w naszej parafii… - Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w
Transkrypt
w naszej parafii… - Parafia Najświętszego Serca Pana Jezusa w
W NASZEJ PARAFII… pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Radymnie Nr 63 – 12 lutego 2017 r. – VI Niedziela Zwykła Ewangelia na niedzielę (Mt 17, 1-9) Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba oraz brata jego, Jana, i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. A oto ukazali się im Mojżesz i Eliasz, rozmawiający z Nim. Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: «Panie, dobrze, że tu jesteśmy; jeśli chcesz, postawię tu trzy namioty: jeden dla Ciebie, jeden dla Mojżesza i jeden dla Eliasza». Gdy on jeszcze mówił, oto obłok świetlany osłonił ich, a z obłoku odezwał się głos: «To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie!» Uczniowie, słysząc to, upadli na twarz i bardzo się zlękli. A Jezus zbliżył się do nich, dotknął ich i rzekł: «Wstańcie, nie lękajcie się!» Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa. A gdy schodzili z góry, Jezus przykazał im, mówiąc: «Nie opowiadajcie nikomu o tym widzeniu, aż Syn Człowieczy zmartwychwstanie». Rozważanie: Wybierając drogę z Jezusem, musimy się zgodzić, że w naszym życiu będziemy doświadczać nie tylko obecności Jezusa Przemienionego, chwalebnego, ale również oblicza Jezusa cierpiącego, upokorzonego. W życiu duchowym niejednokrotnie doświadczamy szczęścia, światła, siły, pokoju, radości, miłości... Ale Bóg może nas wezwać również do czuwania z Nim w czasie nocy udręki, zwątpienia, ciemności, samotności. Gdy „wszystko się sypie” i wszystkiego brakuje; gdy pojawia się zniechęcenie, poczucie pustki i bezsensu… Jezus nie gwarantuje ciągłego pobytu na górze Tabor. Przeciwnie, z całym realizmem podkreśla, że Jego droga to także trud i krzyż. Jednak daje nam górę Tabor, byśmy w chwilach krytycznych trwali na krzyżu obok Niego. Piotr chce „utrwalić” doświadczenie z góry Tabor. Chce zbudować trzy namioty, by przedłużyć bliskość Jezusa, Jego dające poczucie bezpieczeństwa światło. Jednak nie o to chodzi. Za chwilę trzeba zejść, do codzienności. „Wzniesienie namiotu” Bogu może być wyrazem nieświadomego dystansu, ograniczenia Jego obecności do ściśle określonych miejsc i czasu. Łatwiej jest spotykać Boga w „namiocie” (kościele), niż we własnym sercu. Pozostanie z Bogiem na górze może być piękne, napawające radością, miłością i nadzieją. Ale potem trzeba zejść w dolinę. Z kontemplacji, bliskości Boga, trzeba przejść do życia codziennego, zwykłych zajęć, rozkładu dnia, nużącej rutyny, codziennego trudu. Ideał, który poznajemy na górze Tabor, który nas fascynuje, w codziennej rzeczywistości często się zamazuje i oddala. Powoli, niepostrzeżenie pojawia się pokusa, by się przystosować, upodobnić do innych, powrócić do przeciętności. By jej nie ulec powinniśmy szczególnie mocno doświadczyć spotkania z Jezusem Przemienionym na górze. Pozwoli to nam trwać w cierpliwości, wierności, nieraz poprzez walki, wśród wszystkich „wyziewów świata i cywilizacji”, pośród tłumu, który depcze nam po piętach, często niewiele rozumiejąc... Czy w moim życiu dominuje Tabor czy Golgota? Czy przeżyłem więcej radosnych chwil czy raczej smutnych? Które najbardziej zapadły mi w pamięci? Czy nie zamykam Boga „w namiocie” moich ograniczeń, oczekiwań i ambicjonalnych celów? Czy idę w sposób radykalny za Jezusem, czy raczej wystarcza mi przeciętność, letniość. (ks. Stanisław Biel SJ) W tym tygodniu w liturgii obchodzimy: we wtorek - święto św. Cyryla, mnicha, i Metodego, biskupa - patronów Europy oraz wspominamy św. Walentego, biskupa i męczennika, w środę - bł. Michała Sopoćko, prezbitera, w piątek - Świętych Siedmiu Założycieli Zakonu Serwitów NMP. Czytania mszalne: Niedziela (12.02): Syr 15,15-20 Ps 119 1Kor 2,6 10 Mt 5,17-37; poniedziałek (13.02): Rdz 4,1-15.25 Ps 50 Mk 8,11-13; wtorek (14.02): Iz 1,10.16-20 Ps 50 Mt 23,1-12; środa (15.02): Jr 18,18-20 Ps 31 Mt 20,17-28; czwartek (16.02): Jr 17,5-10 Ps 1 Łk 16,19-31; piątek (17.02): Rdz 37,3-4.12-13a.17b-28 Ps 105 Mt 21,33-43.45-46; sobota (18.02): Mi 7,14-15.18-20 Ps 103 Łk 15,1-3.11-32. Święci Cyryl i Metody – patroni Europy Boże, Ty przez świętych braci, Cyryla i Metodego, doprowadziłeś narody słowiańskie do światła Ewangelii, otwórz nasze serca na zrozumienie Twojego słowa i uczyń z nas lud zjednoczony w wyznawaniu prawdziwej wiary. Świętym Cyrylowi i Metodemu słowiańska część Europy zawdzięcza przyjęcie chrześcijańskiej wiary oraz jej zakorzenienie się w kulturze. Ci dwaj święci bracia tworzyli zręby języków słowiańskich. Św. Cyryl przetłumaczył Ewangelie i Psalmy na język starocerkiewno-słowiański. Od św. Cyryla bierze swą nazwę alfabet zwany cyrylicą. Jan Paweł II nadał im tytuł patronów Europy. Ich pamięci poświęcił też list apostolski „Egregiæ virtutis” oraz encyklikę „Slavorum Apostoli”. Cyryl, który na chrzcie św. otrzymał imię Konstantyn, urodził się w Tesalonikach w 826 r. Po odbyciu studiów filozoficznych w Konstantynopolu prowadził wykłady z filozofii i był bibliotekarzem. W 855 r. postanowił wejść na drogę życia zakonnego dołączając do swego brata Metodego w klasztorze w Bitynii. Metody, który na chrzcie świętym otrzymał imię Michał, urodził się ok. 815 r. Posiadał wykształcenie prawnicze, po ukończeniu nauki powierzono mu na dworze cesarskim wysoki urząd, z którego jednak zrezygnował wstępując do klasztoru w Bitynii. Cesarz powierzał im trudne misje dyplomatyczne, które wymagały znajomości wielu języków, m. in. hebrajskiego i arabskiego. W młodości poznali język Słowian, dlatego cesarz wysłał ich do dzieła ewangelizacji Bułgarów. Cyryl tłumaczył Pismo Święte na język starocerkiewno-słowiański. Kolejne zaproszenie do świętych misjonarzy przyszło od księcia Rościsława z Moraw. Właśnie tam po raz pierwszy do sprawowania liturgii Cyryl i Metody wprowadzili język Słowian pisany alfabetem greckim tzw. głagolicą. Później przerodził się on w cyrylicę. Otwartość na kulturę ludów słowiańskich tych wykształconych Greków, spotkała się z niezrozumieniem ze strony kleru frankońskiego i niemieckiego, którzy sprzeciwiali się temu dziełu inkulturacji. Z tego powodu Cyryl i Metody byli prześladowani. Uważano bowiem wtedy, że językami liturgicznymi są jedynie hebrajski, grecki i łaciński. Bracia odwołali się do Rzymu i po interwencji papieża, uzyskali od niego pełną aprobatę dla ich trudu w głoszeniu Jezusa Chrystusa Słowianom. Święci Cyryl i Metody ewangelizowali także Panonię (Węgry), skąd udali się do Wenecji, a następnie do Rzymu, gdzie nowo wybrany papież Hadrian II udzielił błogosławieństwa dla ich metod pracy w Winnicy Pańskiej pośród Słowian. Papież pozwolił też wyświęcić na kapłanów dużą grupę uczniów Cyryla i Metodego. Cyryl pod koniec swego krótkiego życia wstąpił do klasztoru, gdzie 14 lutego 869 roku zmarł na rękach swego brata Metodego. Jego ciało spoczywa w bazylice św. Klemensa w Rzymie. Po śmierci Cyryla, papież Hadrian II mianował Metodego arcybiskupem Moraw i Panonii (Węgry). Znowu zetknął się z wrogością, tym razem ze strony arcybiskupa Salzburga, który uwięził go na dwa lata. Św. Metody po uwolnieniu udał się do Rzymu, gdzie z wielką życzliwością przyjął go papież Jan VIII. Arcybiskup Metody, wyczerpany trudami znoszonymi dla Ewangelii, umarł w Welehradzie 6 kwietnia 885 r. Prośmy świętych Patronów Europy Cyryla i Metodego, byśmy – naśladując ich gorliwość misyjną – potrafili dawać świadectwo naszej wiary w Chrystusa wszędzie tam, gdzie żyjemy, pracujemy i wypoczywamy. Czas nowej ewangelizacji Europy nadal trwa. (D.E. na podst. www.cyryl-metody.opoka.org.pl) Nie nazywaj synka... Opieniek Większość pracowników urzędów stanu cywilnego choć raz w życiu znalazła się w sytuacji następującej: przychodzi tata zarejestrować dziecko. I proponuje imię przedziwne. Do 2015 r. było to utrudnione, bo prawo ograniczało szaloną swobodę imienną rodziców. Po 2015 r., gdy weszło w życie nowe prawo o aktach stanu cywilnego, choć miało kwestię nadawania imion uporządkować, wydaje się, że nie spełniło zadania. Oto zasady nadawania dziecku imion: można nadać maksymalnie dwa imiona, nie mogą być one w formie zdrobniałej, nie mogą mieć charakteru ośmieszającego lub nieprzyzwoitego. Można wybrać imię obce albo takie, które nie wskazuje na płeć dziecka, lecz w powszechnym znaczeniu jest przypisane do danej płci. Kto ma decydować, jakiego imienia nie można nadać? Urzędnik. Od niego zależy, czy imię Tupak jest ośmieszające, czy nie. Niedawno Rada Języka Polskiego opublikowała listę imion niepożądanych. Znalazły się na niej np.: Dajana, Alma, Merlin, Tupak, Abbadon, Akaina, Carmena, Clea, Lester, Kuba (jako imię żeńskie), Poziomka, Opieniek, Ricardo czy Ole. Jak widać - fantazja rodzicielska czasem przekracza granice rozsądku. Rodzicom chrześcijańskim warto przypominać o istocie nadawania imienia. Pamiętam śp. prof. Annę Świderkównę, która zrobiła mi świetny wykład, gdy oczekiwałam na urodzenie córki. Dzięki niej nazwałam dziewczynkę Klara - jasna i czysta. Wybierając imię, wybrałam córce patronkę, która będzie jej strzegła całe życie. Krótka katecheza o wyborze imion powinna być udzielana młodym podczas spotkań przedmałżeńskich. Bo na tych przed chrztem zwykle jest za późno. Agata PUŚCIKOWSKA (12 lutego 2017 Gość Niedzielny nr 6 str.6) Miłość to świętość W środę, 15 lutego, obchodzić będziemy kolejną rocznicę śmierci Sługi Bożej Anny Jenke – zwykłej nauczycielki jarosławskich szkół, cichej i skromnej. Myśmy poznali i uwierzyli miłości, jaką Bóg ma ku nam. Bóg jest miłością: kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. (1 J 4,16) Słowem zaczerpniętym z Pisma św. przywołujemy istotną prawdę objawioną, że Bóg jest Miłością. Poznać i uwierzyć w nią - to wszystko, by móc osiągnąć największe szczęście już tu na ziemi. Prawdę tę przy pomocy łaski Bożej i na miarę możliwości ludzkich - poznała i uwierzyła w nią ANNA JENKE. Anna Jenke (1921 – 1976) - córka nauczycieli, absolwentka Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, polonistka i wychowawczyni młodzieży szkół średnich w Jarosławiu, kandydatka do chwały ołtarzy - staje przed nami jako Sługa Boża, by powiedzieć, co w życiu człowieka jest najważniejsze i największe i o co należy się usilnie starać. Przypominała sobie i innym, co powiedział św. Paweł: teraz trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy; z nich zaś największa jest miłość (1 Kor 13, 13). Anna w swoim życiu zabiegała o wszystkie cnoty, a zwieńczeniem ich była miłość Boga i ludzi. W każdym okresie życia – począwszy od dzieciństwa i młodości aż po ostatnie chwile życia – była osobą bez reszty oddaną Bogu. W miłości nie chciała być letnią, mówiła: Miłość Boża jest wielka – a ja nie chcę być letnią. W pięknie świata, widziała również człowieka i to nie tylko dobrego, ale także tego, który nieraz sponiewierał swoje człowieczeństwo przez grzechy. Do takiego podchodziła z miłością, czyniła tak jak czynił sam Chrystus; podnosiła go z upadku, pomogła doprowadzić do Sakramentu Pojednania, znaleźć wyjście z trudnej sytuacji. Była pedagogiem i wychowawcą w ścisłym i szerszym tego słowa znaczeniu, wszak słowem i przykładem swego życia wychowywała nie tylko młodzież, ale wszystkich, kto stanął na drodze jej życia i to w każdym okresie. Jej głęboka wiara i miłość przekładała się na codzienne życie. Była oddana młodzieży, zwłaszcza tej najbiedniejszej, zagubionej, również ludziom potrzebującym wszelkiej pomocy. Wokół widziała chorych, samotnych, opuszczonych, załamanych na duchu – i tym wszystkim niosła pomoc. Zmarła 15 lutego 1976 r. - w 55 roku życia - w opinii świętości. O jej świętości mieli przekonanie świadkowie jej życia i śmierci oraz uczestnicy pogrzebu, który zgromadził liczne rzesze ludzi i zamienił się w wielką manifestację religijną. Kościół diecezji przemyskiej, mając na uwadze świętość jej życia, w 1993 r. rozpoczął proces beatyfikacyjny. Po jego zakończeniu w diecezji, dokumenty z procesu zostały przekazane do Kongregacji Spraw Świętych do dalszych prac. (fragm. s. Bernadeta Lipian, Niebo wielkie, piękne, moje…) Modlitwa o beatyfikację Sługi Bożej Anny Jenke (do prywatnego odmawiania) Boże i Ojcze nasz, Ty obdarzyłeś Służebnicę Twoją Annę, wzorową nauczycielkę i wychowawczynię, świadka Chrystusa w czasach szczególnie trudnych i wymagających osobistej odwagi – duchem apostolskiej gorliwości, nieprzeciętnej miłości bliźniego, obdarz ją łaskawie chwałą ołtarzy, a mnie za jej wstawiennictwem, udziel łaski. O którą Cię z ufnością proszę. Amen. OGŁOSZENIA PARAFIALNE VI NIEDZIELA ZWYKŁA 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. W poniedziałek, 13-tego lutego nabożeństwo fatimskie. Zapraszamy wszystkich parafian do włączenia się w pokutną modlitwę różańcową. We wtorek święto świętych Cyryla i Metodego, modlimy się w intencji Europy. We czwartek adoracja Najświętszego Sakramentu od godz. 15.00 do wieczornej Mszy świetej. Nabożeństwo przez wstawiennictwo św. Jana Pawła II. W piątek nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia i za wstawiennictwem św. Faustyny. Za tydzień, w niedzielę na Mszę św. o godz. 11.30 zapraszamy mieszkańców rejonów V. i VI. Dziękujemy parafianom za sprzątanie naszej świątyni. Prosimy do sprzątania w sobotę na godz. 8.00 mieszkańców os. Jagiełły blok nr 15 mieszkania od 1 do 20. W zakrystii możliwość nabycia dodatkowych egzemplarzy Niedzieli z ciekawym artykułem i zdjęciami naszych parafianek, które wybierają się na misje - Agaty Michalskiej i Magdaleny Trudzik. INTENCJE MSZY ŚW. 12/02 - 19/02/2017 12/02/2017 VI Niedziela Zwykła 08:00 Za Parafian; 10:00 Za + KAZIMIERZA Nowakowskiego – (od rodziny Duczymińskich) 11:30 Za rejon III i IV; 16:00 Msze św. gregoriańskie za + HENRYKA Sowę 13/02/2017 Poniedziałek 06:30 1. Msze św. gregoriańskie za + HENRYKA Sowę; 2. Za + MARIĘ Homa – (od siostry Haliny) 17:00 1. Za ++ OLGĘ, GRZEGORZA i STANISŁAWA; 2. Za + ANNĘ 14/02/2017 Wtorek 06:30 17:00 1. Msze św. gregoriańskie za + HENRYKA Sowę; 2. Za + MARIĘ Homa – (od Jerzego Fiegi) 1. Dziękczynna za 40 lat małżeństwa STANISŁAWY i MARIANA; 2. O zdrowie dla JÓZEFA i ANNY oraz Boże błogosławieństwo dla całej rodziny 15/02/2017 Środa 06:30 17:00 1. Msze św. gregoriańskie za + HENRYKA Sowę; 2. Za + MARIĘ Homa – (od Jana Fiegi) 1. Dziękczynna za 25 lat małżeństwa ANNY i DARIUSZA z prośbą o dalsze Boże błogosławieństwo i opiekę Matki Bożej; 2. Za ++ JANA i ANNĘ Składan 16/02/2017 Czwartek 06:30 1. Msze św. greg. za + HENRYKA Sowę; 2. Za + MARIĘ Homa – (Fiega, Ducal i Wojnarowicz) 17:00 1. Za + MARIĘ Januszko w 5 rocznicę śmierci; 2. Za ++ WANDĘ i BOLESŁAWA Krzyżanowskich 17/02/2017 Piątek 06:30 1. Msze św. gregoriańskie za + HENRYKA Sowę; 2. Za + MARIĘ Homa – (od brata Zygmunta); 3. Za + JÓZEFA w 22 rocznicę śmierci 17:00 Za + KATARZYNĘ 18/02/2017 Sobota 06:30 Msze św. gregoriańskie za + HENRYKA Sowę 17:00 1. Za + MARIĘ; 2. Za + FLORIANA Wojdyłę – (od sąsiadów syna Leszka); 3. Za + GRAŻYNĘ Dzięgielewską w 9 rocznicę śmierci 19/02/2017 VII Niedziela Zwykła 08:00 Za Parafian; 10:00 Msze św. gregoriańskie za + HENRYKA Sowę 11:30 Za rejon V i VI; 16:00 Za + WOJCIECHA Franusa –(od pracowników Urzędu Gniny Radymno) Gazetka parafialna wydawana staraniem Diakonii Ewangelizacyjnej działającej w parafii. Zapraszamy do współpracy. Kontakt z redakcją: [email protected]