ŻYCIE W PRL W LATACH 70

Transkrypt

ŻYCIE W PRL W LATACH 70
ŻYCIE W PRL W LATACH 70-tych XX wieku.
PRL – Polska Rzeczpospolita Ludowa to oficjalna nazwa państwa polskiego obowiązująca
w latach 1952-1989, w którym ustrojem była tzw. demokracja ludowa (demokracja socjalistyczna),
czyli faktyczna dyktatura partii komunistycznej (w PRL była to PZPR - Polska Zjednoczona Partia
Robotnicza) kryjąca się za udawaną demokracją parlamentarną. Ustrój ten obowiązywał we
wszystkich państwach zależnych od ZSRR (Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich) po II
wojnie światowej. Przynależność Polski do „bloku wschodniego” to oczywiście wynik ładu jałtańskopoczdamskiego, czego skutkami było „umacnianie przyjaźni i braterskiej współpracy z państwami
wspólnoty socjalistycznej, w szczególności z ZSRR”. W praktyce wiązało się to z ograniczoną suwerennością, zależnością naszego kraju od państwa radzieckiego zarówno w sferze życia gospodarczego, wewnętrznej polityki, jak i polityki zagranicznej.
Dekada lat 70-tych wieku XX rozpoczynała się kolejnymi już przejawami niezadowolenia społeczeństwa polskiego. Dyplomacja międzynarodowa co prawda mogła pochwalić się sukcesem, jakim było nawiązanie stosunków dyplomatycznych z Republiką Federalną Niemiec. Wcześniej RFN
utworzona w 1949 r. jawnie nie uznawała zachodniej granicy Polski, która to przejęła Ziemie Zachodnie oraz Północne należące wcześniej do Rzeszy Niemieckiej i reprezentowała pozycję roszczeniową. Zmiana nastąpiła w sierpniu 1970 roku po podpisaniu w Moskwie układu o stosunkach
dyplomatycznych i kontaktach handlowych oraz wizycie kanclerza RFN z Polsce w grudniu. Społeczeństwo coraz boleśniej odczuwało pogarszające się warunki życia. W wyniku braku nawet podstawowych towarów oraz ogromnego wzrostu inflacji władza zdecydowała się na „regulację cen” wprowadzoną 12 grudnia 1970 r. Efektem tej decyzji było podniesienie cen na artykuły spożywcze nawet
do 38% (oficjalna propaganda informowała o podwyżkach rzędu 15%). Odpowiedzią społeczeństwa
były protesty zainicjowane przez załogę Stoczni Gdańskiej im. Lenina dnia 14 grudnia o strajku.
Pierwsze starcia demonstrantów z milicją mobilizują pracowników pozostałych stoczni i portów w
Trójmieście do powołania Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego, a następnie do strajku okupacyjnego Stoczni Gdańskiej (jednym z przywódców staje się Lech Wałęsa). Wydarzenia kolejnych dni
głównie w Trójmieście, Elblągu, Słupsku i Krakowie, w tym użycie wobec protestujących broni doprowadziły do śmierci ok. 50 osób i ranienia ponad tysiąca podczas walk ulicznych na Wybrzeżu.
Tak poważne wstrząsy musiały mieć następstwa również na szczytach władzy, gdzie funkcję I sekretarza PZPR po Władysławie Gomułce powierzono Edwardowi Gierkowi, zaś stanowisko premiera
objął Piotr Jaroszewicz w miejsce Józefa Cyrankiewicza.
Zmiana władzy została przyjęta bardzo dobrze, dawała ludziom nadzieję na poprawę sytuacji.
Pierwsze decyzje ekonomiczne nowej ekipy to m.in. anulowanie podwyżek cen artykułów żywnościowych, zamrożenie cen żywności na okres dwóch lat, podniesienie wysokości emerytur oraz pensji najniżej zarabiających. Jednak te kroki w związku ze złą sytuacją gospodarczą państwa musiały
być pokrywane z kredytów zaciągniętych od ZSRR podczas pierwszej wizyty zagranicznej delegacji
partyjno-rządowej w Moskwie w styczniu 1971 r. Jednocześnie podjęto prace nad programem modernizacji i otwarcia gospodarki na Zachód mającym za cel znaczne przyspieszenie rozwoju gospodarczo-ekonomicznego i podwyższenie stopy życiowej ludności, którą to strategię określano mianem „wielkiego skoku”. Plan na lata 1971-75 został zatwierdzony podczas VI Zjazdu PZPR (6-11
grudnia 1971). Dobre wyniki zachęciły w roku 1973 do korekty w górę wskaźników. Propagowano
hasło budowy „drugiej Polski”. Jednak realizacja zakładanego planu w oparciu o ręcznie sterowaną
gospodarkę, ignorowanie zasad rachunku ekonomicznego i bardzo znaczący wzrost zadłużenia zagranicznego bardzo szybko spowodowała kolejne problemy. Mimo pojawienia się w sklepach dóbr
luksusowych (zagraniczne meble, sprzęt agd) oraz produktów spożywczych z importu (cytrusy,
kawa, kakao, czekolada) na początku lat 70-tych już w ich połowie zaczęły się niedobory (np. mięsa,
obuwia) będące oznakami załamania gospodarczego. Stabilne ceny i wzrost płac realnych, rozszerzenie świadczeń socjalnych, wzrost budownictwa mieszkaniowego oraz dóbr konsumpcyjnych dawał poczucie realnej poprawy sytuacji ludności. Jednocześnie zbyt duże nakłady inwestycyjne
(głównie na zakłady produkcyjne, których produkty miały eksportem pozyskiwać środki na spłaty zaciągniętych zobowiązań) pociągały za sobą trudności z ich planową realizacją. Szczególne znaczenie miał spadek odsetka zatrudnionych w sektorze produkcji rolnej, która to część społeczeństwa
przemieszczała się do miast w poszukiwaniu lepszych warunków życia. Prowadziło to w miastach
do dalszych kłopotów mieszkaniowych, zaś tereny wiejskie w połączeniu z latami nieurodzajów do
Robert Bąk
Str 1 / 3
ŻYCIE W PRL W LATACH 70-tych XX wieku.
coraz mniejszego pokrycia społecznego zapotrzebowania na rynku żywnościowym.
Konsekwencją tak realizowanych założeń gospodarczych była decyzja o podwyżkach cen
żywności podjęta 24 czerwca 1976 r. Wzrost cen cukru o 100%, mięsa o 70% i serów o 50% mimo
wprowadzonych rekompensat i obniżek cen na wybrane towary przemysłowe wywołał kolejną falę
społecznego niezadowolenia, których pierwszą oznaką były strajki rozpoczęte już 25 czerwca w Petrochemii (Płock), zakładach Ursus (Warszawa) i Zakładach Metalowych im. Waltera (Radom), gdzie
demonstranci zajęli budynek Komitetu Wojewódzkiego PZPR i podpaliła go. Zamieszki uliczne doprowadziły do śmierci dwóch osób i ranienia licznych zarówno demonstrantów, jak i funkcjonariuszy
milicji i Zmotoryzowanych Odwodów Milicji Obywatelskiej (ZOMO). Rząd jeszcze tego samego dnia
(25 czerwca) wycofał się z decyzji o podwyżkach, jednak rozpoczął propagandową akcję oskarżycielską pod adresem osób oskarżonych o udział w organizacji zamieszek, której częścią były pobicia, zwolnienia z pracy, a nawet wysokie wyroki sądowe oraz wiece poparcia dla decyzji władz inicjowane przez aparat partyjny.
Bardzo ważnym rokiem był 1975. Wówczas przeprowadzono reformę administracyjną (podział dwustopniowy) i nowy podział terytorialny kraju zastępując dotychczasowe 17 nowymi 49 województwami, zaś gromady podstawową jednostką - gminą. Wprowadzono również zmiany w ustawie zasadniczej, czyli Konstytucji, które jeszcze dobitniej i bardziej wyraziście miały akcentować komunistyczny charakter państwa polskiego przyjmując je prawie jednogłośnie (wstrzymał się od głosu
poseł Stanisław Stomma), a będące wynikiem nacisków Breżniewa.
Grudzień 1976 r. to czas V Plenum Komitetu Centralnego PZPR, na którym ogłoszono „manewr gospodarczy”, czyli propagandową nazwę dla skorygowanego planu na 1977 r., którego podstawowym zadaniem stało się poprawienie zaopatrzenia głównie w produkty spożywcze. Próbowano zwiększyć produkcję rolną przez przesunięcie ciężaru z inwestycji przemysłowych w inwestycje
na produkcję żywności, a dodatkowo znacznie zwiększono import zarówno z krajów zachodnich
(zboże, mięso, tłuszcze) jak i z ZSRR (zboże). Mimo tych decyzji władze prowadząc błędnie gospodarkę skupiając jej stery w wąskim gronie politycznych decydentów musiały podjąć reglamentację
niektórych produktów. Pierwszy raz w tymże roku wprowadzono kartki na cukier uzależniając wielkość przydziału od wieku i wykonywanej pracy. Reglamentacja w ciągu kilku lat objęła prawie
wszystkie produkty potrzebne do codziennego życia, ustanawiając jednocześnie liczne wyjątki, jak
funkcjonariusze partyjni, funkcjonariusze służb bezpieczeństwa zaopatrujący się w specjalnych sklepach. Władza ustanawiała również przywileje w grupach zawodowych, jak np. górnicy otrzymujący
część wynagrodzenia za przepracowane soboty i niedziele w formie książeczek „G”, które uprawniały do nabywania towarów – jak na owe czasy – luksusowych (sprzęt agd i rtv, meble, dywany, armatura, kafelki itp.). Innym sposobem na częściowe i pozorne rozładowanie napięć wynikających z niedoborów rynkowych było utworzenie sieci sklepów zwanych przedsiębiorstwem wewnętrznego eksportu (pewex), w których dobra po znacznie zawyżonych cenach (głównie zagraniczne) nabywano
za bony towarowe. Równocześnie rósł nacisk grup społecznych związanych z przemysłem, który
zainicjował ogromny program inwestycyjny (szczególnie inwestycje drogowe, w sektorze górniczym
i hutniczym) powodując niepowodzenie „manewru gospodarczego”.
Wszystkie te aspekty stawały się powodem rosnącego społecznego niezadowolenia. Jednak władza
nie podejmowała aż tak drastycznych kroków siłowych skupiając się na walce ideologiczno-propagandowej. Dało to szansę do powstawania różnych organizacji obronnych, co wynikało z odradzającej się postawy patriotycznej. 23 września 1976 r. powstał Komitet Obrony Robotników, którego założyciele (14 osób) wywodzili się z różnych środowisk łącząc się jednocześnie przeciw polityce rządzących. Ich apel poparty przez licznych pracowników uczelni wyższych oraz studentów zmobilizował Gierka do skorzystania z prawa łaski wobec skazanych w związku z zajściami z 25 czerwca
1976 r. Działalność opozycyjna rozszerzała się. Kiedy w marcu 1977 r. Rada Państwa ratyfikowała
Pakty Praw Człowieka ONZ, to już 26 marca podczas konferencji dla dziennikarzy zagranicznych
pojawiła się informacja o utworzeniu Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela (ROPCiO). Tego
samego roku w maju nagłośniona została śmierć Stanisława Pyjasa, studenta związanego z działalnością KOR. W wyniku manifestacji studentów podczas pogrzebu w Krakowie człowieka uznanego
za ofiarę morderstwa politycznego nastąpiły represje aparatu bezpieczeństwa (aresztowanie 6
członków KOR), na które odpowiedzią opozycjonistów była kilkudniowa głodówka w kościele św.
Robert Bąk
Str 2 / 3
ŻYCIE W PRL W LATACH 70-tych XX wieku.
Marcina w Warszawie (pełnomocnikiem protestujących był Tadeusz Mazowiecki). Wyłoniła się
Konfederacja Polski Niepodległej (KPN) – pierwsza partia polityczna rozpoczynająca działalność 1
września 1979 r. (historyczna data) jasno i dobitnie określająca w swoim programie odzyskanie
przez Polskę niepodległości i suwerenności. Powstawały kolejne organizacje opozycyjne (KSSKOR, Ruch Młodej Polski, Studenckie Komitety Samoobrony-SKS). Tworzono podwaliny
działalności związków zawodowych przez powoływanie w ośrodkach przemysłowych Komitetów
Założycielskich Wolnych Związków Zawodowych (Katowice – Kazimierz Świtoń, Gdańsk – Lech
Wałęsa, Andrzej Gwiazda, Anna Walentynowicz). Trend w społeczeństwie był tak widoczny i mocny,
że uzyskiwał wsparcie Episkopatu i Prymasa Wyszyńskiego udzielającego moralnego wsparcia, ale
także aktywne wsparcie księży organizujących pomoc i pomagających w pracach. Jeszcze bardziej
kościół włączył się w dyskusję i działalność po tym, jak 16 października 1978 r. głową kościoła
rzymskokatolickiego (papieżem) został Polak, arcybiskup krakowski, kardynał Karol Wojtyła, który
wpływał na rodaków nie tylko przez nauczanie i staranną politykę Watykanu, ale najbardziej chyba
przez swoje pielgrzymki do ojczyzny.
Punktem kulminacyjnym walki o prawa obywatelskie wydaje się być rok 1980, kiedy wybuchały kolejne ogniska społecznego niezadowolenia. Zarówno przemysł, jak i rolnictwo w wyniku
otwarcia na rynki państw zachodnich stawały się coraz bardziej uzależnione od surowców, półfabrykatów i technologii. Trudności w zaopatrzeniu nawet w podstawowe artykuły były coraz bardziej dokuczliwe. Władza nie tylko miała problemy z zaopatrzeniem rynku, ale i zobowiązaniami płatniczymi
wobec zagranicznych partnerów. Uruchomiono tzw. sklepy komercyjne, które były lepiej zaopatrzone sprzedając jednak produkty po zdecydowanie wyższych cenach, co było ukrytą formą podwyżki
cen. Lipcowe strajki w kilkunastu zakładach dzięki różnym zabiegom (w tym ustępstwom władzy wobec postulatów płacowych) wygasały. Jednak to nie wystarczyło do zatrzymania społeczeństwa pragnącego wolności. Największe i najgłośniejsze stały się zajścia w Stoczni Gdańskiej, które były pokłosiem zwolnienia z pracy Anny Walentynowicz i Lecha Wałęsy. Powołano Międzyzakładowy Komitet Strajkowy (skupiał ok. 160 placówek zaangażowanych w strajki), który 16 sierpnia wystawił na
drewnianych tablicach 21 historycznych postulatów strajkujących, które podnosiły głównie aspekty
polityczne (wolne związki zawodowe, zniesienie cenzury, uwolnienie więźniów politycznych). Kilka
dni później akcję robotniczą poparła grupa intelektualistów reprezentowanych m.in. przez Bronisława Geremka i Tadeusza Mazowieckiego, która zaangażowała się w Komisję Ekspertów przy MKS
aktywnie pomagając i wspierając wiedzą podczas negocjacji z władzą. 31 sierpnia komisja rządowa
podpisała porozumienia sierpniowe uznawane za kompromis, faktycznie będące jednak ogromnym
zwycięstwem nie tylko strajkujących robotników, ale całej opozycji walczącej o zmianę Polski. 17
września 1980 r. (historyczna data) utworzono Niezależny Samorządny Związek Zawodowy (NSZZ)
„Solidarność”. Podjęto działania zmierzające do złożenia wniosku do sądu o zarejestrowanie. Sąd
zarejestrował związek wprowadzając zmiany w statucie o kierowniczej roli partii, co zostało zaskarżone do Sądu Najwyższego. Cały czas w kraju trwały akcje protestacyjne, strajki, głodówki – akcje
popierające pragnienie społeczeństwa formalnego istnienia niezależnych związków zawodowych.
10 listopada 1980 r. związek został zarejestrowany. Liczba jego członków lawinowo rosła (z 3,5 mln
w listopadzie do 9 mln po roku) stając się już jawną opozycją wobec partii liczącej wówczas 3 mln
członków. Polska znalazła się na równi pochyłej. Powrotu do sytuacji z początku dekady nie brano
pod uwagę. Odsunięcie od władzy E.Gierka i współpracowników oraz zastąpienie na stanowisku I
sekretarza przez Stanisława Kanię nie zmieniło w znaczący sposób sytuacji. Pogłębiała się zapaść
gospodarcza, którą próbowano ratować bezzwrotną pożyczką od ZSRR. PZPR również nie uniknęła
społecznego fermentu, znaczna część działaczy partii należała równocześnie do „Solidarności”,
również znaczna liczba oddała legitymację partyjną nie mogąc dalej akceptować kierunku partii i nie
mogąc się doczekać zmian.
Jednak tą drogą trzeba było iść jeszcze kilka lat, aby pożądane zmiany obyły się bez rozlewu
krwi polskich obywateli.
Robert Bąk
Str 3 / 3