PKP zwraca dworce

Transkrypt

PKP zwraca dworce
Gminy przejmują za darmo dworce PKP
Fot. Wit Hadło
Władze gminy Boguchwała przejęły nieodpłatnie dworzec kolejowy w Boguchwale.
PODKARPACIE. Kolej pozbywa się niepotrzebnych budynków i tych w złym stanie technicznym.
Dworce kolejowe w Boguchwale, Dynowie, Przeworsku , Krościenku i Sanoku
nie są już własnością PKP.
Przejęte zostały, i to nieodpłatnie, przez gminy.
Kolejny dworzec, w Czudcu, został sprzedany prywatnej firmie z Babicy.
W Krościenku w budynku dworca kolejowego powstaną mieszkania socjalno-komunalne. Obiekt
od PKP nieodpłatnie przejęła gmina Ustrzyki Dolne. Za rok rozpoczną się tam prace adaptacyjne.
Ta sama gmina jest też właścicielem dworca w Ustrzykach. Obecnie mieści się tam Zakład
Gospodarki Mieszkaniowej, ZUS i klub seniora.
W 2013 roku PKP za darmo przekazało też dworce w Sanoku, Boguchwale, Przeworsku, gdzie
jest dworzec związany z wąskotorówką. Samorządy zadeklarowały, że nadal będą tam
pomieszczenia z kasami i. W przyszłym roku PKP podarują gminom kolejne stacje:
w Lubaczowie, Baszni i Głogowie Małopolskim. Kolej pozbywa się budynków w
złym stanie technicznym i tych, które są jej niepotrzebne. Jest też przypadek sprzedaży dworca w
Czudcu, a wkrótce mogą zostać sprzedane obiekty w Jaśle i Grodzisku Dolnym.
Po kilku latach starań władze gminy Boguchwała przejęły działki należące do Polskich Kolei
Państwowych, które zlokalizowane były w Boguchwale. ….Porozumienie objęło również
nieodpłatne przekazanie na rzecz gminy Boguchwała budynku kolejowego o powierzchni 507
mkw. wraz z 33-arową działką o łącznej wartości 810 tys. zł. ……………
Mariusz Andres
PKP przekazuje dworce samorządom

autor: Marcin Walków ; źródło: Naszemiasto.pl
Na dworzec w Jelczu-Miłoszycach na razie nie ma jeszcze pomysłu (© Marcin Walków)
W powiatach graniczących z Wrocławiem przy czynnych liniach kolejowych znajdują się 34
dworce kolejowe. Tylko połowa z nich jest otwarta. - Zmienił się sposób podróżowania koleją. W
mniejszych miejscowościach dziś już nie czeka się na pociąg, ale przychodzi kilka minut przed
odjazdem - tłumaczy Bartłomiej Sarna, rzecznik PKP S.A. we Wrocławiu. Nawet bilet można
kupić w automacie lub przez internet. Trzeba więc wymyślić coś dodatkowego (sklep, lokal
gastronomiczny), co przyciągnie podróżnych na dłuższą chwilę przed odjazdem pociągu.
Ale nie wszystkie budynki dworców stoją puste i marnieją. - W ostatnich latach staramy się
przekazywać część dworców na rzecz samorządów lokalnych, tak by mogły one dalej służyć
obsłudze podróżnych albo innym potrzebom lokalnych społeczności - dodaje Sarna.
Tak stało się już z dworcami w Wołowie, Twardogórze, Pasikurowicach,
Siedlcu Trzebnickim, Brochocinie Trzebnickim i Trzebnicy.
Budynek dworca kolejowego w Trzebnicy pochodzi z 1886 roku. Do 1954 mieściła się w nim
restauracja, kasy i biura. Ale gdy w 1990 roku zamknięto linię kolejową do Wrocławia, dworzec
podupadł. 20 lat później, gdy na tory wjechały szynobusy, gmina Trzebnica wyremontowała
budynek dworca i przywróciła częściowo jego pierwotną funkcję.
Na tym nie koniec. Koleje planują przekazać samorządom kolejne dworce.
Dobiegają końca ustalenia w Międzyborzu. Trwają też rozmowy odnośnie dworców w Jelczu-
Laskowicach, Siechnicach, Świętej Katarzynie, Żórawinie i Węgrach.
Wadowice
chcą przejąć dworzec od PKP za darmo
Dworzec PKP w Wadowicach Fot. Marcin Płaszczyca
Gmina Wadowice przystąpi do negocjacji z zarządem PKP S.A. w sprawie nieodpłatnego
przejęcia dworca kolejowego. Jest na to wstępna zgoda Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
W 2006 roku zainwestowano w modernizację linii kolejowej, jak i w sam dworzec 30 mln zł.
Spółki PKP wydały pieniądze na uruchomienie tzw. Szlaku Papieskiego, który po kilku latach
okazał się dużym niewypałem, ale dzięki temu mamy w Wadowicach odnowiony dworzec.
Przejmowanie budynków PKP przez samorządy to nie nowy pomysł. Pierwszym samorządem w
Polsce, który odkupił od PKP dworzec był Kwidzyń. Po wielu negocjacjach Kwidzyn zapłacił w
2012 r. za budynek 207 tys. zł, czyli zaledwie 10 % jego wartości. W zeszłym roku Kwidzyń
ruszył z inwestycją kompleksowej przebu-dowy budynku po dawnym dworcu kolejowym i jego
adaptacji na potrzeby Biblioteki Miejsko-Powiatowej oraz jej filii.
Brzeźnica:

Zabytkowy dworzec PKP będzie uratowany przed zniszczeniem
autor: Robert Szkutnik
(© fot. R.Szkutnik)
Samorząd przejął od kolei zrujnowany dworzec PKP
07.05.2015
Kurier Kolejowy, Kościerski.info
Kościerzyna przejęła za darmo dworzec PKP
Fot. Tomasz Przechlewski, Wikimedia
Miasto zabiegało o to już od kilku lat. Teraz PKP S.A. przekazały budynek bezpłatnie na rzecz
miasta, a jego władze chcą wspólnie z mieszkańcami stworzyć projekt zagospodarowania obiektu –
informuje portal kościerski.info.
Dworzec ma być elementem węzła integracyjnego Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, który
powinien tu w przyszłości powstać.
Poprzednie władze miasta zamierzały przeprowadzić remont obiektu, ułatwiając przy tej okazji
dostęp do Muzeum Kolejnictwa w Kościerzynie (dawny Skansen Parowozownia Kościerzyna). W
budynku miały powstać sklepiki i część gastronomiczna a pozostały obszar planowano
wykorzystać w celach muzealnych. Koszt projektu - szacowany na 10 mln zł - okazał się jednak
zbyt wysoki.
Obecny burmistrz miasta chce zadecydować o przyszłości dworca wraz z mieszkańcami.
Swoje pomysły na rewitalizację można kierować mailowo do
Urzędu Miejskiego w Kościerzynie.