Krajoznawstwo i turystyka

Transkrypt

Krajoznawstwo i turystyka
Wybrane formy działalności w historii szkoły
Krajoznawstwo i turystyka
Prawie od początku istnienia naszego liceum turystyka i krajoznawstwo wpisane
były w życie szkoły. Niestety, nie zachowała
się w pełni dokumentacja, zwłaszcza fotograficzna, z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, dlatego relacja dotycząca tego okresu
jest dziś z konieczności dość ogólnikowa. Nie
znaczy to jednak, że zamierzamy ten bogaty
w wydarzenia okres potraktować zdawkowo
(Do tworzonego zarysu monograficznego zbierane są mozolnie
wszelkie materiały, także i te,
które dotyczą turystyki i krajoznawstwa). Formy działalności odpowiadały oczywiście warunkom panującym w tamtych latach – w
oświacie i w ogóle w kraju
– często związane były z
planowanymi
centralnie
ogólnopolskimi
akcjami.
Uczniowie „Kopernika” jeździli na wycieczki, przemierzali szlaki obozów wędrownych i rajdów, zwiedzali różne
regiony Polski. Na początku lat siedemdziesiątych szczególnie popularne były
szlaki kopernikańskie, nie mogło na nich,
rzecz jasna, zabraknąć uczniów szkoły, której
patronem jest Wielki Astronom. Zajmowaliśmy czołowe miejsca w konkursach i turniejach, zwyciężyliśmy na przykład w ogólnopolskim współzawodnictwie szkół – zdobywając
„Złoty Kompas”, wygraliśmy na szczeblu
ogólnopolskim zawody na orientację. Popularne były rozmaite zloty – od powiatowych
(do 1975 r.) po wojewódzkie i centralne.
Owocna okazała się współpraca z dwiema
propagującymi turystykę i krajoznawstwo organizacjami, które na gruncie włocławskim
współpracowały ze sobą (i tak jest do dziś):
Polskim
Towarzystwem
TurystycznoKrajoznawczym i Polskim Towarzystwem
Schronisk Młodzieżowych. Właśnie zloty organizowane przez PTTK i PTSM cieszyły się największym powodzeniem.
Sukcesy „Kopernika” na polu krajoznawstwa i turystyki – a było ich naprawdę niemało – to w dużej mierze zasługa opiekunów –
nauczycieli, dla których krajoznawstwo i turystyka stanowiły prawdziwą życiową pasję. Swoje
zainteresowania starali się zaszczepić uczennicom i uczniom. Można mówić o swego rodzaju
nauczycielskiej „sztafecie”, dzięki której przez
wiele lat w dużym stopniu zachowana została
ciągłość
działalności
turystycznokrajoznawczej, choć formy tej działalności były różne – w dużym stopniu wynikające z predyspozycji i
zainteresowań opiekunów. Jedni
bardziej akcentowali wycieczki i
obozy wędrowne, inni – związek
krajoznawstwa i turystyki z kulturą, zabytkoznawstwo, turnieje, konkursy. W latach sześćdziesiątych dobry przykład dawał ówczesny dyrektor szkoły,
historyk Jan Sadowski, który
jeździł z młodzieżą na obozy wędrowne, sekundował mu Romuald
Szymanowski (również uczący historii). Na obozy z młodzieżą jeździły także panie - Elżbieta Kasprzak (fizyczka), Teresa
Belkner
(chemiczka),
Zenobia
Lewicka
(polonistka),
Konstancja
Andrzejkowicz
(rusycystka). Szczególną animatorką życia turystycznego w naszej szkole była Helena Cieślak,
wieloletnia nauczycielka geografii w II LO, później pracownik Kuratorium, także wiceprezes
Oddziału Kujawskiego PTTK i wiceprezes Oddziału Wojewódzkiego (gdy istniało województwo
włocławskie), od roku 2000 Oddziału
Włocławskiego PTSM, znana
w
Polsce działaczka tych organizacji. Przyznanie pani Helenie Cieślak w 2005 r. najwyższego
wyróżnienia
PTTK – godności Honorowego Członka tej organizacji – bardzo ucieszyło
kopernikańską społeczność,
choć Pani Profesor już wtedy