Fenix nowa DeFinicja Latarki
Transkrypt
Fenix nowa DeFinicja Latarki
Przenośny zasobnik z bateriami umożliwia utrzymanie wyższej temperatury baterii oraz pracę latarki w ekstremalnie niskich temperaturach. n Rys. 2 Obraz z kilku odbiorników AIS naniesiony na mapę kanału La Manche Lekka głowica wykonana z wysokiej klasy aluminium lotniczego wyposażona w nowoczesną diodę R5 oraz cyfrowy układ utrzymujący stałą jasność n Rys. 3 Dzisiejsze mapy precyzyjnie odwzorowują batymetrię i kształt linii brzegowej - maksymalna siła światła: 230 lumenów 7 trybów pracy (w tym sygnał SOS) zasilanie: 4 x AA (LR6) waga latarki: 260 g maksymalny czas pracy 296 h wodoodporność oraz wytrzymałość w standardzie rozdzielna konstrukcja ułatwia przenoszenie latarki PPHU koLBa, ul. Limanowskiego 65, 42-506 Będzin-Grodziec Sprzedaż detaliczna: tel.: (32) 364 06 16, (32) 314 17 97, fax: (32) 364 06 16 Sprzedaż hurtowa: tel.: (32) 364 06 17, fax: (32) 364 06 18, [email protected] reklama Może warto sięgnąć do książki Tima Bartletta „Nawigacja elektroniczna”, wybrać się do pobliskiego sklepu żeglarskiego, zapisać na kurs. Dowiedzieć się, co w trawie piszczy, zanim w przyszłym sezonie zobaczymy na chartplotterze swoją pozycję 200 m na lądzie. Warto też wiedzieć, że komputery nie mają duszy. Nie przestawią żagli, nie znajdą urokliwej zatoczki, nie rzucą kotwicy. W zasadzie to bardzo głupie urządzenia, które najwyżej szybko potrafią liczyć (ale tylko do dwóch). Warto się jednak z nimi zakumplować, bo na ich wyliczeniach można raczej polegać. Są bezduszne, ale dzięki temu nie wydaje im się, że „widzą” na burcie światło zielone, kiedy naprawdę widać zielone z czerwonym równocześnie. Potrafią ostrzec, wysłać i odebrać informację, wezwać pomoc, gdy my jesteśmy zajęci czym innym. Czy to źle? Jako entuzjasta wspomagania elektronicznego we współczesnej nawigacji morskiej jestem zwolennikiem pracy z mapą. Kiedy jest czas i warunki na to pozwalają, lubię pokreślić sobie coś na mapie, sprawdzając Amerykanów, czy czasem im się satelity nie poprzesuwały. Ale odkąd to robię… nie zdarzyło mi się ich na tym przyłapać. Czasami koledzy żeglarze pytają, co ja polecam, co jest najlepsze? I tu akurat odpowiedź jest bardzo prosta. Usłyszałem ją od Janusza „Zbieraja” Zbierajewskiego i podpisuję się pod nią całkowicie: Najlepsza „nawigacja” to ta, której używasz. Innowacyjny podwójny przełącznik ułatwia zmianę trybu pracy w trudnych, zmieniających się warunkach pogodowych. Zamówienia internetowe: [email protected], [email protected] Fenix nowa DeFinicja Latarki www.kolba.pl 31