Protok?ł Nr 19/2013 ze wsp? - BIP Gmina Mikołajki Pomorskie
Transkrypt
Protok?ł Nr 19/2013 ze wsp? - BIP Gmina Mikołajki Pomorskie
1 Protokół Nr 19/2013 ze wspólnego posiedzenia Komisji Społecznej i Gospodarczej Rady Gminy Mikołajki Pomorskie z dnia 30 stycznia 2013 roku. Do pkt 1. Otwarcie posiedzenia i stwierdzenie prawomocności obrad. Wspólne posiedzenie komisji o godz. 1500 otworzył i prowadził Przewodniczący Komisji Gospodarczej Piotr Charkiewicz. Przewodniczący przywitał wyborców, członków komisji, pracowników Urzędu Gminy oraz kierowników jednostek organizacyjnych. Przewodniczący stwierdził, iż obrady są prawomocne. Zgodnie z listą obecności (zał. nr 1) obecnych 6 członków komisji społecznej na stan 6 i 8 członków komisji gospodarczej na stan 8. Oprócz członków komisji w posiedzeniu uczestniczyli wójt, skarbnik i sekretarz gminy. Do pkt 2. Przedstawienie porządku posiedzenia. Przewodniczący komisji gospodarczej – Wspólnie z przewodniczącym komisji społecznej chcielibyśmy zaproponować Państwu następujący porządek posiedzenia: 1. Otwarcie posiedzenia i stwierdzenie prawomocności obrad. 2. Przedstawienie porządku posiedzenia. 3. Przeanalizowanie i zaopiniowanie projektów uchwał: a) w sprawie przyjęcia programu wspierania edukacji uzdolnionych uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum prowadzonych przez Gminę Mikołajki Pomorskie, b) w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla Powiatu Sztumskiego, c) zmieniającej uchwałę Nr XXI/130/2012 Rady Gminy Mikołajki Pomorskie z dnia 26 września 2012 roku w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Sztumskiemu z przeznaczeniem na realizację zadania „Remont drogi powiatowej nr 3102G Krastudy – Cierpięta, d) w sprawie likwidacji „Samorządowego Zakładu Budżetowego” w Mikołajkach Pomorskich, 4. Przedstawienie propozycji zmian w budżecie gminy Mikołajki Pomorskie na 2013 rok. 5. Sprawy bieżące, informacje. 6. Zakończenie posiedzenia. Członkowie komisji nie wnieśli propozycji zmian w porządku posiedzenia. Do pkt 3. Przeanalizowanie i zaopiniowanie projektów uchwał: a) w sprawie przyjęcia programu wspierania edukacji uzdolnionych uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum prowadzonych przez Gminę Mikołajki Pomorskie, 2 Kierownik Referatu Oświatowego Iwona Kolińska poinformowała, że zgodnie z zapisami ustawy o systemie oświaty jednostki samorządów terytorialnych mogą tworzyć lokalne programy wspierania edukacji uzdolnionych uczniów. Rada gminy określa szczegółowe warunki udzielania tej pomocy. W związku z powyższym przygotowany został projekt uchwały, powiedziała Iwona Kolińska. Zuzanna Smoter członek komisji społecznej nawiązując do zapisu w Programie, iż stypendium może otrzymać uczeń, który w wyniku klasyfikacji końcowej uzyskał średnią ocen nie niższą niż 5,50 – uczniowie szkoły podstawowej i nie niższą niż 5,30- uczniowie gimnazjum, stwierdziła, że po przeanalizowaniu wyników nauczania po I półroczu nie ma w szkole podstawowej ani w gimnazjum ani jednego dziecka które otrzymałoby taką średnią ocen. Zastanawiam się, powiedziała Zuzanna Smoter czy nie zostawić tu jakieś furtki. Jeżeli nie zostanie to zmienione to co wtedy, zapytała radna, czy te pieniądze przepadną, czy będą przeniesione na drugi rok. Kier. Ref. Oświatowego powiedziała, że średnie ocen były ustalane z panią dyrektor Zespołu Szkół w Mikołajkach Pom. Na podstawie danych przedstawionych przez panią dyrektor w ubiegłym roku z takimi średnimi ocen było troje dzieci i w gimnazjum też były trzy osoby. Zuzanna Smoter zastanawiała się, czy może dołożyć jakiś punkt w programie, żeby był jakiś zapis, żeby nie było za dużo dzieci, tylko jakiś zapis, że np. jak się uda to niech będzie ta średnia ale gdyby w razie nie było dzieci z taką średnią to może zrobić widełki jak sugeruje pani Kolińska i wtedy komisja by decydowała. Wójt stwierdził, że z decyzją komisji to może być trochę kontrowersyjne, bo może być tak, że ktoś miał taką samą średnią ocen i jeden otrzymał a drugi nie otrzymał stypendium. Jeżeli natomiast obniżymy próg i okaże się, że będzie po 10 osób z każdej szkoły, co wtedy, zapytał wójt. Skarbnik gminy odpowiadając na pytanie odnośnie wydatków poinformowała, że wydatki w budżecie są roczne, jeżeli w danym roku żadne dziecko nie zakwalifikowało by się do otrzymania stypendium, to rada decyduje ile na przyszły rok będzie tych wydatków ujętych w budżecie. Jest taka możliwość, bo jeśli jest propozycja wyjściowa przeznaczenia takiej kwoty to zawsze można zwiększyć ze względu na to, że środki nie zostały wykorzystane. Automatycznie środki te nie przechodzą na następny rok. Wójt przypomniał, że w Programie w punkcie 2 jest zapis, że stypendia przyznawane są też za wybitne osiągnięcia i tu również uczniowie mogą się zakwalifikować. Są to osiągnięcia za udział w olimpiadach wojewódzkich i ogólnokrajowych. Już widzimy, że już jest jakiś problem, jakby na starcie, powiedział wójt, pani kierownik zasięgnęła opinii pani dyrektor Zespołu Szkół i było tych osób kilkoro, radna mówi, że na dzień dzisiejszy nie ma takich uczniów, Myślę, że musimy wypracować jakiś konsensus i zobaczyć jak to będzie funkcjonować. Zawsze możemy to zmienić, jeżeli będzie mniej uczniów to mogą otrzymać wyższe kwoty. Żeby to nie było takie rozdawnictwo, tylko żeby był za osiągnięcia. Tutaj mówimy o osiągnięciach naukowych ale również i o osiągnięciach w różnych konkursach. Spróbujmy jak to będzie funkcjonowało i w przyszłym zawsze możemy zmienić, nic nie stoi na przeszkodzie. Zobaczymy ilu będzie takich uczniów. Z wypowiedzi pana wójta wynika, że te stypendia nie mają charakteru stypendium socjalnego, powiedział przewodniczący komisji gospodarczej, tylko za wybitne osiągnięcia, czyli jak ktoś jest wybitny w jakieś dziedzinie i osiąga II czy III etap olimpiady z danego przedmiotu, ponosi koszty na wyjazd, to, żeby zrekompensować mu te koszty. Myślę, stwierdził przewodniczący, że warto zostawić na ten rok zaproponowane przez panią dyrektor poziomy powyżej których stypendium będzie się należało, jeżeli np. przez dwa lata nie będzie takich uczniów to wówczas będzie można pomyśleć o zmianie kryterium dot. średniej ocen. Zastępca dyrektora Zespołu Szkół stwierdziła, że po analizie średnich ocen w roku ubiegłym i za I półrocze bieżącego roku w rozmowie z panią dyrektor doszły do wniosku, 3 żeby nie obniżać progu. Zobaczymy jak będzie wyglądał następny rok i wtedy można byłoby zastanowić się nad zmianą. Jesteśmy, zarówno pani dyrektor jak i Ja za pozostawieniem takiego progu jaki zawarty jest w projekcie uchwały, powiedziała wicedyrektor Zespołu Szkół. W związku z tym, że radni nie zgłosili więcej uwag i propozycji prowadzący posiedzenie odczytał projekt uchwały w sprawie programu wspierania edukacji uzdolnionych uczniów szkoły podstawowej i gimnazjum prowadzonych przez Gminę Mikołajki Pomorskie, i poddał pod zaopiniowanie. Po przegłosowaniu komisja gospodarcza w obecności 8 członków jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały w sprawie Komisja społeczna w obecności 6 członków przy 6 głosach „za” ” pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Projekt uchwały stanowi załącznik do niniejszego protokołu. b) w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla Powiatu Sztumskiego, Projekt uchwały przedstawił sekretarz gminy Janusz Wysocki, który poinformował, że projekt uchwały dotyczy pomocy finansowej dla Powiatu Sztumskiego na funkcjonowanie Izby Wytrzeźwień w Elblągu. Co roku finansowaliśmy do wysokości 3 tys. zł. na funkcjonowanie izb za pobyt osób nietrzeźwych z terenu naszej gminy. Jest to zadanie powiatu, które to powiat wykonuje wspólnie z wszystkimi gminami na terenie powiatu. Za gotowość Izb Wytrzeźwień płaci powiat, natomiast za pobyt z każdej gminy, do wysokości kwoty uchwalonej przez radę, finansują poszczególne gminy powiatu. W roku ubiegłym prawie w całości środki te zostały wykorzystane. Radny Wiesław Kot zapytał czy wiadomo ile osób w ubiegłym roku z terenu naszej gminy korzystało z pobytu w Izbie Wytrzeźwień. Sekretarz gminy odpowiedział, że powiat na koniec roku przekazuje rozliczenie z ilością osób, podaje imiennie jakie osoby korzystały. W ubiegłym roku z Izby korzystało kilkanaście osób i prawie wszystkie środki zostały wykorzystane. Przewodniczący komisji gospodarczej zapytał czy te osoby są obciążane za pobyt. Sekretarz gminy odpowiedział, że jeżeli mogą ściągnąć to tak, do tej pory zdarzyło się, że jedna osoba zapłaciła a jedna tylko w części. Pobyt za dobę kosztuje około 230 zł. W związku z tym, iż członkowie komisji nie wnieśli więcej uwag i pytań przewodniczący komisji gospodarczej odczytał projekt uchwały w sprawie udzielenia pomocy finansowej dla Powiatu Sztumskiego i poddał go do zaopiniowania przez członków komisji społecznej i gospodarczej. Komisja gospodarcza w obecności 8 członków jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Po przegłosowaniu komisja społeczna w obecności 6 członków jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Projekt uchwały stanowi załącznik do protokołu. c) zmieniającej uchwałę Nr XXI/130/2012 Rady Gminy Mikołajki Pomorskie z dnia 26 września 2012 roku w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Sztumskiemu z przeznaczeniem na realizację zadania „Remont drogi powiatowej nr 3102G Krastudy – Cierpięta, 4 Informacji na temat kolejnego projektu uchwały udzielił sekretarz gminy, który poinformował, że w ubiegłym roku podejmowana była uchwała w sprawie tzw. schetynówek i w związku z tym, że zmieniły się zasady odnośnie finansowania tego projektu a mianowicie, że można było w mniejszym procencie dofinansować budowę dróg, jedna z dróg a mianowicie Cieszymowo-Matule przeszła z projektu „Ochrona gruntów rolnych” pod schetynówki. Kwota nie uległa zmianie, czyli kwota jest ta sama, która miała być na Krastudy i kwota ta starczyła na obie drogi dzięki zmianie wysokości dofinansowania. Dlatego musieliśmy zmienić w nazwie sam zakres zadania. W projekcie uchwały jest propozycja zmiany pierwszego paragrafu bez zmian kwoty tylko zmiana nazwy zadania, tak jak zmienił powiat w projekcie, który złożył w II edycji, żeby dostosować do projektu schetynówek. Wójt dodał, że dofinansowanie do schetynówek w ostatnim rozdaniu było 30% po stronie wojewody, 70% płacił samorząd i my te 70% ze starostą dzieliliśmy po połowie, czyli my dokładaliśmy 35% i starosta 35%. Teraz zmieniły się zasady i był nowy nabór wniosków, starostwo złożyło jeszcze raz wniosek i według nowych zasad 50% finansuje wojewoda a 50% dzielimy po połowie, czyli my dopłacamy 25% i starostwo 25%. Kwota się nie zmieni a wejdzie droga Cieszymowo - Matule gdzie zostało do zrobienia 700 m. Członkowie komisji nie wnieśli pytań i uwag do projektu uchwały. Prowadzący posiedzenie odczytał projekt uchwały zmieniającej uchwałę Nr XXI/130/2012 Rady Gminy Mikołajki Pomorskie z dnia 26 września 2012 roku w sprawie udzielenia pomocy finansowej Powiatowi Sztumskiemu z przeznaczeniem na realizację zadania „Remont drogi powiatowej nr 3102G Krastudy – Cierpięta i poddał go pod głosowanie w celu zaopiniowania. Komisja gospodarcza w obecności 8 członków jednogłośnie, pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Komisja społeczna w obecności 6 członków jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Projekt uchwały stanowi załącznik do protokołu. d) w sprawie likwidacji „Samorządowego Zakładu Budżetowego” w Mikołajkach Pomorskich, Projekt uchwały przedstawił sekretarz gminy, który poinformował, że uległa zmianie cała gospodarka śmieciowa w naszym kraju, objęło to również naszą gminę. Już wcześniej wójt na komisjach i sesji sygnalizował o planowanym przekształceniu Zakładu Budżetowego. W związku z tym żeby zminimalizować skutki społeczne, które by mogły dotknąć zakład, bądź pracowników zakładu, zaproponowano likwidację Samorządowego Zakładu Budżetowego w takiej formie w jakiej istnieje obecnie i utworzenie od miesiąca lipca b.r. referatu, czyli byłaby to likwidacja w celu przekształcenia w referat komunalny mieszczący się w strukturach Urzędu Gminy. Najpierw musi być podjęta uchwała o likwidacji zakładu, następnie wyznaczony jest likwidator, który prowadzi całą procedurę likwidacji. Jeżeli chodzi o sprawy pracownicze, to pracownicy przeszli by do Urzędu Gminy. Mienie całego zakładu stanie się mieniem gminy. Jeżeli chodzi o obsługę mieszkańców to zakres który by nadal pozostał to gospodarka wodno-ściekowa. Zakład będzie musiał wypowiedzieć wszystkie umowy z pracownikami, później podpisane zostaną umowy z Urzędem Gminy. To wszystko, co do tej pory było w zakładzie, jako obsługa zakładu przejął by Urząd, natomiast gospodarka śmieciowa podlegała by przetargowi i firmie która wygra przetarg i od półrocza będzie się zajmować śmieciami. 5 Radny Bogdan Mularczyk zapytał co oznacza zapis „ poprzez przeniesienie – między innymi – niektórych pracowników...” czy to znaczy, że nie wszystkim pracownikom zapewnimy pracę? Sekretarz gminy odpowiedział, że zapis ten należy interpretować w ten sposób, że nie dotyczy to pracowników którzy mogą odejść na emeryturę. Dwadzieścia jeden lat temu byłem za powołaniem zakładu, trudno mi będzie podnieść rękę teraz za jego odwołaniem, powiedział Piotr Pogorzalski. Optował bym za tym, żeby wykreślić zapis o którym wspomniał radny Mularczyk – „między innymi- niektórych pracowników”. Zgodnie z obietnicą wójta wszyscy pracownicy przejdą do Urzędu Gminy, dlatego uważam, że taki zapis powinien zostać wykreślony, stwierdził radny. Sekretarz gminy dodał, że interpretacja jest taka jaką wcześniej przedstawił a decyzje podejmą radni. Ja, powiedział wójt, też głosowałem za powoływaniem tego zakładu i rozumiem, że decyzja o likwidacji jest trudna, powiedział wójt, długo tą sprawę rozważaliśmy, bo taki zamysł zrodził się pół roku temu jak zrobiło się głośno o ustawie śmieciowej. Zaczęliśmy rozważać co zrobić z zakładem żeby uchronić pracowników przed utratą pracy. Być może są lepsze rozwiązania, ja lepszego rozwiązania nie znalazłem, stwierdził wójt. Jak już było wcześniej powiedziane na spotkaniu z pracownikami Zakładu Budżetowego obiecałem, że wszyscy dostaną pracę. Jeżeli chodzi o zapis w uchwale, też miałem wątpliwości ale sekretarz mnie przekonał, że to dotyczy pracowników którzy mogą odejść na emeryturę, natomiast pozostali pracę otrzymają. Taką deklarację składałem i podtrzymuję ją w dalszym ciągu. Piotr Pogorzalski – Pocieszające jest to, że jest deklaracja, że wszyscy dostaniemy zatrudnienie ale wnioskuję za wykreśleniem części zapisu w punkcie 2 w 3 paragrafie. Radny Wiesław Kot zapytał dlaczego przekształcany jest zakład skoro nic się nie zmienia. Wójt odpowiedział, że zgodnie z nową ustawą odnośnie utrzymania czystości i wywozu nieczystości stałych ustawa nakłada na gminę obowiązek prowadzenia gospodarki śmieciowej, ustawa nakazuje, że, to gmina, nie zakłady komunalne, tylko gmina musi się tym zajmować bezpośrednio. Wiąże się to z tym, że musielibyśmy utworzyć nowe stanowiska w Urzędzie (półtora etatu), jeden etat to byłoby minimum. W tej chwili pracownicy zakładu będą pracownikami Urzędu i w ramach swoich zakresów będą wykonywały te zadania. Odpadnie im wywóz nieczystości stałych (mówimy o śmieciach niesegregowanych). Śmieci segregowane chcielibyśmy aby zakład dalej wywoził. Śmieci niesegregowane będzie wywoziła firma, która wygra przetarg. Ponadto wójt poinformował, że w Sejmie była dyskusja na ten temat niestety posłowie odrzucili możliwość bezprzetargowego powierzenia przez gminę własnym zakładom wywozu śmieci, czyli dalej zapis ten pozostaje, że musi być ogłoszony przetarg i wszystkie wymogi co do firm nadal obowiązują. Zmieniło się tylko to, że rada gminy może przyjąć łączone zasady dotyczące opłat za gospodarowanie odpadami np. w rodzinie do 4 osób będzie obowiązywać opłata od osoby a w rodzinie powyżej 4 osób można ustalić opłatę od gospodarstwa domowego. Jest to sprawa dyskusyjna, można się nad tym zastanowić. Obsługą administracyjną zajmą się pracownicy którzy zatrudnieni są w zakładzie i tym się zajmują. W tej chwili jeżeli zakład świadczy usługę na rzecz gminy to musimy zakładowi to zlecać i zakład nas obciążał stawką roboczogodzin. W zakładzie stawki nie są niskie. Teraz pracownicy będą pracownikami Urzędu i w ramach swoich etatów będą wykonywać te prace np. okaszania, prace porządkowe (do tej pory robili to pracownicy robót publicznych) i nie będziemy z tego tytułu ponosić kosztów. Przy ustalaniu ceny wody koszty administracyjne mogą mieć wpływ na jej cenę. Jeżeli nie przekształcilibyśmy zakładu, to na pewno kilku pracowników straciłoby pracę i stąd taki pomysł dotyczący przekształcenia, stwierdził wójt. Radny Piotr Pogorzalski, pracownik Samorządowego Zakładu Budżetowego nawiązując do początku powstania zakładu przypomniał jak po kolei zakład przejmował wodociągi, 6 hydrofornie, później kanalizację, oczyszczalnię ścieków. Po likwidacji PGRów , Agencja przekazała gminie infrastrukturę, którą zakład obsługiwał. Było tak, że musieliśmy „za chlebem” jeździć na zewnątrz i tam zarabialiśmy pieniądze. I tak jechaliśmy raz w koleinach, raz na zewnątrz, stwierdził Piotr Pogorzalski. Czuję sentyment w stosunku do zakładu, powiedział Piotr Pogorzalski, raz, że ten zakład powoływałem, po drugie jestem pracownikiem tego zakładu prawie od początku jego powołania dlatego trudno podjąć jest decyzję o likwidacji zakładu. Wójt stwierdził, że nie podważa tego o czym mówił radny ale w międzyczasie zmieniły się przepisy, teraz jest to zakład budżetowy który nie może wykonywać prac na zewnątrz, może wykonywać te zadania które są zadaniami gminy. Zakład nie może zarabiać. Dla pracowników to niewiele się zmieni, zmieni się tylko nazwa. Chciałbym zapytać na jakich zasadach będą liczone stawki na wodę na nowy rok, bo do tej pory wszystko miało się zbilansować bez zysku dla zakładu samorządowego, powiedział Piotr Charkiewicz. Radny zapytał jakie koszty będą się bilansowały gdy będzie referat, co będzie kosztem ustalającym stawkę na przyszłość za wodę. Skarbnik gminy odpowiedziała, że będą to koszty poniesione na obsługę wody. Trudno będzie w pierwszym roku powiedzieć jak te koszty będą się przedstawiały, gdyż będą to tylko koszty za pół roku. Będą to pracownicy przypisani do obsługi wody i będą to koszty administracyjne, które będą kosztami wliczonymi do wody oraz zakupy związane z obsługą hydroforni i wodociągu. Gmina nie może na tym zarobić, czyli przy kalkulacji będą brane pod uwagę koszty takie, jakie zostaną poniesione, podzielone przez ilość zużytej wody. W pierwszym roku trudno będzie powiedzieć czy te koszty się zmienią. Mam nadzieję, że koszty nie powinny wzrosnąć, powiedziała pani skarbnik. Przewodniczący komisji gospodarczej Piotr Charkiewicz powiedział, że obawia się tego, że koszty mogą wzrosnąć, gdyż odejdzie duży odbiorca wody (gospodarstwo Cieszymowo) i wówczas koszty rozłożą się na mniejszą liczbę odbiorców, wpływy również będą mniejsze Sekretarz gminy wtrącił, że będą mniejsze koszty produkcji, bo będzie mniejsze zużycie. Zgadza się, że koszty produkcji zmniejszą się, przyznał Piotr Charkiewicz, tylko jeżeli stan osobowy pracowników pozostanie taki sam jak dotychczas to, czy to nie wpłynie na wzrost ceny, gdyż odejdzie poważny odbiorca. Piotr Pogorzalski - Zadaniem własnym gminy jest dostarczyć wodę dla ludności i to, że zakład zostanie zlikwidowany to i tak wodę trzeba dostarczyć odbiorcom. Piotr Charkiewicz -Jeżeli dostarczymy wodę a później policzymy 100% stawki to ludność podziękuje za taką wodę. Chodzi mi o to, żeby przynajmniej były znane zasady i co będziemy wrzucać w koszty pozyskania wody. Wójt – Tak, jak pani skarbnik powiedziała, że na dzień dzisiejszy trudne jest do określenia, natomiast na pewno będą to koszty związane z obsługą, jakie gmina poniesie koszty na wyprodukowanie wody, to będzie wliczone. Czy to będzie mniej to trudno w tej chwili oszacować. Krzysztof Koliński zapytał czy jeśli 1 lipca do przetargu nie stawi się żadna firma to czy ewentualnie pracownicy zakładu mogli by przez jakiś okres jeszcze pozostać, gdyż musimy się zabezpieczyć żeby ktoś odbierał śmieci. Wójt odpowiedział, że przetargi muszą być dużo wcześniej ogłoszone , już wiosną musimy ogłosić przetarg. Pierwszego lipca ten system już musi ruszyć. Maciej Baurycza zapytał czy przy wyborze firmy kryterium będzie tylko najniższa cena czy może będzie jakiś audyt tej firmy, żeby zobaczyć czym ta firma dysponuje, żeby się nie okazało, że ktoś ma w bloku zarejestrowaną firmę. Kierownik referatu Rozwoju Gospodarczego wyjaśniła, że kryterium w zamówieniach publicznych jest kryterium ceny i to jest jedyne kryterium które będzie rozpatrywane ale żeby taki przedsiębiorca mógł przystąpić do przetargu, po pierwsze musi być zarejestrowany (żeby 7 się zarejestrować musi spełniać określone wymogi). Zakłady komunalne nie mogą przystąpić do przetargu bo w rozumieniu ustawy nie są przedsiębiorcami i nie mogą się zarejestrować w rejestrze. W związku z tym, że nie zgłoszono więcej uwag i propozycji do projektu uchwały przewodniczący komisji poddał pod głosowanie wniosek radnego Pogorzalskiego dotyczący wykreślenia w punkcie 2 paragrafu 3 wyrazów w nawiasie – „między innymi- niektórych”. Po przegłosowaniu, komisja gospodarcza w obecności 8 członków 4 głosami „za” i 4 „wstrzymującymi się” przyjęła zgłoszony wniosek. Komisja społeczna w obecności 6 członków, 5 głosami „za” i 1”wstrzymującym się” przyjęła wniosek o wykreślenie w punkcie 2 wyżej wymienionych wyrazów. Przewodniczący komisji gospodarczej odczytał projekt uchwały w sprawie likwidacji „Samorządowego Zakładu Budżetowego” w Mikołajkach Pomorskich i poddał go pod głosowanie w celu zaopiniowania. Komisja gospodarcza w obecności 8 członków, 6 głosami „za” i 1 „wstrzymującym się” pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Komisja społeczna w obecności 6 członków, 5 głosami „za” i 1 „wstrzymującym się” pozytywnie zaopiniowała projekt uchwały. Projekt uchwały stanowi załącznik do protokołu. Do pkt 4. Przedstawienie propozycji zmian w budżecie gminy Mikołajki Pomorskie na 2013 rok. Skarbnik gminy poinformowała, że zmiany w budżecie gminy na 2013 rok dotyczą wprowadzenia po stronie dochodów i wydatków kwoty 54.660 zł. Zmiany wynikają ze zwiększenia dochodów w dziale 801 Oświata i wychowanie z tytułu najmu pomieszczeń o kwotę 3 tys. zł. oraz wprowadzenie kwoty 51.660 zł. dziale 926 Kultura fizyczna z tytułu otrzymanego dofinansowania zrealizowanego wcześniej projektu ,, Remont zaplecza sanitarno- szatniowego oraz uszczelnienie basenu kąpielowego na obiekcie sportowym w Mikołajkach Pomorskich.” Jeżeli chodzi o wydatki, to wydatki zwiększono również w tej kwocie i dotyczą zwiększenia w dziale 750 w kwocie 12.948 zł. na zabezpieczenie środków na projekty związane z promocją gminy, w dziale 758 zwiększenie o 5 tys. zł. na rezerwę ogólną w związku z mylnie ujętą kwotą w załączniku nr 2 uchwały budżetowej w dziale rezerwy ogólne i celowe (w treści uchwały budżetowej była kwota 130 tys. zł. natomiast w załączniku kwota 125 tys.zł , w dz.851 zwiększenie na pomoc finansową dla Powiatu Sztumskiego w kwocie 3 tys.zł. z przeznaczeniem na dofinansowanie kosztów pobytu osób z terenu Gminy Mikołajki Pom. w Pogotowiu Socjalnym, w dziale 853 na wydatki związane z realizacją projektu realizowanego przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki w kwocie 8.712 zł., są to środki które pozostały z 2012 roku oraz w dziale 900 o kwotę 25.000 zł. na świadczenia usług dystrybucyjnych związanych z oświetleniem ulic. Pozostałe zmiany dotyczą przeniesienia wydatków w kwocie 4.400,21 zł. W projekcie realizowanym przez GOPS też wkradł się błąd, wpisany był mylnie paragraf dotyczący dodatkowego wynagrodzenia rocznego. Jest też zmiana w treści samej uchwały budżetowej dotycząca upoważnienia wójta (nie był wskazany limit). Członkowie komisji nie wnieśli uwag i pytań do przedstawionej propozycji zmian w budżecie gminy na 2013 rok. 8 Do pkt 5. Sprawy bieżące, informacje. W związku z tym, że od 04 lutego b.r. rozpocznie się cykl zebrań we wszystkich sołectwach na temat nowej ustawy śmieciowej wójt zaapelował do radnych o udział w spotkaniach i zachęcania mieszkańców do udziału w tych zebraniach. Na zebraniach rozdawane będą druki deklaracji które muszą być złożone do 28 lutego b.r. Chcemy w ten sposób dotrzeć do każdego mieszkańca, powiedział wójt. Ponadto wójt poinformował, że zmieniony zostanie odbiorca odpadów segregowanych, teraz odpady te będą wożone do Gilwy. Następnie wójt poinformował, że jedna z firm, która chce budować na naszym terenie farmę fotowoltaiczną, która produkuje prąd elektryczny, zaproponowała nam sfinansowanie dla ogółu społeczeństwa jakichś urządzeń (to my mamy zadecydować co to ma być) ogólnodostępnych, które będą służyć wszystkim mieszkańcom. Pytaliśmy czy byłaby możliwość zakupu urządzeń na plac zabaw przy szkole w Mikołajkach, odpowiedzieli, że mamy bardzo ładny plac zabaw więc nie widzą potrzeby kolejnego placu zabaw ale myślę, powiedział wójt że sprawa jest otwarta i można ich przekonać. Proszę abyście się Państwo zastanowili do sesji na co przeznaczyć te środki. Na pytanie w jakiej wysokości są to środki wójt odpowiedział, że firma nie przekaże gminie pieniędzy tylko sfinansuje zakup urządzeń. Mowa jest o kwocie 30-35 tys. zł. Rozmawialiśmy wcześniej o drogach, o inwestycjach drogowych, wspomniał wójt, dyskutowaliśmy z kierownikami w Urzędzie o konieczności inwestycji drogowych w Mikołajkach, o tym, że chcemy zrobić ul. Zatorze. Mikołajki są taką miejscowością, gdzie trzeba sobie zaplanować, że jeżeli chcemy robić inwestycje drogowe musimy wcześniej zrobić inwestycje wodociągowe. Mikołajki w większości mają instalacje oparte na azbeście. Jeżeli chcemy budować drogi to najpierw musimy wymienić instalację wodociągową, gdyż nie ma sensu kładzenia polbruku, żeby go za kilka lat zdejmować bo mogą być awarie z azbestem, który jest już stary. Do budżetu wpłynęły kolejne pieniądze ze zwrotu za inwestycje, takich zwrotów będzie więcej, bo umów mamy więcej podpisanych i zrealizowanych. Myślę, że w perspektywie warto byłoby się zastanowić, powiedział wójt, żeby co roku jakąś konkretną drogę zrobić w przyszłości w Mikołajkach Pomorskich nie zapominając o pozostałych miejscowościach gminy. Gdyby sołectwa się zaoferowały, że część środków z funduszu sołeckiego chciałyby przeznaczyć na remonty dróg, może warto byłoby się zastanowić i odejść od nawierzchni gruntowych z zamianą np. na płyty. To są koszty dużo wyższe ale trwalsze, to służy na dłużej. Bogdan Mularczyk – podjęliśmy uchwałę, że w naszej gminie będziemy za śmieci rozliczać od osoby, pan wójt wspomniał, że otworzyła się furtka, że rodziny wielodzietne będą mogły korzystać z rozliczania – od gospodarstwa, czy będziemy musieli podjąć drugą uchwałę? Wójt odpowiedział, że można zmienić uchwałę, która został podjęta ale to zależy od rady. Należy się zorientować ile będzie takich rodzin wieloletnich i sprawdzić czy będzie taka potrzeba. Prowadzący posiedzenie udzielił głosu mieszkańcowi Mikołajek Pomorskich panu Piotrowi Hałuszczakowi. Piotr Hałuszczak – Dziękuję za pozwolenie mi zadania pytania. Chciałbym zadać pytanie panu wójtowi, konkretne, dlaczego jest ślepy na krytykę pani dyrektor Zakładu Komunalnego. Może troszeczkę rozwinę. Byłem w sporze z Zakładem Gospodarki Komunalnej, osądzono mnie i moją żonę o kradzież ciepła z gminy. Pani dyrektor bezpodstawnie weszła, zaczęła mierzyć, kombinować, po prostu zachowywała się jak dziecko, nie jak dyrektor i kiedy powiedziałem to panu wójtowi, powiedział „to nie moja sprawa, dogadajcie się”, pani dyrektor bez wyjaśnienia sprawy, podała sprawę do sądu. 9 Pełnomocnictwa udzielił jej pan wójt, jest pełne pełnomocnictwo na prowadzenie sprawy, sprawa toczyła się bardzo długo. W I instancji przegrali, kiedy poszedłem wtedy do wójta i porosił panią dyrektor powiedziałem, że przecież przegraliście, nie macie żadnych podstaw, jeśli chcecie dalej walczyć odwołajcie się ale na własny koszt. Miejcie tyle w sobie honoru że, jeśli wy wygracie to dobrze a jeśli przegracie to wy zapłaćcie za to. Bo to jest naciąganie nas społeczeństwo na te pieniądze. W II instancji przegrali i kiedy poszedłem później, po II instancji do pana wójta, nic go to nie interesuje, stało się. Zostaliśmy posądzeni ja i moja żona, próbowano wydrzeć z nas około 5 tys. zł., bezpodstawnie całkowicie, opierać się tylko na donosie. Kiedy ja widziałem, że to jest zły dyrektor i mówiłem, że to jest bardzo zły człowiek, zły fachowiec, nawet zamierzałem zorganizować wywiezienie tej pani dyrektor na taczce, ponieważ słyszałem też parę głosów innych co do tej osoby i chciałem zorganizować. Wtedy pan wójt mi powiedział, że Zakład Gospodarki Komunalnej będzie rozwiązany ale dzisiaj Państwo radni daliście mu następną wolną rękę, że wszystkich pracowników przenosi, tam było jeszcze małe uchybienie, że można niektórych, teraz zatwierdziliście, że wszystkich pracowników. Czyli wójt nie musi patrzeć czy bierze najlepszych czy spoza też bierze, tylko daliście mu pełną rękę żeby przejął tych pracowników bez względu na to czy będzie mniej pracy, czy są wydolni, czy są wiekowi, nic nie ma znaczenia. Po prostu jest dobry wujek za nasze pieniądze przejmie wszystkich. Dlatego jeszcze raz ponawiam to pytanie Panie wójcie, dlaczego Pan mi nie chce wyjaśnić, dlaczego nie podejmie Pan żadnych działań, żeby w związku z tym, że bezpodstawnie zostałem osądzony należą mi się przynajmniej jakieś przeprosiny, Pan nie chce tego uczynić i drugie dlaczego jest pan taki ślepy na krytykę pani dyrektor. Wójt – Te słowa które tu padły nie są słowami prawdziwymi. Sprawa miała swój epilog w sądzie, dodam, że to nie jest pierwsza sprawa, którą miał pan Hałuszczak z Zakładem Komunalnym. Pierwszą sprawę pan Hałuszczak przegrał (o zapłatę w 2000 roku). Sprawa była w sądzie, sąd rozstrzygnął. Ja z wyrokiem sądu nie do końca się zgadzam ale nie dyskutuję z tym, jest taki wyrok sądu ja muszę go wykonać, dla mnie na tym się sprawa zakończyła. Sąd oddalił naszą apelację, to nie jest tak, że w II instancji przegraliśmy, tylko po prostu sąd oddalił apelację, w ogóle nie została ona rozpatrzona przez sąd i ja uważam, że dla mnie sprawa jest zakończona. Ja muszę wyrok sądu respektować, taki zapadł wyrok sądu i ja się muszę z tym pogodzić. Sąd nie nakazał mi innych działań, nie nakazał mi przeprosić pana Hałuszczaka, tylko po prostu sprawa została oddalona, nie widzę więc powodu dlaczego miałbym podejmować inne działania. Piotr Pogorzalski – Chciałbym wnieść jeden sprzeciw do zdania Pana Hałuszczaka, że daliśmy przyzwolenie panu wójtowi na zatrudnienie wszystkich pracowników. To, że jest ktoś brzydki, ktoś ładny, kto jest młody, kto jest stary, to uważa Pan, że co? Jest nas garstka13 osób. Jak się wypowiadałem, to chodziło mi o to żebyśmy wszyscy dalej mieli zatrudnienie, bo Pan to tak powiedział jakby troszeczkę urażając mnie w stosunku do tego o czym wcześniej mówiłem. Piotr Hałuszczak – Osobiście odnosiłem się tylko do pani dyrektor a pozostałych pracowników nie tykałem...... . Ja zadałem drugie pytanie panu wójtowi, dlaczego jest ślepy na krytykę pani dyrektor. Wójt – Ja nie powiedziałem, że nie dopuszczam krytyki, tylko to, że jedna osoba skrytykowała to nie znaczy, że jest powód, że trzeba panią dyrektor zwolnić. Piotr Hałuszczak – Są protokóły z rozpraw sądowych jak kłamała, tak jak ona zachowuje się nieprofesjonalnie. Wójt – Ja powtórzę co powiedziałem, nie będę się tutaj odnosił do wyroku sądowego. Z wyrokiem nie do końca się zgadzam ale nie będę go komentował. Ja muszę wyrok sądowy wykonać. Piotr Hałuszczak – I nic się nie stało. 10 Wójt – Uważam, że się dużo stało ale od tego jest sąd, Ja nie będę tego dalej roztrząsał, od tego jest sąd i dla mnie sprawa jest zamknięta. Więcej informacji nie wniesiono. Do pkt 6. Zakończenie posiedzenia. W związku z tym, iż wszystkie punkty posiedzenia zostały wyczerpane przewodniczący komisji gospodarczej o godz. 1700 zamknął wspólne posiedzenie Komisji Społecznej i Gospodarczej Rady Gminy. Na tym protokół zakończono. Protokółowała B. Kot.