D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Katowicach

Transkrypt

D - Portal Orzeczeń Sądu Apelacyjnego w Katowicach
Sygn. akt V ACa 15/16
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 października 2016r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący:
SSA Jadwiga Galas
Sędziowie:
SA Barbara Kurzeja (spr.)
SO del. Katarzyna Sznajder
Protokolant:
Anna Fic
po rozpoznaniu w dniu 20 września 2016r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa(...)Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w M.
przeciwko H. K. i(...)Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w Ł.
o zapłatę
na skutek apelacji powódki
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 20 sierpnia 2015r., sygn. akt XIV GC 673/14
1. oddala apelację;
2. zasądza od powódki na rzecz pozwanych kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów
postępowania apelacyjnego.
SSO del. Katarzyna Sznajder
SSA Jadwiga Galas
Sygn. akt V ACa 15/16
UZASADNIENIE
SSA Barbara Kurzeja
(...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w M. domagał się zasądzenia solidarnie od pozwanych kwoty 90 428,36
zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 90 000 zł - od dnia 29 lutego 2014r. i od kwoty 428,36 zł - od dnia wniesienia
pozwu.
W uzasadnieniu podał, iż zawarł z pozwanymi - działającymi w ramach konsorcjum - umowę o roboty budowlane i
naliczył im karę umowną za 9 dni opóźnienia w wykonaniu - na podstawie § 18 ust. 1 umowy - robót budowlanych,
obejmujących ich pierwszy odcinek, które miały być wykonane do dnia 7 lutego 2012 r. Wraz ze zgłoszeniem gotowości
do odbioru nie dostarczyli bowiem dokumentacji odbiorowej tj. szkiców geodezyjnych wykonanej sieci oraz zapisu
z inspekcji telewizyjnej. Dopiero w dniu 16 lutego 2012r. pozwani dostarczyli zapis telewizyjny potwierdzający
prawidłowość wykonania tego odcinka. Zdaniem powoda doszło do 9 dniowego opóźnienia wykonania robót
budowalnych w ramach odcinka (...), gdyż termin wykonania odcinka (...) został wyznaczony na 7 lutego 2012r. a
prace zostały faktycznie zakończone dopiero 16 lutego 2012r. Oprócz kary umownej powód domagał się zapłaty kwoty
428,36 zł tytułem odsetek naliczonych za opóźnienie w zapłacie należności za zajęcie pasa drogowego i zużycie wody
w toku realizacji inwestycji.
Od wydanego przez Sąd Okręgowy w postępowaniu upominawczym nakazu zapłaty pozwani wnieśli sprzeciw
podnosząc zarzut nieistnienia roszczenia powoda, a z ostrożności procesowej - w razie jego nieuwzględnienia – wnieśli
o miarkowanie kary umownej. Podnieśli, iż roboty obejmujące odcinek (...) zostały odebrane przez inspektora nadzoru
bez zastrzeżeń przed dniem 7 lutego 2012r. Wyjaśnili, iż wpis do dziennika budowy o braku gotowości do odbioru
w dniu 15 lutego 2012r. wynikał z błędnego odczytu inspekcji telewizyjnej odcinka kanalizacji (kamerowania sieci).
Ponownie wykonana inspekcja sieci (w dniu 16 lutego 2012r.) potwierdziła należytą jakość wykonanych robót i tego
samego dnia inspektor nadzoru potwierdził gotowość do ich odbioru technicznego. Wpis do dziennika budowy z dnia
15 lutego 2012r. o braku gotowości do odbioru był zatem bezzasadny, gdyż na dzień wymagany umową (7 lutego
2012r.) odcinek (...) był prawidłowo zgłoszony do odbioru. Opóźnienie w odbiorze kanalizacji wyniknęło wyłącznie z
przyczyn od nich niezależnych.
Na rozprawie w dniu 13 sierpnia 2015r. pozwany oświadczył, iż nie kwestionuje dochodzonej kwoty 428,36 zł tytułem
odsetek za opóźnienie.
W odpowiedzi na sprzeciw powód podtrzymał powództwo w całości. Dodał, iż po zgłoszeniu przez pozwanych do
odbioru robót w dniu 7 lutego 2012r. powód poinformował pozwanych, że dokumentacja odbiorowa jest niekompletna
i nie pozwala na dokonanie odbioru robót. Powód wskazał, iż obowiązek zgromadzenia pełnej dokumentacji
projektowej wynikał z § 2 ust. 1 umowy i (...) STWiORB cz.(...), gdzie wskazano, iż odbiór robót wykonanych w
ramach odcinka następował w oparciu o odbiór techniczny, na który wyznaczono 7 dni od daty zgłoszenia gotowości
a do dokonania odbioru technicznego wymagane było przedstawienie kompletnej dokumentacji w tym zapisu z
kamerowania studni. Powód podkreślił, iż skoro w umowie mowa o karach umownych za opóźnienie, to pozwani
odpowiadają za każe opóźnienie, nie tylko zawinione.
Wyrokiem z dnia Sąd Okręgowy zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda kwotę 428,36 zł wraz z odsetkami
ustawowymi od dnia 8 września 2014 r., oddalił powództwo w pozostałej części i orzekł o kosztach procesu ustalając,
co następuje.
Bezsporne jest w sprawie, iż w dniu 7 lipca 2011r. strony zawarły umowę o roboty budowlane, na podstawie
której pozwani zobowiązali się wykonać dla powoda jako zamawiającego budowę kanalizacji i przebudowę sieci
wodociągowej w M., w tym odcinek (...) (rejon ul. (...)), którego termin realizacji przypadał na dzień 7 lutego 2012r.
W myśl § 2 ust. 1 umowy wykonawca zobowiązał się wykonać roboty zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia
przedstawionym w dokumentacji projektowej i Specyfikacji Technicznej Wykonania i Odbioru Robót Budowlanych
(STWiORB - część(...) i (...)), wykonać inwentaryzację geodezyjną powykonawczą, przedstawić komplet dokumentów
do odbioru końcowego oraz zgłaszać na piśmie w dzienniku budowy:
- gotowość do odbioru robót zanikowych i ulegających zakryciu,
- gotowość do odbioru technicznego,
- gotowość do odbioru końcowego,
- gotowość do odbioru przedmiotu umowy – po uzyskaniu ostatecznej decyzji pozwolenia na użytkowanie obiektu
budowlanego przez wykonawcę i obustronnym podpisaniu protokołu odbioru końcowego oraz usunięciu wad
stwierdzonych w tym protokole.
Zgodnie z § 3 ust. 3 pkt 3.2. umowy zamawiający zobowiązał się dokonywać czynności odbiorowych robót – odbioru
technicznego – w terminie 7 dni roboczych od ich zgłoszenia przez wykonawcę.
W świetle § 14 ust. 2 umowy do obowiązków wykonawcy należało skompletowanie i przedstawienie zamawiającemu
niezbędnych dokumentów, a w szczególności prawidłowo wypełnionego i zakończonego dziennika budowy,
zaświadczeń właściwych jednostek i organów, protokołów odbiorów technicznych, niezbędnych świadectw kontroli
jakości oraz dokumentacji powykonawczej ze wszystkimi zmianami dokonanymi w toku budowy oraz pisemne
potwierdzenie o uporządkowanie terenu po prowadzonych robotach, najpóźniej w dniu zgłoszenia gotowości do
odbioru końcowego, zaś stosownie do § 15 ust. 1 umowy zakończenie wszystkich odcinków i przeprowadzenie z
wynikiem pozytywnym wymaganych prób i sprawdzeń, kierownik budowy stwierdza wpisem do dziennika budowy.
W § 18 ust. 1 umowy strony postanowiły, iż wykonawca zapłaci zamawiającemu kary umowne za opóźnienie w
wykonaniu każdego odcinka zadania w wysokości 10 000 zł za każdy dzień opóźnienia.
Stosownie do postanowień STWiORB – część (...), pkt (...). odbiór techniczny polega na ocenie rzeczywistego
wykonania robót w odniesieniu do ich ilości i jakości. Całkowite zakończenie realizacji robót oraz gotowość do
odbioru technicznego będzie stwierdzona przez wykonawcę wpisem do dziennika budowy. Odbiór techniczny robót
nastąpi w terminie ustalonym przez zamawiającego nie później niż 7 dni roboczych od zgłoszenia przez wykonawcę.
Zamawiający dokona oceny jakościowej robót na podstawie przedłożonych dokumentów, wyników badań i pomiarów,
oceny wizualnej oraz zgodności wykonania robót z dokumentacją projektową i STWiORB. W ramach przedłożonych
dokumentów wskazano elektroniczny zapis z inspekcji telewizyjnych wszelkich wykonanych kanałów.
Do dnia 18 stycznia 2012r. wykonano prace obejmujące odcinek(...) w zakresie kanalizacji sanitarnej i deszczowej
i po tym dniu była jedynie gromadzona dokumentacja. W dniu 7 lutego 2012r. wpisem do dziennika budowy
zgłoszono gotowość do odbioru wykonanych robót. Dokumentacja odbiorowa obejmująca: protokoły odbioru robót
zanikowych, podsypki, zasypki, obsypki, badań zagęszczenia gruntów, prób szczelności, inwentaryzacji geodezyjnej
oraz inspekcji telewizyjnej wykonanych kanałów kanalizacyjnych została powodowi dostarczona w dniu 10 lutego 2012
r. w odpowiedzi na wezwanie powoda wysłane mailem w dniu 9 lutego. Po weryfikacji dokumentacji przedłożonej
przez pozwanych okazało się, iż zapis inspekcji telewizyjnej kanału sanitarnego na odcinku (...) do (...) wskazywał
na niezgodność wykonanych robót w związku z czym w dniu 15 lutego 2012r., wpisem do dziennika budowy nie
potwierdzono gotowości odbioru wskazując, iż dokumentacja nie spełnia wymogów. W dniu 16 lutego 2012r. pozwani
ponownie dokonali inspekcji telewizyjnej kanału sanitarnego i przekazali powodowi tę dokumentację ponownie
zgłaszając gotowość do odbioru. Po dokonaniu ponownej inspekcji telewizyjnej kanału okazało się bowiem, że w
rzeczywistości kanały zostały wykonane prawidłowo.
W ocenie Sądu Okręgowego, roszczenie powoda podlega uwzględnieniu jedynie w części dotyczącej zapłaty 428,36 zł
za opóźnienie w realizacji płatności za zajęcie pasa drogowego i za zużytą wodę; brak jest natomiast podstaw do jego
uwzględnienia w części obejmującej kary umowne.
Z § 18 ust. 1 łączącej strony umowy wynika bowiem, iż kary umowne mogły być naliczone w razie opóźnienia
w wykonaniu każdego objętego umową odcinka i tylko w przypadku kar umownych za zakończenie przedmiotu
umowy data sporządzenia protokołu odbioru dawała podstawę do naliczenie kar umownych. W przypadku odbiorów
poszczególnych odcinków brak jest wskazania w umowie, iż wykonanie prac należy utożsamiać z podpisaniem
protokołu odbioru tych prac w związku z czym z punktu widzenia zobowiązania pozwanych do zapłaty kary umownej
za wykonanie prac danego odcinka istotny był moment zakończenia prac. Protokolarne odebranie potwierdza tylko
wykonanie prac zgodnie z umową i w świetle zawartej umowy stanowi podstawę do wystawienia faktury - § 10 ust.
2 umowy. Datą wykonania prac danego odcinka nie jest zatem data protokolarnego odebrania tych prac, ale data
faktycznego zakończenia prac danego odcinka.
W rozpoznawanej sprawie prace, co do których sporządzono protokół odbioru z dnia 17 lutego 2012r. w zakresie
kanalizacji sanitarnej i deszczowej były wykonane przed wyznaczonym terminem ich zakończenia, bowiem do dnia
18 stycznia 2012r. zakończono wszystkie prace przy kanalizacji sanitarnej i deszczowej odcinka (...) - rejon ul. (...),
a jak wynika ze Specyfikacji – część(...) pkt (...), „całkowite zakończenie realizacji robót będzie stwierdzone wpisem
do dziennika budowy o gotowości do odbioru”, co w niniejszej sprawie miało miejsce w dniu 7 lutego 2012r., a
więc w wyznaczonym umownie terminie do zakończenia prac tego odcinka. Po umownym terminie przewidzianym
do wykonania odcinka (...) – tj. po dniu 7 lutym 2012r. żadne prace w zakresie kanalizacji sanitarnej i deszczowej
nie były wykonywane. Konieczność wykonania ponownie inspekcji telewizyjnej kanałów (z uwagi na wcześniejszy
nieprawidłowy zapis tej inspekcji) nie stanowi wykonania prac zleconych w ramach odcinka (...) w zakresie kanalizacji
sanitarnej i deszczowej, ale – jak wynika ze Specyfikacji – część(...) pkt (...) – czynność zbierania dokumentacji celem
ustalenia prawidłowości wykonania tych prac w ramach czynności odbiorowych. Co więcej, z § 2 ust. 1 i 14 ust. 2
umowy wynika, iż taką dokumentację należy złożyć najpóźniej do odbioru końcowego.
Wbrew twierdzeniom powoda, po dniu 7 lutego 2012r. nie usuwano żadnych usterek w wykonanych pracach, a
nieprawidłowość zapisu wykonanej inspekcji telewizyjnej nie stanowi niewykonania prac. Skoro zatem pozwani
zakończyli wykonywanie prac do dnia 7 lutego 2012r. i zgłosili je do odbioru, a w pracach tych nie było wad istotnych
uniemożliwiających ich odbiór, brak było – w ocenie Sądu pierwszej instancji - podstaw do naliczenia kary umownej.
Apelację od powyższego wyroku, w części oddalającej powództwo wniósł powód i podnosząc zarzut naruszenia:
- art. 233 k.p.c. poprzez pominięcie wynikającego z całokształtu okoliczności sprawy faktu, że przygotowanie
dokumentacji odbiorowej wchodziło w zakres prac realizowanych w ramach danego odcinka,
- art. 328 § 2 k.p.c. poprzez brak wskazania w motywach rozstrzygnięcia, którym dowodom Sąd Pierwszej instancji
nie dał wiary i z jakich przyczyn,
- art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez błędną wykładnię postanowień umowy stron i przyjęcie, że strony jako termin wykonania
odcinka rozumiały zrealizowanie robót budowlanych
wniósł o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa w całości.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.
Odniesienie się do zarzutów apelacji odnoszących się do kwestii proceduralnych i mogących ewentualnie rzutować
na ocenę poczynionych ustaleń faktycznych, bo dotyczących oceny wiarygodności i mocy dowodów należy poprzedzić
stwierdzeniem, że zasadą orzekania jest zachowanie samodzielności i niezależności sądu meriti w ustaleniu i
wyciągnięciu wniosków istotnych z punktu widzenia prawa materialnego, a tej Sąd Okręgowy nie przekroczył.
Również zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. okazał się nietrafny, gdyż zaskarżone orzeczenie poddawało się kontroli
instancyjnej, a w orzecznictwie podkreśla się, iż zarzut naruszenia tego przepisu powinien być uznany za uzasadniony
jedynie w przypadkach wyjątkowych, kiedy treść uzasadnienia całkowicie uniemożliwia sądowi drugiej instancji
dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia. Taka zaś sytuacja w rozpatrywanej sprawie
nie zachodzi. Ustalenia faktyczne wyprowadzone z przeprowadzonej przez Sąd Okręgowy oceny zgromadzonego
materiału dowodowego, która w żaden sposób nie uchybia treści art. 233 § 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny akceptuje i uznaje
za własne.
W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, nie sposób również zaaprobować twierdzeń skarżącej, jakoby
Sąd Okręgowy dokonał nieprawidłowej oceny jurydycznej dokonanych ustaleń i naruszył wskazany w apelacji art. 65
k.c. Kara umowna objęta niniejszym sporem stanowi postać kary umownej za nienależyte wykonanie zobowiązania.
Sąd Okręgowy dokonując wykładni niejednoznacznych postanowień umownych powiązał zakończenie robót ze
zdarzeniem polegającym na faktycznym wykonaniu prac obejmujących odcinek (...) w zakresie kanalizacji sanitarnej i
deszczowej i ich zgłoszeniu do odbioru, co nastąpiło w dniu 7 lutego 2012 r., a więc w wyznaczonym umownie terminie
do zakończenia prac tego odcinka. Sąd Okręgowy wskazał dodatkowo, że konieczna dokumentacja została dostarczona
w terminie pozwalającym na ich odbiór techniczny. Wskazał, że datą wykonania prac danego odcinka nie jest data ich
protokolarnego odebrania lecz data faktycznego ich zakończenia. Z prawidłowych ustaleń Sądu Okręgowego wynika,
że przedmiot umowy został pisemnie zgłoszony do odbioru w dniu 7 lutego 2012 r., gdyż przed tym dniem w istocie
roboty zostały zakończone a zapisy umowy nie dawały podstaw do odmiennego wnioskowania. Ponieważ kodeks
cywilny nie przesądza z jakim zdarzeniem należy wiązać uzasadniające naliczanie kary umownej za nieterminowe
wykonanie zobowiązania, to w tej sytuacji należało odwołać się – co prawidłowo uczynił Sąd pierwszej instancji do zawartej przez strony umowy. W jej § 18 zawarły one postanowienie, że kara umowna mogła być naliczona za
"opóźnienie w wykonaniu każdego odcinka". Terminowe wykonanie umowy strony powiązały zatem z terminem
ich zakończenia, którym posłużyły się także w § 15 umowy („zakończenie wszystkich odcinków i przeprowadzenie z
wynikiem pozytywnym wymaganych prób i sprawdzeń, kierownik budowy stwierdza wpisem do dziennika budowy”);
nie oznacza to jednak, że tego rodzaju nieprecyzyjny zapis umowny dawał podstawę do wnioskowania, że uzależnia
on uznanie, że umowa została wykonana, od potwierdzenia zakończenia robót przez inspektora nadzoru. Zaznaczyć
zaś należy, że inspektor nadzoru wskazał w dzienniku budowy, w dniu 15 lutego 2012 r. (k 26), że nie potwierdza
gotowości do odbioru wyłącznie „z powodu konieczności wykonania korekty posadowienia kanału sanitarnego”, co –
jak się okazało – wynikało z błędnego odczytu dokonanej wcześniej inspekcji telewizyjnej. Ponownie dokonana – w
dniu następnym - inspekcja tegoż kanału wykazała bowiem prawidłowe jego posadowienie, co pozwoliło na dokonanie
jego odbioru technicznego i na przyjęcie w związku z tym przez Sąd Okręgowy, że zakończenie robót nastąpiło z
chwilą ich pierwszego zgłoszenia do odbioru technicznego i że w dniu jego dokonywania była zgromadzona konieczna
dokumentacja.
Nie ulega zatem wątpliwości, że podstawę zgłoszenia robót do odbioru stanowiło ich faktyczne wykonanie. Wyliczenie
kar umownych, w którym wskazano jako datę "faktycznego zakończenia robót" datę potwierdzenia ich wykonania
przez inspektora nadzoru było zatem nieuprawnione. Twierdzenie skarżącego, że poprzez wykonanie robót strony
rozumiały nie tylko wykonanie robót budowlanych, ale również zgromadzenie pełnej dokumentacji pozwalającej na
ich nie mógł być uwzględniony w sytuacji, gdy jej brak w dniu zgłoszenia gotowości do odbioru nie przeszkodził
powodowi w przystąpieniu do ich odbioru technicznego w wyznaczonym terminie; w tym dniu dysponował bowiem
konieczną dokumentacją. Wprawdzie uzupełnienie dokumentacji nastąpiło z jednodniowym opóźnieniem, niemniej
jednak z przyczyn niezawinionych przez pozwanych. Nie budzi bowiem wątpliwości, że umówiony zakres robót
został wykonany na dzień zgłoszenia ich gotowości do odbioru, zaś spór pomiędzy stronami sprowadzał się do braku
potwierdzenia ich wykonania przez inspektora nadzoru z uwagi na nieprzygotowanie w dniu zgłoszenia gotowości do
odbioru koniecznej dokumentacji, o której mowa w pkt(...) STWiORB cz. (...)stanowiących integralną część umowy.
Zgromadzenie dokumentacja jest konieczne do odbioru technicznego, który powinien się odbyć nie później niż w ciągu
7 dni od dnia zgłoszenia robót do odbioru a skoro w tym dniu zamawiający nią dysponował to brak jest podstaw do
uznania, aby prowadząca do tej konstatacji wykładnia umowy nie uwzględniała reguł określonych w art. 65 k.c. Zapisy
umowy nie dawały bowiem podstaw do wnioskowania, że terminem zakończenia robót, bądź oddania przedmiotu
umowy był termin odbioru częściowego jednego z jej elementów, bądź by przez zakończenie robót rozumieć ich
dzień ich zgłoszenia do odbioru wraz z konieczną dokumentacją. Wyliczenie kar umownych, w którym wskazano
jako datę zakończenia robót datę ich faktycznego odbioru, po uzupełnieniu braków w przedłożonej dokumentacji
było zatem dowolne i w związku z tym nieuzasadnione. O zgromadzeniu koniecznej na dzień zgłoszenia robót do
odbioru dokumentacji – na co zasadnie zwrócił uwagę Sąd Okręgowy - mowa jest bowiem jedynie w postanowieniach
umownych dotyczących odbioru końcowego; nadto za opóźnienie w usunięciu wad stwierdzonych przy odbiorze
odcinka nie zastrzeżono kar umownych, tak jak to miało miejsce w przypadku wad stwierdzonych przy odbiorze
przedmiotu umowy (§ 19).
Nie ulega też wątpliwości, że kara umowna zastrzeżona przez strony za opóźnienie w realizacji przedmiotu
umowy, stanowiła postać kary umownej za nienależyte wykonanie zobowiązania, a nie zastrzeżenie o charakterze
gwarancyjnym nakładające obowiązek zapłaty określonej kwoty pieniężnej w razie niewykonania lub niewłaściwego
wykonania zobowiązania wskutek okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności (por. wyrok SN z dnia
16 stycznia 2013 r., II CSK 331/12, LEX nr 1293724) i wprawdzie odbiór techniczny wskazanych robót nastąpił
z jednodniowym opóźnieniem jednakże nastąpił z przyczyn niezawinionych przez pozwanych(art. 483 k.c.). Jest
bowiem bezsporne, że roboty zostały wykonane prawidłowo, a zgłoszone zastrzeżenia były wynikiem nieprawidłowego
odczytu elektronicznego zapisu z inspekcji sanitarnej wykonanych kanałów i w tym przypadku można mówić jedynie
o - usuniętej niezwłocznie - usterce w dostarczonej dokumentacji.
Z powyższych względów i na podstawie art. 385 k.p.c. apelacja podlegała oddaleniu, jako nieuzasadniona.
Orzeczenie o kosztach postępowania apelacyjnego uzasadnia z kolei art. 98 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., stosownie do
wyniku procesu. Wynagrodzenie pełnomocnika powodów, przy wartości przedmiotu zaskarżenia wynoszącym 90.000
zł, Sąd Apelacyjny przyznał w stawce minimalnej w wysokości 2700 zł, na podstawie § 6 pkt 6 i § 12 ust.1 pkt 2
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych
oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z
urzędu.
SSA Barbara Kurzeja SSA Jadwiga Galas SSO del Katarzyna Sznajder