Wersja PDF - CelticPoland.com

Lennon: Czuję się jakbym pracował tu od 5 lat
CelticPoland.com - Polskojęzyczny serwis o Celticu FC
Neil Lennon udzielił długiego wywiadu, w którym opowiedział o swojej
dotychczasowej pracy na Celtic Park. Irlandzki menedżer wierzy, że zdoła
poprowadzić swój klub do upragnionego mistrzostwa Szkocji. - Chciałbym wygrać
ligę i znów zagrać w pucharach. Wciąż boli mnie tamta porażka z Utrechtem, ale
wierzę, że nadejdzie dzień, kiedy się za nią zrehabilituję - powiedział.
- Nie było jak dotąd żadnych rozmów na temat mojej przyszłości w klubie. Od
początku jest jasne, że moim zadaniem jest zdobycie mistrzostwa Szkocji. Do tego
jeszcze daleka droga, ale jestem w kontakcie Dermotem Desmondem (głównym
udziałowcem - przyp.red.) i wiem, że zarząd jest ze mnie zadowolony.
- Przez te ostatnie dziewięć miesięcy stale się ze sobą kontaktowaliśmy. Dermont
chce być na bieżąco i dopytuje o sprawy związane z zespołem. Można powiedzieć,
że jest moim cichym doradcą. Nie mogę jednak liczyć na taryfę ulgową. Wiem, że
jeśli zawiodę, klub zacznie rozglądać się za nowym szkoleniowcem – stwierdził
Lennon.
- To niewdzięczny zawód, w którym wszystko zależy od wyników. Jeśli wygrywasz,
wszyscy mogliby nosić cię na rękach. Ale gdy podwinie ci się noga, okazuje się, że
nie masz pojęcia o taktyce i jesteś obsmarowywany przez kibiców i dziennikarzy.
Zeszłoroczna wpadka z Ross County (w półfinale Pucharu Szkocji – przyp.red.)
zostanie we mnie na zawsze. Pamiętam, że mogłem wtedy liczyć na wsparcie
Dermonta. Od tamtego czasu minęło już osiem miesięcy, ale ja mam wrażenie,
jakbym pracował tu już pięć lat.
- Dziś podchodzę do wielu spraw inaczej niż przed tamtym półfinałem. Jesteśmy na
fali i wygraliśmy parę meczów w lidze. Nie możemy jednak przybyć na Ibrox zbyt
pewni siebie. Derby rządzą się swoimi prawami i forma z ostatnich tygodni nie
będzie tam miała żadnego znaczenia.
- W lipcu zawitamy do Irlandii, gdzie zagramy z czołowymi klubami Europy.
Chciałbym wierzyć w to, że mecze w Dublinie będą naszym ostatnim przetarciem
przed eliminacjami do Ligi Mistrzów. By tak się stało musimy najpierw zdobyć
mistrzostwo. Lepsi szkoleniowcy niż ja przegrywali w europejskich pucharach. Wciąż
boli mnie tamta porażka z Utrechtem, ale wierzę, że nadejdzie dzień, kiedy się za
nią zrehabilituję - dodał.
Mick WACHOWSKI
Autor: Mick Wachowski
1/1
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)