Dziś śmiecisz, jutro…
Transkrypt
Dziś śmiecisz, jutro…
•zmywarka z zapisem na etykiecie “ekologiczna” EKO (BIO) posiada system, który pozwala zaoszczędzić 30% energii elektrycznej poprzez skrócenie cyklu suszenia Pralka •pranie wstępne stosuj tylko przy silnie zabrudzonej odzieży •u ż y w a j l e p s z y c h p r o s z k ó w, n p . z funkcją TAED, gdyż nie wymagają one prania w wysokich temperaturach wody, co zmniejsza zużycie energii •w pełni wykorzystuj ładowność bębna, a jeśli jest to możliwe korzystaj z funkcji ½ ładowności bębna lub doboru ilości wody do ilości prania. Dwa prania z niepełnym ładunkiem, to większe o 35% zużycie energii elektrycznej •korzystaj z programów ekonomicznych, jeśli masz taką możliwość, to skróć czas wirowania o połowę, a wydłuż czas płukania o 10%, to efekt osiągniesz taki sam oszczędzając 20% energii elektrycznej •przy zakupie pralki zwracaj uwagę na zużycie energii elektrycznej. Model “oszczędny” to taki, który zużywa mniej niż 2 kWh energii elektrycznej na jedno pranie Czajnik elektryczny •gotuj tylko taką ilość wody jaka jest Ci potrzebna •regularnie odkamieniaj czajnik •wodę gotuj przy szczelnie zamkniętym wieczku Oświetlenie •dwie żarówki 60W lub trzy żarówki 40W dają tyle samo światła co jedna żarówka 100W, która zużywa o 20% mniej energii •w pomieszczeniach, w których przez dłuższy czas korzystasz z oświetlenia stosuj świetlówki kompaktowe, a w miejscach, Dziś śmiecisz, jutro… Dziś śmiecisz, jutro zabijasz - ta ką kontrowersyjną tezę postawił w The Times David Aaronovitch. Osobiście, nie podzielam tak zdecydowanego twierdzenia - problem jest o wiele bardziej skomplikowany, może być ono jednak przyczynkiem do dyskusji na temat przestrzegania podstawowych norm społecznych. Czy pow inniśmy inter weniować, w przypadku pomniejszych wykroczeń wobec porządku publicznego? Czy zwracając komuś uwagę wyjdziemy na dobrych obywateli, czy raczej wścibskich złośliwców? Czy prosząc kogoś o podniesienie papierka warto narażać się na wyzwiska, a nawet przemoc? Codziennie zadajemy sobie takie pytania przeciskając się przez grupkę młodzieży oblegającej i zaśmiecającej klatkę schodową, przechodząc obok przeklinających na cały głos w obecności dzieci, mijając właścicieli psów wypróżniających się na chodnikach i trawnikach, dorosłych i dzieci wyrzucających papierki tam, gdzie akurat stoją, kierowców parkujących swoje samochody gdzie popadnie. Każdy kto ośmieli się zwrócić uwagę, narażony jest na co najmniej nieuprzejmość i lekceważenie drugiej strony, a w gorszym przypadku na stek wyzwisk, jeśli nie ciosów. W takich sytuacjach niektórzy z nas złorzeczą, inni jedynie patrzą na negatywne zjawiska z bezsilnością i smutkiem, niektórzy kalkulują swoje szanse w ewentualnym starciu. Odnoszę jednak wrażenie, że większość z nas przechodzi z obojętnością. Wychodzimy z założenia, że to nie nasza sprawa. A przecież jakże często kwiecień – sierpień 2008 r. widzimy ludzi, którym wydaje się, że zasady społecznego współżycia obowiązują wyłącznie innych. Odnoszę wrażenie, że problem jest bardziej skomplikowany, niż teoria o upadku cywilizacji, zaś nie bez znaczenia są zmieniające się normy postępowania. Przyznaję się, strofuję innych ludzi za ich wykroczenia, jednak nie jestem wścibskim złośliwcem, dla którego szczytem osobistego spełnienia jest znalezienie okazji, aby przywołać kogoś do porządku słowami w rodzaju: „Proszę natychmiast zgasić tego papierosa!” Jednak kiedy niedawno upomniałem młodego człowieka, który śmiecił na ulicy, a ten odpowiedział, że to „nie mój piep..ony interes”, pomyślałem że może ma on rację. Zacząłem zastanawiać się nad słusznością swoich działań, czy nie jestem postrzegany jako „wredny upierdliwiec”? Większość z nas uważa pewnie, że najlepsze, co możemy zrobić, kiedy jesteśmy świadkami pomniejszych wykroczeń wobec porządku publicznego, to po prostu je ignorować. Możemy to robić z powodu ryzyka, małej szkodliwości społecznej zaobserwowanego wybryku albo ponieważ nie jesteśmy do końca pewni, dlaczego mielibyśmy interweniować. Osobiście nie uznaję takich zachowań za właściwe. Ze swej natury popieram tych, którzy w debacie na temat strategii „zero tolerancji” twierdzą, że przyzwolenie na drobne wykroczenia sprzyja tworzeniu atmosfery bezprawia. Jestem przekonany, że w naszej rzeczywistości, śmiecenie dzisiaj oznacza eskalację przemocy jutro. Wierzę gdzie przebywasz krótko korzystaj z żarówek tradycyjnych •dobieraj żarówki odpowiednio do pomieszczenia, tj. o większym natężeniu do łazienki, a mniejszym do sypialni •wychodząc na chwilę z pomieszczenia, które oświetlają świetlówki kompaktowe nie wyłączaj światła; minimalny czas, jaki powinien upłynąć między wyłączeniem, a ponownym włączeniem takiej żarówki to 1-2 minuty. Częste włączanie i wyłączanie tego typu żarówek zmniejsza ich żywotność. Każdy „pstryk” wyłącznikiem, to także większe zużycie energii elektrycznej •jasny kolor ścian i sufitów pozwoli dłużej korzystać ze światła dziennego, wydają się jaśniejsze i wymagają mniejszej ilości żarówek do oświetlenia. cdn. źródło: http://www.ista.pl/informacje_i_fakty/index.html O pi n i e Dariusz Wasilewski, Pełnomocnik Zarządu ds. Systemu Zarządzania Jakością: Popieram tych, którzy w debacie na temat strategii „zero tolerancji” twierdzą, że przyzwolenie na drobne wykroczenia sprzyja tworzeniu atmosfery bezprawia. też, że im powszechniejsze stanie się zwracanie uwagi innym na ich, drobne nawet uchybienia, tym większej ilości przestępstw unikniemy w przyszłości. Na pewno powinniśmy kłaść większy nacisk na chwalenie i nagradzanie pozytywnych zachowań, niż na otwartą krytykę sprawców drobnych w ykroczeń. Jednak moim zdaniem, nie powinniśmy zupełnie rezygnować z tego rodzaju krytyki. Dariusz Wasilewski 15