Agnieszka i Dobrawa Patrycja i Blanka Marta i Poezja Zuzanna i

Transkrypt

Agnieszka i Dobrawa Patrycja i Blanka Marta i Poezja Zuzanna i
Z racji wieloletniej praktyki klasycznej jesteś
świetnym “elementem łagodzącym” dla osób,
które z naturalem nie miały do czynienia,
a wiele potrafią wg założeń klasyki. Łatwiej
słuchać kogoś, kto umie połączyć oba nurty.
Ania z Kołobrzegu
Agnieszka i Dobrawa
Mirek i Marijke
Dziękuję Wojtku za pokazanie
mi wspaniałej drogi porozumienia
pomiędzy człowiekiem i koniem. Twoje metody okazały się bliskie mojemu
sercu i moim wyobrażeniom w relacjach “człowiek-koń”. Udowodniłeś
wszystkim kursantom, że bez przemocy można poprosić każdego konia (nawet moją “dziką” fryzkę :))
o bardzo wiele.
Mirek z Torunia
Bardzo podoba mi się Wojtka praca z końmi w siodle, zupełnie inna
od większości obrazków w “sportowych” stajniach. Dla Wojtka koń
jest partnerem. Dzięki temu praca
z nim sprawia koniowi przyjemność.
Agnieszka z Czarnego Błota
Pierwszy raz miałam do
czynienia z tak
spokojnym i cierpliwym
instruktorem. Nie ma
znaczenia jaki poziom
i wiedzę jeździecką się
reprezentuje, trening
dostosowany jest do
umiejętności jeźdźca.
Co najważniejsze
prowadzi do rozluźniania konia i jeźdźca.
Zuzanna z Poznania
Zuzanna i Boston
Patrycja i Blanka
Pan Wojtek Ginko jako pierwszy pokazał mi, na czym
naprawdę polega praca
z koniem. Jest człowiekiem,
od którego emanuje cierpliwość i spokój, które udzielają
się jeźdźcowi i koniowi oraz
pomagają im we współpracy. Pan Wojtek zmienił moje
spojrzenie na jeździectwo
i udowodnił, że nie trzeba
stresu ani przemocy, aby tworzyć ze swoim wierzchowcem
zgraną parę i spełniać wspólne marzenia. martajot
Marta i Poezja
Pana Wojtka poznałam na samym początku mojej prawdziwej przygody z końmi
– kupując konia o strasznej przeszłości i mocno zakorzenionymi narowami, które
były niebezpieczne dla człowieka. Znałam wcześniej konie bardziej jako maszyny
pracujące w rekreacji i nie wiedziałam nawet jak powinnam się z nimi komunikować. Myślę, że podstawy są najważniejsze i zarazem najtrudniejsze do opanowania.
3 lata pracy z moim koniem i to jaką drogę przeszłyśmy zawdzięczam tylko i wyłącznie Panu Wojtkowi. Z rzucającego się na ludzi konia, mam przytulankę z którą
mogę zrobić wszystko. Pierwsze wchodzenie do przyczepy, pierwsze próby z tzw.
‚strasznymi dla konia rzeczami’, zdobywanie zaufania i szacunku – tego nikt inny
nigdy wcześniej mi nie pokazał, a wszystkie stanowią podstawy pracy z koniem.
Co roku uczestniczę w zgrupowaniach organizowanych przez Pana Wojtka Ginko
i polecam każdemu, a najbardziej osobom mającym jakiś problem z koniem, tym
którzy chcą się dowiedzieć dużo o naturze konia i jak w łatwy i przyjemny sposób
można pracować z naszymi pociechami. To najbardziej cierpliwy trener jakiego spotkałam. Pracuje z końmi jak z partnerami. Aby pomóc ludziom, najpierw poznaje
problemy koni, a potem decyduję jak je rozwiązać.
Dziękuję za całą wiedzą jaką udało mi się wyciągnąć ze wszystkich zgrupowań.
Patryca Gałuszka