docAnalizy Rynkowe – Trendy Długookresowe http://analizyrynkowe.cal
download 
Reklamacja Transkrypt
Analizy Rynkowe – Trendy Długookresowe http://analizyrynkowe.cal
Analizy Rynkowe – Trendy Długookresowe http://analizyrynkowe.cal.pl Data publikacji: 11 lipca 2009 roku WIG20 W analizie z 6 czerwca br. napisałem: Formacja dużego klina zbliża się do końca i rynek musi ją wkrótce opuścić. Uważam, że jedynie pojawienie się bardzo optymistycznych danych makro może spowodować wyjście indeksu górą do dalszych wzrostów. Za scenariusz bardziej prawdopodobny uważam wybicie w dół z tej formacji i rozpoczęcie kolejnej fali dynamicznych spadków. Należy pamiętać, że wybicie z formacji klina jest bardzo dynamiczne, a minimalny ruch docelowy to poziom minimum formacji, czyli w naszym przypadku okolice 1300 punktów. Jak widać na zamieszczonym obok wykresie, indeks rzeczywiście wyszedł w dół z omawianej formacji klina, ale dynamika spadku nie jest tak duża, jakiej należałoby się spodziewać. Co więcej, począwszy od wierzchołka w okolicach 2040 pkt. indeks tworzy spadkową formację przypominającą kolejny klin (szare linie). Górna linia spada dosyć mocno informując o pojawiającej się coraz wcześniej podaży. Jednakże w dalszym ciągu działa istotne wsparcie w okolicach 1800 pkt., na którym indeks może utworzyć potrójne dno. Ponadto rynek jest broniony przez dolną linię potencjalnego klina. Analogicznie do poprzedniej formacji, tak i tutaj indeks w najbliższych dniach musi opuścić i tę formację. Pojawiają się interesujące sygnały, że tym razem wyjście może nastąpić w górę. Na zamieszczonym poniżej wykresie na uwagę zasługują trzy rzeczy. Pierwszą z nich jest to, o czym wspominałem w poprzedniej analizie zastanawiając się nad trwałością tego ruchu, a mianowicie nad wybiciem indeksu w górę ponad długookresową linię trendu spadkowego. Indeks co prawda spadał od tamtego czasu, ale niezbyt dynamicznie i nie zdołał powrócić ponownie poniżej tej linii. Obecny ruch spadkowy o małej dynamicie może okazać się ruchem powrotnym do tej linii, po zakończeniu którego kontynuowany będzie trend wyższego stopnia, czyli trend wzrostowy. Linia ta działa obecnie jako wsparcie. Druga rzecz to linia szyi odwróconej formacji głowy i ramion z lutego i marca tego roku. Rynek wykonał formację, jak również wynikający z niej minimalny ruch i być może tworzy obecnie ruch powrotny do tej linii. Jak widać, linia ta wraz z długookresową linią trendu spadkowego tworzą mocne wsparcie dla indeksu w okolicach 1750 pkt. 1 Analizy Rynkowe – Trendy Długookresowe http://analizyrynkowe.cal.pl Trzecia rzecz to możliwa do utworzenia duża formacja odwróconej głowy i ramion tworząca się od listopada 2008 roku. Rynek obecnie formowałby jej prawe ramię, zbliżając się do jego minimum. Linia szyi tej formacji zaznaczona jest grubą, zieloną linią. Może się więc okazać, że w perspektywie najbliższych kilku miesięcy należy oczekiwać wyraźnej fali wzrostowej. Rynek znajduje się obecnie w istotnym punkcie, który skieruje go w górę lub w dół. Jeżeli wsparcia, o których napisałem wytrzymają, bardzo możliwe jest wyjście w górę. Jeżeli natomiast zostaną przebite w dół, trend spadkowy może nabrać gwałtownego przyspieszenia. EUR/USD Na tej parze dzieją się bardzo interesujące rzeczy. W trendzie wzrostowym została utworzona wyraźna formacja głowy i ramion, która pomimo kompletnego wykonania nie przełożyła się na spodziewany spadek kursu euro – rynek odbił się od linii szyi i przeszedł w trend boczny w przedziale 1,38 – 1,41 do 1,42. Uważam, że bardzo ważnym sygnałem jest niewykonanie tej formacji. Co prawda zanegowanie formacji jeszcze nie nastąpiło – stanie się to wraz ze wzrostem kursu euro powyżej wierzchołka głowy (ok. 1,4330), ale przejście z takiej formacji w trend boczny z dużym prawdopodobieństwem sygnalizuje przygotowanie do kontynuacji wzrostów kursu euro. 2 Analizy Rynkowe – Trendy Długookresowe http://analizyrynkowe.cal.pl Wykres tygodniowy dostarcza kolejnych informacji sygnalizujących przygotowanie do dalszych wzrostów. W trendzie wzrostowym w drugiej połowie maja br. została utworzona wysoka biała świeca. Od jej zamknięcia 22 maja br. zostało utworzonych siedem szpulek z długimi dolnymi cieniami sięgającymi ok. 0,38 i 0,5 zasięgu białej świecy, co jest klasycznym zasięgiem korekty. Szpulki sygnalizują niską aktywność rynku i tworzą wyraźny trend boczny o małym zakresie oscylacji. Wyjście w górę do nowej fali wzrostowej jest w mojej ocenie znacznie bardziej prawdopodobne niż wyjście w dół. Równie interesująco wygląda wykres miesięczny. Po utworzeniu w maju br. wysokiej białej świecy rynek zmniejszył aktywność, tworząc w czerwcu i w początkach lipca czarne szpulki. Jak na razie wygląda to na tworzenie formacji dwójki lub trójki hossy. Być może na takie zachowanie rynku ma wpływ również i ta informacja sprzed kilku tygodni, że Rosja, Chiny i kilka państwa azjatyckich pracują nad wdrożeniem systemu wzajemnych rozliczeń bez udziału dolara amerykańskiego. W chwili obecnej uważam, że w perspektywie co najmniej średniookresowej kurs euro powinien się umacniać do dolara amerykańskiego. Kazimierz Ożóg 3
