Cisna - jest popularną miejscowością wczasową

Transkrypt

Cisna - jest popularną miejscowością wczasową
Cisna
Cisna - jest popularną miejscowością wczasową położoną nad Solinką przy dużej obwodnicy
bieszczadzkiej w odl. 38 km od Leska. Mają tu swą siedzibę władze samorządowe, Straż
Graniczna, parafia rzymsko-katolicka, gimnazjum, nadleśnictwo, policja, poczta, ośrodek
zdrowia, apteka, ratownik GOPR, Gminne Centrum Kultury i Ekologii, Gminne Centrum
Informacji Turystycznej, Fundacja Bieszczadzkiej Kolejki Wąskotorowej.
Turyści mogą korzystać z dobrej bazy noclegowej w Ośrodku Wczasowym „Perełka”, Bacówce
PTTK „Pod Honem” z ratownikiem GOPR, schroniskach, kwaterach prywatnych, zespole
domków campingowych w sąsiedniej Dołżycy, z wyciągu narciarskiego, stacji paliw, warsztatów
samochodowych, sklepów, barów i restauracji „Zacisze”.
Największą atrakcją jest stacja „bieszczadzkiej kolejki wąskotorowej” w pobliskim Majdanie z
dawną „ciuchcią”, wagonikami, izbą tradycji itp. W Cisnej zaś coraz większym
zainteresowaniem turystów cieszy się restauracja „Siekierezada”, izba przyrodniczo-leśna
„Dziupla”, galerie z pracami artystów bieszczadzkich i punkty pamiątkarskie.
Cisna - duża osada nad Solinką u podnóża Łopiennika (1069 m) przy skrzyżowaniu dużej
obwodnicy bieszczadzkiej z drogą karpacką (prowadzącą przez Duklę i Żmigród do Gorlic) i
popularna dziś miejscowość wczasowa. Posiada dogodne połączenia komunikacyjne z BPN i
okolicą, jest siedzibą gminy, ma pocztę, posterunek policji i Staży Granicznej, ośrodek zdrowia,
aptekę, szkołę podstawową, gimnazjum, ratownika GOPR w schronisku PTTK, szkolne
schronisko młodzieżowe, bogatą bazę noclegową, wyciąg narciarski i stację paliw.
Wieś lokowana na prawie wołoskim przed 1552 r. w dobrach Balów, na starym szlaku
handlowym wiodącym z Sanoka ku Przełęczy nad Roztokami w stronę Humennego nosiła
nazwę „Czyasna”. Szlak ten znany był już w czasach rzymskich. Potwierdzają to liczne
znależiska i dwie monety z czasów Hadriana. W 1567 r. osadnicy zagospodarowali już 1 łan
ziemi. W połowie XVII wieku jej właściciel Samuel Bal, rotmistrz królewskiej chorągwi za własne
pieniądze wybudował tu groblę i drogę przez wieś, a następnie pobierał myto od przewożonych
towarów na Węgry. W 1648 r. szlachta ziemi sanockiej powierzyła mu „obronę domową” od
opryszków węgierskich rabujących nieustannie te okolice. 100 jeźdców zorganizowanych dla
ścigania opryszków stacjonowało w Sanoku. Dużym zniszczeniom uległa w 1672 r. podczas
najazdu tatarskiego. W całej wsi ocalały tylko 2 domy, a mieszkańców wraz z dobytkiem
najeźdźcy uprowadzili do niewoli. W 1816 r. - po okresie wojen napoleońskich - liczyła 28
domów, 41 rodzin i 145 mieszkańców. Wśród nich było 77 kobiet i dziewcząt, 30 mężczyzn
żonatych, 38 nieżonatych i wdowców, 2 urzędników, 4 rzemieślników, (brak księdza i szlachty),
1/3
Cisna
13 chłopów zdolnych do służby wojskowej, 17 niezdolnych, 26 chłopców w wieku do 14 lat i 6
młodzieńców od 15 do 17 lat. Inwentarz stanowiły 4 konie (2 klacze i 2 wałachy), 18 wołów i 22
krowy. We wsi w ogóle nie było ogierów i owiec. Okres świetności przeżywała Cisna w
pierwszej połowie XIX w., kiedy ówczesny właściciel Jacek Fredro, ojciec sławnego
komediopisarza, zorganizował tu hutę żelaza i zakład metalurgiczny wyposażony we
fryszarkę, odlewnię i kuźnię o napędzie wodnym (działał do 1864 r. ). Wyrabiano m.in. krzyże
nagrobne, piece żelazne, narzędzia, drobne przedmioty użytkowe. Na skutek działalności huty i
związanego z tym napływu specjalistów Cisna stała się znaczącym skupiskiem polskim i ze
zwykłej wsi przekształciła się w ruchliwą osadę przemysłowo-handlową. Wśród mieszkańców
można było znaleźć przybyszów z najodleglejszych zakątków monarchii Habsburgów. W 1833
roku przybył tutaj do dworu zarządzanego przez Kaczkowskich znany poeta Wincenty Pol i
uczestniczył w wyprawie na wschód Słońca na Łopienniku. Powstała wówczas „Pieśń o ziemi
naszej”. 18 lutego 1846 r. do punktu zbornego w Cisnej przybył mjr Jerzy Bułharyn, wojenny
naczelnik Sanockiego i dzierżawca wsi Hrabowa Roztoka leżącej po węgierskiej stronie pasma
granicznego. Sformował on z pracowników huty oddział, który poprowadził na Sanok
rozbrajając po drodze placówki straży skarbowej i łącząc się z innymi grupami powstańczymi.
Do Zahutynia dotarło 180 powstańców, lecz nie doszło do ataku na Sanok, ponieważ nie dotarły
inne umówione oddziały wskutek wystąpień zbuntowanych chłopów. Bułharyn z grupką 20
zbrojnych wrócił 22 lutego do Cisnej i przekroczył granicę węgierską w Roztokach.
Po I wojnie światowej w 1921 r. w Cisnej było 46 domów i 416 mieszkańców. (132
greko-katolików, 166 łacinników i 118 Żydów wyznania mojżeszowego.
Po II wojnie światowej miejscowość przeżywała chwile grozy. Dochodziło tu do zaciętych walk
polskiej grupy samoobrony, a następnie milicji i żołnierzy WOP z sotniami UPA. Po
wysiedleniach ludności ukraińskiej we wsi pozostało zaledwie 30 polskich rodzin. Rozpoczął się
kolejny okres odbudowy ze zniszczeń powojennych.
Warto przespacerować się po starym ciśniańskim cmentarzu, z którego korzystali na równi
wyznawcy obu chrześcijańskich obrządków. Po rozebranej w 1956 r. cerkwi, która stała w
pobliżu bramy, pozostał wprawdzie tylko zarys fundamentów. Znajduje się natomiast najstarszy
nagrobek w Bieszczadach z zachowaną datą: Antoniego Kwiecińskiego i jego wnuczki, którzy
zmarli na cholerę w 1842 r. Wyróżnia się także grobowiec Meinardich, potomków jednego z
włoskich budowniczych bieszczadzkiej kolejki, który osiadł w tych stronach na stałe. Rodzina
Meinardich mieszka w Cisnej do dziś.
Obiektem, który w Cisnej najbardziej przyciąga uwagę jest pomnik żołnierzy i milicjantów
poległych w walkach z UPA
,
2/3
Cisna
wznoszący się na wzgórzu Betlejemka (zwanym też Kamionką ), tuż przy centralnym
skrzyżowaniu. Wokół pomnika zrekonstruowano drewniano - ziemne umocnienia, w których
polska załoga Cisnej odpierała ataki Ukraińców.
Opracował Stanisław Orłowski
3/3