Klientom nie trzeba nas przedstawiać

Transkrypt

Klientom nie trzeba nas przedstawiać
gospodarka
Klientom nie trzeba nas przedstawiać
Rozmowa z Moniką Woźniak-Wołek, dyrektorem Departamentu Bancassurance w Warcie
Home & Market nagrodził Wartę
Srebrnym Parasolem. Uwagę jury zwróciła wasza duża aktywność w obszarze
bancassurance i szeroka dostępność
oferty w wielu instytucjach finansowych
i programach affinity. Skąd taki sukces
na bardzo konkurencyjnym rynku?
To efekt otwarcia się Warty na rynek.
Po zmianach właścicielskich staliśmy się
jeszcze bardziej atrakcyjnym partnerem
dla wszystkich instytucji finansowych. Tym
bardziej, że w tych niepewnych czasach
możemy pochwalić się stabilną pozycją
potwierdzoną przez Standard&Poor’s oceną A z perspektywą stabilną.
Naszą przewagą jest też bardzo znana
wśród Polaków marka. Dzięki temu sprzedawcy naszych polis w bankach nie muszą
tłumaczyć klientom czyje ubezpieczenie
oferują, co to za spółka. Większość osób zna
i dobrze kojarzy Wartę, jako dostarczyciela
usług wysokiej jakości.
W ciągu ostatnich dwóch lat zbudowaliśmy silny zespół bancassurance, opracowaliśmy zupełnie nowe, bardzo ciekawe
rozwiązania, zarówno w obszarze produktów jak i wsparcia sprzedaży po stronie
szkoleń i IT. Wdrożyliśmy bardzo łatwe
w integracji z systemami naszych partnerów narzędzie do obsługi polis i widzimy
pozytywne efekty. Obecnie mamy już 12
partnerów bankowych współpracujących
z majątkową i życiową Wartą.
Czy wasz departament jest w stanie
przygotować zarówno ofertę na ubezpieczenia majątkowe, jak i na życie?
Tak, i to jest również nasza przewaga. Nie wszyscy nasi konkurenci mają tak
rozbudowane know-how zarówno w obszarze ubezpieczeń na życie, jak i majątkowych. Dysponujemy paletą prawie 120
produktów. Naprawdę jest z czego wybierać, szczególnie na potrzeby tzw. programów affinity, w których ubezpieczenie
ma uatrakcyjniać ofertę np. firmy handlowej, usługowej czy produkcyjnej. W tym
obszarze dobrze rozwijają się programy
przedłużonych gwarancji dla sieci handlowych, których w tym roku wdrożyliśmy już
trzy. Kolejne ciekawe programy pojawią
się w następnych miesiącach, ale nie mogę
jeszcze zdradzić szczegółów.
Wróćmy jednak do banków, jak
w tych trudnych czasach rozwija się ta
współpraca, oparta przecież głównie
na ubezpieczeniach o charakterze inwestycyjnym.
Bardzo dobrze! Licząc od początku
roku do końca kwietnia wprowadziliśmy aż 7 nowych produktów do sieci
bankowych i pośredników finansowych, a w całym pierwszym półroczu
będzie ich 11. Wynik ten bardzo cieszy
w sytuacji, gdy nie ma się żadnego banku
w Grupie. Szczególnie zadowoleni jeste-
śmy z faktu, że w przypadku ubezpieczeń
na życie wprowadzamy nie tylko ubezpieczenia ze składką jednorazową, ale również
regularną.
I klienci inwestują w tej sytuacji gospodarczej?
Tak, bo z jednej strony widać spowolnienie, ale z drugiej oszczędności Polaków
rosną. W 2012 r. przekroczyły 1 bln zł! Nawet jeśli odejmiemy od tej wartości środki
zgromadzone w OFE, to i tak mamy prawie 790 mld zł oszczędności, z czego aż
520 mln zł jest na depozytach bankowych.
A wszyscy widzimy jakie po ostatnich decyzjach RPP jest ich oprocentowanie. Stąd
spodziewamy się większego zainteresowania polisami inwestycyjnymi, które mogą
dać wyższe zyski dzięki zastosowaniu nowoczesnych instrumentów. Dla przykładu,
nasz produkt Koszyk Zysków, który właśnie
się zakończył w maju, przyniósł klientom
31 proc. zysku w przeciągu trzech lat.
W ostatnim czasie pojawiły się wątpliwości prawne, czy banki mogą oferować ubezpieczenia w formie grupowej.
Jaki będzie to miało wpływ na waszą
współpracę z bankami?
Mam nadzieję, że te wątpliwości zostaną szybko wyjaśnione z korzyścią
dla wszystkich stron: klientów, banków
i ubezpieczycieli. My jesteśmy przygotowani do współpracy w obu modelach.
Mamy naprawdę bardzo dobre doświadczenia w prowadzeniu szkoleń agencyjnych w sposób możliwie mało zaburzający codzienną pracę sprzedawców,
a jednocześnie zapewniający wysoką
jakość przekazywania wiedzy. Jesteśmy żywotnie zainteresowani tym, żeby
pracownicy banków czy pośredników
finansowych byli profesjonalnie przygotowani do sprzedaży naszych produktów,
bo w ubezpieczeniach wiarygodność to
podstawa rozwoju biznesu i pozyskiwania
wciąż nowych zadowolonych klientów.▀
Kwiecień 2013
19

Podobne dokumenty