spis treśœci - e

Transkrypt

spis treśœci - e
9-15.03.2015, numer 11
PERYSKOP
POLITYKA
4
MILLER O OGÓREK, ROSJI I UKRAINIE
Czy ja wyglądam
na agenta Kremla?
14 Duda na premiera – Ten scenariusz rozpala głowy polityków
PiS. Jeśli Jarosław Kaczyński się na niego zdecyduje,
jego partia może wrócić do władzy
18 Najlepszy europoseł – Zachwalają Andrzeja Dudę partyjni
koledzy. Deputowani z innych partii nie kryją oburzenia:
„W Strasburgu łatwiej spotkać go w palarni niż w sali obrad”
22 Polityka – Nie ma żadnego buntu młodych. Są wciąż ci sami od
lat partyjni liderzy, którzy chowają się za plecami swych
politycznych kukiełek
26 Leszek Miller – Zaczepiają mnie na ulicy ludzie, którzy mówią:
„Panie Leszku, teraz wreszcie mamy na kogo oddać głos”.
Ich kandydatką jest Magdalena Ogórek
Żaden kraj należący do NATO nie jest zagrożony.
Twierdzenie, że rosyjskie czołgi wjadą do Warszawy,
to bzdury – mówi szef SLD Leszek Miller.
Rozmawia RAFAŁ KALUKIN, zdjęcie ADAM LACH
Nie lepiej było wystawić kandydata,
którego większość środowisk lewicowych
mogłaby poprzeć? Zgłaszając Ogórek,
sprowokował pan wysyp rywalek.
– Przed ogłoszeniem kandydatury pani Ogórek wystartował Janusz Palikot. Niezależnie
od tego, kto byłby kandydatem SLD, mielibyśmy do czynienia z wielością kandydatów
na lewicy. Nie brakuje środowisk, które zapowiadają budowę nowej lewicy, czego warunkiem ma być zniknięcie SLD. Słyszę tę
pieśń od niepamiętnych czasów. Najgłośniej
śpiewała ją kiedyś Unia Wolności i z tą pieśnią zeszła do grobu.
Coraz mniej macie też wspólnego
z lewicą. Coś, co jest prezentowane
– Proszę pamiętać, że Magdalena Ogórek nie
jest członkinią SLD. Bylibyśmy naiwni, zakładając, że ona będzie posługiwać się wyłącznie
partyjnym programem, językiem, hasłami. To
by oznaczało, że nasza kandydatka nie zamierza poszerzać elektoratu. Zaczepiają mnie na
ulicy ludzie, którzy mówią: „Panie Leszku,
nigdy nie chodziliśmy na wybory. Ale teraz
wreszcie mamy na kogo oddać głos”. I że ich
kandydatką jest Magdalena Ogórek.
”
Polska
została
zmarginalizowana.
Mieliśmy ambicję,
by odegrać ważną
rolę w tej części
Europy.
A od dekady
wszystko się
rozsypuje
Jeśli Magdalena Ogórek nie reprezentuje
Sojuszu Lewicy Demokratycznej, to kogo?
– Wszystkich, którzy na nią chcą głosować,
oraz komitet wyborczy, który powstał wokół
jej kandydatury. Przecież Bronisław Komorowski również nie reprezentuje tylko PO,
lecz popierających go obywateli. Andrzej
Duda tak samo. Aby odnieść sukces w wyborach prezydenckich, trzeba się zwracać do
elektoratu szerszego niż partyjny.
Jak pan sobie wyobraża elektorat
Ogórek?
– Pani Ogórek w krótkim czasie zbudowała wysoką, ponad 70-procentową rozpoznawalność. To tyle co Duda. Wielu ludzi latami
na to pracuje. Kandydatka zwraca się przede wszystkim do średniego i młodego pokolenia Polaków, ukształtowanych już w Unii
Europejskiej. Daje sygnał, że niekoniecznie
trzeba wyjeżdżać z Polski, że tutaj też można odnieść sukces. Trzeba tylko znieść bariery prawne i gospodarcze.
SPOŁECZEŃSTWO
FOT. XXXXXXXXXXXXX
– To oczywiste, że jako szef partii zachęcam
ludzi do głosowania na naszą kandydatkę.
A ponieważ słyszę, że mnogość kandydatów
określających się jako lewica wynika z chęci budowania pozycji negocjacyjnych przed
wyborami parlamentarnymi, wysyłam sygnał: każdy, kto osłabia Magdalenę Ogórek,
aby wzmocnić własną pozycję przetargową, jest w błędzie. Żadnego przetargu nie
będzie.
jako program Ogórek, to postpolityczny
patchwork.
FOT. XXXXXXXXXXXXX
NEWSWEEK: Szyld SLD wprowadza
w błąd.
LESZEK MILLER: Dlaczego pan tak uważa?
Bo żaden z was Sojusz. Ogłaszając, że
warunkiem obecności na listach SLD jest
poparcie Magdaleny Ogórek, pokazuje
pan, że zależy wam nie na sojusznikach,
ale wasalach.
Polska i świat
POLSKA
26
27
Newsweek 9 - 15.0 3.20 15
Newsweek 9-15.03.2015
026-029_NW_11.indd 26-27
15-03-07 02:18
LESZEK MILLER
– Twierdzenie, że rosyjskie czołgi
wjadą do Warszawy, to bzdury – mówi
szef SLD
26
30 Wstydliwy wiek – Wyśmiewane, poniżane i wyzywane od
starych pudernic i żałosnych żab. Po pięćdziesiątce Polki są już
na wszystko za stare. Najlepiej, żeby w ogóle zniknęły
36 Polacy w Anglii – To już nie tylko hydraulicy, kelnerzy
czy sprzątaczki. Coraz częściej to świetnie zarabiający
informatycy, bankowcy i artyści
40 Przeciwnicy szczepień – Wiedzą, że mają łatkę
ekooszołomów, ale walczą o swoje racje
44 Dwaj prezesi i walizka pieniędzy – Tak spektakularnego
upadku w polskim sporcie jeszcze nie było
48 Bezdomność – Przechodzi z pokolenia na pokolenie. Bezdomni
dorośli płodzą dzieci, które wychowują się na ulicy
ŚWIAT
SPOŁECZEŃSTWO
30
KOBIETY PO PIĘĆDZIESIĄTCE
WIEK JAKO
WSTYDLIWA
CHOROBA
Z STARE
ZA
Kult młodości
K
obrócił się przede
o
wszystkim przeciw
w
k
kobietom
Wyśmiewane, poniżane, wyzywane od starych pudernic
i żałosnych żab. Po pięćdziesiątce Polki są już na
wszystko za stare. Najlepiej, żeby w ogóle zniknęły.
ANNA SZULC
nie wyszła. Wróciła do domu, otworzyła
butelkę wina, włączyła sieć. A tam dowcipy o Madonnie, na przykład taki obrazek: Madonna siedzi z podbitym okiem
na krzesełku do transportu osób niedołężnych. Wygląda jak staruszka.
Koniec staruchy
Internetowa twórczość rozkwitła, gdy
Madonna podczas lutowego występu na
Brit Awards straciła równowagę i spadła
ze schodów. „Koniec staruchy”, „jest skamieliną”, „szkoda, że nie złamała sobie tej
starej miednicy”, „sama sobie jest winna”
– komentowali upadek internauci. Sekundował im Piers Morgan, brytyjski dziennikarz telewizyjny. „Jest za stara, by brykać
jak dziwka” – napisał w felietonie.
„Walczyliśmy już o prawa czarnych,
prawa kobiet, prawa osób LGBT, prawa
do wyznawania różnych religii. Wiek to
wciąż cecha, na podstawie której możesz
bez przeszkód dyskryminować i opowiadać bzdury” – odpowiedziała Madonna
w wywiadzie dla pisma „The Rolling Stone”. „To dotyczy jednak tylko kobiet. Mężczyzn nie” – podkreśliła.
– Rzeczywiście, nie wiedzieć czemu,
mężczyznom wiek dodaje doświadczenia
i mądrości – potwierdza znana dziennikarka telewizyjna Dorota Wellman (właśnie skończyła 54 lata). – Kobietom wieku
się nie wybacza.
– Nie wybacza się, bo starzejąca się kobieta nie pasuje do świata, w którym
wszystko, łącznie z ciałem, jest wystawione na sprzedaż. Żyjemy przecież w kulturze
konsumpcji, wszystko ma swoją cenę i policzalną wartość, z tej perspektywy wartość
starzejącego się ciała jest żadna – precyzuje
dr Jacek Wasilewski, kulturoznawca i medioznawca z Uniwersytetu Warszawskiego.
W ubiegłym roku naukowcy z Zakładu Socjologii Płci i Ruchów Społecznych
Uniwersytetu Łódzkiego na samym wstępie trwających do dziś badań focusowych
ustalili, że Polacy już kobiety pięćdziesięcioletnie (a czasem nawet trzydziestoletnie) uznają za starsze panie. Starsze
i aseksualne.
Najczęściej
kobieta po
pięćdziesiątce słyszy,
że takiej jak ona starej
wiedźmie,
w najlepszym razie
dzidzi piernik,
nie wypada tego
czy tamtego
FOT. YULIA.M/MOMENT/GETTY IMAGES
T
o miała być zwykła wizyta
w przychodni. Lidia, szczupła, zadbana 57-letnia anglistka
z Krakowa, zapisała się na wizytę, podejrzewając u siebie grypę. Lekarz, mniej
więcej trzydziestoletni, zmierzył ją wzrokiem i wiedział wszystko. – Pani od czasu do czasu nie trzyma moczu, prawda?
– bardziej stwierdził, niż zapytał. Środki
na katar i kaszel przepisał zaocznie, bez
badania. Na końcu, zakładając wcześniej
gumowe rękawiczki, zmierzył Lidii ciśnienie. W tym wieku można mieć wysokie – dał do zrozumienia. Miała normalne.
– On się brzydził mnie dotknąć. Mnie,
czyli starą babę – wzdycha Lidia, odgarniając z czoła bez śladu zmarszczek burzę
naturalnie jasnych loków. Siedzimy w kawiarni nieopodal krakowskich Błoń, Lidia
właśnie skończyła biegać. Biega od studiów, przerwała pięć lat temu, po śmierci męża miała kryzys. Dziś regularnie co
rano okrąża Błonia, chodzi też na zajęcia
z capoeiry, pływa, jeździ na nartach. I jeszcze gra na bębnach, kocha rocka.
Niedawno wybrała się w towarzystwie
22-letniego syna do klubu na koncert Dariusza Malejonka, słucha go od czasów
Armii. Szybko poczuła klimat, tanecznym
krokiem ruszyła pod scenę. – Zobacz staruchę... podskakuje jak żaba – zarechotali podchmieleni studenci. Przez chwilę
miała ochotę dać im w pysk, ale ostatecz-
BIZNES
70 TVN – Zarabia na siebie, ale traci impet, widownię,
a przede wszystkim pozycję telewizyjnego lidera
NAUKA
74 Neandertalczycy – Dlaczego oni wyginęli, a człowiek przetrwał?
78 Stwardnienie rozsiane – Naukowcy opracowali terapię,
dzięki której udało się cofnąć zmiany wywołane chorobą
30
Newsweek 9 -15.03 .2015
030-035_NW_11.indd 30-31
52 Rosja – NATO – Putin może sprowokować konflikt,
by sprawdzić skuteczność Sojuszu
58 Borys Niemcow – Czy jego śmierć umocni rosyjską opozycję?
62 Peter Brookes – Putin nie podniesie ręki na kraje NATO.
Ale oczywiście zagrożone są inne kraje, na przykład Gruzja
czy Mołdawia – mówi amerykański ekspert ds. obronności
66 Michaił Chodorkowski – Rosyjski prezydent uczynił go
symbolem walki o demokratyczną Rosję
15-03-07 02:18
KULTURA
KULTURA
RUSSELL CROWE DLA „NEWSWEEKA”
RUSSELL CROWE DLA „NEWSWEEKA”
82
KULTURA
BYĆ JAK
MARLON BRANDO
Myślałem kiedyś, że mam najlepszą pracę na świecie.
Teraz wiem, że istnieje jeszcze lepsza – mówi nam
Russell Crowe. „Źródło nadziei”, jego reżyserski
debiut, wchodzi do kin w tym tygodniu.
DAWID KARPIUK
FOT.VERA ANDERSON/WIREIMAGE/GETTY IMAGES
FOT. XXXXXXXXXXXXX
R
ussell Crowe miał siedemnaście
lat i głowę pełną planów, kiedy
po raz pierwszy obejrzał „Gallipoli” Petera Weira w kinie w Wellington,
stolicy Nowej Zelandii. Jeśli ktoś marzy
tam o karierze w show-biznesie, najbliżej ma do Sydney – ponad dwa tysiące kilometrów morza. W jednej z kluczowych
scen filmu młody Mel Gibson, wtedy
wschodząca gwiazda kina, ściga się z Markiem Lee w biegu na sto metrów.
– Pamiętasz tę scenę? – pyta Crowe swoim charakterystycznym basem. Nie spodziewałem się tego telefonu. Parę godzin
wcześniej ktoś z firmy PR-owej z Londynu
napisał, że z Nowego Jorku poinformowali, że nic z tego nie będzie, bo Russell jest
na planie i ma dość wywiadów. Poszedłem
na zakupy. Odbieram telefon w przymierzalni. Dyskutujemy o kinie, a ja próbuję
pozbyć się spodni, które przymierzałem.
– Wiesz, że to nie jest zwyczajny bieg,
tam chodzi o coś więcej – kontynuuje Crowe. – Oni biegną po życie, po marzenia.
Jeśli miałeś siedemnaście lat, a już na pewno jeśli byłeś marzącym o wielkiej przygodzie siedemnastolatkiem mieszkającym
na końcu świata, to oglądając tę scenę,
miałeś ochotę biec razem z nimi. Po prostu biec przed siebie, jak najdalej.
1.
Od premiery „Gallipoli” minęło prawie
25 lat. W tym czasie Crowe spełnił więk-
szość swoich marzeń. Został jednym
z najpopularniejszych gwiazdorów Hollywood i dumą Nowej Zelandii, popularnością w ojczyźnie ustępuje chyba tylko
Peterowi Jacksonowi. Pracował z wielkimi reżyserami, m.in. Ronem Howardem, Darrenem Aronofskym, Ridleyem
Scottem. Za rolę w „Gladiatorze” Scotta dostał Oscara. Peter Weir, dawny idol,
stał się jego mentorem i współpracownikiem, w 2003 r. Crowe zagrał główną rolę
w jego filmie „Pan i władca: Na krańcu
świata”.
W świecie hollywoodzkiego aktorstwa osiągnął właściwie wszystko, co
mógł. Postanowił więc zostać reżyserem.
A w swoim debiucie wraca do historii
opowiedzianej dwadzieścia pięć lat temu
przez Weira. – Chciałem pokazać drugą
stronę tej historii – mówi Crowe. – „Gallipoli” to film o młodości, bezkompromisowej, tragicznej, ale też pełnej nadziei. To
kwintesencja kina o dojrzewaniu. Każdy
młody chłopak będzie się z nimi utożsamiał. Oni nie wiedzieli, że wpadają w pułapkę. Co w takiej sytuacji mogliby czuć
ich ojcowie?
„Źródło nadziei” to rozgrywająca się tuż
po I wojnie światowej opowieść o australijskim farmerze, którego synowie zaginęli
w czasie bitwy o Gallipoli. – On już stoczył
swoje bitwy, dostał lekcję od życia – opowiada Crowe. – Kino lubi młodych bohaterów, mało kto próbuje zobaczyć świat
82
83
Newsweek 9 -1 5.0 3 .2 0 1 5
Newsweek 9-1 5. 0 3 . 2 0 1 5
082-085_NW_11.indd 82-83
z perspektywy ojca. Wydało mi się to fascynujące.
Bitwa o Gallipoli to jeden z najważniejszych momentów w historii Australii. W trakcie trwających osiem miesięcy
walk zginęło ponad 130 tysięcy żołnierzy,
w tym prawie 8 tysięcy Australijczyków.
– To wtedy narodził się naród australijski
– mówi Crowe.
– Dla Europejczyka czy Amerykanina może to być trudne do zrozumienia,
bo jesteście w centrum wydarzeń. A Australia to kraj na końcu świata. Całe pokolenie młodych Australijczyków zginęło
w tamtej wojnie. Przez lata budowaliśmy mit wielkiej tragedii, walki z wrogiem. Ale umówmy się – to była inwazja.
Najechaliśmy niepodległy kraj. To wątek szczególnie ważny dzisiaj, kiedy świat
staje się coraz bardziej niebezpieczny...
Co to za dźwięk?
– Bramka w sklepie. Próbowałem ci powiedzieć wcześniej, jestem w centrum
handlowym. Nie wiedziałem, czy zadzwonisz. Nie masz pojęcia, co by zrobiły dzieciaki, które się tu kręcą, gdybym im
powiedział z kim... Mówiłeś, że świat jest
niebezpiecznym miejscem?
Russell Crowe ma dwóch synów. Odkąd został ojcem, rzadziej przyciąga uwagę tabloidów. Wcześniej słynął z awantur,
nie wylewał za kołnierz, podczas wywiadów zdarzało mu się obrażać dziennikarzy. Zaatakował reżysera musicalu,
RUSSELL CROWE
R
– Myślałem kiedyś,
żże mam najlepszą
pracę na świecie.
p
Teraz wiem, że istnieje
T
jjeszcze lepsza – znany
aktor zadebiutował
a
jjako reżyser
15-03-07 02:23
Download
Pobierz ze from
Sklepu
Windows
Windows
Store
Okładka: Fot. Antoine Gyori/Sygma/Corbis/Fotochannels
1
Newsweek 9- 1 5 .0 3.2 0 1 5
82 Russell Crowe – W nowej roli – „Źródło nadziei”, jego
reżyserski debiut, wejdzie do kin w tym tygodniu
86 „Świat Daniela” – Kontrowersyjny czeski dokument
o walczącym o zrozumienie pedofilu zobaczymy w Polsce
89 Plagiatorzy? – Coraz większa część sztuki to naśladownictwa.
Pokazuje to wystawa „Kanibalizm? O zawłaszczeniach
w sztuce” w warszawskiej Zachęcie
92 Simon Reynolds – W książce „Podrzyj, wyrzuć, zacznij
jeszcze raz” stawia tezę, że wszystko, co najciekawsze w punku,
powstało po tym, gdy ogłoszono jego śmierć
FELIETONY
10
12
47
51
Grzegorz Markowski/ Krzysztof Materna – Niewysłane listy
Jerzy Mazgaj – La Mancha
Marcin Meller – Mleko się nie rozlało
Zbigniew Hołdys – Modlitwa

Podobne dokumenty