Panu Freudowi ju dziękujemy
Transkrypt
Panu Freudowi ju dziękujemy
Znalezione w sieci: recenzja ksi ki Alice Miller "Pami wyzwolona" Panu Freudowi ju dzi kujemy, autor: glivinetti, dodana: 14.05.2005 http://www.biblionetka.pl/ks.asp?id=17134 Obszar tabu kurczy si . Coraz mielej mówimy o naszym yciu intymnym, o naszych przekonaniach i mo e si wydawa , e nie ma tematu, na który nie mo na obecnie rozmawia . Ksi ka Alice Miller dotyka jednak spraw, o których wi kszo ludzi nie ma poj cia. Co wi cej, gdyby miaøa wybór, wolaøaby nigdy o nich nie søysze . "Mury milczenia" to ksi ka o przemocy stosowanej przez rodziców wobec swoich dzieci w imi wychowania, w imi miøo ci i søusznych zasad. Autorka maluje przed czytelnikiem obraz bardzo ponury: znakomita wi kszo dzieci jest brutalnie traktowana, emocjonalnie i seksualnie wykorzystywana oraz psychicznie niszczona przez osoby, wobec których jednocze nie ma obowi zek odczuwa miøo i wdzi czno . Poza tym Alice Miller serwuje nam znakomity demonta teorii stworzonych przez ojca psychologii - Zygmunta Freuda - wykazuj c, e stworzone przez niego koncepcje nie tylko mijaj si z rzeczywisto ci , ale mog wyrz dzi ogromn krzywd pacjentom poddawanym psychoanalizie. "Jeszcze dzisiaj mamy takie ustawodawstwo, które nie przyznaje dziecku prawa do samoobrony, lecz zezwala dorosøemu wyøadowywa si pod pretekstem wychowania i stosowania kar. Gdyby jaki m czyzna nagle na ulicy wpadø we w ciekøo (mo e dlatego, e przypomniaø sobie co nieprzyjemnego albo z powodu ostatnich szykan ze strony szefa), i z tej w ciekøo ci napadøby i pobiøby na ulicy drugiego czøowieka, natychmiast przybyøaby policja, eby go zaaresztowa , nawet gdyby napadni ty byø wystarczaj co mocny, eby si broni . Ale je eli czyni to ze swoim maøym dzieckiem, które w swojej miøo ci i fizycznej søabo ci jest caøkowicie bezbronne, nazywa si to wychowaniem i jest aprobowane lub nawet wymagane przez autorytety". (s. 287) Mnie osobi cie tre ksi ki wydaøa si z pocz tku bardzo przesadzona. Dawanie klapsów dzieciom miaøoby by szkodliwe? W jaki inny sposób najszybciej uciszy fochy rozpieszczonego bachora lub wybi mu z gøowy nieprawidøowe zachowanie? Po przeczytaniu ksi ki zorientowaøem si , e moje wøasne pogl dy s efektem powszechnego stosowania metod "Czarnej pedagogiki" w czasach mojego dzieci stwa. Alice Miller twierdzi, i wi kszo z nas byøa wychowywana metodami, które stosowane wobec dorosøych nazywane byøyby kryminalnymi. Trudno w to uwierzy , poniewa dorosøy nie pami ta krzywd wyrz dzonych mu przez rodziców. Autorka wyja nia, e dziecko poddane molestowaniu, tyranii rodziców, któremu ka e si jednocze nie tych rodziców kocha , nie potrafi ani intelektualnie poj tych sprzeczno ci, ani emocjonalnie sobie z nimi poradzi . Jedynym sposobem, aby w takich warunkach prze y z zachowaniem integralno ci umysøowej, jest wyparcie wszystkich urazów. Nie pozostaje to oczywi cie bez skutków ubocznych, które autorka identyfikuje jako destruktywno , zaburzenia i choroby psychiczne, wojny i wiele innych nieszcz , które dotykaøy ludzi kiedy i n kaj obecnie. Co wi cej, przedstawia interpretacj dzieø literackich oraz biografii ludzi søynnych z czynionych okrucie stw, w której wszelkie zøo ma korzenie w dr czeniu dzieci przez wøasnych rodziców. Co z tym wszystkim ma wspólnego Freud i psychoanaliza? Alice Miller stosowaøa koncepcje psychoanalityczne (w szczególno ci teori instynktów) w swojej pracy z pacjentami. Wg teorii Freuda problemy pacjentów bior si z istnienia nieu wiadomionych instynktów. Zazdro o penisa, ukryty homoseksualny poci g do wøasnego ojca, kompleks Edypa - te pomysøy zawsze wydawaøy mi si idiotyczne, a jednak staøy si nie tylko fundamentem nauk psychologicznych, ale i swego rodzaju dogmatem. Wprawdzie wspóøczesna psychologia posun øa si znacznie naprzód, ale najszerzej znan koncepcj psychologiczn w powszechnym mniemaniu nie jest behawioryzm czy psychologia humanistyczna, ale wøa nie zwi zane z seksualno ci teorie Freuda. Do wiadczenia autorki z pracy z pacjentami staøy w sprzeczno ci z teori psychoanalityczn . Skutkiem tego "Mury milczenia" to rozprawa z teori instynktów, demonta fikcji powstaøej w celu... ochrony rodziców pokolenia Zygmunta Freuda. Czøowiek ten podczas terapii odkryø prawdziwe ródøo problemów psychicznych swoich pacjentów wykorzystywanie seksualne oraz brutalne traktowanie przez rodziców, jednak nie byø w stanie przekroczy pewnego etapu zrozumienia. Stworzyø tzw. teori uwiedzenia (wykorzystania) lecz porzuciø j , poniewa wywracaøa do góry nogami caøy ówczesny system wychowania oraz zmuszaøa go do przyznania si do uczu bezsilno ci, upokorzenia, strachu i rozczarowania. Któ chciaøby takie uczucia prze ywa ? Freud nie byø w stanie wypowiedzie prawdy i dlatego powoøaø do ycia dziwne twory teoretyczne, które przetrwaøy do naszych czasów. Pacjenci leczeni psychoanalitycznie s krzywdzeni, poniewa wmawia si im, e maj jaki kompleks (Edypa, Elektry), jakie ukryte dzieci ce pragnienia (seksu z rodzicem), którym wprawdzie nie zawinili, ale które tkwi w nich samych. Tymczasem problem, z którym przychodz do terapeuty, wynika z przyczyn zewn trznych, wg Alice Miller jest skutkiem bø dów (có za eufemizm) wychowawczych ich wøasnych rodziców. Ksi ka zostaøa wydana ponad dwadzie cia pi lat temu. Wiele rzeczy si od tego czasu zmieniøo. W wielu krajach Europy wprowadzono zakaz stosowania kar cielesnych wobec dzieci - nieraz z oporami wi kszo ci spoøecze stwa. Wydaje mi si , e ksi ka ta mo e otworzy oczy bardzo wielu ludziom szukaj cym przyczyny swoich zaburze emocjonalnych. Na zako czenie kilka uwag odno nie samego tekstu. Kwintesencja ksi ki to zaledwie okoøo 10% jej obj to ci. Moim zdaniem autorka zbyt wiele miejsca po wi ciøa przedstawianiu swoich racji w konfrontacji z teoriami psychoanalizy. Po kilkunastu stronach wywodów byøem ju przekonany, a po kolejnych kilkudziesi ciu - znu ony szczegóøowym dowodzeniem i odniesieniami do nieznanych mi koncepcji psychologicznych. Nie jest to ksi ka popularna, nie jest to równie podr cznik. Nie wiem, jak wygl da ta sprawa w nowych wydaniach, czyli w "Pami ci wyzwolonej", by mo e niektóre fragmenty zostaøy zmienione.