Komentarz analityczny

Transkrypt

Komentarz analityczny
Komentarz analityczny
Czego można oczekiwać w maju?
9 maja 2013 roku
N
iekorzystna passa polskiej giełdy rozciągnęła się na czwarty miesiąc. W najgorszym momencie strata WIG od tegorocznego szczytu
sięgała 10,5%, a licząc od końca 2012 r. indeks był ponad 9% na minusie.
Ostatecznie po czterech miesiącach spadek indeksu WIG wyniósł niecałe 8%.
Jeszcze słabszy jest bilans blue chips. WIG20 po 4 miesiącach tego roku
traci blisko 11%, co sytuuje go wśród 10 najsłabszych rynków akcji na świecie.
Różnica pomiędzy nim, a japońskim indeksem Nikkei przekracza 40 pkt proc.,
w porównaniu z amerykańskim S&P 500 jest to ponad 20 pkt proc., a europejskim indeksem DJ Stoxx 600 17 pkt proc. Bezwzględna słabość polskiej
giełdy mocno kontrastuje z oczekiwaniami większości inwestorów na ten rok,
liczącymi na kilkunastoprocentowe wzrosty. Natomiast jej relatywna słabość
powiększa dodatkowo frustrację inwestorów, gdyż przy utrzymujących się
przewidywaniach ożywienia gospodarczego w drugiej połowie roku, takie
zachowanie może być dla wielu inwestorów niezrozumiałe. Oba elementy
uwydatniają pytanie, czy straty z pierwszych miesięcy tego roku stanowią
okazję do zakupów przed silnymi zwyżkami w kolejnych miesiącach roku, czy
jednak są ostrzeżeniem przed jeszcze większym rozczarowaniem.
By rozstrzygnąć tę wątpliwość trzeba zrozumieć przyczyny słabości GPW.
Składają się na nią nienaturalne mocne zachowanie naszej giełdy w IV kwartale 2012 r., skłaniające do realizowania zysków i przenoszenia środków na
bardziej atrakcyjne rynki. Istotne jest znaczne spowolnienie polskiej gospodarki, uderzające w wyniki spółek i powodujące, że niezbyt wygórowane
wskaźniki wyceny są niewystarczające, by przyciągać kapitał. Do tego dochodzi słaba koniunktura gospodarcza na świecie, osłabiająca notowania towarów, co uderza w postrzeganie rynków wschodzących, zwłaszcza tych, na których firmy powiązane z surowcami mają istotny udział. Wymowne są tutaj:
ponad 20-proc. przecena walorów KGHM w tym roku, a także słabość nie
Akcje – brak oznak przezwyciężania słabości
Na warszawskim parkiecie potwierdza się zasada, że w trendzie zniżkowym dużo ważniejsze sygnały płyną z zachowania względem oporów, niż
wsparć. Mimo, że WIG dotarł do silnej bariery, jaką są okolice 43 tys. pkt,
to nie dało to rynkowi impulsu do bardziej zdecydowanego odrabiania strat.
Indeks zdołał do końca miesiąca wspiąć się do 44 tys. pkt, czyli odrobić około
jednej czwartej strat poniesionych od szczytu z początków stycznia. W tym
czasie indeks rynków akcji z rynków wschodzących zniwelował ponad jedną
trzecią spadków, a notowania na rynkach rozwiniętych wspięły się do nowego,
najwyższego od czerwca 2008 roku, szczytu. Potwierdza się zatem, że w grupie
słabszych rynków, jakie stanowią emerging markets, pozostajemy w podgrupie
tylko polskiej giełdy, ale również giełdy rosyjskiej, czy brazylijskiej, na których
firmy wydobywcze i paliwowe mają duży udział w indeksach. Niekorzystnie na
kondycję GPW wpływała sprzedaż dużych pakietów banków przez dotychczasowych inwestorów. To drenowało rynek wtórny z kapitału. Inne sprawy, jak
niepewność związana z przyszłością OFE, miały wtórne znaczenie.
Te czynniki trzeba wpisać w globalne zjawiska związane z polityką najważniejszych banków centralnych. Prowadzone szczególnie przez Rezerwę
Federalną, Bank Japonii i Bank Anglii luzowanie ilościowe nie przynosiło
wyraźnych efektów gospodarczych, ale nasilało spekulacyjne postawy inwestorów. Przekładało się to na zainteresowanie najbardziej płynnymi rynkami
akcji, a nie takimi, z których trudniej się wycofać. W perspektywie kolejnych
miesięcy kluczowe wydaje się to, czy spekulacyjne nastawienie zdominuje
notowania, prowadząc do wyraźnego oderwania się trendów rynkowych od
gospodarczych. W krótkim i średnim terminie podtrzymywałoby to dobre
nastroje na giełdach (również na rynkach obligacji skarbowych i korporacyjnych), ale niekorzystnie wpływało na długofalowe perspektywy. Kolejnym
pozytywnym impulsem w tej sferze była obniżka stóp procentowych przez
EBC i gotowość tej instytucji do wprowadzenia ujemnej stopy depozytowej dla
banków komercyjnych.
Kwiecień nie dał jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, która opcja – fundamentalna, czy spekulacyjna – zwycięża, ale przechylił nieco szalę na korzyść
tej drugiej. Dla globalnego rynku akcji kwiecień był dziewiątym wzrostowym
miesiącem w ostatnich 11 miesiącach. Dorobek europejskich giełd jest jeszcze
bardziej imponujący, bo zyskały jedenasty miesiąc z rzędu. Rynki wschodzące
w tym okresie zyskały tylko w 7 miesiącach, w tym w kwietniu. Jeśli pierwsze
dni maja nie przyniosą wyraźnego zwrotu notowań, to spekulacyjne postawy
mogą się nasilać przez kolejnych kilka tygodni.
najgorzej zachowujących się parkietów. To każe liczyć się z pogłębieniem
dotychczasowego minimum.
Do ostrożniejszego podejścia niż w pierwszym kwartale, kiedy to podstawowym założeniem było wykorzystanie spadku WIG w okolice 43 tys. pkt do
średniookresowych zakupów, skłaniają: brak oznak ożywienia naszej gospodarki oraz regres na rynkach towarów, pogarszający postrzeganie emerging
markets. Trudno przy tym rozstrzygnąć, czy trwające od blisko 4 miesięcy
zniżki doprowadziłyby indeks do takiego poziomu, czy najpierw nastąpiłoby
trwalsze niż dotąd odbicie, a dopiero potem powrót zniżek.
Giełdy na świecie
WIG20 w okresie 12 miesięcy (02.05.2012 – 30.04.2013) kwiecień 2013 r.
3M
12M
USA (S&P 500)
1,81%
6,64%
14,28%
Niemcy (DAX)
1,52%
1,77%
17,05%
Francja (CAC 40)
3,36%
3,33%
20,04%
2400
Rosja (RTS)
-3,62%
-13,25%
-11,73%
2300
Brazylia (Bovespa)
-0,78%
-6,44%
-9,56%
Japonia (Nikkei 225)
11,80%
24,44%
45,58%
Indie (BSE 30)
3,55%
-1,96%
12,62%
WIG
-2,18%
-5,72%
9,66%
WIG20
-2,15%
-6,96%
3,51%
mWIG40
-2,81%
-1,80%
5,54%
2700
2600
2500
2200
2100
2000
źródło: gpw.pl
www.novofundusze.pl
22 541 77 70
indeks
źródło: Bloomberg
Nota Prawna
Niniejszy dokument służy wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowi w żadnym wypadku rekomendacji czy doradztwa inwestycyjnego. Jednocześnie wszelkie informacje dotyczące
planów, oczekiwań, strategii, czy polityki inwestycyjnej co do najbliższej przyszłości, stanowią odzwierciedlenie wiedzy i oczekiwań zarządzającego na moment sporządzenia niniejszego
dokumentu, w związku z czym mogą one ulec wielokrotnej zmianie w zależności od rozwoju sytuacji na rynkach finansowych. W skrajnym przypadku może to oznaczać, że oczekiwania
te mogą ulec zmianie, także zanim niniejszy dokument dotrze do jego adresata.
Novo Fundusz Inwestycyjny Otwarty nie gwarantuje realizacji swojego celu inwestycyjnego ani osiągnięcia zysku przez Uczestnika. Uczestnik Funduszu musi liczyć się z możliwością
częściowej lub całkowitej utraty wpłaconych środków. Przed dokonaniem inwestycji Uczestnik powinien zapoznać się z Prospektem Informacyjnym oraz Tabelą Opłat Novo Funduszu
Inwestycyjnego, które dostępne są na stronie internetowej www.novofundusze.pl oraz u Dystrybutorów.
str. 1
Komentarz analityczny
Czego można oczekiwać w maju?
Obligacje – spekulacja dominuje
Brak oznak ożywienia koniunktury gospodarczej, oczekiwania na kolejne
cięcia stóp procentowych oraz spekulacja związana z luźną polityką pieniężną
największych banków centralnych przyczyniają się do windowania cen polskich obligacji. Polskie papiery nie są jednak wyjątkiem, ponieważ większość
obligacji na świecie zwyżkowała. Zgodnie z kalkulacjami Bloomberg już blisko
20 bln dolarów długu skarbowego ma rentowność poniżej 1%. Dotyczy to
przede wszystkim papierów o najkrótszych terminach zapadalności, najmocniej powiązanych z działaniami banków centralnych. Są też kraje, np. Japonia
i Szwajcaria, gdzie 10-letni dług ma dochodowość poniżej 0,6%, a nie brakuje
Waluty – euro bliżej trwalszych spadków
Utrzymujące się negatywne sygnały z europejskiej gospodarki skłoniły
Europejski Bank Centralny do obniżki stóp procentowych. To zaś szkodzi
postrzeganiu euro, które w następstwie takiej decyzji traci na atrakcyjności względem jena, franka szwajcarskiego, czy dolara, a więc walut krajów,
w których stopy procentowe są wyraźnie niższe niż w Eurolandzie. Słabość
gospodarki w połączeniu z cięciem stóp procentowych może więc zakończyć
trwający od lipca 2012 r. trend wzrostowy indeksu wartości euro względem
najważniejszych walut świata. Co więcej, mógłby to być początek końca dominującej przez ostatnie lata tendencji bocznej na rynku EUR/USD i zapowiedź
zniżki poniżej 1,1 USD.
To zaś zwiększałoby presję na notowania złotego. Od jesieni 2012 r. kurs
koszyka walut, złożonego po połowie z euro i dolara, porusza się w przedziale
z grubsza wyznaczonym przez poziomy 3,57-3,73 zł. Obecnie jesteśmy przy
3,66 zł, czyli na średnim poziomie z ostatnich 3 i 6 miesięcy. To dobitnie
państw z zyskownością 10-latek poniżej 2%.
Słabość polskiej gospodarki, której kolejną oznaką był spadek kwietniowego PMI, obrazującego koniunkturę w przemyśle, do najniższego poziomu
od 2009 r., dodatkowo sprzyja dobrej koniunkturze na rynku naszych obligacji. W tym względzie oczekiwania inwestorów są jednak bardzo mocno wyśrubowane. Liczą jeszcze na cięcia stóp procentowych łącznie o 0,75 pkt proc., co
wydaje się prawdopodobne, gdyby gospodarka doświadczała recesji, ale nie
w warunkach oczekiwań na poprawę koniunktury ekonomicznej w kolejnych
miesiącach.
pokazuje dominację tendencji bocznej. Na razie nie ma powodów, by zakładać jej zakończenie. Oczekiwane słabnięcie euro wywierałoby presję na zniżkę
złotego.
Waluty
kurs
kwiecień 2013 r.
3M
12M
USD/PLN
-3,02%
2,34%
0,17%
EUR/PLN
-0,45%
-0,87%
-0,37%
CHF/PLN
-1,09%
-0,07%
-2,26%
USD/EUR
-2,58%
3,27%
0,54%
EUR/USD
2,64%
-3,14%
-0,54%
USD/JPY
3,51%
6,79%
22,17%
EUR/JPY
6,27%
3,43%
21,52%
źródło: Bloomberg
Surowce – coraz wyraźniejszy trend zniżkowy
Obniżające się średnie 6- i 12-miesięczna na wykresie indeksu cen towarów
oraz to, że pozostaje on wyraźniej poniżej poziomów przez nie wyznaczanych,
stanowi mocny dowód na to, że główna tendencja na tym rynku jest spadkowa.
Trwające w drugiej połowie kwietnia odbicie nie zmienia nic w długofalowym
obrazie rynku towarów. Realne jest zejście notowań przynajmniej do ubiegłorocznego minimum. Pod największą presją mogą pozostawać surowce najbardziej wrażliwe na osłabienie koniunktury gospodarczej, czyli metale przemysłowe oraz paliwa. Najniższa od lat inflacja nie sprzyja jednocześnie metalom
szlachetnym. Nie dziwi więc, że w kwietniu wyraźnie potaniały srebro, złoto,
ropa naftowa, benzyna, miedź, nikiel, a lepiej radziły sobie surowce spożywcze,
na które popyt jest mniej uzależniony od rozwoju gospodarczego.
Podsumowanie
Pokaźna dysproporcja pomiędzy zachowaniem polskich akcji i giełd
w Europie Zachodniej, czy Ameryce, jaka zaznaczyła się w tym roku, dodatkowo zwiększa trudność przy podejmowaniu jednorazowych decyzji o zakupie jednostek funduszy z udziałem akcji. Dotyczy to zwłaszcza inwestorów
zainteresowanych krótszym horyzontem inwestowania. Natomiast relatywna
słabość GPW sprzyja inwestorom nastawionym na sukcesywne zakupy jednostek i oczekujących zysków w dłuższej perspektywie. Logika jest tu prosta:
nasz rynek ma już za sobą część ewentualnej korekty, która na zagranicznych
www.novofundusze.pl
22 541 77 70
Surowce
kwiecień 2013 r.
3M
12M
Złoto
-7,93%
-11,47%
-11,53%
Ropa naftowa
-3,88%
-4,13%
-10,88%
Miedź
-6,31%
-14,59%
-16,85%
Pszenica
4,94%
-7,41%
11,42%
Index CRB
-2,79%
-5,22%
-5,82%
źródło: Bloomberg
rynkach akcji może dopiero się pojawić. Natomiast w sytuacji dalszych zwyżek
zagranicznych giełd, warszawski parkiet ma dodatkowy potencjał związany
z odrabianiem tegorocznych strat. O trwalszy ruch w górę cen naszych akcji
będzie trudno bez oznak wychodzenia gospodarki na prostą.
Na rynku długu widać coraz silniejsze oznaki dominacji spekulacyjnych
zachowań nad fundamentalną oceną sytuacji. Daje to szanse na dalsze zyski
w krótkim terminie, ale w dłuższym horyzoncie czasu podnosi ryzyko pojawienia się przejściowych strat.
Nota Prawna
Niniejszy dokument służy wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowi w żadnym wypadku rekomendacji czy doradztwa inwestycyjnego. Jednocześnie wszelkie informacje dotyczące
planów, oczekiwań, strategii, czy polityki inwestycyjnej co do najbliższej przyszłości, stanowią odzwierciedlenie wiedzy i oczekiwań zarządzającego na moment sporządzenia niniejszego
dokumentu, w związku z czym mogą one ulec wielokrotnej zmianie w zależności od rozwoju sytuacji na rynkach finansowych. W skrajnym przypadku może to oznaczać, że oczekiwania
te mogą ulec zmianie, także zanim niniejszy dokument dotrze do jego adresata.
Novo Fundusz Inwestycyjny Otwarty nie gwarantuje realizacji swojego celu inwestycyjnego ani osiągnięcia zysku przez Uczestnika. Uczestnik Funduszu musi liczyć się z możliwością
częściowej lub całkowitej utraty wpłaconych środków. Przed dokonaniem inwestycji Uczestnik powinien zapoznać się z Prospektem Informacyjnym oraz Tabelą Opłat Novo Funduszu
Inwestycyjnego, które dostępne są na stronie internetowej www.novofundusze.pl oraz u Dystrybutorów.
str. 2