklamujące projekt. Program „Rodzina 500+” działa od 1 kwietnia. W ciągu całego miesiąca funkcjonowania projektu tylko w naszej Gminie złożono 293 wnioski, w tym 11 drogą elektroniczną. 218 rodzin już otrzymało świadczenia. Kolejne wypłaty planowane są na 25 maja. Joanna Dąbrowska Gazeta Michałowa maj 2016 8 AKTUALNOŚCI 9 Gazeta Michałowa maj 2016 się, że wieś Bachury nie ma końca, przynajmniej z tej lewej strony. Nie ma bowiem tam żadnego znaku wskazującego na wyjazd z terenu zabudowanego oraz oznakowania początku i końca wsi. - Żwirowanie drogi możliwe jest w każdej chwili. Natomiast w sezonie zimowym zadbamy o to, aby ten odcinek drogi był odśnieżany i tutaj nie widzę problemu, ponieważ jest to nasz obowiązek – dodaje Burmistrz. Wieś Bachury straciła niedawno sołtysa. Mieszkańcy narzekają na brak zainteresowania ich probleNawierzchnia brukowa pełna mami ze strony radnych. jest nierówności Proszą jednak o pomoc i zagwarantowanie im przyzwoitego dojazdu do swoich domów, szczególnie w okresie zimowym. Nasza Redakcja skontaktowała się w tej sprawie z radnym Markiem Charytoniukiem, który stwierdził, że o problemie nie wiedział, ponieważ mieszkańcy nigdy go nie sygnalizowali. Zapewnia jednak, że podejmie wszelkie starania, aby odcinek tej drogi został naprawiony, a zimą odśnieżany. Mamy zatem nadzieję, że zarówno Burmistrz, jak i Pan radny dotrzymają słowa i postarają się o polepszenie dojazdu do zaniedbanej części Bachur. Joanna Dąbrowska Fot. Joanna Dąbrowska ieszkańcy wsi Bachury przez lata żyli w mylnym przekonaniu, iż część drogi biegnącej przez ich wieś należy do powiatu. Dopiero jeden z obwoźnych sprzedawców dowiedział się, że droga prowadząca do lewego rozwidlenia wsi należy do Gminy Michałowo. - Można powiedzieć, że od 3 lat jeżdżę tędy po tych samych dziurach. Zimą nie raz się tutaj zakopywałem, a mieszkańcy musieli wyciągać mnie z zasp ciągnikiem. Nakręciłem filmik, który pokazywał w jak okropnym stanie znajduje się ta droga, a następnie udałem się do Burmistrza, aby porozmawiać o ewentualnym jej przejęciu od powiatu. Wtedy okazało się jednak, że jest to odcinek drogi gminnej. Aby się upewnić sprawdziłem to w referacie geodezyjnym i rzeczywiście informacja udzielona mi przez Pana Konończuka okazała się prawdziwa – mówi Ryszard Hodun. Mimo iż - jak twierdzą - mieszkańcy wielokrotnie zgłaszali się z problemem zaniedbanej i nieodśnieżanej zimą drogi, to ani ówczesny radny, ani burmistrz nie byli im w stanie pomóc. Wszyscy byli przeświadczeni, że część feralnej drogi należy do powiatu, podobnie jak ta prowadząca nad zalew. Jednak najwyraźniej nikt tej informacji w rzeczywistości nie sprawdził. Wieś Bachury liczy około 40 mieszkańców, z czego w lewej jej części mieszka około 15 osób. W dużej mierze są to osoby starsze i schorowane. Większość z nich boi się, że w okresie zimy nie dojedzie do nich ani lekarz ani pogotowie. Do tej pory problem z nieodśnieżonymi drogami rozwiązywali sami, prosząc o pomoc przejeżdżające pługi śnieżne, ale nie zawsze pomoc z ich strony była możliwa. - Zimą karetka nie dojedzie tu w żaden sposób. Może udałoby się, jakby zima była lżejsza. Sama Pani widzi, tutaj jest dziura na dziurze – opowiadał Mikołaj Przyłożyński. Jak mówią sami mieszkańcy rokrocznie płacą do Gminy podatki, jednak te środki nie przekładają się na poprawę ich życia. Od wielu lat wieś jest zaniedbywana, a mieszkańcy pozostawieni sami sobie. Na dzień przed naszą interwencją dziury w żwirowanej drodze zostały zasypane piachem. Mieszkańcy wsi sami zagrabili nawieziony żwir i wyrównali podłoże. Jednak to nie załatwia problemu. Odśnieżanie wskazanego odcinka drogi jest konieczne, pozostaje jednak pytanie dlaczego była ona zaniedbywana przez ostatnie lata? Jak widać na zdjęciu droga rzeczywiście wymaga naprawy, jednak jej powierzchowne żwirowanie w dłuższym okresie czasu nie przyniesie żadnych efektów. - Nie wiem, kto utrzymywał w tajemnicy to, że droga w Bachurach jest drogą gminną. Rzeczywiście byłem tam i widziałem w jakim jest ona stanie. Jeśli ktoś nawierzchnię brukową uzupełnia pospółką żwirową, to popełnia błąd. W ten sposób właśnie powstają doły. Powierzchnię brukową podnosi się do odpowiedniego poziomu tak, aby nie było zastoisk, albo po prostu utwardza się nawierzchnią bitumiczną. Owszem w drodze są dziury, ale sytuacja nie wygląda tak tragicznie, ponieważ jest to krótki odcinek drogi ze stosunkowo małym natężeniem ruchu – wyjaśnia Burmistrz Włodzimierz Konończuk. Mieszkańcy proszą o interwencję. Jak sami mówią – papier wytrzyma wszystko, a ludzie niekoniecznie. Oprócz tego, że droga wymaga utwardzenia podłoża, to zdawałoby Powierzchowne zasypanie dziur w drodze na dłuższą metę nie rozwiąże problemu Fot. Joanna Dąbrowska M Droga w Bachurach była zaniedbywana przez lata FELIETON Ciężka droga po wiarę ontynuując mój cykl artykułów na temat barier architektonicznych w naszej Gminie chciałbym przedstawić problem dostępności dla osób na wózkach cerkwi i kościołów. Od urodzenia należę do Parafii pod wezwaniem św. Mikołaja w Michałowie. Chrzcił mnie ks. prot. Jarosław Tyczyno, a od 33 lat namiestnikiem jest tu ks. mitrat Jan Jaroszuk. Kiedyś jeździłem na zwykłym lekkim wózku i nie raz bywało, że byłem wnoszony do cerkwi. Teraz poruszam się na bardzo ciężkim elektrycznym i jest to niemożliwe. Poza tym wyznaję zasadę nie obcą też pełnosprawnym parafianom - wniesionym do Domu Bożego chciałbym być tylko raz – ten ostatni! Pamiętam, że na ślubie kolegi całą mszę stałem pod cerkwią. Chyba nie muszę nikomu tłumaczyć, że miłe to nie było. Potem unikałem podobnych sytuacji. Jeśli się nie da, to po co. Jak co roku w mojej cerkwi, tuż przed Wielkanocą jest specjalna msza poświęcona chorym. Podczas niej namaszcza się zebranych wiernych świętymi olejkami i modli za ich zdrowie. Niestety przez niedostępność cerkwi osoby naprawdę chore zostają w domu. Przez ponad 30 lat nic się w tej kwestii nie zmieniło… Tylko stopnie, schody, progi. W Michałowie, Nowej Woli, Juszkowym Grodzie, Jałówce, Topolanach. Religia kato- licka jak i prawosławna jest w tej materii bardzo konserwatywna i przez to niedostępna. Przynajmniej w naszej Gminie, bo przecież nie jest tak wszędzie. Muszę przyznać, że długo się nad tym zastanawiałem i nie potrafię zrozumieć dlaczego tak jest, bo na zdrowy rozum wydaje mi się, że osobom ułomnym jeszcze bardziej niż zdrowym potrzebna jest religia. Wiara w to, że kiedyś tam w „innym świecie” będzie lepiej, że nic nie będzie bolało, dokuczało. Znikną wszelkie bariery i niedogodności, a nasze cierpienia zostaną wynagrodzone. Tak mówi Pismo Święte i my chrześcijanie powinniśmy w to wierzyć. Więc jeśli tak rzeczywiście jest, to duchowni powinni wyjść naprzeciw potrzebom osób niepełnosprawnych, pomagać słowem Bożym, ale też trudem własnym rąk. Wspaniałym przykładem takiego działania jest ks. Jarosław Szczerbacz, proboszcz parafii Narodzenia św. Jana Chrzciciela w Nowej Woli. To on wyciągnął rękę do osób niepełnosprawnych. Stworzył fundację, która w ramach Warsztatów Terapii Zajęciowej pomaga w aktywizacji takich ludzi. Innych przykładów działań parafii w kierunku pomocy osobom ułomnych ruchowo nie znam. Mimo tego, że w naszej Gminie jest 5 cerkwi i 2 kościoły, to do żadnej z tych świątyń osoba na wózku nie jest w stanie samodzielnie wjechać. W ciągu ostatnich kilkunastu lat parafie otrzymywały dofinansowanie z Gminy, od konserwatora zabytków i zbiórek od wiernych. Wiele było za te pieniądze różnorakich remontów świątyń, a mimo to żadna z nich nie dotyczyła likwidacji barier. Żaden z duszpasterzy nie wpadł na pomysł, by zdobyte pieniądze przeznaczyć na taki cel. Dlaczego? Czy jednym z ich podstawowych zadań nie jest zbieranie wokół siebie, w kościele lub cerkwi jak największej liczby wiernych? By pomagać starszym, kalekim? Jeśli w ciągu roku wybudowany podjazd pozwoli uczestniczyć w liturgii jednej osobie i to umocni jej wiarę – warto to zrobić, czy nie? Ja myślę, że warto, ale do tego potrzebna jest świadomość problemu. Chciałbym poruszyć jeszcze jeden ważny wątek. Należy uzmysłowić sobie, że wybudowanie podjazdu, windy czy likwidacja progów nie służy jedynie osobom na wózku. To pomoże osobom starszym, tym chodzącym o kulach oraz matkom z dziećmi. Poprawi ich komfort i bezpieczeństwo. Znany jest mi przypadek, kiedy to ze schodów michałowskiej cerkwi starsza osoba upadła! Na szczęście nic groźnego się nie stało, ale czy potrzebna jest tragedia, by zrozumieć potrzebę likwidacji barier? Mam nadzieję, że wyrażona tutaj opinia nie urazi żadnego z księży. Na pewno nie to było moim celem. Zdaję sobie sprawę, że osoby pełnosprawne nie dostrzegają problemów, z którymi same na co dzień nie muszą się zmagać. Dlatego ja, osoba na wózku, w imieniu swoim jak i innych niepełnosprawnych apeluję do wszystkich duszpasterzy o refleksję. Chwilę zadumy nad tym, czy nie postarać się o pozyskanie środków i otwarcie świątyni dla wszystkich bez względu na stan zdrowia. Dariusz Waśko Fot. Dariusz Waśko K Gazeta Michałowa maj 2016 10 PUBLICYSTYKA Mikołaj Hajduk jako uczeń Liceum Ogólnokształcącego w Michałowie K Część I ażdy, kto chociaż raz w swoim życiu spotkał Mikołaja Hajduka i odbył z nim dłuższą rozmowę, na długo zapisał go w swojej pamięci. Niekonwencjonalny sposób bycia, bystry refleks, dźwięczny głos, dynamiczna dystylacja – mowa ciała, bogata wiedza faktograficzna… I stanowcze, a nieraz wręcz uparte udowadnianie swoich racji – to tylko niektóre cechy jego osobowości. Był trudnym partnerem do dyskusji. Śmiało wypowiadał swoje poglądy, ale też wymagał od rozmówcy zajęcia stanowiska. Nie krył satysfakcji w wypadku zgodności poglądów, irytował się, kiedy występowała różnica zdań. Widział to, czego inni nie dostrzegali. Był wielbicielem Ziemi Michałowskiej. Już w szkole średniej dał się poznać jako indywidualista. Chadzał przede wszystkim własnymi drogami. Właśnie na jednej z takich dróg (z Kobylanki, do Michałowa) spotkałem go po raz pierwszy w roku szkolnym 1950/51. Obaj byliśmy uczniami Liceum Ogólnokształcącego w Michałowie. Mikołaj – klasy najstarszej, jaką wówczas była klasa XI, ja najmłodszej – VIII. A ponieważ maturzyści „nosili się” wysoko, traktowali „pierwszaków” per noga i zgodnie z obowiązującym do dzisiaj zwyczajem nie nawiązywali z nimi bliższych kontaktów, nasze relacje były sporadyczne. Ot, po prostu „znaliśmy się tylko z widzenia”. Dłuższy dialog z Mikołajem nawiązałem przypadkowo, w nietypowej sytuacji. W listopadowy, mżysty poranek 1950r., 11 Gazeta Michałowa maj 2016 w drodze do szkoły tuż przed Michałowem zobaczyłem „zmagającego się” z rowerem młodego mężczyznę średniego wzrostu, którym okazał się Mikołaj Hajduk. Pomogłem mu wyciągnąć nogawkę spodni spod łańcucha zębatego koła i dalej już pieszo poszliśmy do szkoły. Moje zdziwienie wzbudziło jego niestandardowe zachowanie. Mikołaj nie klął, chociaż miał ku temu powody, nie było też biadolenia z powodu zniszczonych spodni i skrzywionego koła roweru. Martwił się przede wszystkim, czy zdąży na pierwszą lekcję, którą tego dnia był język białoruski. Powiedział mi, że pochodzi z pobliskiej wsi Kobylanka i nie krył entuzjazmu, że może kształcić się nieopodal miejsca zamieszkania. Rozmowa ożywiła się, kiedy dowiedział się, że mieszkam w Nowej Woli vis a vis jego kuzynów o takim samym nazwisku. I w ten oto sposób stałem się jego kolegą, chociaż dzieliła nas duża różnica wieku. Z jego monologu wynikało, że naukę w klasie ósmej rozpoczął w pierwszym dniu funkcjonowania LO w Michałowie (oficjalnie 1 września 1947r. de facto kilka tygodni później) wraz z kilkudziesięciu osobową grupą, pierwszych w dziejach Ziemi Michałowskiej licealistów, których niektórzy michałowianie nazywali „studentami”. Było to jedyne liceum ogólnokształcące w powiecie białostockim i jedno z pierwszych w kraju, funkcjonujące w środowisku wiejskim (w świetle podziału administracyjnego kraju Michałowo było wsią, lecz michałowianie gród ten najczęściej nazywali miasteczkiem, zaś ludzie starsi używali też nazwy Niezbudka; w 1946 w Michałowie mieszkało 1414 osób, cztery lata później liczba mieszkańców wzrosła do 1576 osób). Jego osobliwością był język białoruski, na lekcje którego uczęszczała zdecydowana większość uczniów. Na potrzeby nowo otwartego LO adaptowano, stojący w oddali od centrum Michałowa, budynek przy ul. Szkolnej (obecnie ośrodek zdrowia), gdzie początkowo uczyli się również uczniowie starszych klas Publicznej Szkoły Powszechnej. Każda klasa miała swoją stałą salę, gdzie odbywały się lekcje ze wszystkich przedmiotów. Klasy młodsze (VIII i IX), liczące po czterdziestu uczniów, mieściły się na parterze, a klasy starsze (X i XI), mniej liczne, uczyły się na I piętrze. W okresie rozruchu LO borykało się z dużymi trudnościami. W szkole nie było centralnego ogrzewania, wody, kanalizacji i WC. Ponuro wyglądały podłogi pociągnięte szarym pyłochłonem, od którego „puchły” gumowe podeszwy butów. Pamiętam stare ławki z otwieranymi pulpitami i oryginalnymi kałamarzami. Rarytasem był podręcznik, luksusem wieczne pióro, a marzeniem zegarek. Dokuczliwy był brak światła elektrycznego w wielu domach. Wymienione niedogodności niwelował etos pracy nauczycieli i niespotykany później zapał do nauki uczniów. A gdy przejściowo go zabrakło, rodzice przestrzegali swoje pociechy zawołaniem ucz się, bo będziesz harować tak, jak my… Bazyli Niedźwiecki Artykuł ukazał się także w majowym numerze miesięcznika Czasopis Fot. Arch. autora Budynek liceum, w którym w latach 1947-1951 uczył się Mikołaj Hajduk EDUKACJA Z ŻYCIA GMINNEGO ZESPOŁU SZKÓŁ W MICHAŁOWIE Sprawdzian szóstoklasisty 5 kwietnia uczniowie szóstych klas napisali swój pierwszy poważny egzamin - sprawdzian szóstoklasisty 2016 przygotowany przez CKE. Pierwsza część sprawdzianu trwała 80 minut. Po półgodzinnej przerwie pisali drugą część z języka angielskiego. W przypadku uczniów, którym przysługiwało dostosowanie warunków przeprowadzania sprawdzianu, czas ten stosownie wydłużono. Wszystkim szóstoklasistom życzymy wysokich wyników. Ogólnopolska Olimpiada ,,Olimpusek” W dniach 07.04 - 08.04. 2016r. uczniowie klas II i III wzięli udział w sesji wiosennej ogólnopolskiej olimpiady ,,Olimpusek” (32 uczniów) oraz olimpiady „Olimpusek z języka angielskiego” (9 uczniów). Koordynatorkami olimpiady w naszej szkole były D. Golak i A. Malesińska. Nasza szkoła przystąpiła do olimpiady ,,Olimpusek” po raz drugi. W ubiegłym roku szkolnym osiągnęliśmy wysokie wyniki. Czekamy na wyniki i laureatów. Sadzenie lasu Dnia 11 kwietnia 2016r. uczniowie klasy Ib gimnazjum z wychowawcą Marzeną Owsiejczuk i rodzicami uczestniczyli w akcji sadzenia lasu. Gospodarzem akcji było Nadleśnictwo Waliły. Pani Małgorzata Zbyryt oraz leśniczy pan Wiesław Sienkiewicz przeprowadzili akcję edukacyjną, podczas której uświadomili nas o niezmiernie ważnych funkcjach lasu dla człowieka. Uczniowie dowiedzieli się też, że w Polsce rocznie sadzi się ok. 500 mln. drzew, a to w przeliczeniu na jednego mieszkańca naszego kraju tylko/aż 13 sadzonek. Finałem pracy było wspólne ognisko i pieczenie kiełbasek ufundowanych przez pana Stanisława Magnuszewskiego. Dziękujemy wszystkim za pomoc i zaangażowanie. W stolicy województwa Dnia 14.04.2016r. odbył się wyjazd do Białegostoku, którego celem było ukazanie uczniom alternatywnych sposobów spędzania czasu wolnego z dala od alkoholu i innych używek oraz kształtowanie właściwych postaw i wartości społecznych. Dodatkowo młodzież ćwiczyła zachowania społeczne, jak również poznawała historię i zabytki regionu. Realizacja wyjazdu była możliwa przy wsparciu finansowym GKRPA w Michałowie. Organizatorzy wycieczki – Anna Rasiuk, Iwona Anchim, Ewa Głowacka. Egzamin gimnazjalny W tym roku uczniowie trzecich klas gimnazjum przystąpili do pisania egzaminu gimnazjalnego 18 kwietnia, tego dnia zmierzyli się z testami humanistycznymi. Od 9:00 do 10:00 pisali test z historii, po przerwie o godzinie 11:00 zaczęli pisać test z języka polskiego. 19 kwietnia młodzież rozwiązywała testy matematyczno – przyrodnicze, a 20 kwietnia – testy z języków obcych.Mamy nadzieję, że wyniki tego egzaminu, które poznamy w czerwcu, spełnią oczekiwania uczniów i nauczycieli. Warsztaty plastyczne – technika quillingu 19 kwietnia 2016r. w naszej szkole odbyły się warsztaty plastyczne, w których uczestniczyli uczniowie klasy I ab, IIc, wychowawczynie p. H. Łuksza, p. D. Golak, p. A. Bogdanowicz, rodzice uczniów oraz pracownicy i pensjonariusze Domu Pomocy Społecznej w Garbarach. Pod kierunkiem terapeutek p. Magdaleny Karpiuk i p. Ewy Urbanowicz uczestnicy warsztatów wykonywali techniką quillingu kartki na różne okazje, przyklejając barwne motywy dekoracyjne. Wykonane piękne kartki zostaną wręczone mamom z okazji zbliżającego się ich święta. Serdecznie dziękujemy Dyrekcji, p. Magdalenie Karpiuk, p. Ewie Urbanowicz, p. Małgorzacie Bielenia i p. Hubertowi Samoilik z DPS w Garbarach za współorganizację warsztatów, zaś pensjonariuszom oraz mamom i babciom za zaangażowanie i poświęcony czas. Konkurs czytelniczy „Baśniowy świat Andersena” Z okazji rocznicy urodzin najbardziej znanego baśniopisarza odbył się w naszej szkole konkurs czytelniczy. Celem konkursu była popularyzacja twórczości Hansa Christiana Andersena, kojarzenie autora z tytułem baśni, kształcenie umiejętności czytania ze zrozumieniem. Do konkursu zgłosiło się 32 uczniów z klas II i III. Najlepiej wypadła Nikola Zastocka z kl. IIc, która okazała się bezkonkurencyjna. O dalszych lokatach decydował nawet 1 punkt. Drugie miejsce zajęli: Adam Konończuk z kl. IId i Dagmara Krawczuk z IIIb, a trzecie Jakub Polański z IIa oraz Jessica Waśko i Maja Tomaszewska z IIc. Wyróżnienia przypadły Piotrkowi Konończukowi z IIc i Amelii Grodzkiej z IIa. Nagrodę dodatkową otrzyma Bartek Worona z IIc, który popisał się znajomością największej ilości baśni H. Ch. Andersena. Dziękujemy wszystkim uczestnikom. Nagrodami za udział w konkursie były książki i dyplomy. Organizator konkursu – Anna Chołołowicz. Bezpieczeństwo w ruchu drogowym 28 kwietnia 2016r. uczniowie klas I-III uczestniczyli w spotkaniu z funkcjonariuszem Policji w Narewce starszym sierżantem Piotrem Kołodziejczykiem. Funkcjonariusz zapoznał najmłodszych z budową roweru. Powiedział jak ma być przygotowany i wyposażony rower i rowerzysta, aby bezpiecznie poruszać się po ścieżce rowerowej. Serdecznie dziękujemy komendantowi inspektorowi Wojciechowi Rutkowskiemu i starszemu sierżantowi Piotrowi Kołodziejczyk za współorganizację spotkania dotyczącego bezpieczeństwa podczas jazdy na rowerze. Warsztaty tkackie 22.04.2016r. odbyło się drugie z kolei spotkanie w ramach warsztatów „Szlakiem Jaćwingów” w Jałówce. W warsztatach uczestniczyło 38 uczniów ze szkoły podstawowej i gimnazjum. Na zajęciach uczniowie zapoznali się z kolejnymi etapami tkania. Pierwszy etap to robienie osnowy na „smułnicy”. Następny etap to zdejmowanie osnowy i zakładanie jej na krosna. Kolejnym etapem pracy jest tkanie tkaniny przy użyciu „czółna” (w którym znajduje się cewka z nicią) i przetykaniu go między osnową. Z utkanego materiału powstawały np. ubrania. Organizator – Elżbieta Januszkiewicz. W imieniu społeczności szkolnej: Dorota Golak i Tamara Durek Gazeta Michałowa maj 2016 12 AKTUALNOŚCI Stowarzyszenie ISKRA MICHAŁOWO na wycieczce w górach a łamach „Gazety Michałowa” Stowarzyszenie na Rzecz Osób Niepełnosprawnych ISKRA MICHAŁOWO chciałoby podziękować wszystkim członkom Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Michałowie za dofinansowanie wycieczki edukacyjno – profilaktycznej do Sandomierza, Bochni, Zakopanego dla osób niepełnosprawnych ich rodziców, opiekunów oraz członków rodzin. Nie wszyscy mieszkańcy naszej Gminy mają świadomość tego, że oprócz niepełnosprawności w wielu rodzinach istnieje też problem nadużywania alkoholu. Jednak bardzo często jest on bagatelizowany i pomijany. W ramach profilaktyki przy współpracy z GKRPA organizujemy zdrowy, spokojny wypoczynek bez alkoholu i innych używek. Tym samym osoby niepełnosprawne, ich opiekunowie oraz członkowie rodzin mają możliwość na chwilę oderwać się od codziennych obowiązków, odpocząć i poznać swoją ojczyznę. Jak wszyscy wiedzą renta, którą otrzymują niepełnosprawni jest niska, większość pieniędzy przeznacza się na leki i zaopatrzenie medyczne, ortopedyczne. Wypoczynek schodzi na odległy plan i tylko dzięki dofinansowaniu przez GKRPA w Michałowie istnieje możliwość wyjazdu. Nasze stowarzyszenie ma na celu Fot. Arch. autora N Uczestnicy wycieczki pomoc osobom niepełnosprawnym i ich rodzinom, przy czym nie dotyczy ona wsparcia finansowego. Głównym celem stowarzyszenia jest rehabilitacja zdrowotna i społeczna osób niepełnosprawnych. Organizujemy tez wycieczki i warsztaty. Utrzymujemy się ze składek członkowskich, a za swoja pracę nie pobieramy wynagrodzenia. Za pośrednictwem Gazety chcielibyśmy zaprosić rodziny, które mają dzieci niepełnosprawne, bądź same mają orzeczoną grupę, do Stowarzyszenia. Kontakt telefoniczny pod numerem 516 855 294. Krystyna Szulska Uwaga 29 maja o godz. 8:00 w Kościele Katolickim w Michałowie odbędzie się Msza Święta z modlitwą w intencji Hospicjum Domowego pw. Proroka Eliasza. W tym samym dniu, o godz. 10:00 w Cerkwi Prawosławnej w Michałowie odbędzie się Św. Liturgia, a po niej molebień dziękczynny w intencji Hospicjum. Wszystkich serdecznie zapraszamy na wspólną modlitwę! O czym mówią w Michałowie? Czy to prawda, że dyrektor GOK w Michałowie zamówił audyt kontrolny w prowadzonej przez siebie jednostce? Nie, to nieprawda. Trudno powiedzieć skąd taka plotka, gdyż GOK nie planuje przeprowadzania u siebie żadnego audytu. Czy to prawda, że w naszej Gminie będzie można skorzystać z paczkomatu InPost? Tak, to prawda. Paczkomat już niebawem zostanie postawiony w parku miejskim. Gmina Michałowo jest jedyną w Polsce gminą poniżej 10000 mieszkańców, która będzie miała taki paczkomat. Czy to prawda, że w Michałowie obędzie się pierwsza w historii Gala Disco Polo? Tak, to prawda. Gala odbędzie się 17 czerwca w ramach Dni Michałowa. Czy to prawda, że wakacyjny pociąg z Białegostoku przez Sokole do Walił jednak nie zostanie uruchomiony? Nie, to nieprawda. W rzeczywistości decyzja o uruchomieniu pociągu nie została jeszcze podjęta. Radni Michałowa podczas sesji nadzwyczajnej zdecydowali się na przyznanie dofinansowania do planowanego połączenia. Jednak radni Gródka odmówili przekazania ponad 23 tyś zł na ten cel. Czy pociąg wakacyjny zostanie uruchomiony? Dowiemy się już niebawem. Czy to prawda, że jeden z pracowników GOK został członkiem zespołu Oddział Zamknięty? Tak, to prawda. Paweł Oziabło zagrał już pierwsze koncerty w składzie kultowego zespołu. Na Podlasiu zespół zagra na początku sierpnia. 13 Gazeta Michałowa maj 2016 WIDZIANE NIE TYLKO Z RATUSZA JERZY CHMIELEWSKI ZASTĘPCA BURMISTRZA Na początku maja w Gminnym Zespole Szkól w Michałowie uczestniczyłem w podniosłej uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej dwóch przedwojennych nauczycieli, zamordowanych wraz z rodzinami przez hitlerowców w 1943 r. Była to szczególna lekcja patriotyzmu i naszej lokalnej historii. Wielkie słowa podziękowania należą się organizatorom – dyrekcji i nauczycielom. Odsłonięcie tablicy poprzedziła poruszająca część artystyczna w wykonaniu uczniów, którzy wcielili się w bohaterów i świadków uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Kilka dni wcześniej, podczas gminnych obchodów tego święta narodowego, przy pięknej słonecznej pogodzie pokazali ją również w michałowskim parku. Uczniom oraz nauczycielom, którzy ich przygotowali do występów, także należą się wielkie słowa podziękowania. Szczególnie jednak chylę czoło przed inicjatorami upamiętnienia nauczycieli – patriotów z przedwojennej Publicznej Szkoły Powszechnej w Michałowie. To ich sędziwi już dziś uczniowie – m.in. Zenon Tworkowski i Stanisław Kaczmarek, a także Mieczysław Kostecki i Nina Gorbacz. Z niedowierzaniem dowiedziałem się (z wypowiedzi podczas uroczystości jednego z inicjatorów), że ta szczytna inicjatywa mogła ziścić się dopiero po kilku latach. Poprzednik pomysł stopował, gdyż wśród głównych inicjatorów podobno były „nie te” osoby. Taka postawa byłego włodarza zresztą specjalnie mnie nie dziwi. Podobnie postąpił trzy lata temu, gdy na Białostocczyźnie zorganizowano z rozmachem uroczystości ku czci Mikołaja Hajduka (1931-1998), pochodzącego z Kobylanki wybitnego pedagoga, literata, wieloletniego dziennikarza „Niwy”,. Był on absolwentem pierwszego rocznika liceum ogólnokształcącego w Michałowie. Obecnie trwają przygotowania do zaplanowanych na wrzesień przyszłego roku obchodów jubileuszu jego 70-lecia. Cieszę się, że na prośbę dr. Bazylego Niedźwieckiego mogłem do tego numeru przekazać jego kolejne wspomnienie, poświęcone tym razem właśnie Mikołajowi Hajdukowi. Ale wracając do wydarzeń sprzed trzech lat, należy podkreślić, iż ich inicjatorami także były osoby związane z Michałowem. Pomysł wyszedł od prof. Heleny Głogowskiej, absolwentki tutejszego liceum. Czynnie wsparła ją inna absolwentka – Walentyna Szwed, pochodząca z Tajnicy Górnej żona znanego białostockiego poety białoruskiego Wiktora Szweda. Obie panie zgłosiły się do ówczesnego burmistrza z prośbą, aby władze gminy przyłączyły się do uroczystości Fot. Maciej Woźniewski SPRAWY SAMORZĄDOWE ku czci wybitnego krajana, a jego imieniem nazwać jedną z ulic w Michałowie. Włodarz na taką propozycję miał zareagować niezbyt przychylnie, obie panie wyszły z jego gabinetu zawiedzione. Burmistrz przyznał się, że niewiele wie o dorobku Mikołaja Hajduka i wyraził przekonanie, że inni mieszkańcy również. Poradził najpierw przybliżyć tę postać michałowskiej społeczności, a dopiero potem występować z podobnymi inicjatywami. Niechętna postawa poprzedniego włodarza wynikała nie tylko z jego stanowczego charakteru, ale pewnie także z niewiedzy, niedostatecznej edukacji i braku świadomości, na czym polega w rzeczy samej patriotyzm lokalny. Dawni uczniowie michałowskiej szkoły uhonorowali swych pedagogów niemalże w ostatniej chwili. W kwietniu minęła 73. rocznica tamtych tragicznych wydarzeń. Wkrótce nie będzie już żywych świadków. Z każdym rokiem wykrusza się pokolenie michałowian, pamiętających okres przed II wojną światową. Ale żyją jeszcze tak wspaniali ludzie, jak Mieczysław Kostecki i Nina Gorbacz, którzy stoją na straży jakże pięknej, barwnej i bogatej historii naszej wielokulturowej ziemi michałowskiej. Wiele cennych swych informacji i wspomnień zdążyli na szczęście przekazać potomnym poprzez lokalną gazetę. Ale z pewnością jeszcze nie wszystko. Dlatego blokowanie inicjatyw służących upamiętnianiu dziejów małej ojczyzny i honorowaniu zasłużonych dla niej osób jest działaniem na szkodę gminy. Przykład idzie z góry. Jeśli władza w gminie nie przywiązuje wagi do lokalnej historii, tradycji, ignorując przy tym wybitne osobistości, które na świat wydała ta ziemia, ginie to z czasem w zbiorowej pamięci, a tutejsze życie staje się przez to uboższe. To nie przypadek, że w krajach, gdzie do minionej wielowiekowej spuścizny przodków przywiązuje się dużą wagę, także obywatele żyją dostatnio i zamożnie. Na przykład w cieniu starożytnych zamków we Francji czy w sąsiedztwie wielu muzeów, archiwów, pomników w Niemczech lub krajach skandynawskich. Już ponad dwa tysiące lat temu rzymski filozof Cyceron podkreślał, że „kto nie zna historii, ten jest zawsze dzieckiem”. Mając to na uwadze postanowiłem począwszy od tego numeru wesprzeć redakcję w propagowaniu na łamach GM tutejszego bogactwa historycznego i wielokulturowego. Moją wielką pasją jest bowiem zgłębianie, spisywanie i dokumentowanie dziejów swych stron rodzinnych i naszego regionu.● Gazeta Michałowa MAJ 2016 I SPRAWY SAMORZĄDOWE XVII Sesja Rady Miejskiej (21 kwietnia 2016 r.) Przed zatwierdzeniem porządku obrad radna Maria Ancipiuk spytała Przewodniczącą Rady Irenę Suprun, dlaczego nie ma w nim skargi na Burmistrza Michałowa. Przewodnicząca wyjaśniła, że skarga była skierowana do Rady Miejskiej, a nie do Przewodniczącej, dlatego też nie mając właściwych kompetencji skargę przedstawi w „Sprawach różnych”. Radna Dorota Burak stwierdziła, że zgodnie z prawem, skargi na Burmistrza może rozpatrywać tylko komisja rewizyjna, dlatego radni powinni skierować skargę do tej komisji po wcześniejszym zapoznaniu się z jej treścią w „Sprawach różnych”. Przewodnicząca przybliżyła zakres zadań i kompetencji Przewodniczącego Rady i stwierdziła, że gdyby skarga była adresowana do niej z imienia i nazwiska, potraktowałaby ją inaczej. Po zatwierdzeniu porządku obrad Burmistrz Włodzimierz Konończuk przedstawił sprawozdanie z pracy w okresie międzysesyjnym. Zgłoszono następujące zapytania: ●Radna Maria Ancipiuk – spytała, czy został złożony wniosek o dotację na uzbrojenie terenów inwestycyjnych oraz czy wniosek złożony do PROW o dofinansowanie budowy drogi Podozierany – Jałówka otrzymał wystarczającą ilość punktów. Burmistrz po raz kolejny przypomniał, że nie można złożyć wniosku o dofinansowanie terenów inwestycyjnych, jeśli nie jest się ich właścicielem. Działki w Topolanach, gdzie mogłaby ewentualnie powstać specjalna strefa ekonomiczna, wciąż są własnością Agencji Nieruchomości Rolnych Skarbu Państwa. Natomiast w sprawie przyznania dofinansowania z PROW-u na budowę dróg lokalnych jeszcze nie ma rozstrzygnięcia. ●Radna Nina Bielenia – spytała, jaka kwota wpływa do naszego budżetu z tytułu przebiegającej przez gminę nitki gazociągu. Burmistrz odpowiedział, że to pytanie nie dotyczy sprawozdania z pracy w okresie międzysesyjnym. Zastrzegł też, że tego typu informacje objęte są tajemnicą podatkową. Przewodnicząca zwróciła się do radnych z prośbą, że jeśli ktoś ma tego typu pytania, aby komunikować się z Burmistrzem na co dzień. UCHWAŁY 1. Zmiana uchwały w sprawie opłaty targowej Radny Eugeniusz Nos, przewodniczący komisji rolnictwa, przedstawił stanowisko komisji, aby utrzymać wysokość stawek obowiązujących w latach poprzednich, natomiast w „w pozostałych przypadkach” (m.in. sprzedaż z wolnej ręki) stawkę ustalić na poziomie 5 zł. II Gazeta Michałowa MAJ 2016 2. Zmiana uchwały w sprawie określenia wzorów formularzy informacji i deklaracji podatkowych Joanna Spiczyńska, pracownik Urzędu Miejskiego, poinformowała, iż Regionalna Izba Obrachunkowa dokonując oceny uchwały dopatrzyła się drobnych nieprawidłowości w załącznikach do uchwały, które należy poprawić. 3. Uchwała w sprawie przeznaczenia w budżecie Gminy Michałowo środków finansowych na pomoc zdrowotną dla nauczycieli oraz przyjęcia Regulaminu Funduszu Zdrowotnego dla nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach oświatowych prowadzonych przez Gminę Michałowo Radna Alina Kazberuk przewodnicząca komisji oświaty poinformowała, że komisja nie wniosła uwag do projektu uchwały i zaakceptowała jej treść. Zastępca Burmistrza Jerzy Chmielewski dodał, że przedłożony projekt uchwały wynika z zaleceń Wydziału Nadzoru i Kontroli Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, który w podjętej wcześniej uchwale wskazał kilka nieprawidłowości. Zastępca Burmistrza poinformował, iż uchybienia zostały poprawione, a całość uchwały pod względem formalno-prawnym została sprawdzona przez kancelarię prawną. 4. Przyjęcie strategii rozwiązywania problemów społecznych Gminy Michałowo na lata 2016-2024 Radny Eugeniusz Nos, przewodniczący komisji rolnictwa poinformował, iż komisja nie wniosła zastrzeżeń do strategii rozwiązywania problemów społecznych Gminy Michałowo na lata 2016-2024. Radny dodał, że na posiedzeniu komisji radny Sławomir Łuksza zgłosił postulat, aby w MGOPS zatrudnić psychologa, gdyż tego oczekują mieszkańcy. Radna Ewa Kupraszewicz dodała, że na posiedzeniu komisji rewizyjnej również zwrócono uwagę na potrzebę zatrudnienia psychologa w MGOPS. Kierownik MGOPS Anna Funkowska stwierdziła, że temat psychologa nie jest związany z omawianą strategią, jednak takiego etatu MGOPS bardzo potrzebuje. Kierownik dodała, że myśląc o zatrudnieniu takiej osoby trzeba zwrócić uwagę nie tylko na zapewnienie na ten cel odpowiednich środków finansowych, ale również dogodnych warunków i miejsca, w którym mieszkańcy korzystający z takiej pomocy mogliby czuć się komfortowo. Na dzień dzisiejszy jest to kwestia problematyczna. Po bloku uchwał Kierownik Anna Funkowska na podstawie prezentacji multimedialnej omówiła sprawozdanie z działalności Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Michałowie za 2015 rok oraz zapoznała z potrzebami na 2016 rok, jak również przedstawiła ocenę zasobów pomocy społecznej. Zgłoszono następujące zapytania i uwagi: ●radny Eugeniusz Nos – spytał, czy o pomoc do MGOPS Fot. Maciej Woźniewski SPRAWY SAMORZĄDOWE Podczas prezentacji na temat działalności Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Michałowie zgłaszają się matki samotnie wychowujące dzieci i czy taka pomoc jest im udzielana. Kierownik wyjaśniła, że matki samotnie wychowujące dzieci są traktowane tak samo jak inni mieszkańcy gminy (udzielając pomocy zwraca się uwagę na kryteria dochodowe, warunki mieszkaniowe, warunki zdrowotne). Leszek Gryc, asystent Burmistrza, dodał, że obwarowania prawne (m.in. konieczność rejestracji w PUP jako osoby bezrobotnej) nieraz uniemożliwiają udzielenie pomocy rodzinom potrzebującym. ●sołtys sołectwa Jałówka Piotr Dąbrowski zwrócił uwagę na wypracowane formy współpracy z MGOPS Stowarzyszenia „Lepsze Jutro” w kwestii paczek żywnościowych dla mieszkańców gminy. Kierownik przyznała, iż zapewne nie wszystkie osoby, którym powinna być udzielana pomoc społeczna, są przez MGPOS zauważane, natomiast dzięki Stowarzyszeniu będzie można do nich łatwiej dotrzeć. ●Dyrektor MOSiR Dariusz Golak przypomniał, że MOSiR ma podpisaną umowę z Wojewodą Podlaskim odnośnie Karty Dużej Rodziny, której posiadacze mogą uzyskać zniżki przy sprzedaży biletów na pływalnię. Wolne wnioski Przewodnicząca spytała Burmistrza, jak został zrealizowany wniosek radnej Aliny Kazberuk o ustawienie lustra na skrzyżowaniu ulic Leśnej i Rolniczej oraz podsypanie ul. Klonowej. Burmistrz w kwestii widoczności na skrzyżowaniu ulic Leśnej i Rolniczej poinformował, iż zwrócono się do mieszkańca rogowej działki o podcięcie żywopłotu sięgającego do chodnika, oraz odnowiono szeroką linię, przed którą pojazdy winny się zatrzymywać. Dodał, że lustra byłyby narażone na zniszczenie ze względu na bliskie położenie boiska sportowego. Radna Alina Kazberuk zgłosiła propozycję rozważenia możliwości utworzenia obwodnicy Michałowa w związku z natężonym ruchem na ul. Białostockiej. Burmistrz przypomniał, że w pierwotnym planie przestrzennego zagospodarowania Michałowa była ujęta taka obwodnica, jednakże na wniosek poprzedniego burmistrza radni przyjęli inny plan, bez obwodnicy. Radna Ewa Kupraszewicz poruszyła temat znaku zakazu postoju i zatrzymywania się przy przedszkolu w Michałowie, ponieważ autokary nie mogą zatrzymywać się po prawej stronie chodnika, a dzieci przechodzą przez jezdnię. Radna dodała, że może warto by było do znaku dołączyć tabliczkę, z napisem, iż zakaz nie dotyczy autokarów. Burmistrz podkreślił, że ul. Leśna powinna mieć projekt organizacji ruchu, dodając że sprawa bezpieczeństwa dzieci jest tu najważniejsza. Przypomniał, że przez wiele lat nie funkcjonowały elementy bezpieczeństwa przy Gminnym Zespole Szkół i Przedszkolu. Dlatego też zlecił opracowanie i zrealizowanie projektu organizacji ruchu przy Gminnym Zespole Szkół. Burmistrz dodał, że każda zmiana znaków wymaga stosownych pozwoleń m.in. starostwa powiatowego, potrzebny jest również projekt organizacji ruchu. Kierownik ZGKiM Eugeniusz Załęski poinformował, że została przeprowadzona rozmowa z kierowcami autokarów i opiekunkami, iż dzieci nie mają prawa wysiadać z autokarów od strony ośrodka zdrowia. W chwili obecnej autokar zatrzymuje się od strony przedszkola i żadne dziecko nie przechodzi już przez ulicę. Sołtys sołectwa Jałówka Piotr Dąbrowski poprosił o wyjaśnienie mieszkańcom zasadności budowy krytej pływalni i ratusza i „rozliczenie tego wszystkiego”. Burmistrz przypomniał, że w kwestii budowy basenu ówcześni radni oponowali plany poprzedniego Burmistrza, twierdząc że bez dofinansowania zewnętrznego z tematem należy się wstrzymać. W momencie pojawienia się możliwości pozyskania środków na jego budowę zdecydowano się na tę inwestycję. Radni byli wówczas świadomi, iż utrzymanie basenu stanie się ciężarem dla budżetu gminy. Teraz musimy go ponosić, ale mieszkańcy powinni korzystać z pływalni w większym stopniu. Trzeba robić wszystko, aby rozpromować nasz basen. W kwestii ratusza Burmistrz podkreślił, że inwestycja została wykonana za własne środki, choć do dziś nie została wykończona. Na zagospodarowanie trzeciej kondygnacji (poddasza) należałoby przeznaczyć ok. 300 tys. zł. Na chwilę obecną wykończenie tych pomieszczeń nie jest aż tak bardzo konieczne. Burmistrz dodał, że środki na ten cel woli przeznaczyć społeczeństwu na budowę dróg, wodociągów, kanalizacji. Mieszkanka Michałowa Maria Gryko odczytała swój list, skierowany do radnych, poruszając w nim bulwersujące jej zdaniem kwestie związane z działalnością poprzedniego Burmistrza. Sołtys sołectwa Bondary Maria Bura zgłosiła pilną potrzebę uruchomienia sanitariatów, w związku ze zbliżającym się sezonem i coraz liczniejszą obecnością turystów odwiedzających zalew i plażę w Rudni. Gazeta Michałowa MAJ 2016 III SPRAWY SAMORZĄDOWE Sprawy różne i zapytania radnych Przewodnicząca poinformowała o wpłynięciu do Rady skargi na Burmistrza Michałowa oraz dwóch skarg skierowanych do niej jako Przewodniczącej Rady. Mecenas Aleksander Bojczuk poinformował, że skarga na Burmistrza dotyczy statusu i wydatków, dotyczących dwóch osób, które pełniły/pełnią funkcję kierownika Biblioteki Gminnej. Wyjaśnił, że sposób rozpatrywania skarg na Burmistrza regulują przepisy Kodeksu Postępowania Administracyjnego, a o zasadności bądź nie skargi decyduje Rada. Mecenas dodał, że najczęściej na początku rozpatrywania skargi podejmowana jest uchwała, która kieruje tę skargę do komisji (najczęściej jest to komisja rewizyjna), ale musi to nastąpić po wstępnej analizie przez samych radnych (czy skierować skargę do komisji, czy uznać ją już na wstępnym etapie jako bezzasadaną). Przewodnicząca stwierdziła, że gdyby skarga była kierowana bezpośrednio do niej i gdyby ona ją samodzielnie rozstrzygała, to uznałaby ją za „skargę bez rozpoznania”, dlatego że skarga jest podpisana przez osoby z imienia i nazwiska, natomiast nie został podany adres zwrotny. Po dłuższej dyskusji Przewodnicząca zwróciła się do pań radnych, które skierowały skargę (Ancipiuk, Bielenia, Kazberuk, Kupraszewicz), aby uzupełniły ją o wymogi formalne. Następnie Przewodnicząca poinformowała o skardze, jaka wpłynęła na przewodniczącego komisji rolnictwa. Radny Eugeniusz Nos, przewodniczący komisji, wyjaśnił, że skarga dotyczyła braku odpowiedzi na pismo w sprawie przydziału mieszkania. Radny poinformował, że przydział mieszkania nie leży w kompetencji komisji rolnictwa, ponadto rozmawiał on z osobą skarżącą i temat został wyjaśniony. Następnie Przewodnicząca odczytała skargę na uchwałę, podjętą na poprzedniej sesji, w sprawie powołania doraźnej komisji statutowej. Radna Maria Ancipiuk zaskarżyła ją do Wojewody Podlaskiego. Przewodnicząca odczytała również pismo Wojewody w tej sprawie, skierowane do Przewodniczącej Rady oraz fragment protokołu z poprzedniej sesji, dotyczący powołania komisji statutowej, w którym IV Gazeta Michałowa MAJ 2016 nie było głosu sprzeciwu co do rozszerzenia składu komisji statutowej do 15 osób. Radny Eugeniusz Nos stwierdził, że jest to korespondencja pomiędzy Wojewodą a Przewodniczącą Rady, dlatego też po zakończeniu sprawy Przewodnicząca powinna powiadomić radnych o końcowym rezultacie tej korespondencji. Przewodnicząca poinformowała o złożonym do niej przez radną Marię Ancipiuk akcesie do pracy w komisjach rady. Poinformowała, że na chwilę obecną nie ma wakatu, chyba że któryś z radnych zrzeknie się pracy w komisji na rzecz radnej Ancipiuk. Przypomniała, że radny może uczestniczyć w pracach każdej komisji, nawet jeśli nie jest jej członkiem. Podała przykład radnej Doroty Burak, która z takiej możliwości często korzysta. Wiceprzewodniczący Marek Charytoniuk poruszył temat informacji, jaka została umieszczona przez Urząd Miejski w internecie odnośnie pracy zespołu, powołanego w związku z budową przedszkola. Przypomniał, że zespół wypracował konsensus w kwestii lokalizacji i liczby oddziałów nowego przedszkola. Natomiast w kwestii projektu architektonicznego członkowie zespołu nie byli jednomyślni, pozostawiając tę kwestię w gestii Burmistrza. Radna Nina Bielenia ponownie zapytała o kwotę wpływu z podatku z gazociągu do budżetu gminy. Radna Halina Ławreszuk poinformowała, że w budżecie ujęte są ogólnie kwoty wpływów z podatku, natomiast indywidualne dane są objęte tajemnicą. Przewodnicząca podziękowała Anecie Putko, pracownicy Urzędu, za przygotowanie wniosku, dotyczącego termomodernizacji budynków Gminnego Zespołu Szkół, który uzyskał pokaźne dofinansowanie ze środków unijnych. Aneta Putko omówiła szczegóły związane z tym przedsięwzięciem, podkreślając że przyczyni się ono do zapewnienia komfortowych warunków do pracy i nauki w szkole, zaś gminie w perspektywie przyniesie oszczędności poprzez obniżenie kosztów energii. Radny Sławomir Łuksza spytał o wniosek, dotyczący uzbrojenia terenów przyszłej podstrefy ekonomicznej. Aneta Putko poinformowała, że gmina nie jest jeszcze go- Fot. Maciej Woźniewski Burmistrz poinformował, że w tym sezonie będą już otwarte sanitariaty w budynku przy plaży w Rudni. Sołtys sołectwa Planty Agata Gryko wnioskowała o rozpatrzenie możliwości ustawienia we wsiach kontenerów na śmieci. Kierownik ZGKiM Eugeniusz Załęski poinformował, że w związku z odbiorem śmieci przez firmę, która wygrała przetarg na odbiór odpadów, ZGKiM nie może wystawiać kontenerów. Kierownik poinformował o możliwości bezpłatnego dostarczania przez mieszkańców odpadów selektywnych do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych mieszczącego się na placu ZGKiM. Radna Nina Bielenia poruszyła temat stanu budynku hospicjum w Nowej Woli (wilgoć, grzyb itp.) i zaapelowała o szukanie wspólnych rozwiązań z dyrekcją hospicjum, by znaleźć dla niego inny lokal. Sołtysi i pozostali uczestnicy obrad SPRAWY SAMORZĄDOWE towa do złożenia takiego wniosku, ponieważ, aby zbroić teren, należy być jego właścicielem oraz trzeba mieć inwestora, który w ciągu trzech lat kupi teren. Pomimo przedwyborczych zapewnień poprzedniego burmistrza wiążących deklaracji ze strony potencjalnych inwestorów nigdy nie było. Przewodnicząca poruszyła temat powołania Młodzieżowej Rady Miejskiej. Wiceprzewodniczący Marek Charytoniuk przypomniał harmonogram, wskazując, iż należy wybrać spośród radnych opiekuna MRM. Radny Sławomir Łuksza zgłosił radną Dorotę Burak na opiekuna Młodzieżowej Rady Miejskiej – radna Dorota Burak wyraziła zgodę. Radna Swietłana Łuksza podziękowała Burmistrzowi, Kierownikowi ZGKiM, panom: Leszkowi Grycowi, Krzysztofowi Oczko, Tomaszowi Wiśniewskiemu za wsparcie działalności Klubu Aktywnych Mieszkańców Michałowa. Wiceprzewodniczący w imieniu mieszkańców podziękował Burmistrzowi za interwencję i wznowienie kursu autobusu do miejscowości Nowosady, Zaleszany, za rozpoczęcie prac nad drogą Zaleszany – Jałówka oraz w imieniu społeczności szkolnej za planowaną termomodernizację szkoły. Radny Eugeniusz Nos w imieniu mieszkańców Szymek prosił o interwencję w sprawie kursu autobusu przez ich wieś. Burmistrz zapewnił, iż wszelkie uwagi mieszkańców w sprawie kursów autobusów zostaną przekazane do PKS. Radna Swietłana Łuksza w imieniu proboszcza parafii prawosławnej w Nowej Woli zaprosiła radnych na spotkanie integracyjne w ramach Warsztatów Terapii Zajęciowej. Na zakończenie obrad Przewodnicząca zaprosiła na uroczystości związane z obchodami Święta Konstytucji 3 Maja oraz złożyła życzenia z okazji prawosławnych Świąt Wielkiej Nocy, do których przyłączył się także Burmistrz. Oprac. na podstawie protokołu z sesji ● Z informacji o pracy Burmistrza w okresie międzysesyjnym WYDAŁEM ZARZĄDZENIA W SPRAWACH m.in.: 1) ogłoszenia naboru na członków Gminnej Rady Działalności Pożytku Publicznego w Michalowie; 2) nabycia na rzecz gminy Michałowo nieruchomości położonych w obrębie Bachury i Bołtryki; 3) powołania osób uczestniczących w pracach komisji przetargowych na rok 2016; 4) powołania komisji egzaminacyjnej w celu przeprowadzenia egzaminu kończącego służbę przygotowawczą w Urzędzie Miejskim w Michałowie; 5) sprawozdania z wykonania budżetu gminy za 2015 r.; 6) powołania członków Gminnej Rady Pożytku Publicznego w Michałowie; 7) zmiany Zarządzenia Nr 2/2005 Wójta Gminy Michałowo z dnia 18 stycznia 2005 r. w sprawie przyjęcia Regulaminu Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Michałowie; 8) sprawozdania finansowego Gminnej Biblioteki za 2015 rok; 9) sprawozdania finansowego Gminnego Ośrodka Kultury w Michałowie za 2015 r.; 10) ogłoszenia otwartego konkursu na realizację w 2016 roku zadań publicznych Gminy Michałowo w zakresie działalności na rzecz osób niepełnosprawnych. • • • • • • • • UCZESTNICZYŁEM m.in.: • w spotkaniu organizacyjnym w Sokolu dotyczącym obchodów 130 rocznicy powstanie kolei poleskiej, • wraz z Przewodniczącą RM i dyrektorem GZSz odwiedziłem nowego Kuratora Oświaty w Białymstoku, panią Mariolę Szczypiń, • w spotkaniu wójtów i burmistrzów okołobiałostockich gmin w Wasilkowie w sprawie wypracowania zasad przyjmowania odpadów przez Zakład Unieszkodliwienia Odpadów Komunalnych w Białymstoku, • w uroczystości przyjęcia obowiązków nowego Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Białymstoku, • w spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim w sprawie projektu uruchomienia pociągu weekendowego na trasie Białystok – Waliły, • w Forum Przedsiębiorców Gminy Michałowo z udziałem około 20 przedstawicieli lokalnych firm oraz dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku, Doroty Kolendy wraz z kierownikiem działu instrumentów rynku pracy, Moniką Gorczak, • w przygotowaniach do sportowo-rekreacyjnej samorządowej XIII Spartakiady Powiatu Białostockiego, zaplanowanej na 10 czerwca w Michałowie, • w posiedzeniach komisji Rady Miejskiej oraz spotkaniu z radnymi w celu omówienia możliwości pozyskania terenów pod podstrefę Suwalskiej Specjalnej Stefy Ekonomicznej. Burmistrz Włodzimierz Konończuk Gazeta Michałowa MAJ 2016 V Dodatek „Sprawy Samorządowe” przygotowują pracownicy UM pod red. z-cy burmistrza, Jerzego Chmielewskiego • • W ZAKRESIE SPRAW INWESTYCYJNYCH Podpisano umowę na wykonanie projektu technicznego ul. Klonowej w Michałowie (na budowę drogi wraz z infrastrukturą techniczną). Zakończono prace projektowe dotyczące rewitalizacji parku w Jałówce. Skompletowano dokumentację techniczną, dotyczącą wykonania sieci kanalizacyjnej w Nowej Woli. Rozstrzygnięto przetarg na zadanie pn. ,,Żwirowanie dróg gminnych”. Wpłynęło 5 ofert, najkorzystniejszą przedstawiła: Firma Kaczanowski Usługi Transportowe, Jarosław Kaczanowski, ul. Kilińskiego 18, 17-100 Bielsk Podlaski, za cenę 116.973,00 zł brutto oraz z 24-miesięczną gwarancją na wykonane prace. Obejmą one drogi w obrębie miejscowości: Tokarowszczyzna – 500 mb, Topolany – 300 mb i 200 mb, Budy – 150 mb, Ciwoniuki – 250mb, Kuchmy – 300 mb, Pieńki – 300mb, Juszkowy Gród – 400 mb, Tylwica – 150 mb, Łuplanka Nowa – 500 mb, Kazimierowo – 300 mb, Cisówka– 250 mb, Sacharki – 150 mb. Roboty drogowe polegać będą na wyrównaniu istniejącej nawierzchni drogowej, zakupie i dowozie żwiru wielofrakcyjnego, wyprofilowaniu i zagęszczeniu nawierzchni poprzez walcowanie. Grubość warstwy żwiru po zagęszczeniu – 20 cm na szerokości 4,0 m. Łączna długość remontowanych dróg gminnych – 3.750 mb. Ogłoszono przetarg nieograniczony na zadanie pn. „Wykonanie remontu drogi Jałówka – Zaleszany”. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Bia- • łymstoku przyznał Gminie Michałowo dotację w kwocie do 31.809,00 zł na dofinansowanie zadania: „Usuwanie wyrobów zawierających azbest z terenu Gminy Michałowo”. Po przeprowadzeniu w dniu 11 kwietnia 2016 r. procedury zapytania ofertowego najkorzystniejszą ofertę złożyło Konsorcjum firm: RDF Sp. z o.o. i MPK PURE HOME Sp. z o.o., Spółka Komandytowa, 07 – 401 Ostrołęka, ul. Kołobrzeska 5. Prace związane z wykonaniem zadania pn. „Usuwanie wyrobów zawierających azbest z terenu Gminy Michałowo” zostaną wykonane w terminie do dnia 30.09.2016 r. została podpisana umowa z wykonawcą na budowę przepustu w Sokolu na rzece Świnobródka za cenę 127.920 zł brutto. zamontowano trybuny oraz odgrodzenie na boisku sportowym przy Gminnym Zespole Szkół w Michałowie; na plaży w Rudni uprzątnięto teren oraz zamontowano urządzenia do wypoczynku; dokonano równania i żwirowania odcinków dróg gminnych oraz naprawy nawierzchni asfaltowych (ZGKiM wykonał żwirowanie na dwóch odcinkach na terenie wsi Kolonia Mostowlany oraz w Kiturykach; naprawił również przepust we wsi Gończary); wykonano szczegółowe oznakowanie przejścia dla pieszych przy budynku szkolnym na ul. Sienkiewicza w Michałowie. PUBLICYSTYKA Skarby michałowskie (3) Spichrze S pichrze (zwane też spichlerzami) i ich odmiany – w tym lamusy i świrnie – były w naszym budownictwie ludowym szczególną kategorią obiektów uważanych za najcenniejsze wśród wiejskiej zabudowy. W spichrzach dworskich, lamusach (nazwa ta oznaczała pierwotnie spichrze murowane i sklepione, często podpiwniczone, służące za składnicę najcenniejszych dóbr) przechowywano nie tylko wymłócone zboże, ale też oręż i dokumenty dworskie, na przykład księgi obrachunkowe i inwentaryzacyjne. Dziewiętnastowieczny znawca polskiej historii, Kazimierz Wójcicki, pisał: „W dawnej Polsce chociaż same dwory były z drzewa, budowano na ustroni podwórza lamus z cegły lub kamieni, z żelaznymi drzwiami, okiennicami i kratami u okien. W nich przechowywano zbroje i rzęd na konia, wszelkie kosztowności rodzinne, a przy tym zapasy spiżarni i apteczki domowej”. Podobnie świren (świreń, świron, świernia) był to, jak przed ponad stuleciem pisał Zygmunt Gloger, „...spichlerz litewski na zboże, a zwłaszcza lamus, skarbiec, śpiżarnia w oddzielnym budynku”, jedno- lub dwukondygnacyjnym. Na znacznej części terenów na wschód od Wisły spichrze stały się nieodzownym elementem zabudowy wiejskiej i to zarówno w szlacheckich folwarkach, jak też w gospodarstwach drobnej szlachty zagrodowej, a nawet w bogatszych zagrodach chłopskich. Tam, gdzie ich nie było, to jest w uboższych gospodarstwach, rolę spichrza pełniła komora (Kazimierz Wójcicki w 1867 roku pisał: „Lud nasz w wielu okolicach zowie dotąd świrnią komorę, gdzie przechowują rzeczy i sprzęty swoje”). W zagrodach drobnej szlachty i pełnorolnych gospodarzy z reguły stawiano jednak osobne spichrze, tyle że mniejsze i na ogół drewniane. Spichrze podlaskie Na wsi podlaskiej drewniane spichrze przyjmowały różne kształty, zwykle jednak były to niewielkie budynki na rzucie około 3x4 m, posadowione na kilku masywnych kamieniach, czasem z podestem lub wnęką wejściową. Stawiano je z najlepszego drewna, a ich wykonaniem zajmowali się najlepsi cieśle, spichrz był bowiem dumą gospodarza. W spichrzu nie tylko trzymano zboże oraz narzędzia, w nim także sypiała młodzież, która w ciepłe letnie noce chciała odpocząć od ciasnoty przepełnionej chałupy. Dziś w większości polskich wsi spichrze już zanikły lub przynajmniej stały się rzadkością. Wyjątkiem jest wschodnie Podlasie, gdzie w wielu wsiach stare drewniane spichrze są wciąż liczne, a w niejednej wsi spichrz znajdziemy w każdej zagrodzie. Spichrze ziemi michałowskiej We wsiach gminy Michałowo zachowało się wiele spichrzów o ścianach ze starego żywicznego drewna, z drzwiami zamykanymi na kowalskie zamki, z archaicznym obracanym lub przesuwanym okienkiem, z zasiekami na zboże pachnącymi żywicą, nieraz z zawieszonym pod dachem gniazdem os lub szerszeni. Dziś jeszcze nie dziwi nas widok 19 Gazeta Michałowa maj 2016 tych niewielkich budynków, jakże naturalny dla naszych wsi. Ale co będzie za kolejną dekadę lub dwie? Czy dla młodego pokolenia stary spichrz nie stanie się egzotycznym unikatem? Dlaczego warto je cenić? Spichrze były tematem dzieł malarskich, takich jak pochodząca z 1873 roku akwarela Zrąb spichrza w Domaniewie Wojciecha Gersona. To właśnie stary kilkusetletni spichrz w Jeżewie, rozbierany w 1860 roku, natchnął czternastoletniego Zygmunta Glogera do gromadzenia informacji o pamiątkach przeszłości. Niemal 30 lat później Gloger wspominał o tym wydarzeniu w poświęconym spichrzom artykule na łamach „Wisły”: „Byłbym może i płakał po nim, gdybym się nie wstydził ludzkich oczu. Spichlerz był długi łokci 27, szeroki 13, strzechą słomianą pokryty, podcienie miał wsparte na ośmiu ozdobnie wyciętych słupach i wewnątrz przedzielony słupami na trzy równe części. (...) Po rozebraniu (...) znaleziono kilkadziesiąt szelągów Zygmunta III i Jana Kazimierza, które dostały się tam widocznie w różnych miejscach przez szpary podłogi w wieku XVII”. Co możemy zrobić? Razem z Redakcją „Gazety Michałowa” prosimy o nadsyłanie informacji o starych drewnianych spichrzach. Wraz ze studentami Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej zamierzamy jesienią (w październiku) zinwentaryzować najcenniejsze spichrze, czyli sporządzić ich rysunki i fotografie. Dokumentację rysunkową otrzymają na pamiątkę właściciele tych budynków, a ponadto posłuży ona jako materiał naukowy. Spróbujemy takie wspomnienia i nadsyłane informacje połączyć w całość, by w przyszłości być może stworzyć nowe dzieło – Almanach ludowych skarbów Ziemi Michałowskiej. Jarosław Szewczyk Michałowo wiosną Michałowo, Michałowo Żyje się w nim wesoło i zdrowo Tam lasy wokół żywicą pachnące Tam w ogrodach rosną tuje Tam wszystko do siebie pasuje Tam słychać jak trawa rośnie Tam natura śpiewa o wiośnie Zaś wiosną każdego ranka Zaczyna się ptaszęca śpiewanka W podziemiu kreciki harcują I kwiatowe robaki psują I tak mówiąc między nami Walka z nimi to jak Don Kichota z wiatrakami Biorąc pod uwagę michałowskie walory Michałowianie do modernizacji i zmian skorzy Zaczynają realizować swe plany I tak się zaczęła modernizacja i zmiany Mieczysław Kostecki WYWIAD Fot. Marcin Siekierko Muzyka łagodzi obyczaje Fot. Mariusz Choruży Rozmowa z Mariuszem Chrużym, instruktorem śpiewu w michałowskim domu kultury. Gazeta Michałowa: Jesteś już do- zna, natomiast duszy słowiańskiej się świadczonym instruktorem śpiewu. nie oszuka. Opowiedz krótko o sobie i Twojej przyG.M.: Ile płyt wydałeś? godzie z muzyką. M.Ch.: W sumie jest ich 5. W pewMariusz Choruży: Wszystko za- nym momencie mojego życia zająłem częło się nieopodal, bo w Gródku. się realizacją dźwięku. Po ukończeniu Stamtąd właśnie pochodzę. Pierwsze Liceum w Michałowie udałem się do kroki najczęściej młodzi ludzie stawiają szkoły muzycznej. Od młodych lat kow domu kultury, tak też było w moim chałem elektronikę, a do tego studiowaprzypadku. Ogromne samozaparcie, łem trochę informatykę. Jak to powiązać a także tradycje rodzinne. Mój ojciec – śpiewanie, muzyka, elektronika, komnadal gra w zespole Hutar, a mama putery? Obecnie prowadzę studio naśpiewa w Rozśpiewanym Gródku. grań. Okazało się, że realizacja dźwięku G.M.: Ty też masz swój zespół. jest miejscem, w którym te wszystkie M.Ch.: Kilka, m.in. Zespół Białoru- wątki łączą się ze sobą. Po realizacji 150 skiej Pieśni Ludowej Kalinka, Zespół płyt przestałem je liczyć. Kiedyś zawiMuzyki Słowiańskiej Gaj i dodatkowo tała do mnie artystka ze Stanów, którą zespół weselny. Nie robię podziału na przyciągnęły tutaj dobre ceny. Przede muzykę białoruską, ukraińską, czy pol- wszystkim specjalizuję się w żywej muską, ja po prostu lubię ludowe klimaty zyce, klasycznej, również filmowej. Prai świetnie się w nich odnajduję. Ktoś, cowałem też nad dźwiękiem w filmach, kto słucha hip-hopu, metalu i tak dalej m.in. w pierwszej serii serialu Ranczo. może mówić, że tego nie lubi, lub nie Dostałem także odznaczenie Ministra Kultury nie tylko za realizację, lecz za całokształt twórczości i pracy. Odznaka dla Kultury Polskiej G.M.: Czyli można nazwać Cię artystą. M.Ch.: Osobiście nie uważam się za artystę, tylko rzemieślnika. Młodym ludziom wydaje się, że kiedy jakaś pani pokaże kawałek ciała to jest już artystką. Dla mnie to obłęd. Jeśli miałbym nazwać kogoś artystą, czy gwiazdą w tym kontekście, to byłaby to np. pani Luba Gawryluk z Koźlik, która prześpiewała kilkadziesiąt lat w różnych zespołach, czy też artyści z Kurpi, którzy tańczyli blisko 30 lat. G.M.: Twoje zajęcia w GOK cieszą się dużym zainteresowaniem. Ile właściwie grup powstało? M.Ch.: Na przesłuchanie przyszło około 30 osób. Już wtedy można było zauważyć podział na osoby, które chętniej skłaniają się w kierunku pieśni folkowej, czy też piosenki estradowej. Z założenia miała powstać grupa dziecięca, dorosłych i seniorów. Szczególnie muszę pochwalić seniorów, którzy chętnie przychodzą na zajęcia i się angażują. Z grupy dorosłych wyodrębniliśmy 2 mniejsze, które śpiewają trochę inny repertuar. W grupie dzieci także chętnych stale przybywa. G.M.: Z kim pracuje się łatwiej z dziećmi, czy dorosłymi? M.Ch.: Pracę z dziećmi lubię, bo przez 9 lat pracowałem w szkole jako nauczyciel muzyki, a później nauczyciel muzyki i plastyki. Z racji ilości poświęcanych godzin w studio z pracy w szkole musiałem zrezygnować. Jednak ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że dzieci są bardzo wymagające. Trzeba poświęcić im więcej uwagi, skupienia i zaangażowania. Chwalę oczywiście całe Michałowo za utalentowanych ludzi, którzy przyszli do mnie na zajęcia. Michałowo kilkanaście lat temu nie miało takich tradycji muzycznych. Z biegiem czasu wszystko się wyklarowało. G.M.: Czy można się jeszcze do Was przyłączyć? M.Ch.: W każdej chwili, choć jest ciasno… Zapraszam oczywiście wszystkich chętnych. Dodam tylko (z doświadczenia), że 99,9% ludzi będzie śpiewało, przy czym jednemu nauka piosenki zajmie miesiąc, a drugiemu pół roku. G.M.: Co dla Ciebie byłoby sukcesem podczas pracy z ludźmi z Michałowa? M.Ch.: To żeby ludzie pamiętali skąd są, pamiętali o swoich korzeniach właśnie dzięki muzyce. Dużym sukcesem będzie to, jeśli ludzie zapamiętają pieśni słowiańskie po to, by pamięć o nich wciąż trwała. No a z takich przyziemnych sukcesów, chciałbym, aby nasze koncerty udawały się jak najlepiej i przede wszystkim podobały się naszym odbiorcom. G.M.: Muzyka łagodzi obyczaje? M.Ch.: Zdecydowanie. W muzyce nie ma miejsca na nienawiść. Owszem show-biznes jest taki jaki jest, ale my znajdujemy się na uboczu tego bałaganu. Uczymy się pięknych piosenek, ale też tradycji tych pieśni, które często omawiamy. Rozmawiała Joanna Dąbrowska Gazeta Michałowa maj 2016 20 AKTUALNOŚCI Pięć lat MOSiR-u w Michałowie 29 marca minęło 5 lat od podjęcia przez Radnych Rady Miejskiej uchwały o utworzeniu nowej jednostki budżetowej – Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jest to dobra okazja do krótkiego podsumowania naszej działalności. Większość Mieszkańców Michałowa kojarzy MOSiR wyłącznie z pływalnią, która zaczęła przyjmować klientów w październiku 2011 roku. Owszem, pływalnia zajmuje główne miejsce w naszej działalności, lecz zgodnie z nazwą, zajmujemy się także organizacją sportu i szeroko rozumianej rekreacji. Imprezy sportowe organizowane przed rokiem 2011 przez różne jednostki Gminy Michałowo, zostały przejęte właśnie przez MOSiR. Na ich organizację nie posiadamy wystarczających środków, dlatego szukamy cały czas sponsorów, którzy wesprą nas rzeczowo lub finansowo. Większość organizowanych przez MOSiR imprez sportowych dotuje Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, która w swoim programie propaguje zdrowy styl spędzania wolnego czasu, poprzez między innymi zwiększenie ilości zajęć sportowych. GKRPA współfinansuje zakup sprzętu sportowego, wspiera finansowo organizację rekreacyjnych imprez sportowych, konkursów promujących aktywność ruchową i modę na życie bez używek. Organizowane przez nas imprezy sportowe są doskonałą alternatywą dla komputera, telewizora i ogólnie pojętego siedzącego trybu życia, często w „towarzystwie” alkoholu lub innych używek. Profilaktyka poprzez sport ma szczególnie istotne znaczenie dla młodego pokolenia. GKRPA chętnie wspiera nasze przedsięwzięcia, za co serdecznie dziękujemy. Podziękowania kierujemy także do przedstawicieli biznesu z Michałowa i Białegostoku. Każdą pozyskaną złotówkę przeznaczamy na zakup nagród, zapewnienie obsługi sędziowskiej, medycznej, zakup wody mineralnej, pokrycie innych kosztów uzgodnionych ze sponsorami. Na każdą imprezę zapraszamy Przewodniczącego GKRPA – Leona Jarmocika. Przy Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Michałowie działają sekcje: karate i pływania. Piłkę nożną uprawiają najmłodsi: Żacy i Młodzicy. MOSiR zajmuje się także komplek21 Gazeta Michałowa maj 2016 sową organizacja meczów ligowych wszystkich drużyn piłkarskich, poczynając na IV Lidze, a kończąc na Żakach. Dbamy także o właściwy stan obu boisk piłkarskich (podlewa- nie, nawożenie, koszenie, różne naprawy itd.). Zdecydowana większość organizowanych przez MOSiR imprez sportowych to imprezy cykliczne, organizowane co roku. W Maratonie Kresowym, regatach, turniejach piłkarskich uczestniczą również sportowcy z zagranicy. Poniżej prezentujemy tylko wybrane działania MOSiR, które przez okres 5 lat na trwałe weszły do naszego sportowo-rekreacyjnego kalendarza: 1. Mistrzostwa Gminnego Zespołu Szkół w pływaniu – startuje ok. 60 zawodników. 2. Turniej Piłki Siatkowej drużyn 3 osobowych o Puchar Przewodniczącego Rady Miejskiej w Michałowie. 3. Półkolonie na „Fali” (organizowane w każdej przerwie zimowej i podczas wakacji). 4. Turniej Piłki Nożnej drużyn 5 osobowych o Puchar Burmistrza Michałowa. Co roku rywalizuje 16-20 drużyn. 5. Turniej Szachowy o Puchar Burmistrza Michałowa. 6. Wyścig Kolarski MTB Maratony Kresowe – Dzika Puszcza. 7. Bezpieczne Wakacje.Impreza szkoleniowo-informacyjna pod hasłem: jak bezpiecznie spędzać wolny czas. Prezentują się takie służby jak: policja, straż graniczna, straż pożarna, leśnicy, SANEPiD, WORD, KRUS, WOPR. 8. Turniej Piłki Siatkowej Plażowej. 9. XVI Regaty Puchar Żubra na Zalewie Siemianówka. Znane nie tylko w Polsce zawody skupiają co roku około 70 młodych żeglarzy w klasie Optymist i Laser. 10. „Euro Spoko w Michałowie” Dla upamiętnienia rozegrania w Polsce i na Ukrainie – EURO 2012, co roku 16 drużyn rozgrywa turniej przyjmując w drodze losowania nazwy krajów, uczestników w tej największej imprezie sportowej w historii Polski. 11. Międzynarodowe Mistrzostwa Michałowa w Pływaniu. 12. Międzynarodowy Bożonarodzeniowy Turniej Piłki Nożnej o Puchar Dyrektora MOSiR w Michałowie. Turniej dla zawodników urodzonych w 2003 roku i młodszych. Startują najlepsze drużyny z naszego województwa (Jagiellonia, Talent, Mońki, Zabłudów), a także z Białorusi (Neman Grodno lub Bielkard Grodno). 13. Turniej piłki nożnej w kategorii Żak. Zawody rozgrywane na boisku trawiastym z udziałem najlepszych drużyn z Podlasia. 14. Próba ustanowienia rekordu Michałowa w pływaniu długodystansowym na 5 km. Zawody rozegrane dla uczczenia 5 rocznicy przyznania praw miejskich. W najbliższym czasie organizujemy następujące zawody: 1. Drużynowych Mistrzostw Polski W Pływaniu Dzieci 10 i 11 lat. Zawody odbędą się 21 maja, początek o godz. 1000. 2. Dla uczczenia 1050 rocznicy Chrztu Polski organizujemy zawody w drużynowym pływaniu długodystansowym na 1050 m. W zawodach startują 3-osobowe sztafety. Szczegóły dotyczące wszystkich wydarzeń sportowych publikowane są na naszej stronie internetowej www.mosir.michalowo.eu Tutaj także znajdziecie Państwo informacje o występach naszych drużyn piłkarskich: wyniki, składy, terminy meczów itd. Jeszcze raz dziękujemy wszystkim współorganizatorom wymienionych imprez oraz naszym sponsorom, a w szczególności Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. MOSiR w Michałowie PUBLICYSTYKA W Bołtrykach przy pomniku Część III W drugiej połowie XVIII wieku ród Bołtryków stopniowo się rozrastał i już w roku 1784 w wykazie parafii Jałówka Bołtryki wymieniane są jako zaścianek, osada położona za ścianą, czyli granicą lasu. W 1798 roku Bołtryki były wsią liczącą „10 dymów”. Na początku XIX wieku Bołtryki zostały „urządzone”, to znaczy przebudowano strukturę wsi. Zlikwidowano dawny podział ziemi i podzielono cały obszar na ustaloną z góry liczbę jednakowej wielkości nadziałów i jednakową liczbę gospodarstw. Było to właśnie tych 14 „uczastków”, które ustaliliśmy z moim ojcem. W 1921 roku, po powrocie bieżeńców z Rosji (katolicy nie wyjeżdżali) w Bołtrykach stały trzydzieści cztery domy, żyło stu osiemdziesięciu sześciu mieszkańców, w tym czterdziestu katolików i stu czterdziestu trzech prawosławnych Wieś do końca drugiej wojny światowej była zwrócona w stronę wschodnią. Droga na wschód przechodziła obok naszego podwórka. Nasz dom, ten zbudowany po wojnie, miał tabliczkę z numerem „48”. Ta droga prowadziła do Bud, Szymek, Jałówki i jeszcze dalej. W pamięci starszych ludzi przetrwały wspomnienia z podróży, najczęściej pieszych, do jakże egzotycznych dla mnie, kilkunastoletniego chłopca, miejscowości - Baranowicz, Wołkowyska, Prażan, Grodna. Egzotycznych, bo po wojnie znajdujących się za granicą. Przez kilka wieków w Jałówce prawosławni mieli swoją cerkiew, katolicy kościół. Tam były nasze cmentarze. Każdy kto umarł we wsi, był odprowadzany do uroczyska zwanego „Dalniejszy Kryży”. Po modlitwie cała wieś żegnała zmarłego. Potem trumnę wieziono na furze do Jałówki. Istotna zmiana nastąpiła w 1907 roku. Wieś postanowiła ufundować kamienny pomnik z napisem, zwieńczony krzyżem. W pomnik była wmontowana ikonka. Dzieła dokonał miejscowy zdolny kamieniarz - Aleksy Bołtryk. Pomnik stanął przy rozwidleniu dróg, w zagrodzie Kazberuków. Jedna droga prowadziła do Jałówki, druga do Juszkowego Grodu. Od tego czasu pożegnania odbywały się w tym miejscu. W 1910 roku nastąpiły dalsze zmiany. Wtedy założono prawosławny cmentarz w Juszkowym Grodzie. Parafia prawosławna powstała w 1909 roku. Teraz prawosławni jechali do Juszkowego Grodu, katolicy jak dawniej do Jałówki. Uwaga! Poszukujmy zdjęć związanych z Liceum w Michałowie, Technikum, czy też Szkołą Zawodową. Fotografie posłużą do stworzenia monografii upamiętniającej historię szkoły średniej w Michałowie. Prosimy o dostarczenie pamiątkowych zdjęć do Pracowni Filmu, Dźwięku i Fotografii w Michałowie, ul. Fabryczna 33. Zdjęcia zostaną na miejscu zeskanowane i zwrócone właścicielowi. Serdecznie prosimy o pomoc. Informacja Od 1 maja do końca września w Sokolu będzie działała świetlica wiejska w budynku Domu Ludowego. Zajęcia będą odbywały się 2 razy w tygodniu (piątek: godz. 16-19 oraz sobota: 10:17) pod okiem Hanny Śliwowskiej. I tak było do końca istnienia wsi. Konstanty Kazberuk, właściciel posesji, gdzie stał nasz pomnik, był jednym z ostatnich, którzy opuścili Bołtryki. Wyjechał do Białegostoku, gdy już pod dom zbliżała się woda. Wkrótce z zagrody Kazberuka zniknął także pomnik. Zniknął, ale nie przepadł, jak się okazało. Tu opowieść wraca do naszej uroczystości z 5 września 2015 roku. Staliśmy i modliliśmy się przy tym pomniku, który wieś ufundowała w 1907 roku. To szczęśliwe zakończenie „peregrynacji” pomnika zawdzięczaliśmy kilku ludziom - wnukowi wykonawcy-Mikołaj owi Bołtrykowi i Janowi Borowskiemu, synowi Józefa, kowala z Bołtryk. Pierwszy, widząc nadchodzącą wielką wodę, wywiózł pomnik do Walił koło Gródka. Tam, po opuszczeniu Bołtryk, wyjechali Mikołaj i jego ojciec, też Mikołaj. Jan Borowski po opuszczeniu Bołtryk mieszkał w bloku w Bondarach, potem kupił w tej wsi plac i zbudował dom. Mieszka tam do dziś i pracuje na zaporze. Można powiedzieć, że jest strażnikiem wody, ale i strażnikiem pamięci o Bołtrykach. - Całe lata myślałem o tym - mówił Janek na spotkaniu jak upamiętnić naszą kilkuwiekową obecność w Bołtrykach. Tak się stało, że prawie wszyscy stąd wyjechali, zapomnieli o swoich korzeniach. Z Mirkiem Bołtrykiem, który mieszka w Warszawie, i Jankiem Leszczukiem z Hajnówki postanowiliśmy przywrócić pamięć właśnie naszym starym pomnikiem. Wiedziałem, że główna część pomnika jest w Waliłach, ale ja miałem samą podstawę - fundament z litego kamienia tego postumentu. Wydobyłem ten kamień spod wody i przywiozłem na swoje podwórko w Bondarach. O tym mało kto wiedział. Teraz przywieźliśmy dwie części pomnika z Walił i usadowiliśmy na kamieniu, który przechowywałem. Płytę przy pomniku, a na niej napisy po polsku i białorusku, ufundował Eugeniusz Oksentowicz z Dubin. Nie chciał od nas zapłaty. Powiedział, że uczestniczy w takiej inicjatywie bezinteresownie. Wspomagał w ten sposób inne wsie. Gmina i Urząd Miejski zrobiły projekt obiektu. Przy ogrodzeniu pomnika stanęła tablica z informacją o historii Bołtryk. Jeszcze trzeba wspomnieć o jednym strażniku pamięci o Bołtrykach. Był na tym spotkaniu, przyjechał z Elbląga. To Paweł Bołtryk, syn Konstantego, urodzony w Hajnówce w 1980 roku. Paweł nie widział „żywych” Bołtryk. Jest z wykształcenia geodetą, mieszka i pracuje w Elblągu. Jego pasją od lat jest tworzenie drzewa genealogicznego Bołtryków. Na Facebooku dołączyło do tej inicjatywy już stu Bołtryków z całej Polski. Paweł ma już w swoim spisie sieciowym i na papierowym wydruku ponad pół tysiąca osób o nazwisku Bołtryk. Ojciec i stryj Sławek pomogli mu sporządzić mapę domów w Bołtrykach oraz nazwiska ich właścicieli. Praca Pawła dalej trwa. W 1991 roku zanotowałem sobie: „Latem w Bołtrykach była już tylko woda. Ponad trzy tysiące hektarów ziemi leżało pod wodą. Po wsi nie zostało nawet śladu”. Myliłem się. Jest pamięć i jest pomnik. Przy tym pomniku żegnaliśmy swoich bliskich. Teraz ten sam pomnik zgromadził prawie setkę ludzi związanych pamięcią o Bołtrykach. Za rok znów tam się spotkamy. Michał Bołtryk Gazeta Michałowa maj 2016 22 AKTUALNOŚCI Nazwy naszych miejscowości Bondary – osada bednarzy Bondar (бондар) po białorusku znaczy bednarz, czyli rzemieślnik wytwarzający beczki i naczynia drewniane z klepek, głównie dębowych. Niegdyś to zajęcie było bardzo popularne. Beczki i beczułki stanowiły podstawowe wyposażenie każdego gospodarstwa. Kisiło się w nich ogórki, kapustę, przechowywano zboże, a także ubrania. Z czasem zastąpiły je pojemniki metalowe i plastikowe. Od bondarów – bednarzy wzięła też nazwę miejscowość Bondary w naszej Gminie. Prawdopodobnie dlatego, że osadę założyli właśnie wytwórcy beczek. Około trzystu lat temu rozlokowali się tam – tuż nad rzeką Narew – na polecenie dworu Jałówka, który drogą wodną wysyłał beczki na sprzedaż do Mazowsza. Po tym zapomnianym dziś rzemiośle pozostał jeszcze ślad także w postaci obecnego na Białostocczyźnie nazwiska Bondar. Skupisko noszących je osób było (jest) m.in. w Ostrówku – wsi między Krynkami a Szudziałowem. Pochodził z naszej Gminy KALENDARIUM Fot. Arch. autora 15 maj 4 kwietnia br. w Mińsku w wieku 92 lat zmarł Włodzimierz Kazberuk – urodzony w Bonda20 maj rach pisarz białoruski, literaturoznawca, krytyk, tłumacz, doktor nauk filologicznych. 22 maj Włodzimierz Kazberuk szkołę średnią zdążył ukończyć w przededniu wybuchu drugiej 24 maj wojny światowej. Podczas okupacji mieszkał 26 maja w swojej rodzinnej wsi Bondary i pracował 1 czerwca na roli. W grudniu 1944 roku razem z matką 4 czerwca wyjechał do Mińska. Po zakończeniu nauki na Wydziale Filologicznym Białoruskiego Uniwer5 czerwca sytetu Państwowego w Mińsku w 1949 roku roz9 czerwca począł pracę jako wykładowca języka białoru10 czerwca skiego i literatury w szkole średniej w Lubczu, 12 czerwca a w latach 1951-1952 pracował jako wykładowca języka rosyjskiego i literatury w szkole średniej 16 czerwca w Niehniewiczach w rejonie nowogródzkim. 17 czerwca Ukończył studia doktoranckie w Mińskim 18 czerwca Instytucie Pedagogicznym w 1955 roku. Po zakończeniu studiów doktoranckich pracował jako wykładowca w Połockim Instytucie Pedagogicznym. W latach 1959-1964 został naukowym sekretarzem w Instytucie Literatury imienia Janki Kupały Narodowej Akademii Nauk Białorusi, a od 1964 roku był pracownikiem naukowym tego Instytutu. Pierwsze artykuły literaturoznawcze Włodzimierza Kazberuka pojawiły się w 1954 roku. Jego prace zaczęły często ukazywać się w białoruskich czasopismach literackich Полымя, Маладосць, Беларусь, Нёман i innych. Do ostatnich dni życia białoruski literat badał problemy białoruskiego romantyzmu, rozpatruje związki literatur słowiańskich, a w szczególności białorusko-polskie. Badał twórczość białoruskich i polskich klasyków: Jakuba Kołasa, Franciszka Skaryny, Franciszka Bohuszewicza, Alesia Haruna, Adama Mickiewicza, Elizy Orzeszkowej i innych. Napisał kilkadziesiąt książek. Odznaczony wieloma medalami. Oprac. Siarhiej Czyhryn 23 Gazeta Michałowa maj 2016 Nic wspólnego z prawdą nie ma natomiast wymyślona przez kogoś legenda, zgodnie z którą nazwa Bondary oznacza… dary Bony. Ta pochodząca z Włoch polska królowa istotnie zapisała się w dziejach naszego regionu, ale dlatego, że była inicjatorką reformy rolnej – przeprowadzonej na terenie Wielkiego Księstwa Litewskiego w latach 1546-1563 tzw. pomiary włócznej. Pamiątką po tej operacji są też nasze wsie ulicówki z domami ustawionymi szczytami do drogi. Jerzy Chmielewski Zielone Świątki koncert chórów cerkiewnych w GOK w Michałowie; Spotkanie integracyjne Dobra Wola w Nowej Woli Свяцiцеля Мiкалая – Michałowo, Bachury Dzień Rodziny Boże Ciało, Dzień matki Dzień dziecka Dzień dziecka w Hieronimowie Maratony Kresowe Ушэсце Гасподняе Spartakiada Samorządowców mecz Euro 2016 Polska – Irlandia Płn. mecz Euro 2016 Polska – Niemcy Dni Michałowa Dni Michałowa Włodzimierz Kazberuk AKTUALNOŚCI Spotkanie wspomnieniowe o dr Leszku Nosie udział w wydarzeniu było wielu. Dzięki nim poznaliśmy wiele ciekawych historii z życia Pana Nosa – czasami śmiesznych, czasami bardzo prywatnych i wzruszających. Spotkanie pokazało, że wspomnienia o Panu Doktorze są wciąż żywe, a dla ludzi najważniejsze jest to jakim wspaniałym był człowiekiem. To na jego dorobku naukowym opiera się wiele studenckich prac dyplomowych, a legendy niemal wszystkich miejscowości Gminy Michałowo poznał już chyba każdy. Niewątpliwie życiowy sukces Pan dr Leszek Nos mógłby Na spotkaniu wspomnieniowym o dr zadedykować swojej żonie, Pani Leszku Nosie pojawiło się wielu gości Helenie, która przez wiele lat Sfotografuj się z żubrem O kazji do bliższego poznania z kulturą w Gminie Michałowo jest wiele. Wiedzą o tym na przykład odwiedzający Pracownię Filmu, Dźwięku i Fotografii, którzy przybyli 15 kwietnia na wystawę Michała Kościa wspierała męża na każdym polu. Jak sama stwierdziła – była dla niego nie tylko żoną, ale i matką. Z całego serca dziękujemy Pani Helenie Nos za to, że mimo słabego zdrowia zechciała towarzyszyć nam podczas spotkania wspomnieniowego o swoim mężu. Joanna Dąbrowska Sprostowanie W poprzednim wydaniu GM został podany błędny termin spotkania wspomnieniowego o dr Leszku Nosie. Ostateczny termin spotkania został ustalony już po przesłaniu Gazety do druku. Za podanie mylącej informacji przepraszamy. Redakcja Gazety Michałowa „Żubr – Puszcz Imperator”. Oprócz możliwości obejrzenia oryginalnych zdjęć żubrów z naszej okolicy i nie tylko, wystawie towarzyszyło spotkanie z jej autorem M. Kościem, który opowiedział o swojej przygodzie z fotografią i bliskimi spotkaniami z najpotężniejszym ssakiem Podlasia. Goście dowiedzieli się między innymi jak wygląda najbardziej znany żubr w Puszczy Białowieskiej, co jedzą, skąd bierze się ich lenistwo oraz jak je fotografować, aby zrobić naprawdę dobre zdjęcie. Joanna Dąbrowska Wszyscy przyglądali się wystawie z dużym zaciekawieniem Fot. Joanna Dąbrowska Fot. Joanna Dąbrowska 17 maja odbyło się spotkanie wspomnieniowe o dr Leszku Nosie z udziałem jego żony Pani Heleny Nos. Mieszkańców naszej Gminy, którzy wzięli Gazeta Michałowa maj 2016 24 AKTUALNOŚCI Z Pola Nadziei a symbol nadziei przyjęto kwiat żonkila. To właśnie ten symbol dominuje w dekoracjach siedziby Fundacji Podlaskie Hospicjum Onkologiczne. Hospicjum cyklicznie jest organizatorem akcji Pola Nadziei, która ostatnio odbyła się z udziałem młodzieży z Hajnówki. - Celem naszych działań jest propagowanie idei ruchu hospicyjnego, a to oznacza mówienie o hospicjum, mówienie o szacunku do życia, o cierpieniu, o tym jak można pomóc osobie cierpiącej. Można powiedzieć, że jest to edukacja młodych ludzi, którzy zapewne za kilkanaście lat spotkają się ze starością swoich rodziców, a potem będą musieli zmierzyć się z własną słabością – wyjaśnia dr Paweł Grabowski. - Wychowawczyni powiedziała nam, że jest organizowana ze szkoły taka akcja wyjazdu do hospicjum i osobiście chciałam się dowiedzieć jak to wszystko wygląda „od kuchni” – mówi Gabrysia Karbowska z Gimnazjum nr II w Hajnówce. Podczas warsztatów członkowie Fundacji starali się wyjaśnić młodzieży na czym polegają trudy choroby i jak można wesprzeć bliską im osobę w cierpieniu. Zapoznali ją także ze schematem przyjmowania trudnych informacji, w którym wyróżnia się etap zaprzeczenia, buntu, złości, depresji, a dopiero na końcu akceptacji. - Po dzisiejszych warsztatach już wiem, że powinniśmy szanować to co mamy i doceniać to wszystko w 100% - opo- wiada Emilia Golonko ze szkoły w Hajnówce. Pod skrzydłami hospicjum znajduje się ponad 20 osób z kilku gmin (Gródek, Michałowo, Narew, Narewka i Zabłudów). Nie zawsze są to osoby w starszym wieku. - Nasi najmłodsi podopieczni mieli trzydzieści parę lat, a najstarsza osoba 103. Wszystkich ich łączy jedno - mają nieuleczalną chorobę, która prowadzi w krótkim i przewidywalnym czasie do śmierci, albo dokuczają im odleżyny, które kwalifikują pod opiekę hospicjum domowego – dodaje dr Grabowski. W działalność Hospicjum zaangażowanych jest wiele osób. Są to lekarze, pielęgniarki, psycholog, fizjoterapeuci oraz wolontariusze. Ich pomoc ma na celu wsparcie osób chorych i towarzyszenie im w chwilach cierpienia. - Najczęściej problemem osób cierpiących u kresu życia jest ból i temu bólowi jako lekarze możemy zaradzić w sposób profesjonalny, dysponując różnego rodzaju środkami. Niestety, największym problemem jest ból psychiczny i ból duchowy. Z bólem psychicznym sami nie damy rady, potrzebujemy ogromnego wsparcia osoby duchownej, psychologa, ale przede wszystkim osób bliskich dla chorych – wyjaśnia dr Ewa Stankiewicz. Już od dłuższego czasu mówi się o planach budowy hospicjum stacjonarnego. Doktor Grabowski nie zdradza jednak tajemnicy gdzie ono powstanie. Wiadomo tylko, iż będzie to miejsce służące nie tylMłodzież przekonała się z ko chorym, ale też młojakimi trudnościami zmagają dzieży i wolontariuszom. się osoby chore Joanna Dąbrowska Fot. Joanna Dąbrowska Fot. Joanna Dąbrowska Uczniowie z Hajnówki MIESIAC – księżyc SKLEP – Nic wspólnego z handlem. Słowo oznacza piwnicę, pomieszczenie wykopane w ziemi, przeznaczone do przechowywania ziemniaków, warzyw, wina i przetworów owocowych i innych zapasów na zimę. Sklep był czymś w rodzaju dzisiejszej lodówki, czy raczej chłodni. Może być częścią domu lub budynkiem wolnostojącym (dawniej miał kształt szałasu, przykrytego słomą). Ściany w dole były z wielkich kamieni (taki sklep można jeszcze w michałowskiej gminie znaleźć i zrobić zdjęcie RYCHTYK – słowo zapożyczone z niemieckiego (naleciałość żydowskiego jidysz), oznaczające w przybliżeniu: dokładnie tak, prawidłowo, właśnie tak POUCH – kret DAROHA – droga 25 Gazeta Michałowa maj 2016 Oprac. J. Chmielewski, J. Dąbrowska FELIETON K Prawdy, półprawdy … podwójna moralność trolli tóryś raz z kolei rozpoczynam pisanie tego tekstu. Mój „przyjaciel”– troll założyciel (tyleż złośliwy, co pamiętliwy i mściwy) powie, że to z powodu braku (dopiszcie co chcecie, żadne bezeceństwo nie będzie ponad jego miarę). Nawet trochę zacząłem się zastanawiać, czy aby nie jest to jakiś urok – co dochodzę do finału, to ciach i komputer się wyłącza wysyłając w niwecz wszystko co napisałem. Chociaż troll naczelnik był niejednokrotnie widywany przed domem pewnej pani, nie pierwszej młodości, w miejscowości co to nazwa coś tam do ptaka – naszego symbolu narodowego – jest podobna. Bzdury plotę. Po prostu złośliwość rzeczy martwych i tyle. Z zawodowego obowiązku zapoznaję się z punktem widzenia biorącym swój początek na rogu pewnych ulic w Michałowie. Oficjalnie troll zamieszkujący tamtejszą pieczarę twierdzi, że nie ma z tymi bredniami nic wspólnego – taka to prawda jak i głoszone tezy. Żebym nie był świadkiem opisywanej tam rzeczywistości mógłbym pomyśleć, że faktycznie obecnie naszą Gminą rządzi banda nieudaczników i malwersantów nieczułych na potrzeby mieszkańców, mających za nic dobro wspólne. Ludzi, których nadrzędnym celem jest nachapać się i doprowadzić do ruiny gminną gospodarkę i finanse. Ignorantów, którzy nie są w stanie przewidzieć, że niebawem wróci do władzy pewien osobnik podstępnie jej pozbawiony i wtedy… I co wtedy? Nie będzie żadnego wtedy. Panie żyjący złudzeniami – nikt nie będzie chciał powrotu zła, nikt nie da wiary, że ktoś niszczący ludzi, zakochany w sobie i zakłamany (czy czymś innym jest dyktowanie peanów na swoją cześć) może się zmienić. Dziś człowiek, który nie przejmował się zbytnio tym, co mu powierzono (stanem budżetu gminnego, czyli naszymi pieniędzmi) lansując siebie ponad wszelką miarę śmie potępiać wszystko jak popadło. Obecni nic nie umieją. Żadnej pozyskanej złotówki! Tu jednak ci indolenci zdołali, przed połową pierwszej kadencji, uzyskać więcej niż potępiacz przez ponad 6 lat rządzenia. I co? Ano marnotrawią! Kochani czytelnicy to jest jaskrawy przykład kłamliwej obłudy, manipulowania ludzkimi uczuciami. Po prostu zwykłe świństwo. O co tak naprawdę chodzi? Chodzi o wytworzenie wrażenia, że to co jeszcze jest w stadium początkowym (przedszkole, którego potrzeby budowy, broń Boże, nie neguję) jest ważniejsze od tego, co rozpoczęto wcześniej (termomodernizacja GZSz). Tylko, że do przedszkola uczęszcza niewiele ponda 100 dzieciaków, którzy za rok czy dwa będą uczniami remontowanej szkoły. W zespole szkół jest grubo ponad 500 uczniów – czy oni nie potrzebują godnych warunków? Czy jeżeli zamiast myśleć czym tu się zimą dogrzać, bądź latem ochłodzić będą mieć właściwą temperaturę, nie wpłynie to korzystnie na ich komfort pracy, a co za tym idzie wyniki w nauce? Ale niektórzy nadal tkwią w myśleniu, że szef ma mieć ful wypas, a inni… Inni to plebs, gawiedź, która ma go wielbić. Cóż, mój panie, dziś postrzeganie pełnienia urzędu jest z goła odmienne. Dziś pierwsze wyróżnienie (wyróżnienie ogólnopolskie - Orły Agrobiznesu), przy wydatnym udziale urzędników otrzymał przedsiębiorca stąd. W czasach pełnej praworządności – przy wydatnym udziale społeczeństwa dzieciaki (już nie dzieciaki) jeszcze pamiętają jak zamiast odbierania wiedzy wypełniali na lekcjach kupony z pewnej gazety na wójta roku. Pewnie działo się to bez wiedzy, a co najmniej zgody panującego – on nigdy nie dbał o zaszczyty. Aktualnie niszczy się i zwalnia ludzi, kobiety w ciąży. Dobry człowieku, czy wręczający wypowiedzenie burmistrz, ba otrzymująca je osoba, miała pojęcie, że jest w ciąży? Czy cała sytuacja nie wynikła przypadkiem z winy urzędników otrzymanych w spuściźnie po poprzedniku (nie chcę tu piętnować urzędnika – pomyłki rzecz ludzka, a wykazać pokrętność moralną manipulacyjnie przedstawiających sprawę). Co panie prawowity powiesz o zwolnionych za skrytykowanie zakupu zdezelowanych maszyn, czy nie ma wyroku stwierdzającego bezpodstawne zwolnienie? Nie będę opisywać innych pozbawianych pracy w bardziej zawoalowany sposób, ani wprowadzania do uchwał zapisów (nie koniecznie zgodnych z ustawami) celujących w pognębienie konkretnych osób. Może chciałbyś usłyszeć kilka słów o przygotowanych pokrętnych projektach pozwów sądowych, scenariuszach rozpisanych na głosy spotkań. To była demokracja. Pełną gębą. Super mega strefa ekonomiczna. Blef, obłuda, zakłamanie. Do chwili rozpoczęcia prac przez obecnego burmistrza nie było nawet namiastki szans na jej powołanie. Nic tu nie da manipulowanie wyrwanymi z kontekstu fragmentami zdań urzędników. Takie są fakty. Jeszcze jedno. Piszesz o największej w historii bonifikacie na zakup mieszkania. Może pokusisz się o wyliczenie, czy kiedykolwiek w historii Gminy Michałowo ktokolwiek wyłożył chociażby przybliżoną do malwersanta Gryca kwotę za wykup mieszkania gminnego. Dlaczego wyłożyłem aż tyle? Dla mnie od pieniędzy ważniejszy jest honor. Pamiętaj: jeżeli komuś uczynisz dobro jest szansa, że ono powróci, jeżeli czynisz zło - wróci ono z całą pewnością. Nie pomogą nawet spotkania z mówiącymi półgłosem. Jeżeli ktoś odniósł wrażenie, że ten tekst jest wycieczką personalną… To właśnie tak jest. Może dotrze. Leszek Gryc Gazeta Michałowa maj 2016 26 LISTY OD CZYTELNIKÓW Listy czytelników P ani Joanna Dąbrowska (red. Naczelna G.M.) w wydaniu Gazety Michałowa z kwietnia 2016r. ogólnie wyjaśnia sprawę zarzutów dotyczących jej samej oraz pozostałych redaktorów. Swoim zwyczajem napisała prawdę. Rzeczywiście, żaden z dodatkowych redaktorów nie otrzymuje ani grosza wynagrodzenia. Natomiast ci, którzy ciągle piszą o ogromnych kosztach utrzymania redakcji i Gazety Michałowa, jak zwykle w perfidny i prostacki sposób kłamią. Doskonale wiedzą jaka jest prawda – jednak kłamstwo powielają. W całej rozciągłości sprawdza się powiedzenie, że: przyzwyczajenie jest drugą naturą człowieka. Kłamaliście ileś lat – kłamiecie i teraz. Stworki z N.M. i M.O. twierdzą, że p. Konończuk marnotrawi pieniądze i wyliczają ile zarobił za 15 miesięcy, ile zarobili za ten okres urzędnicy UM w Michałowie. Ale p. Konończuk na wniosek własny obniżył swoje wynagrodzenie. I tak wg. wyliczeń N.M. i M.O. za 15 miesięcy otrzymał blisko 150 tys. zł. Jednak b. burmistrz 4 lata wcześniej w 2011r. w 12 miesięcy zarobił „tylko” około 170 tys. zł. Gdybyście dziś byli przy władzy to ile wynosiłoby jego wynagrodzenie? 250 – 300 tys. zł rocznie, czy więcej? Urzędnicy też marnotrawią pieniądze - za dużo wg. was zarabiają? Z całą pewnością nie! A tak na marginesie, to kto w końcu 2014 roku podniósł im wynagrodzenie? Dane o wynagrodzeniu b. burmistrza za 2011r. cyt. za „Kurierem Porannym” z 19.11.2012r. Z uporem maniaka ciągle wracacie w swoich kłamstwach do p. Chmielewskiego, p. Gryca i p. Gresia. Same kłamstwa i obelgi. Doskonale wiecie, że agencja PKO w pomieszczeniu byłego Komisariatu Policji od dawna nie należy do p. R. Gresia. Właścicielem tej agencji PKO jest przedsiębiorca z Białegostoku. Wynajmuje jedno pomieszczenie o pow. 27 m 2 po 10 zł za 1 m 2 +VAT + energia elektryczna. Są tam jeszcze do wynajęcia 2 pomieszczenia: 32 m 2 i 12 m 2. Chcecie stworki, to wynajmujcie te lokale.Będziecie mieli konkretny adres, a nie www… i może wówczas siebie i innych przestaniecie karmić kłamstwami. Tęsknicie za dawną GM, a właściwie za jej redagowaniem, byłymi redaktorami? To były czasy, co? Artykuły pisane pod dyktando, przekłamania oraz manipulacje mieszkańcami, pełna cenzura. P. Mikołaj Greś bardzo dobrze zrobił, że w końcu ujawnił kulisy waszej perfidii i pogardy. Co, taka redaktor, jaką jest p. Joanna Dąbrowska wam nie odpowiada? Nie mieści się w waszych moralno-etycznych ramkach? „Wredna”, młoda kobieta! Nie chce drukować anonimów, paszkwili i donosów i co najgorsze – to dobrze 27 Gazeta Michałowa maj 2016 zna swoją profesję oraz prawo prasowe, ceni rzetelność i uczciwość. W swoich artykułach nikogo nie obraża, nie poniża i nie oczernia – chociaż pod adresem N.M. i M.O. powinna napisać parę zdań. Szkoda, że tego nie zrobiła. A może wychodzi z założenia, że nie jesteście tego warci? Często w mediach słyszymy, że władza demoralizuje. Niektórzy korzystali z niej – przynajmniej w Michałowie bardzo długo. Początki były dobre. Gmina bogata i jeszcze pieniądze z UE. Niby zawsze coś było robione. Co prawda wszystko to kosztowało dziwnie dużo. Efekty końcowe czasami były marne, co skrzętnie ukrywano, jednak coś tam zrobiono. Z biegiem lat władza stała się bardziej droga, kapryśna i arogancka. Gdyby wykazywała jednak trochę więcej szacunku dla mieszkańców, zrozumienia i mniej arogancji, powierzchownego traktowania ludzi i ich problemów z całą pewnością byłoby inaczej. Tych kilku stworków nie robiłoby z Michałowa i Gminy w Internecie pośmiewiska na cały świat. I niezależnie czy są to brudy wymyślone, czy prawdziwe każdy pierze je we własnym domu. Wy jednak tak prostej czynności też nie potraficie zrobić. Po straceniu władzy w końcu 2014r. jesteście bezradni jak niemowlę i jak ono ciągle płaczecie. Mieliście władzę, a nie umieliście jej szanować. Skwituję to cytatem z dramatu Stanisława Wyspiańskiego „Wesele” przyśpiewka Chochoła: „Miałeś Chamie złoty róg, został Ci się jeno pług”. Waszym pragnieniem nie jest chęć potwierdzenia prawdy, rzeczywistości, dobra ogółu i rozwoju Gminy. Kierujecie się tylko chciwością, która najczęściej jest pożądaniem władzy. Tylko prywata, ja wam, a wy mi, co już przerabialiśmy w niedawnej przeszłości. Edmund Chociej SPORT Najbliższe imprezy organizowane przez MOSiR Michałowo: 21.05.2016 – Ogólnopolskie Drużynowe Zawody Dzieci 10 i 11 lat w pływaniu Bardzo dobry start w Augustowie W dniach 22-23 kwietnia 2016r. piątka naszych pływaków wzięła udział w Wieloboju Pływackim 10.06.2016 – Spartakiada Samorządowców Powiatu Białostockiego. o Puchar Burmistrza Augustowa. Nie zawiedli naszych oczekiwań i zajęli na14.06.2016 – Akcja edukacyjna – „Bezpieczne Wakacje”. stępujące miejsca: Wiktoria Filipczuk (11 lat i młodsi) 18.06.2016 – III Turniej Piłki Siatkowej Plażowej. zajęła w klasyfikacji generalnej 2 miej18.06.2016 – Drużynowe Pływanie Długodystansowe na 1050 m z okazji sce (indywidualnie była 1 na 100 m 1050 Rocznicy Chrztu Polski zmiennym, 2 na 100 m dowolnym, 2 na 50 m klasycznym, 3 na 50 m dowolnym, 25-26.06.2016 – XVI Regaty „Puchar Żubra” na Zalewie Siemianówka. 6 na 50 m grzbietowym i 9 na 50 mo2.07.2016 – „Cztery lata po Euro Spoko w Michałowie” – V Turniej Piłki tylkowym). W tej kategorii wiekowej Nożnej o Puchar Burmistrza Michałowa startowało 49 zawodniczek, a Wiktoria ma dopiero 10 lat. Julia Hajduk (12 lat) - 10 miejsce w wieloboju na 39 startujących (miejsca Sukces piłkarzy! indywidualne od 8 do 16). Po raz drugi z rzędu nasi piłkaKacper Hajduk (15 lat) - miejsce 5 na 11 startujących. Indywidualnie dwa rze awansowali do półfinału Pucharazy był drugi (100 m motylkowy i 100 klasyczny), raz trzeci (50 m klasyczny) ru Polski Województwa Podlaskiego. i czwarty (50 m motylkowy). W ćwierćfinale pokonali na wyjeździe Bartosz Jaworski (13 lat) - 18 miejsce na 25 startujących. Indywidualnie od Sokół 1946 Sokółka 2:0 (2:0). Bramki 8 do 21 miejsca. zdobyli Michał Osypiuk i Tomasz PaMaciej Ostaszewski (12 lat) - 6 miejsce na 24 startujących. Indywidualnie od 3 nek. W półfinale – 11 maja br. o godz. miejsca (100 m zmiennym, dwa razy 4 miejsce, 50 m klasyczny, 50m motylkowy, 17:00 zagramy u siebie z ŁKS Łomża. 5 miejsce na 100 m dowolnym i 8 miejsce na 50 dowolnym). Drugą parę półfinalistów będą tworzyć Gratulacje zawodnikom i trenerowi Leszkowi Hajdukowi. Tur Bielsk Podlaski – Dąb Dąbrowa MOSiR w Michałowie Białostocka. Gratulacje zawodnikom i trenerowi. II Turniej Szachowy o Puchar Burmistrza MOSiR w Michałowie 5.06.2016 – Wyścig Kolarski MTB Maratony Kresowe – „Dzika Puszcza” Michałowa MOSiR już po raz drugi zorganizował w Sali Kinowej GOK zawody szachowe. Do zawodów przystąpiło 21 zawodników (rok temu było 11). Najmłodszy uczestnik Adrian Młynarczyk nie ukończył jeszcze 6 lat. Turniej stał na wysokim poziomie. Ubiegłoroczny zwycięzca Wojciech Konończuk zajął 6 miejsce. Trzej najlepsi w klasyfikacji generalnej: Marcin Filimoniuk, Łukasz Stasienko oraz Dariusz Kuczyński otrzymali puchary i torby Adidas. Najlepszy zawodnik z Gminy Michałowo Rafał Greś został wyróżniony pucharem, a torbą Nike najlepszy z najmłodszych Rafał Koroniecki. Torby zostały ufundowane przez Aleksandra Ancipiuka, wielkiego miłośnika szachów z Michałowa (7 miejsce w turnieju). Puchary i nagrody wręczał Burmistrz Michałowa Włodzimierz Konończuk i sędzia główny Łukasz Suchowierski, który w naszym GOK w każdą środę prowadzi zajęcia dla początkujących i zaawansowanych szachistów. Organizatorzy serdecznie dziękują Burmistrzowi Michałowa Włodzimierzowi Konończukowi, Olkowi Ancipiukowi, Łukaszowi Suchowierskiemu, Marcinowi Siekierko i Rafałowi Gresiowi. Wyniki turnieju: 1. Marcin Filimoniuk – 6,5 pkt, 2. Łukasz Stasienko – 5,5 pkt; 3. Dariusz Kuczyński – 5 pkt; 4. Rafał Greś – 5 pkt; 5. Błażej Panasiuk – 5 pkt; 6. Wojciech Konończuk – 4,5 pkt; 7. Aleksander Ancipiuk – 4,5 pkt; 8. Jan Zyskowski, 9. Marek Waszkiewicz, 10. Rafał Koroniecki, 11. Tomasz Tomaszuk po 4 pkt; 12. Juliusz Wyszyński, 13. Mikołaj Jelinik, 14. Jan Borowik, 15. Dawid Ostrowiecki, 16. Adrian Młynarczyk, 17. Radosław Kaliszuk po 3 pkt; 18. Damian Siekierko, 19. Dawid Bołtryk, 20. KarimNaunioua – po 2 pkt; 21. Dawid Konończuk – 1 pkt. MOSiR w Michałowie Gazeta Michałowa maj 2016 28 HUMOR Do Antka przyjechała ekipa telewizyjna, żeby zapytać go, jak doszedł do tak wysokiej wydajności mleka od krowy. – Ja tam nic nie wiem – mówi Antek. – Krowami, to się moja Jaguś zajmuje. – Zawołajcie ją gospodarzu, zrobimy z nią małe interwiew. – Jagna, chodź tu. – Czego? – Panowie z TV chcą ci zrobić interwju. – Co to takiego? – Nie wiem, ale lepiej się podmyj. - Powtórzmy tabliczkę mnożenia - mówi ojciec do syna - na pewno wiesz, że dwa razy dwa jest cztery, a ile to będzie sześć razy siedem? - Tato, dlaczego ty zawsze rezerwujesz dla siebie łatwiejsze przykłady?! - Zabraniam ci używania brzydkich słów - strofuje ojciec syna. - Ależ tato, tych słów używał Mikołaj Rej! - No więc już więcej się z nim nie baw! - Jasiu kim jest twój ojciec? - On jest chory. - Ale co on robi? - Kaszle. Miód z mniszka lekarskiego Składniki: • 600 główek kwiatu mniszka lekarskiego (łebki z zieloną koroną, ale bez łodygi) • 1 kg cukru • 1-2 cytryny • 1 litr wody Przygotowanie: Kwiaty przekładamy do garnka, zalewamy litrem wody i gotujemy 20 minut od zagotowania. Po czym zdejmujemy garnek z ognia i odstawiamy na 24 godziny w chłodne, ciemne miejsce. Dzień później odcedzamy płyn przez gazę do czystego garnka, dokładnie odciskając kwiatki (najlepiej zrobić to przy pomocy pieluchy tetrowej). Do tak powstałego soku dodajemy cukier, sok z cytryn i wszystko dokładnie mieszamy. Gotujemy bez przykrycia na niewielkim ogniu przez ok. 2 godziny od czasu do czasu mieszając, aż syrop zmieni kolor na miodowy i zgęstnieje. Gorący syrop przelewamy do suchych słoiczków i dokładnie zakręcamy. Ostygnięte chowamy do naszej spiżarni. www.facebook.com/pani.halinka 29 Gazeta Michałowa maj 2016 OGŁOSZENIA Kącik życzeń Serdecznie dziękujemy za okazane wsparcie mające na celu rozwój działalności Klubu Aktywnych Mieszkańców Burmistrzowi Michałowa, Panu Włodzimierzowi Konończukowi, Kierownikowi ZGKiM w Michałowie, Panu Eugeniuszowi Załęskiemu, Panu Leszkowi Gryc, Komendantowi OSP w Michałowie, Panu Krzysztofowi Oczko oraz Tomaszowi Wiśniewskiemu z PFDF w Michałowie. Klub Aktywnych Mieszkańców Klub Aktywnych Mieszkańców działający na terenie Gminy Michałowo składa serdeczne podziękowania Annie Gobiec za przekazaną pomoc rzeczową w postaci sprzętu AGD, który umożliwi nam sprawne funkcjonowanie. Za okazane serce i dobrą wolę szczerze dziękujemy. Kochanemu Danielowi z okazji 21 urodzin życzymy wszystkiego co najlepsze, samych powodów do uśmiechu oraz cierpliwości życzy mama, rodzeństwo i Wiktoria. Nasz dziadek kochany ma dziś urodziny, a my wnuki do niego spieszymy i do dziadziunia się przytulamy i szczere życzenia jemu składamy: dużo dużo zdrowia szczęścia radości z kochających wnucząt. By nasz dziadek długo żył i z nas wnuków dumny by. Życzą kochające wnuczki oraz cała rodzinka Kuźma Z okazji urodzin składamy Ci moc życzeń: uśmiechu, zdrowia, radości, mnóstwa prezentów i gości, przyjaźni wielkich i małych, wielu przygód niebywałych i uśmiechu wesołego i wszystkiego, wszystkiego najlepszego! Życzą: Natalka, Ewelina, mama , tata i dziadkowie Punkt Konsultacyjny dla osób uzależnionych i ich rodzin czynny w środy, godz. 17:00 – 20:00, Michałowo ul. Białostocka 30 a. Grupa AA Razem spotyka się w każdy piątek, godz. 18:00 – 20:00, Michałowo ul. Białostocka 30a . Lekarz Weterynarii poszukuje lokalu do wynajęcia pod gabinet weterynaryjny małych zwierząt. Lokal musi posiadać podłączenie do kanalizacji oraz wody bieżącej, minimum 35 mkw i znajdować się w suterenie bądź na poziomie ziemi. Lek. Wet. Jakub Chojnowski, tel.: 604 222 898 Język angielski - korepetycje, lekcje i inne formy kształcenia po angielsku. Tel.: 791 924 331 Dachy, więźby, krycie. Możliwość załatwienia materiałów. Tel.: 667 259 302 Remonty i wykończenia wnętrz. Tel. 727 421 404 W tym dzisiejszym dniu radości, życzę 100 lat pomyślności. Niech Ci życie w szczęściu płynie, niech Cię radość nie ominie! Dziś chcę złożyć Ci życzenia, szczęścia, zdrowia, powodzenia. Niech Ci słońce jasno świeci i w radości dzień przeleci. Niech odejdą smutki, troski, by nastąpił dzień radości. Te życzenia, choć z daleka, płyną niby wielka rzeka. I choć skromnie ułożone, dla Ciebie, Ciociu, są przeznaczone. Życzy siostra Maria Kuźma siostrzenice oraz cała rodzinka Pracownia Filmu, Dźwięku i Fotografii w Michałowie serdecznie dziękuje Nadleśnictwu Żednia za przekazanie sadzonek drzew, które zasadzono w Parku Rodzin Michałowskich. Z okazji 20-lecia święceń kapłańskich ks. Krzysztofowi Andryszak życzymy wiele radości, pogody ducha oraz łask Bożych - Burmistrz W. Konończuk oraz Przewodnicząca Rady I. Suprun Korepetycje z języka francuskiego Tel. 506 721 772 Naprawiam: lodówki, zamrażarki, zbiorniki mleczarskie Tel.: 604 88 44 92 ARCHITEKT - Porady, pomoc, wszystkie projekty od koncepcji do realizacji. Tel.: 512 233 010 TANIO! USŁUGI OGRODOWE - DZIAŁKOWE – BUDOWLANE! Każdego rodzaju prace polowe, ogrodowe i działkowe zajmujemy się dużymi obszarami oraz małymi działkami, ogródkami, malowanie, sprzątanie, koszenie trawy, wycinka krzewów, rąbanie drzewa, i wiele innych usług. Warto na Nas postawić – NIE CZEKAJ, ZADZWOŃ, ZAPYTAJ! 575 400 748 Miesięcznik. Wydawca: Gminny Ośrodek Kultury w Michałowie. Redagują: Joanna Dąbrowska (redaktor naczelna, tel. 513 561 875), Dariusz Waśko, Mieczysław Kostecki, Agata Gryko, Piotr Rusiłowicz, Marcin Siekierko korekta tekstów. Adres redakcji: Pracownia Filmu, Dźwięku i Fotografii ul. Fabryczna 33, 16–050 Michałowo, e–mail: [email protected] Za treść ogłoszeń, wkładkę urzędową i teksty czytelników redakcja nie odpowiada oraz zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania materiałów przekazanych do opublikowania. Numer złożono 12.05.2016. Wydrukowano w Drukarni Biały Kruk Milewscy Sp.J. Nakład 600 egz. Gazeta Michałowa maj 2016 30 ROBOTY ZIEMNE Akcja Wiosna w Sokolu REKLAMA Autor fotoreportażu: Joanna Dąbrowska
Podobne dokumenty
Document 500565
Minął kolejny rok -2011, nasuwa się pytanie jaki on był dla naszej gminy. Na pewno bardzo trudny. Podjęliśmy się wielu wyzwań. Nie uciekaliśmy od problemów. Staraliśmy się stawić im czoła. Nawet te...
Bardziej szczegółowo