Bajka o Dobrym Konsulu i czasie Podziękowanie Podziękowanie

Transkrypt

Bajka o Dobrym Konsulu i czasie Podziękowanie Podziękowanie
Str. 8
Nr 9 (206) wrzesień 2013
Bajka o Dobrym Konsulu i czasie
W jednym kraju mieszkała pewna dziewczynka,
której mama zawsze opowiadała o ich
wspólnej Ojczyźnie, co została,
choć niedaleko, lecz za lasami
i płotami. Mama śpiewała dziewczynce piosenki w języku ojczystym, uczyła słów i modlitw.
Lecz czas biegł: dziewczynka wyrosła, nauka i sprawy pilne, praca i życie osobiste. Każdą minutę była zajęta i nigdy nie
miała czasu, nawet by spędzić
czas z najbliższymi. Zmarła mama, już jej syn stał się dorosłym.
Wtedy Bóg i Ojczyzna zesłali
do kraju Dobrego Konsula, który
jednoczył w tym kraju takich samych ludzi, opowiada ł o ich
wspólnej Ojczyźnie, co została,
choć niedaleko, lecz za lasami i
płotami, zawsze pomagał im
śpiewać piosenki w języku ojczystym i uczyć się słów, uczestniczył w modlitwach. Ten Dobry
Konsul żył z ludźmi na ich ziemi i
pomagał im nie zapomnieć o tej
już bliższej Ojczyźnie, był z nimi
w chwilach trudnych i radosnych.
Pewnego dnia przyszedł list,
w którym było napisane, że Dobry
Konsul wyjeżdża z kraju dziew-
czynki – i nagle przypomniała sobie, że wiele nauczyła się od
niego. Z poczuciem winy usiad ła
za pisanie odpowiedzi. S łowa
mieszały się w głowie i na papierze. Chciała wybrać te najważniejsze i najcenniejsze...
Pomyślała, że warto byłoby
wysłać zegar, pokazujący chwile
wspólnie przeżytych siedmiu lat
z wygrawerowanym: „Dziękuję za
czas, który spędził Pan tu z nami
i dla nas.”
Zrozumiała: dla dziewczynki,
która sama już stała się babcią,
życie nie jest mierzone przez
ilość oddechów, sukcesów i pora-
żek – czas odpada w każdej sekundzie i w każdym człowieku,
i najcenniejszym jest czas w
skupieniu i dobrym uczynku, w
staraniu zrozumieć najbliższych
i najważniejszych ludzi swego
życia. I czas ten poświęcać trzeba teraz.
Bajkę tę z wdzięcznością od
wszystkich, kogo wspierał, proszę przekazać panu Konsulowi
do spraw Polonii Dariuszowi
Kozłowskiemu wraz z rodziną.
Benedykta Łuszczyk,
Prezes Polonii Gusiewa
Podziękowanie
W imieniu członków Klubu Miłośników
Kultury Polskiej w Kaliningradzie „Szturwa ł” oraz
własnym składam serdeczne podziękowania Panu
Konsulowi za wielką życzliwość i pomoc
umożliwiającą nam doskonalenie języka polskiego,
poznawanie historii, obyczajów oraz tradycji narodu polskiego, a
tym samym – pogłębianie wiedzy o Polsce i Polakach, w śród
których znaleźliśmy wielu przyjaciół.
Mam nadzieję, że opieka nad naszym Klubem dla Pana
także była przyjemnością, że zechce nas Pan zachować w swojej
życzliwej pamięci i utrzymywać z nami kontakt.
Życzymy wszystkiego najlepszego w życiu!
Z poważaniem
Olga Sołowjowa, Prezes Klubu „Szturwał”
Szanowny Panie Konsulu!
Chciałabym i sama, i w imieniu wszystkich cz łonków Stowarzyszenia Inicjatyw Polonijnych z ca łego
serca podziękować za pomoc i serdeczne wspieranie
naszej polonijnej społeczności.
Dzięki Pana życzliwości i zrozumieniu problemów
naszej polonii, możemy poszerzać nasze więzi z ojczystym krajem
oraz naszą wiedzę o Polsce, o naszych korzeniach i naszej to żsamości.
Przyjemna i owocna współpraca z Panem Konsulem umacniała
nas w przekonaniu, że nasza działalność w środowisku polonijnym
ma głęboki sens i na pewno zaowocuje wieloma inicjatywami w naszej pracy.
Dziękujemy za wszystko i życzymy Panu wiele radości w życiu
osobistym i sukcesów w pracy.
Z wdzięcznością będziemy Pana wspominać za to wszystko,
co Pan dla nas Polaków zrobił.
Z poważaniem i ogromną wdzięcznością,
Prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Polonijnych
Natalia Pogriebnaja
DZIĘKUJEMY
Serdecznie dziękujemy Panu konsulowi Dariuszowi Kozłowskiemu
za jego pomoc w naszej pracy. Pan konsul Kozłowski od pierwszych
dni służył nam zawsze dobrą radą i pomocą!
Życzymy Panu powodzenia w dalszej karierze zawodowej, a także w
życiu osobistym!
Polskie Centrum Kultury w Kaliningradzie
Tomasz Omański, Katarzyna Cudny, Łukasz
Cudny, Kamil Arcimowicz, Katarzyna
Kijanka, Elżbieta Kinal, Kirył Machotka
Podziękowanie
W związku z zakończeniem pełnienia
przez Pana Konsula Dariusza Kozłowskiego
misji dyplomatycznej, w imieniu wszystkich
członków Wspólnoty Kultury Polskiej im. Jana
Kochanowskiego w Oziersku składamy
serdeczne podziękowania za ciepłą i doskonałą
współpracę. Szczególnie dziękujemy za
wsparcie we wszystkich inicjatywach oraz
poczynaniach związanych z realizacją naszych
pomysłów.
Cenne porady Pana Konsula pomagały w
rozwiązywaniu pojawiających się problemów
oraz trudności. Wszystkie działania, które były
skierowane w nasza stronę, zwiększyły zaufanie
Szanowni Państwo,
Z dniem 17 sierpnia 2013 roku ko ńczę moją
ponad pięcioletnią pracę w Konsulacie
Generalnym RP w Królewcu. Choć nie była to
moja pierwsza placówka dyplomatyczna, w łaśnie
tu miałem okazję poznać wszystkie niuanse pracy
konsularnej, zdobyć nowe dotychczas
nieznane doświadczenia zawodowe, być w
Centrum ważnych wydarzeń. Realizowałem
ustawę o Karcie Polaka przyjmując równo 800
wniosków, zajmowałem się trudnymi kwestiami
opieki konsularnej, sprawami prawnymi,
obywatelstwa i repatriacji i najprzyjemniejsz ą
oraz poczucie wspólnoty.
Serdecznie życzymy Panu Konsulowi
powodzenia, sukcesów, nowych osiągnięć w
dalszej pracy, zdrowia, szczęścia i nowych
pomysłów.
Członkowie Wspólnoty Kultury Polskiej
im. Jana Kochanowskiego w Oziersku
dziedziną, czyli współpracą ze środowiskami
polonijnymi. Cieszę się, że wielu osobom
pomogłem w powrocie do „Polskości”. Tym z
Państwa, z którymi dane mi było
współpracować – dziękuję za wszystkie
ciekawe, wspólne doświadczenia, życzliwość i
pomoc, życzę wytrwałości (jesteśmy Polakami
– nie możemy się poddawać!), a jeśli komuś w
czymś uchybiłem, to także przepraszam.
Z serdecznym pozdrowieniem,
Do zobaczenia,
Dariusz Kozłowski