17-21 maja

Transkrypt

17-21 maja
17–21 maja 2010
W poniedziałkowy bardzo pochmurny dzień
wyruszyliśmy do „Baśniowej Kawiarenki”. Ubrani
w kalosze, płaszcze i zaopatrzeni w parasole
weszliśmy do kawiarenki, w której powitała nas
właścicielka oraz smakowity zapach ciasteczek ☺
Dzieci zajęły miejsca przy stolikach cały czas
rozglądając się i obserwując pacynki, półki pełne
książek, lalki, kostiumy i wiele innych ciekawych
rzeczy. Ekoludki z ogromnym zaangażowaniem
oglądały przedstawienie pt. „Śpiąca królewna”,
można powiedzieć, że w nim uczestniczyły…
Hubert był bardzo radosny i powtarzał teksty po
aktorze, a Alan dopowiadał treść bajki. Gdy aktor
zapytał co zrobić ze Śpiącą Królewną „jak ją
obudzić?” Alan krzyknął – „zmienić jej pieluchę” –
wszyscy wybuchnęli śmiechem. Po przedstawieniu
odbył się konkurs na najpiękniejszy rysunek
przedstawiający fragment bajki. Wygrała Jula,
a wyróżnienie otrzymała Matylda i Alan. Ekoludki
otrzymaly słodki poczęstunek i sok malinowy.
Ciasteczka były upieczone przez panie na zapleczu
w trakcie spektaklu. Kuszący zapach powodował
ciągłe pytania „Kiedy będą ciastka?” Przedszkolaki
doczekały się i wróciły do przedszkola bardzo
zadowolone. Do dziś pytając „Kiedy znów
wycieczka?” ☺
Trzeci tydzień maja poświęciliśmy tematowi
Rodziny. Rozmawialiśmy czym jest Rodzina? Kto
stanowi najbliższą nam Rodzinę? Rozmawialiśmy
na temat rodziców i rodzeństwa. Szczególnie
atrakcyjny okazał się temat uczuć. Z dużym
zaangażowaniem
przedszkolaki
wyjaśniały
znaczenie słowa miłość oraz przekonywały jak
bardzo kochają swoją mamę i swojego tatę.
Wszyscy
chętnie
podawali
pomysły
na
udowodnienie swojego uczucia np.: dawanie
całusów, przytulanie, rysowanie obrazków ☺.
Mówiliśmy również o miejscu zamieszkania –
rodzinnym domu. Znamy przeznaczenie pomieszczeń takich jak kuchnia, łazienka, salon. Najwięcej
entuzjazmu wzbudziły opowiadania o pokojach
dziecięcych, które mają naprawdę bogate
wyposażenie ☺. Dzieci zapoznały się również
z bajką terapeutyczną „O małym księciu i jego
tatusiu królu”, która niosła przesłanie o miłości
rodzicielskiej mimo wielu godzin spędzanych
w pracy. Ekoludki zrozumiały, że nawet jeśli
czasem mama czy tato muszą wyjechać lub spędzić
więcej czasu w pracy, zawsze wrócą do swych
pociech bo kochają je ponad wszystko. Tydzień
obfitował również w wiele prac plastycznych dla
mamuś i tatusiów, w które przedszkolaki starały się
włożyć wiele serca i zaangażowania. Nie zabrakło
również matematyki, a konkretnie liczebności
zbiorów. Dużą sprawnością liczenia wykazał
się Olivier, który potrafi obliczać w pamięci
w zakresie 5.
Grupa starszaków mimo złej aury
pogodowej pracowała z wielkim zapałem.
Zajmowaliśmy się tematyką domu. Rozróżnialiśmy
domy dla zwierząt i dla ludzi. Ekoludki ćwiczyły
mówienie całymi zdaniami. Dowiedziały się jak
buduje się dom i kto się tym zajmuje. Poznały
zawód murarza. Same również próbowały budować
wieżę „na czas” co nie było takie proste, aby
konstrukcje ustały. Jednak przedszkolaki tak
szybko się nie zniechęcają i ćwiczyły budowanie
bardzo wytrwale. Indywidualnie układały puzzle
i naklejały na karton. Składały się one od 3 do 5
elementów i przedstawiały różne domy. Zadanie
to, choć nie dla wszystkich było proste, to zostało
przez każdego Ekoludka wykonane. Ćwiczyliśmy
dzięki temu naszą dokładność. Trudnym zadaniem
było przedstawienie się i powiedzenie swojego
adresu. Nie wszyscy znają swój adres, Weronika M.
powiedziała: „mieszkam w domu obok sąsiada” ☺.
Przedszkolaki rozmawiały również o Rodzinie
i swoich pokojach. Nie zapomnieliśmy oczywiście
o ćwiczeniach gimnastycznych. Ćwiczyliśmy skoki,
przysiady i pajacyki. Naśladowaliśmy również
zwierzęta. Do ćwiczeń używaliśmy rolek po
papierze toaletowym. Toczyliśmy je wokół siebie,
od siebie i do siebie. Turlaliśmy stópkami
i staraliśmy się nogami podnosić je do góry.
W czwartek na warsztatach origami dzieci
chciały przywołać do nas słońce. Robiliśmy kwiaty
z kółek origami. Łodygi były zrobione z zapałek.
Dzieci same musiały dorysować niebo i trawę.
Lidka dorysowała słoneczko, Weronika K. dwie
biedronki. I stało się coś niesamowitego, bo po
zakończonych warsztatach rzeczywiście na kilka
sekund zza chmur wyjrzało słońce ☺
W tym tygodniu dyżur u królików pełnili:
Alan, Maks, Zuzia Z, Mateusz, Wiktor, Lidka
i Wronika K.
Również w Klubie Malucha zajęcia były
poświęcone tematowi „Rodzina i dom”. Swoje
zgłębianie wiedzy rozpoczęliśmy od poznawania
różnego rodzaju domów takich, jak dom
jednorodzinny, blok, kamienica, pałac i zamek.
Rozmawialiśmy o tym, którym z wymienionych
budynków chcielibyśmy mieszkać i dlaczego.
Wykonaliśmy także pracę plastyczną zatytułowaną
„Domek na wsi” Posłużyły nam do tego figury
geometryczne. Mistrzem w ich rozpoznawaniu
okazał się Marcel. W ramach cyklu zapoznawania
się z najpopularniejszymi bajkami czytaliśmy „Trzy
świnki”, z której wyciągnęliśmy kilka wniosków, iż
nie można być leniem, że zbudowanie prawdziwego
domu wymaga wielkiego wysiłku i poświęcenia. W
związku ze zbliżającym się Dniem Mamy i Taty
wykonaliśmy Drzewo genealogiczne na szczycie,
którego umieściliśmy dziadków, jednocześnie
uświadamiając sobie, że są oni rodzicami naszych
rodziców ☺ Tematykę Rodziny zakończyliśmy
wspólnym
wykonaniem
niespodzianek
dla
rodziców.
Bardzo ważnym wydarzeniem będzie dla
Ekoludków
występ
w przedstawieniu pod
tytułem „Kopciuszek”,
którego
scenariusz
dzieci chętnie codzień
powtarzały. Serdecznie zapraszamy na jedyne
w swoim rodzaju przedstawienie premierowe,
które odbędzie się 26 maja o godzinie 16.00. Dobra
zabawa gwarantowana ☺

Podobne dokumenty