Wspó łpraca na rzecz budówania zdólnós ci innówacyjnych
Transkrypt
Wspó łpraca na rzecz budówania zdólnós ci innówacyjnych
Badanie przedsiębiórstw óraz instytucji ótóczenia biznesu Współpraca na rzecz budówania zdólnósci innówacyjnych przedsiębiórstw w regiónie kujawskó-pómórskim Rapórt z badania instytucji ótóczenia biznesu Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego 1 Badanie przedsiębiorstw oraz instytucji otoczenia biznesu w ramach projektu Współpraca na rzecz budowania zdolności innowacyjnych przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim Raport z badania instytucji otoczenia biznesu Toruń, grudzień 2012 2 Zespół badawczy: Piotr Barański Robert Chlastawa Błażej Czajkowski Piotr Gadzinowski Bartłomiej Kazubski Magdalena Kosewska-Kwaśny Łukasz Kościjańczuk Artur Kotliński Wojciech Kwiatkowski Przemysław Loranc Katarzyna Pilarczyk-Mańko Grzegorz Rebkowiec Żaneta Rosiak Jarosław Sawicki Paweł Timler Arleta Wojno Anna Zaleska Wykonawca: Konsorcjum firm: Accreo Business Consulting Sp. z o.o. Ul. Grzybowska 5a, 01-132 Warszawa oraz Instytut Badawczy IPC Agnieszka Kotlińska ul. Aleksandra Ostrowskiego 30, 53-238 Wrocław Redakcja: Piotr Barański Areta Wojno Koordynator projektu TARR SA: Iwona Pietruszewska-Cetkowska 3 Spis treści 1 2 Nota metodologiczna ............................................................................................................................................................. 6 1.1 Badanie IDI z przedstawicielami IOB .............................................................................................................................. 6 1.2 Badanie FGI z przedstawicielami IOB ............................................................................................................................. 7 1.3 Badanie FGI z przedstawicielami organizacji zrzeszających przedsiębiorców ................................................................ 7 Wyniki badania IDI z przedstawicielami IOB ........................................................................................................................... 9 2.1 2.1.1 Innowacyjność przedsiębiorstw w województwie kujawsko-pomorskim ............................................................ 9 2.1.2 Przejawy innowacyjności.................................................................................................................................... 11 2.1.3 Branże innowacyjne ........................................................................................................................................... 12 2.1.4 Zmiany w innowacyjności................................................................................................................................... 14 2.1.5 Działania podejmowane przez instytucję w celu zwiększenia innowacyjności przedsiębiorstw z województwa kujawsko-pomorskiego ...................................................................................................................................... 16 2.1.6 Szacunkowy roczny budżet na zwiększenie innowacyjności .............................................................................. 20 2.2 Identyfikacja barier a. współpraca z firmami i innymi IOB ........................................................................................... 21 2.2.1 Współpraca z przedsiębiorstwami ..................................................................................................................... 21 2.2.2 Współpraca z innymi IOB ................................................................................................................................... 24 2.2.3 Bariery w nawiązywaniu współpracy między firmami ....................................................................................... 26 2.2.4 Bariery w nawiązywaniu współpracy między firmami a instytucjami otoczenia biznesu w obszarze działalności innowacyjnej ...................................................................................................................................................... 29 2.2.5 Czynniki sprzyjające nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorstwami .............................................................. 32 2.2.6 Czynniki wpływające na wzrost współpracy pomiędzy IOB działającymi na terenie województwa kujawskopomorskiego....................................................................................................................................................... 35 2.2.7 Dopasowanie działań i instrumentów proponowanych przez IOB do potrzeb i oczekiwań przedsiębiorców ... 37 2.2.8 Propozycje innych działań i instrumentów......................................................................................................... 40 2.2.9 Mechanizmy, które należy wypracować, by zwiększyć podejmowanie i rozwijanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami a instytucjami otoczenia biznesu ....................................................................................... 43 2.2.10 Warunki, jakie powinny stworzyć regionalne IOB przedsiębiorstwom w celu ułatwienia nawiązywania współpracy z innymi przedsiębiorstwami w zakresie działalności innowacyjnej ............................................... 46 2.2.11 Przykłady dobrych praktyk związanych z pobudzaniem innowacyjności przedsiębiorstw stosowanych w innych krajach europejskich .......................................................................................................................................... 50 2.3 Rola IOB we wspieraniu przedsiębiorczości ................................................................................................................. 51 2.3.1 Potrzeba wspierania postaw innowacyjnych ..................................................................................................... 51 2.3.2 Działania promocyjne ......................................................................................................................................... 54 2.3.3 Sposoby, jakimi IOB powinny oddziaływać na wdrażanie kolejnych innowacji ................................................. 57 2.3.4 Osoby, do których adresować działania ............................................................................................................. 60 2.3.5 Rola IOB w promowaniu postaw innowacyjnych ............................................................................................... 62 2.4 3 Innowacyjność w województwie kujawsko-pomorskim ................................................................................................ 9 Podsumowanie i wnioski z badania IDI z przedstawicielami IOB ................................................................................. 65 2.4.1 Bariery w nawiązywaniu współpracy przez przedsiębiorstwa w zakresie działalności innowacyjnej ................ 65 2.4.2 Określenie wewnętrznych czynników wpływających na podejmowanie działalności innowacyjnej ................. 67 2.4.3 Praktyka działania IOB ........................................................................................................................................ 69 2.4.4 Wypracowanie mechanizmów stymulujących współpracę ................................................................................ 71 Wyniki badania FGI z przedstawicielami IOB ........................................................................................................................ 72 3.1 Innowacyjność przedsiębiorstw ................................................................................................................................... 72 4 4 5 3.2 Identyfikacja barier vs. współpraca z firmami i IOB ..................................................................................................... 73 3.3 Zapotrzebowanie na model działania IOB skierowany na budowanie współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności ......................................................................................................................................... 76 3.4 Podsumowanie i wnioski z badania FGI z przedstawicielami IOB ................................................................................ 77 Wyniki badanie FGI z przedstawicielami organizacji zrzeszających przedsiębiorców........................................................... 78 4.1 Innowacyjność przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim .............................................................................. 78 4.2 Sieci współpracy firm innowacyjnych .......................................................................................................................... 81 4.3 Model działania IOB skierowany na budowę współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększania innowacyjności ..... 85 4.3 Podsumowanie i wnioski z badania FGI z przedstawicielami organizacji zrzeszających przedsiębiorców ................... 86 Aneksy .................................................................................................................................................................................. 87 1.1 Scenariusz IDI – IOB...................................................................................................................................................... 87 1.2 Scenariusz FGI – firmy i IOB.......................................................................................................................................... 88 1.3 Scenariusz FGI – organizacje pracodawców ................................................................................................................. 89 5 1 Nota metodologiczna 1.1 Badanie IDI z przedstawicielami IOB Badanie zostało zrealizowane przez konsorcjum firm: Accreo Business Consulting Sp. z o.o oraz Instytut Badawczy IPC w ramach projektu pn. „Współpraca na rzecz budowania zdolności innowacyjnych przedsiębiorstw w regionie kujawskopomorskim” prowadzonego przez Toruńską Agencję Rozwoju Regionalnego SA. W ramach prowadzonego projektu zrealizowano badania z przedstawicielami instytucji otoczenia biznesu z województwa kujawsko-pomorskiego. Badanie z przedstawicielami IOB zostało zrealizowane za pomocą metody IDI, poruszano w jego trakcie ogólnie sformułowane zagadnienia dotyczące m.in. identyfikacji barier i współpracy z firmami i IOB czy roli IOB we wspieraniu innowacyjności. IDI – Individual in-Depth Interview (indywidualne wywiady pogłębione) to technika badawcza należąca do grupy technik jakościowych. Polega ona na rozmowie z jednym respondentem, często posiadającym specjalistyczną wiedzę w uprzednio określonym temacie/zakresie. Badanie IDI często jest uzupełnieniem metod ilościowych, pozwala, bowiem pogłębić szczególnie interesujące zagadnienia czy problemy, a także dotrzeć do składników emocjonalnych i motywacyjnych określonej postawy czy opinii. W badaniu uczestniczyło 30 respondentów, przedstawicieli Instytucji Otoczenia Biznesu (IOB). Wśród nich znajdowało się 15 kobiet i 15 mężczyzn. Respondenci reprezentowali instytucje mieszczące się w różnych miastach województwa kujawskopomorskiego: Bydgoszcz (13 wywiadów); Toruń (5 wywiadów); Włocławek (3 wywiady); Grudziądz (2 wywiady); Solec Kujawski (2 wywiady); Świecie (2 wywiady); Inowrocław (1 wywiad); Tuchola (1 wywiad); Płużnica (1 wywiad). Uczestnicy badania byli reprezentantami licznych, różnorodnych instytucji otoczenia biznesu funkcjonujących na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Znajdowały się wśród nich: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 28. Loża Bydgoska Business Centre Club EGB INVESTMENTS S.A.; Ośrodek Wspierania Przedsiębiorczości przy Polskim Towarzystwie Ekonomicznym Inowrocław; Włocławski Inkubator Innowacji i Przedsiębiorczości; Izba Gospodarcza w Grudziądzu; Regionalne Centrum Innowacyjności przy UTP w Bydgoszczy; Park Przemysłowo-Technologiczny Włocławek; Kujawsko-Pomorski Związek Pracodawców i Przedsiębiorców w Bydgoszczy; Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości UMK w Toruniu; Kujawsko-Pomorska Izba Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Bydgoszczy; Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości WSG w Bydgoszczy; Grudziądzki Park Przemysłowy; Vistula Park Świecie; Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości UTP w Bydgoszczy; Bydgoski Park Przemysłowy; Związek Narzędziowców Regionu Bydgoszcz; Centrum Rozwoju Progres w Tucholi; Kujawsko-Pomorska Organizacja Pracodawców Lewiatan w Toruniu; Izba Przemysłowo-Handlowa w Toruniu; Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości WSHE we Włocławku; Towarzystwo Rozwoju Gminy Płużnica; Inkubator Przedsiębiorczości w Solcu Kujawskim; Akademicki Inkubator Przedsiębiorczości WSB w Toruniu; Park Przemysłowy w Solcu Kujawskim; Izba Przemysłowo-Handlowa Województwa Kujawsko - Pomorskiego w Bydgoszczy; Bydgoski Klaster Przemysłowy; Polskie Towarzystwo Ekonomiczne Bydgoszcz; Toruński Park Technologiczny; Inkubator Przedsiębiorczości w Świeciu; 6 29. Kujawsko-Pomorskie Zrzeszenie Handlu i Usług w Bydgoszczy; 30. Pomorsko - Kujawska Izba Budownictwa w Bydgoszczy. Zgodnie z założeniem, respondenci zajmowali wysokie stanowiska w swoich instytucjach. Był to zabieg umożliwiający zebranie danych od osób faktycznie „zorientowanych” w temacie i dysponujących szeroką wiedzą w zakresie analizowanych problemów. Respondenci pełnili następujące funkcje: prezes (9 osób), dyrektor (11 osób), wicedyrektor/zastępca dyrektora (3 osoby), kierownik (2 osoby), koordynator ds. projektów (1 osoba), koordynator ds. promocji i PR (1 osoba), podinspektor (1 osoba). Nieliczni respondenci wskazali na pełnienie jednocześnie kilku funkcji. 1.2 Badanie FGI z przedstawicielami IOB W ramach projektu zrealizowano również badanie za pomocą metody zogniskowanego wywiadu grupowego (FGI – focus group interview) z przedstawicielami Instytucji Otoczenia Biznesu z województwa kujawsko-pomorskiego. Zogniskowany wywiad grupowy to jakościowa technika badawcza. Polega ona na swobodnej, moderowanej dyskusji uczestników – respondentów – na zadane przez badacza tematy. Badania realizowane metodą wywiadu zogniskowanego (FGI) mają przede wszystkim charakter eksploracyjny: poszukiwane informacje przyjmują zazwyczaj postać pytań problemowych: jak? dlaczego? Nie jest to metoda mówiąca o natężeniu danej cechy, ale o przyczynach i genezie konkretnych opinii. Wyników badań jakościowych nie generalizujemy na całą populację. Metoda interpretacji jest, więc bardziej swobodna, subiektywna, ale za to odpowiada na pytania, które w przypadku badań ilościowych w ogóle nie są poruszane. Swobodna forma wywiadu, opartego jedynie na liście poszukiwanych informacji, pozwala moderatorowi na wychwycenie i podtrzymanie wątków dyskusji szczególnie istotnych z punktu widzenia celów badawczych. Wywiad grupowy z przedstawicielami IOB odbył się w studio fokusowym w Toruniu. Wzięło w nim udział siedmioro respondentów z różnych instytucji, aby jak najbardziej zindywidualizować ich doświadczenia i opinie: przedstawiciel Włocławskiego Inkubatora Przedsiębiorczości i Innowacji, przedstawiciel Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości WSB z Torunia, przedstawiciel Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości WSG z Bydgoszczy, przedstawiciel Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości UTP z Bydgoszczy, przedstawiciel Ośrodka Wspierania Przedsiębiorczości przy Polskim Towarzystwie Ekonomicznym Inowrocław, przedstawiciel Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości WSHE z Włocławka oraz Stowarzyszenia Kujawskiej Inicjatywy Gospodarczej, dyrektor biura Izby Przemysłowo-Handlowej w Toruniu. Wywiad został przeprowadzony w oparciu o scenariusz zogniskowanego wywiadu fokusowego, który dotyczył trzech głównych obszarów: wstępu na temat innowacyjności, identyfikacji barier vs. współpracy z firmami i IOB oraz zapotrzebowania na model działania IOB skierowany na budowanie współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności. 1.3 Badanie FGI z przedstawicielami organizacji zrzeszających przedsiębiorców Zogniskowany wywiad grupowy to jakościowa technika badawcza. Polega ona na swobodnej, moderowanej dyskusji uczestników – respondentów – na zadane przez badacza tematy. Jej największą zaletą jest możliwość dotarcia do rzeczywistych, nie tylko deklaratywnych motywów postępowania badanych i ich opinii. Poruszając tematy kontrowersyjne, moderator mobilizuje uczestników badania do aktywnej dyskusji; w efekcie materiał badawczy obejmuje w dużej mierze sposób przedstawiania oraz argumentacji stanowisk osób badanych do przedmiotowych zagadnień. Swobodna forma wywiadu, opartego jedynie na liście poszukiwanych informacji, pozwala moderatorowi na wychwycenie i podtrzymanie wątków dyskusji szczególnie istotnych z punktu widzenia celów badawczych. Warto jednak pamiętać, iż zogniskowane wywiady grupowe, podobnie jak inne badania jakościowe, nie dają wiedzy pozwalającej na wyciąganie uogólnionych wniosków; służą one przede wszystkim pogłębieniu wiedzy. Wywiad grupowy z przedstawicielami organizacji zrzeszających pracodawców odbył się w studio fokusowym w Toruniu. Udział wzięło w nim siedmioro respondentów, dobranych w sposób celowy tak, by reprezentowali oni różne instytucje; w grupie badanej znaleźli się: dyrektor biura Izby Przemysłowo-Handlowej w Toruniu, prezes Stowarzyszenia „Bydgoski Klaster Przemysłowy” reprezentant Kujawsko-Pomorskiej Izby Rzemiosła i Przedsiębiorczości w Bydgoszczy, kierownik Projektu „Voucher Badawczy” Kujawsko-Pomorskiego Związku Pracodawców i Przedsiębiorców, 7 wiceprezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Pracodawców i Przedsiębiorców, prezes Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Pracodawców „Lewiatan”, przedstawiciele Toruńskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (obserwatorzy). Wywiad zrealizowany został w oparciu o uchwyconą w formę scenariusza listę poszukiwanych informacji. Scenariusz obejmował trzy główne obszary tematyczne: próbę scharakteryzowania zjawiska innowacyjności przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim, określenie możliwości udziału firm innowacyjnych z województwa kujawsko-pomorskiego w sieciach współpracy oraz rozpoznanie zapotrzebowania na model działania IOB skierowany na budowanie współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększania innowacyjności. 8 2 Wyniki badania IDI z przedstawicielami IOB 2.1 Innowacyjność w województwie kujawsko-pomorskim 2.1.1 Innowacyjność przedsiębiorstw w województwie kujawsko-pomorskim Pierwszy blok pytań zadawanych przedstawicielom instytucji otoczenia biznesu dotyczył zagadnień związanych z szeroko pojętą innowacyjnością. Badani byli proszeni o zdefiniowanie innowacyjności i ocenę województwa kujawsko-pomorskiego pod tym kątem. Respondenci w różny sposób oceniali innowacyjność przedsiębiorstw w województwie kujawsko-pomorskim. Część przedstawicieli IOB uznało, że firm z terenu województwa niestety nie można zakwalifikować do innowacyjnych. Respondenci powoływali się na wiedzę dostępną im z różnego rodzaju statystyk, świadczących o słabej pozycji województwa pod względem innowacyjności na tle innych województw, ale także o niskim poziomie innowacji w całym kraju. Okazuje się, że w opinii części badanych już położenie geograficzne firm, na terenie mało innowacyjnego województwa kujawsko-pomorskiego, warunkuje ich niską innowacyjność. „Ooo, trudne pytanie. (...) myślę, że tutaj geografia ma znaczenie. Jesteśmy we Włocławku, czyli w miejscu, w którym myślę jest z tym kiepsko, jeżeli chodzi o innowacyjność, jako taką” (IDI_3) „Nie, zdecydowanie, uważam, że są nieinnowacyjne. Mam tu swoją opinię na ten temat. Zresztą jakiekolwiek rankingi gospodarcze pokazują, w którym miejscu jest nasze województwo. (...). Natomiast, co do ogółu, to niestety ten obraz jest, jaki jest.”(IDI_19) „Tutaj taka ogólna moja wiedza na ten temat nie jest inna niż wszystkich. Ogólnie z innowacyjnością w kraju jest źle, a powiedzmy sobie szczerze, że województwo kujawsko – pomorskie nigdy nie należało do czołówki.”(IDI_23) „ponieważ jak się spojrzy do różnych statystyk, które nie są tutaj nigdzie ukrywane, jako województwo kujawsko-pomorskie jesteśmy uważani, jako województwo, które jest w ogonie wszystkich statystyk, które dotyczą innowacyjności” (IDI_27) Niektórzy przedstawiciele IOB, wskazując na brak innowacyjności firm z terenu województwa kujawsko-pomorskiego, wyrażali przekonanie, iż przedsiębiorstwa bardziej korzystają ze sprawdzonych pomysłów niż wdrażają nowe rozwiązania: „Czy są innowacyjne? Myślę, że nie. Raczej sprawdzone. Zdarzają się innowacyjne pomysły, aczkolwiek są to raczej sprawdzone sposoby na biznes. Nazwałabym to tak”(IDI_10) „Według mnie, mojego rozeznania, to nie jest firmy innowacyjne (...) mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że firmy, co mają charakter, nie mają charakteru innowacyjnego. To są ja uważam firmy bardziej takie powielaczowe, takie, które w większości korzystają z cudzych technologii, z cudzych maszyn, natomiast niewiele jakby mają wspólnego z własnym wyliczeniem i generowaniem innowacyjności w oparciu właśnie o własną drogę rozwoju.” (IDI_21) Najczęściej jednak respondenci mieli trudności z określeniem ogólnego stopnia innowacyjności firm z województwa kujawskopomorskiego. Dostrzegali oni w swoim otoczeniu zarówno firmy innowacyjne, jak i nieinnowacyjne, co uniemożliwiało generalizowanie opinii. Respondenci wskazywali przy tym na trudności z konceptualizacją samego pojęcia „innowacja” oraz na nierówne możliwości firm małych, o niskim budżecie, oraz firm dużych, niejednokrotnie wspieranych przez międzynarodowe korporacje. „Są też innowacyjne przedsiębiorstwa, znam takie. Kwestia, co nazwiemy innowacją.”(IDI_1) , „Jeżeli są duże przedsiębiorstwa i mają wsparcie zagranicą, tzn. że mają eksport duży to one oczywiście są innowacyjne, bo muszą być, bo inaczej się nie znajdą na rynku. Natomiast, jeżeli chodzi o małe firmy, średnie firmy to od jakiś dwóch trzech lat borykają się z cholernymi problemami, bardzo dużymi problemami i tutaj niestety ta innowacyjność jest no niestety bardzo słaba, ponieważ brak środków na to, brak środków.”(IDI_4) „No to jest złożona sytuacja. Część przedsiębiorstw jest na pewno innowacyjna, są nawet takie dość wysoko innowacyjne. To zależy oczywiście od kadry, od prezesa (...) ale innowacyjność nie jest dla wszystkich. Innowacyjność jest dla tych, którzy po prostu chcą, mają predyspozycje, mają tą chęć tego tworzenia czegoś oryginalnego.”(IDI_5) „Powiem tak – generalizując nie. Ale widać projekty, które są innowacyjne, bo ja myślę, że patrząc na przekrój gospodarczy nie mamy innowacyjnej gospodarki, mówią o tym wprost statystyki, tak, na tle innych regionów Europy, ale mamy też ciekawe perełki, wokół których właśnie inne przedsiębiorstwa kooperujące mają szanse tę innowacyjność po prostu podnieść.”(IDI_7) 9 „I jeżeli chodzi o Grudziądz to na ten temat mam jakąś wiedzę, to część przedsiębiorstw rzeczywiście nie ma się, czego wstydzić, ale część przedsiębiorstw jest bardzo tradycyjna. Zarówno pod względem zarządzania jak i wykorzystywanej technologii”(IDI_11) „Część przedsiębiorstw na pewno, szczególnie te, które rozwijają się w dużych miastach, a też są przedsiębiorstwa innowacyjne wprowadzające nowe technologie na terenach mniejszych, na terenach nie tylko aglomeracji dużych. Starają się na pewno być innowacyjne i wyjść na przeciw rozwojowi” (IDI_12) „Na pewno nie wszystkie, ale myślę, że duża część tak.” (IDI_15) „kujawsko-pomorskie ma, jako jedno z nielicznych (...) ma wysoki eksport przez małe i średnie firmy, prowadzony przede wszystkim do Niemiec. I my uważamy, że to jest przyczyna, dla której w tym kawałeczku ta innowacyjność jest. I czy my jesteśmy innowacyjni, jako województwo? Myślę, że nie, ale mamy takie rodzynki innowacyjne.” (IDI_17) „Z tą innowacyjnością w naszym województwie, na tle innych województw, rzeczywiście nie jest najlepiej. Aczkolwiek wydaje mi się, że nie można generalizować. Rzeczywiście odstajemy na tle kraju, ale są przedsiębiorstwa, które rzeczywiście są innowacyjne, szukają swojej niszy rynkowej.” (IDI_18) Kilku respondentów zwracało z kolei uwagę na postępujący proces innowacyjności przedsiębiorstw. O ile sytuacja obecna nie jest jeszcze zadowalająca, to w porównaniu do sytuacji z lat poprzednich, obserwowany jest wzrost zainteresowania i możliwości firm w zakresie innowacji. Procesy te powoli rozwijają się na terenie województwa kujawsko-pomorskiego, także w oparciu o fundusze unijne. , „Jeśli chodzi o innowacyjność, czyli obecnie, na pewno jest większa niż kilka lat temu, ale myślę, że nie jest na wystarczająco wysokim poziomie.” (IDI_9) „Nie do końca, nasze województwo mam wrażenie, że dopiero raczkuje, jeśli chodzi o tematy związane z innowacyjnością, z rozwojem i z wprowadzaniem jakiś nowych technologii. Także mi się wydaje, że to dopiero początek.” (IDI_13) „myślę, że ta innowacyjność u nas w województwie dopiero się zaczyna i być może w nowej perspektywie finansowania unijnego będzie to rozwijane.” (IDI_25) „Ja myślę, że ta innowacyjność dopiero do nas wkracza, że to jest tak naprawdę te nasze firmy do tej pory po prostu nie miały pieniędzy na to, żeby inwestować w nowoczesne maszyny, nowoczesny sprzęt.” (IDI_20) Stosunkowo niewielu przedstawicieli IOB jednoznacznie deklarowało, że przedsiębiorstwa z terenu województwa kujawskopomorskiego są innowacyjne. Ponadto, niektórzy, powołując się na brak wiedzy w tym zakresie, ograniczali swoje opinie do firm im znanych czy tych, które funkcjonują pod opieką danej instytucji czy organizacji. W przekonaniu nielicznych respondentów podejmowanie działalności innowacyjnej nie zawsze jest wyłączną zasługą przedsiębiorców. W dużej mierze działania innowacyjne są wymuszane przez uwarunkowania rynkowe – żeby utrzymać się na rynku, trzeba podejmować działania w kierunku uatrakcyjnienia swojego produktu/usługi, między innymi właśnie poprzez wprowadzanie nowych technologii i rozwiązań. „To trudno mi się wypowiadać. Mogę się wypowiadać na temat firm, które trafiają do Inkubatora, bo to są firmy pod naszymi skrzydłami. Znamy ich profil działalności, znamy ich specyfikę, model, więc jedynie mogę się odnieść do firm działających w Inkubatorze, a nie tak szeroko w kujawsko – pomorskim. Jeśli chodzi o te nasze firmy, to oczywiście, nie wszystkie z nich, ale większość ma taki element pewnych nowości, które są wprowadzane.” (IDI_22) „w części na pewno szereg firm od małych do dużych, uważam, że starają się zwiększać tą innowacyjność i wiele w tym kierunku jest robione ze strony tych przedsiębiorstw” (IDI_26) “Natomiast sam akurat tutaj nadzorowałem organizację konkursu „Liderzy Innowacji Pomorza i Kujaw”, gdzie wybieraliśmy rzeczywiście najbardziej innowacyjne przedsiębiorstwa z naszego regionu i w tym roku akurat się okazało, że zgłosiło się bardzo dużo firm (...) i jak się spojrzy też na „Liderów Innowacji Pomorza i Kujaw” to nie są jakieś firemki, które rzeczywiście mają coś błahego do zaproponowania. Są to rzeczywiście innowacje z prawdziwego zdarzenia, które niejako mogłyby zostać swobodnie transferowane do każdego regionu, do każdego punktu świata i myślę, że to jest ta wartość dodana każdej z tych firm.” (IDI_27) „To znaczy w większości na pewno tak… ja myślę, że do innowacyjności zmusza jakby rynek odbioru towaru i te firmy.. jak chcą wchodzić na rynek w zakres innowacji muszą wprowadzać modyfikacje działalności. W sensie technologicznym bądź produktu, bo od tego nie ma ucieczki.” (IDI_28) „Można powiedzieć, że parę na pewno by się takich znalazło.” (IDI_29) 10 2.1.2 Przejawy innowacyjności Po wstępnym pytaniu dotyczącym opinii na temat innowacyjności przedsiębiorstw z terenu województwa kujawskopomorskiego, przedstawiciele IOB zostali poproszeni o wskazanie przejawów tej innowacyjności. Większość opinii innowacyjność dotyczyła wprowadzania na rynek nowych produktów, usług, wykorzystania nowych technologii czy wprowadzania nowych rozwiązań organizacyjnych. Niekiedy te działania obejmują nie tyle wprowadzanie produktu czy usługi zupełnie nowych, a jedynie znaczącej modernizacji tych obecnie dostępnych. Niemniej jednak, można wyróżnić następujące, dominujące w wypowiedziach respondentów, przejawy innowacyjności przedsiębiorstw funkcjonujących na terenie województwa kujawsko-pomorskiego: nowe produkty (innowacja produktowa) nowe technologie i linie technologiczne nowe rozwiązania organizacyjne i zarządzania (innowacja organizacyjna) nowe usługi innowacja marketingowa wprowadzanie narzędzi informatycznych oraz programów ułatwiających pracę innowacyjność procesowa rozwój parku maszynowego „Różne są te przejawy tej innowacyjności. Są takie, które jakieś nowe produkty dopracowują, wprowadzają na rynek, udoskonalają nowe technologie, nowe rozwiązania jakby organizacyjne tego typu działalność tak jak wszędzie.” (IDI_5) „W kwestiach proponują usługi, które są nowe na rynku, na naszym rynku regionalnym, które dotychczas się nie pojawiły.” (IDI_6) „No tak jak mówiłem produktowa, marketingowa, organizacyjna (...). to są te podstawowe obszary, w których innowacyjność firmy może się przejawiać. W firmach produkcyjnych to naturalną rzeczą jest, że właśnie innowacje dotyczą modyfikacji produktów prawda? Niekoniecznie wprowadzenie nowego, odrębnego hitowego produktu, ale modernizacja tego, który jest, tak żeby on spełniał warunki rynkowe. W zakresie organizacyjnym, to wiadomo, no to struktura organizacyjna, przepływ dokumentów, wprowadzanie jakichś narzędzi informatycznych prawda, czy programów ułatwiających pracę, no to to są te elementy, które prawie każda firma ostatnio wprowadza” (IDI_8) „Nowe produkty, nowe technologie, linie technologiczne - to na pewno. Przede wszystkim to - nowe produkty i nowe technologie, nowa produkcja, nowe linie, na przykład na terenie naszego tutaj Świecia powstała parę lat temu nowa linia technologiczna, nowa papiernia, nowa maszyna papiernicza. No to na pewno to jest jakąś innowacyjnością.” (IDI_13) „Myślę, że to innowacyjność procesowa, na pewno marketingowa i produkcyjna, przynajmniej tutaj częściowo na terenie parku.” (IDI_14) „No innowacyjność, energooszczędność.” (IDI_23) „Innowacyjność, taka, która jest prowadzona, przejawia się generalnie na poziomie rozwoju parku maszynowego, czyli nabywania nowych maszyn, ulepszania produktów na różnym etapie działalności. Także myślę, że to jest głównie ta innowacyjność, która jest w firmach” (IDI_25) „Proponują innowacyjne produkty” (IDI_29) Zdaniem nielicznych respondentów, innowacje obejmują także wykorzystanie w biznesie nowych pomysłów na np. Świadczenie usług wcześniej znanych i dostępnych w innej, zmienionej formie, z wykorzystaniem innych narzędzi, czy też ogólnie – prezentowanie nowego podejścia do biznesu, otwartego na zmiany i nowości: „Przede wszystkim na poziomie pomysłu. Są to jakieś nowe rozwiązania. Zazwyczaj zakresu usług, które mogą być świadczone tu na gruncie Bydgoszczy. Jest to w pewien sposób jakaś nowa forma świadczenia usługi. Jak na przykład ostatnio mógł pojawić się u nas projekt masażu, ale za pomocą maskotek.” (IDI_10) „Przede wszystkim z innym podejściem do prowadzenia biznesu, taka osoba gdzieś szuka możliwości obniżenia kosztów usprawnienia poprzez wejście do tego Inkubatora, to już jest taki element, który wprowadza ich w działania pewnej innowacji.” (IDI_22) Działania na rzecz innowacyjności są istotnym elementem prowadzenia biznesu, wymaganym we współczesnym świecie, szczególnie w zakresie stałego dokonywania inwestycji w innowacje informatyczne. Przedstawiciel IOB wyraził przekonanie, że powszechna komputeryzacja życia codziennego, ale również i pracy powoduje konieczność podejmowania działań w tym zakresie: 11 „Na pewno chcąc się dostosować do obecnie panujących warunków firmy muszą skomputeryzować się, tak, to mówię ogólnie, już nie będę mówiła, w jakich działkach, ale myślę, że tutaj w tej działce, gdzieś postęp jest widoczny. Być może troszeczkę w zarządzaniu, też taką innowacyjność możemy prowadzić, aczkolwiek tutaj myślę, że to jest jeszcze działka do dalszej naprawy i wdrażania. Czyli tutaj przede wszystkim ta komputeryzacja i może, być może też technologia, tak? Technologia, więc i zakup maszyn. Jeśli chodzi tu o zakłady usługowe, no gdzieś podniesienie jakości poziomu tych usług, a to też jest jakby samo przez się innowacyjne.” (IDI_9) Przejawem innowacji są także, zdaniem jednego z respondentów, zmiany mentalne. Wskazał on na bardzo istotne zaobserwowane zmiany, dotyczące czynnika ludzkiego w procesie innowacji. Zmiany te obejmowały przemiany myślenia kadry zarządzającej, w zakresie podejścia do innowacji i wprowadzania zmian. „współpraca z uczelniami, poszukiwanie nowych rozwiązań technologicznych, poszukiwanie możliwości kształcenia w sposób nowoczesny, zmodernizowany kadry, bo myślę, że tutaj czynnik ludzki jest bardzo ważny. Bardzo ważną odgrywa rolę i jeżeli uda się przekształcić myślenie, czy zmienić myślenie właśnie menedżmentu, a potem tej kadry średniej, aż do najniższej, to jest po prostu już duży sukces, bo od tego należy zacząć” (IDI_26) Dostrzegane innowacje niestety często mają także postać nie tyle de facto innowacji, ale naśladownictwa inicjatyw podejmowanych przez inne jednostki, przedsiębiorstwa, na co zwrócił uwagę kolejny przedstawiciel IOB. Określone działania sprawdziły się już w innych okolicznościach i z tego powodu są wdrażane w kolejnych firmach. „Powiem tak, oczywiście widać u nas w regionie innowacje organizacyjne i marketingowe, zdecydowanie. Jest to niższy wymiar innowacji, gdzie jest im łatwiej go wygenerować. Często są to inicjatywy innowacje wytworzone poprzez naśladownictwo, przez to, że są gdzieś dostępne rozwiązania, które sprawdziły się i się je imituje, i to bardzo mocno, chociażby to widać w rozwiązaniach informatycznych umacniających wszelkie procesy organizacyjne. Mamy też sporo mniejszych firmach, które zdecydowanie wdrażają innowacje produktowe, które są najtrudniejsze do zrealizowania, ponieważ tutaj trzeba się już pokusić o funkcjonowanie własnej komórki badawczo-rozwojowej albo o ścisłą współpracę ze związkami naukowymi w zakresie opracowania nowych usług, nowych wyrobów. To są rzadsze innowacje, najczęściej to są innowacje procesowe, czyli ulepszenia procesów produkcyjnych, usługowych, towarzyszące. Myślę, że są to najczęstsze innowacje takie innowacje zaraz po tych organizacyjnych.” (IDI_7) 2.1.3 Branże innowacyjne Odpowiedzi na pytanie o branże innowacyjne z terenu województwa kujawsko-pomorskiego ukazują bardzo niejednorodny i wielowymiarowy obraz innowacyjności przedsiębiorstw z tego terenu. Przedstawiciele IOB wskazywali wiele różnych branż, opierając się w dużej mierze na własnej wiedzy i doświadczeniu zawodowym, czy przede wszystkim znajomości firm z otoczenia swojej firmy/instytucji. Często także badani mieli trudność ze wskazaniem nazwy branży odznaczającej się szczególnie wysokim poziomem innowacyjności na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Wówczas skupiali się na wskazywaniu przykładów działalności innowacyjnej w mniejszym zakresie, przywołując przykłady konkretnych firm, które doskonale sobie radzą w kwestii wprowadzania innowacyjności. Są to przykłady tzw. „dobrych praktyk”, przykłady świadczące o potencjale i możliwościach posiadanych przez określone podmioty. Wśród wymienianych przez uczestników wywiadów pogłębionych branż innowacyjnych na terenie województwa kujawskopomorskiego znalazły się następujące: szeroko rozumiana branża opatrunków (IDI_1;) firmy klimatyzacyjne (IDI_1); przetwórstwo tworzyw sztucznych (IDI_5, IDI_14, IDI_15, IDI_23, IDI_25), tworzywa polimerowe: wytwarzanie tych materiałów polimerowych, narzędzia do obróbki, uzyskiwanie polimerów uzyskuje, wyroby finalne (IDI_5;) telekomunikacja (IDI_7); mechanika, elektromechanika (IDI_7); branża elektrotechniczna (IDI_7), elektroniczna (IDI_24, IDI_28); chemia (IDI_7, IDI_9, IDI_24), technologia chemiczna (IDI_8); biotechnologia (IDI_7, IDI_8); farmaceutyka (IDI_8); medycyna (IDI_7); przemysł rolno-spożywczy (IDI_7), branża spożywcza (IDI_24): cukiernictwo, piekarstwo, branża gastronomiczna (IDI_9); budownictwo, materiały budowlane (IDI_7, IDI_14); logistyka (IDI_8); branża stolarska (IDI_9); 12 usługowe: sprzęt dla branży fryzjerskiej (IDI_9); mechanika pojazdowa, blacharstwo (IDI_9;) branża metalowa (IDI_9, IDI_17, IDI_24); branże eventowe (IDI_10); firmy zajmujące się energią odnawialną (IDI_10); branża narzędziowa (IDI_14, IDI_25); branża informatyczna (IDI_7, IDI_17), „projektowanie grafiki, stron internetowych” (IDI_22), sektor IT/ICT (IDI_27); branża rolnicza (IDI_19), gospodarstwa rolne innowacyjne (IDI_17); branża przemysłowa (IDI_19); branża marketingowa (IDI_22); branża papiernicza (IDI_24). Jak wspomniano powyżej, część przedstawicieli IOB nie potrafiła wskazać konkretnej branży, o której można powiedzieć, że jest innowacyjna, jako całość na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Podawali oni jednak przykłady konkretnych firm z tego terenu, które w ich przekonaniu zasługują na miano innowacyjnych. Wskazania na konkretne przykłady dotyczyły następujących firm: „Bydgoska „PESA” - „która w takiej bardzo tradycyjnej dziedzinie, ale osiągnęła taki poziom, że może sprzedawać te swoje składy pociągów, czy tam tramwajów, czy jak to tam rozróżnić na rynku globalnym to czyni, czyli musi być innowacyjna.” (IDI_1) „Oponeo – „oni dzięki środkom unijnym stworzyli system autorski, który pozwala w czasie, jakby rzeczywistym (…) kupującemu dowiedzieć się za ile i kiedy będę miał i czy jest w ogóle taka opona” (IDI_1) Firma „Anwis” - „pan, który zakładał żaluzje we wszystkich tam możliwych, czy na wszystkich możliwych oknach we Włocławku (...) z czasem, będąc praktykiem takim goniącym za innowacją, jakbyśmy nazwali, że on zauważył, że niektóre elementy może sam produkować, a z czasem zaczął wymyślać coś lepszego. No finał jest taki, że on opatentował system produkcji żaluzji drewnianych z materiałów tam odpadowych, czy jakichś tak kolokwialnie mówiąc wióry drewna szlachetnego zatopione w plastik, to nie podlega, tak jak drewno warunkom atmosferycznym, tam nie wygina się, nie krzywi(...) (IDI_1) Firma „DGS” - „ta maszyna historycznie już parę lat temu się tym interesowałem, to jedna kosztowała w zależności od tego, jaki był ciąg technologiczny, 4 do 5 milionów euro. Przewaga polegała na tym, że w jednostce czasu tych nakrętek potrafi zrobić więcej, i to, jako pojedynczy zakład jest największym na świecie. (IDI_1) „Mamy tu na terenie Grudziądza zrzeszonych w naszej Izbie kilka takich firm, między innymi jest to Lemigo, Lexpo, jest to Stek firma mięsna, która to linie produkcyjne ma rozwinięte, produkują własne jakieś wyroby, które mają znaczenie na rynku. Jeżeli chodzi o Lexpo tutaj mają technologię kalosza lekkiego bardzo, który cieszy się na całym świecie dosyć dużą popularnością. Mało firm na świecie nawet ma taką technologię, żeby to zrobić. Także no… tu na przykład jeden z członków w Ekobudzie zrobił technologię domów pasywnych. Już zaczyna budować te domy pasywne. Też to jest no jakiś ewenement. Nowoczesne.” (IDI_4) Firma produkująca Pasaco. „Firma, która produkuje papiery powlekane. To jest najnowsza technologia prawda. No to są, to jest szczególny rodzaj papieru, trudna technologia prawda, ale wysoko wyspecjalizowany produkt, który ma odpowiedni rynek.” (IDI_8) „Bardziej to zależy od środków, jakimi dysponuje zakład niż od branży. Na pewno te, które sprzedają towary, które mają konkurencję na rynku, to muszą się wyróżniać. Na pewno właśnie Hydro-Vacuum, myślę, że też Unia, ale też Ford BK. Miller świetnie sobie radzi innowacyjnie, jeżeli chodzi o wykorzystywane technologie.” (IDI_11) „Akson. Jest to firma głównie produkująca butelki, nakrętki na bardzo wysokim poziomie; Schiever firma też na wysokim poziomie specjalizująca się w samochodówce.” (IDI_15) „wagony PESA, no, ale mamy Pasaco- papiery powlekane” (IDI_17) „jednej firmy, którą tutaj mieliśmy, która poszukiwała chociażby gazu łupkowego, to też wprowadzali pewnego rodzaju innowacji (...) Były to georadary, które szukały takich złóż. [firmy], które wyszły na rynek usługami opatentowanymi usługami medycznymi, czy produktami medycznymi. Mieliśmy firmy, które projektowały łazienkę...” (IDI_22) „Thermoplastics Polska, która produkuje, w 90% udział w transporcie, która produkuje klatki dla umocnień. No drugim takim „pro” eksportowym, który tez 100% ma, produkcji to jest firma MBA System, która produkuje tzw. meble socjalne (...) szafki na ubrania, narzędzia i różne elementy biurowe – meble, na bazie konstrukcji stalowej wykończone drewnem albo najczęściej szkłem. (...) Również firma Hydrapres, która ma tłocznie tutaj potężną. Firma Granit na przykład, która ma fantastycznie zorganizowany proces produkcyjne, począwszy od magazynowania do końcowego elementu praktycznie rzecz biorąc. Robią w kamieniu naturalnym, praktycznie odbywa się to wszystko 13 za pomocą skanerów, komputerów. Tak jest, podobnie firma Polimer, która również starała się o środki z Funduszu Badawczo – Rozwojowego. nie dostali do końca, ale działają w kierunku odchudzenia elementów, które robią. a produkują głównie dla przemysłu motoryzacyjnego, czyli szeroko rozumianego – pociągi, autobusy, samochody osobowe. Różne elementy na bazie z tworzywa żywicy epoksydowych” (IDI_23) „Branże… no na pewno tak jak ta PESA to na pewno trudno to nazwać branżą – przemysł maszynowy” (IDI29) Warto zauważyć, że pojedynczy respondenci przyznawali, że nie są w stanie podać jakiegokolwiek przykładu branży czy firmy innowacyjnej z terenu województwa kujawsko-pomorskiego lub też wyrażali przekonanie, że takich branż w ogóle nie ma na wskazanym obszarze terytorialnym: „Tego bym raczej się nie podjęła, myślę że to jest rzecz przekrojowa” (IDI_26) „Nie potrafię tego zrobić. Akurat w Izbie Gospodarczej każda branża z innego działu.” (IDI_4) „No na pewno można. Branże innowacyjne... nie ma w sumie” (IDI_12) Kolejna, niewielka część respondentów, nie wskazywała ani na określone branże ani firmy innowacyjne z terenu województwa kujawsko-pomorskiego. Skupili się oni raczej na definiowaniu określonych działań, podejmowanych przez firmy, a które można określić mianem innowacyjnych. w tej grupie znalazło się m.in. uzyskiwane wsparcie w ramach programów unijnych, uzależnienie od środków, jakimi dysponuje firma czy konkurencyjność na rynku: „Myślę, że dużo Unia wspierała. Tu, jeżeli jakaś firma uzyskała środki unijne, i dobrze je zalokowała, jak to się mówi, to wtedy ta innowacyjność w danym przedsiębiorstwie poszła do góry.” (IDI_4) „Bardziej to zależy od środków, jakimi dysponuje zakład niż od branży. na pewno te, które sprzedają towary, które mają konkurencję na rynku, to muszą się wyróżniać. Natomiast te, które jakby nie muszą się wyróżniać i stąd mają monopol no to mniej starają się o tą innowacyjność.” (IDI_11) „Tak. Wiadomo, że innowacja jest związana z szukaniem nisz rynkowych, z jakimiś kreatywnymi biznesami, z przemysłem. Czyli tam gdzie proces produkcji jest zautomatyzowany, można wprowadzić nowe maszyny” (IDI_18) „Ja myślę, że wszystkie firmy są innowacyjne. One wszystkie są na wysokim poziomie, zresztą potwierdził to można powiedzieć obserwator zewnętrzny.” (IDI_23) „Duże są zwykle związane u nas w regionie z tymi wiodącymi branżami, które u nas są rozwijane, są to strategiczne branże. (...) w związku z tym, one są tam rozwijane i duże firmy łącznie z tym, że mają własne zaplecze, albo że są w grupie firm. Często jest tak, że są członkiem firm często międzynarodowych, gdzie to zaplecze jest często ulokowane. Czasami ta grupa, która pracuje w międzynarodowym zespole innowacyjnym i oni sobie dają radę, bo mają na to środki. Oni myślą perspektywicznie, mają strategie wieloletnią dla firmy. i w oparciu o tą strategie zwale ich, no trzeba systematycznie pracować. Jeśli Pan zejdzie na dół, im niżej to te firmy mają na ogół… im mniejsza firma, tym bardziej krótkookresowa strategia, można powiedzieć.” (IDI_24) „No ja znam kilka firm, które wchodzą w dość szerokim zakresie innowacyjności. Starają się uruchomić takie linie, które by przynosiły określone produkt i był konkurencyjny dla innych, nie tylko na rynku lokalnym Polski, ale także za granicą.” (IDI_28) 2.1.4 Zmiany w innowacyjności Kolejne zagadnienia poruszane w wywiadach z przedstawicielami IOB dotyczyły obserwowanych na przestrzeni kilku ostatnich lat zmian w innowacyjności przedsiębiorstw. Okazuje się, że zmiany, w tym przypadku, zwiększanie innowacyjności przedsiębiorstw, w opinii respondentów ze środowiska IOB, wynikają głównie z postępu technologicznego oraz rosnących wymagań rynku. Badani wyrażali przekonanie, że przedsiębiorstwa, chcąc „utrzymać się na powierzchni”, muszą być konkurencyjne wobec siebie i atrakcyjne dla klientów. Skutkiem tego trzeba nieustannie dbać o rozwój firmy, wykorzystując do tego nowe technologie: „To znaczy… no ja nie zauważam. to znaczy wymaga postęp technologiczny, żeby przedsiębiorstwa się rozwijały i ku temu służą te środki unijne, Internet, targi zagraniczne, to przedsiębiorcy z tego całą parą korzystają, jeżeli ich na to stać” (IDI_4) „Uważam, że tak i że chcąc pozostać i dalej funkcjonować trzeba się rozwijać, a jak się rozwijać, no to też tutaj w kierunku między innymi wprowadzania innowacyjności na swoim poziomie” (IDI_9) 14 „Wiadomo, że firma nie może stać w miejscu, musi się rozwijać, a zakup nowych pomysłów technologicznych, pomysłów innowacyjnych, wprowadzanie nowych rzeczy na rynek gwarantuje jej (...). to na pewno wszystko się rozwija.” (IDI_12) „Dla mnie innowacyjność to jest jakby podnoszenie swojej konkurencyjności. (...) teraz stawiamy na innowacje, ale tak na prawdę o to samo chodzi. Czyli, żeby być krok przed konkurentami, trzeba być innowacyjnym.” (IDI_18) „Na pewno wynika to z potrzeby. Przede wszystkim, chcąc utrzymać się na rynku, trzeba iść do przodu, trzeba wprowadzać nowe produkty, nowe zarządzanie, chociażby zarządzanie finansami, oszczędności przy tak trudnym rynku. a innowacyjność właśnie pomaga tym firmom na rynku pozostać i się rozwijać. Tym bardziej, że rośnie konkurencja” (IDI_20) „Tak jak powiedziałem, widzę, że wymusza to trochę rynek – podejście do biznesu w zupełnie inny sposób, nie w standardowy sposób… Poprzez podłączanie się pod inne instytucje, które zapewniają pewne pakiety usług.” (IDI_22) „Oczywiście, to na tym polega cały biznes. Kto stoi w miejscu, ten się cofa, ten się nie rozwija. Także na pewno firmy i prezesi dużo myślą, żeby być jak najlepszym i sprostać dzisiejszym wyzwaniom gospodarki.” (IDI_25) „No takim, który zależy na rozwoju to pewnie tak. to są nie tylko firmy produkcyjne, ale i usługowe, te które chcą się rozwijać, aplikują środki zewnętrzne. to przy dostępności środków, które no dzisiaj są, to bez innowacyjności nie pozyska się żadnych środków.” (IDI_29) Jednak wymagania rynku i postęp technologiczny to nie jedyne symptomy zmian w innowacyjności przedsiębiorstw. Zmiany te często są zasługą perspektywicznie myślących właścicieli czy dyrektorów firm. Przedstawiciele IOB zauważali, że stopniowo i powoli zmienia się właśnie podejście samych przedsiębiorców do innowacyjności, ich świadomość w zakresie prowadzenia efektywnej polityki zarządzania firmą. „Ale rzeczywiście ta świadomość przedsiębiorców jest coraz wyższa, oni wiedzą, że trzeba posiadać to „know how” własne. Można coś tam kupić ludzi, sprzęt, ale trzeba coś wnosić dodatkowego” (IDI_1) „Przede wszystkim przedsiębiorcy zaczynają szukać informacji, szukać kontaktu, które mogłoby doprowadzić do innowacji, to jest duża zmiana w mentalności przede wszystkim. Myślę, że jeszcze z pięć, sześć lat temu te działania wprowadzenia innowacji to tak wyglądały, że to była taka łapanka przedsiębiorców, których można by włączyć w jakieś inicjatywy (śmiech). Dzisiaj to firmy się interesują, szukają w Internecie, dzwonią same do nas, zapytują się o różne inicjatywy, dopytują się o sposób udziału w tychże inicjatywach a to już wiele mówi o zmianie mentalności, o tym, że po prostu chcą, że poszukują, że być może nie we wszystkie zaawansowane działania się włączają, ale z pewnością obserwują a to już jest wiele.” (IDI_7) „Tak, widzę, szczególnie w tych mikro…, że tamto się rozwija. Widzę też, że firmy średnie i małe są związane z jakimś partnerstwem zagranicznym to tez widzę, że ta filozofia w inwestowaniu w innowacje jest bardziej zrozumiała. ale w zasadzie tak naprawdę ostatni rok, dwa lata – mówienie o tym na szkoleniach, konferencjach, spotkaniach i przekonywanie w zasadzie za chwile ile będzie sięgać po środki rozwijające firmy, głównie na innowacje to powoli zaczyna być, docierać do firm. No zresztą tutaj przykład to tego voucher’a, w który bierzemy udział.” (IDI_24) Przemiany w innowacyjności przedsiębiorstw są także w znacznej mierze efektem dofinansowania firm. Szczególną rolę w tym zakresie zajmują zmiany i działania innowacyjne wprowadzane w przedsiębiorstwach dzięki wykorzystaniu przyznanych środków unijnych: „Na pewno jest grupa przedsiębiorstw, która jeśli posiada jakieś własne środki i potrafiła do tej innowacyjności wykorzystać środki unijne i to widać.” (IDI_11) „Na pewno tutaj nie da się ukryć, że dzięki środkom unijnym jednak i popularyzowaniu tej idei innowacyjności coś zaczyna się zmieniać.” (IDI_19) „I myślę, że same fundusze unijne, które też zapewniają firmom zastrzyk pieniędzy na innowacyjne rozwiązania no muszą powodować, że mamy wyselekcjonowane grono firm, które te innowacje dla regionu wprowadza i te zmiany muszą iść na dobre, tego nawet nie trzeba tak dokładnie śledzić, czytać, może jakąś jedną statystykę – po prostu to się czuje na podstawie dystrybucji tych pieniędzy.” (IDI_27) Zaobserwowane zmiany w innowacyjności przedsiębiorstw dotyczą także, oprócz korzystania ze środków unijnych, powoli rodzącej się współpracy firm i przedsiębiorstw z uczelniami. Przedstawiciele IOB dostrzegają początki wzajemnych działań tych dwóch aktorów życia społecznego, a podejmowanie faktycznej współpracy biznesu i uczelni pozostaje wyznacznikiem początku głębokich zmian we wzajemnym postrzeganiu. „Natomiast, moim zdaniem, pojawiają się jakieś zaczątki, czy przy współpracy głównie z uczelniami, bo my ten element najbardziej obserwujemy. Natomiast to jest jeszcze bardzo, bardzo raczkujące i moim zdaniem tego nie ma de facto, tak?” (IDI_13) 15 „Zaczyna powoli raczkować ta współpraca pomiędzy instytucjami naukowymi a przedsiębiorstwami, ale nie koniecznie z woj. kujawsko-pomorskiego. tak jak ja zauważałam firmy raczej sięgają po opinie, po badania poza województwo” (IDI_14) „Ale ja też współpracuje z uczelniami i widzę też jak to zaczyna się ruszać od strony uczelni – chęć współpracy i tak dalej.” (IDI_24) Jako przykłady zmian w innowacyjności, jakie nastąpiły na przestrzeni ostatnich lat, kilku przedstawicieli IOB wskazało organizowane przez siebie (ich instytucje/organizacje) konkursy czy projekty, dzięki którym działania firm w zakresie podnoszenia innowacyjności są ułatwione: „No chociażby ja mówię ten projekt. My ten projekt realizujemy od, mówię na naszym przykładzie, my ten projekt realizujemy od, w sumie od tego roku i to jest inLAB- Innowacyjne Laboratorium Współpracy Nauki i Biznesu. i tu w tym przypadku, to że takie coś powstało z inicjatywy. bo to jest Instytucja pośredniczącą jest Urząd Marszałkowski, więc to świadczy o tym, że takie potrzeby są rejestrowane i w tym kierunku biznes będzie zmierzał.” (IDI_26) „Ja akurat nie wiem, czy to jest dobry wymiernik, ale np. podług tego konkursu, który organizowaliśmy no widzę ten wzrost innowacyjności, widzę, że zgłaszają się coraz ciekawsze firmy albo te same firmy, które mają ciekawsze rozwiązania.” (IDI_27) Przedstawione powyżej zmiany nosiły znamiona przemian pozytywnych, wpływających na zwiększanie innowacyjności przedsiębiorstw. Choć wskazywane przez nielicznych respondentów, niestety, w obszarze zamian obserwowane są także negatywne uwarunkowania czy trudności. Przedstawiciele IOB zwrócili uwagę szczególnie na problemy firm związane z finansowaniem czy brakiem kadry, ale także wszechobecnym kryzysem: „No trudno mi tak jednoznacznie powiedzieć, czy zmiany. to jest jednak proces to podejście. Firmy się borykają z problemami kadrowymi czy jakimiś. Było takie oczekiwanie żeby kształcić odpowiednich specjalistów zarówno inżynierów jak i takich wykonawców czy techników. Zawsze narzekają na finansowanie, bo nie ma mechanizmu finansowania tego ryzyka. Działalność innowacyjna jest sama w sobie obarczona dużym ryzykiem i teraz nie każdy chce nie każdego stać, nie każdy potrafi podjąć takie wyzwanie żeby to ryzyko w jakiś sposób finansować. w niektórych krajach jest tak, że ta część tego ryzyka wynikająca z tej innowacyjności jest finansowania z jakichś środków zewnętrznych, publicznych najczęściej.” (IDI_5) „To co widać na pewno to to, że ludzie jednak bardziej skłaniają się w tym momencie ku tym bezpiecznym biznesom, które mogą im zagwarantować stały zysk ze względu myślę też na specyfikę czasu, który teraz mamy. Wszechpropagowany kryzys, prawda. Ludzie obawiają się innowacyjnych rozwiązań.” (IDI_10) Mimo deklarowanej przez obie strony chęci współpracy, niektórzy respondenci dostrzegają również inne ograniczenia w działaniach przedsiębiorców i instytucji na rzecz innowacyjności. w ich opinii przedsiębiorcy okazują się czasami zbyt wyczekujący, instytucje zaś pasywne, a obie strony tak naprawdę nie są otwarte na wzajemną współpracę. w praktyce okazuje się ponadto, że wypowiadane wielkie słowa o współdziałaniu nie mają żadnego przełożenia na faktycznie podejmowane działania: „Tzn. dużo się mówi o innowacyjności także w programach unijnych, może nawet poprzez to. Natomiast w praktyce, to tak chyba ma małe przełożenie.” (IDI_2) „Tzn. ja myślę, że jest pęd, może nie pęd jest ta tendencja przedsiębiorczości do działań innowacyjnych z tym, że moim zdaniem akurat możliwości dotarcia tych firm do źródeł wspierania innowacyjności, czyli do dotacji jest bardzo ograniczona. albo z drugiej strony nie widać tej otwartości. Czyli do środków krajowych nie są w stanie dotrzeć, jeżeli chodzi o środki na poziomie województwa no to ja nie widzę wspierania innowacyjności w ciągu ostatnich lat.” (IDI_16) „Jednak cały czas wydaje mi się, że zarówno instytucje otoczenia biznesu jak i instytucje rządowe, które dysponują tymi środkami, jak również biznes, jeszcze ani jedna, ani druga strona nie do końca rozumieją, o co w tym chodzi, tzn. wydaje mi się, że jedna strona jest zbyt pasywna a druga zbyt wyczekująca. to raczej jednostkowo przedsiębiorcy wychodzą i szukają na własną rękę kontaktów.” (IDI_19) 2.1.5 Działania podejmowane przez instytucję w celu przedsiębiorstw z województwa kujawsko-pomorskiego zwiększenia innowacyjności Przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu, uczestniczący w badaniu IDI, wskazywali wiele działań podejmowanych przez ich macierzystą instytucję dla zwiększania innowacyjności przedsiębiorstw działających na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Szeroki katalog zaprezentowanych działań nie zmienia faktu, iż w większości są to działania o charakterze biernym, pełniące rolę pomocniczą dla przedsiębiorców (oprócz pomocy w postaci pożyczek czy dofinansowań). Instytucje i organizacje, często z uwagi na własne ograniczenia statutowe i prawne (np. działalność non-profit, bez możliwości 16 osiągania dochodu, podległość pod inne jednostki), dysponują małymi lub wręcz zerowymi budżetami (o czym będzie mowa w dalszej części raportu) na prowadzenie inwestycji w innowacyjność przedsiębiorstw z województwa kujawsko-pomorskiego. z tych powodów ich pomoc i działania na rzecz firm często ograniczają się do wsparcia merytorycznego, pośrednictwa czy „kojarzenia” przedsiębiorców. Niemniej jednak niektóre z IOB prowadzą także działania pomocowe o charakterze finansowym, co jest bardzo pożądanym przez firmy rodzajem wsparcia. Warto odnotować, że jedynie dwie z instytucji/organizacji uczestniczących w badaniu, nie podejmują żadnych działań na rzecz zwiększania innowacyjności przedsiębiorstw: „W tej chwili żadnej.” (IDI_14) „Prawdę mówiąc nie sądzę i to jest taka do tego się przyznaję z czystym sumieniem, bo po prostu nasze działanie jest ograniczone możliwościami, jakie ma, jakie daje uczelnia, uczelnia nie koncentruje się na innych obszarach a ten obszar przedsiębiorczości akademicki jest troszkę marginalny i finansowany ze źródeł zafinajączego, który musimy się starać i podporządkować się do określonych wymogów związanych z funduszami unijnymi prawda” (IDI_8) Wśród działań, jakie podejmują IOB na rzecz zwiększania innowacyjności przedsiębiorstw z województwa kujawskopomorskiego znalazły się (rodzaje działań są oczywiście zależne od typu instytucji oraz możliwości, jakimi ona dysponuje): Wskazywanie kierunków rozwoju, pożądanych zmian, pośrednictwo, zachęcanie do działania: „Myślę, że w części naszej działalności jest pokazywanie ludziom, jakie są trendy na świecie, kontakty zawsze z ludźmi z najwyższej półki.” (IDI_1) „My jesteśmy bardziej pośrednikiem w tej materii, czyli próbujemy zachęcić firmy do korzystania z wszelkich rodzajów szkoleń czy poszerzyć swoją wiedzę na temat możliwości innowacyjności własnych zakładów czy też taki ogniwem pośrednim między uczelnią a zakładami, taką widzimy dla siebie rolę.” (IDI_11) „My staramy się zachęcać do tego, żeby nie tylko dawać tę osobowość prawną, jako Inkubator, ale też wprowadzać firmy w tę ścieżkę edukacyjną. Czyli kształcić w zakresie wszystkiego, co jest związane z prowadzeniem działalności, czy właśnie otwieraniem możliwości, czy pokazywaniem możliwości, jakie mogą pozyskać dzięki środkom unijnym, dzięki współpracy jakiejś międzysektorowej, dzięki współpracy z uczelniami, gdzie ta wiedza się komercjalizuje i jakieś możliwości nawiązania współpracy w tym zakresie mogłyby się pojawić.” (IDI_13) „Tzn. my docieramy głównie z informacją do firm, które są tym zainteresowane informacją, w jaki sposób mogą docierać do środków, które by tą innowacyjność podnosiły. czy w ogóle mogą, co mogą zrobić. Wie Pan szkolenia tym ludziom nie są potrzebne.” (IDI_16) „Głównie staramy się wspierać, tutaj firmy poprzez udostępnianie jakiś informacji. Jakie są programy, szkolenia, doradztwo, czyli ta sfera taka miękka, doradcza, gdzie można pomyśleć o innowacyjności. (...) Tych rozwiązań mamy wiele, no i w ogóle staramy się też idee innowacyjności promować i wbrew tej powszechnej opinii, która jest, że każdy może być innowacyjny w swoim działaniu.” (IDI_18) „namawiamy przedsiębiorców na jakieś nowe rozwiązania, ale tak naprawdę sami nie realizujemy żadnych projektów w tym zakresie. Współpracujemy jednak z Kujawsko-Pomorskim Związkiem Pracodawców i Przedsiębiorców na takiej zasadzie, że jeżeli jest proponowane przez Kujawsko-Pomorski Związek jakieś spotkanie, szkolenie z zakresu innowacyjności, to my po prostu swoich beneficjentów czy swoich tutaj ludzi z okolicy po prostu informujemy o tym, a czy oni korzystają, to już jest ich sprawa” (IDI_20) „Mamy dużo specjalistów i leaderów w różnych dziedzinach, w różnych branżach, którzy znają i czują te branże, stąd nasza aktywność Staraliśmy się promować, rozwijać, brać udział w szkoleniach, w zespołach projektowych. Natomiast w tej chwili jest to coraz bardziej zrozumiale, że są to innowacyjne.” (IDI_24) „naszą ideą, taką misją to jest właśnie popularyzacja wiedzy ekonomicznej, mówiąc w takim bardzo szerokim zakresie. więc działalność projektowa, bym powiedziała w dość szerokim zakresie.” (IDI_26) Organizacja szkoleń, konferencji, warsztatów, spotkań: „Przede wszystkim angażujemy się we wszelkie możliwe konferencje, żeby tez poszerzyć swoje horyzonty i przekazać tą wiedzę, którą zdobywamy. na pewno też poprzez organizacje dla naszych firm warsztatów z rozwoju kreatywności. Staramy się kłaść na to nacisk.” (IDI_10) „Organizujemy szkolenia. Uczestniczymy razem, jako związek w targach, co prawda głównie Kieleckich, bo tu się wystawiamy, jako Związek Narzędziowców.” (IDI_15) „No nasz udział może być jedyny – pomoc w szkoleniach. Informowanie o wszelkiego rodzaju konkursach, pomoc w pisaniu, jeżeli oczywiście jest taka potrzeba, konkretnie wyręczaniu o środki unijne czy na program badawczo – rozwojowy” (IDI_23) 17 „Informujemy o ciekawych spotkaniach, na których są innowacyjne rozwiązania przedstawiane. Sami staramy się organizować też specjalistyczne konferencje dla naszych członków, mówię tutaj o firmach akurat, na których są poruszane najnowsze technologie wprowadzane w naszej branży.” (IDI_25) „Bardzo ważną naszą działalnością jest też kształcenie ekonomiczne oczywiście. nie wiem, czy mam tu przytaczać nazwę z zakresu księgowości, zakres ekonomii, onegdaj zakresu szacowania nieruchomości. Pierwsze kursy tu były. Rady Nadzorcze, język migowy, pedagogiczne kursy. w tej chwili będziemy przygotowywać Podyplomowe Studium dla, Studia Podyplomowe dla Nauczycieli, którzy kształcą, uczą młodzież w średnich szkołach właśnie z zakresu przedsiębiorczości. (...) i to są szkolenia, to robimy kursy, mówiąc ogólnie szkolenie komercyjne. Czyli poza działalnością robimy te szkolenia komercyjne.” (IDI_26) Realizacja projektów, wsparcie finansowe: „Więc działalność projektowa, bym powiedziała w dość szerokim zakresie. Przygotowujemy te projekty, piszemy. Jeżeli wygrywamy, je realizujemy i odpowiadamy za nie.” (IDI_26) „A w drugim obszarze funkcjonowaliśmy przez 3 lata, ostatnie 3 lata w realizowaniu programu Program operacyjny Kapitał Ludzki, w zakresie działania 6.2 i żeśmy dofinansowali nowe powstałe firmy, które zaczynały swoją działalność od zera.” (IDI_28) „Swego czasu realizowaliśmy parę projektów, w tym na rzecz parku, taką pilotażową usługę, opiekę osoby prowadzącej działalność gospodarczą… na ten moment, to było parę lat temu…, to było cos innowacyjnego.” (IDI_29) Nawiązywanie i podtrzymywanie kontaktów ze szkołami, uczelniami w zakresie współpracy na niwie badawczonaukowej: „Jeżeli chodzi o działania – staram się, tak jak mówię, kontakty z uczelniami technicznymi. w zasadzie główną, pierwszą uczelnią, po której jest długa przerwa, jest UTP w Bydgoszczy i jakieś pojedyncze działania tu są wykonywane, chociażby voucher badawczy i chociażby firmy, które jakieś podejście pod ten voucher robią (...) Jeżeli chodzi o przedsięwzięcia innowacyjne innego typu, to generalnie kontakty z uczelniami, też lokalnymi tutaj.” (IDI_3) „Natomiast w tej chwili, współpraca z Bydgoskimi technikami zaczyna przynosić efekty. po tylu latach chodzenia, namawiania, coraz więcej jest klas, nie czysto mechanicznych, ale mechatronicznych. Także to się rozwija. Mocna współpraca jest z Uniwersytetem Techniczno-Przyrodniczym.” (IDI_15) „Robimy to wspólnie z Uniwersytetem Ekonomicznym w Poznaniu, no i podatkowe różne tam jeszcze sześć tematów, to w części robimy z Wyższą Szkołą Gospodarki.” (IDI_26) Udzielanie pożyczek na podejmowanie działań innowacyjnych: „My jako instytucja dla przedsiębiorstw możemy wesprzeć przedsiębiorstwa nowo powstające i te, które już funkcjonują finansowo, w postaci pożyczek z funduszy unijnych i tutaj część takich środków jest przeznaczana na inwestycje (...) Natomiast wspieramy inwestycje, o powiem tak: bardziej nam zależy na inwestycjach, na rozwoju tych firm, nie wspieramy takiej bieżącej działalności.” (IDI_2) „Następnie mamy działalność pożyczkową i tu w tym kierunku, ta działalność pożyczkowa zmierza wspomagania małych i średnich firm. Takich do 250 tysięcy. Środki mamy z Funduszu Przedsiębiorczości z PARPu oraz z w ramach Projektu RPO 5.1. No i myślę, ze tu też jest właśnie przedsięwzięcia inwestycyjne, możemy udzielać tych pożyczek i udzielamy do 180 tysięcy złotych, możemy zwiększyć do 270.” (IDI_26) właśnie, Rozwoju na różne a nawet Poszukiwanie możliwości dofinansowania dla firm, wskazywanie możliwych źródeł finansowania „Jeśli chodzi o działalność KIG-u, to raczej rozmawiamy bezpośrednio z firmą i słuchamy co – bo zdecydowanie łatwiej jest zrobić coś do pomysłu, czyli szukać finansowania, bo wokół tego się wszystko obraca, czyli szukamy finansowania do danego pomysłu, głównie oczywiście poprzez środki unijne, które na rynku są, czy konkursy, które są ogłaszane.” (IDI_19) „Nie będziemy bezpośrednio jakby inwestować w firmach, ale naszym zadaniem jest m.in. próba czy chęć podejmowania wspólnych działań czy pisania wspólnych wniosków o dofinansowanie na różnego rodzaju inwestycje. Pośrednio oczywiście rozmawiamy z firmami, gdzie mogą wnioskować, skąd mogą pozyskiwać finanse.” (IDI_25) Udostępnianie pomieszczeń dla przedsiębiorstw rozpoczynających działalność, dzięki czemu mogą się rozwijać w kierunku proinnowacyjnym: „my natomiast dysponujemy powierzchniami technologicznymi i po inkubowaniu tych firm, czy po wskazaniu przez uczenie, to mogą przejść z tego wirtualnego świata, wyjść do nas i my takimi miejscami dysponujemy, 18 gdzie jest wszelka obsługa do wszelkich mediów, od nisko pędowych do 380 nawiewno, wywiewno wentylacja, w związku z tym mają i w ogóle mobilność pomieszczeń jest tak duża, że każdy może ze swoim sprzętem.” (IDI_21) „Dotychczas powiedzmy tak żeśmy funkcjonowali, że dla części firm, które podejmowały działalność gospodarczą to tutaj na miejscu, żeśmy udostępniali pomieszczenia i od ich inwencji zależało, jaki kierunek swojej działalności przyjmą.” (IDI_28) Nadawanie osobowości prawnej: „Ten model Inkubatorów, który stworzyliśmy jest w pełni unikatowy na skalę Polski, ale także na Europę, że dajemy właśnie naszą osobowość prawną w Inkubatorze, co nas wyróżnia spośród innych instytucji. to jest pewna innowacja, która napędza jakoś rzeczywistość gospodarczą, bo taka osoba może założyć firmę w godzinę, nie musi jej rejestrować w gminie, nie musi ponosić kosztów z tego tytułu prowadzenia takiego biznesu. Wprowadziliśmy choćby ten element IP 2.0, tak jak powiedziałem wcześniej, te trzy procesy wsparcia biznesu.” (IDI_22) Prowadzenie punktów konsultacyjnych: „Swego czasu wprowadziliśmy jako izba rzemiosła punkty konsultacyjne, więc świadczyliśmy akurat punkty konsultacyjne, które były dofinansowane z projektu. Projekt skończył się rok temu, natomiast gdzieś może kontynuujemy, a może nie aż na takim poziomie jak w momencie, kiedy realizowaliśmy projekt.” (IDI_9) Z wypowiedzi uczestników badania wynika, że instytucje prowadzą również konkretne projekty, które respondenci wskazywali, jako przykład działań na rzecz zwiększania innowacyjności przedsiębiorstw. Niektóre z nich miały formę projektów pilotażowych, część jest prowadzona cyklicznie: „Czysta energia” „Jeżeli chodzi o ten projekt, który my prowadzimy w tej chwili organizujemy jest to projekt czysta energia. Jest to projekt innowacyjny na naszym rynku, bo wiadomo chcemy pozyskać tą energię z nie tylko z elektrowni, które przerabiają węgiel i tak dalej tylko z energii cieplnej. Także tutaj to jest wyjątkowo innowacyjna sytuacja i jeden z projektów na nielicznych rynku wdrażanych w tej chwili. Szkolimy 250 nauczycieli. to jest rzesza ludzi, która ma później wdrożyć uczniom tą wiedzę, a w jak ktoś obliczał ten projekt ma przynieść 350 miejsc pracy w efekcie końcowym. Także jest to no dosyć duża ilość osób do zatrudnienia. i tą innowacyjność widać tu wyraźnie.” (IDI_4) „Regionalne Centrum Innowacyjności – II etap” „No mamy tutaj, staramy się, budujemy takie otoczenie powiedzmy z przedsiębiorcami. w ogóle to w tej chwili w realizacji jest taki projekt, który nazywa się: „Drugi etap Regionalnego Centrum Innowacyjności” bo tam powiedzmy ta część, która tu istnieje ten budynek, te wszystkie jednostki, które tu się znajdują to jest taka część szkoleniowo- dydaktyczna. Tutaj są miejsca na takie spotkania. a druga część to jest budowa sieci laboratorium właśnie i tutaj też podeszliśmy do tego w ten sposób, że nie budujemy tych skorup prawda bo to każde pieniądze możemy potem przemywać.” (IDI_5) „Voucher badawczy” „Tak i nasz najważniejszy produkt to właśnie ten program pilotażowy w województwie Kujawsko-Pomorskim voucher badawczy. Ciekawy program, ponieważ dotyczy finansowania konkretnych działań innowacyjnych, a z tym finansowaniem jest nadal w przedsiębiorstwach najtrudniej, bo nawet często są te pomysły, są inicjatywy, jest ta wiedza tylko brak środków na zrealizowanie tychże inicjatyw. My podnieśliśmy ten projekt, to jest projekt kluczowy finansowany z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa KujawskoPomorskiego i tam około sześciu milionów złotych mamy wartość programu wsparcia. Realizujemy konkursy cyklicznie, teraz trwa czwarty, ostatni konkurs, myślimy, że te środki będą całkowicie alokowane.” (IDI_7) „KIGNET Innowacje” „Mamy też konkretne projekty, które pomagają przedsiębiorcom stać się innowacyjnym. na przykład realizowaliśmy taki projekt KIGNET Innowacje, gdzie mieliśmy usługi innowacyjne, audyt energetyczny dla firm, ale nierozumiany tak jak powszechnie rozumiany jest audyt, czyli wymiana stolarki okiennej, tylko całości firmy. No to w ten sposób, te audyty pokazywały, jak firma może zyskiwać.” (IDI_18) Konkurs „Liderzy Innowacji Pomorza i Kujaw” „W związku z tym począwszy od takich działań u podstaw, czyli organizacja takiego konkursu jak „Liderzy Innowacji Pomorza i Kujaw” poprzez realizację różnego rodzaju projektów” Enterprise Europe Network 19 „My po prostu uważamy, że każda firma, która chce coś zmienić w firmie tak naprawdę jest innowacyjna. w związku z tym my popieramy wszelkiego rodzaju działania, które zmierzają do tego. Czego ewidentnym przykładem jest właśnie choćby projekt, którym kieruję jeszcze cały czas, projekt Enterprise Europe Network. Tam mamy również szereg mechanizmów, szereg narzędzi, które pomagają nam stymulować tę innowacyjność wśród przedsiębiorców. Mówię tutaj o wszelkiego rodzaju analizach innowacyjnych, audytach technologicznych i docelowo o tym, co chyba najważniejsze jest w innowacjach, czyli swego rodzaju transferze technologii pomiędzy firmami.” (IDI_27) 2.1.6 Szacunkowy roczny budżet na zwiększenie innowacyjności Pytaniem kończącym blok zagadnień poświęconych innowacyjności była prośba o oszacowanie rocznego budżetu przeznaczonego na zwiększenie innowacyjności, jakim dysponuje instytucja/organizacja, której przedstawicielem jest respondent. Zaledwie dwóch z badanych przedstawicieli IOB wskazało na zwiększanie się budżetu przeznaczonego na wspieranie działań innowacyjnych: „Natomiast ten budżet z roku na rok się zwiększa. Przypuszczam, że zaczynało się od kilkuset tysięcy, teraz jest pewnie powyżej kilku milionów.” (IDI_19) „No cały czas się firma rozwija, więc te środki, które posiadamy są coraz większe. Dynamika wzrostu jest adekwatna do wzrostu tych firm, więc można powiedzieć, że tak. te środki są bardziej kierowane w usprawnienie naszej działalności, w jakiś sposób ulepszanie tych elementów wsparcia przez firmy, które tutaj się zakładają.” (IDI_22) Pojedynczy przedstawiciele IOB wskazywali konkretne wartości czy kwoty budżetu na zwiększenie innowacyjności. Warto jednak zauważyć, że jeden z nich opierał się jednak na wartości głównego projektu innowacyjnego prowadzonego przez instytucję, której był przedstawicielem, nie zaś na budżecie, jako całości. „inLAB, to jest główny taki innowacyjny projekt. Szacunkowy budżet tego projektu około 2 milionów” (IDI_26) „Nasze usługi są dość kompleksowe, jeżeli chodzi o te wsparcie programacyjne i de facto cały nasz budżet, który realizujemy skupia się w jakiś sposób na tej innowacyjności. to jest budżet, w skali roku patrząc, około 8 milionów złotych. czy mało, czy dużo? Myślę, że na tle innych organizacji w regionie to dosyć spory budżet takiej działalności.” (IDI_7) Jak można zauważyć, większość respondentów nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie dotyczące budżetu przeznaczonego na zwiększanie innowacji. Trudności z oszacowaniem wielkości budżetu wynikały głównie z uwarunkowań zewnętrznych wobec instytucji/organizacji oraz przeszkód prawnych. Instytucje i organizacje często nie mają osobnych budżetów na działania innowacyjne, działają w oparciu o konkretne projekty, bazując na uzyskanych dofinansowaniach czy dotacjach. Konieczność pozyskiwania środków zewnętrznych sprawia, że budżety na innowacyjność są zmienne i niezwykle trudne do przewidzenia: „Zacznijmy od tego, że Inkubator nie ma własnego budżetu (...) w związku z tym działamy tutaj tak jak mówiłem na zasadzie korzystania ze środków unijnych, w ramach projektów, o które się staramy prawda? i uzyskujemy takie dofinansowanie i wtedy uczelnia wykłada na realizację poszczególnych celów, a później dostaje zwrot. (...) Chyba, że się napisze jakiś duży projekt wielomilionowy to wtedy można coś większego zrealizować.” (IDI_8) „Więc u nas takiego osobnego budżetu na innowacyjność nie ma. Sami musimy sobie wygospodarować coś. Jeżeli jest jakiś projekt godny realizacji, to po prostu z tych środków pozyskanych jakby z zewnątrz.” (IDI_29) „Ja myślę, że ciężko powiedzieć, że w tym roku jest tak a w następnym roku będzie podobnie czy też będzie jakaś tendencja zwyżkowa. Często działając na różnego rodzaju projektach, musimy dostosować się do tego, co proponuje też nam rynek, w związku z tym mamy powiedzmy taką pewną pulę, która wiąże się z tym, że realizujemy permanentne projekty, permanentne działania, inicjatywy, natomiast jest też zapotrzebowanie na pewno na takie doraźne projekty, w których, gdzie budżet powinien automatycznie powiększyłby się o więcej nawet niż 100 proc.” (IDI_27) „No jeśli chodzi o budżet, to on się różnorodnie rozkłada, bo jeśli pozyskamy środki zewnętrzne, a szczególnie tutaj mowa o środkach unijnych, to ten budżet wzrasta i w tym właśnie budżecie część tych środków funkcjonuje w ramach innowacyjności. Aczkolwiek nie u nas bezpośrednio, ale firma, którą my obsługujemy albo generujemy” (IDI_28) Co zrozumiałe w kontekście wyżej przedstawionych wypowiedzi, zdecydowana większość przedstawicieli IOB wskazywała jednak na brak budżetów na zwiększanie innowacyjności, na działania wspierające/pobudzające innowacyjność wśród przedsiębiorstw. Są to w większości organizacje pozarządowe, o czym wspominano już we wcześniejszym fragmencie raportu. Działając w charakterze NGO, instytucje i organizacje zwykle nie prowadzą działalności gospodarczej, tym samym nie osiągają 20 przychodów, które mogłyby przeznaczyć na inwestycje w innowacyjność. w jeszcze innej sytuacji są instytucje i organizacje będące formalnie częścią większej całości. „Trudno powiedzieć o budżecie RCI, bo to jest raczej uczelnia.” (IDI_5) „Myślę, że bez owijania w bawełną możemy napisać: 0 PLN. i odnotować to. Niestety, z przykrością muszę to stwierdzić, instytucja, jeżeli chodzi o jej budżet, z racji przynależności organizacyjnej pod inną jednostkę należącą znowu do urzędu miasta, spotyka się z ogromnymi ograniczeniami, tzn. środki jakiekolwiek, które płyną z budżetu, są przeznaczone tylko i wyłącznie na utrzymanie obiektu.” (IDI_3) „To znaczy my nie jesteśmy firmą dochodową, my nie możemy generować zysków, my tylko możemy prowadzić szkolenia, a i to bez zysku po prostu pracujemy, także nie mamy pieniędzy, żeby lokować w innowacyjność.”(IDI_4) „Znaczy inkubatory, jako inkubatory nie posiadają dużo środków na rozwój. Jesteśmy fundacją non-profit.” (IDI_10) „W tej chwili na poziomie zerowym.” (IDI_14) „Nie, na innowacyjność my nie mamy żadnych projektów pod innowacyjność skierowanych także tutaj my nie przeznaczamy na to żadnego budżetu.” (IDI_20) „Na chwilę obecną nie. Tak, jak wspomniałem wcześniej, klaster jest stowarzyszeniem non-profit. na chwilę obecną utrzymujemy się głównie ze składek członkowskich. Raczej nie prowadzimy działalności gospodarczej, chociaż takie plany też są. to pewnie też za jakiś czas. Także na chwilę obecną nie dysponujemy budżetem, który możemy przekazywać na jakieś działalności innowacyjne.” (IDI_25) 2.2 Identyfikacja barier a. współpraca z firmami i innymi IOB 2.2.1 Współpraca z przedsiębiorstwami Kolejny blok pytań kwestionariusza dotyczył zagadnień związanych ze współpracą z firmami i innymi IOB oraz identyfikacji ewentualnych barier takiej współpracy. Przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu, zapytani o współpracę z firmami, często nie potrafili przedstawić zgeneralizowanej opinii na ten temat. Doświadczali oni zarówno bardzo dobrej współpracy z przedsiębiorcami, ale często spotykali się także z niechęcią ze strony firm. Respondenci podkreślali zróżnicowaną sytuację w zakresie współpracy z przedsiębiorstwami, wskazując szczególnie na konieczność wystąpienia jednego w warunków współdziałania – otwartości i chęci podjęcia współpracy, które te muszą zaistnieć po stronie przedsiębiorcy. Niemożliwe jest, bowiem zmuszanie kogoś do określonych działań czy nakazywanie wykonania pewnych czynności: „Znaczy są firmy, które chcą współpracować i żeby doszło do współpracy musi być wola z dwóch stron. i są firmy takie, które nie są zainteresowane współpracą i choćbyśmy stanęli na głowie tej współpracy nie będzie.” (IDI_11) „Bardzo różnie. Ogólnie powiem tak. Mamy charakter typowo taki Polski, jak ja oceniam, czyli tak zwana, nie wiem skąd to się bierze, ale narzekanie, zrzędzenie. jak trzeba coś zorganizować, jakiś pomysł jest, to tak, wszyscy są na tak. Natomiast jak przychodzi do realizacji to zaczynają się schody, a potem jak trzeba się jeszcze włączyć, to są czasami takie szkolenia, na które przychodzi jedna, dwie firmy. Mimo że temat wydaje się ciekawy.” (IDI_15) „Dużo też zależy od drugiej strony czy od otwartości, bo też odszedłem tego spojrzenia, żeby na siłę zmieniać osoby czy rynek. jak ktoś nie chce, to niestety nikogo nie zmuszę, mimo że ja wiem, że ta propozycja czy to, co mam do zaoferowania jest świetnym produktem, przy niskiej skali ryzyka?” (IDI_19) „Natomiast ja w gruncie sam osobiście, bo to trzeba mówić tak subiektywnie – ja czuję się dobrze w relacjach z przedsiębiorcami, ponieważ ten, kto stara się wsłuchać się w ich potrzeby, temu łatwiej jest pewne rzeczy dla nich realizować i idąc za tym, zauważam wśród przedsiębiorców, wśród części przedsiębiorców, że jest wielka chęć, aby oni stawali się rzeczywiście bardziej innowacyjni, żeby nie tylko byli innowacyjni, ale wychodzili poza te swoje rynki lokalne, regionalne, ale również krajowe, żeby wychodzili poza granice. ale zauważam też pewną taką wstrzemięźliwość przedsiębiorców (...) i widzę, że jest część przedsiębiorców, która bardzo, bardzo chce, byśmy dla nich działali, ale jest też część przedsiębiorców, dla której trzeba o wiele więcej czasu poświęcić, żeby przekonać, że innowacje to jest ta droga, którą oni powinni zmierzać.” (IDI_27) Jeden z respondentów podkreślał, że współpraca IOB z przedsiębiorstwami przedstawia się w różny sposób, bo różnicowane są też potrzeby przedsiębiorców. w zależności od tego, czego oczekują firmy i co może zaproponować instytucja otoczenia biznesu, współpraca jest podejmowana i przebiega pomyślnie lub też nie: 21 „Różnie. Są przedsiębiorstwa, które są zainteresowane tym, aby poznawać nowe rzeczy, aby się doszkalać, aby przeszkolić nawet pracowników, bo np. tej chwili jest zainteresowanie przedsiębiorców, abyśmy dla ich pracowników zrobili szkolenia. ale są też tacy, ci mniejsi – firmy jedno-, dwuosobowe, które właściwie potrzebują tylko jakiegoś wsparcia w zakresie np. Rozliczeń podatkowych a głównie poszukują finansów nasze przedsiębiorstwa.” (IDI_20) Przedstawiciele IOB deklarujący dobrą współpracę z przedsiębiorstwami, wskazywali na liczne przejawy tego współdziałania. Współpraca ta wynika w dużej mierze z zainteresowania przedsiębiorców ofertą przedstawianą przez instytucje otoczenia biznesu: „Tzn. generalnie przedsiębiorcy są zainteresowani tymi formami, czy tymi usługami powiedzmy, które my świadczymy, jako ośrodek, natomiast też są ostrożni, wynika z tej sytuacji, którą mamy do czynienia, to przy firmach już istniejących.” (IDI_2) „Na pewno też kwestia kompleksowości usług, tak jak wspomniałam ten wachlarz naszych usług jest dosyć szeroki. tu przedsiębiorca przychodzi i ma tę ofertę kompleksową. on też wraca po kolejne usługi. To też wszystko wpływa pozytywnie na współpracę. Generalnie z firmami (...) są oceniane pozytywnie, wynika to z przeglądu zarządzania naszego systemu jakości.” (IDI_7) „W ramach swojej działalności statutowej to świadczymy dla nich usługi doradcze, informacyjne, biura rachunkowego, podatkowego, prawnego i tak dalej. i ta współpraca wygląda dobrze. Jeżeli oni mają potrzeby to się do nas zgłaszają, my wychodzimy naprzeciw ich oczekiwaniom, co do dostępności do jakiejś informacji czy przez periodyki, które wydajemy czy przez stronę internetową – są to źródła informacji dla nich. i ta współpraca układa się dobrze.” (IDI_29) „Kontakt jest dość intensywny z racji tego, że jakby tutaj obsługa przedsiębiorców, którzy są na miejscu, jest dosyć pracochłonna. do tego powoli inkubator staje się miejscem, w którym przedsiębiorcy działający w mieście i nie tylko w mieście, szukają pomocy. a więc częste kontakty są też z firmami spoza inkubatora, z całego miasta i z okolic. Kontakty oceniam jak najlepiej.” (IDI_3) Jeden z respondentów podkreślił dodatkowo, że jego instytucja swoje działania dostosowuje specjalnie do potrzeb wybranych przedsiębiorców. w tym konkretnym przypadku jest to organizacja specjalistycznych szkoleń: „No ja myślę, że bardzo chętne, bo w tej chwili realizujemy szkolenia, takie dwa projekty dla Bydgoskich Fabryk Mebli i dla KPCu. Właśnie to są też, one nie nazywają się innowacyjne, ale to są projekty zamknięte, dedykowane tym zakładom, załogom. i to jest Podniesienie Kompetencji Pracowników, Warunkiem Wzrostu Konkurencyjności Przedsiębiorstwa. i to jest dla Bydgoskich Fabryk Mebli i dla KPCu. Także szkolenia bardzo specjalistyczne i my po prostu jesteśmy liderem tego projektu.” (IDI_26) Współpraca z przedsiębiorcami często przyjmuje postać wzajemnej pomocy np. w zakresie organizowania szkoleń: „to jest taka firma szkoleniowa. No i to jest właśnie współpraca na zasadzie pomocy w organizacji różnych szkoleń i tego typu rzeczy jakichś. Współpraca jak najbardziej się układa.” (IDI_10) „Ale są też firmy, które nie potrzebuję tego wsparcia lobbingowego, a przychodzą do nas tylko, bo mamy jakąś ciekawą ofertę, jakieś usługi, którą można, szkolenia dofinansowanego itd.” (IDI_18) „To znaczy, ja musze powiedzieć, że ta współpraca układa się nam dobrze, dlatego że z tymi firmami, które zostały u nas wygenerowane mamy non stop kontakt. Tutaj organizujemy jakieś szkolenia, w sensie obsługi firmy czy też ostatnio mieliśmy szkolenie w zakresie prawa pracy i zapraszamy te firmy i one uznają, że im to się przydaje.” (IDI_28) W ramach współpracy IOB z przedsiębiorstwami, powodzeniem i zainteresowaniem firm cieszą się także innowacyjne projekty czy programy realizowane przez IOB, np. voucher badawczy: „Ostatnio coraz lepiej a to głównie dzięki programowi vouchera badawczego. Okazuje się, że ten projekt jest bardzo taki inspirujący do tego, żeby następowały kontakty na (nie czytelne) uczelnia gospodarka. Firmy zaczęły się tym interesować, składają wnioski, otrzymują dofinansowanie no i zwracają się wtedy do nas, żeby określone zespoły badawcze wykonały taką czy inną pracę.” (IDI_8) Przejawem współpracy jest także chętne korzystanie z udogodnień oferowanym firmom na przykład przez specjalistyczne parki. w tym konkretnym przypadku respondent miał na uwadze możliwość skorzystania przez przedsiębiorstwo z licznych ulg: „Firmy te [w Parku – dop. autor] mogą korzystać z różnego rodzaju ulg, więc to na pewno ta współpraca jakoś dobrze się układa. a my jesteśmy zadowoleni z tego, że przedsiębiorca gwarantuje miejsca pracy.” (IDI_12) Działania na rzecz współpracy podejmowane przez IOB przyjmują niekiedy formę lobbingu na rzecz firm. Instytucje otoczenia biznesu mają z pewnością większą „siłę przebicia” niż pojedynczy przedsiębiorcy, co stwarza im zdecydowanie większe oraz szersze możliwości: 22 „Główną rolą Izb, jako instytucji w ogóle i naszej Izby, to jest pomoc firmom, lobbowanie, zarówno na szczeblu centralnym, jak i regionalnym. to jest taka pomoc, że oni w pojedynkę nie są w stanie o coś zawalczyć, a my wspólnie jesteśmy razem, no możemy (...) i tutaj zdobywamy ich zaufanie np. sensie takim, że możemy w takich sprawach pomóc.” (IDI_18) Kolejny respondent podkreślał zalety funkcjonowania w niewielkiej pod względem wielkości miejscowości. Sprzyja to szybkiemu rozwiązywaniu problemów: „To znaczy (...) no ponieważ my w takim małym mieście jak Grudziądz (...) znamy się wszyscy, jak łyse konie, szczególnie w takim wieku, jak ja jestem. Więc, jeżeli jest jakiś problem do rozpatrzenia czy do zrealizowania to się zbieramy wspólnie, albo się zdzwaniamy i rozwiązujemy.” (IDI_4) Współpraca IOB z przedsiębiorcami obejmuje również w znacznej mierze wskazywanie firmom możliwości, z których można skorzystać, głównie w zakresie uzyskania dofinansowania: „Oczywiście informujemy podczas tych rozmów z możliwości skorzystania np. Usług kujawskich poręczeń kredytowych, z usług kujawsko-pomorskiego funduszu pożyczkowego, z tych instytucji, które na rynku istnieją” (IDI_6) Co warto podkreślić, kilku respondentów uczestniczących w badaniu, wskazywało, że współpraca z firmami przebiega dobrze w tych instytucjach/organizacjach, które mają już ugruntowaną pozycję wśród przynajmniej lokalnych przedsiębiorców i mogą poszczycić się znacznym doświadczeniem w tym zakresie: „W miarę dosyć pozytywnie wygląda współpraca z firmami, dlatego, że ta nasza współpraca wynika z szerokich relacji (nieczytelne), które posiadamy. jak już wspomniałam, mamy dwudziestoletnie doświadczenie. ta sieć realizacji jest bardzo rozbudowana i to niesamowicie współprace ułatwia. to doświadczenie daję pełną markę naszej instytucji. to już jest sprawdzona instytucja, ugruntowana na rynku, co bardzo mocno wpływa pozytywnie na tę współpracę.” (IDI_7) „No z tymi, z którymi współpracujemy, z tymi, z którymi mamy jakieś tam partnerstwo no to nie mogę powiedzieć, że źle. Inkubator jest już na tyle znaną marką, że my jesteśmy już na takiej pozycji, że raczej to nie my uderzamy, tylko jakieś instytucje, czy przedsiębiorstwa uderzają do nas z chęcią nawiązania jakiejś współpracy.” (IDI_13) „Jeżeli jest pytanie czy jesteśmy postrzegani pozytywnie, to jesteśmy postrzegani pozytywnie. więc to nie jest jakieś takie doradztwo ani pozyskiwanie pieniędzy, ale ta jakby sieć komunikacji jest dobra.” (IDI_17) „Powiem, że nawet firmy nas chwalą, że to jest ocena jakby kontrahentów, że jak przyjeżdżają, bo nasz Park jest jednym z pierwszych w Polsce i porządnie zagospodarowany, tak że ładne obiekty tam stoją i jak przyjeżdżają kontrahenci zachodni to są, przynajmniej do tej pory byli lekko zdziwieni, że na takim obszarze mają wreszcie taki ładny Park przemysłowy z takimi firmami. Tak, że chwalą nam tutaj, chwalą się Ci nasi lokatorzy, że no dla nich to też jest taki bonus, że firmy są na takim terenie, tak uzbrojonym. Tak że, współpraca jest, uważam bardzo dobrze się układa i jeżeli firmy potrzebują jakiejś pomocy w zakresie doradztwa, to natychmiast.” (IDI_21) Oprócz wskazanych powyżej pozytywnych przejawów współpracy na linii IOB – przedsiębiorcy, czasami zdarza się także, że to współdziałanie nie przebiega tak, jak życzyliby sobie przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu. Przyczyny negatywnej współpracy mogą być następujące: trudności finansowe firm „Natomiast widać, że pewne firmy mają problemy z bieżącym regulowaniem płatności, to też odczuwamy, są to zakłady płatnicze. Brakuje im gotówki” (IDI_1) nastawienie na zysk niektórych przedsiębiorców „Widać, że jest pewna niechęć do współpracy jeśli chodzi o nazwijmy to barter, pewną postać współpracy wolontaryjnej, bo tak jak wspominałam wcześniej u nas dużo środków nie ma na tego typu działania. Widać, że przedsiębiorcy są bardzo skupieni na tym, żeby wygenerować sobie zyski, konkretne korzyści i mniej zainteresowani budowaniem gdzieś tam swojego wizerunku” (IDI_10) trudna sytuacja firm na rynku „Ciężka to jest współpraca. i nie będę tutaj jakby jakimś odkrywcą i mówiła, że jest świetnie. Ja rozumiem przedsiębiorców. My jesteśmy od tego, żeby ich rozumieć i ja wiem dlaczego ta współpraca tak wygląda. Przedsiębiorstwa żyją w zupełnie innym środowisku niż żyją instytucje, urzędy itd. Tutaj jest rzeczywiście gonitwa za pieniądzem (...) Tak naprawdę, to jest gonitwa za niejednokrotnie, za utrzymaniem się na rynku i przetrwaniem, nie straceniem swojej pozycji w danej branży. Dlatego ta współpraca jest trudna. nie mniej jednak staramy się i co możemy i to nie jest tak, że w ogóle jakby po prostu walimy w drzwi, a one się nie otwierają.” (IDI_18) brak zdecydowania przedsiębiorców 23 „Firmy są powiedziałabym mało zdecydowane, firmy się obawiają, obawiają się inwestowania. bo mówimy w tej chwili o strefie, mówimy o takich inwestycjach, które wymagają zainwestowania dużych pieniędzy i biorąc pod uwagę sytuacje gospodarczą, firmy obawiają się ponoszenia takiego ryzyka mimo tego, że nasze propozycje są bardzo elastyczne.” (IDI_6) „Współpraca nie jest łatwa – może tak można powiedzieć. Trzeba po prostu wychodzić z pomysłami i spotykać się, konsultować, rozmawiać.” (IDI_25) ograniczona ilość czasu czy możliwości, jakimi dysponują IOB: „odczuwam deficyt czasu i możliwości, bo tych zainteresowanych jest bardzo, bardzo wielu i zdaję sobie sprawę z tego, że nie wszystkim mogę poświęcić tyle czasu, ile powinienem, bo większość firm, z którymi mam do czynienia, to firmy, które potrzebują naprawdę dużej, dużej pomocy. a ja niestety mogę im świadczyć tę pomoc w ograniczonym zakresie. nie mogę zbyt mocno kierować swej pomocy i rozmów na jedną firmę, bo po prostu nie mam na to czasu.” (IDI_3) „No nam się bardzo dobrze współpracuje, z tym, że mówię cały czas od jakiegoś czasu no musimy mówić nie ma, nie będzie, nie można, nie uda się. a to nie jest przyjemne.” (IDI_16) 2.2.2 Współpraca z innymi IOB Kolejne pytania kwestionariusza dotyczyły współpracy z innymi instytucjami otoczenia biznesu. Sytuacja w tym zakresie, zdaniem przedstawicieli IOB uczestniczących w badaniu, jest zróżnicowana. Choć takie opinie pojawiały się sporadycznie, niektórzy respondenci przyznawali, że ich instytucja/organizacja nie prowadzi w ogóle współpracy z innymi instytucjami otoczenia biznesu: „Znaczy współpracować, nie współpracujemy z tymi instytucjami z kujawsko-pomorskiego. Można powiedzieć, że się znamy lub nie, natomiast takiej współpracy nie ma. Współpracujemy z Kwidzyńskim Parkiem Przemysłowo-technologicznym, natomiast jest to w województwie pomorskim.” (IDI_11) „A: czy współpracują Państwo z innymi instytucjami otoczenia biznesu w ramach Parku Vistula? A: Jakie instytucje na przykład ma Pan na myśli? A: Lewiatana na przykład, tak? Izby handlowe, zrzeszenia różne, jakieś tam hufce, nie hufce? R: na ten temat nic mi nie wiadomo. Chyba, że ja nie mam takiej wiedzy.” (IDI_12) Jedna z respondentek stwierdziła nawet, że chociaż oczywiście wiedzą oczywiście o istnieniu innych IOB na ich terenie, to jednak współpraca nie jest skonsolidowana i nie przybiera konkretnej formy: „Znamy się, zapraszamy się na wspólne spotkania i na tym polega raczej ta współpraca. to nie jest jakaś ścisła współpraca, że wymieniamy się projektami, czy współpracujemy w jakiś tam aspektach, nie. Znamy się, wiemy, że jesteśmy doraźnie czasem tam jakieś wydarzenia się dzieją, dlatego nie jest to jakaś taka skonsolidowana współpraca.” (IDI_13) Współpraca z innymi IOB przybiera różne formy. Najczęściej wskazywanymi przejawami dobrej współpracy między instytucjami otoczenia biznesu było głównie wspólne działanie informacyjne oraz organizowanie spotkań, wystaw, udział w targach czy prowadzenie punktów konsultacyjnych: „Współpracujemy, nawet między instytucjami współpracujemy, nie tylko z instytucjami otoczenia biznesu (...) z innymi instytucjami pozarządowymi również przy jakiejś wspólnej działania, są wystawy gospodarcze, bierzemy udział w targach pracy. Promujemy tą naszą działalność, tą pożyczkową poprzez regionalną prasę, żeby docierać z tą ofertą do przedsiębiorców zainteresowanych tym wsparciem (...) spróbujemy jakoś organizować dyżury pracownicze tutaj u nas. Chodzi o przedsiębiorstwo, to może dotyczyć indywidualnych spotkań, szkoleń dla tych przedsiębiorców.” (IDI_1) „Jest to głównie wymiana doświadczeń, zdybywanie wiedzy od siebie nawzajem oraz pomoc w organizacji różnego typu wydarzeń, które promują przedsiębiorczość” (IDI_10) Specyficznym przejawem współdziałania różnych IOB jest reaktywacja sejmiku gospodarczego. ta forma współpracy instytucji jest bardzo interesująca z uwagi na jej niepowtarzalny charakter. Dzięki konsolidacji różnych instytucji możliwe jest łatwiejsze wypracowanie wspólnego stanowiska w określonych kwestiach czy wspieranie siebie nawzajem i korzystanie z doświadczeń partnerów: „Generalnie ostatnio też doprowadziliśmy do takiej konsolidacji właśnie wszystkich instytucji gospodarczych w regionie, ponieważ doszło do reaktywacji sejmiku gospodarczego. De facto wszystkie instytucje otoczenia biznesu współtworzą teraz sejmy gospodarczy na zasadzie rejestracji w sądzie. to jest płaszczyzna wymiany doświadczeń, wymiany poglądów, ale też obrony interesów przedsiębiorców i właśnie tychże instytucji otoczenia biznesu wobec właśnie administracji rządowej, samorządowej, także to też najsilniej chyba świadczy o tej pozytywnej współpracy, że potrafimy się konsolidować.” (IDI_7) 24 „Polega na działaniu na różnym, jeśli chodzi o Instytucje Otoczenia Biznesu na działaniu w zakresie przedsięwzięć tematów, które dotyczą nieco większej skali niż Izby. Jeżeli to dotyczy wszystkich przedsiębiorców, to siadamy w 7 organizacji w Bydgoszczy. Mamy tutaj 7 organizacji, z którymi siadamy i rozwiązujemy problem lub mówimy dobra Ty masz ten problem (...) Niech oni przygotują analizę, niech oni przygotujemy wnioski i my się spotykamy. Dobra firmujemy te wszystkie 7 czy 8 firm. i w tym celu teraz właśnie powstał taki, w tym roku, sejmik gospodarczy (...) jest takim rozwiązaniem wewnątrz bydgoskim, ale obejmuje całe województwo (...) i które są i które bardzo mocno się zajmują tym aspektem regionalnej strategii innowacyjności.” (IDI_24) Dla podkreślenia liczby instytucji, z którymi współpracują, respondenci wskazywali na otwartość IOB czy chęć nawiązywania kontaktów. Jeden z respondentów wskazywał ponadto, że jego instytucja współpracuje ze wszystkimi możliwymi partnerami, niezależnie od opcji politycznej: „Tak, oczywiście (...) ponieważ my jesteśmy apolityczni, więc nam obojętne czy to jest taka opcja czy taka opcja. Współpracujemy z wszystkimi – i z PISem, i z Solidarnością, i z po i z SLD. No wszystkie…i tutaj z (nieczytelne) grudziądzkim i z uczelniami grudziądzkimi i ze szkołami. Także no nie ma granicy. nie ma granicy. My jesteśmy otwarci. z wszystkimi podajemy sobie rękę i współpracujemy.” (IDI_4) „Jest wiele instytucji, z którymi współpracujemy. w zasadzie, to powiedziałabym, że jest to stała współpraca. My jesteśmy instytucją, taka bardzo otwartą na kontakty. My się jakby nie zamykamy w swoim kręgu. Wchodzimy we wszelkie inicjatywy. Jeżeli jakaś instytucja, o coś nas poprosi, promujemy” (IDI_18) Współpraca z innymi IOB, zdaniem jednego z respondentów, polega także na uczestnictwie w spotkaniach biznesowych z przedstawicielami różnych gremiów - przedsiębiorcami, naukowcami, i JST, ułatwiających wzajemne kontakty środowisk: „Instytucja otoczenia biznesu uczestnicząc w spotkaniach biznesowych, które są organizowane przez prezydenta. i te spotkania mają na celu ułatwienie kontaktów, umożliwienie kontaktów przedstawicieli miasta z biznesem z instytucjami otoczenia biznesu.” (IDI_6) Kolejny badany docenia uczestnictwo instytucji otoczenia biznesu w networkingach czy podejmowanie współpracy w ramach projektów partnerskich: „Też pozytywnie. Staramy się bardzo opierać na współpracy. Wchodzimy bardzo często w projekty partnerskie w sieci współpracy, bo oczywistym jest, że tylko przez networki można zdobyć więcej, nie przez konkurencje typową. Oczywiście w jakiś sposób konkurujemy (...) ale potrafimy też tę konkurencyjność swoją przenieść w partnerstwo i myślę, że to świadczy o pozytywne wymiarze naszej współpracy.” (IDI_7) Współpraca z innymi IOB skutkuje również niekiedy możliwością udzielanie przedsiębiorcom wsparcia finansowego: „To są te instytucje około biznesowe, które są instytucjami dość poważnymi, które dają wsparcie finansowe, powiedzmy w formie pożyczek czy też poręczeń, które są bardzo ważne. Jest to tez forma innowacyjności, gdzie instytucja poręcza pożyczkę.” (IDI_28) Nieliczni uczestnicy badania IDI wskazywali na problemy i trudności w zakresie współpracy z innymi instytucjami otoczenia biznesu. Wynikać mogą one niekiedy z niewłaściwego działania samych instytucji – niektóre nie spełniają oczekiwań i nie wypełniają swoich zadań, przez co współpraca jest problematyczna. Brakuje także odgórnej inicjatywy, która skłoniłaby instytucje otoczenia biznesu do częstszego podejmowania współdziałania: „Natomiast przez instytucje rozumiane, jako „otoczenie biznesu” na wprost w sensie stowarzyszenia czy izby gospodarcze – z tym jest kiepsko z racji tego, że we Włocławku tego typu podmioty, moim zdaniem, nie działają w ogóle. a jeżeli działają, to w bardzo ograniczonym zakresie a ich otwartość na kontakty inne niż te, które mają miejsce od wielu, wielu lat, z naciskiem na „wielu wielu”, jest problematyczna dosyć (...) Dużo lepiej, chociażby z racji geografii i odległości, wyglądają kontakty z tego typu instytucjami w Toruniu i Bydgoszczy (...) bo jeżeli rozumieć przez „otoczenie biznesu” uczelnie – tutaj myślę, że jest trochę lepiej w sensie takim, że struktura organizacyjna jest dość rozbudowana i jest sporo osób, które – mówiąc wprost – mają interes, by kontaktować się m.in. z nami, więc tutaj jest dużo, dużo łatwiej.” (IDI_3) „No jesteśmy w cudzysłowie zmuszeni do tej współpracy, aczkolwiek tam na co dzień każdy sobie. Jest sejm gospodarczy, który też scala te wszystkie organizacje na terenie naszego województwa, ale to taki jakiś inicjatyw odgórnie nie ma. Ogólnie to, jeśli jest jakiś projekt wpisy przez Instytucje, która potrzebuje jakiegoś wsparcia innej firmy otoczenia biznesu to wtedy tak współpraca jest. a tak to...” (IDI_29) Trudności we współpracy miedzy IOB mogą wynikać także z czynników zewnętrznych i niezależnych od nich samych. Jeden z respondentów wskazał w tym zakresie na ograniczenia samego systemu, w którym o przyznaniu środków na rozbudowę biznesu decydują urzędnicy, niemający tak naprawdę pojęcia o prowadzeniu biznesu i co ma rację bytu, a nie praktycy: „bardzo często jest też pewnym problemem systemowym, czyli pieniądze na biznes, o rozwojach danych biznesów, decydują urzędnicy a nie praktycy czy osoby, które wiedzą, jak działa rynek, jakie są mechanizmy rynkowe, co jest fajnym pomysłem a co może nie do końca. i to bardzo często kończy się tak, że wiele pomysłów nie ma szans na pozyskanie finansowania (...) Ważne jest też, żeby instytucje też zdawały sobie z tego sprawę, że mogą nie wiedzieć 25 wszystkiego i żeby się w jak największym stopniu wspierać praktykami i osobami, które już coś niecoś na rynku zdziałały, coś niecoś na ten temat mogą powiedzieć.” (IDI_19) Z wypowiedzi uczestniczących w badaniu przedstawicieli instytucji otoczenia biznesu można stworzyć następującą listę instytucji, z którymi współpracują: Kujawsko-Pomorski Związek Pracodawców i Przedsiębiorców; Poręczenia i pożyczki: Kujawskie Poręczenia Kredytowe, Kujawsko-Dobrzyński Bank Spółdzielczy, Kujawsko-Pomorski Fundusz Pożyczkowy, Toruński Fundusz Poręczeń Kredytowych, Świecki Fundusz Poręczeniowy i Grudziądzkie Fundusze Pożyczkowe, Fundusz Pożyczkowy KUJAWIAK; Instytucje zajmujące się funduszami seed capital; Lewiatan; Toruńska Agencja Rozwoju Regionalnego; Uczelnie: UTP, Wyższa Szkoła Bankowa w Toruniu; Business Center Club; Parki przemysłowe: Bydgoski Park Przemysłowy, Park w Gdyni, w Gdańsku; Klastry – m.in. Bydgoski Klaster Przemysłowy; PARP; Instytucje zrzeszone w ramach KSU; Towarzystwo Rozwoju Gminy Płużnica; Izba Przemysłowo-Handlowa, także oddziały; Organizacja Pracodawców Bydgoszcz; Polskie Towarzystwo Ekonomiczne; Kujawsko-Pomorska Sieć Punktów Konsultacyjnych; Centrum Rozwoju Progres z Tucholi; Park Przemysłowo w Solcu Kujawskim, Inkubator Technologii; Toruński Park Technologiczny; Bank Spółdzielczy w Toruniu; Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości BART; NOT; Izba Budowlana; Lokalna Grupa Działania „Gminy Powiatu Świeckiego”. Podsumowaniem zagadnień związanych ze współpracą z innymi IOB może być wypowiedź jednego z respondentów. Stwierdził on, że współdziałanie różnych IOB przebiega jego zdaniem jak najbardziej pozytywnie, ale nawet tam, gdzie współpraca jest dobra, warto podejmować wysiłki na rzecz jej intensyfikacji: „Współpraca myślę, że przebiega pozytywnie. Może też powinna być zintensyfikowana, pewnie też po części z naszej strony – to jakby rola mojej osoby na najbliższy czas.” (IDI_25) 2.2.3 Bariery w nawiązywaniu współpracy między firmami Następne pytania zadawane respondentów podczas wywiadów dotyczyły niezmiernie istotnej kwestii: barier w nawiązywaniu współpracy z między firmami. Przedstawiciele IOB wskazywali wiele różnych przyczyn, dla których ta współpraca może nie być efektywna i nie przynosić oczekiwanych rezultatów. Z wypowiedzi respondentów wynika, iż najczęściej występującą barierą jest brak zaufania między przedsiębiorcami, skutkujący małą ilością powiązań kooperacyjnych. Przedsiębiorcy po prostu ze sobą nie współpracują i wcale nie chcą tej współpracy nawiązywać, obawiając się konkurencji: „Takie mam wrażenie, że tutaj we Włocławku i okolicach główną barierą jest brak zaufania. Przedsiębiorcy nie czują potrzeby takiego zrzeszania się czy współpracy w jakimś wspólnym celu. to jest problem. ale myślę, że powodem głównym jest brak zaufania, tzn. pojedynczy przedsiębiorcy nie mają zaufania do pozostałej części rynku. Traktują wręcz – bo nie rozmawiamy o konkurencyjnych firmach, tylko o firmach, które czasami działają obok siebie na rynku. Czasami mogłyby bardzo fajnie współpracować, ale tej współpracy nie ma, bo jeden czy drugi, czy trzeci przedsiębiorca boi się pokazania czegoś więcej. Czasami może i czują, że mogliby zrobić coś razem i z tego byłyby większe pieniądze dla firmy, ale boją się. nie do końca jeszcze potrafię zdiagnozować, dlaczego tak się dzieje. czy to jest historia i PRL, i tak popsuły ludziom w głowie?” (IDI_3) „Z naszej perspektywy powiem, jakie są bariery kooperacji między firmami. Ja myślę, że na pewno ten problem mentalnościowy. Często zarząd sobie nie wyobraża jak można realnie konkurować na wolnym rynku 26 i współpracować. to jest globalny problem, który jest jeszcze u nas i myślę, że efektem tego problemu między innymi jest mała ilość powiązań kooperacyjnych (...) Problem mentalnościowy jest główny, z pewnością.” (IDI_7) „Myślę, że nieufność po prostu, bo wystarczy wspomnieć, że było kilka takich inicjatyw klastrowych, czyli jak gdyby firmy, które trochę się znają i działają we wspólnej branży, no i to się rozleciało. w wydaje się, że z nieufności czy z ambicji po prostu szefów tych firm, bo innego powodu nie widzę.” (IDI_8) „Na pewno firmy między sobą zawsze konkurują, więc każda firma chce być najlepsza, więc to może być taką jakąś barierą” (IDI_12) „Konkurencyjność, czyli ta bariera konkurencyjności. Jeżeli są firmy w jednym klastrze a klastry przeważnie są branżowe, bo to chociażby wynika tutaj na terenie Bydgoszczy no to tak to przekazywanie wiedzy (...) pomiędzy firmami świadczy o tej konkurencyjności na rynku.” (IDI_14) „Tak, jest zdecydowanie coś takiego, szczególnie w przedsiębiorstwach działających w tej samej branży. bo to jest spostrzegane niestety w Polsce, jako konkurencja. Stąd te inicjatywy klastrowe tak słabo wychodzą w naszym województwie. to się bardziej udaje, jeżeli to jest jakiś łańcuch dostaw. Jeżeli wspólna inicjatywa może spowodować, że klient będzie bardziej zadowolony, to to się rzeczywiście udaje.” (IDI_18) „Brak zaufania – to wynika trochę, niestety, z naszej mentalności polskiej, i właśnie to niestety się przekłada, że za każdy projekt odpowiadają konkretni ludzie.” (IDI_19) „To jest jakby nie cecha naszego klastra, ale rozmawiałem z koordynatorami czy prezesami innych klastrów – to jest niestety dosyć spora bariera niestety w całej Polsce i w całej mentalności po części przedsiębiorców. z jednej strony też nie ma im się co dziwić – mają jakiś swój KNOW HOW i chcą tego bronić, bo to jest ich przewaga konkurencyjna, ale myślę, że jeszcze trochę czasu musi minąć zanim zrozumieją tak do końca na czym ta współpraca miałaby polegać i jak miałoby to wyglądać.” (IDI_25) „To co my słyszymy to konkurencja. że firma np. Żeby się spotkać, pokazać drugiej firmie, to boi się właśnie o konkurencji (...) Tutaj nieraz skrzętnie ukrywa, owszem poinformuje, pokaże, ale dalej się nie chce zagłębiać w tej współpracy.” (IDI_26) W odniesieniu do powyżej przedstawionych obaw przedsiębiorców związanych z konkurencją, warto przytoczyć wypowiedź jednego respondenta. Przedstawił on zupełnie odmienny punkt widzenia – jego zdaniem przedsiębiorstwa chętnie współpracują, a tym samym neguje on możliwości występowania konkurencji między firmami zrzeszonymi w jednym klastrze: „Firmy bardzo chętnie się zrzeszają. Teoretycznie jest to konkurencja, ale to nie do końca jest prawda. Potrzeb środowiska jest tyle, w których można razem występować, że tu nie ma żadnych barier.” (IDI_15) Drugą najczęściej pojawiającą się barierą dla podejmowania współpracy między firmami są problemy finansowe. Respondenci dostrzegają, że obecnie firmy często mają trudności finansowe, ciężko jest im zdobyć dofinansowanie czy dotację, a z bieżących przychodów niemożliwe jest podejmowanie wspólnych działań na rzecz innowacji: „Jest problem na pewno finansowy w wielu firmach i to może generować ewentualnie jakieś niesmaki, jak jedna firma jest drugiej firmie coś winna. Tutaj kwestia tego VAT,’u, co wyszło na forum budowy autostrad. Mam nadzieję, że ustawa, która jest przygotowywana zmieni tą sytuację, bo jest to no faktycznie duże obciążenie dla pracodawców, tych dużych, którzy generują duże faktury, bo dla tych małych to może nie, ale dla tych dużych tak.” (IDI_4) „Natomiast tak jak mówię nie zawsze są środki na to żeby coś tam poważniejszego zrobić. to jest problem, ze nie ma tego jasnego systemu finansowania tych no trochę tam z tych projektów, z funduszy strukturalnych unijnych.” (IDI_5) „Dwa – to jest też kwestia finansowania dużej współpracy. nie ukrywajmy bez finansowania pewnych wspólnych inicjatyw jak wspólny wyjazd na targi i spotkania kooperacyjne, jakieś misje gospodarcze. Współpracowanie jest po prostu drogie i ciągle właśnie tego jeszcze brakuje.” (IDI_7) „Są bariery, zawsze gdzieś tam, jeżeli nie bezpośrednio to w tle są pieniądze. Czyli głównym motorem firmy to są jednak sprawy biznesowe. Próbowaliśmy kiedyś tam zrobić sprawy nawiązania współpracy między przedsiębiorcami naszymi i Niemieckimi, ale sprawa stanęła w tym momencie, kiedy ktoś maił to sfinansować (...) Jeżeli mam wydać pieniądze i nie widząc realnej korzyści, no to się wstrzymuję i tutaj jest podobna sytuacja.” (IDI_16) „No chyba też głównie finansowe, no kto ma być liderem projektu, a kto ma być partnerem. No kwestia głównie finansowa, kto ma pociągnąć od strony finansowej, logistycznej dany projekt. No to jest faktycznie istotne, bo to wydatki najpierw trzeba ponieść, a potem dostaje się dofinansowanie, wiec tutaj te finanse trzeba mieć. Łatwiej jest być partnerem w projekcie niż liderem, bo to są i większe wydatki, obowiązki, odpowiedzialność i tak dalej” (IDI_29) 27 Kolejny ważny problem to brak zainteresowania współpracą czy niedostrzeganie korzyści wynikających z tego działania. Zdaniem respondentów przedsiębiorcy niechętnie podchodzą do samej idei współpracy, nie chcą ze sobą współdziałać. Brakuje woli współpracy i poczucia wspólnego celu: „Natomiast myślę, że jeżeli już to nie jest to jakaś niechęć do współpracy z nami konkretnie, tylko każda instytucja, która byłaby na naszym miejscu, uważana jest za jakby mało potrzebną (...) my mamy specyficzną rolę, ponieważ my pełnimy wobec miast na terenie Grudziądza zarówno nowych jak i tych, którzy są już i rozwijają się, możemy pełnić funkcję opiekuna inwestorskiego i czasami zdarza się, że taka osoba, która była zagorzała takim właśnie, nie była zainteresowana zaproszeniem do udziału w jakichś szkoleniach, żebyśmy wprowadzili je do naszej listy mailingowej czy coś w tym stylu, to w momencie, kiedy zaczyna się ich inwestycja i zaczyna się program, potrafiły do nas przyjść i zacząć współpracować. w tym zakresie opiekuna inwestorskiego, my jesteśmy pośrednikiem między urzędami a inwestorem.” (IDI_11) „Chcemy kojarzyć młodego przedsiębiorcę z Inkubatora z przedsiębiorcą działającym już na wolnym rynku, który ma jakieś doświadczenie, który mógłby służyć wiedzą, niekoniecznie w ramach tej samej branży, ale może w ramach jakiegoś takiego tematu, czyli w ramach sprzedaży, marketingu: usiądźmy, pogadamy, ja ci pomogę. Natomiast zainteresowanie tym projektem od, jakbym powiedziała, przedsiębiorców, którzy widzą w tym potencjał i chcą coś robić na rynku, żeby wspierać tę młodą przedsiębiorczość i w ogóle przedsiębiorczość. to są, ale muszą to być mądre i inteligentne firmy, natomiast często spotykamy się też z odpowiedzią negatywną, że to nie jest właśnie w ogóle płaszczyzna, w której chcielibyśmy współpracować: a. nie chcę, nie mam czasu, b nie, bo sobie konkurencję wyrobię.” (IDI_13) „Jeśli nie ma jakiejś woli współpracy i wspólnych celów, czyli bardziej całokształtnego spojrzenia na rzeczywistość i także długofalowego, bo niestety, bardzo często Polacy generalnie czy przedsiębiorcy bardzo skupiają się na spojrzeniu krótkookresowym – tu i teraz, ewentualnie za tydzień, a niekoniecznie są w stanie widzieć korzyści czegoś za rok czy dwa. i to niestety jest dosyć dużą bolączką, bo jak się okazuje z helicopter view jak się czasami spojrzy, czyli z dłuższej perspektywy i z wysoka, to się nagle okazuje, że przy dłuższej perspektywie czasu to byłoby dobre rozwiązanie, ale jak ktoś patrzy krótkookresowo, to się okazuje, że niestety.” (IDI_19) „tutaj problem polega na tym, że nie można tutaj w nad wyrost wchodzić w działania firm na tym polu, bo przeszkadza. Musimy się nawzajem rozumieć, jeśli istnieje taka potrzeba czy z naszej strony, czy z ich strony to nawzajem się tutaj rozumiemy. ale nie można tego robić nad wyrost, na przymus. Ja nie mogę nikogo uszczęśliwiać, jeśli ktoś nie będzie chciał, bo nie ma czasu” (IDI_28) Następną barierą w nawiązywaniu współpracy między firmami jest także nadmierna biurokracja i sformalizowanie struktur w samych przedsiębiorstwach. Szczególnie dotyczy to sytuacji, gdy jedyną osobą zdolną do podjęcia decyzji w firmie jest dyrektor/prezes, niemający ciągle czasu: „To jest na pewno taka nasz bolączka, nie tylko chyba regionalna. Ludzie czują, są jednak uświadomieni, że warto być w jakiejś organizacji. Organizacji jest dużo tak? Teraz wielu przedsiębiorców łapie te wszystkie sroki za ogon (...) Ten człowiek jest w trzech, a pewni i w wielu innych agendach. Barierą podstawową to jest brak czasu. Ci ludzie nie zawsze potrafią rezygnować z jakiś tam zadań, cały czas mówią, że jeszcze za chwilę (...) ale bez niego te decyzje nie zapadną, on jest niezastąpiony, w związku z tym on nie ma czasu nawet w tych gremiach uczestniczyć (...) Trudno wyciągnąć tych przedsiębiorców, więc bolączka to brak czasu. Ludzie na to nie potrafią znaleźć czasu” (IDI_1) „Pierwsza bariera to jest taka, że mimo, że firma chce zrobić, akces do czegoś zgłasza, to niestety nie jest wydolna organizacyjnie. Jest problem nawet z podjęciem decyzji. Prezes musi podjąć każdą decyzję i tutaj jakby problem organizacyjny. Prezes w zasadzie jest od wszystkiego i jeżeli nie ma jego decyzji, nie ma ludzi, którzy mogliby się tym zajmować. to tutaj są te bariery. o wiele lepiej współpracuje się nam też, ze strukturami mało sformalizowanymi w firmie.” (IDI_18) Inne bariery nawiązywania współpracy między przedsiębiorcami wskazywane były przez nielicznych respondentów. Znalazły się wśród nich następujące: brak instytucji, które zrzeszałyby przedsiębiorców naprawdę chcących wprowadzać działania innowacyjne: „Chociaż to samo się tyczy ludzi młodych, którzy na wprost nawet mówią, że chcieliby, ale mają jakieś opory. Może wynika to stąd, że trochę odbijają się od tych izb i stowarzyszeń, o których mówiłem, a które mają jeszcze rodowód PRL–owski, mówiąc wprost, gdzie rzeczywiście są osoby, które nie do końca są otwarte na współpracę, mijają się trochę z tym, co mają zapisane w statutach swoich organizacji. i dlatego ci młodzi ludzie, którzy mi leżą na sercu, trochę się odbijają od tych instytucji. i może w związku z tym nie próbują dalej, bo nie ma alternatywy. nie ma takich instytucji, w których mogliby się zrzeszyć i mogliby coś razem robić.” (IDI_3) 28 ograniczenie działalności firm do rynku lokalnego „Problemem, o którym też warto powiedzieć, jest to, że, mam wrażenie, duża część przedsiębiorców włocławskich zamyka się właśnie na rynku lokalnym i próbuje zarabiać pieniądze tam, gdzie jest ich stosunkowo niewiele. a można by, świadcząc te same usługi, sprzedając te same produkty na rynku szerszym, osiągać większe sukcesy. ale jest ta bariera, która nie pozwala tym ludziom iść dalej. z różnych względów” (IDI_3) brak kontaktów między firmami: „Te pierwsze są raczej, no staramy się te bariery przełamywać jakoś, żeby się poznać, żeby jak najwięcej takich wspólnych spotkań, wspólnych przedsięwzięć. to też wieloma szefami tych firm jest wielu naszych absolwentów także tutaj te kontakty są dosyć ożywione.” (IDI_5) brak promocji „dobrych praktyk”. Respondenci nie następuje promocja firm, którym się udało wprowadzić pewne innowacje, a mogłyby one być doskonałym przykładem dla innych: „Kolejne rzecz to chyba też brak takich ciekawych przykładów, pozytywnych, wypromowanych praktyk, które wskazywałyby w innych branżach, że po prostu warto i można.” (IDI_7) trudna sytuacja gospodarcza nie zachęca przedsiębiorców do podejmowania działań na rzecz innowacji: „Lęk przed podjęciem ryzyka poniekąd. jak wspominałam atmosfera budowana tu przez media, ogólnie przez media w sumie a propos kryzysu skłania ludzi do tego, żeby gdzieś skupić się na swoim podwórku i nie szukać tych kontaktów nadal. Myślę, że to jest główna bariera.” (IDI_10) 2.2.4 Bariery w nawiązywaniu współpracy między firmami a instytucjami otoczenia biznesu w obszarze działalności innowacyjnej Kolejne zagadnienie poruszane w trakcie wywiadów z przedstawicielami instytucji otoczenia biznesu to bariery w nawiązywaniu współpracy między firmami a instytucjami otoczenia biznesu. Ponownie respondenci przytaczali szereg możliwych czynników utrudniających lub uniemożliwiających podejmowanie współpracy między firmami a IOB. Podstawowe bariery, to zdaniem badanych, kwestie finansowe oraz brak promocji czy brak wsparcia ze strony administracji. Uczestnicy wywiadów często podkreślali, że w Polsce brak jest intensywnej współpracy między uczelniami i przedsiębiorcami. Uczelnie nie potrafią „przestawić się” na myślenie biznesowe, natomiast przedsiębiorcy często oczekują od nich zdecydowanie za dużo. „Są takie firmy, które tu przychodzą i przedstawiają potrzeby. Nasi naukowcy, pracownicy firmom oferują coś tam jest na zlecenie robione. Natomiast mówię no to na pewno mogłoby być intensywniejsze.” (IDI_5) „No sytuacja powoli się polepsza, że tak powiem, no to właśnie wymaga tego typu inicjatyw jak voucher badawczy (...) Natomiast voucher badawczy pozwala jak gdyby bezpośrednio na akcje, na pełne przedsięwzięci nad konkretnym rozwiązaniem i to jest to, co interesuje firmę. z tym, że z drugiej strony środowisko naukowe to oczekuje, że przy takiej okazji to załatwi sobie dotychczas wszystko, co do tej pory nie załatwił (...) i tutaj jest potrzebna ta… potrzebne jest ogniwo pośredniczących, których będzie rozmawiała przedsiębiorcą i ze stroną naukową prawda? i umie być, umie pogodzić te dwie strony ze sobą i dogadać się.” (IDI_8) „Znaczy oni sobie wyobrażali tak, że chętnie by korzystali jakby z dorobku naukowego. Natomiast tutaj jest jeszcze duża jakbym powiedział przerwa, może wyrwa między światem gospodarki czy światem nauki. to o tym się mówi, że te więzi muszą być większe, czy częstsze w relacjach, nawet powstają różne tam Centra Transferów Technologii, Regionalne Centra Innowacji w Bydgoszczy, też jest coś takiego przy UTP coś takiego. Tylko, że to wszystko jakby nie służy jeszcze w tej chwili przedsiębiorstwom, on nie bardzo do końca wiedzą, kto i tak naprawdę ma pomóc i jak (...) i przez 5 lat będą, powstaną doktoraty, powstaną jakieś habilitacje, profesury, może coś, tylko gospodarka nadal nic z tego nie będzie miała i nadal będziemy na poziomie powielaczy, jak sobie Jaś poradzi sam w innowacjach, tak po prostu jest zdany na siebie. nie do końca ten świat nauki jeszcze rozumie, ale istota i to nawet na czasie innowacji, czas najwyższy wprowadzić jakby źródło finansowania prywatne (...) to co w tej chwili jest nie zdaje egzaminu, to jest klucz, to jest istota, o której rozmawiamy, po prostu świat nauki nie do końca rozumie jeszcze istotę potrzeb gospodarki.” (IDI_21) „Natomiast jeśli chodzi o innowacyjność, to jest to trudniejsze partnerstwo gospodarcze w jakimś jedynym czy drugim projekcie biznesowym, jako że to tutaj ta nieufność, żeby stworzyć zespoły między firmowe jeszcze z udziałem instytucji otoczenia gospodarczego, jeszcze z udziałem uczelni – bardzo duża nieufność jest. w związku z tym jedną z barier jest, ponieważ zdaje sobie sprawę, że innowacyjność może i musi być rozwijana nie wyłącznie indywidualnie przez firmy. Musi być to oparte na partnerstwie firm, na projektach wspólnych plus na przygotowaniu tak zwanych otwartych innowacji.” (IDI_24) Istotną barierą są kwestie związane z finansowaniem. Nawet, gdy pojawiają się ciekawe inicjatywy czy pomysły, często okazuje się, że brak jest środków finansowych na ich zrealizowanie. nie zawsze zdają tu egzamin również środki unijne, bowiem przedsiębiorcy mają utrudniony do nich dostęp, a ponadto ich dystrybucja często budzi negatywne odczucia. 29 „(...) projekty unijne (...) Natomiast ze środowiska przedsiębiorców płyną złe sygnały (...) Wydaje się, że tutaj te środki, które są, wzbudzają duże irytacje, bo często wydaje się nie na te cele co trzeba, bo jak ktoś nie dostał, albo dostał i musiał zwrócić to on jest poirytowany. te przykłady negatywne źle skutkują.” (IDI_1) „Myślę, że tak, przede wszystkim ta branża finansowa (...) za pewne usługi trzeba po prostu zapłacić żeby dojść do pewnych korzyści. Jest problem finansowania. Tutaj wiele się też w tej mentalności przedsiębiorców dzieje tak a nie inaczej z powodu projektów unijnych. ta mnogość tych projektów i mnogość świadczeń, gdzie te świadczenia są bezpłatne to tak przyzwyczaiło przedsiębiorców do współpracy, że zdziwieniem jest wielkim, że naraz ktoś im oferuję zwyczajną, rynkową usługę, często po kosztach, ale jednak z odpłatnością.” (IDI_7) „Też duża postawa roszczeniowa wielu przedsiębiorców, którzy zostali moim prywatnym zdaniem rozleniwieni przez środki unijne i oczekują wsparcia tylko i wyłącznie finansowego. Nic więcej. nie oczekują, nic nie chcąc, nie interesuje ich nic poza pieniądzem po prostu a nie rozwojem czy możliwością poszerzenia swojej wiedzy.” (IDI_10) „Na zawsze jest to samo, nawet, jeżeli mówimy o pomysłach, możliwościach i się okazuje, że nie można ich sfinansować, a nie można. Jeżeli w tych działaniach, które były, chociaż by ZO realizowane, tak czy 521 czy 522, się okazuje, że na jedną możliwą do uzyskania dotację jest 15 chętnych. Kryteria są co najmniej nie jasne, już nie mówiąc o tym, że czas rozpatrywania jest kosmiczny. to przedsiębiorcy tracą zaufanie, tracą cierpliwość i potem trudno ich na cokolwiek namówić (...) a różne inne ciekawe pomysły, które wymagałyby indywidualnego podejścia nie są docenione, no to prosta sprawa.” (IDI_16) Barierą w podejmowaniu współpracy między firmami a IOB, jest często po prostu brak promocji działań innowacyjnych oraz „dobrych praktyk”. Instytucje otoczenia biznesu nie prowadzą działań marketingowych, nie promują firm, którym się udało coś na polu innowacji osiągnąć. „Dobre praktyki” zaś są często najskuteczniejszą formą zachęcania przedsiębiorców do nawiązywania kontaktów z IOB: „Myślę, że przydałoby się więcej konkretnych działań pokazujących, że innowacyjność się opłaca, że na tej innowacyjności zarobić można, bo o to też przecież chodzi w biznesie. Działania w tym kierunku będą pomocne.” (IDI_10) „Musi to być zmiana mentalna z obydwu stron. Musi niejako widzieć korzyści z wzajemnej współpracy, musi widzieć chęć wsparcia drugiej strony w pewnych działaniach. Myślę, że na początku między firmami jest to bariera mentalna, a dwa brak dobry praktyk w takich działaniu.” (IDI_22) „O tej innowacyjności na dobrą sprawę, tak dość zdecydowanie to my raptem rok mówimy, więc wymaga to jeszcze czasu, żeby tutaj jeszcze jakieś efekty się okazały. Ważny jest ten początek, ważne, że powiedzmy te dwie firmy skorzystały z tego voucher’a. a nie ma lepszej promocji, jak promocja wśród samych przedsiębiorców. Wszystko można mówić, wszystko można w telewizji pokazać, w gazetach pisać. a przykład własny, że skorzystał, że zrobił, że znalazł pomysł i otrzymał – to jest on najważniejszy.” (IDI_23) Kolejną wyróżnioną barierą w nawiązywaniu współpracy między firmami a IOB w zakresie działalności innowacyjnej jest także poczucie braku wsparcia ze strony rządu, administracji rządowej czy władz miasta: „Ja nie wiem czy władze miasta akurat interesują się, co firmy robią. tu chyba w tym momencie, w którym jesteśmy w życiu, bo to różnie bywa, w tym momencie jesteśmy w życiu to chyba władze kompletnie nie interesują się przedsiębiorcami. Naprawdę. Dlatego mówię o tym expose, którego czekaliśmy, że tam będzie dla pracodawców, a nie było. nie wiem skąd to się bierze. nie wiem, bo nie znam, nie jestem politykiem i nie wiem jak oni to patrzą. Natomiast wiadomo, że gospodarka się opiera na podatkach, które my płacimy, więc to powinno…będąc szefem rządu czy prezydentem miasta no to przede wszystkim zależało powinno zależeć takiemu prezydentowi na tym, żeby jak najwięcej takich firm było dochodowych i podatek był jak najwięcej odprowadzany do miasta.” (IDI_4) „Natomiast jeżeli my organizujemy jakieś przedsięwzięcie, wyjazdy, czy organizacje targów, czy wyjazdy na targi, czy szkolenia. to najprostszy przykład: Bardzo dużą pomocą by było, jakby ktoś czy z miasta, czy skądś tym się zajął, podjął. to nie jest takie proste, to trzeba do każdego dotrzeć, każdego trzeba poinformować. Dzisiaj w dobie elektroniki, to się wydaje proste. Napiszę maila i roześle do Wszystkich i Wszyscy wyrzucą do śmieci.” (IDI_15) „Ja myślę tak, ta innowacyjność jest wspierana również poprzez projekty i myślę, że nie ma dobrej koncepcji tu w naszym regionie, regionalnej koncepcji wspierania tej innowacyjności (...) My w tej chwili zamierzamy jakieś tam mamy koncepcje, ale myślę, ze troszkę jest zbyt pasywna aktywność władz regionalnych, administracji regionalnej, żeby nas też wspomóc, a my może jesteśmy, jako organizacja pracodawców z kolei za mało przebojowi (...) ale musiała być to również współpraca z administracją i myślę, że te struktury: my, organizacja pracodawców, instytucje izby przemysłowo- handlowej, myśmy powinni się dopracować jak koncepcji współpracy regionalnej na rzecz branży, struktury” (IDI_17) Inne wskazane przez przedstawicieli IOB bariery współpracy między firmami a instytucjami otoczenia biznesu, są następujące: 30 brak komunikacji między IOB a przedsiębiorcami: „Są to takie jakieś platformy komunikacji, łącznika, instytucji, która by w jakiś sposób łączyła te dwa środowiska. Wiele instytucji rozmywa się jak mówiła na drobne. Kontaktuje się z jedną firmą… i żeby był wypracowany jakiś model współpracy w przypadku komunikacji i byłoby łatwiej.” (IDI_22) biurokracja: „Jedną z barier jest wszechobecna biurokracja – jeżeli chodzi o te sprawy innowacyjne. Wiele rzeczy na stopniu centralnym czy też w innych państwach można załatwić na pewno łatwiej niż to jest u nas. u nas kwestie chociażby związane z dofinansowaniem jakiejś działalności innowacyjnej czy projektu innowacyjnego wiążą się z szeregiem prac, szeregiem działań, koniecznością wypełniania różnego rodzaju dokumentów i na to trzeba dużo czasu poświęcić. Ktoś musi to wykonać.” (IDI_27) trudności kadrowe w samych instytucjach otoczenia biznesu, gdzie kadry są często niekompetentne czy nieprzygotowane do kompleksowej obsługi wymagającego przedsiębiorcy. Rozwiązaniem może być działalność np. Brokerów innowacji: „Druga bariera to jest nadal kwestia tego, że kadry tych instytucji otoczenia biznesu nie są jeszcze dosyć przygotowane. jako tego typu jednostki, ja patrzę teraz globalnie, nie patrzę wybiórczo – jako instytucja współpracujemy w tej sieci i myślę, że jesteśmy świetnie przygotowani do obsługi osób startujących w biznesie, ale czy aż do stworzenia działalności innowacyjnej tu śmie wątpić. Dlatego myślę, że jeszcze tej praktyki i też napływu kadr, które miałyby biznesowe doświadczenia. po prostu jest w tej chwili za mało takich instytucji i tu na pewno wymagałoby dużego wsparcia, aby zacząć właśnie wspierać te instytucje a nie krystalizować – jakaś siec, być może brokerów innowacji, czyli kompetentnych osób współpracujących z tymi instytucjami (...) w ramach takiej współpracy tacy brokerzy mogliby wykonywać ciekawe zadania stymulujące te innowacje i zachęcające właśnie do współpracy postronnej, do współpracy ze związkami naukowymi, badawczymi, z innymi przedsiębiorstwami. Tylko tych kadr cały czas brakuje albo są mało kompetentne.” (IDI_7) pasywne podejście IOB do współpracy – nie znają one tak naprawdę biznesu, nie działają handlowo, stawiają z kolei na tradycyjne formy współpracy i działań, zniechęcając do siebie przedsiębiorców: „Wydaje mi się, że instytucje otoczenia biznesu nie rozumieją, jak działa rynek, czyli moim zdaniem zbyt pasywnie podchodzą, stawiają na tradycyjne formy czy promocyjne, czy marketingowe, a tu niestety trzeba podziałać trochę bardziej handlowo, bo jesteśmy na takim etapie, że trzeba zbudować to zaufanie. to oznacza, że jedna strona, bardziej zależy na współpracy instytucji otoczenia biznesu, natomiast przedsiębiorcom będzie się to opłacać. Instytucje otoczenia biznesu, realizując jakieś projekty, musi wychodzić bardziej aktywnie (...) a ogłaszanie konkursów, puszczanie w eter, bardzo często jest mocno nieskuteczne. Czyli tutaj większa aktywność, bardziej handlowa. Niestety może się to wielu osobom nie podobać, ale tak trzeba podejść – zadzwonić, umawiać się na spotkanie, pokazywać palety możliwości, jakie są a otwarte komunikaty nie do końca trafiają do wszystkich.” (IDI_19) brak zainteresowania współpracą z IOB w zakresie usług innowacyjnych ze strony firm: „brak zainteresowania. Jeżeli ktoś nie szuka informacji, nie interesuje się działaniami innowacyjnymi, nie chce się rozwijać w tym zakresie, to jest to jakaś bariera. Myślę, że to jest główną.” (IDI_10) „Znaczy to nie chodzi o działalność innowacyjną, jeżeli są, to zależy od ludzi, którzy zarządzają tymi firmami albo poszukują nowych rozwiązań i są otwarci na ludzi albo nie. to nie chodzi tylko o innowacyjności, ale także o inny zakres działalności.” (IDI_11) problem z patentami: „A drugie zagrożenie (...) kwestie związane z patentowaniem, z ochroną własności przemysłowej, ogólnie rzecz biorąc, z ochroną własności intelektualnej. Doszliśmy też do jakiegoś kuriozum, jeśli chodzi o te patenty i to ewidentnie pokazuje nam sprawa Apple'a i Samsunga, w której gdzieś te patenty, wydaje mi się, mijają z celem. Firmy też zauważają, że coś, co dziś zostanie przez nich stworzone, i jeżeli one mają poświęcić sporo czasu, ale przede wszystkim pieniędzy na to, żeby zabezpieczyć ten swój wynalazek w postaci nie tylko opatentowania tego w naszym kraju, bo jeżeli chcemy np. zabezpieczyć rynki zagraniczne przed skupywaniem swojego wynalazku, to musimy też oczywiście złożyć, zgłosić swój akces do posiadania patentu również w innych krajach a to generuje kolejne koszty, generuje coraz więcej.” (IDI_27) ograniczone możliwości współpracy ze strony IOB: „I często jakaś tam współpraca może się rozbić, natomiast tak jak mówiłam ta nasza współpraca nie jest jakaś ścisła, że my współpracujemy i realizujemy jakieś projekty, tylko to jest raczej taka doraźna, nazwałabym eventowa, spotkaniowa, warsztatowa współpraca.” (IDI_13) 31 2.2.5 Czynniki sprzyjające nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorstwami Następnie respondenci zostali poproszeni o wskazanie czynników sprzyjających nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorcami. Okazuje się, że zdecydowanie znaczenie dla podejmowania takiej współpracy mają dwie kwestie: kontakty bezpośrednie oraz możliwości dofinansowania. Respondenci bardzo często podkreślali, że współpracę najlepiej nawiązywać podczas kontaktów bezpośrednich. Dzięki spotkaniom możliwe jest poznanie siebie, a to zdecydowanie sprzyja nawiązywaniu współdziałania: „Generalnie najlepszym sposobem są kontakty bezpośrednie i ja tutaj bardzo stoję na stanowisku, zresztą też z kolegą, u którego Pan był, że te kontakty personalne, osobiste są potrzebne. po prostu trzeba się poznać. Mam wrażenie, że w momencie, kiedy się poznajemy – mówię na przykładzie tych firm, które są w inkubatorze, ale nie tylko – ci ludzie zaczynają mówić o tym, z jakimi problemami się spotykają i wtedy jest szansa, żeby im w tych problemach pomóc. z tym, że o tym trzeba od nich usłyszeć. a żeby usłyszeć, potrzebne jest nawiązanie kontaktu.” (IDI_3). „No jakaś taka nie wiem, otwartość. Umiejętność nawiązywania kontaktów międzyludzkich. No bo to od ludzi się zaczyna. i potem można, jeżeli mamy zaufanie wzajemne to to się rozwija” (IDI_5) „Z naszego punktu widzenia, na pewno jakaś otwartość, chęć podejmowania rozmów, chęć bycia elastycznym, wychodzenia z jakimiś propozycjami (...) Staraliśmy się być elastyczni, proponujemy leasing, proponujemy sprzedaż. No więc to jest nasze życzliwe podejście, mające na celu zachęcenie do przyjścia tutaj.” (IDI_6) „Myślę, że nieformalna atmosfera przede wszystkim, bo jednak w biznesie dużo dzieje się poza biurem i te kontakty nawiązywane w takiej atmosferze mniej formalnej skutkują potem kontaktami biznesowymi i realnymi kontraktami, więc myślę, że to jest takie istotne.” (IDI_10) „Natomiast od tego trzeba zacząć, wydaje mi się, a potem już zbudować i relacje, i zaufanie, i wtedy już przechodzić do bardziej skomplikowanych projektów, niewiążących się tylko i wyłącznie z bezpośrednią korzyścią dla danej firmy.” (IDI_19) „To tak jakby zrozumienie wzajemnych relacji i potrzeb dwóch stron, chociażby na podstawie budowania współpracy z bankiem spółdzielczym. Osoby powinny być od razu nastawione na współpracę, chciały nie wspierać nas tylko finansowo, ale i wspierać te firmy, które by prezentowały jakąś wartość na lokalnym rynku. No i gdzieś ta otwartość do nawiązania współpracy była na początku, od razu. nie musieliśmy przełamywać tej bariery mentalnej, nie musieliśmy szukać nici porozumienia, bo gdzie tak bank i my mamy podobną misję wspierania tych firm. Oczywiście każdy bank ma też inne woje cele, ale gdzieś tam przyświecała nam wspólna idea i to nas połączyło w takie partnerstwo.” (IDI_22) „Tam, gdzie będą mieli wspólny interes. No, ale jakie czynniki, wie Pan, no w tej chwili nie wymienię. Przede wszystkim to, że jest bliskość. Czynniki jest to, że mają możliwość spotkania się. Tych spotkań jest kilka, jak nie kilka… no kilka w ciągu roku ludzie biorą udziału, no szefowie, gdzie dotyczą strategii tych firm. nie jest tak, że na tych spotkaniach, że tak powiem rozpracowujemy, że jeden drugiemu zdradza tajemnice, ale dzielą się. Tutaj, że tak powiem, dzielą się informacją, dobrą wiadomością.” (IDI_23) „zrozumienie tematu przedsiębiorstw jest to jedna rzecz, a po drugie szybkość przekazywania informacji, jeśli coś my organizujemy, bo trzeba obdzwonić te firmy, czy które są zainteresowane powiedzmy jakimiś tematami, czy nie. No i oczywiście musimy zrobić ogólne rozeznanie, pogląd czy ta atmosfera dla firm jest dostatecznie dobra, żeby mogła się ona rozwijać i prowadzić działalność” (IDI_28) „chęć zrobienie czegoś dobrego na rzecz środowiska małych i średnich przedsiębiorstw.” (IDI_29) Nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorstwami zdecydowanie sprzyja prowadzenie projektów oraz świadczenie usług doradczych, w tym w szczególności w zakresie pisania wniosków., Firm bardzo często nie stać na opłacenie tego typu usług. Wsparcie finansowe dla firm może przyjmować także postać ulg podatkowych. Doceniane są również fundusze unijne: „Dofinansowanie, to z pewnością jest to sprawa oczywista. (…) czyli raz – kwestia bezpłatności usług albo tylko niewielki udział przedsiębiorców” (IDI_7) „Tak, ulgi tak. Są ulgi od nieruchomości, na przykład, i to wszystko uzależnione jest od rodzaju inwestycji, zatrudnionych na przykład osób, ilości pracowników.” (IDI_12) „Oczywiście, że można z pieniądzem. to znaczy nie chodzi nawet o duże pieniądze, ale kwestia tego typu, że jeżeli są małe, ale wymiernej korzyści, dzisiaj i perspektywa na przyszłość to już jest punkt zaczepienia gdzie tych przedsiębiorców można nakłonić. Jeżeli mówimy o tym, że może za 3, 4 lata coś się wydarzy, to biorąc pod uwagę dzisiejszą sytuację ekonomiczną, to nie jest temat do rozmowy.” (IDI_16) „Które sprzyjają innowacyjności? No na pewno wsparcie i pomoc publiczna Rządu Polskiego, czy Unii Europejskiej, która by wspierała tą innowacyjność. Wiadomo, że, często jest tak, że są pomysły w głowach; szczególnie mówię o sektorach kreatywnych, gdzie tak naprawdę człowiek, wartość firmy to jest to, 32 co ten człowiek ma w głowie. on nie ma żadnych pieniędzy, żeby móc zainwestować, czyli jak najbardziej Fundusze Unijne w rożnych formach są tym czynnikiem sprzyjającym. Sprzyjającym czynnikiem byłyby również, jakieś prawne udogodnienia w sensie; mówię o zwolnieniach, no to też mamy czynnik finansowy. czy jakieś zwolnienia podatkowe, to jest wszystko to, co zachęca przedsiębiorców do innowacyjności.” (IDI_18) „Czynnik finansowy, czyli to jest coś, co przyciąga jak wszelkiego rodzaju jakieś rzeczy się organizuje i gdzieś pojawia się ten czynnik związany z pozyskaniem albo pokazaniem, skąd można uzyskać środki finansowe, to od razu cieszy się to popularnością, więc tutaj jest to bezkonkurencyjne, jeśli chodzi o przedsiębiorców. Czyli generalnie, oczywiście to jest początek, bo to jest najłatwiejsze w tym sensie, że można pomóc firmie i uzyskać jakieś dofinansowanie.” (IDI_19) „No np. system pożyczek, myślę że jest bardzo, bardzo dobrą stroną. Doradztwo. My w tej chwili mamy, uruchomiliśmy nową działalność - Usługi Księgowe. Wynika to, że mamy takie możliwości statutowe i tutaj nie mamy ograniczeń, no i tez szukamy klientów wśród naszych słuchaczy, naszych podmiotów, właśnie firm, które u nas są, z którymi współpracujemy. bo w ramach, jeszcze nie dodałam tych projektów, my mamy również projekty, w których oferujemy system dotacyjny. i tutaj firmy się u nas szkolą, np. Projekt taki ważny robimy, już w tym roku on będzie kończony, Zostań Przedsiębiorcą, no to jest duży projekt ponad 8 milionów złotych i tu w partnerstwie jest z 4 partnerami. My jesteśmy liderem i od szkoleń rozwijania umiejętności, biznesplanów firmy powstają i kończy się to przyznaniem kilkudziesięciu dotacji. No i potem ta firma musi przez rok, przynajmniej przez rok istnieć, żeby po prostu te środki utrzymać. to też nasza rola taka, w tej chwili robimy kilka takich projektów.” (IDI_26) „Oczywiście, im więcej mamy takich instrumentów, mechanizmów finansowania tym lepiej, ponieważ wówczas możemy przedsiębiorcę odciążyć od pewnych spraw. Często małe firmy, mikrofirmy działające przede wszystkim intuicyjnie na rynku, one nie mają jakichś strategii sformułowanych, więc dzięki np. projektom realizowanym przez naszą agencję jesteśmy w stanie stworzyć jakąś taką strategię, ministrategię innowacji. Może nawet nie mini a maxi, która im pomoże, więc czynniki, które wyręczają w pewien sposób firmy z ich codziennej pracy, niech one zajmą się tym swoim tworzeniem a my możemy im pomóc w jakiś sposób z tym wejść na rynek, tak bym powiedział.” (IDI_27) Podejmowaniu współpracy sprzyja zdecydowanie także promocja i reklama, podejmowanie działań marketingowych. Ma to na celu zaznaczenie swojej obecności na rynku, ale także zwiększenie zainteresowania ze strony przedsiębiorców. Znając określoną instytucję/organizację, firmom łatwiej jest podjąć decyzję o podjęciu współpracy: „Kompania reklamowa w pasie. Powoduje, że znacznie więcej tel. i wizyt potencjalnych produktoodbiorców (...) nie no bo oferta jest ważne jest, żeby ta druga strona wiedziała, że gdzieś tam jest taka firma, która coś takiego ma w swojej ofercie i teraz, jeżeli ma taką potrzebę, no to żeby wiedząc tak, może się do na zwrócić. Czyli tak naprawdę najważniejsze jest dla mnie dotarcie właśnie, czy uświadomienie tym jak najszerszej grupie przedsiębiorców, że tutaj jest taki ośrodek, które ma takie przy fundusze i może z nich udzielać tego wsparcia. bo wtedy, jeżeli będzie ta wiedza, żeby Ci przedsiębiorcy wiedzieli, że tu jest w Inowrocławiu, gdzie się szczególnie w innym miejscu jest, np. w Toruniu jest kolejny. i osoby nawet porównują te oferty, ale niech wiedzą, że takie ośrodki są, natomiast my jesteśmy mała instytucją i w zasadzie nie działamy dla zysku, także środki na taką promocje mamy ograniczoną.” (IDI_2) „Kwestia na pewno też kompleksowości usług świadczonych (…) a dwa też – oferta kompleksowa. Przedsiębiorca, jeżeli ma się decydować na trwałą relację z instytucją, to on chce oczywiście wszystkiego w różnych zakresach, nie chce co chwilę zmieniać osób, które się tam w firmie kręcą, którym powierza swoją tajemnicę przedsiębiorstwa jakby nie było. Myślę, że ta kompleksowość usług jest niesamowicie istotna.” (IDI_7) „Tak jak wszędzie. Musi być o nas głośno, musi być słychać, musi być widać, co robimy. a na to wszystko potrzeba pieniędzy. Jedno, drugie, trzecie spotkanie, trzeba za coś zorganizować. Żeby było słychać, trzeba jakiś marketing zrobić, czy to w prasie, czy w telewizji. nie jesteśmy na tyle wielką organizacją, żeby stało 10 dziennikarzy, czekało żeby napisać jakiś artykuł, tylko właściwie myśląc przynajmniej na początek, zacząć od sponsorowania polityków.” (IDI_15) Inne czynniki sprzyjające nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorcami, które zostały wskazane przez przedstawicieli IOB, są następujące: specjalizacja regionu, posiadanie jakiejś wybranej branży, dziedziny charakterystycznej dla konkretnego regionu: „To tak z moich przemyśleń, o tym też wielokrotnie mówię, jeżeli jest jakaś specjalizacja regionu, ale taka zdrowa, tutaj mówimy o tej historycznej, jakaś tam produkcja żywności, czy jakiś region informatyczny, czy tam… u nas brakuje takiej rozpoznawalności regionu, że region słynie czymś. (…) Tych chyba rzeczy brakuje, żeby można było od pewnego poziomu gdzieś rozmawiać, bo my cały czas próbujemy od zera wystartować z jakimś pomysłem, a tu nie ma takiej lokomotywy. Chyba to jest główną barierą. Ludzie tam mają różne złote pomysły, ale one nie ciągną czegoś za sobą. to nie jest budowane na jakichś solidnych fundamentach.” (IDI_1) 33 udzielanie profesjonalnych, pełnych informacji „I w momencie, kiedy potrzebuje takiej informacji, potrzebuje drugiej strony, która za danie informacji, nie będzie żądać jakichś gratyfikacji. Myślę tutaj o instytucjach związanych z urzędem marszałkowskim, tego typu instytucji, jaką jest delegatura urzędu marszałkowskiego włocławskiego, ale też w której, niestety warto powiedzieć, pracują ludzie niedoinformowani, totalnie niedoinformowani i tu przekazuję opinie. Jest to też moja opinia, ale wyrobiona na podstawie wielu, wielu rozmów. po wszystkie konkrety często trzeba jechać do Torunia. (…) Czyli finanse z jednej strony, a z drugiej informacja – nawet taka bieżąca informacja, ale pełna, nie taka pobieżna, z jaką mamy do czynienia w obecnej delegaturze we Włocławku.” (IDI_3) powolne zmiany w polskich urzędach: „zmienia się na przestrzeniach kilkunastu lat podejście różnych instytucji, do których jakby próbujemy docierać. Mamy taki konkurs „Urząd Skarbowy przyjazny przedsiębiorcom” (śmiech), to sama nazwa wymyślona tam 10 lat temu to była dość powiedzmy bulwersująca dla większości przedsiębiorców, ale poprzez, mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że to jest rzeczywiście najbardziej przyjazna instytucja, gdzie przedsiębiorca nie musi się bać, że przychodzi jakaś kontrola Urzędu Skarbowego (...) Ludzie się mylą, nie, kiedyś to były po prostu dwa skrajne światy. z założenia była agresja. w tej chwili to się odbywa, że duże regionalne urzędy wymieniają dokumenty mailowo. Nawet przedsiębiorcy nie wiedzą, gdzie jest Urząd. ta interpretacja prawa staje się coraz bardzie przewidywalna i jednoznaczna. Teraz ta część instytucji się bardzo mocno w większości zmienia. Czyli wiedzą, że należy bardziej udzielać pewnej porady, dać czas na rozwiązanie sprawy, no są otwarci na pewną jakąś rozmowę (...) No to tu jest, jakby duża elastyczność, łącznie z tym, że nawet po godzinach pracy urzędnik czymś się zajmuje, bo widzi, co się dzieje, czym skutkuje decyzja zła.” (IDI_1) korzystanie z możliwości, jakie daje park przemysłowy przedsiębiorstwom działającym na jego terenie: „Na pewno dobra infrastruktura techniczna, jest teren uzbrojony, posiadający kanalizację wodną, sanitarną, deszczową, odpowiednie parkingi, utwardzenie terenu, oświetlenie, prąd, elektryczność. więc jest to teren, który jest dzierżawiony, a dzierżawa wynosi tak około 830 zł za hektar, więc to są dość preferencyjne ceny. No na pewno są to takie atuty, które przyciągają (nieczytelne) do tej strefy.” (IDI_12) stabilna sytuacja firmy „Na pewno zysk, na pewno pewność, stabilność firmy, (…) więc tutaj kwestia pewności, zaufania i stabilności jest bardzo ważna. w bardzo dużej mierze wśród firm liczą się pieniądze. Jawność także.” (IDI_11) zmiany mentalne, które dopiero pozwolą na nawiązanie współpracy między firmami a IOB. w chwili obecnej jest ona na bardzo słabym poziomie, co jest pokłosiem doświadczeń historycznych minionej epoki: „Myślę, że to jest bardzo słaba... ta praca jest bardzo słaba i myślę, że jakby mnie Pan zapytał, który z czynników ja uważam za najważniejszy to ja nie wiem, ale ja bym powiedziała, ze to jest sprawa nas w głowie. że my nie chcemy się łączyć, że my nie umiemy się łączyć, że to jest pewne zahamowanie moim zdaniem, mojej generacji, że kiedyś były spółdzielnie, kiedyś były kombinaty, kiedyś były zjednoczenia, więc jak można się nie łączyć no to się nie łączmy prawda. Myślę, ze to jest jedna z przyczyn. Proszę znów zauważyć, że ja stale mówię o głowie, że to siedzi w głowie. i myślę, że już Pana pokolenie będzie wolniejsze od tego. bo tak naprawdę my się nie łączymy, każdy sobie, ale to jest coś, co jest w naszym pokoleniu- nie łączyć. (...) po prostu okres gospodarki scentralizowanej był scentralizowany, czyli wszyscy byli połączeni i nie mogli działać w pojedynkę. (...) a reszta to były firmy państwowe w zjednoczeniach połączone uważały, że ze szkoda dla siebie i dzisiaj ta kadra nie chce, tak jak mówię musi wymrzeć, nowe pokolenie przyjdzie.” (IDI_17) kryzys, jako czynnik sprzyjający nawiązywaniu współpracy z firmami i między firmami i IOB: „Wbrew pozorom takim czynnikiem, który teraz wydaje mi się nadciąga, to jest kryzys. w Polsce, co prawda jeszcze kryzysu nie mamy, ale spowolnienie gospodarcze. bo wtedy firmy, powstają jakieś grupy zakupowe, szuka się oszczędności, wspólnych rozwiązań, no to wtedy rzeczywiście to sprzyja współpracy. bo jak jest mi dobrze, no to tak człowiek się nie zastanawia. Natomiast, jeżeli widzimy, co się wokół dzieje, to przedsiębiorcy też szukają oszczędności w jakiś sposób. Wydaje mi się, że to jest główny czynnik tutaj, żeby się razem skrzyknąć i móc coś zrobi, zamówić powiedzmy wprost, wspólnie taniej.” (IDI_18) Na zakończenie analizy zagadnień związanych z czynnikami sprzyjającymi nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorstwami, warto zauważyć, że tylko jeden z respondentów zapytany o takie czynniki, stwierdził, że przedsiębiorstwa nie są nią zainteresowane: „Tak jak Panu powiedziałam, zazwyczaj firmy to są pojedyncze, przynajmniej w naszym otoczeniu. i one, jeżeli nawiązują współpracę, to zazwyczaj nawiązują współpracę z firmami głównie te duże, spoza województwa, bo one też jak gdyby oferują swoje usługi tam i chyba na tej zasadzie tylko współpracują, ewentualnie są jakimiś podwykonawcami czy poszukują podwykonawców, ale to są już indywidualne i niewiele tych firm jest, które współpracują, bo sklepy, murarze, malarze, oni każdy pracuje na własną rękę i tak właściwie nie szukają sobie ani podwykonawców, ani no bo działają na swoją markę.” (IDI_20) 34 2.2.6 Czynniki wpływające na wzrost współpracy pomiędzy IOB działającymi na terenie województwa kujawsko-pomorskiego Kolejne pytanie uszczegółowiało kwestie współpracy między instytucjami otoczenia biznesu działającymi na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Ponownie respondenci wskazywali wiele możliwych czynników wpływających na wzrost współpracy między tymi instytucjami. Ponownie istotne okazują się kontakty bezpośrednie między członkami poszczególnych IOB. w tym kontekście jeden respondent stwierdza, że czasami same IOB nie są tak naprawdę zainteresowanie podjęciem współpracy czy wspólnym działaniem, natomiast kolejny dodaje, że Internet nie zastąpi kontaktów bezpośrednich: „Podstawowym czynnikiem są kontakty personalne. w momencie, kiedy ludzie się znają, te kontakty wyglądają całkiem, całkiem dobrze. a w momencie, kiedy te kontakty nie są nawiązane, bywa bardzo, bardzo źle. Staramy się tutaj przełamywać lody, ale jest tutaj jakieś tego typu myślenie, że traktujemy się trochę jak konkurencja. nie wiem, z czego to wynika. Zwłaszcza, że rozmawiamy w większości wypadków o przedsięwzięciach, które są w jakiś sposób związane z podmiotami samorządowymi. Trudno mówić tutaj na wprost o konkurencji. ale jest z tym problem. i w momencie, kiedy, zostawiając już urząd miasta, urząd marszałkowski, bo urzędy czasami – mam wrażenie – żyją własnym życiem, natomiast tutaj nacisk chciałbym położyć na te izby gospodarcze czy stowarzyszenia, w których niestety nie daje się nawiązać tego kontaktu. Mówiąc wprost, czasami próby nawiązywania takiego kontaktu czy próby zmian na tym rynku trzeciego sektora powodują, że ta druga strona, czyli te podmioty już funkcjonujące, próbują zrobić wszystko, żeby jakiekolwiek aktywności, które się pojawiają, zaprzestały swojej działalności.” (IDI_3) „To jest dość trudne pytanie, bo ja myślę, że ta współpraca jest dosyć mocno rozwinięta już, doszukuje się jeszcze nowych rzeczy (śmiech), których moglibyśmy poszukać. na pewno na tę współpracę bardzo mocno wpływają więzi osobiste, interpersonalne. Myślę, że powinno być jak najwięcej takiej płaszczyzny wymiany doświadczeń, wymiany poglądów i spotkań osobistych mimo narzędzi internetowych. Platformy internetowe są świetną formą wymiany, ale powinny być jakoś wspierające. Jednak, mimo wszystko właśnie te networking osobisty jest siłą współpracy w takiej instytucji i bez tego byśmy nie funkcjonowali gdybyśmy się konkretnie nie znali, jako konkretne osoby prezentujące instytucje, które sprawdziły się w konkretnych projektach, są rzetelne i swoją osobowością poświadczają tę instytucję.” (IDI_7) „Myślę, że na pewno organizowanie pewnych spotkań, konferencji i jakichś, ze względu na pracę nazwę to też eventy biznesowe. Ci ludzie mogą się spotkać, miejsca, stworzenie jakichś miejsc..” (IDI_10) „W ogóle idea sieciowości, partnerstwa, tu się bardzo wiele pomysłów kreatywnych rodzi. bo co innego jak my myślimy, że coś jest fajnego, a jak spotkamy się na jakimś networkingowym spotkaniu i okazuje się, że nasz pomysł wcale nie jest fajny, albo żeby dodać do niego coś. to jest zupełnie czymś innym. No i ludzie przede wszystkim, ludzie chętni do współpracy w tych organizacjach. bo jeżeli organizacja jest zamknięta tak jak mówiłam, pismami trzeba najpierw otworzyć sobie drzwi, to w każdej organizacji, zarówno u przedsiębiorców, jak i w takich instytucjach otoczenia biznesu, jeżeli są ludzie otwarci na współpracę, no to też jest czynnik sprzyjający.” (IDI_18) „Pierwsze to są powiedziałbym takie relacje osobiste ludzi, którzy tymi instytucjami zarządzają, że nie chcą, że nie powinny konkurować między sobą, to nie ma nic wspólnego, bo każda znajdzie sobie swój kawałek tortu i coś z tego na pewno skorzysta (...) że nie jestem tu żadnym odkrywcą, mamy swoje obszary współpracy, ale może pomóżmy, coś wspólnie razem zróbmy, coś takiego, co służyłoby przedsiębiorcom. i to jest tutaj jakby do zrozumienia” (IDI_21) „No właśnie, dzwoni do mnie szefowa z pracodawców, ze Związku Pracodawców, czy np. podjęlibyśmy temat tego vouchera. na takim przykładzie powiem. czy podjęlibyśmy temat tego vouchera badawczego, pozyskiwanie brokerów do obsługi firm. No i mogłabym odpowiedzieć dyrektorowi, dyrektorce, że dziękujemy bardzo za taką współpracę. ale temat interesuje nas, nie wiem ile na tym my, bo charytatywnie też nie będziemy robić. Projekty są non profit ale są jakieś koszty pośrednie z tego tytułu. ale już jesteśmy otwarci na współpracę. Wyłożenie np. ulotek, no prozaiczna sprawa naszych, oni swoich. Gdzieś się spotykamy na różnego rodzaju konferencjach, na szkoleniach, no po prostu ta otwartość, no i tak samo jakieś doradztwo. Kilka projektów, to mamy punkty konsultacyjne u nich, oni u nas, wynajem sal, wsparcie tego rodzaju. No bardzo po prostu szeroka gama współpracy.” (IDI_26) Przydatna dla współpracy między IOB na terenie województwa kujawsko – pomorskiego jest także promocja samych instytucji oraz działania marketingowe. Promocja powinna obejmować także ten niezmiernie istotny obszar działania IOB, jakim są innowacje: „No na pewno promocja parku. to na pewno, czy w ogóle inne promocje IOB, badanie potrzeb przedsiębiorców, czyli wszelkie analizy przeprowadzane tutaj, tak jak my tutaj to robimy. to tyle, tak to co mi przychodzi w tej chwili do głowy.” (IDI_14) 35 „Dla jednego efektem jest pieniądz, dla innego jest marketing, a dla trzeciego są uczniowie, którzy wychodzą ze szkoły, przychodzą do nas do pracy. ale ten efekt musi być widoczny. Żeby był widoczny, trzeba częściowo o tych czasami, o sukcesach myślę mówić. bo często jest tak, że jak my robimy na koniec takie zebranie sprawozdawcze, to czasami sam się dziwię jak przeczytam. jak się przeczyta na papierze ile myśmy w tym roku zrobili, to aż dziwne, że tak o nas mało słychać. ale nie ma kasy, nie ma marketingu.” (IDI_15) „Przede wszystkim, znowu ten powtórzę się zmiana mentalności. od jakiegoś czasu dużo mówi się o przedsiębiorczości, innowacyjności. Pamiętam jak startowaliśmy z Inkubatorami, 7 lat temu, to ta przedsiębiorczość nie była jeszcze tak rozpromowana, w takim naszym środowisku. Dzisiaj każdy wie, c to jest przedsiębiorczość, jest ta trochę moda. Jest to może trochę nasz efekt naszej pracy, instytucji otoczenia biznesu, że w jakiś sposób wykreowało, wypromowało dla przedsiębiorczości młodych ludzi. bo my pracujemy trochę w takim środowisku akademickim, gdzie docieramy do młodych ludzi. Wiec ta promocja, ilość projektów, które zostały w naszym kraju zrealizowane, które zaktywizowały, świadomość swoich wartości, szkoliły wzrost własnych umiejętności, które często są wykorzystywane już nie na etatach, ale na własnej działalności gospodarczej. Ja myślę, że są to fajne efekty.” (IDI_23) „Ja myślę, że na pewno prezentacje, takie prezentacje, powiem szumnie konferencje, ale prezentacje, co udało się zrobić? Żeby firmy się więcej, że tak powiem pokazywały w mediach, żeby zachęcały do tego co robią, pokazywały te swoje osiągnięcia. bo to też dodaje wiatru w żagle (...) Także, myślę, że taką drogą, nie widzę innej możliwościowi (...) tu chodzi o to, żeby pokazywać, co udało się zrobić tej firmie, żeby druga firma ewentualnie mogła też zobaczyć, skorzystać.” (IDI_26) Dla zapewnienia wzrostu współpracy między poszczególnymi instytucjami czy organizacjami, występuje, zdaniem respondentów, konieczność pewnej koordynacji działań IOB. Jest to istotne również z uwagi na bycie nawzajem dla siebie, w pewnym sensie, konkurencją: „Pewne wspólne działania, jeżeli byłyby koordynowane przez instytucje, która jest gdzieś nad, a która tak ale to musiałby działania… no bo też nie ma co ukrywać, że te instytucje no są pewnego rodzaju konkurencją dla siebie tutaj wewnętrzną. No bo jak pojawia się jakiś konkurs (...) w Urzędzie Marszałkowskim to wszystkie instytucje podejrzewam, że biorą udział w tym konkursie i z tego punktu widzenia, np. my jesteśmy konkurencją właściwie do siebie tak? bo aplikujemy, np. o te same środki, jeżeli by się zdarzyło, że dwie organizacje czy z terenu Inowrocławia je dostaną, no to potem jesteśmy dla siebie też konkurencją do realizacji i bardzo tego beneficjenta rekrutacja tak i potem osiągamy tych wskaźników wszystkich. Natomiast nie wiem to musiałyby być jakieś takie działanie ponad, ponad 100 na pewno też nie wykoordynowane chyba na pewno nie przez te same instytucje tylko przez to ktoś powinien gdzieś tam spajać i jakoś to nie wiem. Kwestia też tego, jak zachęcić tą instytucję, żeby chciały wspólnie razem współpracować. też muszą te instytucje mieć jakąś korzyść dla siebie.” (IDI_2) „Szczerze mówiąc te interesy się wykluczają, są jakby to powiedzieć konkurencyjne w stosunku do siebie.” (IDI_6) „Znaczy tak, myślę, ze tutaj najważniejsze jest, żeby stworzyć taką sieć kooperacji pomiędzy tymi instytucjami, żeby stworzyć takie mapowanie tych instytucji, żeby każdy wiedział też, czym się dana instytucja zajmuje. Natomiast nie chodzi o to, żeby tylko to stworzyć i żeby to już po prostu poszło w życie swoim trybem – chodzi o to, żeby później to też kontynuować, żeby zawsze był jakiś mechanizm, który by mobilizował te instytucje wzajemnie do jakiegoś kontaktowania się wzajemnego, przekazywania sobie np. nowego portfolio zadań, które chcemy wykonywać na rzecz przedsiębiorców i myślę, że stworzenie takiego networkingu, coś co w zasadzie jest w jakiś sposób stworzone. Mamy takie jedno spotkanie organizowane przez urząd marszałkowski raz w roku, gdzie spotykają się te instytucje – tam co prawda nie chodzi o innowacje, tam bardziej chodzi o fundusze unijne, ale myślę, że gdzieś ta droga do stworzenia takiego jednego, wielkiego networkingu powinna tutaj wieść. Myślę, że to jest najważniejszy czynnik, który będzie powodował, że im więcej będziemy wiedzieli o sobie, tym więcej będziemy mogli też zrobić dla przedsiębiorców.” (IDI_27) Kolejny uczestnik wywiadów podkreślał konieczność działania jakiegoś lidera, który będzie potrafił współpracować ze wszystkimi i ponad podziałami: „Ja myślę, że tutaj musi być ktoś rzeczywiście, ale to nie są pieniądze, to nie jest formalna struktura. My widzimy, że tam gdzie jest jakiś człowiek aktywny to on potrafi to połączyć i wtedy to działa. Czyli jest potrzebny taki... Taki lider, takiej aktywności, ale pro publico bono dlatego, że w pierwszej fazie musi to być takie no... nikt nie wierzy, no bo po co, nie wiadomo, właśnie... a może konkurencja, a może... Myślę, że musimy przez to przejść, przez to Europa przeszła pewnie 100 lat temu to my musimy tez przez to przejść.” (IDI_17) Jeszcze inni wskazują z kolei, że procesy zachodzące we współczesnym świecie, np. globalizacja, wymagają wdrożenia zmian w działaniu także instytucji otoczenia biznesu. Muszą się one specjalizować i profesjonalizować, a następnie podejmować współpracę miedzy sobą: „Wydaje mi się, że to jest tak jak obecnie teraz się to w tym świecie dzieje, wszystko się globalizuje. My się musimy, jako instytucje specjalizować, tu już nie mogą być, jakiegoś prostego rodzaju usługi. w sensie 36 jak założyć firmę owszem też, bo taka jest potrzeba na rynku. ale tak jak wszystko na świeci, instytucje otoczenia biznesu, tez muszą się jakby specjalizować. Czynnikiem takim jest np. realizacja wspólnych projektów i łączenie sił. Wiadomo, że, jak jedna instytucja jest w czymś dobra, a druga w czymś innym, to razem mogą zaoferować coś, połączonego, fajnego; tutaj możecie, bo mamy ekspertów od eksportu, a tu mamy ekspertów od innowacyjności. to jest czynnik sprzyjający tak naprawdę.” (IDI_18) „Mówię, na pewno bardziej aktywne działanie, zmiany na uczelniach, czyli to, żeby... bo też niestety są takie przykłady, że przedsiębiorcy wykazują tą aktywność i trafiają do danej instytucji, ale ta instytucja kompletnie jest nieprzygotowana, czyli ludzie, którzy powinni być do tego przygotowani, jak obsłużyć typowo, czyli znowu wracamy do typowo handlowego, bo tutaj chodzi o biznes, chodzi o pieniądze. Tak samo jak każda firma, żeby zdobyć swojego klienta, musi wykazać pełen profesjonalizm od początku, od pierwszego kontaktu aż do realizacji, bo wtedy klient jest zadowolony i wiemy, że wróci. Tak samo instytucje muszą zacząć rozumieć, że tak funkcjonuje rynek.” (IDI_19) Na zakończenie analiz poświęconych czynnikom sprzyjającym nawiązywaniu współpracy z innymi IOB, wypowiedź jednego z respondentów. Podejmuje on zdecydowanie ważki problem, wskazując na brak możliwości podjęcia jakichkolwiek działań na rzecz współpracy, z uwagi na brak funduszy na ten cel i ograniczenia budżetowe: „Np. bardzo trudno pewne rzeczy przedsięwziąć, ponieważ jesteśmy organizacją NONPROFIT i jeżeli my nie mamy stabilnego finansowania, no to w tym momencie kończy się projekt i często najlepsi ludzie nam uciekają, bo nie wie czy on będzie pracował za pół roku czy nie będzie. z kolei z drugiej strony jest taka sytuacja, że osoby, które pracują dłużej one już są zatrudniane na umowy stałe. Czyli kończy nam się projekt, nie ma pieniędzy, bo tak też może być, a są zobowiązania wobec pracownika. Czyli w tym momencie wie Pan jest taka sytuacja, że nasze warunki finansowe, bo to jest zawsze u podstawy są coraz gorsze (...) My z kolei nie mamy na to żadnych środków. My to robimy w tym momencie cały czas, musimy to robić w ramach czynu społecznego, bo nikt za to nie zapłaci. Czyli wobec nas oczekiwania są duże, a z drugiej strony no niestety musicie to zrozumieć, że nic nie ma.” (IDI_16) 2.2.7 Dopasowanie działań i instrumentów proponowanych przez IOB do potrzeb i oczekiwań przedsiębiorców Podejmowanie przez IOB działań na rzecz rozwoju innowacyjności i kierowanie ich do przedsiębiorców będzie skuteczne wyłącznie wówczas, gdy te działania i instrumenty będą dopasowane do oczekiwań firm. Było to kolejne zagadnienie poruszane w trakcie wywiadów. Ponownie respondenci podawali wiele przykładów działań i instrumentów proponowanych przez IOB, które odpowiadają potrzebom i oczekiwaniom przedsiębiorców, jak również tych, które można jeszcze udoskonalić. Padły także propozycje nowych rozwiązań, wartych wprowadzenia, jednak ich specyfika jest mocno zależna od profilu działalności instytucji/organizacji, którą reprezentował respondent. To, co niektórzy już dawno realizują, dla pozostałych pozostaje wciąż w sferze marzeń i na odwrót. co zrozumiałe, proponowane zmiany mocno związane były z możliwościami, jakimi obecnie dysponuje instytucja/organizacja. Wśród działań i instrumentów dopasowanych do potrzeb pracodawców pojawiały się liczne wskazania. Były one zależne od oferty, jaką przedsiębiorcom mogą zaproponować instytucje otoczenia biznesu. 1. Do potrzeb przedsiębiorców dostosowane są organizowane spotkania, konferencje, imprezy, które umożliwiają konkretnym osobom poznanie się: „Organizujemy jakieś tematyczne imprezy, nieadresowane do ogółu tego środowiska tylko dla poszczególnych branż. to się z reszta pokrywa troszkę z naszymi wydziałami. Także w tych węższych gronach dyskusja może być bardziej specjalistyczna i ta współpraca. Także to w ten sposób wygląda.” (IDI_5) „To jest tak, ze ja już wiem, że jeżeli to się robi w małym gronie dla 10 osób, raczej typ seminarium takiego, jest coś wprowadzającego i potem jest dyskusja, to to ma sens. Czasami konferencje tak, czasami powiedziałabym takie z bardzo dobrym lektorem, bo jest ten przesyt konferencji z uwagi na to, że każdy projekt wymaga konferencji jest przesyt. Zdegradowały się konferencje, ale bywają konferencje, które gromadzą dużo ludzi i ludzie są zadowoleni. ale myślę, że to jest jedna, dwie w roku, które są rzeczywiście ciekawe, natomiast myślę, ze się dobre zjawisko wykreowało, ze są konferencje na 20 osób. One się nazywają konferencje. ale przychodzą Ci, którzy rzeczywiście chcą. Jedni się pochwalić a drudzy ich pochwalić albo się dowiedzieć. i to jest ważne, bo tu się zawiązują właśnie jakieś.” (IDI_17) 2. Dużą popularnością wśród przedsiębiorców cieszyły się wszelkiego rodzaju wsparcie finansowe, w tym np. ulgi podatkowe czy środki z funduszy unijnych: „Tak, myślę, że zrobiliśmy wszystko, co można było, już nie będę się powtarzać, wszystkie ulgi, które zostały wprowadzone w ostatnim czasie, kilka miesięcy temu, była wprowadzona uchwala o zwolnieniach podatku 37 od nieruchomości, zamówienie specjalnej strefy ekonomicznej. Tak jest, ze spokojem mogę powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko, co było możliwe, żeby inwestorów zachęcić. Myślę, że musimy dać sobie teraz chwile czasu, bo spodziewam się, że jakieś efekty tego będą. nie dzisiaj, nie już, ale mam nadzieję, że w najbliższym czasie, może z początkiem przyszłego roku.” (IDI_6) „To jest tak, jak mówię, przedsiębiorcy oczekują jakichś możliwości wsparcia finansowego a to dzięki środkom unijnym dosyć mocno się pojawia i nasi członkowie również z tego korzystają i to na projekty twarde i na projekty miękkie. Dosyć dużo szkoleń się odbywa i same firmy poprzez twarde projekty się rozbudowują i rozwijają.” (IDI_25) 3. Dopasowane do potrzeb są także usługi szkoleniowo-doradcze: „Na pewno w zakresie informacyjno-szkoleniowo-doradczym uważam, że tak.” (IDI_29) 4. Jeden respondent stwierdził, że w jego organizacji dostępny jest pewien pakiet usług, z których przedsiębiorcy mogą wybrać te ich interesujące. Inną kwestią jest z kolei skłonienie przedsiębiorstw do skorzystania z jak największej ilości usług: „Wiem Pan my bezpiecznie o ty w organizacji rozmawiamy, bo to firmy wykupują pakiet usług, za które płacą, a my patrzymy, z których usług i w jakim stopniu, bo to jest cały czas monitorowane, ktoś korzysta. to są usługi, które zdaje się są bardziej nobilitujące, ale maja takie znaczenie trochę jakby poduszka bezpieczeństwa w samochodzie. (...) No to jest takie właśnie bycie w rozkroku. jak dostosować właściwe usługi (...) Tutaj muszą być różne instrumenty, które wpływają na jakieś tam szanse, żeby mówić o jakichś konkretach, że ktoś dostanie medal europejski (...)” (IDI_1) 5. Jeden z respondentów wskazał na korzyści odnoszone przez obie strony uczestniczące w projektach typu voucher badawczy: „Ta ostatnia możliwość ten voucher badawczy to polega na tym, że my, jako inkubator jesteśmy ogniwem pośrednim. Załatwiamy dokumenty pisma, to wszystko, co jest otoczką jak gdyby takiego procesu związanego z realizacją tego vouchera badawczego. po prostu na naszej uczelni są zespoły, które są w stanie pewne (nie czytelne) cel wykonać, ale nie chcą się zajmować przepływem dokumentów i my za nich to robimy. i w tym sensie jest to spełnienie zarówno oczekiwań ze strony naukowców jak ze strony przedsiębiorcy, bo przedsiębiorca też się do nas zwraca prawda, a nie do naukowca, który często nie ma czasu, często jest nie osiągalny prawda itd.” (IDI_8) 6. Dobrze oceniana jest także funkcja opiekuna inwestorskiego: „Jak już powiedziałam, jedną z ważnych ról dla nas do odegrania to jest funkcja opiekuna inwestorskiego. Jest to fizyczna osoba przypisana do danej inwestycji, do danej firmy i właściwie od momentu, kiedy taki inwestor powie: tak, jestem zainteresowany nieruchomością w Grudziądzu, proszę o pomoc mi wybrać tę nieruchomość. to taka osoba z imienia i nazwiska współpracuje z tą firmą. Jest to, wiem z doświadczenia, jest to dla inwestora bardzo wygodne, ponieważ on nie szuka jakiegoś urzędnika, który pracuje od tam 7 do 15 tylko wie, że wszelkie rzeczy nawet związane z organizacją spotkań w Urzędzie Skarbowym, z Prezydentem, pozwolenie na budowę, wszystkie takie rzeczy umówi i także wszystkie oferty dostanie od tego opiekuna.” (IDI_11) 7. Oraz prowadzenie wirtualnego biura: „Druga rzecz dla małych, dla start-upów przede wszystkim, dla małych stworzyliśmy układ w postaci wirtualnego biura i prowadzimy to wirtualne biuro. Prowadzimy, ponieważ mamy własne nieruchomości zarówno zabudowane jak i niezabudowane, to tylko pozory, że jesteśmy w podwórku, mamy tam w tej chwili 12 tysięcy metrów hal i kilkadziesiąt hektarów jeszcze. Prowadzimy bazę danych tych nieruchomości, przygotowujemy oferty pod konkretne zapytania. o wirtualnym biurze mówiliśmy, mamy w związku z wirtualnym biurem też porady księgowej i porady prawne i budujemy w tej chwili inkubator przedsiębiorczość. to tak w skrócie.” (IDI_11) Podsumowując, warto przytoczyć opinie zaledwie dwóch z uczestników wywiadów. Zauważyli oni z kolei, że przedsiębiorcy nie doceniają i nie korzystają z oferowanego im wsparcia: „Na pewno tak, tylko jeszcze zbyt mało nasi przedsiębiorcy z tego korzystają. bo narzędzia mamy, ale jest jeszcze, tak jak powiedziałam, nie zawsze chcą z tego przedsiębiorcy skorzystać. (...) dla przedsiębiorców oferujemy usługi informacyjne, doradcze, szkolenia i ewentualnie jakieś wyjazdy studyjne. (...) Fundusz Pożyczkowy, Poręczeniowy.” (IDI_20) „Dla nich to, ze dostają informacje czy szkolenia za darmo, to jest owszem, ale oni by chcieli czegoś więcej, jakieś wymierne korzyści dla swojej firmy. bo oni tak do końca nie doceniają tej usługi, która jest bezpłatnie. Gdzie indziej musieliby zapłacić, a tu dostają za darmo to tak nie do końca umieją to docenić.” (IDI_29) W wypowiedziach respondentów pojawiał się także sformułowania dotyczące niedopasowania oferowanych działań i instrumentów do potrzeb przedsiębiorców. Znalazły się wśród nich następujące: 38 1. Respondenci podkreślali także nie zawsze oczekiwane przez przedsiębiorców działania z zakresu wsparcia finansowego: „Nie no więc to jest to do czego wracam tak, no to osoby bezrobotne chcące założyć działalność nie mają nic i teraz te osoby najchętniej korzystają z dotacji, a nie z pożyczek. Rozpoczynające boją się pożyczek, ponieważ nie wiedzą czy będą w stanie je spłacić. Pożyczki muszą być zabezpieczone i tu jest kolejna kwestia, to te osoby zazwyczaj nie wiele mają, czyli po prostu nie mają tych zabezpieczeń. to też jest problemem, bo nie każdy chce, np. ponowić hipotekę na mieszkaniu, w którym mieszka. No i koszty, bo to są koszty. Czyli generalnie najlepiej instrumenty bez zwrotne a jak zwrotne to wydłużonych kosztów jeszcze nie było. Oprocentowanie jest i tak niskie, ale np. dla niektórych jest za wysokie, no takie samo życie.” (IDI_2) „Wiadomo, że najbardziej chwytliwym, najbardziej cieszącym przedsiębiorców są to działania, które zapewniają im wsparcie. Realne, finansowe wsparcie.” (IDI_10) 2. Brak koordynacji pomiędzy sieciami instytucji, które udzielają przedsiębiorcom usług informacyjnych w regionie: „Mamy też ofertę typu usługi informacyjne, podstawy informacji gospodarczej, której sposób funkcjonowania w naszym regionie jest narzucony przez PARP i tu myślę, że trudno przedsiębiorcą w tym się połapać, to nie do końca działa tak jak trzeba, ponieważ jest zbyt duże rozproszenie. Są trzy instytucje. które świadczą usługi projektu (nieczytelne) PARPu i są też punkty informacyjne, nie pamiętam jak się one nazywają, przez urząd marszałkowski są realizowane. Rozproszenia, o których mówię polega na tym, że każda z tych sieci ma inny zakres usług i tak prawdę mówiąc ten przedsiębiorca nie do końca wie, do kogo, z czym i dlaczego. Ten sposób odsyłania i też to, że nie w każdym większym ośrodku te punkty funkcjonują, to myślę, że nie sprzyja przedsiębiorcą. o tyle ciekawiej to funkcjonowało z jakieś pięć lat temu, kiedy w prawie każdym mieście powiatowym ten punkt funkcjonował. Gdzie ta podstawowa informacja gospodarcza, ta weryfikacja, do kogo (nieczytelne) była w zasięgu ręki. Dzisiaj po te informacje przedsiębiorca musi przejechać gdzieś sto kilometrów albo wyszukać odpowiedniego telefonu do odpowiedniej sieci i to jest na pewno deprymujące.” (IDI_7) 3. Również wsparcie miękkie w postaci szkoleń nie zawsze jest dostosowane do potrzeb przedsiębiorstw: „To znaczy tak – wydaje mi się, że część usług, które są oferowane na rynku, jest zbyt mało angażująca i niewymagająca od instytucji otoczenia biznesu wiedzy specjalistycznej, czyli jest dużo takich miękkich działań, które przynoszą mały skutek. (...) co do szkoleń, to jest pytanie, jak pracodawcy podchodzą do pracowników, bo z reguły, to pracownicy przyjeżdżają na tego typu szkolenia i tutaj też niestety pracodawcy patrzą na pracowników, jako na koszt a nie jako kapitał. Jeśli też by się tutaj to zaufanie zmieniło i w większości ludzie by czuli, że pracodawca docenia ich pracę, wysyła na szkolenie i traktuje właśnie, że inwestuje w wiedzę, inwestuje w pracownika, który zdobywa kompetentną wiedzę i wie, że to co później on będzie realizował, to jak najbardziej. ale tutaj brakuje tego wspólnego mianownika, czyli zaufania” (IDI_19) 4. Problemem jest brak lub bardzo trudna współpraca naukowców z biznesem: „Świat naukowców jest jeszcze trudnym światem, on nie czuje jeszcze tego podejścia, że oni są bardzo ważni, są bardzo potrzebni gospodarce innowacyjnej. Tylko oni są tak troszkę egoistyczni, pochłonięci swoim życiem. Dość egoistyczni są, jakby tego nie czują jeszcze. Wyraźnie, nie chce tu za ostry być, robiliśmy pierwszą strategię innowacji i tej strategii innowacyjności, to nawet padły takie głosy, że potrzebą takiego marazmu to są uczelnie, są skostniałe, jest Pan feudalny. i po prostu od Pana feudalnego zależy kariera i tego nie przeskoczy, to musi być rozerwane i dlatego to finansowanie z drugiej strony, żeby sektor prywatny, mógł ją finansować. (...) ale jeszcze jesteśmy światem zdominowanym przez naukowców i być może to jeszcze troszkę trzeba porozrywać te więzi.” (IDI_21) 5. Dla jednego z respondentów niewłaściwe okazało się wydatkowanie środków unijnych na uczelnie: „No, ja myślę, że nie są wystarczające, ponieważ my w województwie za dużo wydaliśmy moim zdaniem na… mówi się, że to na przedsiębiorców, przedsiębiorczość ogólnie – setki milionów, ale one poszły na uczelnie. i to zdecydowanie w większości poszły na mury tych uczelni, co tu dużo mówić na uczelnie uniwersyteckie. i to jest zły sposób wydania. Oczywiście na zewnątrz się pokazuje, że to poszło na przedsiębiorczość, bo to w uzasadnieniu wniosku uczelnia napisała, że to na współpracę z otoczeniem i tak dalej. ale moim zdaniem te pieniądze były zbędne. (...) moim zdaniem, że uczelnie w stosunku do przedsiębiorców są opóźnione gdzieś o 10 lat w dostosowaniu się do rynku to już na tych uczelniach zaczyna się coś dziać. to już są jakieś Inkubatory, Porozumienia współpracy z otoczeniem gospodarstwa – ale wiem, że są to w większości zdecydowanie są formalne. i gdyby te pieniądze w większości poszły na faktyczną przedsiębiorczość, na laboratoria, na laboratoria UTP, ale poszły tylko na UTP. Już na UKW i UMK już nie poszły na laboratoria, tylko poszły na mury. Gdyby nie było jakiegoś oporu i strachu u nas w województwie na wydawanie pieniędzy na laboratoria na uczelniach prywatnych, które w ogóle nie są dofinansowane tylko uczelnie prywatne wygrywają konkursy na miękkie projekty, czyli na szkolenia i tak dalej. nie ma inwestowania, jakiś strach, obłędny strach, gdzie tego nie ma ani w województwie pomorskim ani w małopolskim, ani w wielkopolskim.” (IDI_24) 39 2.2.8 Propozycje innych działań i instrumentów Po zdefiniowaniu, które działania i instrumenty oferowane przez IOB są dopasowane do potrzeb przedsiębiorców, respondenci zostali poproszeni o podanie propozycji działań, które powinny zostać wprowadzone. Trzeba podkreślić, że katalog proponowanych form wsparcia jest ogromny. Jednak warto pamiętać, że prezentuje on wszystkie działania i instrumenty, jakie wskazali respondenci – znajdują się tam zatem często formy stosowane już przez niektóre instytucje. 1. Problematyczny okazuje się niekiedy status prawny instytucji/organizacji, który uniemożliwia skuteczne pozyskiwanie środków zewnętrznych, np. z funduszy unijnych. i to właśnie w tym zakresie powinny nastąpić zmiany: „Mówiąc wprost, z punktu widzenia mojego, instytucji, która nie ma osobowości prawnej, która jest częścią urzędu miasta, uniemożliwia mi się na tym etapie pozyskiwanie środków zewnętrznych. Czyli jestem uzależniony od środków budżetowych, których nie ma a nie mogę, jako instytucja, inkubator, pozyskiwać środków zewnętrznych. bo nie mam osobowości prawnej. nie mogę być stroną w pozyskiwaniu środków europejskich, co mógłbym chociażby robić całkiem skutecznie. Koniec końców, efekt jest taki, że próbujemy szukać ścieżki powołania podmiotów w trzecim sektorze, które tym będą się zajmować. Myślę, że nie do końca o to chodzi. Trzeci sektor jak najbardziej jest potrzebny, natomiast jeśli pompuje się duże pieniądze w przedsięwzięcia tego typu jak inkubator, nie powinno się to kończyć na tym etapie inwestycyjnym. (...) Instytucje, które mają wpływ na wydatkowanie tych pieniędzy, na ocenę wniosków, powinny zwrócić na to uwagę, jak są realizowane te projekty w dalszym ciągu. (...) Duże pieniądze są wydane, które można by przeznaczyć w zupełnie innym kierunku. Skierować ten duży strumień i doprowadzić do tworzenia biznesów, które dawałyby tym ludziom pracę, ale trzeba te pieniądze przeznaczyć ludziom, którzy potrafią robić biznes a nie będą się go dopiero uczyć.” (IDI_3) „To oznaczałoby, że inkubator musiałby być nie jednostką wewnętrzną uniwersytetu, tylko po prostu uzyskać samodzielność prawną, czyli zostać spółką np. a do tej pory takich woli ze strony władz uczelni nie było. Teraz sytuacja o tyle się zmieniła o tyle, że w ustawie o szkolnictwie wyższym jest zapis, który obliguje uczelnię do tego żeby powołać centra transferu technologii. i takie centrum transferu technologii będzie spółką z o.o., która będzie miała samodzielny byt prawny i będzie mogła pod swoje skrzydła przyjmować do inkubowanie jakiejś firmy i wypuszczać je po prostu do własnej działalności. Myślę, że do tego dojdzie, ponieważ tak jak mówię jest to zapisane w ustawie, więc uczelnie będą musiały to zrobić.” (IDI_8) „No można by bardzo dużo wprowadzić, tylko trzeba mieć na to środki. Jedynym jest jeszcze bardzo dużo rzeczy, które można by jeszcze zrobić, jedynym ograniczeniem są pieniądze. Niestety dodam, że coś, czego ja nie rozumiem z racji naszych udziałowców, bo udziałowcem jest między innymi miasto, wszelkich podziałów środków unijnych, jesteśmy traktowani, jako duże przedsiębiorstwo, czyli nasze dofinansowanie wynosi tylko 50%.” (IDI_11) 2. Ważnym elementem działań na rzecz dopasowania oferty IOB do potrzeb przedsiębiorców jest także obudzenie potrzeb firm. Warto także proponować współpracę firmom, które dotychczas tego nie robiły: „To jest dobre pytanie. Myślę, że wiele tych potrzeb jest jeszcze utajonych i trzeba je obudzić, bo tak jak mówiłam tu myślimy o biznesie, który jest w instytucjach otoczenia biznesu, a wśród samych przedsiębiorców jest trochę inne. Mam takie poczucie, że instytucje otoczenia biznesu są o krok do przodu w tym sensie, że patrzą na biznes już trochę inaczej. Widzą inne szanse rozwoju a ta przedsiębiorczość w Polsce jest jeszcze parę lat wstecz, cały czas zbyt asekuracyjna i obawiająca się podejmować wyzwania.” (IDI_10) „Mianowicie też jest tak – nie wiem, jaki to jest procent rynku – ale wydaje się, że niestety jest ta dysproporcja między tymi, którzy w ogóle nie korzystają z żadnych usług i tymi, którzy wiedzą na czym to polega i w zasadzie nie ma jakiegoś wypośrodkowania. Jest parę czy parędziesiąt firm w regionie, które permanentnie korzystają z pomocy instytucji otoczenia biznesu i oczywiście dzięki temu zyskują, natomiast cała reszta jest niezaangażowana – czy to z różnych względów, o których mówiłem, ale to też jest pytanie, czy tak powinno być. czy jednak zaangażować większą ilość firm, żeby jednak każdy miał te równe szanse w dojściu czy w skorzystaniu z usług instytucji otoczenia biznesu.” (IDI_19) „Chyba z tego, że jeszcze nie do wszystkich dociera przekonanie, że powinienem poszukiwać informacji, że są ludzie, którzy się tym zajmują zawodowo i którzy mogliby mi w czymś pomóc. (...) ale jednak jeszcze jest to przekonanie, że „aaa, kto mi pomoże, jak sobie sam nie pomogę”. a szczególnie na wsi, bo to wynika z naszej tradycji. i chyba tutaj muszą się wszyscy przekonać, że są instytucje, są ośrodki, które mogłyby ich wesprzeć.” (IDI_20) 3. Inni respondenci proponowali dodatkowe wsparcie kadrowe IOB, aby mogły jeszcze pełniej i lepiej służyć pomocą i informacją przedsiębiorcom: „Ja myślę, ze na pewno tak jak właśnie o tym powiedziałam o tych brokerach innowacji, to są te rzeczy, których brakuje, czyli mocne wsparcie kadr, jednostek otoczenia biznesu, tak jakby pewne osoby, które mają ku temu potencjał, wyspecjalizowały się, być może w jednej z branż, albo w takiej uniwersalnej, lokalnej wiedzy na temat tego gdzie po wsparcie może ubiegać się przedsiębiorca, z jaką jednostką naukową, w jakim zakresie może współpracować, tak jakby były te osoby w stanie wesprzeć przedsiębiorcę. nie tylko na bazie informacyjnej, ale również doradczej. Pokierować, pomóc mu określić tę strategię innowacji. Tego cały czas wśród kadr, tychże 40 instytucji po prostu brakuje. nie będzie tych produktów dopóki te instytucje, jako takie same się do tego nie przygotują i też w tym momencie trzeba zapewnić finansowanie chociażby na tym etapie pilotażowym tychże usług, bo to typowo takie usługi doradztwa pro-innowacyjnego. z czegoś te instytucje takich personalnych konsultantów musza utrzymać, więc tu właśnie takiego wsparcia tych działań byśmy na pewno oczekiwali.” (IDI_7) „Czyli szuka ludzi, firmy do kompleksowej spółki. i dokładnie to samo przekłada się tutaj na współpracę firm. Przedsiębiorcy dzisiaj, tak jak i my jesteśmy wszyscy zaganiani, nie mamy czasu nadążać. Jeżeli jest organizacja, która za coś się bierze, to musi obsłużyć wszystkich swoich członków, firmy od początku, do końca. Jest taka impreza, są takie tematy, tyle to kosztuje, takie będą z tego korzyści. Ok wchodzimy w to, płacimy i więcej nie chcemy się tym zajmować. nie będziemy organizowali, jeździli, telefonowali, czy będzie, czy ewentualnie nie będzie. tak jak nasi klienci robią się wygodni, tak my w pewnych dziedzinach też się robimy wygodni, a jak organizacja nie ma ludzi etatowych, mamy z tym kłopot.” (IDI_15) 4. Kolejny respondent wskazywał na konieczność objęcia pomocą nie tylko inwestycyjną, ale w szczególności doradztwem, już po etapie inwestycyjnym. Wsparcie w zakresie specjalistycznego doradztwa przyda się firmom, których na przykład nie stać na pokrycie kosztów w tym zakresie: „Problemem jest to, że jest tak, że myśli się trochę krótkowzrocznie. to znaczy – w przypadku tego typu instytucji kluczem i clue programu jest część inwestycyjna, czyli postawienie budynku, wyposażenie (chociaż też nie do końca), który będzie miejscem, gdzie będzie się świadczyć pewne usługi. Mam wrażenie, że na tym się poprzestaje. po postawieniu, po oddaniu budynku, po uruchomieniu tego przedsięwzięcia, zapomina się – myślę tu o decydentach. Czyli w sytuacji, w której tak naprawdę dopiero powinna się zacząć działalność i skierowanie środków na rzeczywistą pomoc i to nie inwestycyjną, tylko rzeczywiście bardziej miękką, skupiającą się na doradztwie, na prowadzeniu – mówiąc wprost – tych przedsiębiorców przez pierwsze miesiące działalności, bo to jest najtrudniejszy okres. Tego nie ma. Tutaj, oczywiście z punktu widzenia urzędników, bo co tu dużo mówić, ogromny wpływ na te instytucje mają urzędnicy, skupianie się na tej części inwestycyjnej, która zwykle zamyka się w dosyć dużych kwotach, doprowadza do tego, że kolejne etapy funkcjonowania tych przedsięwzięć, są zostawione zupełnie z boku. Brak finansowania na taką działalność pomocową, w sensie doradztwa, szkolenia i tak dalej, skutkuje tym, że nie do końca realizuje się to, na czym to powinno polegać.” (IDI_3) „Wydaje mi się, że to powinno być, ale w większym zakresie stawiać na bardziej zaawansowane możliwości, czy informacyjne, czy specjalistyczne z poszczególnych działań, takich którego małego czy średniego przedsiębiorcy nie stać albo może niekoniecznie chce wydawać na to pieniądze.” (IDI_19) 5. Kolejni respondenci wskazali na potrzebę organizacji szkoleń dla przedsiębiorstw, w tym podkreślano konieczność prowadzenia specjalistycznych szkoleń dla firm a także zwrócono uwagę na możliwość spotkania z przedsiębiorcami i przekazania im pewnych pomysłów, treści czy sposobów działania: „W tej chwili nie mamy żadnych instrumentów wsparcia, miękkich, że tak powiem, czyli typu szkolenia na terenie tutaj parku dla przedsiębiorców, dopiero w to wchodzimy. (...) Szkolenia, warsztaty organizowane tutaj dla naszej grupy. (...) Specjalistyczne. Czyli typowo takie specjalistyczne, ponieważ tak jak tutaj sama nazwa parku, my jesteśmy typowo przemysłowym parkiem, są to firmy produkcyjne, magazynowe, produkcyjno-handlowe tak z branży właśnie narzędziowej metalowej, tworzyw sztucznych, budowlanej także z tego zakresu.” (IDI_14) „Przedsiębiorcy czekają na często takie sprawy czyste prozaiczne, może to nie są działania, które się przekładają na innowacyjność, ale to jest taka pewna forma zachęty i sprawy różnego rodzaju szkoleń podstawowych. Ja tak tylko wspomnę BHP. Czyli te inne, które potem dają przedsiębiorców zanim on przyjdzie na szkolenie w ramach, którego potem będzie mógł szkolić swoich pracowników w różnym zakresie. a przy okazji możemy mu dać wiele innych informacji. a jeżeli my go zaprosimy na szkolenie z tych innych informacji, a on z tego nie wyniesie, chociaż by najmniejszej realnej korzyści to on już nie przyjdzie. My możemy mu wsączyć, ale jeżeli my nie mamy instrumentu by go skłonić do przyjścia, to nie mamy żadnych szans, aby mu cokolwiek przekazać. on przyjdzie tylko wtedy, gdy czegoś potrzebuje. a wie Pan takie sprawy drobne, moim zdaniem są one mało kosztowne, a dają dużo więcej korzyści niż nie jedna akcja promocyjna. bo on przyjdzie po coś, co potrzebuje, czyli takie szkolenie jego zajmie nam, np. 4 godz. albo jeden dzień, a drugiego dnia możemy mu mówić o zupełnie innych rzeczach zupełnie, czy możemy nie to że jemu mówić, ale możemy ich skłaniać do pewnych innych działań. Możemy im pokazać korzyści z innowacyjności, w jaki sposób to można zrobić itd.” (IDI_16) 6. Dalszych działań wymaga także aspekt rozwijania współpracy instytucji otoczenia biznesu z przedsiębiorstwami, kontaktu i spotkań z tymi przedsiębiorcami: „Zabrzmi to nieskromnie, ale robimy co możemy, w tym sensie, że całe zasoby, które mamy staramy się po prostu udostępniać. co można by zmienić, ulepszyć? Tak naprawdę myślę, że co jest do ulepszenia i dopracowania to jeszcze kontakt z każdym przedsiębiorcą tak naprawdę z osobna, żeby stworzyć jakąś taką więź i dzięki temu móc pokazywać pewne kierunki rozwoju, które mają przyszłość, nad którymi warto się zastanowić, też wiadomo, że nie chodzi o indoktrynację i ustawianie kogoś tak jak ma wizję organizacja, czy dana instytucja. Tylko, żeby mieć realną szansę pokazać ludziom możliwości. Myślę, że te kontakty jednak międzyludzkie, już ze względu na to, że jestem psychologiem, widzę w tym takie duże znaczenie, ale myślę, 41 że to jest jednak podstawa.” (IDI_10) „Przedsiębiorcy cenią tez swój czas i pracowników. Musza być to ciekawe spotkania dające w jakimś czasie określone efekty. Wówczas przedsiębiorcy wezmą to sobie na pewno do serca i będą w tym uczestniczyć. bo nie wyobrażam sobie, żeby ktoś, kto będzie widział źródło zysku dla swojej firmy, czy zmniejszenie kosztów, czy zwiększenie produkcji, żeby nie brał udział w tym szkoleniu. po prostu te rzeczy muszą być czytelne w sposób taki wyrazisty.(...)” (IDI_23) 7. Organizowane ponadto mogłyby być różne konkursy, ściągające przedsiębiorców z innowacyjnym pomysłami: „Myślę, że ciekawą inicjatywą byłoby propagowanie w większy sposób instytucji typu (nieczytelne) biznesu, ogłaszanie różnego typu, nazwijmy to konkursów, gdzie mogłyby przychodzić projekty innowacyjne, które mogą uzyskać realne wsparcie w realizacji później.” (IDI_10) 8. Konkretnym działaniem mogłoby być powołanie funduszu pożyczkowego: „Na pewno na naszym terenie własny Fundusz Pożyczkowy, ponieważ nasi przedsiębiorcy mają utrudniony dostęp do Funduszu Pożyczkowego, chociaż tych funduszy jest sporo. Posiadają kapitał, ale ci mali nasi przedsiębiorcy z tego funduszu z Torunia bardzo rzadko korzystają. Ponieważ myślę, że to się zmieni jak wszedł fundusz Jeremie, że również te słabsze firmy będą mogły tę pożyczkę uzyskać i to chyba chodzi o te pożyczki, żeby był łatwiejszy dostęp do nich, bo do tej pory jeszcze tego nie było przy tych zwykłych funduszach. a teraz już to się zmienia.” (IDI_20) 9. Warto także przeznaczyć fundusze na inwestycje w firmach o ograniczonych zdolnościach kredytowych: „Przede wszystkim na inwestycje, na rozwój, bo niektóre firmy nie to, ze nie mają zdolności kredytowej tylko tez pozyskanie samo kredytu jest uciążliwe, jest trudne dla przedsiębiorcy. więc oni może by woleli – unia daje, unia daje, oni przychodzą i oni by chcieli mieć z tego wymierne korzyści, a my rozkładamy ręce i co z tego?” (IDI_29) 10. Wskazane jest także czerpanie z doświadczeń innych krajów: „Ja mam wrażenie, że powinniśmy czerpać mocno z tego, co się dzieje na Zachodzie i jak to się tam dzieje i jak to się tam rozwija. My współpracujemy, jako Inkubator z wieloma ośrodkami na całym świecie. tu nasz bydgoski, gdzie mamy możliwość wysłania naszej firmy od miesiąca do trzech taką wymianę, gdzie instytucje, z którymi współpracujemy tam, opiekują się firmą od strony takiej właśnie formalnoprawnej, czyli pomagają nawiązać kontakt, pomagają załatwić jakieś formalności dla firmy, która chciałaby na tamtym rynku działać. to są Chiny, to są Niemcy, to jest Walia, to jest Kanada. Staramy się otwierać na zewnątrz i umożliwiać naszym firmom tego typu wsparcie, bo jednak doświadczenie, kontakty to, i czerpanie z tych właśnie dobrych wzorców; (...) Staramy się pokazywać jak najlepiej dobrych wzorców i pokazywać tym naszym firmom, że nie działa tylko sobie w swoim własnym kąciku, w swoim własnym podwórku, ale otwiera się, podejmuje jakieś działania współpracy” (IDI_13) 11. Potrzebne są odgórne działania, wprowadzające i nadzorujące strukturalne rozwiązania, których prowadzeniem IOB nie powinny się zajmować – jest to rola administracji: „No my jakieś konferencje oferujemy, spotkania, my nie oferujemy strukturalnych rozwiązań. to powinna być lokalna administracja, otoczenie biznesu strukturalne rozwiązanie pomysł na. nie ma „pomysłu na”, są tylko cząstkowe rozwiązania. tu się coś zrobi tam się coś zrobi i dobrze, że się to robi, ale to nie są strukturalne rozwiązania (...)” (IDI_17) 12. Potrzebne jest właściwe wskazywanie kierunków rozwoju, zwłaszcza w obszarze pomocy unijnej: „(...) ale chyba o to chodzi, żebyśmy my byli tutaj w sensie, jako, może nie my do końca, ale władze czy to regionalne czy to krajowe czy to na szczeblu europejskim, żeby one świadomie generowały ten kierunek, w którym powinniśmy zmierzać. (...) Pytanie tylko, czy już odpowiednie instrumenty działania, czy zostały odpowiednio dopasowane. bo spotykaliśmy się z różnymi przykładami akurat, gdzie konkursy były dosyć, jeżeli nawet było więcej konkursów w ramach jednego działania, to często one były realizowane zupełnie z różnymi kryteriami i zupełnie na innych zasadach, inne stopy zabezpieczeń, nie było czytelności w ogóle w organizacji tych konkursów. więc co do zasady system, który został ukształtowany – on jest dobry, on może troszeczkę się zdezaktualizował już teraz na kolejne kilka lat, bo już akurat nasza strategia Europa 2020 już troszeczkę zmieniła ten kierunek, już nie będziemy szli na te inwestycje tylko bardziej w te innowacje, więc myślę, że no koniecznie musimy mieć też na uwadze, żeby teraz tylko te instrumenty realizowane w ramach konkretnych instytucji, które produkują tak naprawdę programy operacyjne, żeby one zostały dobrze sformułowane.” (IDI_27) 13. Organizacja projektów z zakresu ekonomii społecznej: „Do naszej oferty, to znaczy, chcielibyśmy może bardziej się, że tak powiem realizować w projektach ekonomii społecznej. Tutaj trudna się nam po prostu wbijać na rynek, aczkolwiek składaliśmy parę razy nasze projekty, no nie wygraliśmy. Teraz jesteśmy partnerem w jednym projekcie w Siódemce i złożyliśmy protest, to znaczy firma złożyła protest i prawdopodobnie pozytywna jest informacja, ale jeszcze jest przed negocjacjami, firma to mówię lider jest przed negocjacjami.” (IDI_26) 14. Innym proponowanym sposobem dopasowanie oferty IOB do potrzeb przedsiębiorców jest nawiązanie współpracy 42 ze szkołami: „U nas nie funkcjonuje, ciężko jest jakby ten kontakt szkół średnich i wyższych z przedsiębiorcami, że trzeba by to jakoś, to wszyscy widzą te niedomagania, że niedopasowania rynku kształcących do rynku pracy i nie możemy sobie poradzić, żeby jakieś praktyki były u tych przedsiębiorców, że ciężko to się jakoś współfinansuje. (...) Przyjechał w ubiegłym tygodniu facet, dyrektor firmy Bosch z tej całej grupy i mówi, mamy już dane, że do 2020 roku będziemy potrzebować około 500 tysięcy fachowców poziomu średniego i wyższego. i oni już jeżdżą z kogo brać, skąd brać ludzi. (...) Rozwiązali problem praktyk zawodowych, jak to ma wyglądać, kto ma płacić temu przedsiębiorcy, bo im się zabiera czas, ale w związku z tym ten młody człowiek musi dotknąć, tego przysłowiowego śrubokręta czy pilnika i oni maja to oferowane, wiedzą jak mają robić, niech ich finansują, już mają zbadany rynek potrzeb, co będą potrzebowali do 2020 roku.” (IDI_21) 15. Wskazano także na większe zaangażowania w środki unijne oraz powołanie klastrów kluczowych dla rozwoju gospodarki na poziomie kraju, regionu czy lokalnie: „Także istnieją takie 2 jakby newralgiczne punkty dla nas, to jest: tzw. inteligentna specjalizacja, która będzie się pojawiać w nowym budżecie unijnym i bardzo chcemy, żeby ta nasza branża gdzieś tam była wpisana. a dwa, już jako klaster chcemy, też powstaje taka inicjatywa w ministerstwie gospodarki, żeby były powołane klastry kluczowe dla rozwoju gospodarki na poziomie kraju, regionu czy lokalnie. Chcielibyśmy jak najwyżej na tej drabince być. to się wiąże potem z jak największymi możliwościami i dla samego klastra, i dla firm, które są skupione w tym klastrze. Oprócz tego jakieś wspólne wyjazdy na targi, planujemy wywołanie grupy zakupowej, co oczywiście dla firm byłoby dosyć korzystne. Także pomysłów jest sporo.” (IDI_25) 2.2.9 Mechanizmy, które należy wypracować, by zwiększyć podejmowanie i rozwijanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami a instytucjami otoczenia biznesu Kontynuacją wątków zasygnalizowanych w poprzednich pytaniach były wypowiedzi respondentów dotyczące mechanizmów, które należy wypracować, by zwiększyć podejmowanie i rozwijane współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami a instytucjami otoczenia biznesu. Ponownie, pomysły, jakie wskazywali respondenci, były liczne i różnorodne. Ważne jest wzajemne poznanie się instytucji otoczenia biznesu oraz przedsiębiorców. Poznanie swoich potrzeb i oczekiwań przyczyni się do poprawy dostępności usług dla przedsiębiorstw oraz ich większe dopasowanie do potrzeb. Dzięki poprawie jakości komunikacji przekaz informacji będzie sprawny i łatwiejszy. Jednak na współpracę IOB z przedsiębiorcami rzutuje także współpraca między samymi IOB: „Tu by przedsiębiorcy, bo mówię my jesteśmy tymi instytucjami, które mają świadczyć usługi na ich rzecz. Czyli tak naprawdę to byśmy musieli, jeżeli byśmy znali tak? czy ich oczekiwania, ale tej drugiej strony, no to myślę, że ta nasza oferta byłaby trafniej dopasowana do tych potrzeb, także no tutaj to od razu wzmocnienie byłoby widoczne.” (IDI_2) „No właśnie ja tutaj już wspomniałem o tym, że my staramy się stworzyć takie sieci przedsiębiorstw, które są zainteresowane czy których charakter działalności jest taki, ze są w kręgach zainteresowań tych naszych laboratoriów, które tu powstają. i mamy taka nadzieję, to się tworzy w tej chwili, ze wokół każdego z tych laboratoriów powstanie taka sieć kilkudziesięciu firm (...) bo to tak to się zaczyna, ze z jednej strony jakieś seminarium, się mówi o możliwościach, przedstawia się jaka aparatura, co tam można zrobić, a potem są tacy, którzy tę wędkę chwytają i już są bardziej takie szczegółowe rozmowy dotyczące konkretnych rozwiązań.” (IDI_5) „Sprawniejszą komunikację – na pewno. Myślę, że utorowanie pewnej, nie chciałabym tego nazwać schematem, ale dobrze niech tak będzie, pewnej drogi, kontaktu z przedsiębiorcami czy kontaktów przedsiębiorców z organizacjami instytucjami byłoby dobrą drogą, bo zdarza się, że te informacje gdzieś tam zanikają i fajnie by było gdyby te szlaki komunikacyjne były bardziej określone, żeby każdy miał dostęp w jednym miejscu a nie w wielu do informacji, które go interesują.” (IDI_10) „No jedynie przez spotkania, czy to pracowników nauki, szczególnie czy to szkoły wyższe. Szkoły wyższe powinny więcej kontaktów… szefowie, no nie szefowie…, kadra wydzielona powiedzmy z tej kadry dydaktycznej do takich stałych kontaktów z przedsiębiorcami. i takie spotkania dydaktyczne z danej branży było wyrzucane, co dręczy przedsiębiorców – tematy do rozwiązania.” (IDI_23) „Na pewno muszą być częściej organizowane spotkania dla tych firm z klastrem, czy z instytucjami otoczenia biznesu, ale też oczywiście nie za często, bo prezesi mają, wiadomo, swoje zajęcia.” (IDI_25) „Na pewno przepływ informacji między instytucjami jest słaby, tzn. może poza paroma, które na co dzień współpracują. to jest też bardziej pytanie do polityków niż urzędników. No i też chodzi o to, by wprowadzać bardziej rozwiązania BIZNESOWE do tych instytucji otoczenia biznesu, czyli żeby one bardziej biznesowo funkcjonowały niż urzędniczo. Mimo wszystko, że wszelkiego rodzaju staranie się o środki czy finansowanie wiąże się z tą całą biurokracją i papierkologią, i tam rzeczywiście lepiej sprawdzają się urzędnicy. Natomiast 43 co do tej sfery relacyjnej i koncepcyjnej powinni stawiać bardziej na rozwiązania, które się sprawdzają w biznesie.(19) Zaledwie jeden z uczestników wywiadów sugerował wykorzystanie do komunikacji między firmami a IOB nowoczesnych środków przekazu: „Ale myślimy też o powołaniu jakiejś wspólnej platformy online, działającej na zasadzie takiej, że każda firma może wpisać, jaki ma problem, czy kogo poszukuje, bo też pośredniczymy przy zatrudnianiu pracowników na tyle, na ile możemy. i też by działało na tej platformie coś takiego jak Newsletter, co też pozwoliłoby zdecydowanie poprawić komunikację między firmami, bo to na pewno trzeba poprawić.” (IDI_25) Wzajemne poznanie postępować może w znacznej mierze za pomocą promocji i działań marketingowych, docierających do różnych grup odbiorców. w tym celu wykorzystane powinny zostać wszystkie dostępne media: „My ciągle poszukujemy, myśmy musieli porozmawiać teraz w jaki sposób promujemy. Promujemy ją w ramach projektu, w różnych folderach, w ulotkach, czego dowody tutaj leżą, w artykułach. w ostatnim czasie, zaistnieliśmy też na targach expo real w Monachium, gdzie ukazało się wydawnictwo z ofertą w naszej strefy, braliśmy udział w targach, dwa razy się zdarzyło. Braliśmy udział w targach, gdzie mieliśmy okazje strefę zaprezentować także jeśli chodzi o ofertę promocji. (...) Jeszcze telewizja i radio i prasa, wszystkie formy możliwe zaistniały. (...) Zdarzały się też rozmowy z firmami z zewnątrz, też takie firmy były, co świadczy o tym, że ta reklama, ta promocja musiały do nich dotrzeć.” (IDI_6) „(...) szeroko pojęty marketing. jak już coś zrobimy, to żeby to było, bo z tym mamy problem. Większość z nas jest technikami, mamy problem z komunikacją medialną w ogóle. w związku z tym chyba, to jest jeden z powodów, jest nas bardzo mało w mediach, nawet fachowych często. Trzeba się zareklamować i sprzedać. jak coś zrobimy, to niech wszyscy wiedzą, że zrobiliśmy (...) Natomiast tam trzeba chodzić, tam trzeba być, tam na roboczo ktoś musi być słyszalny. z resztą po to są te wszystkie konsultacje społeczne, które muszą się wypowiedzieć.” (IDI_15) „Promocja, promocja i jeszcze raz promocja. Pomimo tego, że ogłaszamy w prasie lokalnej, mamy ulotki, dystrybuujemy, funkcjonujemy na rynku długo, to jednak są narzędzia jeszcze mało skuteczne. Pewnie dlatego, że zazwyczaj ludzie nawet prasy lokalnej nie czytają i nie poszukują, tak jak powiedziałam, informacji. i to jest chyba ten główny czynnik, który przeszkadza w podejmowaniu takiej współpracy.” (IDI_20) „Te mechanizmy w gruncie rzeczy funkcjonują obecnie, dostaliśmy dużo pieniędzy w tej perspektywie (...) Teraz trzeba to tylko umiejętnie poukładać tak naprawdę. Trzeba stworzyć taką synergię, trzeba stworzyć to, co też wspominałem, ten networking pomiędzy instytucjami, które łatwiej będą docierały do przedsiębiorców i łatwiej będą pokazywały swoją ofertę. i tyle. to jest najważniejsze.” (IDI_27) „Są też klienci, którzy dostarczają nam wpływu z działalności gospodarczych pośrednio. bo jeżeli nawet my udzieli im informację bezpłatna, to już załóżmy doradztwo, przygotowanie jakiegoś wniosku jest już odpłatne. Uzyskujemy, czy to przez stronę internetową czy dawanie ulotek podczas zorganizowanych przez nas festynach, akcji, konferencji, spotkań… no tak jak się ta, strona internetowa” (IDI_29) Dla wzmocnienia i rozwijania współpracy na linii IOB – przedsiębiorcy konieczne są także zmiany w sposobie wydatkowania środków finansowych przeznaczonych na innowacje w przedsiębiorstwach, zarówno w zakresie formułowania kryteriów jak i dokonywania oceny projektów: „Jednym z pomysłów jest to, żeby rzeczywiście doprowadzić do zmian, o których mówię tutaj, czyli przekierować ten strumień pieniędzy w takim kierunku, by trafiały do ludzi, którzy mają konkretne pomysły na biznes, perspektywiczne, rzeczywiście bronią się rynkowo a na początek przed osobami, które mają pojęcie o biznesie, co ważne, bo nie ma nic gorszego kiedy biznesplany tych osób oceniają urzędnicy, którzy w znakomitej większości (bo nie powiem, że wszyscy) nigdy nie robili biznesu sami, tzn. nie prowadzili żadnego przedsiębiorstwa. Jeżeli człowiek, który nigdy nie prowadził własnej firmy, ocenia pomysły biznesowe osób, które wchodzą na rynek, to jest z założenia system chory (...) i skuteczność wydatkowania wielu pieniędzy jest zła. Czyli z jednej strony system, w którym urzędnicy stanowią bardzo dużą część tego sektora tych IOB i też mają wpływ na rozwój i kierunek, który jest wybierany. z założenia są to ludzie, którzy nie za bardzo mają o tym pojęcie. (...) jak najbardziej robić wszystko, aby te pieniądze omijały sektor samorządowy na wprost. aby nie trafiały tak duże sumy do samorządów, tylko właśnie do tego trzeciego sektora, który rzeczywiście wykonuje swoje statutowe obowiązki” (IDI_3) „Nie wiem ile będzie pieniędzy w okresie programowania, ale jeżeli chce się, żeby innowacyjność rosła no to należałoby jakieś środki wydzielić i dobrze było by żeby z góry było określone kto na co może liczyć, bo jeżeli są pieniądze dostępne dla wszystkich, to wiadomo, że prawie nikt ich nie dostanie (...) a jeżeli są konkursy ogłaszane dla wszystkich, no to generalnie te małe firmy nie mają żadnych szans żeby się przebić. to jest loteria, nikt nie jest w stanie ocenić dobrze wniosków, jeżeli z dwudziestu wniosków jeden może zostać dofinansowany. nie ma takiej realnej możliwości. (...) Tym bardziej, że często firmy z tych dużych ośrodków, mają dotarcie do, no inaczej lepiej potrafią się przygotować. Tak do odpowiedzi. i to z kolei zniechęca tych 44 małych, bo mówi tak, tak już tam pisaliśmy i nikt nie dostał stąd. i tak to wygląda. a czasami jest tak, że widzą, że dostała firma, która akurat powiedzmy wątpliwa byłaby zasadność, że te pieniądze otrzyma. N bo jak mówiłem nikt nie jest w stanie rzetelnie ocenić tylu wniosków. to jest po prostu nie możliwe.” (IDI_16) „Ale następne programowanie powinno być chociaż my nie mamy na to wpływu, przecież my jesteśmy, tylko możemy jakby biernie, ale wszystko to są ustawienia jakby akceptów w naszych ogólnych tych programach krajowych, czy regionalnych, żeby jednak było jeszcze więcej było jeszcze pieniężny dla przedsiębiorców, bo to się wszystko będzie opłacało, naprawdę się będzie opłacało.” (IDI_21) „Tak, w konkursach i środkach tak. tak jak powiedziałem wszystkie środki muszą się opierać na projektach partnerskich. Zarówno dla instytucji otoczenia biznesu… Partnerskie mogą być konkursy, to musza realizować z jakimś innym partnerem, z Instytucji Otoczenia Biznesu albo z innymi albo musi być to wspólnie z przedsiębiorcami (...) i mało tego, z tego tez są pieniądze dla przedsiębiorcy i wtedy jest to jakiś wspólny biznes. Czyli nic tak dobrze nie wiąże jak pieniądze.” (IDI_24) Współpracę miedzy IOB a przedsiębiorcami według jednego z respondentów powinni prowadzić specjalnie przygotowani konsultanci, zapewniający firmom dostęp do wszelkiego rodzaju wiedzy powiązanej z prowadzeniem działalności innowacyjnej: „(...) na pewno Ci odpowiednio przygotowani konsultanci, którzy też są nauczeni innej pracy, czyli nie takiej pracy zza biurka jak to często się zdarza w różnych instytucjach, bardziej pracy w terenie, wyszukiwaniu, kontaktowaniu się osobistym z przedsiębiorcami, to jest pierwsza kwestia. Druga kwestia to na pewno będą wszelkie platformy wymiany wiedzy, narzędzia które takim konsultantom będą pomocne, profesjonalne narzędzia z aktualną ofertą jednostek, aktualną ofertą finansowania z jakimiś raportami branżowymi. do tego jeszcze cały czas brakuje w instytucjach tej wiedzy o trendach światowych, trendach rozwoju danej branży.” (IDI_7) Inny z kolei respondent wskazuje na konieczność wyręczania przedsiębiorców w kontaktach z administracją publiczną: „Tak, moim zdaniem tylko i wyłącznie przez dobrą współpracę z administracją, tzn. lokalną administracją, bo przedsiębiorca nie ma czasu na (przepraszam) użeranie się z urzędnikami, po to my jesteśmy, i tę współpracę się powinno wypracować na zasadzie partnerstwa a nie, ze ja jestem petentem a tamten ktoś nie ma czasu albo w ogóle nie chce albo się spotykamy i w ogóle mówimy o różnych rzeczach bo tamten ktoś jest nieprzygotowanym urzędnikiem.” (IDI_17) Dobrym pomysłem na współpracę IOB oraz przedsiębiorców jest mechanizm typu voucher badawczy. Łączy on doskonale oczekiwania przedsiębiorców odnośnie wsparcia finansowego oraz możliwość „przetestowania” w praktyce pomysłów naukowców: „Mechanizmy typu voucher badawczy? od razu stwierdzam, że to po prostu jest bardzo dobry pomysł oczywiście jest to mały kroczek, bo to jest w małej skali, to są nie wielkie pieniądze, więc tu można tylko zrobić taką przymiarkę do większych projektów (...) można jakieś badanie wykonać takie no mniejszego kalibru, które wielu firmą może być przydatne, bo wiele firm by się nie zdecydowało na wydanie takich pieniędzy gdyby miały decydować z własnej kieszeni, z własnego budżetu prawda? Natomiast, kiedy mają z boku pieniądze niejako to stwierdzają, że warto ryzykować i można sprawdzić czy to rozwiązanie technologiczne, o którym myślą ma sens, bo to będzie potwierdzone później nazwiskiem profesora. Jeżeli profesor twierdzi, że to wypali, to można wprowadzać do produkcji i firma uzyskuje taką pewność za nie duże pieniądze. i wtedy można myśleć o jakichś dużych projektach o tworzeni linii technologicznych.” (IDI_8) Kolejny respondent zachwalał rozwiązanie prowadzone w jego instytucji – badanie ankietowe potrzeb przedsiębiorców prowadzone w formie bezpośredniej zbliżonej do realizacji audytu w firmie. Choć przedsiębiorcy z pewną rezerwą podchodzą do tego typu aktywności, przedstawiciel IOB podkreślał znaczenie takich badań dla poznania potrzeb firm i dostosowania do niej oferty instytucji/organizacji: „No właśnie to badanie. Szczegółowe badanie każdego przedsiębiorstwa. Dopiero potem na podstawie tej analizy jest szereg poszczególnych działań. tak jak mówię tutaj na terenie parku są różne branże, różne firmy i one też mają różne potrzeby, ale to wynika także ze struktury organizacyjnej danej firmy czy tam ze struktury instytucjonalnej firmy. (...) My to robimy raz na 2 lata.” (IDI_14) Innym sposobem na zwiększenie i rozwijanie współpracy między IOB oraz przedsiębiorcami jest kwestia zmiany statusu prawnego instytucji/organizacji. Dzięki temu ich działalność mogłaby być bardziej skuteczna i rzeczywiście wpływać na przedsiębiorczość i innowacje: „To jest marzenie nasze jako Izby otoczenia, jako Izby. Dlatego, ze my cały czas walczymy o to, żeby Izby stały się podmiotami prawa publicznego, tak jak jest na Zachodzie, tak jak jest w Niemczech. Czyli każda firma, która powstaje, rejestruje się, opodatkowywuje się na rzecz Izby. i Izba jest wtedy, co prawda ma to swoje plusy i minusy, bo wśród przedsiębiorców taka instytucja jest wtedy postrzegana jako Urząd (...) No marzeniem 45 naszym by było gdybyśmy byli jako instytucja podmiotami prawa publicznego, gdzie nasz wpływ na to, co się dzieje w przepisach prawnych, jest rzeczywiście taki, a nie (...) ale to pewnie dotyczy wszystkich instytucji otoczenia biznesu. to są albo spółki prawa handlowego, albo jakieś stowarzyszenia, gdzie się zrzesza na zasadzie dobrowolności, oskładkowuje, budżety są mniejsze lub większe, to wszystko zależy od tego jak instytucja gospodarzy, ale to wtedy ma się realny wpływ rzeczywiście na ta przedsiębiorczość w Polsce. jak się jest podmiotem prawa publicznego, to występuje się już w zupełnie innej roli.” (IDI_18) Korzystać można także z doświadczeń innych krajów w zakresie współpracy przedsiębiorców z IOB, szczególnie na linii biznesnauka. Żeby je poznać konieczna jest jednak z kolei współpraca polskich i zagranicznych instytucji/organizacji, a także stałe rozwijanie powiązań między firmami a uczelniami w Polsce: „Ja myślę, że te relacje czy zarówno instytucje otoczenia biznesu jak i firmy, my jesteśmy instytucjami, które muszą na siebie zarobić. to nie jest tak, że my rano wstaniemy i ktoś nam już fakturę przyniesie. po prostu musimy znaleźć dla siebie, czy musimy mieć takie produkty, które są akceptowane przez właśnie odbiorców, czyli poprzez, przez firmy. i na tym polu mamy wspólny interes i dajemy sobie radę, tylko jest jeszcze trzecie pole, które w jakiś sposób nie do końca, czy ja twierdzę to, że pędzą w tę relację tego nieszczęsnego świata nauki (...) Natomiast jest jeszcze ten cały ugór bym powiedział, tej współpracy ze światem nauki. i tutaj być może, nie wiem czy, bo taki był pomysł i generalnie w świecie tak to funkcjonuje, że Instytucje otoczenia biznesu, to są tym jakby zwornikiem, taką skrzynką kontaktową (...) Tutaj widzimy, że tu jest ta jeszcze szansa żeby rozwinąć (...) my jesteśmy takim też prowadzącym trochę firmy po tym świecie i biznesu i środków pomocowych i świata nauki. i żeby nam się tu udało, wspólnym frontem jakoś tak współpracować przyszło ze światem nauki, to jest model bardzo, bardzo właściwy i bym powiedział pożądany, toby na pewno przyniosło efekty.(21) „Finlandia mamy tutaj doświadczenia ze współpracy z LAUREĄ, Uniwersytetem LAUREA w Finlandii w Helsinkach jest zdecydowanie większą (...) Właśnie ta współpraca biznesu z nauką. i to są tak proste u nich rzeczy, jak prezentowali u nas te swoje osiągnięcia, to po prostu nie zdawałam sobie sprawy, że na każdym odcinku, na najprostszych tematach, przecież tam nie ma wielkiego przemysłu i im się to udaje.” (IDI_26) Ze strony firm pojawiają się głosy mówiące o braku wpływu IOB na zasady działania czy oferowane wsparcie, zwłaszcza w zakresie obciążeń pracodawcy: „(...) przedsiębiorcy (...) są bardzo niezadowoleni, że my nie mamy wpływu na cokolwiek, na jakieś ustawy, na jakieś zarządzenia, na jakieś wypracowane sposoby prowadzenia działalności. na przykład powiem Panu szczerze, że jeżeli chodzi o ZUS niech mi Pan powie, dlaczego my musimy płacić tak dużo ZUS’u, (...) dla właściciela wszystkich tych kosztów związanych z ZUS’em i otoczeniem jest to bardzo dużo (...) Musimy zapłacić pomieszczenia, meble, prąd, gaz, pracowników. to są takie koszty, że naprawdę na dzień dzisiejszy każda firma, duża czy małą, boryka się z dużymi problemami (...) i dlatego pracodawcy, przedsiębiorcy no są rozżaleni, że rząd nie widzi tego, że w tej chwili jest taki korek, tak to wygląda, a nie zrobią żadnych ulg, żadnych prolongat, żadnych jakiś malutkich chociaż jakiś tak, żeby nam było lżej. nie ma tego. Jeszcze dociskają, jeszcze to, jeszcze to.” (IDI_3) 2.2.10 Warunki, jakie powinny stworzyć regionalne IOB przedsiębiorstwom w celu ułatwienia nawiązywania współpracy z innymi przedsiębiorstwami w zakresie działalności innowacyjnej Zdaniem respondentów regionalne IOB powinny stwarzać przedsiębiorstwom odpowiednie warunki w celu ułatwiania nawiązywania współpracy z innymi przedsiębiorstwami w zakresie działalności innowacyjnej. Regionalne IOB powinny zapewnić przepływ informacji między i do przedsiębiorców, prezentując ofertę i możliwości, zachęcając tym samym do wspierania przedsiębiorczości i firm lokalnych, regionalnych: „Myślę, że to gdzieś, jakiś przepływ informacji w ogóle uświadomienie przedsiębiorców, kto co tutaj w tym regionie robi (...) a chodzi o to, żeby ludzie, ci przedsiębiorcy mieli świadomość zmian zachodzących na rynku (...) że jest to nasz produkt. Żeby ludzie się z tym utożsamiali, identyfikowali na każdym poziomie, od domu poprzez różne inne gremia. Myślę, że taka polityka właśnie masowego uświadamiania, że ludzie: a to są buty tu robione, to ja będę kupował.” (IDI_1) „No myślę, że każda forma przekazu informacji zwłaszcza z takiego źródła jakim jest instytucja otoczenia biznesu, z takiego wiarygodnego jest bardzo pożądana, na pewno daje możliwość nawiązywania kontaktów, z całą pewnością.” (IDI_6) „Ja myślę, że to jednak znowu wszystko gdzieś tam w komunikacji się będzie obracało, bo wierzę i wiem, że wiedza już jest i w instytucjach i w jednostkach odpowiedzialnych za działania w sferze innowacyjności, tylko 46 właśnie chodzi o tą atmosferę przekazania wiedzy. Może też zbudowania (...) autorytetu, z którym można dyskutować, wymieniać się poglądami.” (IDI_10) „Tzn. my tutaj nawet mamy takie działania, jesteśmy mediatorem, bo tak jak mówię organizujemy na terenie parku u nas to się tak nazywa: „fit forum inwestorów i dzierżawców gdzie są pewne postulaty tutaj przedsiębiorców jeżeli jest powiedzmy jakiś jeden grupowy no to my wtedy jako park występujemy albo do władz miasta, albo do władz woj. tak z tymi postulatami przedsiębiorców. to jest takie jakby jedna sprawa taka.” (IDI_14) „Wszystko zależy od oferty firmy, myślę, ze tak. Tyle tylko, że musiałaby mieć cos ciekawego do zaoferowani, żeby Ci przedsiębiorcy chcieli skorzystać. bo oni nie zawsze mają czas i ochotę, żeby chodzi od jednego do drugiego i uzyskać informacje, coś wymiernego” (IDI_29) „Jeśli są określone branże i w zakresie tej branży funkcjonuje jakieś przedsiębiorstwo, to można otworzyć pewnego rodzaju sieci. Można podejmować modyfikacje w pewnego rodzaju zakresie innowacyjności. Zawsze dominuje ten problem, ze jeśli cos wchodzi w taka siec lub powiedzmy konsorcjum, to jeden za drugi musi być odpowiedzialny, bo one tworzą taka jedność.” (IDI_28) Niezmiernie istotnym aspektem wspierania współpracy między przedsiębiorcami jest inwestowanie w kształcenie przyszłej kadry w zakresie kwalifikacji i umiejętności potrzebnych w firmach i oczekiwanych przez przedsiębiorców. Jest to działanie, które było przez lata zaniedbywane, przedsiębiorcy zupełnie nie mieli wpływu na profile kształcenia młodzieży. Obecnie większe firmy mają możliwość tworzenia np. klas patronackich. Inwestycje w kadry wiążą się także ze zmianami mentalnymi społeczeństwa: „Też jestem ostatnio po kilku spotkaniach z różnymi przedsiębiorcami – oni pokazali kierunek, w którym trzeba się rozwijać, tzn. przedsiębiorcy (ci duzi a myślę, że średni powinni robić to samo – teraz nie mają na to pieniędzy za dużo) powinni skierować swój wzrok i jakieś tam środki przy udziale pieniędzy publicznych na kształcenie kadry. i myślę tutaj o takiej kadrze technicznej na poziomie średnim. to mówią wszyscy – takiej kadry nie ma na chwilę obecną (...) nie myśleć tylko o pojedynczych szkołach zawodowych czy technikach, ale generalnie, globalnie o stworzeniu systemu, który pozwoliłby wszystkim firmom, też tym mniejszym, brać udział w podejmowaniu decyzji co do kształcenia młodych ludzi, bo to przez wiele lat nie funkcjonowało zupełnie, tzn. o tym też dyskutowaliśmy ostatnio tutaj w inkubatorze z wieloma przedsiębiorcami. (...) Przepływ informacji między instytucjami, które mają wpływ na dobór kierunków kształcenia a przedsiębiorstwami (...) to są zupełnie odrębne dwa światy i nie ma komunikacji. nie ma odpowiedzi ze strony osób decyzyjnych w kwestii szkolenia i kształcenia na zapotrzebowanie rynku, które jest coraz bardziej widoczne (...) Problemem jest znalezienie fachowych ludzi do pracy. Wszyscy musimy się cofnąć do dobrego kształcenia ludzi i od tego się to wszystko zaczyna.” (IDI_3) Oczywiście cześć respondentów rolę IOB w tworzeniu odpowiednich warunków dla firm widzi w zapewnianiu wsparcia finansowego dla przedsiębiorców: „Przede wszystkim wsparcie finansowe. Jeżeli nawet pracodawca ma pomysł jakiś, chciałby go zrealizować i przychodzi do mnie i mówi „słuchaj Danka, wiesz co mam pomysł, chciałbym go zrealizować, potrzebne mi są środki.” (...) to jest po prostu…te instytucje kompletnie są jakieś wyssanie z palca, więc nie ma możliwości, nie ma zabezpieczenia w postaci nieruchomości, czy środków czy tak dalej. nie ma możliwości sięgnąć po pieniądze. Unijne pieniądze no to też wielka loteria (...) Natomiast reszta nie ma możliwości, żeby sięgnąć po te środki. i to jest właśnie przyczyna tego, że ta innowacyjność niestety nie jest tak wysoka. Przede wszystkim pieniądze.” (IDI_4) „Na pewno kompleksowość tej oferty o której wspominałam, w tym oferta która dotyczy właśnie finansowania działań innowacyjnych. Możemy sobie wiele określić. Często firmy przychodzą z konkretną swoją koncepcją innowacyjną, problemem okazuje się właśnie finansowanie.” (IDI_7) „Teraz mamy ten projekt voucher badawczy, czyli te badania w ramach przedsiębiorstw, to jest super sprawa, tak? Można za pieniądze unijne zrobić sobie w cudzysłowu projekt nowy, czy wprowadzić jakąś innowacyjność do firm. Tym podobne działania jak najbardziej powinny się dziać, bo w tym jest potencjał. Myśmy wewnętrznie u siebie wprowadzili innowacje, aby z nią wyjść na zewnątrz. Tym podobne projekty, jak najbardziej są fajne.” (IDI_13) IOB powinny służyć pomocą przedsiębiorstwom w spełnianiu wymogów administracyjnych oraz przygotowania skomplikowanej dokumentacji aplikacyjnej, na przykład w zakresie pozyskiwania środków unijnych: „Czyli to powinna być rola, przykład środki unijne. Żaden z nas nie jest w stanie napisać projektu, żaden. i to nawet, nie wiem jak byśmy się starali. nie znamy ani wymogów, ani założeń, a do tego to jest odpowiedzialność. My jesteśmy technikami w większości, w ogóle mamy problem z przepisaniem. dla nas napisanie dwóch stron A4, to jest po prostu majstersztyk. a jak widzę projekt, który na coś ostatnio składali, który miał 300 stron, to ja nie wiem, jak to można na tyle napisać. Ja bym potrzebował chyba ze 2 lata, żeby 300 stron napisać. Taka jest rzeczywistość. w związku z tym potrzebujemy takiej pomocy.” (IDI_15) 47 „Ja myślę, że od firmy też dużo zależy. Tylko nie bardzo wiem jak sobie poradzi z tym, żeby ta nieufność, bo system buduje ta nieufność. bo jakby Pan zszedł niżej do tych przepisów, tego jak UKS traktuje przedsiębiorcę podczas kontroli, to ten instynkt samozachowawczy u nich, to jest mocno rozwinięty i oni tak nie wszyscy chcą, tak naprawdę jakby pokazywać się, wyjść na zewnątrz (...) Także na pewno jest to u przedsiębiorców, ale ta cała sfera otoczenia jeszcze innego prawnego i tej kontroli skarbowej, czyli tych instytucji, które chodzą po firmach i utrudniają nam życie i funkcjonowanie i to też się z czegoś to bierze. to nie jest tak, że tylko wina przedsiębiorców, trzeba pomóc się im otworzyć bardziej, uwierzyć w to że ten system jest dla nich stworzony.” (IDI_21) Sposobem na promowanie i zachęcanie przedsiębiorców do współpracy w zakresie działalności innowacyjnej są także klastry. Przedsiębiorcy nie zawsze chętnie podchodzą do uczestnictwa w tego typu działaniach, obawiając się na przykład konkurencji jednak, pozytywne aspekty tej formy współpracy zdecydowanie nad nimi przeważają: „No mogą, między innymi te klastry, które tutaj powstały (...) Natomiast nie wszyscy przedsiębiorcy też chcą w klastrach pracować, bo się obawiają konkurencji, że tam jakieś tajemnice wyciekną, ale to jest mentalność, postawa. Są pewne rzeczy, które można zrobić i myślę, że Ci, którzy są skupieni w tym klastrze narzędziowo czy tworzywowo jak my ich nazywamy, to oni to zrozumieli. No, ale są też inne klastry (...) także to jest ta jedna z form zachęty dla przedsiębiorców.” (IDI_5) „„A: czy można mówić aby taka instytucja otoczenia biznesu była taką skrzynką kontaktową między firmami jeżeli chodzi o działalność innowacyjną? Żeby ta firma, ta instytucja powiedzmy kojarzyła między sobą firmy (...) R: to znaczy próbujemy od dwóch lat namówić firmy w Parku do budowy Klastra, bo tam jest cztery firmy, które są o podobnym profilu. bo niektóre między sobą nawet współpracują, bo to nawet tak to ładnie wyszło (...) i ja myślę, że firmy mimo że są w tej samej branży, to nie bardzo chcą współpracować, one jeszcze mają ten zakodowany instynkt konkurowania a nie współpracowania i to nie jest jeszcze takie proste, a po zatem, że to też jest kwestia jest też szarej strefy, bo to nie znam przykładu, więc żeby mnie też za to nie pociągał, ale to też jest na pewno jakąś przeszkodą, do tego żeby prowadzić wspólne interesy. bo jak prowadzisz wspólne interesy, to trzeba niestety karty wszystkie mieć praktycznie na stole (...)” (IDI_21) Ponownie również bezpośrednie spotkania przedsiębiorców okazują się być warunkiem skłaniającym do współpracy. IOB mogą sprzyjać nawiązywaniu kontaktów między nimi, organizując na przykład konferencje, spotkania, targi, itp. Powinny także dbać o własne relację przedsiębiorcami, ośrodkami akademickimi i wskazywać tzw. „dobre praktyki”: „No a poza tym to właśnie takie organizowanie takich targów, organizowanie seminariów, prezentacji nowych rozwiązań. Okresowo się odbywają tego typu imprezy.” (IDI_5) „Często kojarzymy, czy staramy się kojarzyć tych przedsiębiorców u nas działających, czy też właśnie z tymi na wolnym rynku, żeby podejmowali różne działania. Ja mam jakiś produkt, ty masz drugi, stwórzmy z tego wspólną ofertę, będzie taką bardziej konkurencyjną na rynku (...) Natomiast my widzimy duży potencjał właśnie w budowaniu tej społeczności w nawiązywaniu współpracy pomiędzy firmami. Nasze narzędzia, czy nasze spotkania (...) one właśnie zachęcają do tego, aby budować właśnie tę społeczność, nawiązywać kontakty i po takich spotkaniach często widzimy, że jakieś firmy się dogadują nawiązują współpracę, realizują wspólnie jakiś projekt. na różnych płaszczyznach, w różnych branżach.” (IDI_13) „Nie, tak jak powiedziałam, jeżeli to jest organizowane przez jakąś instytucję, nie przez naszą a zewnętrzną, to część tych bardziej rozwiniętych i tych większych przedsiębiorstw korzysta z tych przede wszystkim ze spotkań, ze szkoleń, z jakichś seminariów, ale to są naprawdę póki co pojedyncze przypadki.” (IDI_20) „My jako agencja też kojarzymy ze sobą przedsiębiorstwa, spotykamy ich nie tylko w takiej formie pośredniej, gdzie oni dostają kontakty i między sobą mailują, podpisują kontrakty, ale także w takiej postaci, gdzie jeździmy na targi, gdzie jeździmy na misje handlowe i tam ze sobą ich spotykamy, więc to się dzieje oczywiście.” (IDI_27) Dla lepszej współpracy przedsiębiorców w zakresie działalności innowacyjnej, IOB powinny mieć w swoich ofertach działalność tzw. brokerów, którzy z jednej strony mogliby funkcjonować na styku uczelnia – przedsiębiorstwa, a z drugiej pełnić rolę „chłodnego obserwatora” działalności firmy. „Tacy pośrednicy są po prostu niezbędni to w minimalnej skali to po prostu nazywamy ich brokerami prawda? Powinna wytworzyć się taka pewna ilość brokerów, którzy działają na styku pomiędzy uczelnią, a gospodarką. Umieją spenetrować środowisko akademickie i wysupłać właśnie takie tematy, które by mogły podlegać komercjalizacji, a jednocześnie znają sytuacje w firmach i wiedzą, gdzie ewentualnie mogłyby te rozwiązania znaleźć zastosowanie (...) więc istnienie takiego ogniwa pośredniczącego, który załatwi trochę za uczelnię, trochę za przedsiębiorcę i jest po prostu niezbędne.” (IDI_8) „(...) firmy, które potrzebują, które są innowacyjne pod względem przede wszystkim technologicznym, one nie tyle potrzebują już takiego finansowania wielkiego, one potrzebują swego rodzaju coacha, swego rodzaju mentora, który doprowadzi to, co ten przedsiębiorca wynajdzie, do jakiegoś etapu skutecznej komercjalizacji po prostu. Jeżeli dotrzemy do tego momentu, że stworzymy taką sieć wzajemnych coachów, wzajemnych mentorów, przede wszystkim dla tych firm (...) które rzeczywiście są nastawione na innowację. Jeżeli stworzymy 48 taką grupę osób, która mogłaby być swego rodzaju takim brokerem innowacji, to jak najbardziej będzie to z pożytkiem dla tych przedsiębiorców i myślę, że my jako instytucje otoczenia biznesu musimy walczyć o to, żeby takie osoby po prostu patrzące takim troszeczkę chłodnym okiem z zewnątrz nagle się zjawiły w tej firmie i mogły dalej poprowadzić tą firmę, bo często przedsiębiorca wie najlepiej, co jest dla niego najlepsze, ale czasami może się mylić.” (IDI_27) IOB powinny także wspierać inicjatywy innowacyjne, kreatywność konkretnych firm czy przedsiębiorców, przede wszystkim poprzez prezentowanie i promowanie „dobrych praktyk”. Konieczna i niezbędna jest także promocja firm, które są innowacyjne: „Myślę, że jeżeli chodzi o innowacyjność dużym plusem czy koniecznością jest też wsparcie pewnych inicjatyw kreatywnych, innowacyjnych. nie na zasadzie, tak, super, realizuj to, tylko takiej rzeczowej analizy, dyskusji, żeby było to pole do dyskusji, możliwość zweryfikowania swojego pomysłu, może tworzenie grup fokusowych, które pomogłyby to w pewien sposób zweryfikować.” (IDI_10) „Sądzę że dwie strony powinny sobie wypracować wspólny model pewnych zasobów budowania relacji i przede wszystkim no pokazanie dobrych praktyk. Dziś się mówi o tych dobrych relacjach pomiędzy przedsiębiorstwami, otoczenia akademickiego, a tak na dobra sprawę nie mamy za dużo przykładów, żeby to pokazywać, żeby dobre wzorce się powielały. Myślę, że jest to możliwe, ale dwie strony muszą tak jakby ze sobą usiąść i wypracować wspólny model.” (IDI_22) „No na pewno, zdecydowanie – dawanie dobrych, konkretnych przykładów popartych przez tego, który skorzystał, na tym, który też zachęci. to są najbardziej, że tak powiem wiarygodne instytucje” (IDI_23) „Ja myślę, że na pewno prezentacje, takie prezentacje, powiem szumnie konferencje, ale prezentacje, co udało się zrobić? Żeby firmy się więcej, że tak powiem pokazywały w mediach, żeby zachęcały do tego co robią, pokazywały te swoje osiągnięcia. bo to też dodaje wiatru w żagle (...) tu chodzi o to, żeby pokazywać co udało się zrobić tej firmie, żeby druga firma ewentualnie mogła też zobaczyć, skorzystać, aczkolwiek mówię z tego samego profilu.” (IDI_26) Dla prowadzenia i wspierania rozwoju współpracy między przedsiębiorstwami ważna jest rola IOB jako instytucji/organizacji inicjujących pewne działania, ale bez stosowania nakazów czy odgórnych poleceń. IOB powinny być swego rodzaju przewodnikiem dla firm, zachęcać je do podejmowania konkretnych działań, ale za pomocą łagodnej perswazji a nie nakazu: „Inicjującą ale nienakazującą. Mamy wiele przykładów takich, kiedy próbowaliśmy coś od góry zrobić i to po prostu nie wychodzi. Przedsiębiorcy muszą poczuć to sami, a my jesteśmy od tego, żeby im to: po pierwsze zainicjować te poczucie, no i przekonać, ale nie tak nakazowo, że jak nie to coś. Zresztą nie mamy takich instrumentów nawet. ale to musi być, po pierwsze informacja, po pierwsze doradztwo, czyli przekazanie niezafałszowanej informacji, takiej prawdziwej, co z tego będziecie mieli (...) Mówienie do nich językiem zrozumiałym, no i przede wszystkim musimy być wiarygodni. a wiarygodność jest tylko wtedy, jeżeli ja nie mam takiego tonu, albo takich relacji nakazujących: Wejdźcie w to, bo tylko to. to ktoś musi sam poczuć, albo to poczuje, albo nie. Moja rola jest taka, żeby to raczej bardziej zainicjować, to jest rola moderatora spotkań networkingowych, takiego couchowania bardziej.” (IDI_18) Część respondentów krytycznie wypowiadała się odnośnie możliwości, jakie mają IOB w zakresie wpływania na współpracę przedsiębiorców. Jeden z przedstawicieli IOB negatywnie oceniał profesjonalizm szkoleń i doradztwa prowadzonego w ramach projektów unijnych, a kolejny przyznał, że nie sądzi, aby instytucje otoczenia biznesu mogły partycypować w nawiązywaniu kontaktów między firmami: „Znaczy ja z dużym dystansem podchodzę do takich instytucji, dlatego, że dam taki przykład. Ostatnio w ramach jednego z projektów unijnych realizowanych, mieliśmy prowadzone warsztaty i doradztwo dla osób chcących lub interesujących się lub prowadzących działalności odnawialnych źródeł energii. (...) sama firma skądinąd wzbudza zaufanie, natomiast do tego konkretnego doradztwa zatrudniła studentów. Jeżeli już jest rolnik z dziada pradziada i on chce zmienić swoją gospodarkę to na pewno partnerem do doradztwa nie jest odpowiedni nawet najzdolniejszy student (...) i ja to się zawsze boję, że podobnie działają te instytucje. Zwykle one są prowadzone ze środków unijnych, nie jestem przekonana, że to się sprawdza.” (IDI_11) „Między firmami? Nie, raczej nie. A: Czyli nie ma takiej możliwości... R: że partycypujemy w nawiązywaniu kontaktów między jedną firmą a drugą? (...) Raczej nie wchodzimy w te kompetencje, raczej się staramy pracować na dobrej linii – my jako instytucja – pomagamy przedsiębiorcom.” (IDI_12) „Jeżeli chodzi o współpracę z przedsiębiorstwami to jest ich dobra wola, to jest wyczucie na rynku czy wspólnego lobbingu, czy siły, która na rynku będzie wywierać pewien nacisk i będzie w tym zakresie współpracować.” (IDI_28) Kolejny respondent krytykuje już istniejący obiekt, w którym miało mieścić się centrum wsparcia przedsiębiorców: „Został wybudowany piękny obiekt – Regionalne Centrum Innowacyjności, w którym mieści się biblioteka i może parę innych rzeczy. z całym szacunkiem, wydaje mi się, że tak nie powinno być. Pamiętam jak go budowano (...) 49 myślałem: „powstanie w końcu jakaś instytucja, która w końcu, tak jak mówiłem, przyjdzie przedsiębiorca (...) jest biuro, przychodzi i mówi, że jest taką firmą czy taką i chciałby na przykład, czy jest to możliwe. Przychodzi, zostaje obsłużony jak klient w dobrej firmie, czyli proszę usiąść, kawa, herbata, tutaj zdiagnozujemy Pana sytuację, na podstawie tej diagnozy zostanie zaproponowane rozwiązanie, umówmy się na spotkanie, już osoba, która bardziej się specjalizuje w danej dziedzinie z Panem porozmawia na temat rozwoju, patentu czy czegokolwiek”. Niestety, wiemy jak się to skończyło. na razie generalnie to nie funkcjonuje” (IDI_19) 2.2.11 Przykłady dobrych praktyk związanych z pobudzaniem innowacyjności przedsiębiorstw stosowanych w innych krajach europejskich Respondentom trudno było wskazać znane im przykłady dobrych praktyk związanych w pobudzaniem innowacyjności przedsiębiorstw stosowanych w innych krajach europejskich. Większość przedstawicieli IOB takiej wiedzy nie posiadała czy to z racji braku zainteresowania sposobami pobudzania innowacyjności stosowanymi przez inne kraje czy też z uwagi na specyfikę pracy – braku kontaktów z firmami zagranicznymi. Niektórzy powoływali się na „dobre praktyki” stosowane w Polsce (np. Nowogrodzki Park, IDI_11), czy też ogólnie możliwość bezpośredniego sprawdzania różnych rozwiązań stosowanych w innych krajach w trakcie licznych wyjazdów zagranicznych (IDI_24). Natomiast wśród pomysłów na wspieranie i pobudzanie innowacyjności przedsiębiorstw, które można przenieść z praktyki innych krajów europejskich, wskazywano: vouchery badawcze: „To są te vouchery badawcze o których już mówiłam, to jest praktyka z UE gdzie korzystają z niej we Francji, Holandii, Finlandii funkcjonuję, w Anglii również. Ciekawa rzecz właśnie stymulowania innowacyjności już nie należy głównie w dużych i średnich firmach, ale właśnie micro i małych (...) Staramy się tutaj implementować to (...). Pewne modyfikacje dotyczące uwarunkowań regionalnych musiały nastąpić, chociażby taki voucher badawczy – jeżeli przenosimy go na grunt prawa polskiego i chcemy dofinansować pomocą publiczną dysponowaną w Polsce no to pewne modyfikacje musiałby zajść (...) wkładamy w ten program również rzeczy w wymiarze które właśnie nie funkcjonują zagranicą ale my widzimy tu, u nas lokalnie taką potrzebę. Chcemy połączyć program vouchera badawczego z siecią nowych innowacji (...) to jest taki zalążek tej sieci brokerskiej niejako. to jest nowa implikacja, którą właśnie stworzyliśmy w ramach koncepcji przyszłej na bazie spraw, które gdzieś tam zostały podpatrzone i zaimplementowane w naszym rejonie.” (IDI_7) „Wiem, że projekt, który jest u nas zrealizowany w województwie, przez właśnie ta zaprzyjaźnioną instytucję. Kujawsko -Pomorski Związek Pracodawców i Przedsiębiorców voucher badawczy, czyli taki bon jakby na innowacje, jest skądś zaczerpnięty.” (IDI_18) „Myślę, że takich dobrych praktyk, to się znajdzie wiele. Ja myślę, że coś, co też jest już u nas od jakiegoś czasu, chociażby ten voucher badawczy, to też jest taka skuteczna metoda (...) i na to pieniądze są właśnie z tego vouchera badawczego. więc to jest też dobra praktyka, która nie została wynaleziona przez nas, ale przyszła tak naprawdę z różnych terenów europejskich…” (IDI_27) konkursy na innowacje: „Wiem, że istnieje dużo praktyk, bo w UE tak, które na zasadzie konkursu, które właśnie na zasadzie konkursu ogłaszają zapotrzebowanie na jakąś innowacyjną usługę, nie definiując jej do końca i umożliwiając przez to czy pobudzając nawet firmy do poszukiwania tej innowacyjności, tych rozwiązań (...) Jasne, uważam, że tego typu inicjatywy są jak najbardziej fajne, bo tak jak wspominałam przedsiębiorcy zorientowani są głównie na zyski finansowe obecnie, nie chcą za bardzo inwestować, takie mam poczucie, może mylne, czy w rozwój kadr czy w kierowaniu się w stronę innowacyjności. i myślę, że tego typu inicjatywy mogłyby gdzieś wskrzesić tą iskrę, która gdzieś tam by dalej zaowocowała” (IDI_10) współpraca na linii biznes – uczelnie: „Podejście projektowe uczelni to na pewno w krajach UE to się już dzieje, jest grupa powiedzmy naukowców na danej uczelni czy tam powiedzmy jest grupa naukowców plus do tego dochodzą jeszcze studenci i rozwiązują konkretne problemy przedsiębiorców (...) tylko raczej to podejście projektowe typowo pod biznes (...) czyli na przykład rozwiązywanie problemów danego przedsiębiorcy, czyli jak przedsiębiorca zgłasza problem nawet powiedzmy może być to przez IOB bo w tej chwili jeszcze też nie ma takiej świadomości przedsiębiorców, że jak mają jakieś zagadnienie do rozwiązania to nie do końca sami wychodzą z inicjatywą do instytucji naukowych. to gdzieś tam jeszcze też raczkuje no ale też po to są te IOB jako Ci mentorzy powiedzmy.” (IDI_14) 50 „Ja powiem tak przecież na zachodzie, może nie to, że inaczej wygląda po prostu jest współpraca między biznesem, a szkolnictwem, czyli z jednej strony instytucje naukowe dostają te pieniądze na badania, z drugiej strony są to badania, które mogą spokojnie sprzedać biznesowi i tutaj to wygląda i tak to działa.” (IDI_16) „ja widziałem, mi się bardzo podobało we Francji, właśnie to pobudzanie takiej innowacyjności, gdzie właśnie Park Przemysłowy, czy Inkubator, czy Centra Transferu Technologii były takim miejscem tego spotkania świata nauki i potrzeb gospodarki i to wychodziło.” (IDI_21) silna pozycja izb handlowo-przemysłowych: „Ja kiedyś (...) przyglądałam się izbom powiedzmy przemysłowo handlowym (...) w Stanach Zjednoczonych malutkie miasteczko, malutka izba przemysłowo handlowa, pięciu przedsiębiorców w tejże izbie, ale tam lokalny rząd nie ma żadnej siły się im przeciwstawić... znaczy musi się dogadywać z nimi. Jeżeli się nie będzie dogadywał z nimi to oni się po prostu zwyczajnie wyniosą. Pewnie, że to jest pewna mobilność, której w Polsce nie ma, ale u nas też tak jest. Proszę zobaczyć, że część przedsiębiorstw się wynosi bo ktoś im, albo nie przenosi się do tego bo jest nieprzyjazna lokalna administracja” (IDI_17) parki technologiczne: „Natomiast takie typowo innowacyjne rozwiązanie, które ja osobiście znam, no to są Parki takie te technologiczne, ale nie takie jak one w Polsce funkcjonują, że to jest tak naprawdę tylko wynajem powierzchni, to wszystko. Czyli mam na myśli Park i ta cała otulina wsparcia: doradcze, prawne, finansowe, IT itd. Łańcuch instytucji, które ze sobą współpracują, klient może uzyskać kompleksową usługę, czyli centra transferu technologii z prawdziwego zdarzenia. to nie jest tylko pobudowanie z funduszy unijnych murów i potem zastanawianie się, nawet na komputery też, a potem się zastanawianie, czym i kim to wypełnić.” (IDI_18) kapitał przeznaczony na innowacje: „No przede wszystkim kapitał, który jest na tą innowacyjność przeznaczony w krajach UE, bo ten kapitał, do którego mają dostęp firmy zagraniczne z UE jest nieporównywalny z tym kapitałem, do którego mają dostęp nasze firmy. na zachodzie, tak jak się jeździ i obserwuje, tam są podobne mechanizmy z tym, że te mechanizmy – jest ich po prostu więcej. i to chyba na tym polega, że tam i są pieniądze, i ci przedsiębiorcy wykorzystują, bo oni już to wdrażają od wielu, wielu lat (...) na pewno powinien być z programu operacyjnego tylko nie na poziomie krajowym (...) te środki powinny pójść bardziej regionalnie, ponieważ tak naprawdę nasze firmy pomimo tego, że być może chciałyby skorzystać, one się Warszawy obawiają, bo to jest jednak daleko, jest większa konkurencja... Wie Pan, to co jest bliżej, jest zawsze bardziej przyjazne” (IDI_20) „Być może są to ulgi podatkowe na innowacyjne działania. w którym kraju to nie wiem, ale wiem, że gdzieś na Zachodzie to pewnie funkcjonuje. Szczegółów nie znam. (...) chociaż no to dofinansowania UE. to też jakby może pomoc nie ze strony instytucji otoczenia biznesu, ale może bardziej administracji rządowej. te środki unijne na innowacyjność powinny być na pewno bardziej dostępne i przekazywane firmom, które rzeczywiście są innowacyjne a nie takim, które się wydaje. to jest akurat duży problem, że część środków z innowacyjnej gospodarki poszła na otwieranie portali internetowych, które z innowacyjnością nie mają nic wspólnego.” (IDI_25) 2.3 Rola IOB we wspieraniu przedsiębiorczości 2.3.1 Potrzeba wspierania postaw innowacyjnych Ostatni blok pytań zadawanych przedstawicielom IOB podczas rozmów, dotyczył roli instytucji/organizacji, których byli przedstawicielami, we wspieraniu przedsiębiorczości. Rozpoczął się on od ogólnego pytania na temat potrzeby wspierania postaw innowacyjnych. jak można było się spodziewać, wszyscy respondenci uczestniczący w badaniu IDI podkreślali konieczność, znaczenie i wagę działań podejmowanych na rzecz wspierania innowacyjności. „Z całą pewnością, tyle tylko, że jak mówię na tym naszym skromnym rynku.” (IDI_6) „Jak najbardziej tak, myślę, że ta zmiana mentalności to jest ten pierwszy krok który należy zacząć żeby w ogóle o innowacyjności w firmie zaczęto myśleć. Powołanie konkretnych dobrych praktyk, postaw – to powinno się już wdrażać od przedszkola.” (IDI_7) Głównym powodem konieczności wpierania postaw innowacyjnych jest przekonanie o możliwym wyłącznie wówczas rozwoju. nie podejmując działań innowacyjnych, narażamy się na pozostanie w miejscu bądź nawet cofanie się w rozwoju. Bez niej rozwój gospodarki jest obecnie niemożliwy. Wszczepianie postaw innowacyjnych powinno następować na każdym etapie życia, zaczynając od najmłodszych dzieci: „Bardzo, bo myślę, że to jest jedyna szansa, żeby właśnie iść do przodu” (IDI_1) 51 „Pewnie jest ważne, to chodzi o to, żeby się ciągle rozwijać, a innowacja tak jakoś mały częstym rozwojem. (...) bo dla mnie ta innowacyjność wiąże się z pewną kreatywnością tak? a ta kreatywność no to, to nie wiem no to już powinniśmy raczej od dzieciaczki w szkole tam jakieś od kreatywności uczyć, poprzez różne formy, no na pewno nie poważne, no ale takie żeby te dzieci no po prostu same z siebie coś wymyślały, coś robiły. i wtedy, wtedy można liczyć tak, że te małe dzieciaczki w przyszłości to właśnie stworzyły dopiero i będziemy mogli tak na poważnie mówić o innowacyjności połączenie z tą, poprzez kreatywność tych osób.” (IDI_2) „Powiem, jest to bardzo ważne, ale innowacyjność rozumiana bardzo szeroko, niejako innowacyjność technologiczna. bo innowacyjnością dla mnie to jest np. uczenie się przez całe życie, jest to permanentne, ja tego doświadczam, bo pracując przy pieniądzach pomocowych, inne rzeczy są przy programach i wnioskach, które robimy, czy studia wykonalności do innowacyjnej gospodarki, czy do Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko czy naszego EPO, czyli my musimy permanentnie się uczyć, mamy te podstawy i one powinny być już w szkołach. od szkół to się zaczyna. i ja bym powiedział nawet, już w tych najniższego szczebla, nie już szkoła średnia, bo to już za późno właśnie kształtowania tych podstaw przedsiębiorczości i tej innowacyjności. Żeby, trzeba ciągle myśleć i trzeba po prostu ciągle działać, nie wolno, jakby nic nie jest dane raz na zawsze, po prostu wiedza raz zdobyta, nie daje Ci gwarancji, ze do końca życia będziesz to samo robił. to po prostu za trzy, cztery lata wypadasz z rynku, po prostu musisz się uczyć i te postawy są. to jest w ogóle postawa rozwoju, jeżeli nie będziemy innowacyjni, to po prostu zostaniemy za chwilę w tyle, bo wszyscy idą czy biegną. i jeżeli będziemy biegli szybciej, to będziemy trzymać kontakt z czołówką, a jeżeli będziemy sobie szli spacerkiem, no to Ci co biegną szybciej uciekną, my zostaniemy z tyłu i powiemy, my tez dobrze wszystko robimy, no dbamy, szkolimy się, tylko nic z tego nie wynika.” (IDI_21) „Nie zrobimy wszystkiego w każdej możliwej dziedzinie i taka wolna amerykanka w sensie szukania każdych przedsięwzięć, które dadzą jakąkolwiek pracę, nie ma sensu. Wszyscy się już specjalizują, musimy się specjalizować i my. Myślę, że będzie ciężko to zrobić lokalnie, w danym mieście. Myślę, że tu potrzebne są strategie chociażby na poziomie regionu. Osoby, które mają wpływ na podejmowanie decyzji i stwarzanie kierunków rozwoju, powinny pomóc lokalnym władzom, które jak widać, mają z tym problem, żeby tworzyć konkretne rozwiązania pod konkretne branże.” (IDI_3) „No jest, bo jeżeli my nie będziemy promować innowacyjności no to wypadniemy z gry na całym świecie, a przecież jeżeli chodzi o Polskę, to naprawdę Polska ma bardzo dobrych producentów (...)” (IDI_4) „Myślę, że tak ze względu na to, iż jestem wielką zwolenniczką kreatywności rozwiązań innowacyjnych. Uważam, że to po pierwsze wzbudza też i energię w społeczeństwie. Pomaga rozpędzić się gospodarce, nadaje nową jakość usługom stworzonym w Polsce, a myślę, że Polska potrzebuje też takiego, nie nazwałabym tego produktem, ale takiego poczucia, że jest tu dużo wartości, żeby nasi, dobrze wykształceni pracownicy nie musieli wyjeżdżać i szukać tam możliwości rozwoju i szukania rozwiązań innowacyjnych, bo u nas nie ma takich warunków, powiedzmy tak.” (IDI_10) „Jest potrzebne, jest ważne i wszelakie takie promowanie takich pozytywnych postaw. My musimy się bardzo dużo uczyć, jesteśmy krajem rozwijającym.” (IDI_11) „Zdecydowanie tak. Trzeba zachęcać do tego, żeby działać, żeby podejmować działania innowacyjne, bo w tym jest potencjał.” (IDI_13) „Bo świat się rozwija, wszyscy idą do przodu. Kto się nie rozwija, to nie to, że stoi w miejscu, tylko się cofa. w związkom z tym, tu jakby nie mamy wyjścia, chcąc istnieć, musimy się rozwijać.” (IDI_15) „Oczywiście, że jest potrzebne, bo dzięki temu cały ten dobrobyt gospodarczy, który w Europie, to dzięki innowacjom. (...) Kiedyś było tak, że każdy próbował opracować swoje rozwiązania technologiczne. Teraz jest łatwiej kupić jakieś rozwiązanie i dzięki temu nie trzeba budować całej tej wiedzy – to jest oczywiście związane, ten transfer technologii jest łatwiejszy, bo mogą sprowadzić sobie maszynę z USA czy z Japonii i jakby dzięki temu zyskać przewagę konkurencyjną, i już zaczynać od jakiegoś pułapu wprowadzać jakieś innowacje.” (IDI_19) „Myślę, że tak bo w tym jest siła i rozwój gospodarczy. Jeżeli będziemy nasze środowisko zamykać na i stopować, nie wprowadzać nowych ulepszeń, innowacji, no to będziemy stali w miejscu a tym samym będziemy się cofać.” (IDI_22) „Bo bez innowacyjności to nasza gospodarka się nie rozwinie. Kończy się czas rozwoju naszej gospodarki, gdzie naszym największym atutem była tania siła robocza a zaczyna się okres, gdzie musimy mieć te przewagi konkurencyjne gdzieś indziej. No i tym czymś może być tylko i wyłącznie ta innowacyjność. Jeżeli chcemy konkurować na globalnym rynku i nie mówimy tylko o lokalnym, to musimy być najlepsi. Ażeby być najlepszym, to trzeba być innowacyjnym w każdej branży (...) Także bez dwóch zdań innowacyjność to jest nasza przyszłość. czy nam się to uda? No to już jest zupełnie inny temat.” (IDI_25) „Jak najbardziej, bo jeżeli będziemy, na tym poziomie się zatrzymamy, to po prostu wypadamy z obiegu. Nasze firmy, nasz przemysł, który powinien się rozwijać, będzie dla nas, dla społeczeństwa wielki zastój. i dlatego 52 nauka coraz idzie wyżej, dalej i warto po prostu kojarzyć tą właśnie praktykę z osiągnięciami naukowymi. Uważam, ze to jest nieodzowne.” (IDI_26) „Mimo to uważam, że należy krzewić to wszystko, co jest związane z innowacjami, bo wszystko co tak naprawdę nas ciągnie do przodu to postęp. a ten postęp możemy tylko i wyłącznie wyrazić za pośrednictwem wymyślania nowych rzeczy. im więcej tych nowych rzeczy będziemy wymyślali, tym nie tylko jako cały glob będziemy można powiedzieć bardzo do przodu, ale również nasz kontynent i nasz kraj, nasze województwo będzie przede wszystkim coraz to bardziej innowacyjne. więc ja uważam, że jak najbardziej trzeba to krzewić, myślę, że nawet w naszym regionie za mało jest takich promocyjnych inicjatyw (...)” (IDI_27) „Jak najbardziej, służy rozwojowi, wiec jak najbardziej. czy zarówno postaw w innych dziedzinach czy…? No mówię, we wszystkich dziedzinach innowacyjność jest wskazana. bo tak to jest, tak się rozwijamy. (29) Inny respondent podkreśla dotychczasową odtwórczą działalność przedsiębiorstw i odpływ naukowców mających innowacyjne pomysły na zachód: „Innowacja jest motorem w rozwoju. na dzisiaj jesteśmy tylko odtwórcami, czyli wszystkie firmy, które miały własne biura badania i rozwoju, inaczej one giną. Czyli jeżeli produkujemy coś to na co tej licencji, w oparciu o cudzą myśl. Jeżeli nasi naukowcy ze swoimi pomysłami, licencjami uciekają na zachód, no to, to nie świadczy o nas dobrze. Zarabia się na innowacji, a nie na wytwórstwie” (IDI_16) Postawy innowacyjne, oprócz tego, że stają się motorem rozwoju, jednocześnie umożliwiają sukcesy gospodarcze. we współczesnym świecie są koniecznością i jedyne, nad czym można dyskutować, to kierunki tego rozwoju: „Na pewno tak, to jest klucz do sukcesu dla naszej gospodarki. Generalnie tak. to jest tak – jeżeli chodzi o odtwórcze działanie, to mamy konkurencję na wschodzie i tutaj nie możemy z nią walczyć, jeżeli chodzi o koszty pracy itd. więc naszym kierunkiem jedynym możliwym jest innowacyjność. a więc rzeczywiście dbanie o to, byśmy byli w stanie coś nowego stworzyć w gospodarce. Tak generalnie rzecz ujmując. nie ma innej drogi, po prostu. Musimy. Tylko wszystko kwestia tego, co w tym kierunku będziemy robić i w czym będziemy się specjalizować. (IDI_3) Wspieranie postaw innowacyjnych jest potrzebne także w zakresie ułatwiania nawiązywania współpracy miedzy szkołami a przedsiębiorstwami i szkolenia kadry, która będzie pracowała w tych strategicznych branżach, wykonując innowacyjną pracę. „W momencie, kiedy tutaj, we Włocławku, skupilibyśmy się na kilku kierunkach rozwojowych – mamy tutaj Anwil, który jest, tworzy się cały czas grupa chemiczna. Orlen będzie inwestował tutaj w to. aż prosi się o to, żeby wspierać przedsięwzięcia związane z tą branżą, czyli mówiąc wprost: iść w kierunku wspierania przedsięwzięć, które jakoś chociaż ocierają się o tę branżę. i tego brakuje moim zdaniem. Jeżeli rozwija się branża chemiczna, to róbmy wszystko, żeby rozwijała się jeszcze bardziej. Mówi się o nowych inwestorach, którzy planują jakieś tam przedsięwzięcia też w tej branży we Włocławku. Róbmy wszystko, żeby powołać instytucje, które będą ukierunkowane właśnie na tę branżę. Mówiąc wprost, mamy Zespół Szkół Chemicznych we Włocławku, który totalnie rozszedł się z tym, co ma w nazwie. Szkoli ludzi, którzy z chemią nie mają nic wspólnego. to jest taki fajny przykład, że mamy przedsiębiorstwa chemiczne a z drugiej strony nie mamy szkół, które kształcą kadrę. Coś tutaj nie gra. Musimy wrócić do tego, żeby zadbać o kadrę a zadbamy o nią w najlepszym stopniu wtedy, kiedy będziemy się starać kształcić tą kadrę na miejscu, ewentualnie robić wszystko, żeby pozyskiwać specjalistów spoza, ale to już dłuższa historia i rola przedsiębiorców. (...) Może trochę spłycam temat, ale bez kształcenia nie zrobimy niczego w kierunku takim, żebyśmy zaczęli rozmawiać, bo wtedy możemy zacząć rozmawiać o innowacyjności. bo jeżeli nie ma ludzi, którzy myśleliby, żeby w tym kierunku coś robić, to na razie nie ma o czym rozmawiać (IDI_3) „Jak najbardziej bo tak jak mówię, raczkujemy jeżeli chodzi o ten postęp, ta korelacja biznes- nauka i tutaj niewątpliwie ta promocja jest bardzo ważna na tym wstępnym etapie.” (IDI_14) Jeden z respondentów zauważa, że podejmując działania na rzecz wspierania innowacyjności, nie należy wspierać „wszystkiego” – nie każdy produkt/usługa są innowacyjne. Jego zdaniem, o innowacyjności można mówić dopiero, gdy produkt/usługa zaistnieje na rynku i znajdzie odbiorców: „No jest, oczywiście jest potrzebne w ogóle to jest tak, ze nawet to rozumienie innowacyjności jest. bo jest takie słowo wytrych, że każdy chciałby się za tą innowacyjność zabrać. tak jak to mówi ten podręcznik Oslo czy inne, ze innowacyjność czy innowacja to jest dopiero to co się sprzedaje. Trzeba po prostu najpierw zaproponować jakiś... nie każdy wynalazek jest innowacją, nie każdy na rynek wchodzi. Dopiero jak jest na rynku to to jest innowacja. Natomiast jest taka chęć, że każdy mówi, że jest innowacyjny bo wprowadza nowości w nauczaniu czy w czymś innym. Natomiast ja tu jestem zwolennikiem tego, ze ta innowacja musi mieć to znaczenie gospodarcze i dopiero takie coś to jest takie ten.” (IDI_5) 53 Promowanie postaw innowacyjnych jest ważne również z powodu ciągłego braku wiedzy społeczeństwa na temat gospodarki, przedsiębiorczości czy prowadzenia własnej firmy. Także samo pojęcie innowacyjności wciąż pozostaje do końca niezrozumiałe: „my już żyjemy w gospodarce rynkowej od 90 roku, czyli 22 lata, prawie 23 i do tej pory absolwenci studiów wyższych wychodząc po zakończeni studiów- nie wiedzą jak założyć własną działalność gospodarczą, mimo że żyją w gospodarce rynkowej, bo się w tej gospodarce rynkowej urodzili nawet. więc obserwując chociaż przez obserwację życia codziennego, życia rodziców wiedzą, że żyją w gospodarce rynkowej. ale mimo to ta obserwacja nie wystarczy do tego, żeby założyć własną działalność gospodarczą, żeby być przekonanym do tego, że można coś takiego zrobić i że to stworzyć dla własne przedsiębiorczy przedsiębiorczości trzeba nawet nauczyć, bo mówi się człowiek przedsiębiorczy to jest człowiek, który ma to w genach. (...) to są ludzie którzy nauczyli się przedsiębiorczości albo czuli taką potrzebę, a mimo że nie byli przygotowani do tego to rzucili się na głęboką wodę i stwierdzili, że może jednak warto zaryzykować.” (IDI_8) „Nie no jest na pewno ważne, żeby ludzie się przekonali, żeby zobaczyli, co można nowego, w jaki sposób można zarządzać firmą, w jaki sposób można wytwarzać. (...) i częstsze informacyjne spotkania na temat tego, co to jest ta innowacyjność i czym to się je. bo tak naprawdę my cały czas używamy słowa „innowacyjność” – dla ludzi to jest pojęcie właściwie abstrakcyjne. Oni myślą, że innowacyjność to jest nie wiadomo jakie działania trzeba podjąć, żeby stać się firmą innowacyjną. i tutaj myślę, że też trochę to wynika jeszcze z niezrozumienia pojęcia.” (IDI_20) 2.3.2 Działania promocyjne Aby opinie przedstawicieli IOB na temat promowania postaw innowacyjnych nie pozostały wyłącznie w sferze teorii, zostali oni poproszeni o wskazanie konkretnych działań promocyjnych, które należy podejmować, aby wspierać innowacyjność. Okazuje się, że przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu mają wiele różnych pomysłów na promocję działań innowacyjnych i promowania postaw o takim charakterze. Poniżej znajdują się te najczęściej wymieniane: ułatwianie kontaktów różnych środowisk zaangażowanych w działania na rzecz innowacji: „To jest już taki chyba etap, żeby rzeczywiście te środowiska, różne gremia kojarzyć. (...) że są te centra innowacji, że nie tylko maja ładnie wyglądać, bo fajne biurka i nowoczesne design mebli, tylko żeby rzeczywiście z jednej strony to centrum jakby monitorowało rynek (...) żeby rzeczywiście z jednej strony ten świat nauki, miał większą wiedzę, zaangażował się, zainteresował życiem i współpracą z przedsiębiorcami, żeby…, ale w tym zakresie też sporo się ustawowo zmienia, że ci naukowcy będą też jakby premiowani za współpracę z przedsiębiorcami, żeby to nie było martwe, no żeby on nie produkował jakichś badań na półkę, tylko żeby pokazywał, że jest taka możliwość. a te organizacje, jak organizacja pracodawców jest tą taką pewna płaszczyzną, forum do takiej wymiany i to się dzieje” (IDI_1) promowanie „dobrych praktyk” oraz działań innowacyjnych: „Promować działania innowacyjne” (IDI_3) „My powinniśmy promować takie firmy.” (IDI_11) „I zarówno promocja IOB, promocja tych przedsięwzięć korelujących, oczywiście promocja na uczelniach, w instytucjach naukowych poprzez możliwość rozwiązywania problemów przedsiębiorców.” (IDI_14) „ (...) świecić przykładem (śmiech). Mnie zawsze mówili, że wiesz, najlepszy jest ten nauczyciel, który świeci dobrym przykładem, więc myślę, że to jest tak, że właśnie trochę eksponować te dobre przykłady. Świecić przykładem, pokazywać to, a też to jest typowe dla naszego społeczeństwa, że Ci którzy są naprawdę dobrzy, to oni chcą, żeby było cicho, bo oni nie chcą żeby było głośno (...) (IDI_17) „Też zupełnie jest inaczej, niż występujemy my, czyli przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu, mam tu na myśli pracowników, którzy też są w jakimś sensie ekspertami. a co innego jak występuje przedsiębiorca, któremu się udało. Zupełnie to ma inny wydźwięk, inny wymiar i jak najbardziej trzeba to promować przez oczywiście pokazanie naszej wiedzy eksperckiej jak to można zrobić. ale że to nie idzie w jakąś pustą przestrzeń tylko rzeczywiście jest tutaj Pan, który skorzystał i tu zrobił tak i on teraz powie: jak mu się udało, w jaki sposób on to zrobił itd. to najbardziej przekonuje.” (IDI_18) „Promocja najlepsza jest poprzez praktykę, czyli poprzez takie rzeczy twarde, namaczane, takie co przemawiają do ludzi. Ja myślę, że u podstaw tego wszystkiego, to jest ciągłe, powinno być to twarde zejście i takie praktyczne świata nauki i gospodarki.” (IDI_21) 54 „Pokazywanie korzyści w danej firmie, po wprowadzeniu pewnych ulepszeń, innowacji. Jest to też dobry rozwiązaniem i pokazywaniem dobrych praktyk do firmy, która wprowadziła nowe rozwiązania i pokazywania tego na zewnątrz i korzyści z tym związanych.” (IDI_22) „No są firmy, które nie specjalnie chcą się odkrywać, które w naszym województwie uzyskały bardzo duży sukces innowacyjny, w sensie finansowania przedsięwzięć innowacyjnych i tak dalej. Można je pokazywać, jako wzorzec oczywiście.” (IDI_24) „Myślę, że dobrym sposobem może być prezentowanie firm, które już są takie innowacyjne i które dzięki tej innowacyjności zdobyły coś na świecie. to jest pewnie bardzo dobra sprawa i bardzo przydatna. (...) Także myślę, że promocja takich firm, którym już się udało” (IDI_25) informowanie, wskazywanie jasnych i konkretnych możliwości dla przedsiębiorców (zarówno w odniesieniu do miejsca w sensie terytorialnym, jak i zakresu różnych możliwości): „Informacja powinna zmierzać ku temu, że w takim mieście jak Włocławek, w takim regionie jak KujawskoPomorskie, też można takie rzeczy robić. Myślę, że tutaj nie warto wyważać drzwi i spojrzeć, co robią ludzie w Krakowie, Trójmieście, we Wrocławiu. to nie są rzeczy, które trzeba odkrywać na nowo. Wystarczy wybrać tę wskazaną przeze mnie specjalizację i robić wszystko, żeby fachowców z danej dziedziny sprowadzać do regionu czy miasta. jak to robić? Myślę, że za mało mamy czasu, by na ten temat rozmawiać.” (IDI_3) „Przede wszystkim należy im pokazać możliwości. Krótko mówiąc, przedsiębiorcy potrzebują konkretów, oni muszą mieć konkretna informację, bo jeżeli nie będziemy ich zasypywać,; tak jak mówiłam terminologią unijną, która tak naprawdę do niczego nie jest im potrzebna, to oni się nie zniechęcą. Przede wszystkim rzetelna i wiarygodna informacja, zachęta. "Jeżeli wprowadzicie to, możecie dotację uzyskać, na to, na tamto, skorzystać z pożyczki takiej i takiej, pokazywanie tendencji jakie są, no już nie w Europie, ale na świecie” (IDI_18) odciążenie finansowe firm (podatki, składki): „Na pewno najbardziej przekonywujące są te finansowe, te które mówią o ulgach o zniżkach, o jakiś tego typu ułatwieniach.” (IDI_6) „Można by właśnie firmom, które wprowadzają nowe technologie, są innowacyjne mogłyby skorzystać z jakichś ulg od nieruchomości, ulg z podatku.” (IDI_12) wsparcie finansowe, dotacje, dofinansowania „Kwestia finansowa jest największym bodźcem, my mamy z innowacyjnej gospodarki postawiony jeden zakład działający na naszym terenie i to jest taka największa reklama innowacyjności w Grudziądzu. Dlatego, że ludzie z innych firm, przedsiębiorcy, właściciele tych niewielkich firm widzą, że można. Ten zakład powstał od początku do końca z innowacyjnej gospodarki, został odliczony, w szoku projekt się udał, zrealizowany, działa i tak dalej. to jest coś co, to jest największym motorem.” (IDI_11) „Myślę, że przedsiębiorstwa zdają sobie sprawę, że żeby się rozwijać jest potrzeba wprowadzać pewne ulepszenia, wprowadzać nową wartość do swoich firm. i chyba nie do końca jest problem do promowania tego typu działań, ale umożliwienie takich warunków do ich realizacji, szczerze mówiąc. Bardziej w tym kierunku bym to widział.” (IDI_22) „A za tym oczywiście muszą iść środki finansowe. z tego co wiemy, to w nowych programach operacyjnych ta innowacyjność też będzie dosyć mocno promowana. Także środki będą dostępne na tę innowacyjność” (IDI_25) promocja wyrobów lokalnych, zwłaszcza na poziomie gminy: „No wiadomo, że reklama jest bardzo droga. Bardzo droga. Obojętne w jakiej to by było nie postaci czy to radio, czy telewizja, czy to banery i tak dalej. No ale myślę, że gminy miasta powinny też promować swoje wyroby na terenie, na terenie swoim. i to też powinno dać jakiś efekt. (...) bo po prostu pracodawcy nie mają pieniędzy, więc teraz trzeba im pomóc w takiej lub innej formie. Powinien być taki skrypt zrobiony, czy taka jakaś książka, w której promowane są wyroby danego miasta, regionu czy powiatu. i mają przecież te miasta kontakty między sobą i partnerskie miasta są, żeby to promować” (IDI_4) spotkania „twarzą w twarz” – targi, wystawy, seminaria, szkolenia, forum, także nieformalne „Najbardziej skuteczne to takie rozwiązania gdzie się spotykamy twarzą w twarz i dlatego różne takie tego typu imprezy jak już wymieniałem: targi i prawda jakieś innowacyjności czy wystawy czy seminaria, szkolenia jakieś tego typu to to jest takie forum, takie miejsce gdzie tam można ta współpracę zainicjować a potem to już pozostaje sprawą tych partnerów.” (IDI_5) „Z naszej praktyki wynika, iż najbardziej efektywne są kontakty osobiste właśnie (...). Często bardzo nieformalne kontakty, zakrawające nawet o udział w jakiś wydarzeniach sportowych (śmiech) gdzie przypadkiem spotka 55 prezes firmy X i zaciekawi się go swoją osobowością po to żeby chciał w ogóle (...) takiego konsultanta. (...) Staramy się właśnie przez różne działania PR docierać bezpośrednio do przedsiębiorców, do osób decyzyjnych w przedsiębiorstwach i w taki sposób właśnie nawiązywać współpracę. (IDI_7) „Oh, tu można tak naprawdę mnóstwo rzeczy zrobić. Mówię, ja jestem zwolenniczką eventów, eventów, jeszcze raz eventów. Ja myślę, że to tak naprawdę najwięcej daje, bo ludzie widzą się realnie, mogą się poznać, mogą posłuchać realnych historii, jakichś sukcesów prowadzonych już projektów innowacyjnych. (...) ale chodzi mi o przekaz bardziej bezpośredni, mniej oficjalny i myślę, że w tą stronę warto by było iść – pokazywania ludziom właśnie historii i sukcesu, pokazywania przykładów, zaangażowania ludzi, którzy tak naprawdę swoim działaniem pokazują innowacyjność, to jest ta droga, a nie rzucanie tylko pustych haseł, że innowacyjność jest super (IDI_10) „Bezpośredni kontakt z formami, spotkania, właśnie jakieś szkoleniowe, konferencyjne jak najbardziej (...)”. (IDI_13) „Tak, jak mówiłem, ja wiem, jakie działają mechanizmy marketingowe. Wiem też, że nasze województwo, poza dwoma większymi ośrodkami, czyli Bydgoszczą i Toruniem, widać to po skali bezrobocia i po skali rozwoju danego miasta, że tam jednak trzeba trochę uprawiać pracę u podstaw, czyli że tam nowoczesne mechanizmy marketingowo-promocyjne się nie sprawdzają, bo jeśli jakieś działanie zostanie ogłoszone w Bydgoszczy i Toruniu innowacyjne, to tam nie ma problemu, żeby przyszli zainteresowani, natomiast w pozostałej części na pewno jest. Tutaj musimy zejść stopień lub dwa stopnie niżej i komunikować się bardziej bezpośrednio a nie poprzez takie działania marketingowe czy typowo promocyjne.” (IDI_19) „Myślę, że częstsze spotkania w tych mniejszych ośrodkach, bo sporo firm w tych ośrodkach dużych – one mają możliwość uczestniczenia, pojechania, zobaczenia czegoś innowacyjnego a te mniejsze firmy mają do tego utrudniony dostęp.”(IDI_20) „tu muszą być relacje zwrotne muszą być i te kontakty, bo to jest podstawa, nie będzie innowacyjnych firm.” (IDI_21) wprowadzenie obowiązku promowania innowacji „Natomiast tam, gdzie myślę, że gdzie środki byłyby dawane na innowacje musi być tez jakieś zobowiązanie do promowania innowacji czy do pokazania jako dobry przykład. to między innymi, tego nigdzie do tej pory nie było, ale to powinno się wprowadzić.” (IDI_24) spoty reklamowe zachęcające przedsiębiorców do podejmowania działań innowacyjnych: „Mogą się zainspirować, z pewnością, gdzieś wypracowanie pewnej marki, nazwijmy to, będzie miało promocję przez konkretne osoby gdzieś w mediach, tak, rozwiązań innowacyjnych. Są spoty, kojarzę też, były swojego czasu a propos innowacyjnych rozwiązań. Kojarzę taką reklamę z rzepem, więc to jest gdzieś tam wdrażane, ale myślę, że to jest za mało (...) (IDI_10) działania edukacyjne promujące działania proinnowacyjne, a także przełamujące stereotyp myślenia nt. że działania innowacyjne nie wymagają dużych nakładów finansowych: „No najpierw musi być ta część edukacyjna. Czyli musimy tym przedsiębiorcom wyłożyć czym jest innowacyjność, o co w tym wszystkim chodzi i w jakich płaszczyznach mogliby działać.” (IDI_13) działalność w szkołach, uczelniach: „W dużych firmach powinny być to konferencje albo promowanie albo otworzyć drzwi – trzeba pokazać innym jak to się robi i umożliwić i to jednocześnie zapraszając obowiązkowo, bezwzględnie niż uczelnie, a moim zdaniem i szkoły średnie. Natomiast jeśli chodzi o postawy ‘pro – innowacyjne’ zaczynając, proszę się nie śmiać, już od przedszkola. bo my tutaj już zaczynamy docierać do gimnazjów. No dlaczego jest łóżeczko plastikowe, a czemu metalowe? No czym one się różnią w tych najprostszych rzeczy zadają dzieci pytania. to jest też promowanie pewnych rzeczy i techniki wiedzy, technicznej wiedzy. Jest szansa na innowacyjność.” (IDI_24) „żeby po prostu nagłaśniać to, prezentować te wyniki, żeby szkoły, uczelnie tak samo ze swojej strony, też kontaktowały się z tym przemysłem, nie tylko przemysłem, bo również inne gałęzie prawda. ogłaszanie konkursów dla firm promujących zachowania proinnowacyjne: „Tak, myślę, że jeden z tych przykładów kilka razy przytoczony – ten konkurs, który organizujemy. Ja jestem świadomy, że on już dociera do zakątków najdalszych naszego regionu, ale jestem też przekonany, że mimo naszej solidnej kampanii tutaj, która też różnymi środkami przekazu próbowała docierać do wszystkich przedsiębiorców, jestem świadomy tego, że nie dotarliśmy do wszystkich i myślę, że stworzenie takiej wzajemnej synergii tej innowacyjności może doprowadzić do tego, że, znaczy mówienie o innowacyjności, może doprowadzić do tego, że przedsiębiorcy będą zwracali baczniejszą uwagę na to.” (IDI_27) 56 Pojawiały się również wypowiedzi respondentów wskazujące, że działania promocyjne nie są potrzebne, bo to pracodawca powinien dbać o rozwój własnej firmy: „Przedsiębiorca, który prowadzi własne przedsięwzięcia powinien obserwować jedyny taki i wiedzieć czy jego produkt już jest na krzywej schodzącej, czy nie i odpowiednio reagować i wprowadzać innowację to po prostu, jeżeli tego przedsiębiorca nie obserwuje i nie robi, to po prostu znika z rynku brutalnie mówiąc jak ich do tego zachęcić.” (IDI_8) Jeden z respondentów wskazywał także na sposób prowadzenia promocji działań innowacyjnych: „Im się to musi opłacać, więc dana promocja musi być po prostu mądra, a nie infantylna. i na pewno musi być prowadzona przez osoby moim zdaniem, które rozumieją przemysł i wywodzą się najlepiej z przemysłu, a nie przez urzędników.” (IDI_11) Kolejny respondent deklarował, że branże, w których działa, nie potrzebują promocji działań innowacyjnych, a wyłącznie wsparcia merytorycznego i ogólnej pomocy we wdrożeniu nowoczesności: „Myślę, że te dwie branże, które ja reprezentuje, nie potrzebują, nikogo, ani niczego, żeby ich namawiał do tego, żeby nowoczesną technologię wdrożyć. Problem polega tylko na tym, że trzeba im po prostu pomóc w nie wejść. bo oni bardzo często by chcieli, natomiast nie bardzo wiedzą jak? Natomiast to, że nowoczesne technologie to jest przyszłość, to wydaje mi się, że w zdecydowanej większości determinantów, w naszych firmach tez się znajdzie jakiś wyjątek, ale w zdecydowanej większości firmy są zdecydowane i nastawione na nowoczesne technologie. Natomiast bardzo często ich nie stać. a powiem nawet według mojej strony, jest jeszcze gorzej, bo stać ich, tylko nie wiedzą jak pewne środki, pewne pieniądze pozyskać. bo to nie jest tak, że trzeba mieć pieniądze, żeby zainwestować. Tak naprawdę trzeba mieć dobry pomysł, dobry biznesplan i wtedy się i pieniądze znajdą. a z tym mamy kłopot.” (IDI_15) O braku sensu promocji działań innowacyjnych mówił również jeden respondent, tłumacząc swoją opinię brakiem funduszy na innowacje. Jego zdaniem, bez wsparcia finansowego nie jest możliwe wdrażanie innowacyjności: „Ja nie widzę takich działań, bo powiem Panu dlaczego, nie ma sensu zachwalać towaru którego nie ma, czyli innowacyjność bez pieniędzy nie ma miejsca dla innowacyjności bez pieniędzy. Generalnie najpierw trzeba zainwestować żeby sprawy innowacyjności to są pieniądze, dużo większe pieniądze niż kupienie licencji i produkowania czegokolwiek. Czyli teraz jeżeli, ja bym miał promować, coś czego nie da się promować, to szkoda kolejnych pieniędzy.” (IDI_16) Kompleksowo kwestie promowania działań innowacyjnych podsumowało dwóch respondentów – wskazali oni wszystkie istotne elementy prowadzenia takich działań, które były rozproszone w wypowiedziach pozostałych badanych, jak: promowanie i nagłaśnianie „dobrych praktyk”, dostosowanie do potrzeb rynku, korzystanie z różnych kanałów promocji, pokazywanie możliwości, wsparcie przedsiębiorstw chcących wprowadzać innowacje: „Ja myślę, że pokazanie takich dobry przykładów, dobry praktyk. i to jest jeden z podstawowych elementów oddziaływujących na wyobraźnię. To, co dany człowiek chciałby tworzyć w przyszłości. a po drugie myślę, że najlepszą metoda jest spojrzenie na potrzeby na rynku i obracanie się w tym obszarze.” (IDI_28) „Nie wiem, jakąś działalność… no trzeba to nagłaśniać, niezależnie jaka to będzie forma, czy przez radio czy przez telewizję, to trzeba ten problem nagłaśniać. Tez trzeba wskazać im korzyści płynącego z tego, że on będzie innowacyjnym i żeby im pomóc w tym, żeby miał narzędzia, żeby pomóc im w tym, realizować własne pomysły, nie?”(IDI_29) Podsumowaniem zagadnień związanych z działaniami na rzecz wspierania działań innowacyjnych może być następująca wypowiedź jednego respondenta, wyrażającego obawy o przełożenie kwestii teoretycznych na praktykę życia codziennego: „Ale być może właśnie, że tutaj może więcej takich projektów, w tej chwili powiedziałabym, że modne się stało, słychać to na wielu poziomach i w organizacjach około biznesowych i na uczelniach właśnie. Innowacyjność, nawet środki unijne na innowacyjność, tylko żeby to się przekładało faktycznie na tą rzeczywistość, nie tylko było hasłem samym w sobie, ale żeby za tym szły konkretne działania. i dlatego o tego typu projekt, który my robimy i to jest kropla w morzu, zdaję sobie z tego sprawę, ale w całej Polsce na pewno, takich projektów jest sporo i co zrobić, żeby po prostu nagłaśniać to, prezentować te wyniki (..).” (IDI_26) 2.3.3 Sposoby, jakimi IOB powinny oddziaływać na wdrażanie kolejnych innowacji Kolejne pytania zadawane podczas rozmowy dotyczyły kwestii sposobów, jakimi instytucje otoczenia biznesu powinny oddziaływać na firmy, aby wprowadzały kolejne innowacje. Część respondentów była zdania, że firm, które są innowacyjne i podejmują działania w tym zakresie, nie trzeba ponownie zachęcać do innowacyjności: 57 „Jeśli ktoś jest innowacyjny, to ja myślę, że on już jest świadomy i zaradny i rola tych organizacji zmienia się, może tu strzelam sobie trochę po stopach, w taka formułę huby mam wrażenie. że to wtedy się te role zmieniają a jak już ktoś osiągnął pewnie pułap jest innowacyjny, wracając do tej naszej początkowej definicji, że on sobie już radzi na świecie, to te organizacje, to bardzie wtedy ta firma wspiera organizacje niż odwrotnie.” (IDI_1) „Myślę, że jeżeli już raz się wejdzie na tą ścieżkę, to potem już jest jakby to samo. to potem wystarczy to, co przed chwilą powiedziałem. Tylko pomagać, złożyć wniosek napisać, poinformować, że się jakiś nowy plan pojawił. (...) Natomiast tych informacji w tej chwili, w natłoku, w dobie Internetu, to jest taki natłok, że bardzo często, wychwycić cokolwiek ciekawego dla siebie, jest trudno. Trzeba mieć specjalne mechanizmy, to jest duża rola dla tego typu firm.” (IDI_15) „Nie ma takiej potrzeby, bo jeżeli firma jest innowacyjna to ona już nie potrzebuje motywacji. Ona jeżeli już to potrzebują doradztwa albo wdrążenie pewnych” (IDI_16) „Ja myślę tak – te firmy, które już są innowacyjne i skorzystały z tego, to one będą innowacyjne cały czas. bo one wiedzą, że dzięki temu, co zrobiły, są na danym etapie innowacji, ale trzeba po prostu iść do przodu. to na pewno jest jedna strona.” (IDI_25) Zdecydowanie najczęściej wskazywanym sposobem, jakim instytucje otoczenia biznesu powinny oddziaływać na firmy, aby te wprowadzały kolejne innowacje, było wsparcie finansowe. Podkreślano konieczność udzielania dofinansowań, dotacji, ogólnej pomocy finansowej, dla firm, które mogą wdrażać kolejne innowacje w swoich firmach. „Na innowacje trzeba mieć pieniądze, czyli na pewno jakieś wsparcie tutaj jest potrzebne, no bo to są zazwyczaj nowe rzeczy, albo wymagają pewnych badań, albo brak jakiegoś projektu. to są na pewno w początkowym okresie i czasochłonne i kosztochłonne i nieprzynoszące żadnego dochodu. bo my jeżeli tak zaczną działać czy przynosić ten dochód, no bo firma to nie jest instytucja działająca now profit tylko ona z tego musi mieć zysk, także na pewno jakieś wsparcie można by pomyśleć być, może to w tym początkowym okresie bo firma też musi funkcjonować jakoś.” (IDI_2) „Pewnie też poprzez ofertę, sprzedaż tych swoich produktów, które masz do zaoferowania, do poręczenia jakiś konkurencyjnych warunkach, kredyty. Myślę, że tutaj w tym zakresie.” (IDI_6) „Inspiracja poprzez finansowanie projektami i taka inspiracja powinna mieć miejsce długo i ustawicznie, bo to są działania długofalowe. Firmy nie rodzą się na kamieniu i tak od razu nie od razu są firmami, które są liderami na rynku. to jest proces. (..) Najlepszą inspiracją są finanse, jeżeli będzie firma czy konkretnie prezes czy dyrektor jakiejś firm widział korzyści finansowe, to w to wejdzie po prostu. więc finansowanie musi być tak ustawione, żeby te firmy były tym zainteresowane.” (IDI_8) „Wydaje mi się, że to są przede wszystkim zachęty finansowe. Czyli, że mogą z kolejnych rzeczy skorzystać (...)” (IDI_18) „No może powinny być jakieś środki, bonusy, promocje, bonusy. bo dany przedsiębiorca byłyby zobligowane żeby zrobić jakieś spotkania, ale miałby na to środki. Myślę, że te środki zdecydowanie by się zwróciły po stokroć – może to przesadzam.” (IDI_23) „(...) a z drugiej strony myślę, że zachęty finansowe. to jest koronny, taki główny argument, który przemawia do przedsiębiorców, czy to w formie dotacji, czy jakichś niskooprocentowanych pożyczek, bo takie też są plany, ale to myślę jest ten czynnik.” (IDI_25) Inny sposób to wskazywanie, łączenie firm, które mogłyby być zainteresowane współpracą: „(...) drugie może łączenie tych firm w sensie tak jak Pan o tym, mówił, czy takie instytucje mogły być (nie czytelne) pouczenie, czy wskazywanie, czy kontrahentów, czy branżowo, czy rynkowo, my mamy tutaj jakiś klient lub jakiś inny klient potrzebuje, to my, np. skasujemy no bo, jeżeli wyrażają zgodę i zaczyna się współpraca, czyli tak samo mogłoby być między tymi firmami, ale to są… tutaj myślę, że to pakty technologiczne, no i już mniejsza lub też miały czy jak gdyby w swojej roli taką funkcję wspierania tej innowacyjności, ale nie wiem czy to tak działa, powinno (...)” (IDI_2) Jeden z respondentów podkreślał szczególnie konieczność udzielania wsparcia firmom mniejszym, gdyż duże mają silny potencjał, a wpływ lokalnych IOB jest na nie niewielki. „Tutaj jeżeli chodzi o firmy, które już są innowacyjne i które inwestują w innowacje, może się mylę, ale są to w większości przedsięwzięcia większe. Mówiąc wprost, udział takich lokalnych instytucji otoczenia biznesu myślę, że jest stosunkowo niewielki. bo to są już przedsięwzięcia, które mają potencjał własny na tyle silny, że ten wpływ trzeciego sektora czy sektora samorządowego jest stosunkowo niewielki. Rozumiem, że naszym zadaniem jest to, by ta innowacyjność pojawiła się w przedsięwzięciach mniejszych, tzn. w przedsięwzięciach, w których tej innowacyjności na chwilę obecną nie ma. a żeby była, to trzeba spełnić te wszystkie warunki, o których rozmawialiśmy wcześniej. i rola tutaj lokalnych instytucji otoczenia biznesu powinna być taka, 58 by wspierać właśnie tych małych. (...) My musimy pomóc tym małym, którzy, jeśli chodzi o innowacyjność, są jeszcze daleko w ciemnym lesie i trzeba pokazać najprostsze rzeczy. Czyli mówiąc wprost – wytłumaczyć, co to jest innowacja, bo jak się okazuje, z tym jest problem i to nie tylko wśród przedsiębiorców.” (IDI_3) Kolejny respondent nie wierzy w możliwość innowacyjnych działań we współczesnych firmach, ogarniętych kryzysem, niedoinwestowanych i niemających środków: „Ja Panu powiem szczerze tak, wszystko opiera się na … o pieniądzach. Samorządy pieniędzy nie mają, nie będą wspierać pracodawców. Pracodawca nie jest w stanie zarobić pieniędzy, żeby je ulokować w innowacyjność, ponieważ on sobie na dzień dzisiejszy ledwo daje radę. Naprawdę, no to trzeba otwarcie powiedzieć. on w tej chwili, jak jest taki kryzys, takie zdołowanie tego tego rynku pracy, nie będzie innowacyjności wprowadzał przedsiębiorca, bo ona ma problem, żeby się sam utrzymać. A: Czyli kiedy można mówić w ogóle o rozmowach o innowacyjności? Jeżeli zmniejszą się koszty prowadzenia firmy. Jeżeli zmniejszą się koszty prowadzenia firmy. Musi rząd coś zrobić, musi rząd coś zrobić, żeby te firmy się rozwijały. na dzień dzisiejszy jest taka stagnacja od trzech lat, że po prostu firmy się bardzo mało rozwijają, stoją w miejscu” (IDI_4) Część respondentów była zdania, że to firmy same powinny motywować się do podejmowania działań innowacyjnych, a rola IOB może być w tym procesie jedynie pomocowa: „Tzn. motywację firmy to powinny chyba znajdować same w sobie bo jeżeli potrafią konkurencyjny wyrób, tani niezawodny, nowoczesny zaproponować albo stworzyć, pracować nad tym, prawda. Natomiast nasza rola jest ewentualnie pomóc w tej części badawczej, czy podpowiedzieć coś czy coś skonstruować, tego typu rzeczy. Natomiast ta motywacja to jest kwestia... No wiadomo, że są firmy porównywalne i jeden prezes jest taki prężny, czy właściciel i szuka, szuka tak jak wszędzie, prawda a inny się zadowala stanem aktualnym. to są te postawy innowacyjne.” (IDI_5) „Znaczy, my możemy ich morale wzbogacać, ale ich kręgosłup jest ćwiczony przez rynek. i Ci co są światli, to widzimy w Parku, widzimy w Inkubatorze, że Ci co chcą, co mają jakby długofalową strategię rozwoju, to oni widzą, że trzymanie oka, ucha i nosa w rynku, to jest podstawa i w którą stronę, jakie są trendy i wtedy na ile jest w stanie sam sobie poradzić to jest, a jeżeli nie to właśnie, jest to szukanie pomocy u naukowców, w świecie nauki, tam gdzie w Centrach Transferu Technologii właśnie żeby tam to było, także my możemy ich, ale tak naprawdę powiem Panu, że Ci młodzi przedsiębiorcy, Ci co właśnie zaczynają, no to ich w Inkubatorze widzimy, to oni są umotywowani, oni wiedzą co chcą, tylko brak im jeszcze tych zasobów finansowych, bo to jest istotne tylko, to co mówiłem, że nie jesteśmy pewnym społeczeństwem pod względem intelektu i tego dziedziczenia intelektualnego, bo socjalizm nie preferował gospodarki prywatnej, w związku z tym nie było gdzie tego zrobić, no i finansowego, bo wszyscy na pensjach byli i dzisiaj w epoce kapitalizmu, w oparciu o nasze zasoby finansowe z tamtej epoki nic nie dają, bo kapitał uczciwy tworzy się jakby powolutku.” (IDI_21) Inspiracją dla IOB w zakresie oddziaływania na firmy w celu wdrażania kolejnych innowacji, powinna być administracja państwowa, posiadająca odpowiednie narzędzia oddziaływania: „Inspiracje powinny wychodzić zwłaszcza administracji, bo administracja ma pewne narzędzia oddziaływania. Jeżeli administracja danego regionu swojej strategii stwierdza, że chce mieć np. przemysł uzdrowiskowy tak to nazwijmy to po prostu będzie dawała pieniądze dla przedsięwzięcia projekty, które są z tym związane i na tej zasadzie się odbywa.” (IDI_8) Niezmiernie istotną kwestią jest także umożliwianie firmom promocji swoich wyrobów/usług, np. w trakcie eventów, spotkań, forum czy konkursów, a także wskazywanie firm, które prowadzą takie innowacje: „A jednocześnie muszą być też okazje do tego, żeby firma się inspirowała tzn. myślę o takich eventach, forum jedno czy drugie gospodarcze, jakieś konkursy na lidera innowacji. to to jest bardzo potrzebne na pewno jakby pozwala firmą się promować w pewnym momencie, no bo może pokazać gdzieś tam w swoich materiałach, że oto zdobyłem(nie czytelne), czy dyplom czy jakąś statuetkę lidera innowacji, no to zawsze znaczy jakiś… Jest to coś znaczącego dla firmy w sensie promocyjnym. więc takie rzeczy się wydarzać i to jest rola między innymi instytucjom otoczenia biznesu w tym przede wszystkim administracji województwa”(IDI_8) „Ja myślę, że właśnie nawet jeśli to są 20 osobowe spotkania, ale żeby się w tym wspierać i razem pokazywać.” (IDI_17) „(...) ale też takie prestiżowe. Mam na myśli jakieś konkursy innowacyjne, pokazywanie, promowanie tego, że są innowacyjni. i myślę tu o takich prestiżowych (...)” (IDI_18) „Konkursy, nagrody to jest żeby promować w ramach swojej działalności przedsięwzięć innowacyjnych. Promować takie, my dajemy konkursy dla takich najbardziej innowacyjna firma roku, najlepszy biznesmen i tak dalej – jako dobry przykład. Jeśli będzie miał on obowiązek pokazywać i promować te swoje przedsięwzięcia to wspólnie będzie można to robić. Tylko musi chcieć, musi mieć ten obowiązek.” (IDI_24) „Ja myślę, ze wykorzystywać również strony internetowe, tutaj te kontakty, media, nagłaśniać te rzeczy. No jakie jeszcze inne? Bezpośredni kontakt z firmami, no i oczywiście również poprzez może organizacje takie 59 jak my około biznesowe, które te kontakty mają, bo my do nich też docieramy, czy zapraszać nas do współpracy, mówię o organizacjach.” (IDI_26) „Ja myślę taki kontakt, kontakty w zakresie spotkań, szkoleń – to jest jedna sprawa. Być może potrzeba wyjazdów studyjnych. Potrzeba spojrzenia na to jak inni… Myślę, że to są takie dwie metody, które by skutkowały w bardzo dobry sposób.” (IDI_28) Szczególne znaczenie jako sposób wpływania na przedsiębiorców w celu wdrażania kolejnych innowacji, jest oczywiście pokazywanie i promowanie firm, w których innowacje były wprowadzane: „Tak naprawdę, w jaki sposób to wsparcie udzielić, żeby to było bardziej trwałe, no bo wiadomo, promowanie tego na zasadzie, o, super w tej firmie znaleziono takie i takie rozwiązanie, może poszukaj takiego u siebie, albo czekamy na dalsze rozwiązanie jest w porządku, ale może przynosić krótkotrwałe korzyści. w jaki sposób robić to na zasadzie stałej? Myślę, że interesowanie się tymi procesami, które zachodzą w danej firmie, gdzie coś innowacyjnego już się pojawiło też przynosiłoby pewne efekty. w momencie jednak, jeśli czują, że ktoś patrzy, czeka, jest zainteresowany, w jakiś sposób czują się zobligowani do pracy dalej, czują się też docenieni przede wszystkim, a jednak każdy lubi być doceniony za to, co robi. Jest to świadomy motywator.” (IDI_10) „Pokazywać dobre przykłady. co dana innowacja w danej firmie wprowadziła, jakie zmiany się zadziały i pokazywać to na zewnątrz Raz innym jako dobry przykład, a dwa dla nich samych, aby nie usiadły na laurach. nie wiem, mobilizować do kolejnych działań jakimiś narzędziami.” (13) „Też poprzez promocję czyli tak naprawdę poprzez pokazanie tych „wizytówek” w danym parku. Czyli firmy, które mają potencjał innowacyjny powinny być tak promowane tutaj na tle i kraju i województwa” (IDI_14) „Najlepszy byłby to przykład i zachęcenie dla innych. Jeżeli…, no bo zawsze innowacja wiąże się z jakimś tam ryzykiem – wyjdzie albo nie wyjdzie. i tu jest ewentualnie ten problem. Trudno mi powiedzieć.” (IDI_23) „No promować te produkty, dobre praktyki, powielać, nagłaśniać. Żeby były dobry wzorem i przez to napędzać na pewno dalej do tego, żeby się rozwijały.” (IDI_29) Kolejny respondent przestrzegał przed nadmiernym promowaniem innowacyjności, zamiast tego proponował wsparcie dla firm w poszukiwaniu swojej niszy na rynku: „Ja bym właśnie przestrzegał przed tym jeszcze większym takim promocją tych wszystkich inwestycji w technologie czy też zakup nowych rzeczy. Myślę, że ważniejsze dla przedsiębiorstwa jest to, żeby znalazło dla siebie jakąś taką niszę, dzięki której niekoniecznie od razu wypracowując sobie na podstawie jakichś badań wynalazek, ale za pośrednictwem której stanie się na tyle innowacyjne, że ono już sam fakt tego, że znalazło tą niszę stało się innowacyjne. (...) i im bardziej będziemy patrzyli tak szeroko, tym te firmy zauważą też, że one dziś nie są innowatorami, ale jutro okaże się nie tylko, że one są innowacyjne, ale nagle mają zlecenia skądś tam nawet zza Oceanu. (...) natomiast gdzieś ta nisza zawsze jest i myślę, że im bardziej ewoluujemy, tym szybciej możemy spotkać te innowacje na swojej drodze.” (IDI_27) Jeszcze inny respondent podkreślał konieczność powolnego i systematycznego budowania wsparcia dla firm innowacyjnych: „To znaczy tak – wydaje mi się, że wszystko dzieje się po trójkącie: powiedzmy jest tutaj – wszędzie można "p" wstawić – przedsiębiorcy, tutaj określić generalnie jako administrację samorządową czy rządową, tutaj przedsiębiorców, a tutaj np. instytucje otoczenia biznesu, czyli wszystko musi się odbywać po trójkącie. Polacy też mają taką mentalność, że zmusić do niczego nie można a im bardziej zmuszasz, tym bardziej są niechętni. więc tutaj wydaje mi się, że te zachęty będą tym efektem czy wartością dodaną dla danego projektu. Czyli nie da się od razu zbudować jakiegoś całościowego rozwiązania, czyli raczej trzeba na początku stawiać na jakieś poszczególne projekty a później zacząć je po prostu łączyć i wtedy powstanie system, który będzie można bardziej zapełniać.” (IDI_19) 2.3.4 Osoby, do których adresować działania Mając na uwadze konieczność praktycznego zastosowania pomysłów wskazywanych przez przedstawicieli IOB w poprzednim pytaniu, dotyczącym sposobów wpływania na przedsiębiorstwa w celu utrzymania ich innowacyjności, respondenci zostali poproszeni o wskazanie konkretnych osób, do których te działania powinny być kierowane, aby przyniosły oczekiwany rezultat. Uczestnicy IDI, działania na rzecz utrzymywania innowacyjności, chcieliby skierować do następujących osób: osób młodych, otwartych, przedsiębiorczych, chcących pracować w innowacyjnej firmie: 60 „Moim zdaniem powinny być skierowane do wykształconych, młodych ludzi, którzy powinni – mówiąc wprost – mieć w tym interes, żeby myśleć, że nie przyjmuję ofert pracy czy nie angażuję się w przedsięwzięcia, które są odtwórcze, tylko idę do przodu. Ja to rozumiem jako podjęcie jakiegoś ryzyka, czyli skłonienie ludzi do tego, żeby podejmowali ryzyko w większym stopniu. przez ryzyko rozumiem chociażby przeprowadzenie się do innego miasta (...) Rozumiem to w ten sposób, że wspieramy tych ludzi, którzy przyjdą tutaj i rzeczywiście mają otwarte głowy i chcieliby stworzyć coś nowego, z tym że na chwilę obecną, (...), są przekonani o tym, że dużo łatwiej im będzie działać innowacyjnie, w sensie: rozpocząć nowy biznes, nową produkcję, produkować coś nowego na większym rynku, gdzie mają lepsze możliwości, lepszy kontakt z otoczeniem, lepszy dostęp do informacji, kadry naukowej, fachowców itd.” (IDI_3) „Głównie do tych ludzi, którzy wyrażają jakby aprobatę dla innowacyjności (...) jak Pan nie będzie chciał tego Pan tego nie zrobi. Ktoś musi wykazywać, jeśli kierujemy pewną informacje do grupy ludzi, zawsze jaki odsetek wykazuje bezpośrednie zainteresowanie jakimś tematem. Niech to będzie 1, 2 ludzi, ale jest to już początek czegoś. ale nie może Pan powiedzieć, że innowacyjność to jest zbawienie dla ludzkości, bo w taki sposób ambiwalentny… bo tak jak mówię jak ktoś z tej grupy dostrzegł cos nowego, dla niego będzie to cos nowego, to on będzie to robił. i wtedy już łatwo to wykreować.” (IDI_28) prezesi, właściciele, dyrektorzy, menadżerowie, kadra zarządzająca: „Jeżeli idzie o te małe, czy mikro przedsiębiorstwa no to głównie do prezesów, bo to prezes skupia w sobie wszystkich ludzi, a te większe a zwłaszcza takie, które mają jakieś ośrodki badawcze czy rozwojowe (...) (IDI_5) „Stricte w formie tak? Tak mi się wydaję, że to wychodzi wszystko od kadry zarządzającej. nie inaczej” (IDI_13) „Ja myślę, że do tego szczebla najwyższego, do menedżmentu, do zarządzającego, do zarządu. No trudno jak pójdzie tam na szczebel niższy, no to umrze śmiercią naturalna, musi zainteresować kierownictwo.” (IDI_26) dział rozwoju: „Do działu rozwoju. bo tak naprawdę jeśli mówimy o firmach innowacyjnych czyli w ogóle tych, które mają potencjał innowacyjny to przeważnie są te firmy, które mają tą jednostkę rozwoju, jednostkę badawczą.” (IDI_14) Wielu respondentów wskazywało na konieczność, a także lepszą skuteczność działań kierowanych do różnych grup odbiorców, także z uwzględnieniem kategorii, które zostały wyszczególnione powyżej. Szczególnie dotyczy to współpracy kadry zarządzającej z osobami faktycznie pracującymi przy nowych produktach/usługach: „Nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby odbywało się to na dwutorowo, żeby ta informacja docierała zarówno do szefów jak i do działów marketingu.” (IDI_6) „Na pewno zarząd firmy i na pewno osoby które współpracują przy produkcji wyrobów czy też planowaniu usług czyli menadżerowie produktów tak ich można nazwać.” (IDI_7) „Bo każda firma, to jest inna firma, to jest tak jak rodzina. Każda rodzina jest inną rodziną i trzeba po prostu jak się człowiek z firmą kontaktuje wybadać relacje. czy tam jest tak, że jak porozmawiamy ze średnim szczeblem i ich przekonamy, że ten średni szczebel jest w stanie przekonać Zarząd, Prezesa, czy trzeba uderzać do Prezesa, mam na myśli przez naszego Prezesa. to trzeba wybadać, to nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Oczywiście w bardzo wielu przypadkach udaje się, współpracować jednak z pracownikami tego średniego szczebla, menadżerów, którzy jeżeli firma jest mądrze zarządzana i Prezes słucha swoich pracowników to rzeczywiście przekona. Niestety są takie firmy gdzie, jak prezes nie powie, to nikt się nie odważy nic zaproponować i tak dalej, że trzeba uważać. (...) więc tutaj dochodziło do takich tych, że te działania, jeżeli kierujemy do przedsiębiorców, to działania promocyjne powinny być różnorodne. z innymi rzeczami trafiamy do prezesów, z innymi do niższego szczebla, a z jeszcze z innymi tam, to trzeba wyważyć po prostu.” (IDI_18) „To zależy od wielkości firmy i od sposobu jej funkcjonowania, bo zazwyczaj te działania w mniejszych firmach są do zarządzającego, czyli szefa. bo tak naprawdę on decyduje o tym, na co będzie potrzebował pieniądze, jak chce firmę rozwijać. a tam, gdzie jest już bardziej rozbudowana struktura, to myślę, że i tak trzeba rozpocząć od szefa i dopiero później schodzić na ten niższy szczebel pracowniczy.” (IDI_20) „No inicjatywa na dole jest mile wskazana bo Ci ludzie pracują, wytwarzają dane wyroby i te ich pomysły przekazane wyżej, zaakceptowane na górze, będą pomysłami na pewno najlepszymi. Ja przynajmniej tak uważam, bo nie zawsze co wymyśli góra jest możliwe do realizacji na dole. a jeżeli cos jest skorelowane jedno z drugim, to wtedy jest najlepiej.” (IDI_29) Konieczność wielotorowych działań podkreślają także inni respondenci. Chcieliby je kierować do twórców innowacji, firm promujących innowacje, przedstawicieli środowisk branżowych i wszystkich osób, które mogłyby wspomóc tego typu działalność: 61 „Do kogo powinny być skierowane? na pewno do twórców innowacji ale też do firmy, jako firmy która tą innowację promuje, zachęca do innowacyjności w ramach swojej organizacji.” (IDI_10) „Nie, no powinny być do wszystkich ogólnodostępne. Natomiast pytanie czy do każdej formy, czy do każdej branży. nie każda forma jest w stanie cos takiego zrobić lub w ogóle mieć możliwości. Jeśli chodzi o strukturę firmy to innowacyjność może być prowadzona w każdym elemencie, od najbardziej szeregowego pracownika do kadry zarządzającej. Natomiast wszystko powinno wyjść od kadry zarządzającej to ona powinna postawić na innowacyjność i ją wdrażać, jako osoby decyzyjne w firmie.” (IDI_13) „Na pewno do całego środowiska, ja bym się tutaj nie zamykał bo i pracownicy mogą wyjść z jakąś inicjatywą usprawniającą, ale i tak jak zarząd danej firmy, spółki czy innego podmiotu. w jakiś sposób może być on inspiratorem, a nawet musi być inspiratorem do takiego typu działań. więc musi być do takiego typu działań, żeby były jakieś większe skale działania i efekt to takie cos musi być skierowane do szerokiej grupy odbiorców” (IDI_22) „Poza tym ważne jest, żeby to były tak zwane otwarte innowacyjne, czyli prowadzić tą metodę tych otwartych innowacji, czyli tego, żeby to przedsięwzięcie tworzyli ludzie lub mieli wpływ na tworzenie z różnych branż, różnym wieku, czasami mają bardzo otwarte pomysły. poza tym też no bezwzględnie to, co w tej chwili powinno być, to są innowacje powinny być w dużej części innowacjami popytowymi, czyli wynikać z badań, rynku z połączeń czy tak dalej.” (IDI_24) „Ja myślę, że do wszystkich – i do jednych, i do drugich. bo często jest tak, że te małe firmy też mają świetny pomysł na biznes, tylko wiadomo, mają jeszcze większy problem z finansowaniem tego biznesu. Sporo się w tym temacie dzieje i jest funduszy kapitałowych, zalążkowych, venture capitals, jest tego sporo. Myślę, że do jednych i do drugich, to z pewnością.” (IDI_25) 2.3.5 Rola IOB w promowaniu postaw innowacyjnych Respondenci wskazywali wiele różnych sposób/ról instytucji otoczenia biznesu w promowaniu postaw innowacyjnych. Ważną rolą IOB – w tym konkretnym przypadku: parków technologicznych – jest udostępnianie miejsc, w których firmy mogą powstawać: „Udostępnianiem miejsc tak, no to to raz nawiąże do większych instytucji takich jak parki technologiczne. No jeżeli już ta firma powstaje, żeby miała miejsce czy do tworzenia projektów, czy do realizacji domu badań. bo to nie zawsze jest tak, że w swojej siedzibie można to zrealizować. Czyli to z takiego miejsca fizycznego umożliwianie wprowadzania tej innowacji.” (IDI_2) Nie bez znaczenia jest także wsparcie finansowe, jakiego mogą udzielać IOB w celu krzewienia postaw innowacyjnych, zachęcania do podejmowania takich działań: „Natomiast mechanizmy finansowania mogłyby być tutaj zachętą no bo jeżeli chcemy zachęcić czy inspirować to muszą być jakieś motywacje i takie samo mówienie, czy przedstawianie to nikogo specjalnie nie skłania.(IDI_5) „Są pieniądze w tym momencie docieramy do firm, które mają szanse, naszym zdaniem, mają rozeznanie, mają szanse być innowacyjne i w tym układzie pokazujemy im drogę i pokazujemy im dotrzeć do środków. do środków, jeżeli są pieniądze, no to same pieniądze nic nie są w stanie zrobić.” (IDI_16) Podejmowanie współpracy z uczelniami, szkołami, które są doskonałym zapleczem zarówno kadry przedsiębiorstw innowacyjnych, jak i myśli innowacyjnej. Wiąże się to także z promowaniem postaw proinnowacyjnych już wśród uczniów, co przyniesie skutek zarówno w zwiększeniu liczby twórców innowacji, jaki świadomości odbiorców, którzy jako rynek zbytu w istotny sposób mogą oddziaływać na wprowadzanie innowacji: „Można zacząć od systemu edukacji, żeby kształcić te postawy proinnowacyjne, z jednej strony kształcić twórców innowacji, ale tez i konsumentów, odbiorców tych wszystkich nowych rozwiązań żeby była presja rynku, żeby było zainteresowanie rynku dla właśnie wprowadzania innowacyjnych czy nowych rozwiązań. (...) Gdyby były jakieś metody finansowania, to są już niektóre projekty gdzie jest innowacyjny produkt i musi być konsorcjum złożone z przedstawicieli gospodarki i uczelni- tej badawczej strony, i to motywuje. Także no niektórzy tu działają a niektórzy nie, ale na pewno powinno być to bardziej intensywne, to oczywiste.” (IDI_5) „Natomiast no tutaj dobrą rolę może odegrać środowisko akademickie i inkubatory akademickie, bo one przygotowują tych młodych ludzi do tego, żeby działali na polu własnej działalności gospodarczej i to może się przełożyć na różne działania innowacyjne, później tych ludzi, którzy po ukończeniu studiów no przechodzą po kolejne szczebla awansu. Czasami zakładają własne firmy, żeby być od razu na czele, a czasami w dużej firmie, dużej korporacji przechodzą przez kolejne szczeble i zaszczepienie tych działalności (…)” (IDI_8) 62 „A: czy według Pani takie działanie promocyjne informujące przedsiębiorców o tym, że warto być innowacyjnym powinno być jedną z cech jednym z zadań IOB? jak najbardziej, tym bardziej, że wchodzimy w okres programowania UE w związku z czym wiemy tak naprawdę dzisiaj, że te działania związane ze współpracą pomiędzy przedsiębiorstwem a instytucjami naukowymi, uczelniami będzie jeszcze bardziej wzmożona także jak najbardziej też parki powinny iść w tym kierunku promowania, pobudzania tutaj tej współpracy pomiędzy tymi jednostkami.” (IDI_14) „Ja myślę, że ja tutaj widzę istotna naszą rolę, jakby wejście w świat tych szkół średnich, bo w tej chwili ja myślę że, powinniśmy te postawy innowacyjności i nie tylko, to powinniśmy w szkołach jakby zacząć, taka jakby Komisja, bo to za mocno powiedziane, ale tam już (...).Właśnie instytucje otoczenia biznesu powinny albo wizytować szkoły. (...) mamy też współpracę, przyjeżdża młodzież do nas, oglądają firmy i lubią tą strategie i właśnie zachęcałem (...) my mamy z nimi bardzo ładną współpracę i tu widzę właśnie, żeby już na tym poziomie od szkół pokazywać, że są instrumenty i ze można w szkołach (...). My mówimy, że tu u podstaw trzeba to wszystko zaczynać. i potem to dalej przełożenie na praktykę.” (IDI_21) „instytucja otoczeniu biznesu jest bardzo duża i to ona powinna w jakiś sposób inspirować pewne środowiska przedsiębiorców, czy młodych ludzi. bo fajne biznesy rodzą się często na uczelni, nie tylko ze strony profesorów, ale przede wszystkim ze strony studentów, czy absolwentów. więc rolą naszych instytucji jest inspirowanie, promowanie, ale zapewnienie takiego środowiska, żeby te pomysły nie tylko powstawały w głowach, ale mogły się realizować. No i dalej wypuszczać fajne firmy na rynek.” (IDI_22) „Jedną z ważniejszych rzeczy, którą wprowadziliśmy na uczelni, jakiś czas temu doradzałem na wyższej uczelni gospodarki to próbowanie właśnie postaw pro innowacyjnych poprzez różne, aktywne działania na uczelni.” (IDI_24) Rolą IOB jest także oczywiście ukazywanie dobrych praktyk i promowanie firm, które cechuje innowacyjność: „Instytucje poza promocją postaw innowacyjnych, nie wiem wskazywaniem czy opisywaniem z imienia i nazwiska w cudzysłowiu tak wskazania konkretnej firmy. Chociaż pytanie czy ta firma też sobie tego życzy, żeby np. jakaś tam technologia czy tam wynalazek, ta innowacja została szeroko opisywana. to też nie sądzę, żeby wszyscy chcieli, niektórzy to po prostu to mają robią i tak to funkcjonuje.” (IDI_2) „(...) to jest tak z tymi dobrymi praktykami. (...) Możemy mówić, że tam gdzieś ktoś wymyślił coś fajnego, wymyślił żarówkę LED–ową, ale jak pokazujemy, że firma X, która jest 20 czy 2 km dalej, udało jej się wprowadzić innowację dzięki temu, itd. Ja widzę materialnie, wiem, kto to jest i co to za firma, i pokazuję, że dzięki temu ta firma osiągnęła to i to, to wiadomo, że to działa. (...) pokazywać dokładnie, że tej firmie się udało czy z imienia i nazwiska. na każdym szczeblu – czy to jest jednoosobowa, czy to jest mała firma, czy to jest duża firma, czy to jest średnia. po to są różnego rodzaju spotkania, żeby właśnie pokazywać te przykłady, promować, czyli nagradzać dobre i poprzez właśnie pokazywanie próbować motywować” (IDI_19) „No na pewno, ja już to raz mówiłem. w zasadzie to wynika z mojej rozmowy tu z Panem, że nie ma lepszej promocji, jak konkretny, indywidualny przykład.” (IDI_23) W ramach działalności IOB powinny zapewniać możliwość poznania się, czyli organizować spotkania czy konferencje, na których bezpośredni kontakt mogą nawiązać poszczególni przedsiębiorcy czy osoby zainteresowane wprowadzaniem innowacji, itp. „Myślę, że najbardziej skuteczne są takie różnego rodzaju spotkania, które się odbywają z udziałem przedsiębiorców, gdzie instytucje otoczenia biznesu przedstawiają swoją ofertę taką i pełnią taką rolę informacyjną. Bywa, zdarza się, uczestniczymy również w takich spotkaniach, spotyka się to z zainteresowaniem wśród przedsiębiorców, chętnie przychodzą i myślę, że taki bezpośredni kontakt. i to jest chyba to co jest ważne” (IDI_6) „Powinny promować, zachęcać, rozmawiać, nakłaniać i jeszcze mieć te instrumenty, które mogłyby wspierać finansowo firmy. Także myślę, że to... bo to jest tak, moim zdaniem, że trzeba więcej; samorządowa czy rządowa strona stwarza jakieś warunki, programy i otwiera możliwości, bo potem całą realizacją tego wszystkiego mogłyby się zajmować instytucje otoczenia biznesu. Tak jest po części, do tej pory. Myślę, że to jest system sprawdzony i myślę że i TARR, i PARP robi w tym zakresie czy na szczeblu krajowym czy regionalnym bardzo dużo. Może takich instytucji powinno być więcej.” (IDI_25) Niezmiernie ważną rolą IOB jest pełnienie funkcji informacyjnej. Instytucje otoczenia biznesu powinny dysponować wiedzą na temat innowacyjności, firm, które prowadzą taką działalność, a przede wszystkim znać możliwości i zyski, jakie daje innowacyjność. w instytucjach powinno się znaleźć kompendium wiedzy związanej z pojęciem innowacyjności, a tym samym IOB powinny stać się miejscem, do którego udać może się każdy przedsiębiorca, poszukujący na przykład funduszy na zrealizowanie swojego projektu. Wiedza ta i działalność powinny być wszechstronne w każdym zakresie: „Na pewno powinniśmy mieć wiedzę na temat tego, co przedsiębiorca zyskuje na innowacyjnej gospodarce, jakie ma narzędzia i z czego może korzystać. to rzeczywiście powinniśmy mieć w małym palcu (...) powinniśmy 63 mieć wiedzę i tą wiedzę propagować i że tak powiem w cudzysłowie sprzedawać, bo myślę, że między przedsiębiorcami poza parkiem, poza parkiem jakimkolwiek a parkiem, to jest taka przepaść, że oddziaływania innego niż propagowanie wiedzy to nie do końca chce mi się wierzyć, że ktoś ma.” (IDI_11) „Mogłaby to być rola jakiegoś inicjatora, propagatora, tylko pewnie też te instytucje musiałyby się coś tez zdziałać, by oni wiedzieli co mówić i mogli podawać jakiś dobry przykład. więc w aspekcie, cały czas wracam do naszego województwa, te instytucje najpierw musiałyby w pełni zgłębić to czym jest innowacja, stworzyć jakieś, nie wiem, projekty, programy, które mogłyby wyjść, nie tylko jakieś konkretne jako produkt, ale też promocyjne właśnie do przedsiębiorców czy innych instytucji.” (IDI_13) „No tak jak mówię rozpoczynając od badania od konkretnych potrzeb poprzez promowanie tych inicjatyw i oczywiście wspólne projekty, IOB, nauka, instytucje naukowa, instytucje badawcze a przedsiębiorcy i oczywiście wypracowywanie wspólnych” (IDI_14) „I potrzebujemy ludzi, firm i to właśnie te z otoczenia biznesowego. Firmy powinny tak działać i mówią: "Słuchajcie, jesteście taką i taką branżą, tu jest taki fajny ciekawy projekt, z którego można takie i takie pieniądze mniej więcej na takie i takie rzeczy. Usiądźcie, pomyślcie, na co by u Was można było, a my Wam pomożemy, jak to napisać, jak to zrobić, gdzie złożyć, gdzie zapytać, co potrzebuje się tym papierom.” (IDI_15) „A: czy według Pana powinno być to zadanie instytucje otoczenia biznesu, to jakby promowanie tych działań innowacyjnych? R: Myślę, że tak, bo instytucje otoczenia biznesu maja największe możliwości, realizacji tego typu działań. Muszą uzupełnić to o jakieś oferty ze swojej strony. Ułatwiać przedsiębiorcom wprowadzenie ich do tego typu działań. Często się one wiążą z zakładami finansowymi, z kosztami operacyjnymi, kosztami organizacyjnymi. Natomiast instytucje otoczenia biznesu powinny również wprowadzać, nie tylko promować, ale wprowadzać elementy pomocowe dla tego przedsiębiorstwa.” (IDI_22) Instytucje powinny być także „przyjaźnie” nastawione wobec przedsiębiorców, traktować ich jako równorzędnych partnerów, a także zapewniać wsparcie kadrowe i finansowe: „(...) instytucja powinna być przyjazna, słuchać tego, co dany przedsiębiorca proponuje, rozważać jego propozycje. Powinna też zapewnić stabilność też pracowników, wykształconą kadrę i oczywiście jakieś ulgi z podatków, nie, że całkowity zarobek, ale jakieś dogodne warunki do utrzymania pracowników.” (IDI_12) „Przede wszystkim rola partnerska – muszą czuć partnerstwo w stosunku do czegoś, co dzieje się na ich obszarze, no bo nic na silę. Jeśli cos odbywa się w sposób spokojny i wyczuciem do partnerów, to z tego będzie jakiś efekt. Powiedzmy jak zaczniemy się tu administrować i udawać urzędników, to nic z tego nie będzie.” (IDI_28) Jeden respondent rozdzielał zadania na prowadzone przez państwo oraz instytucje lokalne. ze względu na specyfikę sytuacji na obu szczeblach, potrzebne są zróżnicowane działania: „Uważam, że taką atmosferę powinno stwarzać państwo, czyli instytucje rządowe przede wszystkim. to jest jednak, gdzieś tam działanie odgórne, pokazywanie, wytyczanie pewnego kierunku, kreowanie pewnej atmosfery i myślę, że to miałoby szansę być podłapane przez konkretne instytucje, firmy prywatne i tego typu głównie. (...) Sądzę, że instytucji, tak jak wspomniałam według mnie państwo, takie instytucje państwowe, przynajmniej ja tak to widzę powinny tworzyć klimat podstawy do rozwoju, rozwiązania prawne, klimat ogólny dla rozwoju innowacyjności, a docenianie poszczególnych działań, myślę, że poradziłyby sobie z tym instytucje lokalne, ale państwowe, które miałyby szansę dotrzeć bezpośrednio do przedsiębiorców mając większy z tym kontakt, bo wiadomo instytucje lokalne lepiej orientują się w tym, co dzieje się na danym rynku.” (IDI_10) W wypowiedziach uczestników badania znalazło się także przypisanie IOB funkcji bycia przedłużeniem Komisji Europejskiej: „instytucje otoczenia biznesu muszą być takim pośrednikiem czy też filią bym to nawet nazwał Komisji Europejskiej, w tym, co Komisja Europejska już założyła sobie, czyli idziemy cały czas w te innowacje, jesteśmy i przekazujemy tę wiedzę coraz dalej. Mówimy cały czas o tym, że mechanizmy finansowania w przyszłej perspektywie w gruncie rzeczy będą zmierzały do tego, żeby być innowacyjnym, więc pomyślmy może już dziś, jak możemy, oczywiście patrząc w przyszłość, zaplanować sobie pewne inwestycje pod kątem innowacyjnym.” (IDI_27) Co interesujące, jeden z respondentów wskazał na konieczność bycia innowacyjnym, także w promowaniu innowacyjności: „Myślę, że jeżeli my mamy promować innowacyjność, to musimy być również innowacyjni w promowaniu tej innowacyjności” (IDI_27) Pojedyncza była także wypowiedź innego uczestnika wywiadu, który wykazał się pesymizmem odnośnie roli IOB w promowaniu postaw innowacyjnych. Jego zdaniem firmy same muszą motywować się do działania, działania instytucji otoczenia biznesu niewiele tu pomogą: „Ja to tak sceptycznie patrzę na to oddziaływanie na firmy, bo ta motywacja musi być z wewnątrz, z zewnątrz to jest tylko taka usługa i to są takie.” (IDI_5) 64 2.4 Podsumowanie i wnioski z badania IDI z przedstawicielami IOB Poniższy podrozdział prezentuje podsumowanie wyników zrealizowanego badania IDI z przedstawicielami IOB w podziale na grupy tematyczne, odpowiadające pytaniom badawczym. 2.4.1 Bariery w nawiązywaniu współpracy przez przedsiębiorstwa w zakresie działalności innowacyjnej Jednym z ważnych elementów badania było uzyskanie wiedzy na temat barier w nawiązywaniu współpracy przez przedsiębiorstwa w zakresie działalności innowacyjnej. Przedstawiciele IOB wskazywali wiele różnych przyczyn, dla których ta współpraca może nie być efektywna i nie przynosić oczekiwanych rezultatów. do najczęściej dostrzeganych barier należą: 1. 2. 3. 4. brak zaufania między przedsiębiorcami. Skutkuje on małą ilością powiązań kooperacyjnych. Przedsiębiorcy ze sobą nie współpracują i wcale nie chcą tej współpracy nawiązywać. Obawa przed ewentualnymi konkurentami jest silniejsza niż potencjalne korzyści problemy finansowe. Obecnie firmy często doświadczają trudności finansowych, ciężko jest im zdobyć dofinansowanie czy dotację, a z bieżących przychodów niemożliwe jest podejmowanie działań na rzecz innowacji niedostrzeganie korzyści wynikających ze współpracy. nadmierne sformalizowanie struktur w samych przedsiębiorstwach. Szczególnie dotyczy to sytuacji, gdy jedyną osobą zdolną do podjęcia decyzji w firmie jest dyrektor/prezes, będący ciągle pod presją czasu. Nikt zaś nie może podjąć decyzji o tak ważnych dla przedsiębiorstwa sprawach, jak np. działalność innowacyjna. Inne bariery nawiązywania współpracy między przedsiębiorcami (wskazywane przez pojedynczych respondentów): brak instytucji zrzeszających przedsiębiorców naprawdę chcących wprowadzać działania innowacyjne; ograniczenie działalności firm do rynku lokalnego; brak kontaktów między firmami; nadmierna biurokracja w administracji samorządowej i rządowej; brak promocji „dobrych praktyk”; trudna sytuacja gospodarcza. Analiza odpowiedzi respondentów na pytanie o czynniki sprzyjające nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorcami, wskazuje, że zdecydowanie największe znaczenie dla podejmowania takiej współpracy mają dwie kwestie: kontakty bezpośrednie oraz możliwości dofinansowania. Dodatkowo: 1. respondenci bardzo często podkreślali, że współpracę najlepiej podtrzymują i ułatwiają kontakty bezpośrednie. Dzięki spotkaniom możliwe jest poznanie siebie, a to zdecydowanie sprzyja nawiązywaniu współdziałania. Kontakty osobiste, personalne są bardzo potrzebna dla nawiązania pozytywnej współpracy w zakresie działań innowacyjnych. Szczególnie znaczenie mają tutaj kontakty z przedsiębiorcami, którzy są już innowacyjni w swoich działaniach/usługach/produktach i dla kolegów mogą być przykładem, ale także źródłem wiedzy i informacji; 2. z koniecznością poznania się, łączy się ściśle inny czynnik sprzyjający nawiązywaniu współpracy, czyli promocja i reklama działań podejmowanych przez IOB. Ma to na celu zaznaczenie swojej obecności na rynku, ale także zwiększenie zainteresowania ze strony przedsiębiorców. Znając określoną instytucję/organizację, firmom łatwiej jest podjąć decyzję o współpracy; 3. oprócz kontaktów osobistych, drugim najważniejszym czynnikiem sprzyjającym nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorstwami jest wspieranie firm w pozyskaniu dofinansowania, szczególnie w zakresie pisania wniosków, Wsparcie finansowe dla firm może przyjmować także postać ulg podatkowych. Doceniane są w tym aspekcie również fundusze unijne, pozwalające zdobyć środki na zwykle dość drogie rozwiązania innowacyjne. Inne czynniki sprzyjające nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorcami (wskazywane przez pojedynczych respondentów): specjalizacja regionu, posiadanie jakiejś wybranej branży, dziedziny charakterystycznej dla konkretnego regionu; udzielanie profesjonalnych, pełnych informacji; powolne zmiany w polskich urzędach; korzystanie z możliwości, jakie daje park przemysłowy przedsiębiorstwom działającym na jego terenie; stabilna sytuacja firmy; zmiany mentalne, które pozwolą na dopiero na nawiązanie współpracy między firmami; kryzys jako czynnik sprzyjający nawiązywaniu współpracy z firmami i miedzy firmami. Kolejne zagadnienie to określenie barier w nawiązywaniu współpracy między firmami a instytucjami otoczenia biznesu. Ponownie respondenci przytaczali szereg możliwych czynników utrudniających lub uniemożliwiających podejmowanie współpracy między firmami a IOB. Podstawowe bariery, to zdaniem badanych: kwestie finansowe oraz brak promocji czy brak wsparcia ze strony administracji. Dodatkowo: 1. 2. uczestnicy wywiadów często podkreślali, że w Polsce brak jest intensywnej współpracy między uczelniami i przedsiębiorcami. Uczelnie nie potrafią „przestawić się” na myślenie biznesowe, natomiast przedsiębiorcy często oczekują od nich zdecydowanie za dużo; istotną barierą są zaś kwestie związane z finansowaniem. Nawet gdy pojawiają się ciekawe inicjatywy czy pomysły, 65 często okazuje się, że brak jest środków finansowych na ich zrealizowanie. nie zawsze zdają tu egzamin również środki unijne, bowiem przedsiębiorcy mają utrudniony do nich dostęp, a ponadto ich alokacja często budzi negatywne odczucia; 3. barierą w podejmowaniu współpracy między firmami a IOB, jest często po prostu brak promocji działań innowacyjnych oraz „dobrych praktyk”. Instytucje otoczenia biznesu nie prowadzą działań marketingowych, nie promują firm, którym się udało coś na polu innowacji osiągnąć. „Dobre praktyki” zaś są często najskuteczniejszą formą zachęcania przedsiębiorców do nawiązywania kontaktów z IOB; 4. kolejną wyróżnioną barierą w nawiązywaniu współpracy między firmami a IOB w zakresie działalności innowacyjnej jest także poczucie braku wsparcia ze strony rządu, administracji rządowej czy władz miasta. Inne bariery współpracy między firmami a instytucjami otoczenia biznesu (wskazywane przez pojedynczych respondentów): brak komunikacji między IOB a przedsiębiorcami; biurokracja; trudności kadrowe w instytucjach otoczenia biznesu (niekompetencja czy nieprzygotowanie); pasywne podejście IOB do współpracy – nie znają one tak naprawdę biznesu, nie działają handlowo, stawiają z kolei na tradycyjne formy współpracy i działań, zniechęcając do siebie przedsiębiorców; brak zainteresowania współpracą z IOB w zakresie usług innowacyjnych ze strony firm; problem z patentami; ograniczone możliwości współpracy. Podejmowanie przez IOB działań na rzecz rozwoju innowacyjności i kierowanie ich do przedsiębiorców będzie skuteczne wyłącznie wówczas, gdy te działania i instrumenty będą dopasowane do oczekiwań i potrzeb firm. Było to kolejne zagadnienie poruszane w trakcie wywiadów. Ponownie respondenci podawali wiele przykładów działań i instrumentów proponowanych przez IOB, które odpowiadają potrzebom i oczekiwaniom przedsiębiorców, jak również tych, które można jeszcze udoskonalić. Jednak ich specyfika jest mocno zależna od profilu działalności instytucji/organizacji, które reprezentował respondent. To, co niektórzy już dawno realizują, dla pozostałych pozostaje wciąż w sferze marzeń i na odwrót. co zrozumiałe, proponowane zmiany mocno związane były z możliwościami, jakimi obecnie dysponuje instytucja/organizacja. Wśród działań i instrumentów dopasowanych do potrzeb pracodawców pojawiały się liczne wskazania. Były one zależne od oferty, jaką przedsiębiorcom mogą zaproponować instytucje otoczenia biznesu. 1. 2. 3. 4. 5. 6. do potrzeb firm dostosowane są organizowane spotkania, konferencje, imprezy, które umożliwiają konkretnym przedsiębiorcom poznanie się; Agenda takich spotkań musi przewidywać również spotkania nieformalne; dużą pomocą i popularnością wśród przedsiębiorców cieszyło się wszelkiego rodzaju wsparcie finansowe, w tym np. ulgi podatkowe czy środki z funduszy unijnych; dopasowane do potrzeb są także usługi szkoleniowo-doradcze z zakresu prowadzenia działalności gospodarczej, prawa, księgowości oraz doradztwa indywidualnego - specjalistycznego - dopasowanego do danego przedsiębiorcy; korzyści odnoszone przez obie strony uczestniczące w projektach typu voucher badawczy; dobrze oceniana jest także funkcja opiekuna inwestorskiego; pozytywne oceny prowadzenia wirtualnego biura. W wypowiedziach respondentów pojawiały się także sformułowania dotyczące niedopasowania oferowanych działań i instrumentów do potrzeb przedsiębiorców. Znalazły się wśród nich: 1. 2. 3. 4. nie zawsze w oczekiwanej przez przedsiębiorców formie lub brak działań z zakresu wsparcia finansowego. brak koordynacji pomiędzy sieciami instytucji, które udzielają przedsiębiorcom usług informacyjnych w regionie również wsparcie miękkie w postaci szkoleń czy doradztwa (nie zawsze jest dostosowane do potrzeb przedsiębiorstw) IOB muszą jeszcze bardziej zaktywizować i zindywidualizować swoją ofertę; problemem jest brak lub bardzo trudna współpraca naukowców z biznesem. z jednej strony powodem takiego stanu rzeczy jest niewystarczający przepływ informacji pomiędzy oboma środowiskami. Ponadto obciążenia biurokratyczne i bariery prawne nie sprzyjają współpracy. Przedsiębiorcy narzekają również na nieznajomość przez środowisko naukowe realiów biznesu. Warto przy tym pamiętać, iż efektywna współpraca uczelni z partnerami gospodarczymi powinna również zaowocować pojawieniem się na rynku pracy absolwentów, posiadających nie tylko wiedzę teoretyczną, ale także praktyczne umiejętności i kompetencje społeczne Pomysły, dotyczące mechanizmów, które należy wypracować, by zwiększyć podejmowanie i rozwijane współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami a instytucjami otoczenia biznesu, wskazywane przez respondentów, były liczne i różnorodne: 1. 2. ważne jest wzajemne poznanie się instytucji otoczenia biznesu oraz przedsiębiorców. Poznanie swoich potrzeb i oczekiwań przyczyni się do poprawy dostępności usług dla przedsiębiorstw oraz ich większe dopasowanie do potrzeb. Dzięki poprawie jakości komunikacji przekaz informacji będzie sprawny i łatwiejszy. Jednak na współpracę IOB z przedsiębiorcami rzutuje także współpraca między samymi IOB. Rzadko pojawiało się wskazanie na wykorzystanie w komunikacji z innymi podmiotami nowoczesnych technologii (komputer, Internet); wzajemne poznanie postępować może w znacznej mierze za pomocą promocji i działań marketingowych, docierających do różnych grup odbiorców. w tym celu wykorzystane powinny zostać wszystkie dostępne media; 66 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. dla wzmocnienia i rozwijania współpracy na linii IOB – przedsiębiorcy konieczne są zmiany w sposobie wydatkowania środków finansowych przeznaczonych na innowacje w przedsiębiorstwach, zarówno w zakresie formułowania kryteriów jak i dokonywania oceny projektów; współpracę miedzy IOB a przedsiębiorcami według jednego z respondentów powinni prowadzić specjalnie przygotowani konsultanci, zapewniający firmom dostęp do wszelkiego rodzaju wiedzy powiązanej z prowadzeniem działalności innowacyjnej; inny z kolei respondent wskazuje na konieczność wyręczania przedsiębiorców w kontaktach z administracją; dobrym pomysłem na współpracę IOB oraz przedsiębiorców jest mechanizm typu voucher badawczy. Łączy on doskonale oczekiwania przedsiębiorców odnośnie wsparcia finansowego oraz możliwość „przetestowania” w praktyce pomysłów naukowców; kolejny respondent zachwalał rozwiązanie prowadzone w jego instytucji – badanie ankietowe potrzeb przedsiębiorców prowadzone w formie bezpośredniej zbliżonej do realizacji audytu w firmie. Choć przedsiębiorcy z pewną rezerwą podchodzą do tego typu aktywności, przedstawiciel IOB podkreślał znaczenie takich badań dla poznania potrzeb firm i dostosowania do niej oferty instytucji/organizacji; innym sposobem na zwiększenie i rozwijanie współpracy między IOB oraz przedsiębiorcami jest kwestia zmiany statusu prawnego instytucji/organizacji. Dzięki temu ich działalność mogłaby być bardziej skuteczna i rzeczywiście wpływać na przedsiębiorczość i innowacje; korzystać można także z doświadczeń innych krajów w zakresie współpracy przedsiębiorców z IOB, szczególnie na linii biznes-nauka. Żeby je poznać konieczna jest jednak z kolei współpraca polskich i zagranicznych instytucji/organizacji, a także stałe rozwijanie powiązań między firmami a uczelniami w Polsce. Zdaniem respondentów regionalne IOB powinny stwarzać przedsiębiorstwom odpowiednie warunki w celu ułatwiania nawiązywania współpracy z innymi przedsiębiorstwami w zakresie działalności innowacyjnej: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. regionalne IOB powinny zapewnić przepływ informacji między i do przedsiębiorców, prezentując ofertę i możliwości, zachęcając tym samym do wspierania przedsiębiorczości i firm lokalnych, regionalnych; niezmiernie istotnym aspektem wspierania współpracy między przedsiębiorcami jest inwestowanie w kształcenie kadry o kwalifikacjach i umiejętnościach potrzebnych w firmach i oczekiwanych przez przedsiębiorców. Jest to działanie, które było przez lata zaniedbywane, przedsiębiorcy zupełnie nie mieli wpływu na profile kształcenia młodzieży. Obecnie większe firmy mają możliwość tworzenia np. klas patronackich. Inwestycje w kadry wiążą się także ze zmianami mentalnymi społeczeństwa; oczywiście cześć respondentów rolę IOB w tworzeniu odpowiednich warunków dla firm widzi w zapewnianiu wsparcia finansowego dla przedsiębiorców; IOB powinny służyć pomocą przedsiębiorstwom w spełnianiu wymogów administracyjnych oraz przygotowania skomplikowanej dokumentacji aplikacyjnej w zakresie pozyskiwania środków unijnych; sposobem na promowanie i zachęcanie przedsiębiorców do współpracy w zakresie działalności innowacyjnej są także klastry. Choć nie zawsze przedsiębiorcy chętnie podchodzą do uczestnictwa w działaniach klastra, obawiając się na przykład konkurencji, pozytywne aspekty tej formy współpracy zdecydowanie nad nimi przeważają. Powinno się edukować przedsiębiorców nt. możliwości jakie daje utworzenie klastra branżowego. w tych działaniach powinno się podkreślać szanse jakie może dać klaster; ponownie również bezpośrednie spotkania przedsiębiorców okazują się być warunkiem skłaniającym do współpracy. IOB mogą sprzyjać nawiązywaniu kontaktów między nimi, organizując na przykład konferencje, spotkania, targi, itp. Powinny także dbać o własne relacje z przedsiębiorcami oraz ośrodkami akademickimi; dla lepszej współpracy przedsiębiorców w zakresie działalności innowacyjnej, IOB powinny mieć w swoich ofertach działalność tzw. brokerów innowacji, którzy z jednej strony mogliby funkcjonować na styku uczelnia – przedsiębiorstwa, a z drugiej pełnić rolę „chłodnego obserwatora” działalności firmy; IOB powinny także wspierać inicjatywy innowacyjne, kreatywność konkretnych firm czy przedsiębiorców, przede wszystkim poprzez prezentowanie i promowanie „dobrych praktyk”. Konieczna i niezbędna jest także promocja firm, które są innowacyjne; dla prowadzenia i wspierania rozwoju współpracy między przedsiębiorstwami ważna jest rola IOB, jako instytucji/organizacji inicjujących pewne działania, ale bez stosowania nakazów czy odgórnych poleceń. IOB powinny być swego rodzaju przewodnikiem dla firm, zachęcać je do podejmowania konkretnych działań, ale za pomocą łagodnej perswazji a nie nakazu. 2.4.2 Określenie wewnętrznych innowacyjnej czynników wpływających na podejmowanie działalności Pytaniem kończącym blok zagadnień poświęconych innowacyjności była prośba o oszacowanie rocznego budżetu przeznaczonego na zwiększenie innowacyjności, jakim dysponuje instytucja/organizacja, której przedstawicielem jest respondent. 67 Zaledwie dwóch z badanych przedstawicieli IOB wskazało na zwiększanie się budżetu przeznaczonego na wspieranie działań innowacyjnych. Pojedynczy przedstawiciele IOB wskazywali konkretne wartości czy kwoty budżetu na zwiększenie innowacyjności. Warto jednak zauważyć, że jeden z nich opierał się jednak na wartości głównego projektu innowacyjnego prowadzonego przez instytucję, której był przedstawicielem, nie zaś na budżecie jako całości. Większość respondentów nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie dotyczące budżetu przeznaczonego na zwiększanie innowacji. Trudności z oszacowaniem wielkości budżetu wynikały z: uwarunkowań zewnętrznych wobec instytucji/organizacji oraz przeszkód prawnych. Instytucje i organizacje często nie mają osobnych budżetów na działania innowacyjne, działają w oparciu o konkretne projekty, bazując na uzyskanych dofinansowaniach czy dotacjach. Konieczność pozyskiwania środków zewnętrznych sprawia, że budżety na innowacyjność są zmienne i niezwykle trudne do przewidzenia; braku budżetów na zwiększanie innowacyjności, na działania wspierające/pobudzające innowacyjność wśród przedsiębiorstw. Są to w większości organizacje pozarządowe, o czym wspominano już we wcześniejszym fragmencie raportu, poświęconego działaniom na rzecz innowacji. Działając w charakterze NGO instytucje i organizacje zwykle nie prowadzą działalności gospodarczej, tym samym nie osiągają przychodów, które mogłyby przeznaczyć na inwestycje w innowacyjność. w jeszcze innej sytuacji są instytucje i organizacje będące formalnie częścią większej całości. Ostatni blok pytań zadawanych przedstawicielom IOB podczas rozmów, dotyczył roli instytucji/organizacji, których byli przedstawicielami, w wspieraniu przedsiębiorczości. Respondenci uczestniczący w badaniu IDI podkreślali konieczność, znaczenie i wagę działań podejmowanych na rzecz wspierania innowacyjności: 1. 2. 3. 4. 5. 6. głównym powodem konieczności wpierania postaw innowacyjnych jest przekonanie o możliwym wyłącznie wówczas rozwoju. nie podejmując działań innowacyjnych, narażamy się na pozostanie w miejscu bądź nawet cofanie się w rozwoju. Bez niej rozwój gospodarki jest obecnie niemożliwy. Wszczepianie postaw innowacyjnych powinno następować na każdym etapie życia, zaczynając od najmłodszych dzieci; promowanie innowacyjności jest potrzebne także w kontekście dotychczasowej odtwórczej działalność przedsiębiorstw i odpływu naukowców mających innowacyjne pomysły; postawy innowacyjne, oprócz tego, że stają się motorem rozwoju, jednocześnie umożliwiają sukcesy gospodarcze. we współczesnym świecie są koniecznością i jedyne, nad czym można dyskutować, to kierunki tego rozwoju; wspieranie postaw innowacyjnych jest potrzebne także w zakresie ułatwiania nawiązywania współpracy miedzy szkołami a przedsiębiorstwami i szkolenia kadry, która będzie pracowała w tych strategicznych branżach, wykonując innowacyjną pracę; promowanie postaw innowacyjnych jest ważne również z powodu ciągłego braku wiedzy społeczeństwa na temat gospodarki, przedsiębiorczości czy prowadzenia własnej firmy. Także samo pojęcie innowacyjności wciąż pozostaje do końca niezrozumiałe; istotne spostrzeżenie respondenta: podejmując działania na rzecz wspierania innowacyjności, nie należy wspierać „wszystkiego” – nie każdy produkt/usługa są innowacyjne. o innowacyjności można mówić dopiero, gdy produkt/usługa zaistnieje na rynku i znajdzie odbiorców. Respondenci wskazywali wiele różnych sposób/ról instytucji otoczenia biznesu w promowaniu postaw innowacyjnych: 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. podejmowanie współpracy z uczelniami, szkołami, które są doskonałym zapleczem zarówno kadry przedsiębiorstw innowacyjnych, jak i myśli innowacyjnej. Wiąże się to także z promowaniem postaw proinnowacyjnych już wśród uczniów, co przyniesie skutek zarówno w zwiększeniu liczby twórców innowacji, jaki świadomości odbiorców, którzy jako rynek zbytu w istotny sposób mogą oddziaływać na wprowadzanie innowacji; nie bez znaczenia jest także wsparcie finansowe, jakiego mogą udzielać IOB w celu krzewienia postaw innowacyjnych, zachęcania do podejmowania takich działań; ważną rolą IOB jest udostępnianie miejsc, w których firmy mogą powstawać i funkcjonować (parki technologiczne); rolą IOB jest także oczywiście ukazywanie dobrych praktyk i promowanie firm, które cechuje innowacyjność; w ramach działalności IOB powinny zapewniać możliwość poznania się, czyli organizować spotkania czy konferencje, na których bezpośredni kontakt mogą nawiązać poszczególni przedsiębiorcy czy osoby zainteresowane wprowadzaniem innowacji, itp.; niezmiernie ważną rolą IOB jest pełnienie funkcji informacyjnej. Instytucje otoczenia biznesu powinny dysponować wiedzą na temat innowacyjności, na temat firm, które prowadzą taką działalność, a przede wszystkim znać możliwości i zyski, jakie daje innowacyjność. w instytucjach powinno się znaleźć kompendium wiedzy związanej z pojęciem innowacyjności, a tym samym IOB powinny stać się miejscem, do którego udać może się każdy przedsiębiorca, poszukujący na przykład funduszy na zrealizowanie swojego projektu. Wiedza ta i działalność powinny być wszechstronne w każdym zakresie; instytucje powinny być także „przyjaźnie” nastawione wobec przedsiębiorców, traktować ich jako równorzędnych partnerów, a także oraz zapewniać wsparcie kadrowe i finansowe; 68 8. 9. konieczność bycia innowacyjnym, także w promowaniu innowacyjności; różne działania IOB w zależności od zasięgu (państwowy, regionalny, lokalny). 2.4.3 Praktyka działania IOB Przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu, uczestniczący w badaniu IDI, wskazywali wiele działań podejmowanych przez ich macierzystą instytucję dla zwiększania innowacyjności przedsiębiorstw działających na terenie województwa kujawskopomorskiego. Szeroki katalog zaprezentowanych działań nie zmienia faktu, iż w większości są to działania o charakterze pasywnym, pełniące rolę pomocniczą dla przedsiębiorców (oprócz oczywiście pomocy w postaci pożyczek czy dofinansowań). Instytucje i organizacje, często z uwagi na własne ograniczenia statutowe i prawne (np. działalność non-profit, bez możliwości osiągania dochodu, podległość pod inne jednostki), dysponują małymi lub wręcz zerowymi budżetami na prowadzenie inwestycji w innowacyjność przedsiębiorstw z województwa kujawsko-pomorskiego. z tych powodów ich pomoc i działania na rzecz firm często ograniczają się do wsparcia merytorycznego, pośrednictwa czy „kojarzenia” przedsiębiorców. Niemniej jednak niektóre z IOB prowadzą także działania pomocowe o charakterze finansowym, co jest bardzo pożądanym przez firmy rodzajem wsparcia. Warto odnotować, że jedynie dwie z instytucji/organizacji uczestniczących w badaniu, nie podejmują żadnych działań na rzecz zwiększania innowacyjności przedsiębiorstw: Wśród działań, jakie podejmują IOB - a o których w toku badań opowiadali respondenci - na rzecz zwiększania innowacyjności przedsiębiorstw z województwa kujawsko-pomorskiego znalazły się (rodzaje działań są oczywiście zależne od typu instytucji oraz możliwości, jakimi ona dysponuje): 1. wskazywanie kierunków rozwoju, pożądanych zmian, pośrednictwo, zachęcanie do działania. 2. organizacja szkoleń, konferencji, warsztatów, spotkań; 3. 4. 5. 6. 7. 8. realizacja projektów, wsparcie finansowe; nawiązywanie i podtrzymywanie kontaktów ze szkołami, uczelniami w zakresie współpracy na niwie badawczonaukowej; udzielanie pożyczek na podejmowanie działań innowacyjnych; poszukiwanie możliwości dofinansowania dla firm, wskazywanie możliwych źródeł finansowania; nadawanie osobowości prawnej; prowadzenie punktów konsultacyjnych. Z wypowiedzi uczestników badania wynika, że instytucje prowadzą również konkretne projekty, które respondenci wskazywali jako przykład działań na rzecz zwiększania innowacyjności przedsiębiorstw. Niektóre z nich miały formę projektów pilotażowych, część jest prowadzona cyklicznie, np. : „Czysta energia”; „Drugi etap dla Regionalnego Centrum Innowacyjności”; Voucher badawczy; KIGNET Innowacje; Konkurs „Liderzy Innowacji Pomorza i Kujaw”; Enterprise Europe Network. Kolejne pytania kwestionariusza dotyczyły współpracy z innymi instytucjami otoczenia biznesu. Sytuacja w tym zakresie, zdaniem przedstawicieli IOB uczestniczących w badaniu, jest zróżnicowana. Choć takie opinie pojawiały się naprawdę sporadycznie, niektórzy respondenci przyznawali, że ich instytucja/organizacja nie prowadzi w ogóle współpracy z innymi instytucjami otoczenia biznesu. dla podkreślenia liczby instytucji, z którymi współpracują, respondenci wskazywali na otwartość IOB czy chęć/łatwość nawiązywania kontaktów. Współpraca z innymi IOB przybiera różne formy: 1. 2. 3. 4. najczęściej wskazywanymi przejawami dobrej współpracy między instytucjami otoczenia biznesu było głównie wspólne działanie informacyjne oraz organizowanie spotkań, wystaw, udział w targach czy prowadzenie punktów konsultacyjnych; specyficznym przejawem współdziałania różnych IOB jest reaktywacja sejmiku gospodarczego. ta forma współpracy instytucji jest bardzo interesująca z uwagi na jej niepowtarzalny charakter. Dzięki konsolidacji różnych instytucji możliwe jest łatwiejsze wypracowanie wspólnego stanowiska w określonych kwestiach czy wspieranie siebie nawzajem i korzystanie z doświadczeń partnerów; współpraca z innymi IOB, zdaniem jednego z respondentów, polega także na uczestnictwie w spotkaniach biznesowych, z przedstawicielami różnych gremiów - przedsiębiorcami, naukowcami, i JST, ułatwiających wzajemne kontakty środowisk; podejmowanie współpracy w ramach projektów partnerskich, np. oferujących udzielanie przedsiębiorcom wsparcia finansowego. 69 Nieliczni uczestnicy badania IDI wskazywali na problemy i trudności w zakresie współpracy z innymi instytucjami otoczenia biznesu: 1. 2. wynikać mogą one niekiedy z niewłaściwego działania samych instytucji – niektóre nie spełniają oczekiwań i nie wypełniają swoich zadań, przez co współpraca jest problematyczna. Brakuje także odgórnej inicjatywy, która skłoniłaby instytucje otoczenia biznesu do częstszego podejmowania współdziałania; trudności we współpracy miedzy IOB mogą wynikać także z czynników zewnętrznych i niezależnych od nich samych. Jeden z respondentów wskazał w tym zakresie na ograniczenia samego systemu, w którym o przyznaniu środków decydują urzędnicy, niemający tak naprawdę pojęcia o prowadzeniu biznesu, a nie praktycy. Aby opinie przedstawicieli IOB na temat promowania postaw innowacyjnych nie pozostały wyłącznie w sferze teorii, zostali oni poproszeni o wskazanie konkretnych działań promocyjnych, które należy podejmować, aby wspierać innowacyjność. Okazuje się, że przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu mają wiele różnych pomysłów na promocję działań innowacyjnych i promowania postaw o takim charakterze. Poniżej znajdują się te najczęściej wymieniane: ułatwianie kontaktów różnych środowisk zaangażowanych w działania na rzecz innowacji poprzez organizowanie cyklicznych spotkań albo stworzenie platformy wymiany informacji. promowanie „dobrych praktyk” oraz działań innowacyjnych informowanie przedsiębiorców o: o możliwościach jakie dają np. projekty unijne na sfinansowanie działań innowacyjnych, o Szkoleniach dotyczących pozyskiwania tych środków - jak i skąd je pozyskiwać, o Konferencjach dotyczących działań innowacyjnych, o Propozycjach współpracy z uczelniami wyższymi z kraju i z zagranicy, wprowadzenie ochrony dla firm innowacyjnych. odciążenie finansowe firm (obniżenie podatków, składek). wsparcie finansowe, dotacje, dofinansowanie, w tym uczestnictwa w targach. promocja wyrobów lokalnych, zwłaszcza na poziomie gminy. spotkania „twarzą w twarz” – targi, wystawy, seminaria, szkolenia, forum, kontakty także nieformalne wprowadzenie obowiązku promowania innowacji. spoty reklamowe zachęcające przedsiębiorców do podejmowania działań innowacyjnych. działania edukacyjne promujące działania proinnowacyjne, a także przełamujące stereotyp myślenia nt. że działania innowacyjne nie wymagają dużych nakładów finansowych. działalność w szkołach, uczelniach polegających na zachęcaniu środowisk biznesowych i naukowych do podejmowania wspólnych działań innowacyjnych, które mogą przynieść korzyści obu stronom. ogłaszanie konkursów dla firm promujących zachowania proinnowacyjne. Kolejne pytania zadawane podczas rozmowy dotyczyły kwestii sposobów, jakimi instytucje otoczenia biznesu powinny oddziaływać na firmy, aby te wprowadzały kolejne innowacje: 1. część respondentów była zdania, że firm, które już są innowacyjne i podejmują działania w tym zakresie, nie trzeba już ponownie zachęcać do innowacyjności; 2. część respondentów była zdania, że to firmy same powinny motywować się do podejmowania działań innowacyjnych, a rola IOB może być w tym procesie jedynie pomocowa; 3. jednostkowa opinia dotyczyła braku wiary w możliwość innowacyjnych działań we współczesnych firmach, ogarniętych kryzysem, niedoinwestowanych i niemających środków; 4. zdecydowanie najczęściej wskazywanym sposobem, jakim instytucje otoczenia biznesu powinny oddziaływać na firmy, aby te wprowadzały kolejne innowacje, było wsparcie finansowe. Podkreślano konieczność udzielania dofinansowań, dotacji, ogólnej pomocy finansowej, dla firm, które mogą wdrażać kolejne innowacje w swoich firmach; 5. niezmiernie istotną kwestią jest także umożliwianie firmom promocji swoich wyrobów/usług, np. w trakcie eventów, spotkań, forum czy konkursów, a także wskazywanie firm, które prowadzą takie innowacje; 6. szczególne znaczenie jako sposób wpływania na przedsiębiorców w celu wdrażania kolejnych innowacji, jest oczywiście pokazywanie i promowanie firm, w których innowacje były wprowadzane; 7. inny sposób to wskazywanie, łączenie firm, które mogłyby być zainteresowane współpracą (bycie pośrednikiem między firmami); 8. konieczność udzielania wsparcia firmom mniejszym, gdyż duże z reguły mają silny potencjał, a wpływ lokalnych IOB jest na nie niewielki; 9. inspiracją dla IOB w zakresie oddziaływania na firmy w celu wdrażania kolejnych innowacji, powinna być administracja państwowa, posiadająca odpowiednie narzędzia oddziaływania; 10. konieczność podjęcia prawdziwej współpracy na linii przedsiębiorcy-szkoły; 11. konieczność powolnego i systematycznego budowania wsparcia edukacyjnego oraz finansowego dla firm innowacyjnych; 70 12. przestroga przed nadmiernym promowaniem innowacyjności: ważniejsze jest wsparcie dla firm w poszukiwaniu swojej niszy na rynku. 2.4.4 Wypracowanie mechanizmów stymulujących współpracę Wśród pytań badawczych zgrupowanych w tym bloku pytań znalazły się kwestie poświęcone europejskim instytucjom otoczenia biznesu. Respondentom uczestniczącym w badaniu IDI, trudno było wskazać znane im przykłady dobrych praktyk związanych w pobudzaniem innowacyjności przedsiębiorstw stosowanych w innych krajach europejskich. Większość przedstawicieli IOB takiej wiedzy nie posiadała czy to z racji braku zainteresowania sposobami pobudzania innowacyjności stosowanymi przez inne kraje czy też z uwagi na specyfikę pracy – braku kontaktów z firmami zagranicznymi. Nieliczni powoływali się na znane „dobre praktyki” stosowane w Polsce czy też ogólnie możliwość bezpośredniego sprawdzania różnych rozwiązań stosowanych w innych krajach w trakcie licznych wyjazdów zagranicznych. Natomiast wśród pomysłów na wspieranie i pobudzanie innowacyjności przedsiębiorstw, które można przenieść z praktyki innych krajów europejskich, wskazywano: vouchery badawcze; ogłaszanie na zasadzie konkursu zapotrzebowania na innowacyjną usługę; wspieranie współpracy na linii biznes – uczelnie, spotkanie świata nauki i potrzeb gospodarki; wzmocnienie pozycji izb handlowo-przemysłowych; wsparcie w ramach parków technologicznych; zwiększanie kapitału przeznaczonego na innowacje. 71 3 Wyniki badania FGI z przedstawicielami IOB 3.1 Innowacyjność przedsiębiorstw Pytania rozpoczynające dyskusję grupową dotyczyły innowacyjności wśród firm z województwa kujawsko-pomorskiego, jej przejawów, a także zmian na przestrzeni lat. Osoby uczestniczące w fokusie miały zbieżne opinie dotyczących innowacyjności. Według przedstawicieli Instytucji Otoczenia Biznesu innowacyjność na terenie województwa jest na etapie rozwoju: „(…) nie widzę innowacyjności wśród tych przedsiębiorstw, z którymi mamy odczynienia. Czyli tutaj, albo ich nie ma, albo jest na tyle mało. No wiadomo, że te większe przedsiębiorstwa, to i owszem. Natomiast jeżeli są to osoby fizyczne np. prowadzące działalność gospodarczą nie koniecznie, aczkolwiek też takie są.” Kolejny respondent dodaje również, że tylko kilka firm biorąc pod uwagę ich doświadczenie cechuje się innowacyjnością: „Z naszych doświadczeń wynika, że zdarzają się takie pomysły trafiające do Inkubatora, które mają innowacyjny produkt. Mieliśmy, wypuściliśmy kilka firm, które takim produktem, pomysłem na swój biznes się cechowały. Mam tu na myśli też firmy, które wyszły z opatentowanym swoim pomysłem właśnie, który powstał jakby na uczelni, był dopracowywany jakby dalej w pracy zawodowej, trafił do Inkubatora, uzyskał wsparcie kapitałowe z naszego funduszu. i takie firmy, kilka takich firm tutaj z Inkubatora wypuściliśmy. Natomiast jeśli biorąc pod uwagę statystyki, ilość firm, która trafia do Inkubatora, które wychodzą. to jest raczej niezbyt duży odsetek jakby tych firm, które można nazwać jakby innowacyjnymi.” Badanych zapytano również o konkretne branże, które charakteryzują się większą innowacyjnością w porównaniu do innych. Według respondentów firmom produkcyjnym najłatwiej jest wprowadzić innowacje w swojej działalności – firmom, które mogą sobie na takie działania pozwolić ze względu na posiadane środki finansowe. Jednak o innowacyjności jako takiej ciężko jest mówić, gdyż firmy te są raczej wtórnikami: „(…) tu łatwo szybko innowację wprowadzić, bo wiąże się to generalnie albo z pewną innowacją procesową, albo produktową. więc łatwo kupić, zainwestować w nową maszynę, sprowadzić i produkować coś nowego. ale to mówię, to są głównie te firmy, które mają zapewnianą stabilną sytuację finansową i są w stanie z własnych środków, czy przy pomocy środków zewnętrznych finansować sobie innowacyjne jakieś pomysły. Natomiast generalnie myślę, że firmy z kujawsko -pomorskiego nie są innowacyjne, raczej są wtórnikami. Czyli bardzo często czy z rynku, gdzieś pojadą, zobaczą w innych częściach kraju i próbują te same pomysły skopiować tutaj. Natomiast same w sobie nie szukają, nie ma tych działów, badań rozwoju, które pozwalałyby tym firmom gdzieś zyskać tą przewagę konkurencyjną i dzięki temu wprowadzać jakieś innowacje.” Wypowiedź kolejnego respondenta potwierdziła zdanie dotyczące innowacyjności w województwie kujawsko-pomorskim: „O innowacyjności łatwo jest mówić w przypadku firm produkcyjnych. Gdzie z punktu widzenia urzędniczego, łatwiej tą innowację zrozumieć, bo ją widać, a w przypadku innowacji nieproduktowych, kiepsko.” Badani stwierdzali, że na terenie województwa występują miejsca gdzie innowacyjność się kumuluje, takie jak Bydgoszcz czy Toruń, które pozostawiają daleko w tyle resztę ośrodków (…) ja bym chyba podzielił nasz region na Bydgoszcz i resztę świata (…) myślę tutaj przez pryzmat uczelni technicznych. „Ja generalnie pochodzę z Bydgoszczy i od 2,5 lat działam na terenie Włocławka i widzę rzeczywiście, że są różnice mentalnościowe. Czyli tutaj w samym Włocławku jakby to o co walczę AIP, czyli wkłada już na etapie edukacji szkoły średniej i wyższej ten model przedsiębiorczości, że życie to nie tylko etat, czyli ja chcę pracę, skończę studia itd., tylko że mogę już na wcześniejszym etapie zacząć myśleć o biznesie jako takim, a efekt tego może przyjść za 20 lat w postaci wynalezienia nie wiem zamieniania śmieci na wodę. ale gdzieś ten proces musi być zapoczątkowany. Akurat jeżeli chodzi o Włocławek, czy o region kujawski no to te różnice, czy jakby różnice wynikają też dużo z historii, z pewnych faktów, które po prostu miały miejsce. i to się niestety przekłada na wszelkie aktywności gospodarczo -społeczne.” Kolejny respondent dodaje: „I jeszcze Toruń, tutaj nie można zapominać (…) w Toruniu, też jest parę dużych firm, które w zasadzie, to nie są firmy nowe. to jest, że one mają już pewną historię, czy w latach PZPRu zaczęły funkcjonować, no i jakoś generalnie, są to firmy duże, czyli takie, które gdzieś są w korporacyjny sposób zarządzane albo też z kapitałem zewnętrznym i tam pewne mechanizmy inwestycyjne przebiegają trochę w inny sposób. Tam gdzie mamy bardziej do czynienia z jakimś rodzimym sposobem zarządzania, no jest to trochę tak bardzo spontanicznie a nie systemowo rozwiązane.” 72 3.2 Identyfikacja barier vs. współpraca z firmami i IOB Druga część badania dotyczyła przede wszystkim współpracy z przedsiębiorstwami, firmami oraz Instytucjami Otoczenia Biznesu. Moderator zadawał pytania odnoszące się do długości współpracy, jej charakteru oraz barier w nawiązaniu współpracy między firmami a IOB, pomiędzy IOB a IOB oraz firmami a firmami w obszarze działalności innowacyjnej, a także pytania o czynniki, które sprzyjają nawiązaniu takiej współpracy. w tej części zostały również poruszone zagadnienia czynników wpływających na korzystanie bądź rezygnację z oferty regionalnych IOB, aspekt dopasowania instrumentów proponowanych przez IOB do potrzeb i oczekiwań przedsiębiorców. Wywiad grupowy również zmierzał do wspólnego wypracowania mechanizmów, które zwiększałyby podejmowanie i rozwijanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami, a instytucjami otoczenia biznesu oraz pomiędzy przedsiębiorstwami. Badani co do aspektu współpracy mieli podobne opinie. Przedsiębiorcy czy firmy podejmują ją wówczas, gdy przynosi im wymierne korzyści. Bardzo często słychać opinie: co ja będę z tego miał. Respondenci zauważali, że w dobie kryzysu przedsiębiorcy odczuwają niepewność co do realnych skutków swojej działalności, a także obawę przed konkurencją: „(…) dużym problemem jest poczucie braku bezpieczeństwa obecnie. i też firmy, które gdzieś tam mogłyby wchodzić z nami we współpracę, tej współpracy nie chcą, bo ona nie przynosi im realnych korzyści finansowych, teraz w tym momencie, a to jest teraz najważniejsze. i wiele osób młodych, które gdzieś tam przychodzą do nas z jakimiś pomysłami, też zastanawiają się, brakuje im tej odwagi. Obawiają się, że ich pomysły nawet jeżeli są innowacyjne i miałyby szanse rozwinąć się w coś fajnego, to obawiają się tego, bo to jest dla nich inwestycja, a oni oczekują szybkich zwrotów finansowych.” Kolejny respondent dodaje: „(…) a propos współpracy z przedsiębiorcami z zewnątrz w aspekcie Inkubatora (…) czyli osób z zewnątrz, firm z zewnątrz, które chciałyby wziąć pod skrzydła, pod opiekę jakiegoś takiego przedsiębiorcę z Inkubatora. Jest z tym problem, bo (…) nie widzą korzyści finansowej, a takie działanie prospołeczne, bądź tylko żeby pomóc komuś, stanąć na nogi, jest odczytywane jako hodowanie sobie konkurencji. i te kontakty są bardzo ograniczone albo ich w ogóle nie ma.” Tylko jeden badany miał pozytywne nastawienie do współpracy z przedsiębiorcami. Według niego współpraca ta dopiero się rozwija, ale znalazł pozytywne przykłady w swojej działalności: „Nasze doświadczenia tutaj w Toruńskim rynku są dość pozytywne. Oczywiście nie można mówić o bardzo dużej skali jej działania. Uważam, że powoli ta sytuacja się zmienia, taki klimat, takiej współpracy jest coraz bardziej pozytywny. My taką współpracę zawieramy nie tylko z uczelniami, ale przede wszystkim jakby staramy się jakby wejść i właśnie łączyć te środowiska firm zewnętrznych. to nam się udało, osiągamy duży sukces. z tymi firmami, które gdzieś tam testują swój pomysł na biznes jakby w Inkubatorze, mamy w swoim partnerstwie jakby Instytucje finansowe, które nie tylko widzą szansę, we współpracy, czy w daniu z siebie dzisiaj coś co generuje dla nich koszt. Mówię tutaj chociażby o włączeniu ich w program, który całe Inkubatory, w całej sieci jakby mają (…) organizujemy szkolenia, takie treningi dla tych firm. i to chyba łatwiej pozyskać partnera, który przyjdzie wydeleguje swojego pracownika na szkolenie i dalej się zaangażuje. Chociażby taki sygnał mam ze strony dużej spółki z Torunia (…) która chce jakby zająć się. Zainteresował się naszym Inkubatorem, naszymi firmami, chce nie tylko wspierać i prowadzić ich za rękę, poświęcić swój czas, jakby osób z kadry menadżerskiej, ale również chcą dalej jakby inwestować w te firmy. i myślę, że tu jest trochę, taki element zmiany trochę mentalności jakby w każdym razie tych dużych spółek, że szukają też fajnych pomysłów gdzieś przy uczelniach, właśnie w takich ośrodkach, w które kierujemy.” Badani porównując współpracę z przedsiębiorcami i z IOB, byli zdania, że ciężej układa się współpraca z przedsiębiorcami, którzy nie widzą wspólnego celu w działaniu, a także stwarzają pozory ekskluzywności ich grupy: „Przedsiębiorcy, moim zdaniem nie za bardzo czują potrzebę tego, żeby współpracować. Problem jest żeby znaleźć ten wspólny cel. Oni się nie komunikują ze sobą mam wrażenie. Znaczy przedsiębiorcy działają w pojedynkę, że tak powiem, albo w jakiś takich ograniczonych bardzo grupach towarzyskich czasami. to jest problem tego typu, że osoby które, załóżmy pojawiają się w danym środowisku z zewnątrz widzą to ze zdwojoną siłą, to znaczy jest problem z tym, żeby rzeczywiście wzbudzić w tych osobach chęć rozmowy, chociaż rozmowa. w momencie, kiedy jest rozmowa mogą się pojawić jakieś wspólne tematy, a nie ma takiej rozmowy. Patrząc przez pryzmat Inkubatora, jest to takie miejsce, w którym odbywają się różnego rodzaju spotkania, mam wrażenie czasami na siłę. na siłę i generalnie jest problem z frekwencją. w przypadku spotkań, na których rozmawiamy o różnych kwestiach dotyczących przedsiębiorców. po prostu ciężko tych ludzi namówić w ogóle do rozmowy, od tego trzeba zacząć, umówmy się. Jeżeli rozmawiamy o Instytucjach, które wspierają tych przedsiębiorców, to mam wrażenie, ze tutaj geograficznie też są pewne białe plamy w województwie. No i to się wiąże z tym właśnie.” Badani również wskazywali na brak wiedzy zarówno osób zainteresowanych, jak i brak tematu sięgania po pomoc do Instytucji Otoczenia Biznesu w debacie publicznej, który prowadzi do braku wiedzy społeczeństwa na temat dogodności, jakie niosą 73 ze sobą. Według badanych jest to specyfika mniejszych miejscowości, które w swojej mentalności nie mają tego typu rozwiązań: „Z naszego punktu widzenia jednej organizacji, która główną siedzibę ma w Bydgoszczy, a my jesteśmy takim ośrodkiem takim za miejscowym w Inowrocławiu. Pierwsze moje wrażenie jakie było jak rozpoczęłam tam pracę, to jest to, że po prostu przedsiębiorcy, czy ludzie, mieszkańcy Inowrocławia nie wiedzą, że taki ośrodek tam istnieje i co ten ośrodek może tam zaoferować. że to jest wsparcie np. finansowe na rozpoczęcie tej działalności gospodarczej. Inowrocław jest akurat takim obszarem też pewnie nie jedynym w naszym województwie, ale z bardzo dużą stopą bezrobocia. Tak, że dla mnie jest to np. duży problem, bo jako organizacja też działająca nie dla zysku, też nie mamy takich środków, żeby się po prostu reklamować, czy też mamy, też jest ograniczona liczba osób, ale robimy, co możemy. Także tutaj też jest ważna współpraca z tymi lokalnymi mediami i z Urzędem Miasta w danym mieście.” Badani zadeklarowali współpracę pomiędzy Instytucjami Otoczenia Biznesu, jednak stwierdzili, że czasem przybiera ona postać nierównego wykorzystania sił: „Czasami są jakby takie sytuacje, że oczekuje się od nas bardzo wiele, no takie aż powiedziałabym propozycje promocji i wejścia w projekt, kiedy ja słyszę, czy zostaniecie partnerem, a to partnerstwo polega na tym, że ja mam coś mailem rozesłać itd. Ja mówię wprost, to nie jest żadne partnerstwo, chcecie żebym wam coś rozesłała, to ja wam to roześlę. nie mówmy tu o żadnym partnerstwie, bo partnerstwo polega na tym, że wchodzimy w coś razem, dzielimy się pieniędzmi, razem to budżetujemy, planujemy itd. Ja mam tysiące takich propozycji, że ktoś tu próbuje, moje wyrobione ścieżki, kanały, żebym ja. Ja mówię, nie to ja mogę to rozesłać beż żadnego jakiegoś obudowania.” Współpraca o charakterze innowacyjnym pomiędzy firmami a instytucjami otoczenia biznesu nie przedstawia się optymistycznie. Przedstawiono pewne statystyki, które odzwierciedlają sytuację: „W Inkubatorze na chwilę obecną mamy chyba 36 firm. i z tego co sobie pamiętam, nasze rozmowy z tymi firmami, to dwie były i są zainteresowane podjęciem jakiś działań załóżmy to innowacyjnych. Myślę w pełnym rozumieniu tego słowa, bo rzeczywiście z tą innowacyjnością i nazewnictwem i rozumieniem tego słowa jest różnie. ale z tych trzydziestu kilku, myślę, że 2 firmy mają potencjał.” Kolejne pytanie dotyczyło barier w zakresie działalności innowacyjnej, jakie spotyka się pomiędzy firmami, a IOB, czy samymi IOB również w tej działalności. Badani stwierdzili, że co do współpracy na tej płaszczyźnie brakuje złotego środka, ponieważ występują zarówno takie firmy, które nie potrzebują współpracy z IOB, ponieważ są duże i w swoich ramach zatrudniają fachowców, a ewentualną współpracę podejmują w charakterze prestiżowym, jak i takie, którym jeszcze dużo brakuje, aby myśleć o współpracy w zakresie działań innowacyjnych: „(…) ci mniejsi, średni, malutcy zupełnie, którzy nie myślą w tych kategoriach. Oni myślą, to co Pani tu wspomniała od pierwszego do pierwszego.” Sposobem na pokonanie tej bariery wydaje się być zwykła praca u podstaw – spotkania z takimi przedsiębiorcami i tłumaczenie, uświadamianie im, że taka współpraca opłaci się w przyszłości. Jest to niezwykle trudne, ponieważ spotyka się tu również barierę związaną z krótkowzrocznością, przekonaniem, generalnie mentalnością: „U nas właśnie, tak większość miejsc pracy powstaje w tym sektorze MŚP i teraz wiele tych firm jest firm rodzinnych, które powstały albo na początku lat 90-tych albo z końcem lat 80-tych. i teraz pojawia się pewna luka pokoleniowa, czyli osoby osiągają już pewien wiek i mają problem z tym, kto przejmie ich biznes. i ja też znam bardzo dużo przykładów ludzi, którzy już są na poziomie 60-ciu lat, nie mają, nie wykształcili sobie spośród swojej rodziny, syna czy córkę, który by mógł ten biznes rodzinny dalej ciągnąć (…) a teraz już niestety jest trochę za późno, na to żeby ich edukować w tym kontekście. i oni, czyli ci biznesmeni, którzy zaczynali w latach 90-tych, mają taki syndrom spinacza, oni będą decydować o tym jaką ścierkę, czy jaką szmatę ma załóżmy kupić sprzątaczka, a nie interesują się właśnie procesami takimi, które mogłyby dać naprawdę kopa inwestycyjnego dla tej firmy. Ja znam bardzo dużo firm, które mają obroty bardzo duże po kilka milionów złotych przy dosyć niskich kosztach, a nie są w stanie podjąć dosyć kluczowych decyzji, które wpłyną na kolejne dziesięciolecia jeśli chodzi o politykę firmy.” Barierą do nawiązywania współpracy są kwestie formalno-prawne związane z postawą urzędniczą, dotyczącą środków finansowych na działania innowacyjne, które jeśli są niezrozumiałe dla urzędnika są dyskwalifikowane, dlatego potrzebne jest dokształcanie osób decyzyjnych. „Urzędnik jak widzi pomysł, on tego nie rozumie, więc on się boi w to wejść i zaryzykować. Czyli osoby, które tym dysponują, które są w stanie dać ten impuls do działania do przodu (…) nie zrozumienie tematu pomysłu, dyskwalifikuje go na jakiejś tam ścieżce.” Kolejny respondent potwierdza wypowiedź i dodaje: „Edukacja tych osób, które tym zarządzają, które są decyzyjne w tym temacie, to jest podstawa. Widać jakie pomysły dostają, dostaje sklep internetowy.” 74 Barierą do nawiązywania współpracy są również według badanych kwestie braku dofinansowania działań innowacyjnych przez firmy, które w ramach swoich budżetów mogłyby takie projekty wspierać: Gdyby firmy, które są świadome pewnej innowacyjności, miały, mogły jakiś swój kapitał czy z inwestycji, czy zysków, które gdzieś tam mają dosyć znaczne, mogły przeznaczyć jakąś część kwoty, na to żeby dofinansować takie projekty, a tu się okazuje, że nawet przy dosyć głośnej kampanii medialnej, dalej ta firma ma problemy. Respondentom zadano również pytanie o czynniki wpływające na współpracę pomiędzy przedsiębiorcami, firmami czy IOB. Według badanych czynnikami, które wpływają na nawiązywanie współpracy jest konkurencja, która generuje rywalizację: „(…) jeżeli widzę wokół siebie konkurentów, którzy coś robią innowacyjnego i dzięki temu są daleko w tyle za innymi, chciałbym go dogonić.” Kryzys gospodarczy został uznany przez uczestników wywiadu jako czynnik wyzwalający współpracę, kolejny respondent mówi: „Niewątpliwie pomaga kryzys (…) Nagle ludzie, którzy są gdzieś tam u góry czyli osoby decyzyjne, nagle widzą że, przez 15 lat było dobrze. No było, no widziałem, no miałem, to wymieniam samochód i co się stało, że nagle się nie działo. i zaczynam się zastanawiać.” Kolejny respondent, jako czynnik powodujący współpracę firm w ramach działań innowacyjnych podał środki unijne: „Jednak jest wiele projektów w obszarze 8.1.1. i 8.1.2. B2B nie wiem które, powodują, że rzeczywiście co by nie mówić o tych funduszach unijnych, wiele firm wystrzeliły do góry. nie wiem, czy Państwo znacie tą Wideotekę, wypożyczanie książek multimedialnych, to są wszystko inwestycje. Paczkomaty itd.” Według badanych w dzisiejszej dobie Internetu z pomysłów innowacyjnych korzystają przede wszystkim młodzi ludzie, ponieważ Internet jest miejscem, gdzie najłatwiej taką innowacyjność wprowadzić: „Ta cyfrowa rewolucja rzeczywiście, szczególnie młodych ludzi zainspirowała, że w zasadzie tam, w świecie Internetu, nie ma takich ograniczeń jakie są w świecie realnym. i dzięki temu, że są możliwości, czy poprzez środki unijne, czy poprzez inne instytucje finansowe, które są na rynku, bo to nie jest tak, że pieniędzy nie ma. Pieniądze są, tylko są na dobre pomysły i to właśnie ta kreatywność weszła na trochę inny poziom i ludzie młodzi mogą te innowacyjne rozwiązania, szczególnie w Internecie, bo tam jest najłatwiej je wprowadzić i dzięki temu wiele firm dokładnie przez systemy 2B2, czy poprzez projekt 8.1. mogły zaistnieć na rynku.” Wypowiedź uzupełnia kolejny respondent, który zauważa pewne zmiany w zakresie korzystania z innowacyjności konkretnych grup wiekowych: „Ostatnio byliśmy razem na spotkaniach wspomnianych w inicjatywie Urzędu Pracy i troszkę też na ten temat sobie rozmawialiśmy i próbujemy też przekazać młodym ludziom jakby pewnego takiego kopa, żeby szli trochę do przodu i próbowali swoich sił. Faktycznie, do nas trafiają z reguły młodzi ludzie, bo chociażby działając jakby w tym środowisku akademickim jesteśmy skierowani do młodego odbiorcy naszych usług, że tak powiem, ale to też się zmienia. Pamiętam jak startowaliśmy z Inkubatorami, byli to zawsze, w większości studenci. Dzisiaj już troszkę ta grupa wiekowa jakby się zwiększa i trafiają do nas osoby również po studiach, absolwenci, czy osoby troszkę starsze.” Kolejne pytanie, które zostało zadane podczas wywiadu grupowego brzmiało: czy działania i instrumenty proponowane przez Instytucje Otoczenia Biznesu są dopasowane do potrzeb i oczekiwań przedsiębiorców? Według badanych działania i instrumenty są dopasowane, ponieważ wiąże się to z doświadczeniem w tym zakresie, jednak występuje tu niechęć korzystania z oferty Instytucji Otoczenia Biznesu przez samych przedsiębiorców: „Nie chcą z niej korzystać. to co mogą dać Inkubatory, to dają w 100% i dają bardzo dobrą ofertę, a ludzie po prostu nie chcą z tego korzystać. Ja mówię nie tylko o tym, ze dają osobowość prawną, ale o tej ścieżce edukacyjnej i o tych dodatkowych elementach, które temu sprzyjają. Ludzie po prostu nie widzą potrzeb.” Kolejny respondent dodaje: „Przede wszystkim wydaje mi się, że druga strona oczekuje gotowych rozwiązań w sensie, żeby przynieść rybę na tacy. a niestety Instytucje Otoczenia Biznesu raczej dają wędkę i uczą jak łowić. a nie przynoszą gotowych produktów, a tego niestety oczekują przedsiębiorcy (…) Tutaj np. edukacja czy zupełnie inne postrzeganie Instytucji Otoczenia Biznesu, która może też musiałaby popracować nad tym wizerunkiem, żeby wyedukować do czego jest Instytucja Otoczenia Biznesu, bo z reguły pytanie jest takie: a co ja będę z tego miał? Czyli od razu sprowadzamy wszystko albo do jakiegoś kwantyfikatora finansowego, a nie do tego, że raźniej w grupie, albo że ja uzyskam pomoc jakąś tam w postaci doradztwa, czy innego.” Nie wszyscy badani jednak byli tego samego zdania, że Instytucje Otoczenia Biznesu mają dostosowaną ofertę do wymagań przedsiębiorców. Pojawiły się opinie świadczące o tym, że gdyby tak było IOB miałaby więcej klientów: 75 „Bardzo wiele inicjatyw Instytucji Otoczenia Biznesu powstało pod Fundusze Unijne. i po drugiej stronie są oczekiwania przedsiębiorców i tu się ni jak nie zjeżdża, bo przecież wiemy jak musimy pisać projekty unijne w jakichś tam ramach i to trzeba tak zwierać, a jak idziemy potem z ofertą do przedsiębiorcy, to trzeba im to tłumaczyć, co myśmy chcieli przez to im dać powiedzmy.” Pod koniec tej części spotkania spytano respondentów o warunki, jakie powinny stworzyć Regionalne Instytucje Otoczenia Biznesu przedsiębiorcom, w celu ułatwienia współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami w zakresie działalności innowacyjnej oraz czy stworzenie takich warunków jest w ogóle możliwe. Badani wskazywali tutaj na czynnik ludzki – na osobę mediatora, brokera który pomógłby wytworzyć synergiczność działań: „Ja zauważyłam, że u nas bardzo dobre efekty przynoszą nieformalne spotkania. nie wprost biznesowe, ale nam się zdarzyło zorganizować tego typu Eventy dla naszych firm jak spotkania grillowe. to się naprawdę przeradza w relacje biznesowe. i wiadomo, że takie relacje biznesowe, nawiązane gdzieś w nieformalnej atmosferze, przeradzają się potem i w realną korzyść dla firm i stanowią podłoże też dla firmy też dla innowacyjnych rozwiązań, więc myślę, że to jest też pewna droga, o której warto pamiętać, a nie tylko narzekać na przepisy tak w cudzysłowie i pewny brak chęci do nawiązywania współpracy.” 3.3 Zapotrzebowanie na model działania IOB skierowany na budowanie współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności W ostatniej części badania fokusowego sprawdzono czy według przedstawicieli Instytucji Otoczenia Biznesu możliwe jest stworzenie uniwersalnego modelu współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności oraz czy same IOB mogłyby zajmować się, na bazie tego modelu, pomocą w nawiązywaniu współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności tych firm. Ponadto badani zostali zapytani o to, czy znają takie modele. Według przedstawicieli Instytucji Otoczenia Biznesu ciężko byłoby stworzyć uniwersalny model działania, ponieważ realne skutki przynosi indywidualne podejście do przedsiębiorców i pewna elastyczność. Lepsze byłoby wytworzenie zasad współpracy z przedsiębiorcami: „Ja myślę, że przedsiębiorca potrzebuje pewnej elastyczności, to będzie krótka inicjatywa i on wspólnie z taką osobą, czy z nami wypracuje pewien model, na tego typu jakby budowanie relacji, to też mają taki komfort, że jakby robią tutaj trochę pod siebie, a nie na zasadzie, ze jest dokument, który i nas jako Instytucje Otoczenia Biznesu i daną firmę, która wchodzi we współpracę, powiedzmy z jakąś osobą, która ma fajny pomysł, który może być wdrożony do firmy, lub chce zainwestować powiedzmy. to wtedy jest coś co ogranicza. Ja bym był za tym, żeby wspólnie z takimi przedsiębiorcami tworzyć jakieś zasady współpracy, a nie na zasadzie, my pracujemy tu we swoim gronie (...) i chciałbym powiedzieć, żebyśmy wreszcie trochę nie patrzyli na wzorce innych państw, miast, tylko coś wypracowali wspólnego, jak będziemy kopiować coś, zawsze będziemy parę kroków do tyłu. Wymyślmy wreszcie coś w Polsce, co inni będą po nas kopiować, a nie odwrotnie.” Kolejny respondent pogłębia temat mówiąc: „Instytucje Otoczenia Biznesu, zbyt bardzo często podchodzą urzędowo, a powinny bardziej handlowo, czyli nie sprawdzają się wszelkiego rodzaju kampanie ogólnospołeczne, gdzie komunikat idzie do wszystkich. Tak no zainwestuj w innowację, bo to tak każdy przechodzi obok tego, tak trochę obojętnie, ale jeśli przedstawiciel Instytucji otoczenia Biznesu zadzwoniłby, postarał się umówić jak typowy handlowiec, jak nie drzwiami, to oknem, nie oknem, to kominem itd. itd. za 4 razem spotkałby się z jakimś kierownikiem, może dyrektorem, przestawił mu konkretną ofertę, może byłoby łatwiej. Czyli też jeżeli chodzi o Instytucje Otoczenia Biznesu muszą bardziej działać rynkowo, czyli bardziej aktywnie i trafiać.” Według badanych współpraca w zakresie działań innowacyjnych powinna leżeć zarówno po stronie przedsiębiorców, jak i Instytucji Otoczenia Biznesu, powinna wynikać z obopólnych potrzeb, jednak taką współpracę według respondentów powinny inicjować te ostatnie: „Rozmawiamy o przedsiębiorcach, którzy nie mają czasu z założenia, bo ja ich tak traktuje, nie mają czasu na te rzeczy, trzeba im czasami przypomnieć o tym, że są możliwości. więc myślę, że to do naszej strony powinno należeć. bo przedsiębiorcy w dużej mierze tak działają, rzeczywiście mają swoje problemy dnia codziennego i rzeczywiście fajnie, że są, ale jest ich cały czas za mało, takich menadżerów, którzy strategicznie myślą.” Przedstawiciele Instytucji Otoczenia Biznesu stwierdzili, że znają modele współpracy zwiększające innowacyjność w firmach, poza polskim gruntem, gdzie respondenci wskazują na Voucher Badawczy, podają przykłady z rynków zagranicznych, przede wszystkim z USA, takie jak brokerzy innowacji: „To się sprawdza na zachodzie tak, to są tacy powiedziałabym pseudo handlowcy, którzy dzwonią, wchodzą, przychodzą, telefonują, przypominają się itd. Są tym takim łącznikiem pierwszym, bo jedna i druga strona, widzi potrzebę żeby się spotkać.” 76 Ponadto badani widzą przyszłość w inwestowaniu w sieci Business Angels, Venture Capital, Networking oraz budowanie relacji kontaktów. 3.4 Podsumowanie i wnioski z badania FGI z przedstawicielami IOB Pytania rozpoczynające dyskusję grupową dotyczyły innowacyjności wśród firm z województwa kujawsko-pomorskiego, jej przejawów, a także zmian na przestrzeni lat. Według przedstawicieli Instytucji Otoczenia Biznesu innowacyjność na terenie województwa kujawsko-pomorskiego jest na etapie rozwoju. Jest to spowodowane samym rozumieniem innowacyjności, które wypada różnie, a także środkami finansowymi na wdrażanie innowacji. Według respondentów firmom produkcyjnym najłatwiej jest wprowadzić innowacje w swojej działalności, jednak w dalszym ciągu mamy do czynienia z odtwórstwem. Innowacyjność według przedstawicieli Instytucji Otoczenia Biznesu kumuluje się wokół uczelni technicznych w miastach takich jak: Bydgoszcz czy Toruń, które pozostawiają daleko w tyle resztę ośrodków. Badani co do aspektu współpracy pomiędzy firmami, przedsiębiorcami, a IOB mieli podobne opinie. Przedsiębiorcy czy firmy podejmują ją wówczas, gdy przynosi im wymierne korzyści. Respondenci zauważali, że w dobie kryzysu przedsiębiorcy odczuwają niepewność co do realnych skutków swojej działalności, a także obawę przed konkurencją. Według przedstawicieli Instytucji Otoczenia Biznesu ciężej układa się współpraca z przedsiębiorcami, którzy nie widzą wspólnego celu w działaniu, które również wynika z niskiego poziomu wiedzy, zarówno osób zainteresowanych jak i brak tematu sięgania po pomoc do Instytucji Otoczenia Biznesu w debacie publicznej, który prowadzi do braku wiedzy społeczeństwa na temat dogodności, jakie niosą ze sobą. Według badanych jest to specyfika mniejszych miejscowości, które w swojej mentalności nie mają tego typu rozwiązań. Bardzo ważną częścią badania były pytania dotyczące barier w zakresie działalności innowacyjnej, jakie spotyka się pomiędzy firmami, a IOB, czy samymi IOB również w tej działalności. Badani stwierdzili, że co do współpracy na tej płaszczyźnie brakuje złotego środka ponieważ występują zarówno takie firmy, które nie potrzebują współpracy z IOB, ponieważ są duże i w swoich ramach zatrudniają fachowców, a ewentualną współpracę podejmują w charakterze prestiżowym, jak i takie, którym jeszcze dużo brakuje, aby myśleć o współpracy w zakresie działań innowacyjnych. Sposobem na pokonanie tej bariery wydaje się być zwykła praca u podstaw – spotkania z takimi przedsiębiorcami i tłumaczenie, uświadamianie im, że taka współpraca opłaci się w przyszłości. Jest to niezwykle trudne, ponieważ spotyka się tu również barierę związaną z krótkowzrocznością, przekonaniem, generalnie mentalnością, w której działania innowacyjne nie mają miejsca. Kolejną barierą, na którą wskazywali przedstawiciele Instytucji Otoczenia Biznesu są kwestie formalno-prawne związane z postawą urzędniczą, dotyczącą środków finansowych na działania innowacyjne, które jeśli są niezrozumiałe dla urzędnika – są dyskwalifikowane, dlatego potrzebne jest dokształcanie osób decyzyjnych. jako kolejną barierę badani podali brak chęci współpracy w ramach dofinansowania działań innowacyjnych przez firmy, które w swoich budżetach mogłyby takie projekty wspierać. Czynniki, które według badanych wpływają na poprawę współpracy pomiędzy przedsiębiorcami, firmami czy IOB, to konkurencja, która generuje rywalizację, kryzys gospodarczy, a także środki unijne, które otworzyły wiele dróg dla młodych ludzi, którzy innowacyjność upatrują w Internecie, który jest miejscem, gdzie najłatwiej taką innowacyjność wprowadzić. Pytanie dotyczące dopasowania działań IOB do wymagań przedsiębiorców wywołało rozbieżne opinie. Część badanych stwierdziła, że występuje niechęć korzystania z oferty Instytucji Otoczenia Biznesu przez samych przedsiębiorców, a część była zdania, że gdyby oferta była dostosowana do wymagań przedsiębiorców Instytucje Otoczenia Biznesu miałaby więcej klientów. Wiąże się to z pisaniem projektów unijnych, które trzeba umieszczać w formalnych ramach, a następnie tłumaczyć przedsiębiorcom w jaki sposób mogą wpłynąć na pozytywne efekty współpracy. aby ułatwić współpracę badani wskazywali na większe skupienie się na czynniku ludzkim – na osobie mediatora, brokera który pomógłby wytworzyć synergiczność działań. W ostatniej części badania FGI z przedstawicielami Instytucji Otoczenia Biznesu podjęto temat dotyczący modelu działania, jaki mógłby istnieć w celach ulepszania współpracy w zakresie działań innowacyjnych. Według respondentów ciężko byłoby stworzyć uniwersalny model działania, ponieważ realne skutki przynosi indywidualne podejście do przedsiębiorców i pewna elastyczność. Lepsze byłoby wytworzenie zasad współpracy z przedsiębiorcami. Współpraca w zakresie działań innowacyjnych powinna leżeć zarówno po stronie przedsiębiorców, jak i Instytucji Otoczenia Biznesu, powinna wynikać z obopólnych potrzeb, jednak taką współpracę według respondentów powinny inicjować te ostatnie. Przedstawiciele Instytucji Otoczenia Biznesu stwierdzili, że znają modele współpracy zwiększające innowacyjność w firmach, poza polskim gruntem, gdzie respondenci wskazują na Voucher Badawczy, podają przykłady z rynków zagranicznych, przede wszystkim z USA, takie jak brokerzy innowacji. 77 4 Wyniki badanie FGI z przedstawicielami organizacji zrzeszających przedsiębiorców 4.1 Innowacyjność przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim Pierwszy blok pytań wywiadu związany był z szeroko pojętym zagadnieniem innowacyjności i jego odniesieniem do przedsiębiorstw działających w regionie kujawsko-pomorskim. Badani proszeni byli o ocenę poziomu innowacyjności lokalnego biznesu, wskazanie jej przejawów oraz wytypowanie sektorów gospodarki, w których jest ona najbardziej widoczna. Podniesiona również została kwestia zmiany stosunku przedsiębiorców do działań innowacyjnych w ostatnich latach. Samo zdefiniowanie innowacyjności jako sposobu prowadzenia przedsiębiorstwa okazało się być dla badanych kwestią problematyczną. w opozycji stawiano – widocznie szczególnie w firmach produkcyjnych – wdrażanie nowoczesnych technologii dla utrzymania wysokiej jakości produktu oraz zmniejszania kosztów pracy oraz poszukiwanie nisz rynkowych i rozwiązań dotychczas na rynku nieobecnych. jak mówi jeden z respondentów: ja myślę, że tu jest jeszcze jedna z kluczowych rzeczy – precyzyjne zdefiniowanie i trzeba dokonać tutaj bardzo jasnego rozgraniczenia. Również inne głosy w dyskusji pozwalają przypuszczać, że brak jest jasnego określenia, jaka działalność może być nazywana innowacyjną, a jaka jeszcze nie. „Jest pytanie – jak definiujemy sobie innowacyjność? bo jeśli innowacyjność wychodzi na poziomie przedsiębiorstwa to firmy doskonale wiedzą, czy ten, który się nie rozwija to ten się cofa i wprowadzają nowe usługi, przy czym niestety często nie są to usługi innowacyjne na poziomie krajowym. to jest gonienie konkurencji, ściganie liderów rynków. Jest to strategii naśladownictwa. tu gdzie możemy mówić o jakiejś innowacyjności na poziomie kraju, europy czy nawet świata. Jest to strategia niszy rynkowych.” Badani byli zdania, że – zwłaszcza w odniesieniu do przedsiębiorstw MŚP – każde usprawnienie linii produkcyjnej może być uważane za działanie innowacyjne. jak mówi jedna z respondentek: „(…) większość firm wprowadza tę innowacyjność we wprowadzone wyroby, poprawia technologie. Trochę może rzeczywiście goni Europę, a czasami jest nawet na takim samym poziomie bądź bardziej nowoczesnego. (…) Żadna z tych firm tak naprawdę gdyby nie była innowacyjna, to by się nie utrzymała na rynku.” Słowa te potwierdzają wypowiedzi innych badanych: „(…) każda zmiana, która powoduje optymalizację czy to procesu produkcji czy to sprzedaży czy to będzie nawet produkt – to jest innowacja, tak naprawdę. Jeśli gdzieś, coś pakuje się ręcznie, a kupi się maszyny i pakuje się automatycznie (…) – to jest innowacja, tylko no to nie jest innowacja, bo roboty na rynku nie są od pięciu lat tylko od dwudziestu, trzydziestu. ale dla tej firmy powiedzmy jest to dogonienie, do takiego poziomu europejskiego.” Przedsiębiorcy się nie chwalą. Przedsiębiorca znając swój bardzo wysoki poziom technologiczny, zapytany czy jest innowacyjnym powie, że nie. po prostu robi swoje. to jest kwestia zrozumienia pojęcia, co to znaczy być innowacyjnym i tego, że przedsiębiorca, który pracuje nad tym, co zrobić, żeby się utrzymać na rynku, żeby mieć stabilną pozycję. to siłą rzeczy musi nadążać, musi być innowacyjny, ale on się nie czuje innowacyjny. to jest to, co musi robić, żeby się utrzymać na rynku. Jeden z respondentów podkreśla również, że innowacje technologiczne „wewnątrz” przedsiębiorstwa, rozumiane jako wdrożenie do użytku rozwiązań stosowanych już na świecie, jednak nowych dla danej firmy, uznawane są za działania innowacyjne w całej Wspólnocie Europejskiej, jak mówi: „Te innowacje proste, które podnoszą poziom firmy. Statystycznie one są zapisywane. Zwróćcie uwagę – podręcznik Oslo, który wyznacza standard zwłaszcza statystyczny, też w sposób precyzyjny mówi, że każda innowacja na poziomie firmy jest innowacją. i jeśli otrzymujemy później jakiś zintegrowane dane statystyczne to w innowacjach, wszystkie te nawet najprostsze innowacje są zapisane jako właśnie innowacje.” Z drugiej strony takie postrzeganie innowacyjności jeden z badanych uważa za zgubne; działania naśladowcze i odtwórcze prowadzą, jego zdaniem, wyłącznie do zawężenia horyzontów i w efekcie braku rzeczywistych innowacji, które rozumie jako postrzeganie nowych rozwiązań. Inny respondent zgadza się z tą opinią: „Nasze firmy doganiają z problemami lub bez problemów. Różnie to bywa. Doganiają Europę. Natomiast jeżeli mamy mówić o tym, co mamy robić do roku 2020, to musimy myśleć o tym, gdzie nie dogonić, ale gdzie wytyczyć szlaki.” W toku dyskusji podniesiony został również temat innowacji innych niż technologiczne. Zdaniem części respondentów, są one równie istotne, a czasem nawet ważniejsze od usprawnień linii produkcyjnych. jako przykład podniesiono jednego z lokalnych producentów przetworów warzywnych, obecnego na rynku polskim od blisko dwóch dekad. „Tu raczej innowacja nie produktowa, bo sok z marchwi jest dalej sokiem z marchwi, ale innowacja w zakresie marketingu i dystrybucji tu nastąpiła i ten sok z marchwi podbił rynek. że to nie tylko technologia i nie jest to tylko produkt. to także czasem są też pomysły marketingowe, strategie dystrybucyjne i w tym aspekcie trzeba też szukać obszarów potencjalnej innowacji.” 78 W podobnym tonie były przez część respondentów opisywane strategie marketingowe przedsiębiorstw MŚP funkcjonujących w niszach rynkowych. Opisując możliwe w małych i średnich instytucjach innowacje, jeden z badanych mówi: „Albo też strategia niszy rynkowej – i tutaj taka strategia może się okazać dla takich małych i średnich firm, dlatego że jeżeli firma znajduje sobie… Ma taką małą niszę, którą potrafi zagospodarować, to ma szanse na poziomie krajowym czy nawet europejskim.” Proszeni o ocenę poziomu innowacyjności przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim, badani okazali się być raczej sceptyczni. w kontekście wypowiedzi związanej z uznawaniem nowych rozwiązań technologicznych w liniach produkcyjnych za działania innowacyjne, jeden z respondentów mówi: „(…) metodologia określania tej pozycji i statystyki była już taka stosowana powszechnie w Unii Europejskiej. (…)A mimo tego skala tych naszych innowacji, mimo że na tym zasadniczym poziomie definiujemy globalny Polski w stosunku innych krajów, do czołówki europejskich, tak na bardzo czasami zastraszająco niskim poziomie. Także faktycznie, u nas w regionie zwłaszcza, bo my na tle z kolei kraju… są takie statystyki, opracowania, które stosując narzędzia stosowane w Unii Europejskiej. tu na przykład nasz region plasowałby na przedostatnim miejscu w skali kraju w zakresie innowacyjności.” Dominują wśród respondentów opinie o zróżnicowaniu poziomu innowacyjności w kategorii dużych firm produkcyjnych i mniejszych przedsiębiorstw, funkcjonujących w sektorze MŚP. o ile w regionie można – zdaniem uczestników wywiadów – wskazać kilka podmiotów działających bardzo nowatorsko, o tyle znaczna część lokalnej gospodarki wypada pod tym względem bardzo słabo. Jeden z badanych dość szeroko charakteryzuje zagadnienie: „Rzeczywiście – region, poza kilkunastoma firmami, jest niestety regionem o bardzo niskim potencjale innowacyjności firm, zwłaszcza, jeśli chodzi o sektor młodych przedsiębiorstw. nie ma tego problemu z dużymi przedsiębiorstwami, a dwa z nich należą wręcz do krajowej czołówki. (…) w jednym z rankingów w ubiegłym roku PESA była na 7 pozycji jeśli chodzi o firmy o największym potencjale innowacyjności w skali całego kraju. i to był ranking robiony przez PAN więc to jest dość obiektywne. Faktycznie pokazuje dosyć wysoki potencjał. Natomiast jeśli chodzi o tą średnią, jeśli chodzi o działalność w obszarze małych i średnich firm, to nasz dystans w stosunku do tych czołowych regionów jest duży i niestety powiększa się z roku na rok.” Przyczyną małej innowacyjności w sektorze MŚP, którą jako kluczową wskazywali badani przedsiębiorcy, jest utrudniony dostęp mniejszych firm do funduszy strukturalnych Unii Europejskiej. jak mówi respondentka: „Jest jeszcze taka sprawa dużo z tych firm małych i średnich nie korzysta z funduszy unijnych jeśli chodzi o wdrażanie innowacji, ponieważ procedura jest dla nich zbyt skomplikowana. (…) Często te firmy nie biorą udziału w żadnych badaniach, nie zgłaszają się po żadne fundusze unijne. Robią to [innowacje] we własnym zakresie, tak po cichu.” Inna dodaje: „To jest tak, że trzeba zrobić rachunek ekonomiczny. tak jak w przypadku dużej firmy - jest tam w dziale administracyjnym, tam się zawsze coś znajdzie, jakaś osoba, która zajmie się pisaniem wniosku, wysyłką tego wniosku. Jest to dosyć skomplikowana procedura w sposób zupełnie nieuzasadniony. Wiadomo, że osoby, które w sposób flegmatyczny, które mają małe firmy, które muszą wtedy swój czas optymalizować, to ta procedura jest zupełnie bez sensu. i teraz jeżeli i taka firma ma wynająć firmę consultingową, która napisze ten wniosek. (…) i tak czyli, jeżeli mają tracić swój czas i zatrudniać consultingową firmę i potem dostać tyle, że pokryje to połowę tego co zyskali na pisanie wniosku, jego obsługę, to, to się mija z celem.” Z drugiej jednak strony respondenci podkreślali dużą samodzielność lokalnych przedsiębiorców. Zmuszani przez warunki gospodarki rynkowej do ciągłego rozwoju, w konfrontacji z biurokratycznymi utrudnieniami w korzystaniu z funduszy strukturalnych, często finansują inwestycje z własnych środków. “Tu nie chodzi o to, że nie są innowacyjne, [firmy niekorzystające ze środków unijnych] tylko te środki innowacyjne nie są im potrzebne do bycia innowacyjnym. te środki nie są im potrzebne. Oni radzą sobie sami” – konkluduje wątek uczestnik wywiadu. Kolejnym zagadnieniem związanym z innowacyjnością regionu był związek liczby wprowadzanych nowości technologicznych z branżami gospodarki, w których działają lokalne przedsiębiorstwa. Respondenci nie potrafili wskazać prostych zależności w tym obszarze; zwraca jednak uwagę fakt faworyzowania niektórych sektorów (Wszyscy się skupiają na informatyce, genetyce, nanotechnologiach – mówi jeden z badanych) w udzielanym wsparciu i pomijania innych. za szczególnie „pokrzywdzone” uznane zostało przez uczestników wywiadu rolnictwo i przetwórstwo żywności, posiadające duży potencjał rozwojowy. jak mówi jedna z respondentek: “I dość mocno mamy ten sektor rolno – spożywczy. Może cos zróbmy, żeby ten sektor był innowacyjny. My mieliśmy żywność, były wielkie boje, czy najlepsza, czy bezpieczna żywność. (…) Jesteśmy chyba pierwsi w produkcji buraka cukrowego, no to może zróbmy innowacyjny sektor rolny.” Inny badany kończy jednak tę wypowiedź w pesymistycznym tonie: 79 „(…) ale to się mija ze statystyką bo sektor rolno spożywczy jest niestety pomijany jeśli chodzi o kwestie innowacyjne.” Kluczowym wnioskiem, który nasuwa się w tej części analizy, jest brak rozpoznania sektorów gospodarki w regionie, które mają rzeczywisty potencjał innowacyjny. Wsparcie finansowe przedsiębiorstw często rozdzielane jest w sposób intuicyjny i przypada tym firmom, które potrafią skutecznie się o nie starać; środki nie trafiają natomiast do podmiotów mogących uzyskać z nich najwyższe korzyści. Opinię tę potwierdzają sami badani, krytykując Regionalną Strategię Innowacji Województwa Kujawsko-Pomorskiego i podkreślając konieczność przeprowadzenia gruntowych badań i analiz związanych z innowacyjnością przedsiębiorstw w regionie. Zdaniem jednego z respondentów: „Nie udało się tego dobrze zbadać na poziomie strategii. do strategii mamy wrzucone wszystko, to znaczy, ze nic. No my jesteśmy, panie prezesie, takim regionem przemysłowym. te duże firmy to są przemysłowe. No niby raczkuje u nas sektor tego kreatywnego biznesu, gdzie pojawia się dużo innowacji. No, ale my sami nie posiadamy takiej wiedzy, bo firma, która robiła aktualizacje, strategie innowacji, nie pokusiła się o swoje własne badania tylko zebrała to co jest dostępne.” Inny badany uzupełnia wypowiedź o Strategii: „Ogólną statystykę przedstawiła. i ogólne pomysły przedstawiła, rzucane swobodnie przez ekspertów, urzędników Urzędu Marszałkowskiego. i na tej podstawie w swoim mniemaniu określiła specjalizacje regionalne, które de facto nie są żadnymi specjalizacjami, tylko są generalnie zarysowaniem pewnych potencjałów regionów czy obszarów wyróżniających się z ogólnego tła i tyle.” Kolejna uczestniczka wywiadu dodaje: „Ale mi brakuje diagnozy, takiego badania z prawdziwego zdarzenia, żeby ktoś się pokusił, wszedł do firm. Zapytał się jak to jest naprawdę z tą innowacyjnością. bo to jest tak, bo w czymś jesteśmy niby mocni, może w czym się wyróżniamy?” Pytani o zmiany innowacyjności firm w regionie kujawsko-pomorskim w ostatnich latach, uczestnicy wywiadu podkreślają przede wszystkim rosnącą świadomość przedsiębiorców w zakresie konieczności wdrażania nowych technologii i rozwiązań. Jest to, ich zdaniem, w dużej mierze wynik rosnącej konkurencji rynkowej. Dość szczegółowo opisuje sytuację jeden z badanych: „Pojawiło się dużo zleceń, które tutaj trafiają też do naszego województwa, żeby nadążyć nad tymi zleceniami i jednocześnie konkurować z chińszczyzną najczęściej starają się być innowacyjne, szczególnie te nisze, o których tutaj była mowa. (…) Właśnie jest tu taka innowacyjność, którą trudno definiować. Jeżeli jest to wyrób na najwyższym, światowym poziomie, to on w zasadzie jest innowacyjny, chociaż w zasadzie no, tak jak mówię, musi być na rynku od dwóch - trzech lat – inna wersja czegoś, co funkcjonuje od dłuższego czasu. (…) te ostatnie lata, gdzie dostęp był dla nas taki stosunkowo prosty. (…) i to spowodowało, ze ten poziom tak dosyć skokowo się podniósł. te które nie szły do przodu, to się pozamykały już bo ta konkurencja z dalekiego wschodu ich wykończyła, jeśli chodzi o firmy produkcyjne. bo inaczej to wygląda w IT, ale jeśli chodzi o produkcję, to praktycznie Ci co zostali, to są to często firmy, które znalazły jakąś swoją tam niszę. Produkują produkty wysokiej jakości o takim stopniu innowacyjności jaki jest dostępny.” Lokalni przedsiębiorcy przełamali, według respondentów, nieufność wobec świata nauki. Uświadamiając sobie coraz większą potrzebę wprowadzania nowoczesnych rozwiązań do biznesu, chętniej w ostatnich latach współpracują z uczelniami wyższymi w regionie. Przełamali nieufność, którą mieli zakodowaną, że kadra naukowców – teoretycy, którzy robią sobie jakieś opracowania na półkę. i rzeczywiście w realny sposób wykorzystują potencjał kadry naukowy, czy to przez to „bon na innowacje”, czy przez vouchery badawcze, czy zlecając, absolutnie, zlecając badania komercyjnie – wyjaśnia jeden z uczestników wywiadu. Uczelnie wyższe chętnie przyjmują zlecenia tego typu, przygotowując opracowania na potrzeby biznesu w regionie. Sporo do życzenia pozostawia jednak niekiedy jakość przygotowywanych przez kadrę akademicką analiz. jak mówi badany: „Ale powiem tak, tutaj dużo na takim praktycznym poziomie dzieje się, ale w zasadzie wyłącznie na UTP1 i też na takim poziomie, żebyśmy mieli tego świadomość, który jest skonsumowaniem tego poziomu na jakim są przedsiębiorcy. bo większość przedsiębiorców, stosunkowo konserwatywna działa na tym niskim poziomie. i to czego nam w tej chwili brakuje, prawdopodobnie będzie bardzo przykrym rozczarowaniem dla nas wszystkich. Będzie to jeśli zeskanujemy w sposób rzeczywisty potencjał badawczy naszych uczelni. bo myślę, że wtedy różnym osobom, w tym też na uczelniach, oczy bardzo szeroko się otworzą. a do tej pory takiej analizy nie przeprowadzono i w taki zasadniczy sposób unika się jej do tego momentu i jest to w interesie wszystkich, którzy w tym procesie partycypują łącznie z uczelniami niestety.” Inny respondent mówi krótko – Jakość tych opracowań bywa różna. 1 Uniwersytet Techniczno-Przyrodniczy w Bydgoszczy 80 Uczestnicy wywiadu podkreślają jednak, że współpraca z uczelniami wyższymi pozostaje dla regionalnego biznesu najlepszym rozwiązaniem w zakresie wypracowywania innowacji. ze względu na konieczność redukcji wydatków, niewielka tylko liczba przedsiębiorstw sektora MŚP może sobie bowiem pozwolić na utrzymywanie własnych, wewnętrznych działów badawczorozwojowych. aby utrzymać konkurencyjność poprzez innowacje technologiczne, współpraca z lokalnym środowiskiem akademickim wydaje się być dla nich optymalnym rozwiązaniem. Wśród zagadnień związanych ze zmianami w zakresie innowacyjności w regionie w ostatnich latach, badani po raz kolejny zwrócili uwagę na niewłaściwe czasem ich zdaniem dysponowanie środkami finansowymi Unii Europejskiej pochodzącymi z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Kujawsko-Pomorskiego. Zgodnie z poruszonym wcześniej wątkiem braku dokładnej diagnozy przedsiębiorczości w regionie, część funduszy trafiła do przedsiębiorstw, którym nie była potrzebna, a wręcz szkodziła ze względu na niewłaściwe ich wykorzystanie. jak opisuje uczestnik badania: „(…) w naszym RPO, to co się stało z rozdziałem środków, są naprawdę kuriozalne przykłady, gdzie faktycznie można by powiedzieć, że te pieniądze zaszkodziły samym przedsiębiorcom i nawet można powiedzieć, że całym sektorom przez to, że zostały w niewłaściwy sposób rozdysponowane. i tutaj wracamy jakby do punktu wyjścia, bo jakby sobie wyobrazić strategicznie, że istotą jest podciąganie regionu i wręcz inwestowanie w te miejsca, które dają szanse na konkurencyjnie w skali międzynarodowej. to te inwestowanie w proste innowacje, w kupienie nowej maszyny jest czasem zabójcze. Pomijając całą sferę, w której decyzje też dotyczące, że akurat ten czy inny projekt jest dofinansowany, jest nieprzezroczyste. to często tymi pieniędzmi wykoślawiliśmy rynek promując, czy dając pieniądze tym, którzy często nie mieli sami świadomości własnej strategii i straciliśmy po pierwsze te pieniądze i wkopaliśmy wręcz te przedsiębiorstwa. Nawet wczoraj miałem taką dłuższą rozmowę, z osobą która wręcz cały sektor obejmuje i mówili, że jesteśmy, w niektórych sytuacjach przed takimi dramatycznymi… on widzi jak chwieją się te firmy, które dostały bardzo duże dofinansowanie, i co im zaszkodziło. i za chwilę mówię, no część z nich upadnie, nie ma żadnych szans.” Z drugiej strony pomijany w dysponowaniu funduszami „na innowacje” jest sektor rolno-spożywczy; zdaniem części badanych jest to zdecydowanie złe podejście do tych środków finansowych, gdyż właśnie rolnictwo i przetwórstwo mają w regionie duży potencjał rozwojowy. Okazuje się natomiast, że producenci rolni poszukują możliwości finansowania rozwiązań innowacyjnych również poza środkami unijnymi. Sytuację przybliża uczestnik badania: „Więc co ciekawe, bez wsparcia unijnego, bo ten sektor był pomijany, to samo zadziało się w sektorze rolno – spożywczym. (…) Przerób wiejski, że nie ma wsparcia unijnego w dziedzinie wsparcia przemysłu. No i całe to przetwórstwo musiało się oprzeć na PROWie2. Wobec tego bardzo dużo przedsiębiorstw zostało zrealizowanych za pieniądze tych przedsiębiorców. czy też za pieniądze krajowe, zdobywane w różny sposób. Powoływano grupy producentów, grupy branżowe. i te grupy branżowe znajdowały sposób na wspólne finansowanie badań w zakresie przetwórstwa. i czy takie w zakresie produkcji, genetyki, hodowli in vitro, te rzeczy się działy.” Reasumując, kluczowe z punktu widzenia badanych przedstawicieli organizacji zrzeszających pracodawców wydaje się być wspieranie innowacji tam, gdzie rzeczywiście istnieje już odpowiedni potencjał. Główną barierą właściwego dysponowania środkami finansowymi jest brak pogłębionych analiz lokalnego rynku pod kątem wdrażania nowatorskich technologii i rozwiązań. Problem niedostatecznego finansowania dotyka przede wszystkim przedsiębiorstw sektora MŚP, które nie mogą ponieść kosztów innowacji wyłącznie w oparciu o budżet własny. to właśnie te firmy – według badanych – najbardziej zainteresowane są współpracą z uczelniami wyższymi w regionie. 4.2 Sieci współpracy firm innowacyjnych Druga część wywiadu dotyczyła możliwości udziału firm innowacyjnych w regionie kujawsko-pomorskim w sieciach współpracy, koordynowanych – w założeniu – przez odpowiednie Instytucje Otoczenia Biznesu. Próbowano zdiagnozować obecny poziom i formy współpracy tych podmiotów oraz określić szanse na budowanie między nimi szerszej sieci powiązań w przyszłości. Respondenci proszeni byli o wskazanie potencjalnych szans i zagrożeń systemowej współpracy przedsiębiorstw. Poruszona również została kwestia koniecznych do wypracowania mechanizmów oraz warunków, jakie powinny tworzyć regionalne organizacje przedsiębiorców by ułatwić im podejmowanie wspólnych działań w zakresie wdrażania innowacji. Opinie respondentów dotyczące obecnego poziomu współpracy pomiędzy firmami wdrażającymi innowacyjne rozwiązania w regionie okazały się być bardzo zbliżone – kooperacja jest incydentalna i ma miejsce tylko w przypadku odczuwania przez przedsiębiorców szybkich i wymiernych korzyści ze współdziałania. jak mówi jedna z uczestniczek spotkania: “Jeżeli maja w tym interes to współpracują. Przedsiębiorcy działają bardzo intuicyjnie. Jeżeli coś jest im potrzebne, to to robią.” 2 Program Rozwoju Obszarów Wiejskich 81 Inna uszczegóławia: „Te pola do współpracy gdzieś tam się pokazują, bo okazuje się, że są tam na przykład jakieś urządzenia, których nie opłaca się kupować każdej firmie z osobna, więc ma tylko jedna. i okazuje się, że muszą ze sobą kooperować, bo nie mają wyjścia.” „Tak, czyli tam, gdzie jest potrzeba no to współpracują. a tam gdzie nie ma potrzeby, to nie współpracują.” Współpraca przedsiębiorstw – nie tylko innowacyjnych – ma zdaniem badanych charakter konkretnych inicjatyw, mających na celu „połączenie sił”, nie tylko w przypadku zakupu drogiego sprzętu, ale również wspólnej promocji. Szczególnie widoczne jest to w przypadku powstających klastrów gospodarczych; reprezentantka jednego z nich tak przedstawia sytuację: „Praktycznie sytuacja jest taka, że główny cel dla którego przedsiębiorcy się zrzeszają to jest taki, że promocja. (…) Natomiast między sobą oni chcą się nawzajem promować, bo często tych małych firm nie stać na to, żeby pojechać na targi gdzieś tam zagraniczne. Jeżeli mogą się promować razem, przedstawić swoją innowacyjna ofertę, to jedyna możliwość to pojechać wspólnie. i każdy płaci za dwa metry przestrzeni, a nie za dwanaście i to jest główny powód dla którego oni chcą się zrzeszać, przynajmniej w przypadku mojej branży. to jest to, żeby pokazać siłę, że tych firm jest kilkaset (…) Chodzi o to, żeby to pokazać, żeby tutaj ściągnąć jak najwięcej klientów, ale sami w pojedynkę… Jeżeli to jest mała firma, która zatrudnia siedem, osiem osób - nie mają na to środków.” Inna respondentka uzupełnia: “(…) widzą oni [członkowie klastra] potrzebę integrowania się po to, żeby móc skorzystać z tego, z czego nie są w stanie skorzystać w pojedynkę. Czyli głownie tak jak promocja, czyli to jest tak jakby główny powód dla którego klaster powstał. i podstawowy cel, który sobie wyznacza.” Jednocześnie jednak badani podkreślają, że istnieją inne obszary potencjalnej współpracy przedsiębiorców w ramach klastrów gospodarczych; jak mówi jedna z uczestniczek wywiadu: “(…) klaster to jest zgrupowanie firm, które z reguły ze sobą konkurują i tutaj znalezienie wspólnej platformy to może być badania, to może być promocja i tak naprawdę to jakieś grupy zakupowe…” Wypowiedź ta równocześnie zwraca uwagę na najistotniejszą barierę współpracy przedsiębiorstw innowacyjnych – zazwyczaj są to firmy silnie na lokalnym rynku konkurujące. Mimo że, zdaniem jednego z respondentów jeżeli nie nastąpi pewna taka integracja i zjednoczenie, to w żadnym istotnym postępie mowy być nie może, to jednak szanse na współdziałanie przedsiębiorców są w opinii badanych niewielkie. „(…) jak my możemy tworzyć jakieś struktury, jak my na co dzień jesteśmy śmiertelnymi wrogami? na rynku gdzie jest cały czas konkurencja, która przecież zwiększa się. Stan rzeczy jest taki, że część tych małych przedsiębiorców, którzy przecież tak nie konkurują wiedzą ze sobą, nie konkurują rozwiązaniami, tylko walczą o przetrwanie i jakby próg wejścia na rynek jest tak niski, że to widzimy i w zamówieniach publicznych i w budownictwie. Ten stan rzeczy, jaki mamy faktycznie jest nieskłaniających przedsiębiorców do współpracy, bo oni walcząc śmiertelnie ze sobą na rynku - no jak, żeby się ze sobą wspólnie integrować, to my tutaj ze sobą śmiertelnie konkurujemy. No jak można?” Poza trudnościami dotyczącymi funkcjonowania w warunkach konkurencji rynkowej, badani zwracają również uwagę na brak zinstytucjonalizowanych form kierowania taką współpracą. jak tłumaczy jedna z respondentek: „Wiem, że w naszym regionie jest taka powszechna opinia, rozpuszczana przez Urząd Marszałkowski, że u nas klastry się nie udają. Ano, nie udają się, bo urzędnicy chcą sterować tymi klastrami.” W opozycji stawiane są przykłady okolicznych miejscowości – Solca Kujawskiego i Brodnicy – które, odpowiednio prowadzone przez lokalne władze, odniosły sukces gospodarczy. Uczestnik wywiadu przedstawia sprawę następująco: „Chciałbym posłużyć się przykładem dwóch miast – Brodnicy i Solca Kujawskiego, gdzie gospodarskie myślenie burmistrza ze starostą i spójna koncepcja, nie ukrywajmy no przez 20 lat, to nie jest tak - nastanie kadencja i hej, mamy starostę. to jest praca żmudna, w przypadku burmistrza przez 20 lat, w przypadku Solca to nawet dłużej – to się datuje z lat 80. Świętej pamięci burmistrz z Solca Kujawskiego doprowadził w swoim miasteczku do takiego stanu, gdzie nie ma bezrobocia, po prostu nie ma. w Brodnicy też nie ma. (…) Tam powstały parki przemysłowe wcześniej niż przyszły środki z obecnej perspektywy finansowej. po prostu władze lokalne lobbowały na rzecz powstawania u siebie przedsiębiorstw uzbrajając tereny, drogi, media, działki za dobra cenę sprzedawały po to, żeby u siebie mieć przedsiębiorstwa. ale nie takie przedsiębiorstwa, które… Oni konkretnie wiedzieli kogo potrzebują. Była diagnoza potencjału kadr na tym terenie. i jeżeli było wiadomo, że mamy taką kadrę na tym terenie, to pod to możemy dopasować profil inwestorów. (…) i tam powstał rzeczywiście spory przemysł na potrzeby konsumpcyjne ludzi, bo 20 lat temu ktoś wymyślił, że to jest przyszłość i ściągnął tu inwestorów.” Duży nacisk kładli respondenci na konieczność pomocy przedsiębiorcom w nawiązaniu współpracy i uświadomieniu im, że jest ona warta pewnych nakładów nawet mimo braku wymiernych korzyści w krótkiej perspektywie czasowej. Istotnym okazuje 82 się zatem angażowanie w klastrach gospodarczych animatorów współpracy – osób mogących pokierować wspólnymi działaniami przedsiębiorców w sposób zapewniający profity zarówno dużym członkom takich organizacji, jak i podmiotom sektora MŚP. Dysonans między tymi przedsiębiorstwami i brak pomysłu na współpracę korzystną dla organizacji o różnej wielkości to kolejna bariera dla współdziałania podmiotów innowacyjnych w regionie. Jedna z respondentek charakteryzuje tę sytuację następująco: „Niestety nie ma świadomości wśród przedsiębiorców, wcale nie takich małych bo i duzi mają z tym problem, że korzystać można wspólnie. Niestety jest takie postrzeganie, że w takim klastrze, to płacą duzi najwięcej, a korzystają mali najwięcej. nie wiem czemu. i ci duzi mają wobec tego opór, dlaczego ja mam płacić, żeby mali korzystali, a mali nie utrzymają powiązania kooperacyjnego. z prostego powodu - małe nie mają dużych pieniędzy. w związku z tym – dwie są drogi. albo się zrzeszają tylko duzi albo porównywalnej jakości przedsiębiorstwa, co troszeczkę zakłócą ideę korzyści, którą może wnieść powiązanie kooperacyjne z tego względu, że przynajmniej mały przedsiębiorca, ale z dużym potencjałem i rozrusza to towarzystwo. albo druga ścieżka to w dobrze działających klastrach funkcjonuje i nie tylko klastrach, ale w każdej organizacji zrzeszającej dobrowolnie przedsiębiorców jest animator. Animator czy klastra czy parku technologicznego to jest osoba, która potrafi zintegrować tych wszystkich przedsiębiorców po to, żeby pamiętając o tym co ich rożni, zaczęli myśleć o wspólnych interesach.” Brak animatorów to – według uczestników wywiadu – bolączka nie tylko klastrów gospodarczych w regionie kujawskopomorskim. Problem sięga dużo dalej, włączając w to sposób inwestowania w innowacje Unii Europejskiej. Zdaniem badanego: „(…) brak widzenia roli animatora czy jak go tam zwać w procesach integracji przedsiębiorców, pokazuje się w programach, nie tylko naszych, w programach unijnych, gdzie finansując budowę laboratoriów dla klastrów, czy budowanie parku przemysłowego. Środki unijne przewidują twarde rzeczy, czyli mury, komputery, biurka, ewentualnie inżyniera, który by nadzorował proces budowy, tak? i na tym kończy się pomoc. i sam sobie szanowny przedsiębiorca musi sobie zapewnić sfinansowanie funkcjonowania tego. jak mamy laboratoria, to trzeba je wypełnić badaniami. bo samo laboratorium bez badań, to jest skorupa. (…) Są kapitalne programy na finansowanie czy inkubatorów przedsiębiorczości, czy parków, czy laboratoriów w klastrach, tylko co z tego jak finansujemy skorupki, a nie finansujemy idei i działalności.” Wypowiedź ta podzieliła nieco uczestników wywiadu. Wracając do idei rozwiązań innowacyjnych, podkreślano niską świadomość wśród przedsiębiorców korzyści z realizacji projektów typu R&D. Koniecznością zatem, zdaniem badanych, jest nie tyle nacisk na samych przedsiębiorców, ale budowanie rynku odbiorców działań innowacyjnych, co powinno być nadrzędnym celem kooperujących podmiotów lokalnej gospodarki. Najistotniejszą z punktu widzenia badanych barierą, leżącą u podstawy wszystkich zidentyfikowanych trudności we współpracy, wydaje się być mentalność przedsiębiorców. Innowacyjność i kreatywność, ale też umiejętność myślenia zadaniowego i współpracy, powinny być wpajane młodym ludziom od pierwszych lat edukacji. Zwiększenie świadomości przedsiębiorców w zakresie możliwych korzyści – głównie długofalowych – ze współdziałania firm inwestujących w innowacyjne technologie i rozwiązania wydaje się być podstawą efektywności dalszych działań prowadzących do tworzenia sieci współpracy. Na pytanie o działania potrzebne do zintensyfikowania kooperacji pomiędzy firmami innowacyjnymi, badani zgodnie wskazują, że musi powstać jednostka będąca swoistym centrum sieci współpracy, a jednocześnie niekonkurująca rynkowo z zaangażowanymi w tę sieć przedsiębiorstwami. Rolę taką mogłaby pełnić jednostka naukowa, na przykład uczelnia wyższa. Przykład dobrych praktyk w tym zakresie przedstawia jeden z uczestników dyskusji: „(…) Projekt nazywa się Recommend i… nad tym pracuję i uważam, że jest to rzecz, którą można generalnie przetransferować na projekty innowacyjne, niekoniecznie ekologiczne. Ona zakłada projekty ekologiczne i w drugiej kolejności miały być one innowacyjne. Natomiast my rozmawiamy o innowacjach przede wszystkim, ale sama idea, która w tamtym projekcie jest, czyli to, o czym wszyscy mówiliśmy – łatwo dostępne środki na małe działania, na zasadzie voucherów. to chyba w sześciu czy siedmiu projektach występowało, a to była analiza piętnastu rozwiązań z różnych krajów europejskich. Tworzenie powiązań kooperacyjnych odgórnie, ale w oparciu o jednostkę naukową. Czyli ta jednostka naukowa wymyślała, co można dla przedsiębiorców zrobić. Czyli to niekoniecznie przedsiębiorca, ale jednostka może też zintegrować przedsiębiorców. Tylko była wspierana stosunkowo niedużymi pieniędzmi, ale była (…) bo jeżeli mówimy o integracji przedsiębiorców wokół innowacyjności, to ona musi się ona opierać o kogoś kto jest na bieżąco z trendami światowymi. Wie jak przeprowadzić badanie na rzecz tego przedsiębiorcy. i to oparcie się o jednostki naukowe byłoby gwarancją sukcesu, a na pewno by nas do tego przybliżyło.” Warto skonfrontować tę opinię z wcześniejszą krytyką respondentów, kierowaną w stronę uczelni wyższych w województwie kujawsko-pomorskim. w świetle poszukiwania niezależnej jednostki naukowej, mogącej skoncentrować wokół siebie innowacyjne przedsiębiorstwa, istnieje wyraźna potrzeba dofinansowania kadry naukowej regionu z równoczesnym audytowaniem jakości powstających opracowań, by zapewnić możliwość współpracy biznesu z nauką na najwyższym poziomie, mogącym przynieść firmom rzeczywiście korzystne i nowatorskie rozwiązania. 83 Drugie z postulowanych przez uczestników dyskusji rozwiązań, mogących zwiększyć przepływ innowacyjnych technologii w lokalnym biznesie to wsparcie dla nowopowstających przedsiębiorstw o wysokim potencjale w dziedzinie kreowania takich rozwiązań. jak mówi jeden z badanych: „(…) przyszłe, systemowe rozwiązania muszą zmierzać w kierunku kreowania nowych firm innowacyjnych, a one na świecie powstają w bardzo szczególnych miejscach. nie odwołujmy się do Doliny Krzemowej, no ale mechanizm ich powstawania, kreowania, jest oczywisty i trzeba go jedynie wkomponować w pewien nasz system. Firmy nawet duże, proszę zwrócić uwagę, tak dzieje się na świecie, że innowacyjność w wielkich koncernach nie jest już tworzona w zamkniętych laboratoriach, tych koncernów. Tutaj już i otwarte innowacje, zwłaszcza gdzie ta innowacyjność jest czerpana ze start up’ów, z widoków, które powstają, z małych firm. to jest już kupowanie.” Biorąc pod uwagę wyrażane wcześniej wątpliwości dotyczące braku świadomości wśród lokalnych przedsiębiorców, prowadzących duże podmioty gospodarcze, ze współpracy z mniejszymi podmiotami, jeszcze bardziej uwypuklona zatem została rola animatora współpracy oraz potrzeba systemowej organizacji współdziałania podmiotów innowacyjnych na lokalnym rynku. Ostatnią kwestią poruszoną w tej części wywiadu była rola organizacji pracodawców w moderowaniu współpracy przedsiębiorstw innowacyjnych w regionie kujawsko-pomorskim. Opinie respondentów w tym zakresie były zgodne – potrzeba takiej moderacji jest bardzo wyraźna. Lokalni przedsiębiorcy powołali już podmiot, mający wspomóc biznes w wypracowywaniu systemowych rozwiązań ułatwiających im funkcjonowanie, również w aspekcie transferu innowacyjnych rozwiązań – Sejmik Gospodarczy. Jeden z respondentów tak charakteryzuje jego nadrzędne cele: „(…) regionalna strategia i właśnie skoncentrowanie się na tych rozwiązaniach systemowych. Strategie innowacji, strategia rozwoju. Budowa regionalnego systemu innowacyjności, w tym również agencji, czy próba tworzenia klimatu lobbingu na rzecz tych rozwiązań.” Jak mówi jeden z uczestników badania, nie ma spójnika, który to wszystko łączy – brakuje w regionie podmiotu, który w sposób systemowy zwiększać może świadomość przedsiębiorców w zakresie korzyści ze współpracy w dziedzinie innowacji. Sytuację w regionie charakteryzuje następująco: „(…) musimy mieć świadomość, że w zakresie pobudzania innowacyjności w mniejszym lub większym stopniu działa w województwie ponad trzydzieści różnego rodzaju instytucji, które są o bardzo różnym statusie prawnym i o zupełnie zróżnicowanym potencjale. o bardzo rożnych możliwościach finansowych, decyzyjnych. Trzeba mieć świadomość, że inkubator przedsiębiorczości i innowacyjności to jest struktura de facto - Urząd Miasta. Regionalne Centrum Innowacyjności w Bydgoszczy to jest de facto uczelnia. Mamy pracodawców. Taki ogrom zróżnicowania struktur. My już tego doświadczyliśmy w momencie przygotowania umowy partnerskiej dla naszych partnerów. Przygotować umowę o współpracę, która będzie dla tych tak różnych typów instytucji, żeby była akceptowalna już stwarza ogrom problemów.” Duże rozproszenie instytucji „pobudzających innowacyjność” przynosi w efekcie brak rzeczywistej mocy sprawczej; nieskoordynowane działania nie przekładają się bowiem na wymuszanie na władzach lokalnych i krajowych skutecznych rozwiązań systemowych. w efekcie wiele inicjatyw, nie wykazując się efektywnymi działaniami, chyli się ku upadkowi. Przedstawiciele organizacji pracodawców nie podnoszą jednak wprost tego zagadnienia, przyczyn nieskuteczności swoich działań doszukując się w braku profesjonalizmu przedsiębiorców: “Natomiast tez od początku do końca trzeba budować profesjonalnie, bo tego najbardziej nam brakuje. Każda propozycja, właśnie skonkretyzowanej, położenia na stronę tych konkretnych rozwiązań, niestety kończy się póki co średnio. Jest niestety nieskuteczna. Ja niestety też nie wskazuję winnego, że to zależy od złej woli Urzędu Marszałkowskiego, czy innych władz. Natomiast faktycznie nie potrafimy jeszcze w skuteczny sposób wyegzekwować tego, co jest absolutnie naszym długoterminowym interesem. to jest nasz problem tego braku patrzenia w tą perspektywę i twardego wyegzekwowania tego, co jest konieczne. Tworzymy takie struktury, natomiast ich efektywność będzie zaraz zweryfikowana i to w sposób twardy.” Dodatkowo, duże rozproszenie instytucji wspomagających rozwój innowacyjności przedsiębiorstw współwystępuje z drugim niekorzystnym zjawiskiem – koncentracją podmiotów poszukujących nowatorskich rozwiązań w dużych ośrodkach miejskich (Bydgoszcz, Toruń) i brakiem świadomości w tym zakresie wśród przedsiębiorców działających w innych częściach województwa. W świetle tych opinii tym ważniejsza wydaje się być rola animatora współpracy lokalnych przedsiębiorstw - moderatora takiej współpracy, żeby przedsiębiorca nie musiał chodzić i szukać gdzie się zgłosić. po to powinny być te organizacje około biznesowe, żeby w jakiś sposób wspierały ten transfer technologii, możliwość nawiązania współpracy. Powinno to być w jakiś sposób usankcjonowane, ściśle określone. Powinny być wyznaczone osoby, które się tym zajmują i jakoś moderują tą współpracę. To właśnie w roli moderatora współpracy przedsiębiorstw, IOB oraz władz lokalnych widzą siebie przedstawiciele organizacji pracodawców. Mają oni świadomość, że jednocząc się i powołując instytucję koordynującą działania wszystkich 84 zaangażowanych w rozwój innowacyjności podmiotów gospodarczych, są w stanie zyskać realną „moc sprawczą”, której tak im obecnie brakuje. jak opisuje jeden z respondentów: “Osią tego działania musi być tych tanków, grupy ekspertów, profesjonalnego monitorowania i dostarczania pewnego paliwa dla tych, którzy później siadają jako szefowie tych organizacji już na bardzo konkretnym przykładzie, czy na zadaniu koncentrują się, próbują uzyskać jakiś konsensus i później mając pewną siłę. bo taki sejmik [Sejmik Gospodarczy], który zresztą wszystkie organizacje przedsiębiorców, izby przemysłowo – handlowe, faktycznie powinien mieć i politycznie i każdą inną moc jeśli faktycznie jego forma opiera się o formalne porozumienie z Urzędem Marszałkowskim, czyli z władzami. Trzeba to budować.” Inny badany uzupełnia: „Bo jakby nie my jesteśmy decydentami, my jesteśmy uzależnieni od tego co decydenci zdecydują. My nie możemy mieć istotnego, 100% wpływu na podejmowanie ich decyzji, możemy lobbować, ale nie możemy mieć pewności, że nasze wysiłki lobbystyczne przyniosą efekt taki jakiego byśmy się spodziewali.” Podsumowaniem tej części wywiadu wydaje się być wniosek o konieczności utworzenia struktury koordynującej działania przedsiębiorców, organizacji pracodawców, władz lokalnych oraz instytucji wspierających rozwój przedsiębiorczości w regionie. Taki „punkt centralny” sieci współpracy podmiotów innowacyjnych pozwoli z jednej strony na zapewnienie im możliwości skutecznego współdziałania, z drugiej zaś może efektywnie pracować nad zwiększaniem świadomości lokalnych przedsiębiorców w zakresie długofalowych korzyści z kooperacji w zakresie wdrażania nowatorskich technologii i rozwiązań biznesowych. 4.3 Model działania IOB skierowany na budowę współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększania innowacyjności Ostatnia część wywiadu dotyczyła zapotrzebowania przedsiębiorców na stworzenie modelu działania Instytucji Otoczenia Biznesu, którego celem miałaby być poprawa współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami w regionie i – w efekcie – zwiększenie innowacyjności lokalnej gospodarki. Respondenci proszeni byli o ocenę, czy stworzenie takiego modelu jest w warunkach województwa kujawsko-pomorskiego możliwe, a jeśli tak – jak powinien on wyglądać. Poruszona została kwestia wdrażania takiego modelu i ewentualna rola IOB w jego funkcjonowaniu. Zgodnie z wcześniejszymi opiniami, badani jednogłośnie uznali, że „ubranie” współpracy podmiotów zajmujących się zwiększaniem innowacyjności lokalnej gospodarki w systemowe ramy – na przykład modelu koordynowanego przez organizację przedsiębiorców – jest rozwiązaniem nie tylko dobrym, ale wręcz niezbędnym, by mogła ona być efektywna. Jeden z badanych uważa, że dotychczasowe formy współpracy przedsiębiorców z IOB są skuteczne – potrzebują jedynie czasu, by się rozwinąć. jak mówi: „Jeżeli zwracam się o pomoc do Izby Przemysłowo-Handlowej w Toruniu czy do Toruńskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, czy do jakiejkolwiek innej organizacji, to jak się zwróciłem, to nigdy nie spotkałem się z odmową. czy do uczelni, czy do jakiegoś urzędu – nigdy nie spotkałem się z odmową. Jeżeli robimy coś dla przedsiębiorców, robimy to wspólnie, oczywiście wtedy jesteśmy partnerami na spotkaniu, promujemy coś. No do tego się jeszcze nie zwracałem, ale się zwrócę.” Mimo to jednak dodaje – mamy potrzebę pewnych spójnych działań. Szerzej potrzebę tę uzasadnia – zwłaszcza w odniesieniu do przedsiębiorstw sektora MŚP – inna uczestniczka rozmowy: „Myślę, że jest za mało doświadczonego biznesu małego, który powie: „Słuchajcie, przestańcie chrzanić, tylko nam pomóżcie”. bo ten biznes mówi - nic nie robicie, nic nie dajecie, nawet jak robicie to my nawet nie wiemy. i to jest problem, że polski mały biznes nie jest niezwykle ważny, bo robi wielkie rzeczy. Oczywiście że nie 180 tysięcy ludzi, ale mamy firmy rewelacyjne, które robią bardzo dużo bardzo dobrych rzeczy i niestety robią do jakiegoś momentu i to się kończy, bo one nią mają wiedzy ani potrzeby, że można ich wspomóc. że to jest tak jakby obowiązek instytucji otoczenia biznesu, a my - otoczenie biznesu - nie umiemy do nich dotrzeć i to jest problem. i ja się nie zgadzam, że następna czapa administracyjna [dodatkowe fundusze] nas uratuje. nie uratuje tego. Ja stale z uporem gadam, że musimy zmienić mentalność, to znaczy jak dotrzeć do tego biznesu, żeby on uznał: „No, może rzeczywiście nam pomożecie”. a my mówimy tak – ty biznesie przyjdź do nas, to my ci pomożemy. a oni mówią - nie, to wy przyjdźcie do nas.” Poza trudnościami w dotarciu do biznesu, badani zwracają również uwagę na nieefektywność wsparcia związaną z brakiem jego komplementarności. jak mówi jeden z respondentów: „(…) my stoimy tak jakby w momencie zbudowania, wypełnienia jeszcze takiej luki wsparcia przedsiębiorców. Zbudowania takiego komplementarnego systemu, bo czasami są to bardzo proste rozwiązania, bo jak projektujemy nową inżynierię mechanizmu finansowe to można by je wdrożyć z uwagi na właśnie dostarczenie przedsiębiorcom konkretnych narzędzi i rozwiązań. na przykład w postaci mikro funduszy, które 85 inwestowałyby czy pomagałyby w start up’om, które są w parkach technologicznych. to jest bardzo ważne, bo mamy tutaj infrastrukturę coraz lepszą. Wchodzimy w informatyzację, wchodzimy w te technologie te nowoczesne, które dla przedsiębiorców będą dostępne. Natomiast brakuje nam takiej komplementarności przy centrach transferów, czy instytucjach powinny działać mikro fundusze. na przykład zasilamy alokacją z RPO i wspomagamy ten etap start up’ów. Voucher Badawczy - bardzo dobry przykład. Natomiast dla mnie ten przykład to z punktu widzenia przedsiębiorcy on się kończy na fazie badawczej, tam nie ma wdrożenia. Gdyby tego typu instrument został komplementarnie wsparty wejściem kapitałowym w następnej fazie ze środków RPO czy z jakichś innych środków, to my byśmy to dopracowali. Myślę, że jest to klucz takiego zbudowania, bo sieć jest bardzo dobra. (…) Mamy dobrze rozwiniętą sieć wsparcia w różnym aspekcie, brakuje tylko tej komplementarności wsparcia i ścieżki. (…) Efektywność tej pomocy dla przedsiębiorców byłaby zdecydowanie lepsza. i gdzie jest możliwość żeby zróżnicować instrumenty, wprowadzić nowe narzędzia i rozwiązania, bo biznes i pieniądze przyjdą tam gdzie narzędzia i rozwiązania.” Wnioskować zatem można, że właśnie wypracowanie i wdrożenie modelu współpracy przedsiębiorstw innowacyjnych, uwzględniającego potencjał rozwojowy start up’ów, zróżnicowanie stosunku do nowych technologii w dużych firmach i podmiotach sektora MŚP, to główne zadanie Instytucji Otoczenia Biznesu w regionie kujawsko-pomorskim. By móc ten cel osiągnąć, muszą one jednak w pierwszej kolejności znaleźć porozumienie i motywację do wspólnego działania – tu niezbędne może okazać się wsparcie podmiotu zewnętrznego. 4.3 Podsumowanie i wnioski z badania FGI z przedstawicielami organizacji zrzeszających przedsiębiorców Już samo zdefiniowanie innowacyjności przedsiębiorstw okazało się być dla przedstawicieli organizacji pracodawców w regionie kujawsko-pomorskim kwestią problematyczną. w opozycji stawiano traktowanie jako działań nowatorskich wdrażanych w firmach unowocześnień (nazywanych przez badanych innowacją wewnętrzną) oraz poszukiwanie rozwiązań nienaśladowczych i rzeczywiście innowacyjnych. te drugie, zdaniem badanych, wymagają największego wsparcia ze strony Instytucji Otoczenia Biznesu; zwiększają one bowiem potencjał rozwojowy regionu i w efekcie są korzystne dla całej gospodarki. Jest to o tyle istotne, że województwo kujawsko-pomorskie wypada pod względem innowacyjności bardzo niekorzystnie na tle całego kraju, który również nie jest europejskim liderem w tym zakresie. Optymizmem napawa jednak fakt rosnącej w ostatnich latach świadomości przedsiębiorców w zakresie korzyści płynących z działań w obszarze R&D oraz zwiększającej się współpracy biznesu z regionalnymi uczelniami wyższymi. Współpraca firm innowacyjnych, podobnie jak innych podmiotów gospodarczych, ma w regionie charakter incydentalny. Skoncentrowana jest na celach doraźnych – głównie wspólnemu ponoszeniu kosztów promocji przedsiębiorstw konkretnych branż poza granicami kraju. Brak natomiast świadomości możliwych długofalowych korzyści ze współpracy; dodatkową trudnością jest pogodzenie interesów dużych firm z przedsiębiorstwami sektora MŚP, gdyż dotychczasowe współdziałanie tych podmiotów wydaje się być niesymetryczna w zakresie ponoszonych kosztów i możliwych zysków. Rozwój współpracy przedsiębiorstw innowacyjnych widzą zatem badani głównie przez pryzmat zwiększania świadomości lokalnych przedsiębiorców i otwarcie ich na zagadnienie zyskowności w dłuższej perspektywie czasowej, co dla podmiotów działających w niestabilnym otoczeniu rynkowym może okazać się bardzo trudne. Duży nacisk kładziony jest na potrzebę powołania struktury moderującej współpracę przedsiębiorstw innowacyjnych – swego rodzaju koordynatora, punkt centralny sieci współpracy, niekonkurujący z uczestniczącymi w transferze wiedzy i technologii firmami. Rolę taką mogą spełniać jednostki naukowe, wspierające swym potencjałem badawczym zwłaszcza mniejsze przedsiębiorstwa, lub organizacje powołane przez Instytucje Otoczenia Biznesu. w świetle tych wniosków stworzenie modelu współpracy przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim, mającego na celu zwiększanie ich innowacyjności wydaje się być rozwiązaniem niezwykle użytecznym. Pamiętać jednak należy, że jego powstanie poprzedzone zostać musi gruntowną diagnozą faktycznej innowacyjności kujawsko-pomorskich przedsiębiorstw i całych branż gospodarki, zaś głównym zadaniem będzie koordynowanie i łączenie interesów bardzo różnorodnych i często konkurujących ze sobą podmiotów. 86 5 Aneksy 1.1 Scenariusz IDI – IOB Scenariusz indywidualnego wywiadu pogłębionego IDI z przedstawicielami IOB WPROWADZENIE Przedstawienie prowadzącego: Prezentacja celów spotkania: Dzień dobry Panu/i. Reprezentuję konsorcjum firm: Accreo Business Consulting Sp. z o.o Instytut Badawczy IPC. Przeprowadzamy badanie, które jest częścią projektu pt. „Współpraca na rzecz budowania zdolności innowacyjnych przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim”. Badania przeprowadzamy z przedstawicielami przedsiębiorstw i instytucji otoczenia biznesu z województwa kujawsko-pomorskiego. Jedną z metod, jakie wykorzystujemy w tym projekcie są indywidualne wywiady pogłębione (IDI). Właśnie taki wywiad dzisiaj przeprowadzamy. Informacja o tematyce spotkania oraz określenie czasu zakończenia. Chcielibyśmy porozmawiać o nt. potrzeb przedsiębiorców i Instytucji Otoczenia Biznesu w zakresie wzmacniania wzajemnych kontaktów przedsiębiorstw prowadzących do działalności innowacyjnej. Proszę pamiętać o tym, że nie ma tutaj ani dobrych ani złych odpowiedzi. Chodzi nam przede wszystkim o poznanie Państwa opinii, a szczególnie zależy nam na prezentacji różnych punktów widzenia. Spotkanie potrwa ok. 30-40 min. Informacja o nagrywaniu: Jak Pan/i widzi nasze spotkanie jest nagrywane. Pana/i wypowiedzi traktowane są jako poufne. w przygotowywanych raportach, prezentowane będą informacje bez powiązania z konkretną osobą, a jedynie w postaci zbiorczych zestawień wypowiedzi. Rozgrzewka: 1. 2. 3. 4. 5. Jaką funkcję pełni Pan/i w instytucji, którą Pan/i reprezentuje? Czym dokładnie się Pan/i zajmuje? Czy uważa Pan/i że przedsiębiorstwa w woj. kujawsko-pomorskim są innowacyjne? w jaki sposób przejawia się ta innowacyjność? czy można zidentyfikować branże bardziej lub mniej innowacyjne? Czy zauważa Pan/i w ostatnich latach jakieś zmiany w innowacyjności przedsiębiorstw? Jakie działania podejmuje Pana/i instytucja w celu zwiększenia innowacyjności przedsiębiorstw z województwa kujawsko-pomorskiego? Jaki jest szacunkowy roczny budżet przeznaczony na zwiększenie innowacyjności, który posiada Pana/i instytucja? II Identyfikacja barier vs. współpraca z firmami i innymi IOB 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. A jak się Państwu współpracuje z przedsiębiorstwami i innymi IOB? Współpracujecie Państwo w ogóle z innymi firmami tudzież IOB? od kiedy Państwo współpracujecie? jak ta współpraca się układa? Jakie są bariery w nawiązywaniu współpracy między firmami, firmami a instytucjami otoczenia biznesu w obszarze działalności innowacyjnej? A jakie czynniki sprzyjają nawiązywaniu współpracy z przedsiębiorstwami? Jakie czynniki wpływają na wzrost współpracy pomiędzy IOB działającymi na terenie województwa kujawskopomorskiego? Czy działania i instrumenty proponowane przez IOB są dopasowane do potrzeb i oczekiwań przedsiębiorców? Jakie inne działania i instrumenty powinny zostać jeszcze wprowadzone? Jakie mechanizmy należy wypracować by zwiększyć podejmowanie i rozwijanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami a instytucjami otoczenia biznesu? Jakie warunki powinny stworzyć regionalne IOB przedsiębiorstwom w celu ułatwienia nawiązywania współpracy z innymi przedsiębiorstwami w zakresie działalności innowacyjnej? czy jest to w ogóle możliwe? Jakie zna Pan/i przykłady dobrych praktyk związanych z pobudzaniem innowacyjności przedsiębiorstw stosowanych w innych krajach europejskich? Które z nich i w jakim zakresie powinny zostać zaimplementowane w polskich warunkach? 87 III ROLA IOB w WSPIERANIU INNOWACYJNOŚCI 9. A czy promowanie postaw innowacyjnych jest według Pana/i potrzebne? Dlaczego? 10. Jakie działania promocyjne warto podejmować by zachęcić przedsiębiorców do bycia innowacyjnymi? 11. Jakimi sposobami IOB powinny oddziaływać na przedsiębiorstwa by te sukcesywnie pracowały nad/wdrażały kolejne innowacje, tzn. jakie działania należy podejmować by te nie osiadały na laurach? 12. Do kogo takie działania powinny być adresowane? 13. Czy według Pana/i powinno być to zadanie IOB? Jeśli nie to jaka powinna być rola IOB w promowaniu postaw innowacyjnych? 1.2 Scenariusz FGI – firmy i IOB Scenariusz FGI – przedstawiciele firm i IOB Scenariusz zogniskowanego wywiadu grupowego FGI z przedstawicielami firm oraz przedstawicielami IOB WPROWADZENIE Przedstawienie prowadzącego: Prezentacja celów spotkania: Dzień dobry Panu/i. Reprezentuję konsorcjum firm: Accreo Business Consulting oraz Instytut Badawczy IPC. Przeprowadzamy badanie, które jest częścią projektu pt. „Współpraca na rzecz budowania zdolności innowacyjnych przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim”. Badania przeprowadzamy z przedstawicielami przedsiębiorstw i instytucji otoczenia biznesu z województwa kujawsko-pomorskiego. Jedną z metod, jakie wykorzystujemy w tym projekcie jest zogniskowany wywiad grupowy. Właśnie taki wywiad dzisiaj przeprowadzamy. Informacja o tematyce spotkania oraz określenie czasu zakończenia. Chcielibyśmy porozmawiać o nt. potrzeb przedsiębiorców i Instytucji Otoczenia Biznesu w zakresie wzmacniania wzajemnych kontaktów przedsiębiorstw prowadzących do działalności innowacyjnej. Proszę pamiętać o tym, że nie ma tutaj ani dobrych ani złych odpowiedzi. Chodzi nam przede wszystkim o poznanie Państwa opinii, a szczególnie zależy nam na prezentacji różnych punktów widzenia. Spotkanie potrwa ok. 1,5 godziny. Informacja o nagrywaniu: Jak Państwo widzą nasze spotkanie jest nagrywane. Państwa wypowiedzi traktowane są jako poufne. w przygotowywanych raportach, prezentowane będą informacje bez powiązania z konkretną osobą, a jedynie w postaci zbiorczych zestawień wypowiedzi. I Rozgrzewka: 1. 2. 3. Jaką funkcję pełnią Państwo w instytucji/firmie, którą reprezentujecie? Czym dokładnie się Państwo zajmujecie? Czy uważają Państwo, że przedsiębiorstwa w woj. kujawsko-pomorskim są innowacyjne? w jaki sposób przejawia się ta innowacyjność? czy można zidentyfikować branże bardziej lub mniej innowacyjne? Czy zauważają Państwo w ostatnich latach jakieś zmiany w innowacyjności przedsiębiorstw? II Identyfikacja barier vs. współpraca z firmami i IOB 4. Proszę powiedzieć, jak się Państwu współpracuje z przedsiębiorstwami/innymi przedsiębiorstwami? Współpracujecie Państwo w ogóle z firmami/innymi firmami? od kiedy Państwo współpracujecie? jak ta współpraca się układa? 5. Proszę powiedzieć, jak się Państwu współpracuje z innymi IOB/IOB? Współpracujecie Państwo w ogóle z innymi IOB/IOB? od kiedy Państwo współpracujecie? jak ta współpraca się układa? 6. Jakie są bariery w nawiązywaniu współpracy między firmami a IOB w obszarze działalności innowacyjnej? 7. Jakie są bariery w nawiązywaniu współpracy między IOB a IOB/ firmami a firmami w obszarze działalności innowacyjnej? 8. A jakie czynniki sprzyjają nawiązywaniu współpracy? 9. Jakie czynniki wpływają na korzystanie bądź rezygnację z oferty regionalnych IOB? 10. Czy działania i instrumenty proponowane przez IOB są dopasowane do potrzeb i oczekiwań przedsiębiorców? 11. Jakie mechanizmy należy wypracować by zwiększyć podejmowanie i rozwijanie współpracy pomiędzy 88 przedsiębiorstwami a instytucjami otoczenia biznesu? Jakie z kolei mechanizmy należy wypracować by zwiększyć podejmowanie i rozwijanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami? 12. Jakie warunki powinny stworzyć regionalne IOB przedsiębiorstwom w celu ułatwienia nawiązywania współpracy z innymi przedsiębiorstwami w zakresie działalności innowacyjnej? czy jest to w ogóle możliwe? III Zapotrzebowanie na model działania IOB skierowany na budowanie współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności 13. Chciałbym przejść do nieco innej tematyki. czy uważają Państwo, że możliwe jest stworzenie w miarę uniwersalnego modelu współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności? jak taki model według Państwa powinien wyglądać i kto powinien go wdrażać? jak wyobrażają sobie Państwo wdrażanie i działanie takiego modelu? 14. Czy Instytucje Otoczenia Biznesu mogłyby zajmować się, na bazie tego modelu, pomocą w nawiązywaniu współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności tych firm? 15. Czy znają Państwo takie modele skierowane na budowanie współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności w innych krajach? Które z tych rozwiązań mogłoby zostać wdrożone na polskim gruncie? Jakie elementy powinny zostać przeniesione do Polski, a szczególnie do województwa kujawsko-pomorskiego? 16. Czy skorzystaliby Państwo z takiego modelu w celu pomocy w nawiązywaniu współpracy pomiędzy firmami w celu zwiększenia innowacyjności? (pytanie do IOB) / czy skorzystaliby Państwo z takiego modelu w celu zwiększenia innowacyjności Państwa firm? (pytanie do firmy)? 1.3 Scenariusz FGI – organizacje pracodawców Scenariusz FGI – przedstawiciele organizacji zrzeszających pracodawców Scenariusz zogniskowanego wywiadu grupowego FGI z organizacji zrzeszających przedsiębiorców WPROWADZENIE Przedstawienie prowadzącego: Prezentacja celów spotkania: Dzień dobry Panu/i. Reprezentuję konsorcjum firm: Accreo Business Consulting oraz Instytut Badawczy IPC. Przeprowadzamy badanie, które jest częścią projektu pt. „Współpraca na rzecz budowania zdolności innowacyjnych przedsiębiorstw w regionie kujawsko-pomorskim”. Badania przeprowadzamy m.in. z przedstawicielami organizacji zrzeszających przedsiębiorców z województwa kujawsko-pomorskiego. Jedną z metod, jakie wykorzystujemy w tym projekcie jest zogniskowany wywiad grupowy. Właśnie taki wywiad dzisiaj przeprowadzamy. Informacja o tematyce spotkania oraz określenie czasu zakończenia. Chcielibyśmy porozmawiać o nt. potrzeb przedsiębiorców i Instytucji Otoczenia Biznesu w zakresie wzmacniania wzajemnych kontaktów przedsiębiorstw prowadzących do działalności innowacyjnej. Proszę pamiętać o tym, że nie ma tutaj ani dobrych ani złych odpowiedzi. Chodzi nam przede wszystkim o poznanie Państwa opinii, a szczególnie zależy nam na prezentacji różnych punktów widzenia. Spotkanie potrwa ok. 1,5 godziny. Informacja o nagrywaniu: Jak Państwo widzą nasze spotkanie jest nagrywane. Państwa wypowiedzi traktowane są jako poufne. w przygotowywanych raportach, prezentowane będą informacje bez powiązania z konkretną osobą, a jedynie w postaci zbiorczych zestawień wypowiedzi. I Rozgrzewka: 1. 2. 3. Jaką funkcję pełnią Państwo w instytucji, którą reprezentujecie? Czym dokładnie się Państwo zajmujecie? Czy uważają Państwo, że przedsiębiorstwa w woj. kujawsko-pomorskim są innowacyjne? w jaki sposób przejawia się ta innowacyjność? czy można zidentyfikować branże bardziej lub mniej innowacyjne? Czy zauważają Państwo w ostatnich latach jakieś zmiany w innowacyjności przedsiębiorstw? 89 II Określenie możliwości udziału firm innowacyjnych z województwa Kujawko-pomorskiego w sieciach współpracy: 4. Proszę powiedzieć, czy firmy, które można określić jako innowacyjne, współpracują ze sobą? jak wygląda ta współpraca, jeśli oczywiście istnieje? 5. Proszę powiedzieć, jakie widzą Państwo możliwości i szanse w tworzeniu sieci współpracy firm innowacyjnych? 6. A jakie są bariery w nawiązywaniu współpracy między firmami o charakterze innowacyjnym w obszarze ich działalności o takim charakterze? 7. A jakie czynniki w Państwa opinii sprzyjają nawiązywaniu współpracy pomiędzy firmami innowacyjnymi? 8. Czy działania i instrumenty proponowane przez organizacje zrzeszające przedsiębiorców są dopasowane do potrzeb i oczekiwań firm będących członkami takich instytucji oraz tych, które w nich nie działają? 9. Jakie mechanizmy należy wypracować by zwiększyć podejmowanie i rozwijanie współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami innowacyjnymi w sieciach współpracy? 10. Jakie warunki powinny stworzyć regionalne towarzyszenia przedsiębiorców w celu ułatwienia nawiązywania współpracy pomiędzy przedsiębiorstwami w zakresie działalności innowacyjnej? czy jest to w ogóle możliwe? 90 91 92 Toruńska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. jest spółką akcyjną, w której większościowy kapitał posiada samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. Została powołana w 1995 r. do realizacji zadań związanych z rozwojem regionu, zwłaszcza działań podejmowanych na rzecz rozwoju przedsiębiorczości i gospodarki regionu. Jednym z najważniejszych celów funkcjonowania Agencji jest zachęcanie przedsiębiorców do stosowania nowoczesnych technologii i rozwiązań w swoich firmach. Agencja realizuje ten cel poprzez udzielanie przedsiębiorstwom wsparcia szkoleniowego i doradczego. w Agencji działa ośrodek sieci Enterprise Europe Network, który oferuje przedsiębiorcom wsparcie w zakresie internacjonalizacji oraz transgranicznego transferu technologii i wiedzy. Agencja jako członek Krajowego Systemu Usług dla MSP prowadzi Punkt Konsultacyjny udzielający informacji i porad na temat zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej. Agencja wykonuje usługi dla przedsiębiorstw w ramach Krajowej Sieci Innowacji. Toruńska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. pełni funkcję Regionalnej Instytucji Finansującej obsługującej programy pomocowe Unii Europejskiej przeznaczone dla przedsiębiorstw z województwa kujawsko-pomorskiego. w perspektywie finansowej 2007-2013 Agencja jest odpowiedzialna za przyjmowanie i ocenę wniosków o dofinansowanie projektów w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Udziela dofinansowania na nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym, projekty celowe oraz wdrożenia wyników prac B+R, działalność gospodarczą w dziedzinie gospodarki elektronicznej oraz wdrażanie elektronicznego biznesu typu B2B. Najważniejszym projektem przygotowanym i realizowanym przez TARR S.A. jest Toruński Park Technologiczny, gdzie funkcjonuje 35 przedsiębiorstw, z czego 5 zrealizowało własne inwestycje na terenie parku. Obecnie największą inwestycją podejmowaną przez Agencję jest uruchomienie nowoczesnego centrum przetwarzania danych Exea Data Center - pierwszego w Polsce centrum zaprojektowanego od podstaw z myślą o rozwiązaniach informatycznych w modelu cloud computing (przetwarzania w chmurze). w efekcie zrealizowanej inwestycji na terenie Parku powstało doskonałe miejsce dla firm z branży IT, w którym będą mogły rozwijać swój potencjał. Toruńska Agencja Rozwoju Regionalnego S.A. ul. Kopernika 4, 87-100 Toruń tel.: 56 622 53 62, 621 05 68, 622 45 01 fax: 56 622 28 99 e-mail: [email protected] www.tarr.org.pl Publikacja bezpłatna Projekt współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego 93