więcej

Tyszok Bertie AHE-RN
Panie Marszałku,
Panie Premierze,
Panie i Panowie.
Spotykamy się w Teatrze Wielkim po raz pierwszy jako członkowie Unii Europejskiej. Dobrze, że
premier Belka podpisał Traktat Konstytucyjny.
To głos za wspólną Europą. Bez groźby utraty polskiej tożsamości. Potwierdził to Papież Jan Paweł II. To
traktat zmuszający do pozyskiwania sojuszników. Takich jak Irlandia.
Bo czekają nas twarde negocjacje o unijny budżet i wielkość transferów dla Polski. Nie powinniśmy zejść w
rocznych wielkościach poniżej 1,3% PKB. O naszym miejscu w Unii decydować będzie siła gospodarki. Dziś
możemy pochwalić się jej 5% wzrostem. Ale koniunktura na pstrym koniu jeździ. I jutro może być inaczej.
Dlatego trzeba wreszcie naprawić finanse publiczne. Przeorientować transfery socjalne. I dalej obniżać podatki.
Czy odważymy się na 10% podatek dochodowy, tak jak kiedyś zrobiła to Irlandia?
Musimy też silniej związać przemysł z nauką. Polski współczynnik innowacyjności jest 10 razy
mniejszy niż w krajach OECD. Inaczej nie powstanie GOW. Inwestycje firm w innowacje muszą być
objęte przyspieszoną amortyzacją.
Musimy zainwestować też w wymiar sprawiedliwości (Niektórzy mówią niesprawiedliwości).
Przedsiębiorcy nie mogą w najdrobniejszej sprawie czekać na orzeczenia sądu ponad 6 miesięcy.
Często lata.
Musimy również zmienić stan, w którym płaca pracownika w ogólnym koszcie jego zatrudnienia
wynosi zaledwie 30%. A 70% to narzuty. Jak więc zmniejszać 20% bezrobocie?
Państwo nie może być też konkurencją dla przedsiębiorczości. Tworzyć spółki, kupować długi,
emitować następne obligacje, hamujące przydzielanie kredytów. I nienaturalnie wzmacniające
złotówkę.
Ale także pracodawcy nie mogą nie płacić pracownikom, uchylać się od podatków, wyprowadzać zyski
i firmy za granicę, zapominać o 10% ubóstwie w naszym kraju.
Dlatego promując społeczną odpowiedzialność biznesu uruchomiliśmy Akcję „Podziel się sukcesem”.
Nie możemy też zapominać, że mamy na utrzymaniu 11 mln rencistów i emerytów. Dlatego trzeba
likwidować 25% szarą strefę, bezwzględnie ściągając z niej podatki. Musimy eliminować korupcję.
Związki biznesu i polityki zawsze były i będą. Ale muszą być przejrzyste. Inaczej nie pomoże żadna
Komisja Śledcza.
Musimy także głębiej zaangażować się w Strategię Lizbońską, by dogonić Stany Zjednoczone czy
rynki azjatyckie. Reformując siebie, trzeba reformować nieco skostniałą Unię Europejską. Ale nie
możemy zapomnieć o Wschodzie. Ciągle mamy z Rosją blisko 3 mld - owy deficyt handlowy.
Najlepszym sposobem poprawy wzajemnych stosunków jest oddolna wymiana przedsiębiorstw.
Szanowni Państwo. Te wszystkie wyzwania wymagają umowy społecznej między rządem, opozycją,
pracodawcami, związkami zawodowymi i organizacjami pozarządowymi. Takiej, jaką był irlandzki
„Program na Rzecz Pomyślności i Sprawiedliwości”, który otworzył Irlandczykom drogę do
dobrobytu. Jest takie irlandzkie przysłowie:
„Njii njart go kur le kejle”.
„Nie ma siły bez jedności”.
Tą jednością mógłby być nasz Narodowy Plan Rozwoju 2007 – 2013, przedstawiony w styczniu przez
rząd. Uczciwie inwentaryzuje nasze bolączki. I nakreśla właściwe priorytety. Trzeba porozmawiać o
nakładach i programach operacyjnych. Dialog w tej sprawie powinien być obywatelski. Poczynając od
Trójstronnej Komisji i WKDS-ów, na Senacie kończąc, który trzeba przekształcić w Izbę
Samorządowo – Gospodarczą Parlamentu.
Ale musimy też prowadzić dialog polityczny. Kończy się w Polsce pewna epoka. Jej ostatni akord to
najbliższe wybory - niestety z groźbą niskiej frekwencji. Musimy wybrać ludzi, którzy twardo
wprowadzą zmiany odrzucając fałszywą retorykę tzw. społecznej sprawiedliwości. Tak jak zrobił to
premier Bertie Ahern, któremu dzisiaj, za wskazanie kierunków i przychylność dla Polski i Polaków,
serdecznie dziękujemy.
Szanowni Państwo, Dzisiejsi Nominowani i Laureaci są najlepszym przykładem, że umiemy
wykorzystywać szanse. Życzmy im i sobie, aby tak było dalej.
Dziękuję.
Gorev machagot.
1