Szczęśliwy mąż, którego Ty wychowujesz, o Panie, i prawem

Transkrypt

Szczęśliwy mąż, którego Ty wychowujesz, o Panie, i prawem
„Szczęśliwy mąż, którego Ty wychowujesz, o Panie,
i prawem Twoim pouczasz!” (Ps 93,12)
Drodzy Bracia i Siostry.
Oto znowu nadchodzi czas, aby zaprosić Was na Kurs formacji monastycznej,
który coraz bardziej staje się cenną okazją pogłębiania nie tylko wiedzy, ale także
– i przede wszystkim – drogi naszego powołania zakonnego.
„Szczęśliwy mąż, którego Ty wychowujesz, o Panie!”
Wydaje mi się, że owo szczęście wyrażone w Psalmie 93 dobrze syntetyzuje cel i
doświadczenie Kursu formacji monastycznej. Sam Pan nas wychowuje, naucza,
mówi do nas. Dlaczego? Ponieważ chce, abyśmy byli szczęśliwi, ponieważ pragnie
naszej radości, naszego szczęścia i pełni naszego życia. Naucza nas w swoim
Prawie, czyli we właściwej drodze życia, według Swojego zamysłu, aby nasza
egzystencja nie zatracała się, nie była próżna i jałowa. Bóg gorąco pragnie naszej
radości i dlatego nas naucza. A naucza nas, gdyż chce, aby nasza radość była przez
nas przyjmowana w duchu wolności.
Św. Benedykt postępuje w ten sam sposób, kiedy wymaga od nowicjusza wyboru
w duchu wolności - po wysłuchaniu czytania Reguły - aby podążał za swoim
powołaniem: „wówczas powiedzą mu: oto prawo, pod którym chcesz służyć. Jeśli
możesz je zachować, wstąp; jeśli zaś nie możesz, odejdź wolny”. (RB 58, 9-10)
Bez formacji nie istnieje prawdziwa wolność w podążaniu za powołaniem, a bez
wolności nie istnieje radość. Każde powołanie jest w istocie wezwaniem do bycia
uczniami Chrystusa, a zatem do uczenia się od Niego drogi życia. Chrystus jest
Mistrzem, jest drogą, prawdą i życiem (por. J 14,6). Przez Niego jesteśmy
wezwani do uczenia się wszystkiego, do uczenia się jednocześnie prawdy i
miłości, mądrości i miłosierdzia, które w Nim współistnieją.
Dlatego formacja monastyczna – a zatem formacja naszego powołania – nie może
ograniczać się do formacji intelektualnej, ale musi polegać na doświadczeniu, w
którym bedą harmonizować nasza zdolność poznawania i nasza zdolność
kochania. Jesteśmy zatem prawdziwie formowani jedynie w doświadczeniu, w
którym nauka harmonizuje z modlitwą i braterską wspólnotą. Jest to tym, co św.
Benedykt pragnie ofiarować swoim uczniom, przekazując im dar życia i
wzrastania w szkole służby Pańskiej, którą jest wspólnota organizowana przez
Regułę (por. Prolog 45).
Zasadniczy rys Kursu formacji monastycznej w Domu Generalnym jest
inspirowany tym modelem formacji i chce temu modelowi służyć dla rozwoju i
bogatego wzrastania naszych wspólnot i naszych rodzin zakonnych. I uważam, że
to pragnienie – mimo naszych ograniczeń – już zostało zrealizowane w
odniesieniu do wielu mnichów i mniszek, którzy uczestniczyli w kursie i do ich
wspólnot rozrzuconych po całym świecie.
Niech zatem także w tym roku Kurs stanie się okazją do przyjęcia z szeroko
otwartym sercem szczęśliwości tych, którzy pozwalają, aby nauczał ich Pan życia!
Rzym, marzec 2012
Br. Mauro-Giuseppe Lepori
Opat Generalny