strony 13-16
Transkrypt
strony 13-16
podróże młodzieży francuskiej w Polsce. Spędzili również jeden dzień w naszej gminie w towarzystwie uczniów Gimnazjum w Szemudzie i Gimnazjum w Kielnie. Dla naszej młodzieży było to bardzo ważne wydarzenie - mieli możliwość podejmowania prób łamania własnej nieśmiałości, braku wiary w swoje umiejętności językowe. Dawali sobie doskonale radę! Był to kolejny krok, kolejny etap w budowaniu międzynarodowej przyjaźni, i jak wierzymy, nie ostatni. 13 Honfleur Katarzyna Palmowska Dyrektor Gimnazjum w Kielnie Grażyna Bochińska Dyrektor Gimnazjum w Szemudzie nia z Francji Integracja młodzieży polsko-francuskiej Urokliwe miasteczko Honfleur przypominało o naszym Gdańsku Dyrektor szkoły rolniczej prezentują hodowlę krów normandzkich Ta śmieszna „czapka” to wejście do Luwru Na tle ruin opactwa • maj 2005 • 14 Francuzi u nas FRANCUZI W SZEMUDZIE W tym dniu nie mogło nas tam zabraknąć. Mowa tu o 12 kwietnia, kiedy to spotkaliśmy się z Francuzami. Spotkanie zaczęło się od przedstawienia „Skąpiec” Molier’a, później wystąpił chór z Gimnazjum w Szemudzie. Nasi chłopcy wykazali się dużą odwagą i zagrali z Francuzami w piłkę nożną. My natomiast zawierałyśmy znajomości z obcokrajowcami. Poznałyśmy niesamowite osoby, z którymi postaramy się utrzymać kontakt. Chłopacy z Francji, nie obrażając chłopaków z Polski, którzy są Ok.!, są naprawdę bardzo przystojni. Myślą może państwo, że trudno nam było z nimi się porozumieć? Nic bardziej mylnego. Rozmawialiśmy z nimi w języku angielskim. Co zawdzięczamy naszym nauczycielom: p. K. Palmowskiej, p. W. Abraham. W tym miejscu chciałybyśmy w imieniu własnym i innych uczniów podziękować p. dyrektor K. Palmowskiej za umożliwienie spotkania z młodzieżą francuską oraz opiekunom p. F. Radziak, i p. I. Lipowskiej. Sądzimy, że nie powinniśmy się bać kontaktów z obcokrajowcami. To nie tylko nowe znajomości, ale i wielka frajda. P. Dopke, M. Malotka, • maj • 2005 • 15 oświata Uczniowie marzą o szkole... Ry s o w a n e k r e d k a m i , fl a m a s t r a m i , malowane farbami i szkicowane ołówkiem. To prace naszych uczniów przedstawiające ich szkołę marzeń, szkołę, która istnieje jako budynek, szkołę, do której chętnie przychodzą, szkołę, która kształci i wychowuje pokolenie młodych ludzi, szkołę, która otwiera i poszerza horyzonty, wskazuje drogę, szkołę przyjazną i szkołę ciekawą, gdzie spotykają się młodzi ludzie i w klasie, i na przerwie. Szkoła, w której są przestrzenne sale lekcyjne z zapleczem na materiały, nowoczesna pracowania komputerowa, duża biblioteka z czytelnią, gabinet pedagoga i wreszcie szeroki hol - to nasza szkoła, nasze Gimnazjum w Kielnie. Niestety, tylko na kolorowej kartce papieru... A w rzeczywistości? Brak szatni, wąski hol, na którym toczy się (nie)chcąca przepychanka, małe sale lekcyjne, brak czytelni, gdzie uczniowie mogliby odrobić pracę domową, przygotować się do lekcji lub najzwyczajniej poczytać książkę, i w końcu brak gabinetu pedagoga - miejsca zrozumienia, wyciszenia a przede wszystkim rozmowy.. Przeglądając prace uczniów z wielkim podziwem patrzymy na zapał naszych u cz niów, zaangażowanie i nadzieje na spełnienie ich marzeń, marzeń o swoim miejscu, swojej przynależności, swojej szkole tak bardzo im potrzebnej do prawidłowego rozwoju. Żal się nam robi i ciężko na sercu, że nie możemy zapewnić naszym uczniom warunków, na jakie zasługują, bo nasza młodzież zasługuje na wiele. pedagog szkolny Izabela Lipowska oraz uczniowie Gimnazjum B yłam naprawdę poruszona oglądając prace uczniów oraz czytając ich wypowiedzi. Nie przypuszczałam, że kwestia rozbudowy szkoły jest dla nich tak istotna. Przytoczę kilka wypowiedzi uczniów: „...widzę moją szkołę jako dwupiętrowy budynek, z przestrzennymi salami lekcyjnymi i boiskiem szkolnym”. „...chciałabym, aby była stołówka szkolna, większe sale i korytarz szkolny”. „...moja szkoła jest duża, znajduje się w niej pracownia komputerowa, sala plastyczna i świetlica.” „...będzie duża - większe sale z zapleczem, sala gimnastyczna, szatnie, korytarz i kuchnia.” „... myślę, że nasza szkoła w przyszłości powinna być trzypiętrowa oraz powinna znajdować się piękna, duża sala sportowa. Powinny także znajdować się huśtawki, które pomogą lepiej się czuć w szkole”. „...będzie w niej biblioteka z czytelnią, przebieralnia na wych.fiz., szatnie i piękny zielony trawnik naokoło szkoły.” Mam nadzieje, że słowa uczniów wzruszą serca osób odpowiedzialnych w naszej Gminie za rozbudowę budynku szkolnego. Wszyscy marzymy o nauce i pracy w dużym i przestrzennym budynku. Panie Wójcie, liczymy na Pana! Katarzyna Palmowska Dyrektor Gimnazjum w Kielnie • maj 2005 • 16 kultura Konkurs baśniowy druga edycja 18 maja, w dzień urodzin Papieża Jana Pawła II, odbyła się w Częstkowie druga edycja gminnego konkursu czytelniczego dla klas trzecich szkoły podstawowej pt. „Czy znasz tę baśń?” Celem konkursu był między innymi rozwój czytelnictwa wśród dzieci, które niestety czytają mało. Organizatorami i twórcami zadań w konkursie byli nauczyciele SP w Częstkowie: Katarzyna Laskowska, Tomasz Piotrowicz i moja skromna osoba. Do rywalizacji stanęło siedem trzyosobowych drużyn z terenu naszej gminy. Konkurs przebiegał dwuetapowo. W pierwszym należało się wykazać między innymi znajomością treści baśni, rozpoznaniem ich fragmentów i baśniowych rekwizytów. Kilkunastominutową przerwę między etapami uświetnił występ małych artystów z klasy pierwszej, przygotowanych przez pana Tomka Piotrowicza oraz poczęstunek przygotowany przez mamy. Etap drugi, do którego zakwalifikowały się wszystkie drużyny, polegał na rozpoznaniu baśniowych postaci, rozwiązaniu krzyżówki i baśniowej zagadki, która okazała się trudna. Było to jednak ostatnie zadanie, które wyłoniło zwycięzców. Pierwsze miejsce zajęła drużyna z SP w Łebieńskiej Hucie w składzie: Krzysztof Zimmermann, Artur Jereczek i Kamila Skrobek. Drużynę przygotowała pani Bożena Kąkol. Miejsce drugie przypadło w udziale drużynie z SP w Koleczkowie w składzie: Sebastian Barzowski, Kasia Czupryn i Emilia Potrykus. Drużynę przygotowała pani Mirosława Frankowska. Walka o miejsce trzecie była bardzo zacięta między gospodarzami a szkołą w Kielnie. Dopiero jedenaste pytanie dogrywki zadecydowało o zwycięstwie na rzecz drużyny z Kielna, którą reprezentowali: Laura Kisielewska, Karolina Skczyńska i Kinga Oczk. Drużynę przygotowała pani Ewa Peliksze. Zacięta walka i przejście do drugiego etapu wszystkich drużyn świadczy o dobrej znajomości baśni przez uczniów. Toteż nie było uczestnika, który • maj • 2005 •