tutaj - www​.dzieci​.kujaw​sko

Transkrypt

tutaj - www​.dzieci​.kujaw​sko
Milena Olek kl. III Gimnazjum w Kijewie Królewskim
Zwierzęta i człowiek - bajka
W jednym z polskich lasów Ŝyły sobie róŜne zwierzęta. Bardzo mądra,
lecz przemądrzająca się sowa Kasia, przebiegły lis Robert, silny niedźwiedź Łukasz,
opiekuńcza wilczyca Natalia i wiele innych. KaŜde z tych zwierząt charakteryzowała inna
cecha. Jedne z nich były spokojne, roztropne, inne zwariowane, nie przejmujące się niczym.
Było wszakŜe coś, co je łączyło: strach przed człowiekiem…Od pokoleń nie Ŝyli z nim w
zgodzie…
Leśne zwierzątka w kaŜdą sobotę spotykały się na ,,leśnych zebraniach” w barze u
Pani JeŜ. Gdy sprawdzano obecność na kolejnym z sobotnich spotkań, okazało się, Ŝe
wilczyca nie dotarła na nie. Wszyscy zaniepokoili się, była bowiem jednym z najbardziej
lubianych zwierzątek. Uczestnicy zebrania zaczęli mówić, przekrzykując się nawzajem:
- Pewnie pobiegła w odwiedziny do kuzynki - powiedziała mała myszka.
- Nie! Na pewno nie- przerwał jej rudy lisek. - Na pewno by nam o tym powiedziała-dodał.
- Tak, lisek ma rację - powiedziała sowa. - Musiało się coś stać, przecieŜ nasze spotkania to
juŜ tradycja…- mówiła smutnym głosem.
- JuŜ ja załatwię tego, kto jej coś zrobił! - wtrącił się niedźwiedź.
- Łukaszu, jesteś bardzo silnym zwierzęciem, ale przemocy nie zwalczysz przemocą…
Zresztą nie wiadomo jeszcze, czy ktoś coś zrobił Natalii - dopowiedziała sowa.
W tej chwili zza krzaków dobiegły odgłosy kroków.
- To na pewno jakiś potwór! - wykrzyknęły trzy małe myszki i schowały się
za
niedźwiadkiem.
Wtem odezwał się niewyraźny głos:
- Nie bójcie się, to ja. Słyszałam was juŜ z daleka. Nic mi się nie stało. Patrzcie, co znalazłam
- wilczyca połoŜyła na ziemi małe zawiniątko. Wszyscy powoli zbliŜyli się do niego.
- To człowiek! Weź go stąd! To nasz wróg! – wykrzyknął Robert, po czym odsunął delikatnie
łapką dzieciątko.
Dziecko zaczęło płakać. Wilczyca posmutniała i wyszeptała:
- Wielu z nas ma juŜ swoje pociechy i wspólnie pomagamy im wyrosnąć na wspaniałe
zwierzęta. Dlaczego mamy odrzucić ludzkie szczenię? MoŜemy przecieŜ wychować je
człowieka lubiącego przyrodę i kochającego zwierzęta.
na
Wszyscy zaczęli bić brawa. Dziecię roześmiało się radośnie, jakby zrozumiało, Ŝe
zostało przyjęte do grona leśnych zwierząt.
Jednak nie pobyło w nim długo.
Następnego dnia w lesie pojawiło się strasznie duŜo policji, straŜy leśnej…Wszyscy
krzyczeli, a jednocześnie nasłuchiwali płaczu dziecka.
Wilczyca obserwowała całe zajście z boku…W pewnym momencie zauwaŜyła
płaczącą parę młodych ludzi. Przypomniała sobie, jak bardzo płakała za swoim zagubionym
kilkumiesięcznym wilczkiem. Natalia była bardzo mądrym zwierzątkiem. Powiązała
momentalnie te fakty i zrozumiała, Ŝe szukają oni małego Piotrka - bo tak myszki nazwały
chłopczyka. Pobiegła, co sił w nogach, do swojej chatki i przyniosła Piotrusia na polankę.
Nie chciała, by ktoś ją ujrzał, bo bała się człowieka. Jednak nie udało jej się to. ZauwaŜył ją
ojciec dziecka. Najpierw szczęśliwy przytulił mocno malca. Potem krzyknął do uciekającej
wilczycy:
- Kiedyś ja tobie teŜ pomogę!
I tak się stało.
Kilka miesięcy po tym wydarzeniu w okolicy zaczęto planować budowę autostrady.
Trasa miała przebiegać przez las. Zwierzęta częściej spotykały się w barze u Pani JeŜ. Były
smutne. Nie chciały tracić swoich domów. Kochały to miejsce. Człowiek znów miał zamiar
je zranić…
Tata małego chłopczyka, którego kiedyś chciały wychować, równieŜ dowiedział się o
tych planach. Dotrzymał słowa! Nie było to łatwe, ale udało mu się nie dopuścić do budowy
autostrady w tym miejscu.
W lesie świętowano, widząc oddalające się brygady robotników. Nie znano powodu
tej zmiany, jednak nie on był waŜny. Jedynie wilczyca przeczuwała, komu to zawdzięczają.
„Czasami warto pomagać tym, których uwaŜamy za wrogów.” – pomyślała.
***
By ta historia mogła trwać,
By Ŝyła w nas nieustannie,
Musimy o nią dbać
I pomóc jej trwać.
Gdy ujrzałam go po raz pierwszy,
Powiedziałam sobie: "Tak, to on.
To z nim chcę dzielić Ŝycie,
Tylko z nim chcę dzielić swój świat.”
Mój idealny facet...
Jaki powinien być ?
Wyrozumiały, odwaŜny.
Odpowiedzialnie patrzący na świat,
Nie wstydzący się łez.
Lecz czy taki męŜczyzna gdzieś jest?
Poszukam jaszcze trochę.
MoŜe trafi się kiedyś taki.....

Podobne dokumenty