Kosowo - newsy - wrzesień 2011
Transkrypt
Kosowo - newsy - wrzesień 2011
Kosowo – newsy – wrzesień 2011 Dziś rozpoczyna się festiwal piwa Prisztina, 30 września 2011 r. Festiwal piwa, którego do chwili obecnej brakowało stolicy Kosowa, został oficjalnie otwarty o godzinie 18.00. Wszyscy mieszkańcy szostali zaproszeni, by zjednoczyć się na festiwalu poświęconemu wyłącznie smakowi piwa oraz zabawie. Organizatorzy imprezy podali do wiadomości, że uroczystość otwarcia poprowadzi Burmistrz Prisztiny, Isa Mustafa. Festiwal potrwa trzy dni i zaprezentuje się na nim 17 marek piwa: Birra Peja, Lasko, Union, Becks, Heineken, Miller, Tuborg, Warstainer, Amstel, Corona, Peroni, Grolsh, Kaon, Krombacher, Paulaner, Veltins i Guinness. Podczas trzech dni imprezy odbędą się liczne konkursy z nagrodami, będzie rozbrzmiewać muzyka na żywo. Każdego dnia od godziny 19.00 do 20.00 piwo będzie serwowane za darmo, natomiast w pozostałych godzinach będzie sprzedawane po promocyjnych cenach. Zespoły, które wystąpią podczas festiwalu, to: Sofra Pejane, Malda Sasuri, Hana Cakuli, Zik-zak Orkestra, DJ nga Kosova. Sponsorem medialnym „Beer Fest Kosova” jest Agencja Prasowa Ekonomisti. Tekst i zdjęcie: knninfo.com, tłum. i red. Aleksandra Pawlaczyk W Muzeum Kosowa nowa wystawa archeologiczna Prisztina, 29 września 2011 r. W piątek (30.09) w Muzeum Kosowa w Prisztinie o godzinie 18.00 zostanie otwarta wystawa archeologa Shafiego Gashi i zaprezentowana kolekcja odnaleziona na obszarach Vlashnje, Rehtan, Hisar, Ponushec i Rugovë. Ekspozycji będzie towarzyszyć zakończenie Europejskich Dni Dziedzictwa. Ostatnio podczas wykopalisk archeologicznych w miejscowości Rehtan w obwodzie Therandë, odkryto kilka pozostałości z epoki neolitu. Archeolodzy natrafili na wiele śladów architektonicznych, pozostałości domów z tamtego okresu z wykafelkowaną podłogą i różnymi przedmiotami codziennego użytku. Wyżej wspomniane miejsce archeologiczne zostało uznane za najważniejsze, jeśli chodzi o okres prehistorii Kosowa i Środkowych Bałkanów. Tekst i zdjęcie: zeri.info, tłum. i red. Aleksandra Pawlaczyk Zamieszki na północy kraju, są ranni 28 września 2011 r. We wtorek około godz. 13 w pobliżu przejścia granicznego Jarinje doszło do strzelaniny, przekazał Radiu Wolna Europa rzecznik sił pokojowych Kai Gudenoge. Do zamieszek doszło w odpowiedzi na akcję KFOR-u, której celem było usunięcie barykad na przejściu w Jarinje. W wyniku tej akcji aresztowano pięć osób. W późniejszych godzinach popołudniowych czterech żołnierzy KFOR zostało rannych, w tym jeden ciężko, kiedy Serbowie zaczęli rzucać w ich kierunku granaty. Rannych zostało też siedemnastu Serbów, w tym siedmiu ciężko. Szpital na północy Mitrovicy zaapelował do mieszkańców o oddawanie krwi dla rannych we wtorkowych zbrojnych starciach w Jarinje. Wzmocniono siły bezpieczeństwa Wieczorem sytuacja na przejściu granicznym numer 1 w Jarinje po wcześniejszych incydentach była nadal napięta. KFOR usunął barykady serbskie, zamknął drogi alternatywne, używane przez Serbów. Wielonarodowe siły stacjonujące na przejściu nr. 1 poszerzyły swoją bazę w tym miejscu, budując punkt obronny. Poza wsiami zamieszkanymi przez populację bośniacką, na zachód od Jarinje, gdzie sytuacja staje się napięta, we wszystkich wsiach albańskich w tym regionie wokół gminy Leposavić nie odnotowano żadnych incydentów. Rozmowy Kosowo-Serbia przesunięte na środę Spotkanie serbsko-kosowskie przewidziane na wtorek w Brukseli zostało odwołane. Delegacje Kosowa i Serbii dyskutowały we wtorek osobno z przedstawicielem Unii Europejskiej, Robertem Cooperem. Na spotkaniach rozmawiano o niedawnych wydarzeniach na północy Kosowa. Rozmowy mają zostać wznowione w środę. Unia Europejska zgodnie potępiła przemoc na północy Kosowa i wezwała Belgrad oraz Prisztinę do szukania rozwiązania problemu poprzez dialog. „Użycie siły przeciwko żołnierzom KFOR-u ze strony ekstremistów serbskich jest nie do przyjęcia”, podało w komunikacie niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Na podst. kosova-sot.info, kosovapress.com, evropaelire.org., zdjęcie: alsat-m.tv, tłum. i red. K.D. Ruszył kosowski tydzień biznesu Prisztina, 27 września 2011 r. W poniedziałek rozpoczął się „Kosowski Tydzień Biznesu 2011”, zorganizowany przez Kosowski Sojusz Biznesu [AKB – Aleanca Kosovare e Biznesit]. Impreza ma na celu promowanie produktów krajowych, mieszkańcy będą także mieli szansę kupić towary nawet 30% taniej. Tak jak w poprzednich edycjach, również w tym roku mottem przewodnim imprezy jest hasło: „Ja spożywam produkty krajowe. A ty?”. Szef AKB, Agim Shahini podsumował, iż przez ostatnie lata ich organizacja mocno angażowała się w stworzenie silniejszej więzi między przedsiębiorcami a obywatelami. Kosowskie Zrzeszenie Przedsiębiorców zorganizowało do tej pory wielkie akcje promujące biznes kosowski, m.in. w Albanii, Czarnogórze, Macedonii, Słowenii, Szwajcarii, Włoszech, Chorwacji, Bułgarii, a także w Izraelu i Indiach. W planach są także USA oraz Australia. Tekst: kosovapress.com, tłum. i red. K.D. Akademia Nauk nie oferuje studentom nic nowego Prisztina, 26 września 2011 r. Zbliża się nowy rok akademicki na Uniwersytecie Prisztińskim, a studenci nadal mają problem z powodu niedostatku podręczników. Występują też inne utrudnienia, które napotykają studenci podczas studiów - profesorowie narzucają im swoje wydania. Studenci krytykują również Akademię Nauk, która, jak mówią, nie ma nic nowego do zaoferowania. Również władze uniwersytetu zgadzają się z tym, że problem związany z literaturą jest bardzo trudny do rozwiązania. Przewodniczący Parlamentu Studentów, Mentor Hasani, powiedział dla Radia Kosowo, że problem z literaturą jest nieustający i wciąż nie udało się go rozwiązać. Dodał również, że zwrócą się do Akademii Nauk i rektora o przetłumaczenie tekstów na język albański, ponieważ brakuje ich na wielu kierunkach. O brak tekstów w języku albańskim Hasani obwinia Akademię Nauk i inne instytucje. Oznajmił on również, że AN nie oferuje studentom nic nowego. Wydaje się, że powstały problem nie zostanie szybko rozwiązany. Prorektor Bajram Berisha przyznał, że jest duży niedobór literatury, ale według niego, zostanie on nieuzupełniony. Berisha powiedział, że uniwersytecka Rada Wydawnicza nie zezwoli na tłumaczenie wielu tekstów, ponieważ budżet jest niewystarczający. Pojawiają się też kolejne utrudnienia, z którymi borykają się studenci w czasie studiów - profesorowie narzucają im swoje wydania. W roku akademickim 2011/2012 studenci będą kontynuować monitorowanie procesu kształcenia na Uniwersytecie. Jak pokazują dotychczasowe badania, liczba nieobecności profesorów na wykładach jest bardzo duża. Tekst: rtklive.com, tłum. i red. Grzegorz Kacprzyk Wkrótce Ogólnonarodowa Uniwersjada "Prisztina 2011" Prisztina, 24 września 2011 r. Uniwersytet Prisztiński, Wydział Nauk Sportowych i Parlament Studentów wspólnie zorganizują po raz pierwszy w historii albańskich uczelni, od 28 września do 2 października, Ogólnonarodową Uniwersjadę "Prisztina 2011", w której udział weźmie około 700 studentów z Kosowa, Albanii i Macedonii. W czasie sobotniej konferencji prasowej rektor UP, Mujë Rugova, zaznaczył, że organizowanie tej Uniwersjady ma na celu zjednoczenie studentów ze wszystkich krajów albańskojęzycznych i jednocześnie wymianę wiedzy. „Swój udział zadeklarowało 9 albańskich uczelni publicznych. W Uniwersjadzie uczestniczyć będą: Uniwersytet Prisztiński, Uniwersytet Tirański, Politechnika Tirańska, Państwowy Uniwersytet Tetowski, Uniwersytet Prizreński, Uniwersytet Aleksandra Xhuvaniego (Elbasan), Uniwersytet Luigjego Gurakuqi (Szkodra), Uniwersytet Europy Południowo-Wschodniej (Tetowo) i Uniwersytet Eqrema Çabeja (Gjirokastra)”, powiedział Rugova. Dziekan Wydziału Fizyki, Ajvaz Berisha, oznajmił, że tę inicjatywę podjęli Uniwersytet Prisztiński, Parlament Studentów i Wydział Fizyki w celu zjednoczenia wszystkich studentów z krajów albańskojęzycznych. „Uniwersjada, oprócz charakteru współzawodnictwa, ma także charakter towarzyski i zapoznawczy pomiędzy albańskimi uniwersytetami. Zawody odbędą się w dniach 28.09. 02.10., a rozgrywane będą w pięciu dyscyplinach: piłka nożna, koszykówka, siatkówka, ping-pong oraz szachy”, poinformował. Z drugiej jednak strony przewodniczący Parlamentu Studentów, Mentor Hasani, ostrzegł, iż mogą wystąpić pewne wpadki, biorąc pod uwagę, że wydarzenie to jest organizowane pierwszy raz. Mimo to wierzy, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. „Będziemy czekać od 28 września, jak już wspomniał o tym profesor, na wszystkich albańskich studentów, którym najpierw zostaną przydzielone miejsca w akademikach, a następnie zostaną rozegrane zawody w Pałacu Młodzieży w określonych dyscyplinach i będą transmitowane za pośrednictwem naszych mediów”, powiedział Hasani. Poza tym, według organizatorów, Uniwersjada ma stać się tradycją i trwać przez kolejne lata. Tekst: rtv21.tv, tłum. i red. Grzegorz Kacprzyk Duchowni muzułmańscy nie płacą państwu podatków Prisztina, 24 września 2011 r. Duchowni zaczynają mścić się na Kosowie. Z pensji, które otrzymują nie oddają żadnego „haraczu” do państwowej kasy. Prawie żaden z duchownych z Kosowa, wzywających wiernych do wspierania i wnoszenia wkładu w państwo, nie oddaje nawet centa ze swoich wynagrodzeń, mimo że prawo zobowiązuje ich do tego. Jeden z nich – Osman Musliu otrzymuje miesięcznie około 300 euro i przyznaje, że nie dzieli się choćby centem z budżetem Kosowa. Opłat związanych z podatkami z reguły nie uiszczamy, potwierdza imam z meczetu w Drenas. Powinno być tak, że płacą je wszyscy i dodaje, że jest to obowiązek. Kosowo, w większości zamieszkałe przez muzułmanów, ma około 800 meczetów. Każdy z nich zatrudnia imamów, zarabiających od 300 do 500 euro. Na skutek prostego wyliczenia muzułmańscy przywódcy duchowni są w stanie zebrać około 300 tys. euro rocznie. Z tej kwoty nie odprowadzają nic do budżetu państwa. Do tej pory państwo nie podjęło żadnych kroków, by ściągać od nich podatki. Ustawa podatkowa od przychodów osobistych, paragraf 8, który określa zwolnienia od płacenia podatków wskazuje, że jedynie wynagrodzenie otrzymane przez przedstawicieli zagranicznych placówek dyplomatycznych bądź konsularnych, ambasadorów lub urzędów łączących obce państwa z Kosowem, zwalnia przepisach w z sprawie płacenia tworzenia i podatków, co zostało funkcjonowania biur wyraźnie i służb określone w obowiązujących dyplomatycznych w Kosowie. Ponadto misje zagraniczne, takie jak UNMIK, EULEX, KFOR i inne nie są zobligowane do płacenia podatków. Tę informację potwierdza także Urząd Skarbowy w Kosowie [ATK – Administrata Tatimore e Kosovës]. Ruzhdi Zenelaj, kierownik obsługi podatników z ATK, stwierdził w piątek, że zgodnie z ustawą podatkową od przychodów osobistych, dochody duchownych nie są zwolnione z opodatkowania. Tekst: knninfo.com, tłum. i red. Aleksandra Pawlaczyk Sytuacja w Jarinje ponownie w napięciu Jarinje, 23 września 2011 r. W piątek po południu żołnierze KFOR-u starali się za pomocą buldożerów usunąć barykady ze żwiru, które zostały umieszczone przez Serbów przy wejściu do bazy KFOR-u, blisko przejścia granicznego w Jarinje. Setki Serbów zebrało się w tym miejscu, wielu z nich zajęło miejsca na barykadach, zapobiegając w ten sposób usunięciu ich przez KFOR. Obecnie toczą się rozmowy między Serbami i przedstawicielami KFOR-u, którzy za wszelką cenę pragną wprowadzić kontrolę na alternatywnej drodze otwartej przez Serbów nocą. Serbowie nie są w stanie zaakceptować zaistniałej sytuacji i opierają się, pozostając na barykadach i wokół nich. Według różnych źródeł, sytuacja jest napięta, a żołnierze są uzbrojeni aż po „zęby”. Tekst: botasot.info, tłum. i red. Aleksandra Pawlaczyk Targi rzemiosła: Prisztina, Gjilan, Mitrovica Prisztina, 23 września 2011 r. W Muzeum Etnologicznym w Prisztinie rozpoczęły się Targi Rzemiosła w ramach Eropejskich Dni Dziedzictwa. Wyroby kosowskich i albańskich mistrzów będzie można również oglądać w Gjilan i Mitrovicy. - Mam nadzieję, że ta wystawa będzie zachęta do kontynuowania naszej tradycji i zachowania dziedzictwa dla przyszłych pokoleń – powiedziała koordynator centrum dla kobiet „Otwarte Drzwi”, organizatora wystawy, Belgjuzare Muharremi. Targi dowodzą istnienia, znaczania i zróżnicowania dziedzictwa kulturowego, dodała. W Prisztinie wystawa będzie otwarta do 26 września. W dniach 25 - 27 września wyroby będzie można oglądać w Gjilan, a od 29 do 30 września w Mitrovicy. Tekst: Kosova Sot, tłum. i red. Marta Kołczyńska. W Wielkim Hammamie powstanie Muzeum Prisztiny Prisztina, 22 września 2011 r. Po zakończeniu renowacji prisztiński Wielki Hammam zostanie przekształcony w muzeum stolicy, zadecydowano podczas posiedzenia sejmiku gminy. - Stolica potrzebowała obiektu, który zaprezentowałby dziedzictwo kulturowe i archeologiczne róznych okresów – powiedziała dyrektor ds. kultury w urzędzie gminy Vlora Dumoshi. W muzeum mogą zostać wystawione eksponaty pochodzące z Regionalnego Instytutu Ochrony Zabytków i/lub inne przedmioty odnalezione w ostatnim czasie na terenie stołecznej gminy, powiedziała Dumoshi. Ostateczna decyzja zostanie podjęta podczas spotkania gminnego dyrektoriatu ds. kultury z przedstawicielami Ministerstwa Kultury, Młodzieży i Sportu. W bieżącym roku gmina Prisztina przeznaczyła na kontynuację prac w hammamie ok. EUR 300 tys., a łacznie na ochronę zabytków kultury EUR 600 tys. Tekst: Kosova Sot, tłum. i red. Marta Kołczyńska Serbia nadal nie wpuszcza na swoje terytorium towarów z Kosowa Prisztina, 21 września 2011 r. Minister Handlu i Przemysłu, Mimoza Kusari Lila mówi o dwóch lub trzech ciężarówkach z dokumentami równoległych władz, które przedostały się do Serbii, jednak, według niej, taka dokumentacja jest niedopuszczalna i oznacza podwójne naruszenie prawa. „Jest to zarówno naruszenie umowy z 2 września podpisanej w Brukseli, jak też naruszenie zasad, jakie Unia Europejska wyznaczyła Serbii do usunięcia struktur paralelnych. Mimo to, na podstawie umowy z 2 września, żadna z ciężarówek Republiki Kosowa nie wjechała do Republiki Serbii”, mówi Kusari Lila. Według niej władze w Prisztinie we współpracy ze strukturami europejskimi, oczekują podjęcia odpowiednich środków w tej sprawie. „Jedno jest jasne, porozumienie nie może być realizowane jednostronnie”, dodaje Kusari Lila, która nie wyklucza przywrócenia ograniczeń z 20 lipca. Tekst: kosova.info, tłum. i red. K.D. Kolejny kraj afrykański uznaje niepodległość Kosowa Prisztina, 21 września 2011 r. Tym razem jest to Wybrzeże Kości Słoniowej. Informację podał do wiadomości publicznej prezydent tego państwa, Alassane Ouattara, w Nowym Jorku na spotkaniu z wicepremierem Kosowa, Behgjetem Pacolli i kosowskim ministrem spraw zagranicznych, Enverem Hoxhajem. Spotkanie odbyło się w ramach sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, w której udział bierze także delegacja Kosowa. Obecnie 84 kraje świata uznają Kosowo za niepodległe państwo. Wicepremier Pacolli zapowiedział już powiększenie tej liczby w najbliższych tygodniach, głównie o kraje afrykańskie. Tekst: botasot.info, tłum. i red. K.D. Polskie filmy na PriFilmFest 2011 Prisztina, 20 września 2011 r. Na rozpoczynającym się 24 września 3. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym PriFilmFest Polskę reprezentować będą dwa filmy, „Chrzest” Marcina Wrony w konkursie głównym i „Zagraj ze mną” Rafała Skalskiego wśród filmów średniometrażowych. „Kosowo to nie tylko wojna!” napisali na stronie festiwalu jego organizatorzy. W ich zamyśle PriFilmFest ma zwrócić uwagę na współczesną kulturę Kosowa i odwrócić uwagę od spraw politycznych. - Nasz festiwal jest przede wszystkim szansą popularyzacji kosowskiej kultury i nowego wizerunku tego kraju – powiedział dyrektor PriFilmFest Vjosa Berisha. – Celem PriFilmFest jest również stworzenie dla naszych artystów i filmowców możliwości kontaktu z kolegami z całego świata w warunkach ograniczonej mobilności i mozliwości podróżowania Kosowian po międzynarodowych festiwalach. O statuetkę Złotej Bogini w konkursie głównym konkurować będzie 9 obrazów, głównie produkcji lub ko-produkcji z krajów bałkańskich, oraz 11 filmów średniometrażowych. Wśród zaproszonych znajdzie się m.in. reżyser zwycięzcy Srebrnego Niedźwiedzia w Berlinie Joshua Marston z filmem „Przebaczenie krwi” (Forgiveness of Blood) oraz aktor Gedeon Burkhard znany z „Bękartów wojny” Quentina Tarantino, który przedstawi swój najnowszy film średniometrażowy „Mosty” (Bridges). W ramach programu pozakonkursowego przewidziano pokazy specjalne oraz cykl „Miód i Krew. Kino bałkańskie,” retrospektywę filmów Clauda Chabrola, oraz projekcję serbskiego dokumentu z 2010 r. „Cinema Komunisto” w reżyserii Mily Turajlić o kinie jugosłowiańskich czasów Tity i „Iran: Kinematograficzna rewolucja” z 2009 r. Pokazom towarzyszyć będą debaty, fora i spotkania specjalistów z branży filmowej i nie tylko, oraz inne imprezy kulturalne, również dla dzieci. Oprócz nagrody w konkursie głownym przyznana zostanie nagroda za najlepszą reżyserię, rolę kobiecą i męską, dla filmu średnimetrażowego, specjalna nagroda oraz wyróżnie jury, nagroda publiczności i mediów. Festiwal potrwa do 1 października. Tekst: PriFilmFest.org, tłum. i red. Marta Kołczyńska Rusza festiwal lalek w Prisztinie Prisztina, 20 września 2011 r. W dniach 21-24 września w Prisztinie, dla uczczenia 25. rocznicy powstania prisztińskiego Teatru Lalek „Dodona,” odbędzie się festiwal lalkarski z udziałem zespołów z Kosowa i Albanii. - Jubileusz 25-lecia teatru świętujemy organizując pierwszy festiwal lalkarski – powiedziała dyrektor ds. kultury gminy Prisztina Vlora Dumoshi. – Równocześnie w czerwcu gmina Prisztina rozpoczęłą renowację teatru „Dodona”, żeby przygotować go na przyjęcie festiwalu. Podczas pierwszego, uroczystego festiwalu nie będzie konkursu zespołów, jednak organizatorzy planują go na przyszłe edycje. - Uważam, że obchody 25-lecia najlepiej uczcić festiwalem, którego dotychczas brakowało nie tylko w Prisztinie, ale w całym Kosowie – powiedział dyrektor teatru „Dodona” Agim Selimi. – Na początek będzie to narodowy festiwal teatrów lalek, a w przyszłości myślimy o międzynarodowym konkursie. Podczas festiwalu można będzie obejrzeć, poza zespołem prisztińskiej „Dodony”, również reprezentacje teatrów z Tirany, Pogradecu, Korçy, Lushnji i Beratu. Tekst: Top Channel, tłum. i red. Marta Kołczyńska Sytuacja na północy Kosowa (aktl.) Çabër, Prisztina, 19 września 2011 r. Północ Kosowa wciąż jest kontrolowana przez siły KFOR-u. Żołnierze sprawdzają pojazdy oraz ludzi. Rankiem przetransportowali dużą liczbę Serbów ze wsi Çabër, zamieszkanej głównie przez Albańczyków. Wielu albańskim mieszkańcom nie udało się dotrzeć z domów do szkoły i do pracy. Sytuacja wydaje się być spokojna, jednak drogi nadal są zablokowane. Przeciwni barykadom O ile pierwsza interwencja na przejściach granicznych w Jarinjë i Bërnjak została przeprowadzona po jednostronnej decyzji rządu Kosowa, druga interwencja 16 września była zaplanowana w dobrej wierze, wykonana wspólnymi siłami EULEX-u i KFOR-u; uzyskała także aprobatę wspólnoty międzynarodowej, oceniają politycy serbscy mieszkający w środkowym Kosowie. Serbska polityk z Graçanicy, Rada Trajković, a także deputowani kosowskiego Parlamentu ze Wspólnej Listy Serbskiej, oceniają, że wraz z wprowadzeniem kontroli instytucjonalnej na północnych przejściach granicznych, odcięto w dużym stopniu drogę przemytowi i przestępczości zorganizowanej. “Sądzę, że najbardziej niezadowolone są teraz pewne kręgi w Prisztinie, Belgradzie oraz na północy Kosowa. Przestępczość naprawdę była tu na wysokim poziomie i ogromne pieniądze płynęły do prywatnych kieszeni, ale nie zwykłych ludzi, ale ludzi dobrze usytuowanych w Prisztinie, Belgradzie i na północy Kosowa. Wszyscy oni są teraz zaniepokojeni, jednak naród zasłużył sobie na spokój”, twierdzi Trajković. Również inny serbski polityk, Ranñel Nojkić, ocenia, iż odcięto w ten sposób drogę przemytowi i przestępczości. “Przemyt z pewnością zostanie ograniczony. Sądzę, że ta decyzja powinna zostać podjęta dużo wcześniej. Gdyby zapadła wcześniej, i Belgrad zareagowałby inaczej, wówczas Prisztina nie miałaby powodów do podobnych akcji. Myślę, że sprawa przerwania kontrabandy została rozwiązana. Może nie w najlepszy spobób, ale została rozwiązana”, mówi Nojkić. Stwierdził także, że sprawa umowy dotyczącej pieczęci Kosowa jest dość skomplikowana, gdyż według niego, nie są jeszcze przejrzyste szczegóły umowy z Brukseli, co daje Belgradowi i Prisztinie pole do dowolnej i dogodnej dla siebie interpretacji.” Poza tym Trajković twierdzi, że wydarzenia na północy Kosowa oraz upór wspólnoty międzynarodowej oraz NATO, aby wprowadzić kontrolę instytucjonalną, świadczą o tym, że tzw. „patrole na moście” i nazywanie ich obrońcami kosowskich Serbów, w rzeczywistości nie mają takiego charakteru. Podkreślił, że niezależnie od niepokojów, do których doprowadziły ostatnie wydarzenia w Kosowie, widać wyraźnie samokontrolę oraz tolerancji ze wszystkich stron. Według niego, lokalni Serbowie zaakceptowali zasieki z drutu założone przez KFOR-u; KFOR natomiast tolerował przeszkody i barykady ustawiane przez Serbów. Natomiast władze w Prisztinie zachowały spokój w stosunku do zaistniałej sytuacji. Trajković wezwał lokalnych Serbów na północy Kosowa do usunięcia barykad, dodając, że Serbowie w ten sposób sami się izolują. „Przykro mi, że na północy nie ma odważnego lidera, który powiedziałby głośno, że głównym celem i najlepszym zakończeniem tego wszystkiego jest pozostanie Serbów w Kosowie. Nie wracajmy i nie powtarzajmy literatury okresu Milośevicia, gdzie chętniej opłakiwaliśmy ofiary i sprawialiśmy ofiary także innym, a niżeli przyjmowaliśmy do wiadomości tę niesprawiedliwą rzeczywistość”. „Nie twierdzę, że niepodległość Kosowa jest sprawiedliwą rzeczywistością, ale jest ona rzeczywistością. W ramach tej rzeczywistości musimy zaakceptować instytucje, ponieważ i tak będą w nich rządzić Serbowie. Tak byłoby w Leposaviciu, Zvecanie, w północnej Mitrovicy, w Zubin Potoku. Te instytucje, które zostałyby zalegalizowane i tak pozostaną faktycznie w rękach serbskich”, podkreśla Trajković. Natomiast Nojkić dodał, że barykady, które ustawili Serbowie, aby zablokować drogi na północy, nie przyniosą tamtejszym Serbom nic dobrego. Bez incydentów, ale w napięciu Siły porządkowe podają, że sytuacja na granicy Kosowa jest w miarę spokojna. W piątek władze międzynarodowe oraz krajowe przy wzmocnionych środkach bezpieczeństwa m.in. ze strony KFOR-u, wysłały celników oraz policję kosowską na przejścia graniczne w Jarinjë i Bërnjak. W kilku miejscach gminy Zubin Potok KFOR zwiększył patrole. Kontrole są częstsze w miejscowościach zamieszkanych przez różne narodowości. Drogi nadal są zablokowane, natomiast transport celników i policji odbywa się helikopterem. Po zablokowaniu przez miejscowych Serbów dróg na północy Kosowa, wystąpiły duże problemy w ruchu mieszkańców zamieszkujących tę część kraju. Gmina Mitrovica zapewniła mieszkańcom odciętym przez blokady transport żywności. Artykuły żywnościowe trafiły także do dzielnicy Lagja e Boshnjakëve, zamieszkanej m.in. przez Bośniaków, Turków oraz Romów. Prośby o pomoc pojawiły się też ze strony serbskich mieszkańców, których zaopatrzono w najpotrzebniejsze produkty. Albańscy mieszkańcy północy twierdzą, że w ciągu ostatnich dni, odkąd Serbowie zablokowali drogi, sytuacja w tej części zamieszkanej przez ludność mieszaną jest bardzo napięta. Władze gminy podają, że mieszkańcy są zaniepokojeni, a powodem tego jest obecność ekstremistycznych grup serbskich, które przemieszczają się po północnej części kraju. Tekst: kosova.info, tłum. i red. K.D. Na północy wciąż napięta sytuacja Autor: Arton Konushevci Prisztina, 14 września 2011 r. Premier Kosowa Hashim Thaçi, przedstawił pełnej kontroli na przejściach plany granicznych 1 operacyjne i prasowej szef rządu potwierdził determinację instytucji 31 na dotyczące wprowadzenia północy Kosowa Kosowa. Na do wdrożenia w życie konferencji planu i ustanowienia władzy na północy. "Ważne jest to, iż wszystkie działania są prowadzone zgodnie z przepisami prawa Republiki Kosowa, natomiast KFOR-u - zgodnie z jego mandatem. Władze Kosowa będą miały prawo wydawania zarządzeń, oraz władzę wykonawczą na punktach granicznych 1 i 31; będą także sprawować nadzór techniczny nad zadaniami EULEX-u. Kosowska policja, służby celne i EULEX będą mieć do dyspozycji personel oraz środki do przeprowadzania kontroli na przejściach granicznych w Bërnjak i Jarinë ", wyjaśnił premier Thaçi. Premier na konferencji stwierdził, że dostrzega rozpaczliwe komentarze urzędników serbskich, jednak, jego zdaniem, nie mają one większego znaczenia. Ponadto, według Thaçi’ego, wprowadzeniu kontroli na północy nie mogą przeszkodzić struktury przestępcze, które od 12 lat trzymają w rękach północne Kosowo. Hashim Thaçi przedstawił obywatelom mieszkającym w północnej części Kosowa swoją wizję zarządzania tym regionem. Powiedział, że rząd Kosowa we współpracy z Międzynarodowym Biurem Cywilnym opracowały jasny plan działania na rzecz normalizacji życia i przywrócenia porządku, prawa i demokratyzacji życia w tej części Kosowa. "Rząd uważa, że interesy obywateli na północy są najlepiej chronione przez instytucje Kosowa, a także przez pozytywne wsparcie i dobrą wolę Republiki Serbskiej, która oferuje pomoc społeczności w sposób skoordynowany, przejrzysty i odpowiedzialny, w taki sposób, w jaki zostało to przedstawione przez prezydenta Ahtisaari’ego”, powiedział Thaçi. Według niego na północy Kosowa powstaną instytucje publiczne, kompetentne i skuteczne oraz instytucje obrony praw człowieka. Przedstawiciele opozycji wspierają działania instytucji Kosowa we wprowadzaniu kontroli na północy kraju. "Oczywiście, każdy plan operacyjny i każdy środek, który prowadzi do stabilizacji będzie destabilizujący dla szarej strefy i wszystkich nielegalnych beneficjentów tej sytuacji, czyli przemytników, grup przestępczych i osób poszukiwanych. Takie osoby nie zaznają spokoju", powiedział Haziri. Po zapowiedzi rządu Kosowa, że od piątku na północy Kosowa zostaną otwarte przejścia graniczne 1 i 31, siły porządkowe w Mitrovicy odnotowały wzrost napięcia i blokadę kilku lokalnych dróg w północnym Kosowie. Rzecznik kosowskiej policji regionu Mitrovica, Besim Hoti powiedział Radiu Wolna Europa, że serbscy mieszkańcy zablokowali kilka dróg workami z piaskiem. "Na ulicy w pobliżu cmentarza w północnej części Mitrovicy część drogi została zablokowana, a później rozsypano tam piasek w celu zablokowania ruchu drogowego w pobliżu szkoły technicznej w północnej części Mitrovicy, na drodze łączącej północ z południem miasta", powiedział Hoti. Zastępca mera Mitrovicy, Riza Haziri dodał, że "równoległe struktury i elementy ekstremistyczne" nadal starają się zdestabilizować sytuację w tej części kraju. Kosowo i międzynarodowe władze twierdzą, że są przygotowane do ustanowienia kontroli celnej na przejściach granicznych 1 i 31, na granicy z Serbią. Riza Haziri dodał, że realizacja umowy oraz wprowadzenie kontroli granicznej na północy jest krokiem koniecznym. Według niego, takie działania są dobrze widziane ze strony wszystkich społeczności, także społeczności serbskiej. Przedstawiciele kosowskich Serbów oskarżyli siły pokojowe KFOR-u, twierdząc, że są one na usługach władz w Prisztinie. "Oczywiście, w każdej chwili należy być ostrożnym, szczególnie w tych momentach, kiedy KFOR staje wyraźnie po stronie Prisztiny i chce wprowadzać w życie jednostronne decyzje Prisztiny. My, w pewnym sensie, w tej chwili jesteśmy zmuszeni traktować KFOR jak armię, która realizuje idee i postawy Thaçi’ego, "powiedział przedstawicieli Serbów na północy. Tekst: evropaelire.org, tłum. i red. Karolina Dargiel Nigeria uznała niepodległość Kosowa Prisztina, 13 września 2011 r. Radenko Nedeklović, jeden z Nigeria, jako 83 państwo na świecie, podjęła decyzję o uznaniu niepodległości Kosowa. Decyzję podjęło Ministerstwo Spraw Zagranicznych tego państwa podczas poniedziałkowego spotkania i po długiej debacie, poinformował wicepremier Kosowa Behgjet Pacolli. - Otrzymałem potwierdzenie z Ministerstwa Spraw Zagranicznych Nigerii, że dziś Ministerstwo oficjalnie sformalizuje uznanie niepodległości Kosowa - powiedział Pacolli. Jest to kolejny sukces pierwszego wicepremiera Kosowa, który obecnie podróżuje po krajach Afrykańskich prowadząc rozmowy z rządami i zabiegając o uznanie przez nie niepodległości Kosowa. - Miałem także spotkanie z prezydentem Republiki Południowej Afryki, od którego dostałem gwarancję, że wkrótce uzna niepodległość Kosowa - powiedział Pacolli. Kilka dni temu podobną decyzję podjął Gabon, a w sierpniu do grona państw uznających niepodległe Kosowo dołączyły Niger, Gwinea, Benin i St. Lucia. Tekst: botasot.info, tłum. i red. Ewa Kolwaga. Gabon uznał niepodległość Kosowa Prisztina, 9 września 2011 r. Pierwszy wicepremier Republiki Kosowa, Behgjet Pacolli poinformował, że Republika Gabonu wczoraj w późnych godzinach wieczornych uznała Kosowo za niepodległe państwo. Ten Środkowoafrykański kraj jest 81. państwem, które uznało niepodległość Republiki Kosowa. Tekst: kosova-sot.info, tłum. i red. K.D. Protest serbskich uczniów w Mitrovicy Mitrovica, 6 września 2011 r. Setki uczniów serbskich szkół podstawowych i średnich z północnej części Mitrovicy protestowało we wtorek około południa w pobliżu głównego mostu na rzece Ibar, blokując w ten sposób przez pół godziny ruch pojazdów i pieszych po obu stronach miasta. Trzymali w rękach transparenty z napisami „Nie dla albańskich sił bezpieczeństwa", "Kosowo jest sercem Serbii", "Nie oddamy Kosowa", itp. Odśpiewali także piosenki o nacjonalistycznej treści. Predrag Stojčetović, przedstawiciel serbskiego Ministerstwa Edukacji, powiedział gazecie Kosovapress, że uczniowie pokazują dziś, iż nie chcą granicy między nimi a uczniami z Serbii, i pragną się uczyć według programu konsekwentnie każdego nauczania stosowanego dnia, aż w Republice do realizacji Serbii. "Będziemy protestować naszych żądań", powiedział Stojčetović, zapowiadając jeszcze większą liczbę protestujących w związku z dużym zainteresowaniem protestami także ze strony rodziców. Po pół godzinie uczniowie wrócili do szkoły; nie odnotowano żadnych incydentów, natomiast członkowie kosowskiej policji z komisariatu w północnej Mitrovicy przez cały czas monitorowali z bliska przebieg protestów. Podobne protesty uczniów zorganizowano jednocześnie w miejscowościach Zvečan, Zubin Potok i Leposavić. Na podst. kosova-sot.info, tłum. i red. K.D. Polacy odznaczeni na XXX Seminarium językowym w Prisztinie Prisztina, 5 września 2011 r. Bałkanistka i językoznawca prof. Irena Sawicka i Konsul Jarosław Rosochacki zostali odznaczeni dyplomami uznania i statuetkami „Vajza Dardane” podczas zakończonego 27 sierpnia XXX Międzynarodowego Seminarium Albańskiego Języka, Literatury i Kultury w Prisztinie. W trakcie sesji naukowej poświęconej językoznawstwu prof. Sawicka przedstawiła referat „O metodologii studiów arealnych” dotyczący specjalnej metodologii w badaniach języków z tzw. bałkańskiej ligi językowej. W jej skład wchodzą dialekty różnego pochodzenia, które w wyniku wieloletniego multilingwizmu i silnej konwergencji, mają wspólną gramatykę, tłumaczy prof. Sawicka. - Aparat do tej metodologii zaczerpnęłam z matematycznej teorii zbiorów, konkretnie chodzi o tzw. zbiory rozmyte – wyjaśnia. Vajza Dardane (Dardańska dziewczyna), inaczej Hyjnesha në fron (Bogini na tronie), to najstarsza z kilku podobnych terakotowych figurek odnalezionych w pobliżu Prisztiny, i pochodząca z trzeciego tysiąclecia p.n.e., co wskazywałoby na okres przeddardański, tłumaczy prof. Zymer Neziri z Instytutu Albanologicznego w Prisztinie. Podczas wojny w Kosowie Hyjnesha została wywieziona do Belgradu, skąd udało ją się odzyskać przęki zaangażowaniu ówczesnego szefa UNMIK-u Michaela Steinera w 2002 r. Hyjnesha jest symbolen Prisztiny, a równocześnie Seminarium, kontynuuje Neziri. Odznaczenie „Vajza Dardane” przyznawane jest na mocy decyzji Rady Kierowniczej Seminarium wybitnym albanologom z całego świata. Po raz pierwszy wręczono je w roku 2004 Emmanuelowi Giordano z Włoch i Istvanowi Schutzowi z Węgier. Dotychczas otrzymało ją 17 osób. Marta Kołczyńska Połowiczne porozumienie między Serbią a Kosowem Bruksela, 3 września 2011 r. Szefowa delegacji Kosowa, Edita Tahiri i jej serbski odpowiednik, Borko Stefanović, nazwali atmosferę, w której odbywała się szósta runda dialogu w Brukseli jako "dość negatywną" i "napiętą". Ale nawet w takim klimacie strony osiągnęły porozumienie w dwóch punktach. Serbia uznała te kwestie, których nie była w stanie zaakceptować w lipcu tego roku, tzn. uznanie pieczęci Kosowskiej Izby Celnej. Natomiast Kosowo zgodziło się na przyjęcie "zeskanowanych oryginałów" kadastrów, które Serbia zabrała z Kosowa, relacjonuje z Brukseli korespondent dziennika „Koha Ditore” . Stefanović powiedział, że spodziewa się, iż w ciągu 7 do 10 dni Kosowo zniesie embargo na towary z Serbii. Przedstawiciele Serbii i Kosowa mieli jednak różne zdanie na temat tego, kto będzie obecny na przejściach granicznych między Kosowem wszystkich innych przejściach, również tam a Serbią. Edita Tahiri powiedziała, że będą pracować celnicy tak, jak na Republiki Kosowa; Borko Stefanović powiedział, że Serbia nie zaakceptuje żadnych "Kosowskich Kontroli Celnych na przejściach 1 i 31". Dodał też, że nie rozmawiano do tej pory o tych punktach granicznych, a to może nastąpić dopiero przy omawianiu sytuacji na północy Kosowa. W tej samej kwestii Edita Tahiri powiedziała, że "z Serbią nie będzie się omawiać wewnętrznych spraw Kosowa." Strony zapowiedziały, iż do końca września przeprowadzona zostanie jeszcze jedna runda rozmów. Tekst: kohaditore.com, tłum. i red. Karolina Dargiel